Nie umiem do nikogo sie zwrócić - bo tylko wam potrafię napisać prawdę. Powiecie co robic. Mam 32 lata zaraz . Corka 5 zaraz.
Poznałam chłopaka- 4 lata młodszy..
Jestesmy 6 lat razem.
Poznaliśmy sie, zamieszkaliśmy i ciąża po 3 miesiącach. Ja święta nie byłam, wyszłam z domu mając 18 lat nie całe, byłam prostytutka , dodawałam ogłoszenia spotykałam sie za pieniadze ... z przerwami na związki..poznałam jego także przestałam - liczyła sie dla mnie szczerość w zwiazku wiedział o tym . Po 3 miesiącach ciszy był dramat- chłopak np krzyczał na mnie ze tylko śpię , ze nie mam pieniędzy, ze wzial mnie sobie na głowie z psami, ktore zostały otrute nje wiem przez kogo ale kiedys złapał małego kota i mimo ze sie darlam zeby tego nie robił dał moik psa na pożarcie bo powiedział taka natura zycia i nie bedzie sie kot męczył ...wyzywał ubliżał od dziwek, raz szarpnął, nie miałam Gdzie iść 
ciąża poród - sama nawet do szpiatala autem pojechałam rodzic .. dziecko jest - wymyśliłam biznes towar w kredyt itp od zera - byłam grzeczna ale on nerwowy, klotnie, wyzywał i ubliżał .wytrzymalam 1-5 roku stwierdzialam mając biznes odchodzę . Wyprowadzka- wyszłam ze swoim autem i towarem bez Domu z dzieckiem - nawet kołdry sztućce zabrał wszystko ...
zaczęłam zyc sama wynajęłam dom itp przez rok widywałam sie z nim - on trzy razie sie pociął , wysyłam filmiki, szantażował - spotykałam sie raz na tydzień bez dziecka tylko pytał jak ono. Po roku sam błędy przeszłości poszedł siedziec na 2 lata - było mi go zal - przyjeżdżałam, kupowałam paczki czekałam.. wyszedł 2 miesiące temu.. nie mieszkamy razem - mam dosc . Wieczne awantury mimo ze raz na tydz sie widzimy a juz nie chce - ale wtedy on sie wiesza,kiedys mowil ze nas zabije, on beze mnie nie istnieje , raz pisze miło ze kocha potem wyśmiewa , potem ze powie wszystkim co robiłam, skopiował mi kiedys telefonu, komputery ma stare ogłoszenia , grozi ze odbierze dziecko, opisze mi firmę w internecie, no ja załamana jestem nie moge odejść.. a związek z nim to cały czas wysyłam lokalizacje a jak cos drgnie na mapie to mowi gdzie chodzę a ja w domu jestem, jak trzymam za długo telefon to co robie z kim pisze, czemu jem bo późno, albo nawet czemu oglądam auto w internecie jak mi niepotrzebne - ja juz nie mam zycia - nie wiem co robic- boje sie swojej przeszłości .. a i druga wazna rzecz dziecka nie ma w papierach - ponieważ miał wtedy list gończy i sie ukrywał .. a potem sama nie chciałam by był wpisany bo wole spokoj . A wyszedł teraz na warunkowym w zawieszeniu - moze jakoś to ma znaczenia . Proszę pomóżcie - mi sie nie chce zyc .. jestem nieszczęśliwa
Ogólnie jak siedział w więzieniu byłam u psychiatry bo miałam nerwice i depresje i biorę dalej antydepresanty- mówili mi lekarki ze ma on zaburzenia jakies ale potem mi wstyd było sie przyznać ze do niego wrocilam i nie mowilam juz lekarka .tak na prawdę nigdy nie rozstaliśmy sie bo nawet jak złe cały czas był kontakt.
1 2019-02-11 23:55:15 Ostatnio edytowany przez sylwiadd (2019-02-12 00:00:10)
- sylwiadd
- Niewinne początki
- Nieaktywny
- ja86
- Zbanowany
- Nieaktywny
Ojej.
Zerwij kontakt z każdym facetem co:
- bije
- obraza
- zneca się nad zwierzętami
- jest alkoholikiem
- nie szanuje Cię
- był lub jest w więzieniu, miał konflikty z prawem
Na początek to wystarczy. Masz dziecko, skup się na nim, na sobie. Łabuz ne kocha najbardziej
Za każdym razem kiedy informuje Cię telefonem czy smsem o tym że chce popełnić samobójstwo dzwon na policję. To nie są żarty. Jak patrol raz czy drugi weźmie karetkę i pan pojedzie na oddział psychiatryczny to przejdzie mu ochota na straszenie.
Uciekaj. Powiedz psychologowi, ze wrocilas do niego. Powiedz co, robi. Jak Cie traktuje.
Nagrywaj z ukrycia - tylko bardzo uwazaj zeby sie nie zorientowal!!!
Zbieraj dowody, smsy. Powiedz mu, ze w razie czego dzwonisz na policje i jest po nim. Nie mow o swoich asach w rekawie. Jak trzeba to dzwon po pomoc.
Wiem, ze sa jakies aplikacje, ktore nagrywaja rozmowy.
To swir, musisz dzialac. Chron dziecko. Ja tez podjelam decyzje o odejsciu dla dobra dziecka i swojego. Jesli juz siedzial, to pewnie niedługo tam wroci.
- Marata
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Nie rozumiem, dla czego Ty wciąż z nim jesteś? Tyle zła od niego doświadczyłaś i wciąż przy nim tkwisz. Lubisz być tak traktowana?
Dziewczyny Ci napisały co masz robić.
Nie daj się na szantaż emocjonalny nabierać. Odetnij się od niego, olej święte relacje ojca z dzieckiem - ono go wcale nie interesuje. Obchodzi go tylko jego satysfakcja, gdy może znęcać się nad Tobą. A Ty jak ta ofiara wracasz wciąż do niego.
Pamiętaj - co ma wisieć nie utonie. Nie daj się nabierać na jego gierki.
