Stało się. Doszło do rozstania po 3 latach związku.
Za 2 tygodnie On wraca za granicy na urlop, do tego czasu mam się wyprowadzić z jego mieszkania.
(źle mnie traktował, nie zależało mu, traktował mnie jak kogoś z niższej kategorii, widział tylko swoje potrzeby, nawet nie wie ile mam lat, nie wie o mnie nic no i doszło do rozstania. Myślę że wytrzymałam z nim tyle dlatego że nie mam nikogo bliskiego, nawet nie ma mi kto teraz pomoc.) co ja mam robić? Nie mam dokąd iść.. Zanim zaczęłam z nim mieszkać, mieszkałam u babci ale teraz to jest prawie niemożliwe żebym do niej wróciła. Straciłam pracę, nie mam na życie.. Nie mam bliskich znajomych żeby ktoś mógłby mi pomóc, wszystkie znajomości zniszczył on. :( już miałam zamiar zacząć szukać sobie sponsora.. Ale nie dam rady.. Nie jestem z takich dziewczyn. Sytuacja wygląda tak że mam się wyprowadzić w ciagu 2 tygodni, nie mam dokąd wrócić, nie mam pieniędzy ani pracy. Nie mam rodziny która by mi pomogła. Co ja mam robić? ;(
Stało się. Doszło do rozstania po 3 latach związku.
Za 2 tygodnie On wraca za granicy na urlop, do tego czasu mam się wyprowadzić z jego mieszkania.
(źle mnie traktował, nie zależało mu, traktował mnie jak kogoś z niższej kategorii, widział tylko swoje potrzeby, nawet nie wie ile mam lat, nie wie o mnie nic no i doszło do rozstania. Myślę że wytrzymałam z nim tyle dlatego że nie mam nikogo bliskiego, nawet nie ma mi kto teraz pomoc.) co ja mam robić? Nie mam dokąd iść.. Zanim zaczęłam z nim mieszkać, mieszkałam u babci ale teraz to jest prawie niemożliwe żebym do niej wróciła. Straciłam pracę, nie mam na życie.. Nie mam bliskich znajomych żeby ktoś mógłby mi pomóc, wszystkie znajomości zniszczył on.już miałam zamiar zacząć szukać sobie sponsora.. Ale nie dam rady.. Nie jestem z takich dziewczyn. Sytuacja wygląda tak że mam się wyprowadzić w ciagu 2 tygodni, nie mam dokąd wrócić, nie mam pieniędzy ani pracy. Nie mam rodziny która by mi pomogła. Co ja mam robić? ;(
Co z Twoimi rodzicami ? Bliższą, lub dalsza rodziną ?
Dlaczego nie możesz wrócić do babci nawet na krótki okres czasu ? Wolisz iść pod most ?
Jeśli sytuacja jest aż tak dramatyczna jak piszesz, musisz zwrócić się o pomoc do najbliższego ośrodka pomocy społecznej.
ania001.1 napisał/a:Stało się. Doszło do rozstania po 3 latach związku.
Za 2 tygodnie On wraca za granicy na urlop, do tego czasu mam się wyprowadzić z jego mieszkania.
(źle mnie traktował, nie zależało mu, traktował mnie jak kogoś z niższej kategorii, widział tylko swoje potrzeby, nawet nie wie ile mam lat, nie wie o mnie nic no i doszło do rozstania. Myślę że wytrzymałam z nim tyle dlatego że nie mam nikogo bliskiego, nawet nie ma mi kto teraz pomoc.) co ja mam robić? Nie mam dokąd iść.. Zanim zaczęłam z nim mieszkać, mieszkałam u babci ale teraz to jest prawie niemożliwe żebym do niej wróciła. Straciłam pracę, nie mam na życie.. Nie mam bliskich znajomych żeby ktoś mógłby mi pomóc, wszystkie znajomości zniszczył on.już miałam zamiar zacząć szukać sobie sponsora.. Ale nie dam rady.. Nie jestem z takich dziewczyn. Sytuacja wygląda tak że mam się wyprowadzić w ciagu 2 tygodni, nie mam dokąd wrócić, nie mam pieniędzy ani pracy. Nie mam rodziny która by mi pomogła. Co ja mam robić? ;(
Co z Twoimi rodzicami ? Bliższą, lub dalsza rodziną ?
Dlaczego nie możesz wrócić do babci nawet na krótki okres czasu ? Wolisz iść pod most ?
Jeśli sytuacja jest aż tak dramatyczna jak piszesz, musisz zwrócić się o pomoc do najbliższego ośrodka pomocy społecznej.
ojciec mnie bił, teraz ma inną rodzinę a ja dla niego nie istnieje. Nawet nie wiem gdzie mieszka.
Dalszej rodziny nie znam, nie utrzymuje kontaktów, nawet nie wiem czy mnie na ulicy poznają..
Babcia ma małe mieszkanie w bloku, 2 małe pokoje w jednym dziadki a w drugim ciocia z wujkiem i małym dzieckiem.
Bardzo się wszystko posypalo a co mi może pomóc ośrodek? Zapewni pracę mieszkanie? (dodam że mam 22 lata)
Jeżeli mieszkasz w większym mieście to powinnaś znaleźć na szybko jakaś prace, bo z tym nie powinno byc większego problemu i wynajmiesz pokój. Moze babcia mogłaby Ci pożyczyć na pierwszy miesiąc ?
ośrodek pomocy społecznej, dostaniesz dofinansowanie do mieszkania, potem szukasz pracy na tempo, są miejsca, gdzie na spokojnie w 2 tygodnie idzie ogarnąć cały proces rekrutacyjny, potem wynajmujesz pokój i masz gdzie mieszkać i zarabiasz na siebie.