Czy normalne jest, że dwie dorosłe dziewczyny (25 lat) będące dobrymi przyjaciółkami, podczas oglądania filmu leżą razem na łóżku wtulone w siebie? Czy to jakieś zboczenie już?
Jedna z nich to moja dziewczyna, jestem o to zazdrosny bo nie daje mi tyle uczuć co swojej przyjaciółce. Do mnie nie ma takiej czułości. Jak z nią rozmawiam, to tłumaczy mi, że kobiety są inne i u nich to jest normalne i, że to jest jej "siostra".
Nie są biseksualne, przynajmniej z tego co mi wiadomo.
Dla mnie takie zachowanie jest naturalne u dziewczyn w wieku ~15 lat, ale może się mylę.
Czasami przy nich czuję się, jakby to one były w związku a nie my. Co chwilę dają sobie buziaki w policzek, tulą się, głaszczą się itp.
Podczas jazdy samochodem gdy ja prowadzę one przeważnie siedzą z tyłu w siebie wtulone. Jak ja jadę z tyłu z moją dziewczyną to nigdy się do mnie nie tuli. Tylko do kobiet tak ma.
Może to ze mną coś jest nie tak.