Witam.
Niewiele od czego zacząć. Byłam w związku prawie 7 lat. Jak sie poznalismy ja mialam 17 lat on 19.Były różne momenty raz lepsze raz gorsze. Byliśmy młodzi, głupi I niedoswiadczeni. Jechaliśmy się bardzo i szybko razem zamieszkalismy. Niestety pech chciał że mój partner poszedł do więzienia na 2 lata. Postanowiłam czekać na niego. Niestety byłam głupia i zaczęłam się w między czasie spotykać z kimś innym. Dostałam się z tamtym na kilka miesiecy przed wyjsciem. Z drugim mi nie wyszło. Poznałam mojego obecnego partnera z którym jesteśmy 3 lata. Z byłym miałam sporadyczny kontakt. Po wyjściu przyszedł po rzeczy i jeszcze trochę chciał się kontaktować Ale ja nie chciałam. Minęły 2 lata z obecnym mi sie nie układało. W tym czasie zaczęłam myśleć intensywnie o byłym. Naszła mnie myśl żebyśmy do siebie wrócili. Starałam się z nim skontaktować, niestety traktował mnie z dystansem Ale kontakt wrócił. Mój obecny partner wyjechał z granicę ja zostałam. Były zaczął sam się do mnie odzywać co jakiś czas. Wkoncu w sylwestra jakiś tak wyszło że się spotkaliśmy na stopie koleżeńskiej. Od tego czasu mamy tylko kontakt przez fb. Po tamtym spotkaniu zaczęły bardzo intensywnie wracać do mnie wspomnienia. Doszło do mnie że nadal to kocham i że chce do niego wrócić. Nawet mój obecny partner jest bardzo do niego podobny. Mój były chciał, jak twierdzi, tylko jednego. Teraz ponoć też jest w związku i chciał zakończyć kontakt. A ja nie mogę sobie poradzić z uczuciami. Bardzo za nim tęsknię. Żałuję że go zostawiłam. Wspomnienia wracają co jest już nie do zniesienia. Nie Wiem co robić.moj obecny partner jest dobry dla mnie Ale nie umiem to obdarzyć takim uczuciem jak byłego. A jeśli chodzi o sex to z byłym było nam cudownie. A przy obecnym nie umiem się otworzyć. Poradzicie mi co robić. Jak zapomnieć o byłym.
Piszesz, że to kochasz, że tak Wam dobrze było i tak dalej...Ok, może i tak było. Dlaczego więc jak poszedł siedzieć to go zdradziłaś i zostawiłaś?
Jeśli chcesz zburzyć swój związek to to zrób. Widocznie nie jest dla Ciebie ważny. Ale dlaczego chcesz psuć związek jemu? To egoizm.
Nie chce psuć jego związku. Napisał mi że będzie lepiej jak nie będziemy się kontaktować i zrozumiałam. Nie pisałam. Po 2 dniach sam się odezwał więc mu przypomniałam że mieliśmy się nie kontaktować. Właśnie dlatego że on już kogoś ma chce przestać o nim myśleć, ale cały czas mam nadzieję że on też nadal mnie kocha.
To dlaczego go zdradziłaś i zostawiłaś?
Ma teraz prawo ułożyć sobie życie. Jeśli faktycznie nie chcesz kontaktu, to tego kontaktu nie będzie. Jest wiele opcji- zaczynając od nieodpowiadania na wiadomości, na zablokowaniu kończąc. Ale Ty chcesz, żeby się odzywał i tylko piszesz, że nie. Sama napisałaś- masz nadzieję. Więc tylko się oszukujesz i droczysz sama ze sobą.
To nie w porządku wobec ludzi, których macie obok siebie. Nie bądźcie egoistami. Jeśli chcecie być razem- bądźcie, ale załatwcie to jak ludzie nie obciążając nikogo piętnem zdrady.
za niewinnosc napewno nie poszedł siedziec... było mineło trzeba zyc dalej.mysle ze dobrze zrobiła spotykajac sie z innym .
napewno wspominanie nie pomoze. jest na swiecie duzo fajnych facetów. nie porównuj non stop to byłego, sprobuj z kims noiwym przeciwnym do niego a wszystko sie ulozy:)
To jest bardzo przykre, że tak traktujesz swojego obecnego partnera i nie wiadomo, czemu z nim jesteś skoro tęsknisz i wolałabyś być z byłym. Bardzo to nieuczciwe i samolubne. Może powinnaś trochę pobyć sama?
