Jasna karnacja u faceta == brak kobiety - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NIEŚMIAŁOŚĆ, NISKA SAMOOCENA, KOMPLEKSY » Jasna karnacja u faceta == brak kobiety

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 41 ]

Temat: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety

Jasna karnacja i cichy głos...czy musze cos jeszcze dodawać?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety

Jasna karnacja jest super, a co do głosu, to nie wiem, jaką masz barwę, bo to tego się słucha, a nie głośności.

Ale założyłeś ten wątek w celu?...

3

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety
tatooFreak napisał/a:

czy musze cos jeszcze dodawać?

Niski wzrost?
Małą stopę?
Nie męskie rysy twarzy?
Ektomorficzną sylwetkę?
cool

No to już wiem czemu nie mam brania tongue za blady jestem.... idę się natrzeć samoopalaczem.

ps.
NIe masz jakichś realnych problemów? Bo to jest tylko racjonalizacja problemu, zapewne z samooceną czy czymś tam.

4

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety
niepodobna napisał/a:

Jasna karnacja jest super, a co do głosu, to nie wiem, jaką masz barwę, bo to tego się słucha, a nie głośności.

Ale założyłeś ten wątek w celu?...

Sam nie wiem...po prostu sie wyżalić. Glosu nie mam jak kobieta, tyle tylko, ze cichy, co przeszkadza mi czasem w pracy, bo nie umiem "wydrzec ryja" jak inni.
A co do karnacji, to nie moge sie opalic...opalalem sie przez 2 miesiecy, a po kilku dniach znowu bylem bialy sad
Jakos nie chce mi sie wierzyc, ze jasna karnacja moze sie komus podobac. Po prostu pierwsze slysze.

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety

Jasna lepsza niż różowa jak u świnki.

6

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety
czekoladazfigami napisał/a:

Jasna lepsza niż różowa jak u świnki.

Różowy nie jestem, raczej biały...A wy znacie chociaz jedna osobe dla ktorej jasna karnacja jest plusem? Bo ja ani jednej.

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety

Ja mam jasna karnację i nie narzekam. Moja znajoma wyglada jak Śnieżka.Jasna skóra ciemnię włosy też nie narzeka na brak powodzenia. A w Azji jasna skóra to hit.

8

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety
czekoladazfigami napisał/a:

Ja mam jasna karnację i nie narzekam. Moja znajoma wyglada jak Śnieżka.Jasna skóra ciemnię włosy też nie narzeka na brak powodzenia. A w Azji jasna skóra to hit.

W Azji jasna skóra jest pożądana, ale tylko u kobiet. A znasz jakiegoś faceta z jasna karnacja, ktory byłby uwazany za przystojniaka? Bo ja chyba w całym swoim zyciu nie spotkałem sie ani razu z czyms takim. Zawsze wzdycha sie do "latynosów".

9

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety

Kumpel - mega jasna karnacja i dwójka dzieci z taką karnacją po tatusiu big_smile

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety

W Azji biali chca być wszyscy. Faceci też. Ciemna karnacja uważana jest za brzydką.

11

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety

Serio ? Co to za w ogóle temat, a co mają powiedzieć osoby rude z całą twarzą pokrytą piegami. Chcesz podrywać dziewczyny na karnację? Masz cichy głos, jedź do lasu i drzej ryja aż wypłoszysz całą zwierzynę. Znam osoby, które bardzo głośno mówią, jakby były głuche i to jest dopiero przesada.

12 Ostatnio edytowany przez Ja25 (2019-05-07 22:31:46)

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety

Tak w Azji, większość kosmetyków zawiera substancje wybielające, a idioci z Europy biorą przykład nie pierwszy ze Stanów typu Miami Beach i leżą godzinami plackiem na słońcu i opalają się na czerwono, niszcząc i postarzając skórę.
Białe jest piękne niezkazitelne, gdybyś miał ciemną karnację przezywaliby cię od ciapatych, kebabów i byś założył temat za ciemna karnacji - brak kobiety

13

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety

Czekoladazfigami dzięki! Ja ogólnie mam bardzo jasna karnację momentami uderzająca w różowe tony. No milusio hahaha big_smile

A tak na poważnie.. jestem dosłownie biała, mam czarne włosy i zielone oczy, tez dużo osób mi mówi, ze jak taka „Śnieżka”. Nigdy tez nie zwracałam uwagi na kolor skory u mężczyzny, wiec ciężko jest mi to uznać za problem.

14

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety

Co za bezsensowny nie-temat.

Mnie się zawsze podobali mężczyźni z jasną karnacją i z piegami. Jezu, ja nawet rudych uwielbiam tongue A głos, o ile słyszę co gościu mówi, jest bez znaczenia.

Ty idź się lepiej zajmij swoją nieistniejącą samooceną i zastrachaniem, a nie próbój zwalać braku powodzenia na durne cechy wyglądu.

15

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety

Kolejny troll na pokładzie wink

16

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety
Mordimer napisał/a:

Kolejny troll na pokładzie wink

Ej, jaki znowu troll?! Nie zniechecaj ludzi do wypowiadania sie. Naprawde mam z tego powodu spore kompleksy, bo wiadomo, że kazdy chcialby wygladać dobrze.
Chyba przyznacie, ze mówi sie " Ale ladnie sie opaliles" , "Wyjdz troche na słonko, opalisz sie troche" , a ja raczej slysze cos w stylu "Co ty taki blady jestes, chory moze?"
a ostatnio od kolezanki "Tak, i bede taka blada jak ty...nie dziekuje" , czy cos w tym stylu. Czlowiekowi na kazdym kroku daja do zrozumienia, ze jest nieatrakcyjny. Strasznie to denerwujace.
A jak pojawil sie u nas w pracy chlopak wyjatkowo śniady jak na Polaka ( jego ojciec jest z Egiptu) , to jedna laska omal nie zsikała sie na jego widok. Poważnie mówie...

17

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety

Jak Ci to aż tak doskwiera to się opal po prostu (solarium). Za zdrowe to nie jest, no ale jak masz się męczyć i zwalać wszystkie niepowodzenia życiowe na to to chyba lepiej tak.
Sama jestem blada, mi to nie przeszkadza ani u siebie, ani u kogoś, latynosi to nie mój typ urody (wolę blondynów).

18

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety

Zauwazylem, ze narazie wypowiadaja sie tylko ludzie o jasnej karnacji, a wiadomo, ze kazdy broni swego. Ja nie znam zadnej "oliwkowej" dziewczyny, ktora by leciała na białasa...Moze wypowiedza sie netkobietki o ciemnej karnacji?

19

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety

To zaznacz w temacie, że interesuje Cię zainteresowanie kobiet o ciemnej karnacji i takie pytasz o zdanie smile
Wbrew pozorom w Polsce nie ma zbyt wielu ludzi o ciemnej karnacji, powiedziałabym że od jasnej do przeciętnej. Naturalnie oliwkowych jest mało, nie te szerokości geograficzne.

20

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety
Agattek napisał/a:

To zaznacz w temacie, że interesuje Cię zainteresowanie kobiet o ciemnej karnacji i takie pytasz o zdanie smile
Wbrew pozorom w Polsce nie ma zbyt wielu ludzi o ciemnej karnacji, powiedziałabym że od jasnej do przeciętnej. Naturalnie oliwkowych jest mało, nie te szerokości geograficzne.

No wlasnie, naturalnie ciemnych jest bardzo malo. Jednak 90% ludzi sie opala, chodzi na solarium, uzywa samoopalaczy. Czy to nie jest potwierdzenie mojej tezy, ze ludziom nie podoba sie jasna karnacja? Sorry, po prostu wiele razy zostałem odrzucony przez dziewczyne ze wzgledu na moj wyglad.

21

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety

Zapewniam Cię, że to nie odcień Twojej skóry jest problemem. Po prostu brakuje Ci pewności siebie- dziewczyny odrzuca taka ciapowatość i zachowywanie się jak ofiara losu.

22

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety

Jak Ci tak doskwiera karnacja, to wyleć do krajów latynoskich, albo na Filipiny będziesz miał mega branie, tyle że większość lasek będzie myślała że jesteś nadzianym gościem z Juesej. Pobzykasz poczujesz się docenionym i wtedy zobaczysz, że ma to swoje plusy. Z tego co wiem normalne ładne zadbane dziewczyny nie lecą na murzynów hindusów ciapatych tylko niezbyt urodziewe grube cycate blondyny, wiem co mówię bo uczęszczałem do klubów z latynoską muzyką.

23 Ostatnio edytowany przez Mordimer (2019-05-08 15:31:58)

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety
tatooFreak napisał/a:

Zauwazylem, ze narazie wypowiadaja sie tylko ludzie o jasnej karnacji, a wiadomo, ze kazdy broni swego. Ja nie znam zadnej "oliwkowej" dziewczyny, ktora by leciała na białasa...Moze wypowiedza sie netkobietki o ciemnej karnacji?

Wiesz co no to zacznij wychodzić na słońce. Tak sie składa, że też mam bardzo jasną karnację ciała. W dodatku mam masę pieprzyków i hardkorowe opalanie w 2018 r. mocno odbiło się na mojej skórze.

Jak już jesteś taki zdesperowany to ja mam prosty patent. Ściągnij koszulkę i idź gdzieś do pracy na budowę albo na działkę. Ewentualnie śmigaj na rowerze bez koszulki. Mi to pomogło. Aczkolwiek ty masz problem z samooceną. I to poważny. Za jakiś czas wrócisz tutaj z lamentem bo masz za niski wzrost albo nie zbyt białe zęby albo, że jesteś zbyt szczupły.

Aha i staraj się omijać z daleka wszelkiej maści karyny i szony.

Może to nie przez kolor skóry zostałeś odrzucony a raczej przez urodę ? A może niechlujność ? Raczej przez swoja mentalność wink

PS. Ludzie chodza do solarnium a potem będą chodzić do onkologa albo dermatologa. Słońce mocno postarza skóre. Sam to zauważyłem na swojej.
A co do atrakcyjności karnacji to tutaj zachodzą pewne atropologiczne naleciałości. W świecie białych pożądana karnacją jest karnacja czerwona, opalona i śniada. Natomiast w świecie dalekiego wschodu to biała karnacja jest pożądana. Egzotyka lepiej smakuje wink Tak to po prostu jest. Żółci mają kompleksy względem białych tak samo jak biali mają pod względem południowców. Oczywiście nie mówię o wszystkich tylko o potencjalnych schematach, które mogą wystąpić w danej szerokości geograficznej.

24

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety
tatooFreak napisał/a:

Jasna karnacja i cichy głos...czy musze cos jeszcze dodawać?

Niski wzrost
Duży brzuch
łysinę
wrednośc i wybredność kobiet - bo o chyba jeden z "tych" wątków.

25

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety
CatLady napisał/a:
tatooFreak napisał/a:

Jasna karnacja i cichy głos...czy musze cos jeszcze dodawać?

Niski wzrost
Duży brzuch
łysinę
wrednośc i wybredność kobiet - bo o chyba jeden z "tych" wątków.

Znamy sie??! Mam dokladnie te cechy, ktore wymienilas! Nawet z ta wrednoscia i wybrednoscia trafilas w sedno, lepiej bym tego nie ujął smile

26

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety
Ja25 napisał/a:

Jak Ci tak doskwiera karnacja, to wyleć do krajów latynoskich, albo na Filipiny będziesz miał mega branie, tyle że większość lasek będzie myślała że jesteś nadzianym gościem z Juesej. Pobzykasz poczujesz się docenionym i wtedy zobaczysz, że ma to swoje plusy.

No tak, tyle, że one wlasnie leca na kase, a nie na wyglad. W Polsce tez gdybym mial kase, to nawet moja jasna karnacja by wielu kobietom nie przeszkadzala. Wiec to niczego nie dowodzi.
Ja bym wolal jednak sie podobać po prostu, a tak sie sklada, że doslownie nigdy żadnej sie nie spodobałem ( oprocz CatLady, ktorej dawno dawno temu wyslalem fotke na maila, ale to tylko fotka).

27

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety

Gwarantuję Ci, że Twój brak kobiety nie wynika ani z jasnej karnacji, ani z cichego głosu. Po prostu łatwiej jest zrzucić to na karb czynników, na które - obiektywnie oceniając - nie masz wpływu niż przyczyn swojego niepowodzenia szukać w sobie, a tym bardziej nad nimi pracować.

Swoją drogą na rynku mnóstwo jest olejków i samoopalaczy, które skutecznie poprawiają kolor karnacji. Nawet sok marchwiowy pomaga wink.

28

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety
Olinka napisał/a:

Gwarantuję Ci, że Twój brak kobiety nie wynika ani z jasnej karnacji, ani z cichego głosu. Po prostu łatwiej jest zrzucić to na karb czynników, na które - obiektywnie oceniając - nie masz wpływu niż przyczyn swojego niepowodzenia szukać w sobie, a tym bardziej nad nimi pracować.

Swoją drogą na rynku mnóstwo jest olejków i samoopalaczy, które skutecznie poprawiają kolor karnacji. Nawet sok marchwiowy pomaga wink.

Niestety to nie takie proste u faceta. Jak raz próbowałem, to wyszedłem dosłownie pomarańczowy. Innym razem wygladalem, jakbym sie ubrudził. Nie mowiac juz o tym, że patrzyli sie na mnie jak na geja. Ja nawet nie wiedziałem co to jest peeling, musialem w google szukać:) Faceci sa troche upośledzeni w tym temacie:) Albo innym razem chciałem sobie manicure na stopach robić. Pamiętaj, że nie odróżniamy też kolorów. Tu by sie przydała jakaś pomocna koleżanka, ale niestety takowej nie posiadam. A soki nie pomagaja, człowiek robi sie pomaranczowy od przedawkowania witaminy A, jest to bardzo niebezpieczne. Po odstawieniu soku koloryt skóry wraca do swojego odcienia.

29

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety

Opalona karnacja fujka, bladzi ludzie wymiataja.

30 Ostatnio edytowany przez taftowa (2019-05-09 11:00:07)

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety

Ja preferuję typ urody jasna skóra + ciemne włosy i oczy, do tego oczy małe i lekko skośne. Mój facet jest taki i jest dla mnie po prostu piękny. O dziwo, ciemna karnacja rujnuje dla mnie mężczyznę, dlatego panowie z południa i wschodu niestety są dla mnie niewidzialni.

Z resztą - zauważ, ilu mężczyzn uznanych za pięknych ma jasną skórę. Hiddleston, Beckham, Gosling, Pitt, DiCaprio, Coster Waldau, nie mówiąc już o idolach nastolatek typu Kurt Cobain czy Harry Styles... Otworzyłam losowe zestawienie najatrakcyjniejszych mężczyzn świata i tylko 4 na 10 nie miało jasnej karnacji.

Karnacja serio nie jest problemem. Wyluzuj.

PS. Doczytałam jeszcze trochę twoich odpowiedzi i mam pewne podejrzenia, z czego między innymi mogą wynikać twoje problemy. Widoczne smarowanie się samoopalaczem już dla kobiety jest delikatnie mówiąc nieeleganckie, a dla faceta to wręcz towarzyskie samobójstwo. Nie dość, że brzydko wygląda, to bezlitośnie obnaża, że nie czujesz się dobrze w swoim ciele i walczysz o akceptację, a to niestety jest czynnik, który jest dla kobiet mocno nieatrakcyjny.

Pomyśl, dlaczego tyle starszych kobiet ma mężów (a młodych kobiet - ojców), co to wszystko wiedzą najlepiej i na każdego gadają, że g*wno wie i oni zrobiliby to najlepiej? Bo kiedyś byli pewnymi siebie młodymi mężczyznami, którzy robili wszystko po swojemu, nie starali się być przymilni i nie walczyli o akceptację. To jest wysoce porządany typ faceta, dlatego tacy ludzie na stare lata zazwyczaj mają duże rodziny. Dobór naturalny działa, a Janusze od Grażynek są tego oznaką wink

31

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety

Słońce jeśli nie zdrowe, nie przesadzajcie  już z tą  opalenizną.

32

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety

Mam naturalnie jasną karnację, ciemne włosy, czarną oprawę oczu. Od kilku lat świadomie się nie opalam, a jeśli już, to tylko w takim zakresie, aby nabrać tzw. zdrowego kolorytu. Zauważyłam po prostu, że to wcale nie służy mojej urodzie, nie wspominając, że najzwyczajniej w świecie jest szkodliwe dla skóry. Zresztą mocna opalenizna w ogóle przestała być modna.

33

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety
Olinka napisał/a:

Mam naturalnie jasną karnację, ciemne włosy, czarną oprawę oczu. Od kilku lat świadomie się nie opalam, a jeśli już, to tylko w takim zakresie, aby nabrać tzw. zdrowego kolorytu. Zauważyłam po prostu, że to wcale nie służy mojej urodzie, nie wspominając, że najzwyczajniej w świecie jest szkodliwe dla skóry. Zresztą mocna opalenizna w ogóle przestała być modna.

Tak samo. Odpalam się tylko tyle,  żeby nie byc podobną  do córki młynarza.  I zlapać  trochę  witaminy D.
Zbyt duże opalanie szkodzi, a po latach wychodzi jak było szkodliwe dla skóry.

34

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety
rossanka napisał/a:

Zbyt duże opalanie szkodzi, a po latach wychodzi jak było szkodliwe dla skóry.

Zgadza się. Skóra ma tzw. pamięć, w wyniku czego szkodliwe promieniowanie, które dociera do naszych komórek, kumuluje się. To dlatego nawet oparzenia z dzieciństwa nie pozostają obojętne, pomimo że na zewnątrz dawno nie ma po nich śladu.

35

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety
Olinka napisał/a:

Zgadza się. Skóra ma tzw. pamięć, w wyniku czego szkodliwe promieniowanie, które dociera do naszych komórek, kumuluje się. To dlatego nawet oparzenia z dzieciństwa nie pozostają obojętne, pomimo że na zewnątrz dawno nie ma po nich śladu.

Problemy ze skórą  w życiu dorosłym Czartoryskich a wynikiem poparzen z dzieciństwa.
Nie pamiętam,  jak byłam mała,  aby mnie ktoś smarowal  kremem z filtrem. Jak byłam nastolatką  to się takie pojawiły.
W lecie nie wyjdę na dwór  bez filtra 50 na twarzy. Znajoma moim moim wieku,  opala się od lat i widać jej to na twarzy. Ma na niej ciemne, duze plamy,  wszystko od słońca. Srednio to wygląda,  ale zawziecie  opala się nadal.

36

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety
tatooFreak napisał/a:

Jasna karnacja i cichy głos...czy musze cos jeszcze dodawać?

Powaznie...?
Sorry sle bzdura totalna.

37

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety
tatooFreak napisał/a:

Ja bym wolal jednak sie podobać po prostu, a tak sie sklada, że doslownie nigdy żadnej sie nie spodobałem ( oprocz CatLady, ktorej dawno dawno temu wyslalem fotke na maila, ale to tylko fotka).

Ej, coś ściemniasz, ja żadnej fotki nie dostałam, a szukałam nawet w spamie smile

Wiesz co, facet, aby się spodobać musi mieć jedną z trzech rzeczy: albo wygląd, albo kasę, albo poczucie humoru. Ty tą trzecią rzecz chyba masz.

Druga rzecz, ciężko mi uwierzyć, że blada cera to taki problem. Jaki masz kolor wlosów? Czy serio łysy jesteś?

Ile masz tatuaży? Na to też laski ponoć lecą big_smile

38

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety
CatLady napisał/a:
tatooFreak napisał/a:

Ja bym wolal jednak sie podobać po prostu, a tak sie sklada, że doslownie nigdy żadnej sie nie spodobałem ( oprocz CatLady, ktorej dawno dawno temu wyslalem fotke na maila, ale to tylko fotka).

Ej, coś ściemniasz, ja żadnej fotki nie dostałam, a szukałam nawet w spamie smile

Wiesz co, facet, aby się spodobać musi mieć jedną z trzech rzeczy: albo wygląd, albo kasę, albo poczucie humoru. Ty tą trzecią rzecz chyba masz.

Druga rzecz, ciężko mi uwierzyć, że blada cera to taki problem. Jaki masz kolor wlosów? Czy serio łysy jesteś?

Ile masz tatuaży? Na to też laski ponoć lecą big_smile

Przysięgam, że widziałaś już mnie, wysyłałem Ci fotke. Ale było to bardzo dawno temu i chyba inny nick miałem.
Kolor włosów mysi smile To znaczy jak mysza. Łysy jestem tylko troche, no ale zawsze to łysina, w końcu jestem już 30+. Tatuaży narazie zero, dopiero sie zastanawiam nad zrobieniem ( z tego powodu  zarejestrowalem sie tutaj, ale ludzie troche mi wybili z glowy ten pomysł).
Kase mam, ale ludzie mysla, ze nie mam:P Poza tym chyba laski az tak bardzo na kase wbrew pozorom nie leca ( zeby wlasnie nie byc posadzoną o to), tak wiec czasem starszy facet z dobra robotą jest odrzucany, bo kazdy bedzie zarzucal młodej dziewczynie, że znalazla sobie sponsora. A malo dziewczyn lubi byc uważaną za dzi..ke smile

39

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety
tatooFreak napisał/a:

Przysięgam, że widziałaś już mnie, wysyłałem Ci fotke. Ale było to bardzo dawno temu i chyba inny nick miałem.
Kolor włosów mysi smile To znaczy jak mysza. Łysy jestem tylko troche, no ale zawsze to łysina, w końcu jestem już 30+. Tatuaży narazie zero, dopiero sie zastanawiam nad zrobieniem ( z tego powodu  zarejestrowalem sie tutaj, ale ludzie troche mi wybili z glowy ten pomysł).
Kase mam, ale ludzie mysla, ze nie mam:P Poza tym chyba laski az tak bardzo na kase wbrew pozorom nie leca ( zeby wlasnie nie byc posadzoną o to), tak wiec czasem starszy facet z dobra robotą jest odrzucany, bo kazdy bedzie zarzucal młodej dziewczynie, że znalazla sobie sponsora. A malo dziewczyn lubi byc uważaną za dzi..ke smile

Muszę w wolnej chwili przekopać pocztę smile

Tzn taki ciemny blond? Przynajmniej nie wyglądasz jak wampir ze swoja bladością.

Zrób sobie tatuaż! :d ja jeden mam smile

Z tym leceniem na kasę to jest tak, że faceci to laskom zarzucają znacznie! częściej niż to się faktycznie zdarza. To po prostu gotowa wymówka: nie mam dziewczyny, bo wszystie tylko na kase lecą.

40 Ostatnio edytowany przez niepodobna (2019-05-10 23:37:51)

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety

Autorze, nie kreuj problemów z...
Uwielbienie przez kobiety tak zwanego typu latynoskiego to mit.
Nie rzutuję wcale swoich upodobań na inne kobiety, chociaż mi też podoba się jasna skóra, nawet ta tak blada, że wpada w niebieski : ) Natomiast nadmierna opalenizna jest dla mnie zdecydowanie BRZYDKA. Szczególnie taka pochodząca z solarium lub smarowania się chemią. Inne osoby napisały Ci już i o upodobaniach, i o skutkach opalania. To, że znani mężczyźni uważani za najatrakcyjniejszych w większości mają jasną karnację, to też prawda.
Jeśli problem jest z twoim wyglądem, to naprawdę nie musi chodzić o karnację. Ale Ty masz na tym punkcie kompleks i zawsze będziesz szukać problemu właśnie tutaj.
W wyglądzie dużo ważniejsze od karnacji są rysy twarzy, postawa i w miarę wysportowana sylwetka (co nie znaczy: mocno umięśniona, nie myl tego). O ile twarzy nie da się zmienić, to nad postawą i sylwetką można popracować. Da się też zadbać o wizerunek, ubrać z gustem, zrobić fajną fryzurę itp. Oczywiście ja nie wiem, z czym masz problem. Ze sposobu, w jaki piszesz, wydaje mi się, że raczej mentalny. I póki nie wyjdziesz z zamkniętego myślenia, to nie będzie OK.

41

Odp: Jasna karnacja u faceta == brak kobiety

Z uwagi na konieczność pożegnania Autora wątku, dalsze istnienie tematu nie ma większego sensu, tym bardziej, że znajdujemy się na kobiecym forum, dlatego zostaje zamknięty.
Z pozdrowieniami, Olinka

Posty [ 41 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NIEŚMIAŁOŚĆ, NISKA SAMOOCENA, KOMPLEKSY » Jasna karnacja u faceta == brak kobiety

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024