Leki na mnie nie działają!! Mam dość :( - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Leki na mnie nie działają!! Mam dość :(

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 22 ]

Temat: Leki na mnie nie działają!! Mam dość :(

Witajcie

Biorę fluoksetyne już jakieś 23 dni.. na ulotce pisze że pierwsze efekty widoczne są po dwóch tygodniach.. U mnie poprawiło się tylko to, że budzę się rano taka hmm wypoczęta? i nie mam takiego uczucia ciężaru na klatce piersiowej, nie wiem jak to określićć.. Za to jestem taka niedożycia..I zmęczona nie tyle co fizycznie ale psychicznie..

Ostatnio i Wczoraj miałam okropny świąd skóry..

Generalnie nie czuję motywacji , nic mi się nie chce to idę spać, nawet przed chwilą wstałam i obudziłam się nadal taka jakaś zmęczona. Może ja nie mam depresji? Może poprostu taki mam styl bycia? Może taka jestem?

.. Z takim obniżonym nastrojem borykam się praktycznie od dziecka, więc nie wiem jak to jest.. Wiem że leki nie zrobią za mnie roboty..Naczytałam się jak to niektórych postawiły na nogi i teraz czują że żyją...Ja nie czuję sad
Do tego lęki społeczne,nie mam znajomych,od wszystkich się izoluje,ciągle towarzyszy mi napięcie na ciele i twarzy.. Tak się nie da żyć sad

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Leki na mnie nie działają!! Mam dość :(
Linka01 napisał/a:

Witajcie

Biorę fluoksetyne już jakieś 23 dni.. na ulotce pisze że pierwsze efekty widoczne są po dwóch tygodniach.. U mnie poprawiło się tylko to, że budzę się rano taka hmm wypoczęta? i nie mam takiego uczucia ciężaru na klatce piersiowej, nie wiem jak to określićć.. Za to jestem taka niedożycia..I zmęczona nie tyle co fizycznie ale psychicznie..

Ostatnio i Wczoraj miałam okropny świąd skóry..

Generalnie nie czuję motywacji , nic mi się nie chce to idę spać, nawet przed chwilą wstałam i obudziłam się nadal taka jakaś zmęczona. Może ja nie mam depresji? Może poprostu taki mam styl bycia? Może taka jestem?

.. Z takim obniżonym nastrojem borykam się praktycznie od dziecka, więc nie wiem jak to jest.. Wiem że leki nie zrobią za mnie roboty..Naczytałam się jak to niektórych postawiły na nogi i teraz czują że żyją...Ja nie czuję sad
Do tego lęki społeczne,nie mam znajomych,od wszystkich się izoluje,ciągle towarzyszy mi napięcie na ciele i twarzy.. Tak się nie da żyć sad

Chodzisz również na terapię?
Czy w ulotce napisane jest, ze skutkiem ubocznym moze być świąd skóry? Prawdo podobnie lek Ci nie służy (moze jesteś uczulona na jakiś składnik) i należy go zmienić. Chociaż bierzesz go zaledwie 23 dni i chyba za wcześnie by oceniać czy pomógł.

3

Odp: Leki na mnie nie działają!! Mam dość :(
tajemnicza75 napisał/a:
Linka01 napisał/a:

Witajcie

Biorę fluoksetyne już jakieś 23 dni.. na ulotce pisze że pierwsze efekty widoczne są po dwóch tygodniach.. U mnie poprawiło się tylko to, że budzę się rano taka hmm wypoczęta? i nie mam takiego uczucia ciężaru na klatce piersiowej, nie wiem jak to określićć.. Za to jestem taka niedożycia..I zmęczona nie tyle co fizycznie ale psychicznie..

Ostatnio i Wczoraj miałam okropny świąd skóry..

Generalnie nie czuję motywacji , nic mi się nie chce to idę spać, nawet przed chwilą wstałam i obudziłam się nadal taka jakaś zmęczona. Może ja nie mam depresji? Może poprostu taki mam styl bycia? Może taka jestem?

.. Z takim obniżonym nastrojem borykam się praktycznie od dziecka, więc nie wiem jak to jest.. Wiem że leki nie zrobią za mnie roboty..Naczytałam się jak to niektórych postawiły na nogi i teraz czują że żyją...Ja nie czuję sad
Do tego lęki społeczne,nie mam znajomych,od wszystkich się izoluje,ciągle towarzyszy mi napięcie na ciele i twarzy.. Tak się nie da żyć sad

Chodzisz również na terapię?
Czy w ulotce napisane jest, ze skutkiem ubocznym moze być świąd skóry? Prawdo podobnie lek Ci nie służy (moze jesteś uczulona na jakiś składnik) i należy go zmienić. Chociaż bierzesz go zaledwie 23 dni i chyba za wcześnie by oceniać czy pomógł.

Jest napisane, że może występować świąd skóry,tylko trochę mnie to niepokoi.. Chodzę na terapię ale ona kompletnie nic mi nie pomaga..Ona mówi wszystko to co ja wiem..Jakby słowa "musi pani uwierzyć w siebie" sprawia, że nagle tak uczynię..Takie bezsensowne odbijanie piłeczki

4

Odp: Leki na mnie nie działają!! Mam dość :(

Niestety tak jest z tymi lekami, że na ich efekty czeka się długo, czasem miesiącami. Wiem też, że ludzie przez dłuższy czas szukają odpowiedniego dla siebie leku, bo nie każdy im służy, może to długo trwać. Może też tak być, że po jakimś czasie dany lek przestaje być skuteczny i trzeba szukać innego.

Twój lek zadziałał - mówisz, że budzisz się bardziej wypoczęta, mniej ciężaru. Rozumiem, że nie odpowiedział na wszystkie Twoje potrzeby ale myślę, że warto by było, gdybyś też zobaczyła inną perspektywę - trochę się poprawiło, to dopiero 23 dni. Lek to nie magiczny środek na wszystko - nie sądzę, żeby to działało tak, jak byś chciała. Gdyby leki na depresję miały taką skuteczność i działały bez problemu, nie mielibyśmy żadnych oporów, źeby wysyłać ludzi do psychiatry. A prawda jest taka, że leki to tylko część procesu zdrowienia. Dobrze że są, i są dużo skuteczniejsze niż kiedykolwiek, z roku na rok coraz lepsze. To pierwszy krok, że je bierzesz. Kolejnym może być dobranie odpowiedniego leku i odpowiedniej dawki  - to może potrwać, ale ma sens. A następne kroki to psychoterapia

5

Odp: Leki na mnie nie działają!! Mam dość :(

Jak długo chodzisz na terapię?

6

Odp: Leki na mnie nie działają!! Mam dość :(
tajemnicza75 napisał/a:

Jak długo chodzisz na terapię?

Na terapię chodzę już ponad 4 msc

7

Odp: Leki na mnie nie działają!! Mam dość :(

Ja brałam ten lek. Zadziałał na mnie świetnie.
Na efekt czekałam 4 tygodnie.
Po prostu, którego dnia dostałam kopa pozytywnej energii. Myslalam, że to będzie jakoś stopniowe, ale zadziałało nagle. Wiadomo, że na każdego działa inaczej.

Ale świąd Mialam okropny. Z tego względu nie mogę brak tego leku. Cały czas się drapalam.
Nie mogłam wysiedzieć nawet minuty

8

Odp: Leki na mnie nie działają!! Mam dość :(
Linka01 napisał/a:
tajemnicza75 napisał/a:
Linka01 napisał/a:

Witajcie

Biorę fluoksetyne już jakieś 23 dni.. na ulotce pisze że pierwsze efekty widoczne są po dwóch tygodniach.. U mnie poprawiło się tylko to, że budzę się rano taka hmm wypoczęta? i nie mam takiego uczucia ciężaru na klatce piersiowej, nie wiem jak to określićć.. Za to jestem taka niedożycia..I zmęczona nie tyle co fizycznie ale psychicznie..

Ostatnio i Wczoraj miałam okropny świąd skóry..

Generalnie nie czuję motywacji , nic mi się nie chce to idę spać, nawet przed chwilą wstałam i obudziłam się nadal taka jakaś zmęczona. Może ja nie mam depresji? Może poprostu taki mam styl bycia? Może taka jestem?

.. Z takim obniżonym nastrojem borykam się praktycznie od dziecka, więc nie wiem jak to jest.. Wiem że leki nie zrobią za mnie roboty..Naczytałam się jak to niektórych postawiły na nogi i teraz czują że żyją...Ja nie czuję sad
Do tego lęki społeczne,nie mam znajomych,od wszystkich się izoluje,ciągle towarzyszy mi napięcie na ciele i twarzy.. Tak się nie da żyć sad

Chodzisz również na terapię?
Czy w ulotce napisane jest, ze skutkiem ubocznym moze być świąd skóry? Prawdo podobnie lek Ci nie służy (moze jesteś uczulona na jakiś składnik) i należy go zmienić. Chociaż bierzesz go zaledwie 23 dni i chyba za wcześnie by oceniać czy pomógł.

Jest napisane, że może występować świąd skóry,tylko trochę mnie to niepokoi.. Chodzę na terapię ale ona kompletnie nic mi nie pomaga..Ona mówi wszystko to co ja wiem..Jakby słowa "musi pani uwierzyć w siebie" sprawia, że nagle tak uczynię..Takie bezsensowne odbijanie piłeczki



Takie słowa są słabe. Raczej nie uwierzysz w siebie od tak sobie. Czasem coś się musi zadziac w życiu albo leki muszą zdjąć Ci klapki z oczu, że nie jesteś taka jak myślisz.
Same słowa nic nie zrobią. Wręcz mogą zaszkodzić.
Ja Ci radzę jeszcze pochodzić po innych terapeutach. Czasem trzeba trafić na osobę, która będzie miała do nas podejście.
Nie poddawaj się. Trzeba poczekać aż leki zaczną działać, czasem się inaczej nie da.

9 Ostatnio edytowany przez tajemnicza75 (2019-03-31 16:45:01)

Odp: Leki na mnie nie działają!! Mam dość :(
Linka01 napisał/a:
tajemnicza75 napisał/a:

Jak długo chodzisz na terapię?

Na terapię chodzę już ponad 4 msc

Dopiero 4 m-ce, a nie już http://emotikona.pl/emotikony/pic/0winked.gif .

Ile było spotkań? Może 4-8, a to jest kropla w morzu potrzeb. Ja chodziłam na terapię ponad 2 lata, a pozytywne rezultaty zaczęłam widzieć po wielu m-cach.
Nie możesz oczekiwać po tak krótkim czasie łykania leków i terapii, aby były cudowne rezultaty. Powinnaś w siebie uwierzyć i to oczywiste, ale po dłuższym okresie, gdy będziesz dostosowywać się do uwag terapeuty... gdy sama się będziesz bardzo starała.
Daj sobie czas.

10

Odp: Leki na mnie nie działają!! Mam dość :(
Row8plot6 napisał/a:

Ja brałam ten lek. Zadziałał na mnie świetnie.
Na efekt czekałam 4 tygodnie.
Po prostu, którego dnia dostałam kopa pozytywnej energii. Myslalam, że to będzie jakoś stopniowe, ale zadziałało nagle. Wiadomo, że na każdego działa inaczej.

Ale świąd Mialam okropny. Z tego względu nie mogę brak tego leku. Cały czas się drapalam.
Nie mogłam wysiedzieć nawet minuty

I tak nagle z dnia na dzień? Myślałam że stan się normuje powoli , i stań się utrzymywał dopóki nie przestałas brać tych leków? Tzn. Nagle zaczęłaś mieć motywację? I świat wydawał Ci się piękniejszy? Opisz ten stan smile ciekawa jestem

11

Odp: Leki na mnie nie działają!! Mam dość :(
tajemnicza75 napisał/a:
Linka01 napisał/a:
tajemnicza75 napisał/a:

Jak długo chodzisz na terapię?

Na terapię chodzę już ponad 4 msc

Dopiero 4 m-ce, a nie już http://emotikona.pl/emotikony/pic/0winked.gif .

Ile było spotkań? Może 4-8, a to jest kropla w morzu potrzeb. Ja chodziłam na terapię ponad 2 lata, a pozytywne rezultaty zaczęłam widzieć po wielu m-cach.
Nie możesz oczekiwać po tak krótkim czasie łykania leków i terapii, aby były cudowne rezultaty. Powinnaś w siebie uwierzyć i to oczywiste, ale po dłuższym okresie, gdy będziesz dostosowywać się do uwag terapeuty... gdy sama się będziesz bardzo starała.
Daj sobie czas.

Spotkań było około 15 ..
Nie wiem czy ta osoba mnie przekonuje... Ostatnio stwierdziła że nie ma w tym nic złego że jestem WYCOFANA .. Czyli potwierdziła i dała do zrozumienia że jestem wycofana,skoro tak sama "terapeutka" mnie postrzega.. W dodatku,opowiedziała że nigdy nie będę mieć dużo znajomych ani nie będę duszą towarzystwa,ale to są moje cechy charakteru każdy jest inny ''i powinna pani siebie doceniać" ..Nie wiem co to za tekst i przewidywanie przyszłości...

12

Odp: Leki na mnie nie działają!! Mam dość :(
Linka01 napisał/a:
tajemnicza75 napisał/a:
Linka01 napisał/a:

Na terapię chodzę już ponad 4 msc

Dopiero 4 m-ce, a nie już http://emotikona.pl/emotikony/pic/0winked.gif .

Ile było spotkań? Może 4-8, a to jest kropla w morzu potrzeb. Ja chodziłam na terapię ponad 2 lata, a pozytywne rezultaty zaczęłam widzieć po wielu m-cach.
Nie możesz oczekiwać po tak krótkim czasie łykania leków i terapii, aby były cudowne rezultaty. Powinnaś w siebie uwierzyć i to oczywiste, ale po dłuższym okresie, gdy będziesz dostosowywać się do uwag terapeuty... gdy sama się będziesz bardzo starała.
Daj sobie czas.

Spotkań było około 15 ..
Nie wiem czy ta osoba mnie przekonuje... Ostatnio stwierdziła że nie ma w tym nic złego że jestem WYCOFANA .. Czyli potwierdziła i dała do zrozumienia że jestem wycofana,skoro tak sama "terapeutka" mnie postrzega.. W dodatku,opowiedziała że nigdy nie będę mieć dużo znajomych ani nie będę duszą towarzystwa,ale to są moje cechy charakteru każdy jest inny ''i powinna pani siebie doceniać" ..Nie wiem co to za tekst i przewidywanie przyszłości...

Skoro nie odpowiada Ci terapeutka, to czym prędzej ją zmień! Nic Ci nie da spotykanie się z kimś, komu nie wierzysz, z osobą, której słowa Cię nie przekonują, od której nie chcesz wsparcia. To nic złego - nie pasuje Ci, to idź do drugiego terapeuty czy trzeciego. Serio, tylko czas marnujesz chodząc do kogoś, od kogo nie bierzesz pomocy.

Ja nie widzę nic złego w tym, że terapeuta mówi, że jesteś wycofana, nie będziesz mieć dużo znajomych i nie będziesz być duszą towarzystwa - bo może widzi, że to nie Twój temperament, charakter. Ja dokładnie taka jestem. Być może masz nierealistyczne oczekiwania i chcesz, żeby terapia i leki zmieniły Twoją osobowość właśnie na otwartą, z setką znajomych i duszą towarzystwa.

13

Odp: Leki na mnie nie działają!! Mam dość :(

Ja bym proponował najpierw dokładne badania krwi, żelazo, hormony, tarczyca itp skoro to tak długo trwa. No chyba że były już robione.

14

Odp: Leki na mnie nie działają!! Mam dość :(
Linka01 napisał/a:
Row8plot6 napisał/a:

Ja brałam ten lek. Zadziałał na mnie świetnie.
Na efekt czekałam 4 tygodnie.
Po prostu, którego dnia dostałam kopa pozytywnej energii. Myslalam, że to będzie jakoś stopniowe, ale zadziałało nagle. Wiadomo, że na każdego działa inaczej.

Ale świąd Mialam okropny. Z tego względu nie mogę brak tego leku. Cały czas się drapalam.
Nie mogłam wysiedzieć nawet minuty

I tak nagle z dnia na dzień? Myślałam że stan się normuje powoli , i stań się utrzymywał dopóki nie przestałas brać tych leków? Tzn. Nagle zaczęłaś mieć motywację? I świat wydawał Ci się piękniejszy? Opisz ten stan smile ciekawa jestem


Tak to pamiętam. W sumie obudziłam się zdziwiona, że jestem w dobrym nastroju.
To był stresujący dzień w pracy, a mnie nic nie ruszyło. Zaliczyłam poważna wtopę i miałam to gdzieś. Kilka dni wcześniej była podobna sytuacja i z nerwów się poryczalam.
Dzień bez żadnej przykrej myśli. Dużo żartowałam itp.
Czulam, że coś jest inaczej. Do leków byłam nastawiona sceptycznie, więc do końca nie wierzyłam, że to dzięki nim. Ale po tym dniu bylo tylko lepiej. Cieszylam się małymi rzeczami- np. że perfumy pięknie pachną.
Myślami, że leki zaczną działać stopniowo, a to był nagły skok.

15

Odp: Leki na mnie nie działają!! Mam dość :(
Row8plot6 napisał/a:
Linka01 napisał/a:
Row8plot6 napisał/a:

Ja brałam ten lek. Zadziałał na mnie świetnie.
Na efekt czekałam 4 tygodnie.
Po prostu, którego dnia dostałam kopa pozytywnej energii. Myslalam, że to będzie jakoś stopniowe, ale zadziałało nagle. Wiadomo, że na każdego działa inaczej.

Ale świąd Mialam okropny. Z tego względu nie mogę brak tego leku. Cały czas się drapalam.
Nie mogłam wysiedzieć nawet minuty

I tak nagle z dnia na dzień? Myślałam że stan się normuje powoli , i stań się utrzymywał dopóki nie przestałas brać tych leków? Tzn. Nagle zaczęłaś mieć motywację? I świat wydawał Ci się piękniejszy? Opisz ten stan smile ciekawa jestem


Tak to pamiętam. W sumie obudziłam się zdziwiona, że jestem w dobrym nastroju.
To był stresujący dzień w pracy, a mnie nic nie ruszyło. Zaliczyłam poważna wtopę i miałam to gdzieś. Kilka dni wcześniej była podobna sytuacja i z nerwów się poryczalam.
Dzień bez żadnej przykrej myśli. Dużo żartowałam itp.
Czulam, że coś jest inaczej. Do leków byłam nastawiona sceptycznie, więc do końca nie wierzyłam, że to dzięki nim. Ale po tym dniu bylo tylko lepiej. Cieszylam się małymi rzeczami- np. że perfumy pięknie pachną.
Myślami, że leki zaczną działać stopniowo, a to był nagły skok.

A lęki społeczne minęły?? Jak dziś się czujesz?

16

Odp: Leki na mnie nie działają!! Mam dość :(
Linka01 napisał/a:

Spotkań było około 15 ..
Nie wiem czy ta osoba mnie przekonuje... Ostatnio stwierdziła że nie ma w tym nic złego że jestem WYCOFANA .. Czyli potwierdziła i dała do zrozumienia że jestem wycofana,skoro tak sama "terapeutka" mnie postrzega.. W dodatku,opowiedziała że nigdy nie będę mieć dużo znajomych ani nie będę duszą towarzystwa,ale to są moje cechy charakteru każdy jest inny ''i powinna pani siebie doceniać" ..Nie wiem co to za tekst i przewidywanie przyszłości...

15 spotkań to już coś. Widywałaś się z terapeutą co tydzień, tak?
Możesz zmienić terapeutę, ale najpierw zadaj sobie sama pytanie czego od niego oczekujesz? Jaki on powinien być-wg Ciebie? Nie wiem czy się przypadkiem nie czepiasz tego terapeuty.
Takie mam luźne spostrzeżenie: może słowa jakie od terapeutki słyszysz stają się dla Ciebie niewygodne i dlatego przestaje Ci ona pasować?

Z tego co napisałaś to terapeutka sugeruje Ci, że masz wobec siebie zbyt wygórowane oczekiwania, że chcesz być dusza towarzystwa, a to nie Twój charakter i zamiast szukać dziury w całym powinnaś siebie zaakceptować taka jaka jesteś i się taką polubić, bo nie ma w tym nic złego.

17

Odp: Leki na mnie nie działają!! Mam dość :(
tajemnicza75 napisał/a:
Linka01 napisał/a:

Spotkań było około 15 ..
Nie wiem czy ta osoba mnie przekonuje... Ostatnio stwierdziła że nie ma w tym nic złego że jestem WYCOFANA .. Czyli potwierdziła i dała do zrozumienia że jestem wycofana,skoro tak sama "terapeutka" mnie postrzega.. W dodatku,opowiedziała że nigdy nie będę mieć dużo znajomych ani nie będę duszą towarzystwa,ale to są moje cechy charakteru każdy jest inny ''i powinna pani siebie doceniać" ..Nie wiem co to za tekst i przewidywanie przyszłości...

15 spotkań to już coś. Widywałaś się z terapeutą co tydzień, tak?
Możesz zmienić terapeutę, ale najpierw zadaj sobie sama pytanie czego od niego oczekujesz? Jaki on powinien być-wg Ciebie? Nie wiem czy się przypadkiem nie czepiasz tego terapeuty.
Takie mam luźne spostrzeżenie: może słowa jakie od terapeutki słyszysz stają się dla Ciebie niewygodne i dlatego przestaje Ci ona pasować?

Z tego co napisałaś to terapeutka sugeruje Ci, że masz wobec siebie zbyt wygórowane oczekiwania, że chcesz być dusza towarzystwa, a to nie Twój charakter i zamiast szukać dziury w całym powinnaś siebie zaakceptować taka jaka jesteś i się taką polubić, bo nie ma w tym nic złego.

Ja nic nie wspominałam, że chce być duszą towarzystwa i wstępować publicznie. Powiedziałam,że brak mi odwagi i lęki społeczne utrudniają mi funkcjonowanie.. Pani trochę mnie postawiła na ziemię i powiedziała,że występować publicznie nigdy nie będę ani nie będę duszą towarzystwa,bo każdy jest inny bla bla bla ... Potem powiedziałam,że jestem malokontaktowa i nie mam znajomych na co ona,że nie będę mieć nigdy masę znajomych ale tak 2,3 bo nie sztuka mieć 30u przyjaciół jak nie będą z nami na dobre i złe.  Potem stwierdziła,że jestem znerwicowana i wycofana... Nie powiedziała tego żeby mi zrobić przykrość ale takie "ocenianie" mnie trochę wydaje mi się nie na miejscu..I wydaje mi się że terapeuta nie ma prawa mówić,że nigdy nie będę,nigdy nie zdobędę itp...

18

Odp: Leki na mnie nie działają!! Mam dość :(

Hej, skoro budzisz się dzięki temu rano wypoczęta to chyba jakoś działa? Może na tym się skup ^^
Ja swoje leki dopiero zacząłem brać, ciekawe czy coś dadzą.
Może na początku lepiej znaleźć jakiś internetowych ludzi, żeby popisać i nie myśleć o problemach? Lepsze to niż zamartwianie się czy szukanie przyjaciół na siłę, pozdrawiam, będzie dobrze wink

19 Ostatnio edytowany przez tajemnicza75 (2019-04-03 17:37:14)

Odp: Leki na mnie nie działają!! Mam dość :(
Linka01 napisał/a:

Nie powiedziała tego żeby mi zrobić przykrość ale takie "ocenianie" mnie trochę wydaje mi się nie na miejscu..I wydaje mi się że terapeuta nie ma prawa mówić,że nigdy nie będę,nigdy nie zdobędę itp...

Pewnie ma dobre zamiary, ale złe metody. Najgorsze w tym wszystkim, że ona się może nie mylić. Kwestia, że Ciebie zabolała prawda. Oczekiwałaś -być może- ubrania prawdy w ładne słowa, a ona wygląda na bezpośrednią i tak nie umie. Może terapeutka naprawdę widzi Ciebie znerwicowaną i wycofaną. Uważasz, że nie miała prawa tego mówić? Może to było celowe, bo wyglądało jakbyś sobie z tego nie zdawała sprawy. Może zauważyła, że nie odbierasz sugestii i trzeba mówić bezpośrednio. Może coś innego... sama ją o to zapytaj dlaczego stosuje taką metodę, czy nie można innej metody leczenia?

20 Ostatnio edytowany przez trx (2019-04-03 17:57:09)

Odp: Leki na mnie nie działają!! Mam dość :(

..
Nie wiem czy ta osoba mnie przekonuje... Ostatnio stwierdziła że nie ma w tym nic złego że jestem WYCOFANA .. Czyli potwierdziła i dała do zrozumienia że jestem wycofana,skoro tak sama "terapeutka" mnie postrzega.. W dodatku,opowiedziała że nigdy nie będę mieć dużo znajomych ani nie będę duszą towarzystwa,ale to są moje cechy charakteru każdy jest inny ''i powinna pani siebie doceniać" ..Nie wiem co to za tekst i przewidywanie przyszłości...
15 spotkań to już coś. Widywałaś się z terapeutą co tydzień, tak?


Ja nic nie wspominałam, że chce być duszą towarzystwa i wstępować publicznie. Powiedziałam,że brak mi odwagi i lęki społeczne utrudniają mi funkcjonowanie.. Pani trochę mnie postawiła na ziemię i powiedziała,że występować publicznie nigdy nie będę ani nie będę duszą towarzystwa,bo każdy jest inny bla bla bla ... Potem powiedziałam,że jestem malokontaktowa i nie mam znajomych na co ona,że nie będę mieć nigdy masę znajomych ale tak 2,3 bo nie sztuka mieć 30u przyjaciół jak nie będą z nami na dobre i złe.  Potem stwierdziła,że jestem znerwicowana i wycofana... Nie powiedziała tego żeby mi zrobić przykrość ale takie "ocenianie" mnie trochę wydaje mi się nie na miejscu..I wydaje mi się że terapeuta nie ma prawa mówić,że nigdy nie będę,nigdy nie zdobędę itp...

Linka, w ogóle nie odbieram negatywnie słów Twojej terapeutki. Chciała Ci uświadomić coś co być może jest prawdą, że taki masz temperament i już. Nie chodzi o to, że akurat 20 znajomych nigdy nie będziesz mieć, może będziesz, może będziesz mieć 30, może żadnych. Chodzi o pewien model funkcjonowania społecznego. I to bardzo cenne co ona chciała Ci powiedzieć, że jesteś jaka jesteś i że to jest w porządku. Dobrze byłoby gdybyś była w stanie poczuć tak samo. Może to nie ten etap samoakceptacji.
Tak czy siak jeżeli te słowa Cię ugodziły uważam, że powinnaś to powiedzieć, bo to bardzo istotna moim zdaniem kwestia.

21

Odp: Leki na mnie nie działają!! Mam dość :(

Zbadaj hormon tarczycy bo często to on jest odpowiedzialny za taki podły nastrój Ja miałam to samo ale okazało się że mam niedoczynność tarczycy Po kilku dniach brania leków wszystkie przykre objawy ustąpiły Jeżeli czujesz się źle po lekach które przepisał ci lekarz to ponów u niego wizytę i opowiedz o wszystkim Na pewno przepisze ci inne bardziej skuteczne leki po których poczujesz się lepiej

22

Odp: Leki na mnie nie działają!! Mam dość :(
trx napisał/a:

Dobrze byłoby gdybyś była w stanie poczuć tak samo. Może to nie ten etap samoakceptacji.

Myślę, że właśnie o to chodzi. Nie o to co powiedziała i w jaki sposób powiedziała terapeutka, ale o to, że trudno zaakceptować siebie taką jaką się jest, tu i teraz. Kiedy ja sobie uświadomiłam podczas terapii jaka byłam latami głupia, to ryczałam jak dzika. Najpierw poczułam jakby mi ktoś w gębę strzelił, a potem zaczęło do mnie docierać, że to jest prawda...bolesna, cholerna prawda i czas przestać się oszukiwać. Moze to jest właśnie ten moment.

Posty [ 22 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Leki na mnie nie działają!! Mam dość :(

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024