Złamał mi serce. Dlaczego? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Złamał mi serce. Dlaczego?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 17 ]

Temat: Złamał mi serce. Dlaczego?

W ciezkiej jestem sytuacji, napewno na wlasne zyczenie, ale musze poradzic sie kogos z was. Jestem w rozsypce, nie wiem jak sie zachowac/wywac.
4 miesiace temu zaczelam nowa prace,  a ok miesiac temu zaczal kroic mi sie romans z szefem zmiany. Zaczal do mnie pisac, zaczelismy rozmawiac duzo i codziennie, az w koncu umowilismy sie. Spotkalismy sie doslownie raz. Oboje mamy rodziny, on zone i dzieci ja mam meza i dzieci. Otwarcie powiedzialam czego mozemy od siebie oczekiwac. Po tym spotkaniu nie odezwal sie juz do mnie przez 5 dni. Widywalisng sie w pracy, zawsze gdzies w tlumie mnie wyroznial z posrod innych. Ale nadal nierozumialam jego zachowania- dlaczego przestal sie odzywac?
W koncu gdy go zapytalam, czym spowodowane jest jego zachowanie , nic mi nie odpowiedzial. Po czym odpowiedzialam sobie sama, ze podejrzewam ze chce sie wycofac. Zaczelam szukac winny w sobie, ale jestem pewna ze nie zrobilam nic zlego. Gdy sie spotkaliamy, bylo gorąco musze przyznac, ale nie chcialam seksu na pierwszym spotkaniu.

Na 6 dzien napisal do mnie, byl ze mna na zmianie w pracy, ze ma wyrzuty sumienia i ze cale szczescie ze tego seksu nie bylo i ze on nie chce wszystkiego zepsuc. Napisalam mu tylko ze rozumiem, ze zdarza sie i nie jestem zla ze to sie tak szybko konczy, ale ze czekal caly tydzien zeby mi to poprostu napisac. Ze nie rozmawial ze mna jak dorosly czlowiek. Ze od razu nie powiedzial o co chodzi. Jak dzieciuch.

Teraz w pracy staramy sie zachowywac normalnie, oczywiscie ogladamy sie wzrokiem, ludzie widza ze cos jest na rzeczy bo traktuje mnie inaczej. Szuka sobie okazji zeby przyjsc mnie zobaczyc. A JA ? JA TEGO NIE ROZUMIEM. ZLAMAL MI SERCE SZCZERZE MOWIAC W TAKI SPOSOB, BEZ SLOWA. MOGE SPOJRZEC MU W OCZY ALE PROBLEM W TYM ZE GO STRASZNIE PORZADAM. PODPOWIEDZCIE MI CZY TO DOBRY POMYSL ZEBYM ODESZLA Z PRACY ? MECZY MNIE TA SYTUACJA. CO BYSCIE ZROBILY NA MOIM MIEJSCU ? DLACZEGO ON SIE TAK ZACHOWAL - FACECI ODPOWIEDZCIE

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Złamał mi serce. Dlaczego?

Może pora się rozwieść?

3

Odp: Złamał mi serce. Dlaczego?

Koniec wakacji już blisko. smile

4

Odp: Złamał mi serce. Dlaczego?
123 amor 123 napisał/a:

W ciezkiej jestem sytuacji, napewno na wlasne zyczenie, ale musze poradzic sie kogos z was. Jestem w rozsypce, nie wiem jak sie zachowac/wywac.
4 miesiace temu zaczelam nowa prace,  a ok miesiac temu zaczal kroic mi sie romans z szefem zmiany. Zaczal do mnie pisac, zaczelismy rozmawiac duzo i codziennie, az w koncu umowilismy sie. Spotkalismy sie doslownie raz. Oboje mamy rodziny, on zone i dzieci ja mam meza i dzieci. Otwarcie powiedzialam czego mozemy od siebie oczekiwac. Po tym spotkaniu nie odezwal sie juz do mnie przez 5 dni. Widywalisng sie w pracy, zawsze gdzies w tlumie mnie wyroznial z posrod innych. Ale nadal nierozumialam jego zachowania- dlaczego przestal sie odzywac?

Przestał się odzywać, bo zwyczajnie nie chce ryzykować swojego małżeństwa dla krótkiego romansu z Tobą.

123 amor 123 napisał/a:

W koncu gdy go zapytalam, czym spowodowane jest jego zachowanie , nic mi nie odpowiedzial. Po czym odpowiedzialam sobie sama, ze podejrzewam ze chce sie wycofac. Zaczelam szukac winny w sobie, ale jestem pewna ze nie zrobilam nic zlego. Gdy sie spotkaliamy, bylo gorąco musze przyznac, ale nie chcialam seksu na pierwszym spotkaniu.

Na 6 dzien napisal do mnie, byl ze mna na zmianie w pracy, ze ma wyrzuty sumienia i ze cale szczescie ze tego seksu nie bylo i ze on nie chce wszystkiego zepsuc. Napisalam mu tylko ze rozumiem, ze zdarza sie i nie jestem zla ze to sie tak szybko konczy, ale ze czekal caly tydzien zeby mi to poprostu napisac. Ze nie rozmawial ze mna jak dorosly czlowiek. Ze od razu nie powiedzial o co chodzi. Jak dzieciuch.

Może nie miał ochoty na rozmowę z Tobą ? Poza tym - napisał Ci przecież wprost o co mu chodzi. Twoje pretensje do niego wynikają być może z rozczarowania, że spodziewany przez Ciebie romans nie doszedł do skutku.

123 amor 123 napisał/a:

Teraz w pracy staramy sie zachowywac normalnie, oczywiscie ogladamy sie wzrokiem, ludzie widza ze cos jest na rzeczy bo traktuje mnie inaczej. Szuka sobie okazji zeby przyjsc mnie zobaczyc. A JA ? JA TEGO NIE ROZUMIEM. ZLAMAL MI SERCE SZCZERZE MOWIAC W TAKI SPOSOB, BEZ SLOWA. MOGE SPOJRZEC MU W OCZY ALE PROBLEM W TYM ZE GO STRASZNIE PORZADAM. PODPOWIEDZCIE MI CZY TO DOBRY POMYSL ZEBYM ODESZLA Z PRACY ? MECZY MNIE TA SYTUACJA. CO BYSCIE ZROBILY NA MOIM MIEJSCU ? DLACZEGO ON SIE TAK ZACHOWAL - FACECI ODPOWIEDZCIE

Nie wiem czy zauważyłaś, ale to jest forum dla kobiet smile
Jeśli jednak kobiety też mogą dzielić się swoimi spostrzeżeniami w Twoim wątku, to pozwól, że zapytam - a co z Twoim mężem ? Z Twoją rodziną, dziećmi ?
Jeśli umierasz z pożądania do innego mężczyzny, to najlepiej żebyś najpierw pomówiła o tym ze swoim mężem.

5

Odp: Złamał mi serce. Dlaczego?

I bardzo dobrze, że złamał serce tobie!! , A nie żonie. Przynajmniej zdradzaczce się oberwalo;) gratulacje dla tego faceta.;))

6

Odp: Złamał mi serce. Dlaczego?
kate.middleton napisał/a:

I bardzo dobrze, że złamał serce tobie!! , A nie żonie. Przynajmniej zdradzaczce się oberwalo;) gratulacje dla tego faceta.;))

Nie jestem sama ;-) zone tez zdradzil tylko ze o tym nie wie :-)
I nie sadze ze chodzi o zone! chodzi o prace !

7

Odp: Złamał mi serce. Dlaczego?

Jeśli jednak kobiety też mogą dzielić się swoimi spostrzeżeniami w Twoim wątku, to pozwól, że zapytam - a co z Twoim mężem ? Z Twoją rodziną, dziećmi ?
Jeśli umierasz z pożądania do innego mężczyzny, to najlepiej żebyś najpierw pomówiła o tym ze swoim mężem.

Z moim mezem ? Rutyna w zyciu! przytyl, nie pali sie zeby cos z tym zrobic, chociaz od 3 lat powtarzam ze przeszkadza mi ten brzuch i przestalam sypiac z nim juz jakis czas temu. Powiem tak, to on pcha mnie w ramiona innego faceta, tym ze przestal dbac o siebie i seks juz nie byl taki jakbym chciala.

Nie planuje rozwodu. Mam nadzieje ze sie jakos wszystko pouklada.
Tylko serce mi peka, ciezko mi go widywac w pracy, tym bardziej ze on mnie nie unika,  a jeszcze stara sie zebym go ogladala.
ostatnio stalam na korytarzu zeby wejsc do pracy ostatnia bo stal przy drzwiach... wyszedl do mnie- usmiechniety przywital sie , zagadal. Mialam uciec? nic z tego nie rozumiem

8

Odp: Złamał mi serce. Dlaczego?
123 amor 123 napisał/a:

Z moim mezem ? Rutyna w zyciu! przytyl, nie pali sie zeby cos z tym zrobic, chociaz od 3 lat powtarzam ze przeszkadza mi ten brzuch i przestalam sypiac z nim juz jakis czas temu. Powiem tak, to on pcha mnie w ramiona innego faceta, tym ze przestal dbac o siebie i seks juz nie byl taki jakbym chciala.


Klasyka. Kobieta zdradza męża - jego wina!

9

Odp: Złamał mi serce. Dlaczego?
misiando napisał/a:
123 amor 123 napisał/a:

Z moim mezem ? Rutyna w zyciu! przytyl, nie pali sie zeby cos z tym zrobic, chociaz od 3 lat powtarzam ze przeszkadza mi ten brzuch i przestalam sypiac z nim juz jakis czas temu. Powiem tak, to on pcha mnie w ramiona innego faceta, tym ze przestal dbac o siebie i seks juz nie byl taki jakbym chciala.


Klasyka. Kobieta zdradza męża - jego wina!

jedno zycie mamy prawda ? ciekawe kto z nas na tym forum jest taki moralnie doskonaly. Wiekszosc tych umoralniaczy nawet nie widzi swoich bledow. Ja widze swoje, jedno jest to co mozesz, a drugie to czego chcesz. I to zadna klasyka. Mam jeszcze go pochwalic za to ze woli jedzenie niz zone ? ja tez mam prawo czuc sie oszukana. Wychodzilam za maz za 80 kg a nie za 130!

10

Odp: Złamał mi serce. Dlaczego?
123 amor 123 napisał/a:
misiando napisał/a:
123 amor 123 napisał/a:

Z moim mezem ? Rutyna w zyciu! przytyl, nie pali sie zeby cos z tym zrobic, chociaz od 3 lat powtarzam ze przeszkadza mi ten brzuch i przestalam sypiac z nim juz jakis czas temu. Powiem tak, to on pcha mnie w ramiona innego faceta, tym ze przestal dbac o siebie i seks juz nie byl taki jakbym chciala.


Klasyka. Kobieta zdradza męża - jego wina!

jedno zycie mamy prawda ? ciekawe kto z nas na tym forum jest taki moralnie doskonaly. Wiekszosc tych umoralniaczy nawet nie widzi swoich bledow. Ja widze swoje, jedno jest to co mozesz, a drugie to czego chcesz. I to zadna klasyka. Mam jeszcze go pochwalic za to ze woli jedzenie niz zone ? ja tez mam prawo czuc sie oszukana. Wychodzilam za maz za 80 kg a nie za 130!

Rozwiedź się, potem szukaj nowych facetów.
Oszukana? A Twój mąż nie czuł się oszukany jak tyłaś w ciąży?

11

Odp: Złamał mi serce. Dlaczego?
Lady Loka napisał/a:
123 amor 123 napisał/a:
misiando napisał/a:

Klasyka. Kobieta zdradza męża - jego wina!

jedno zycie mamy prawda ? ciekawe kto z nas na tym forum jest taki moralnie doskonaly. Wiekszosc tych umoralniaczy nawet nie widzi swoich bledow. Ja widze swoje, jedno jest to co mozesz, a drugie to czego chcesz. I to zadna klasyka. Mam jeszcze go pochwalic za to ze woli jedzenie niz zone ? ja tez mam prawo czuc sie oszukana. Wychodzilam za maz za 80 kg a nie za 130!

Rozwiedź się, potem szukaj nowych facetów.
Oszukana? A Twój mąż nie czuł się oszukany jak tyłaś w ciąży?

Haa nie czul sie , bo przytylam tylko 6,5 kg :-) nie bylo widac :-)

12

Odp: Złamał mi serce. Dlaczego?

Wybacz autorko, ale Ty chyba jestes nie powazna. Inne przysiegi skladaliscie sobie. Ciekawe co wtedy mowilas? Dobrze Ci tak. Powinnas sie przyznac mezowi, a on powinien miec Cie gdzies. Nic dziwnego, ze sie zmienil skoro ma zone ktora woli uciec sie do zdrady niz najpierw odejsc, jesli rozmowy nie dzialaja i dac tym samym cos do zrozumienia. Jeszcze tlumaczac swoje podle zachowanie.

13 Ostatnio edytowany przez kate.middleton (2018-08-27 16:16:05)

Odp: Złamał mi serce. Dlaczego?

No i co Cię tak bawi?Budowanie swojego szczęścia na czyisms nieszczęściu zawsze kończy się źle. Egozim straszny. Wydaje mi się ,że forum ma pomagać osobom nieszczęśliwym , a nie manipulatorom, zdradzaczom itd.

Odp: Złamał mi serce. Dlaczego?
123 amor 123 napisał/a:

Z moim mezem ? Rutyna w zyciu! przytyl, nie pali sie zeby cos z tym zrobic, chociaz od 3 lat powtarzam ze przeszkadza mi ten brzuch i przestalam sypiac z nim juz jakis czas temu. Powiem tak, to on pcha mnie w ramiona innego faceta, tym ze przestal dbac o siebie i seks juz nie byl taki jakbym chciala.

no tak ,ale raczej nie schudnie od tego , ze pojdziesz do lozka z innym big_smile

15

Odp: Złamał mi serce. Dlaczego?
Wielokropek napisał/a:

Koniec wakacji już blisko. smile

big_smile

16

Odp: Złamał mi serce. Dlaczego?
natalia.zapotoczna napisał/a:
123 amor 123 napisał/a:

Z moim mezem ? Rutyna w zyciu! przytyl, nie pali sie zeby cos z tym zrobic, chociaz od 3 lat powtarzam ze przeszkadza mi ten brzuch i przestalam sypiac z nim juz jakis czas temu. Powiem tak, to on pcha mnie w ramiona innego faceta, tym ze przestal dbac o siebie i seks juz nie byl taki jakbym chciala.

no tak ,ale raczej nie schudnie od tego , ze pojdziesz do lozka z innym big_smile

Głupoty gadasz. Przecież jak się dowie, to ze stresu może schudnąć. wink

Odp: Złamał mi serce. Dlaczego?

Jak dobrze, że niedługo trolle pójdą do szkoły. Jakoś nie wierzę, że dorośli ludzie romansują jak gimbaza.

Posty [ 17 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Złamał mi serce. Dlaczego?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024