Witam . Chciała bym prosić o rady , może trochę wsparcia . Tylko nie pouczeń , wiem co zrobiłam i samej mi z tym ciężko nie stety jestem zbyt ufna . Głupia i naiwna . A więc do rzeczy .
Poznaliśmy się dość dawno , zwykli znajomi po roku znajomości pierwszy sex , niby było super właśnie . Niby .
Ponieważ teraz już wiem że dla niego to był tylko sex , dla mnie nie
Oczywiście cały czas się odzywa ale w wiadomo co chce , rozmawiam z nim ale nie umawiamy się juz .
Chciała bym żeby poczuł się trochę winny temu wszystkiemu , nie jestem mściwa ale chcę żeby wiedział że nie jestem koleżanka do sexu itp
Co zrobić
Nie rozmawiać z nim
Nie odpisywać
Rozmawiałam z nim na ten temat , oczywiście przytakiwal że to nie o to chodzi , że wie jak się czuje . Ale to tylko gadka głupie pozory
Co dalej co robić zerwać całkowicie kontakt
Skoro nie byliście w związku to raczej normalne że traktował to jako fwb. Chyba że chciałaś by było jak z jakichś romansideł, że nagle po seksie zaświecą mu się oczy w kształcie serca i powie Ci "Kocham Cię". Musisz to przeboleć i tyle, jemu raczej nic się nie zmieni w tym stosunku, jak nie Ty to pewnie ktoś inny się napatoczy.
Jak wyglądała Wasza znajomość? Rozwijała się w kierunku czegoś więcej, czy było to tylko koleżeństwo? Jeśli to drugie, to rzeczywiście nie masz o co mieć żalu.
Pytanie, czy ta roczna znajomość to JUŻ było coś poważnego, oficjalnie byliście w związku? Najważnijsze czy gośc w ogóle cokolwiek obiecywał, chciał to rozwijać? Jeśli jasno wcześniej tłumaczył, że chce opierać znajomość o sprawy łóżkowe, to do niego za bardzo mieć pretensji nie możesz. Pod warunkiem, że JASNO komunikował swoje potrzeby..
Jeśli on dalej nie chce się angażować a Ty wręcz przeciwnie, to faceta nie zmusisz do związku. Zakomunikuj mu to wyraźnie i urwij kontakt.
W każdym razie po ZWYKŁEJ znajomości i pierwszym seksie, ciężko oczekiwać, że nagle wybuchnie coś wielkiego, jeśli nie ma wyraźnych deklaracji...
Po ile macie lat?
Chłopak będzie mówił, że nie o to chodzi bo chce dup... dalej. Jak powie, że o to chodzi to straci możliwość seksu.
Co robic dalej? Za przeproszeniem, przestać dawać.
Czyny, nie słowa z jego strony powinny Ci najwięcej powiedzieć