Od czwartego miesiąca mam problemy z zaparciami, teraz jestem w ósmym, lekarz kazał mi leżeć do końca ciąży i to zapewne przez brak ruchu mam te problemy.
Jak bezpiecznie można poradzić sobie z zaparciami, czy masie jakieś sprawdzone metody?
Są takie czopki na zaparcia Evaqu, bardzo skuteczne i całkowicie bezpieczne dla mamy i dziecka. Ja użyłam kilka razy i zawsze mi pomogły.
Oj, zaparcia w ciąży to bardzo ciężki temat, niestety... Musisz zrobić wszystko, aby zwalczyć problem. Możesz spróbować z czopkami. Zmień też dietę... jeśli jesteś leżąca i nie możesz chodzić/spacerować to polecam pić siemię lniane, jeść ciemne pieczywo z ziarenkami, jogurty. No i pij dużo wody.
Suszone śliwki + kefir
5 2020-10-27 12:50:04 Ostatnio edytowany przez IsaBella77 (2020-10-27 14:47:52)
Zaparcia miałam już przed ciążą. W trakcie jej trwania problem tylko sie pogłebiał. Nie pomagała ani dieta ani suplementy. Kiedyś w poczekalni u lekarza usłyszałam jak pacjentki rozmawiały o czopkach spam. Spróbowałam i to była dobra decyzja. Pomogły mi też po porodzie - są naturalnie i nie wchłaniają się, można je stosować w czasie karmienia. Nadal są w domowej apteczce
Zaparcia w ciąży to był mój największy koszmar. Codzienne problemy z wypróżnianiem mnie już wykańczały. Wszystkie zalecenia czytane na różnych forach nie przynosiły większych efektów. Na zaparcia w ciąży jedyną skuteczną metodą jest odpowiednia dieta. Jednak jedno jest pewne zaparcia to problem, który dotyczy większość Pań.
7 2021-01-08 14:00:51 Ostatnio edytowany przez Ajko (2021-01-08 14:08:15)
Pij siemię lniane. Możesz je robić samo, a możesz z owocami, sokiem. Poza tym przyjrzałabym się diecie, często ludzie piszą, że dieta jest ok, a się okazuje, że niekoniecznie. Powinna być bogato resztkowa. Surowe owoce, warzywa (surowe), kiszonki (dla prawidłowej flory bakteryjnej) orzechy, strączki, kasze pełnoziarniste. Dużo picia minimum 1,5 litra (to jest mało, ale to takie minimum), pamiętaj, że płyny to tez zupy. Powodzenia.
ty już autorko na pewno urodziłaś, nie zwróciłam uwagi na datę tematu. Zostawiam może komuś się przyda coś z tego pisania.
To ja chyba jestem jakaś wybrana bo nie mam tego problemu, ale ja profilaktycznie od dawna piję siemię lniane, to może dlatego
Babka plesznik, sliwki suszone, buraki i min.2 litry wody dziennie
Mi ginekolog polecił surowe śliwki i pomogły. Jadłam po dwie, trzy i tak zjadałam kilkanaście dziennie
Miałam okropne zaparcia pod koniec ciązy. Położna zaleciła mi czopki musujące, które szybko rozprawiają się z zaparciami to jeszcze pomagają regulować wypróżnianie. duzo lepsze niż zwykłe czopki glicerynowe. Działają do 15 minut po aplikacji. Pomogły bardzo