Wódka u Pietruszki - Netkobiety.pl

Znaczy mam trolla blokować?

Śledzie są ze śledzi, może w stolycy robicie śledzie z biedronek, ale to już Wasz problem...

Mam prawo obrony i nie zawaham się go użyć! :-D

Protestuję!
:-D

You made my day, Sony .

P.S. W związku z luźnym i coraz luźniejszym charakterem, temat przerzucam do najbardziej właściwego dla niego działu .

Odnajdzie drogę, jak go zacznie suszyć

O pardon.Wczoraj schodząc pomyliłem szlak,to prawda , i musiałem 2/3 drogi nadrobić ale dzisiaj się nie zgubiłem.Podwiozlem parę autostopowiczów biorących udział w jakimś rajdzie a'la Asia Xpress  w pięciu krajach .Pogoda była pod psem więc zrezygnowałem z dzisiejszych wędrówek :-P
Nie mniej wracam tam niedługo.

@Sony - Rzeczpospolita Sądowna Babska :-D
W hotelu podobnie... Melduję się,mam zarezerwowaną jedynkę,a pani patrzy na mnie i sugeruje że za 20 PLN więcej da mi pokój z podwójnym łóżkiem...i widokiem na góry...:-P
No to już jest tendencyjne.A przecież patrząc w moje poczciwe oczy widać chodząca niewinność. :-/

Potwierdzam, Pirx to chodząca niewinność. Jako ta biała skromna lelija wręcz

Pirx, weź się przyznaj, że nie tylko szlaki, ale i góry Ci się pomyrdały wracaj, wracaj, bo musisz jeszcze wyjść na tą, co właściwie chciałeś

Niech się rozwija. Jakem niepijąca (prawie), to z Pietruszką chętnie się napiję
Fajna kobita jest.

Ja nie wiem, czy mi wolno poplotkować i obrobić tyłek, ale dziś okazało się, że Pirx w ogóle góry pomyrdał - o innej myślał, na inną chciał wyjść, na inną wchodził, niż myślał, szlak pomylił, a ostatecznie w ogóle okazało się, że w ogóle nie o tą górę mu chodziło...

... więc faktycznie, ze mną chyba lepiej pić niż po górach chodzić

To jakby co, to zapraszam, tylko wiecie, to nie moja wódeczka była... i nie mój temat to jest Ale dziękuję Czujcie się jak u siebie

Ja Pietruszkę też lubię. Wódeczka na świeżym powietrzu w ładnej okolicy - czemu nie? Niech się temat kręci.

Ze mną to jest tak, że ja powiedziałam ładnie, gdzie dojechać i jak iść. Tyle, że co do góry się nie dogadaliśmy więc proszę mi tu nie przypisywać żadnych abrakadabrów

Bardzo mi miło powitać wszystkich u mnie na wódce Śledzi muszę dokupić

Ja to przepadam za śledzikami po góralsku.

Byłam kiedyś w przedforumowych czasach w Twoich stronach, Pietruszka . Lało jak z cebra - żadnej góry nie zdobyłam. Na zdjęciach też nie mam żadnej góry - tylko mgłę.

Wódki nie piję, ale i tak wpadłam z wizytą pod Giewont
Będę polewać.

Wow, nie wiedziałam, Pietruszko, że na co dzień masz tak cudne widoki. Zazdraszczam, pozytywnie rzecz jasna .

To ja do tej wódeczki i śledzików pyszne ogórki i domowy smalczyk ze sobą przynoszę. Niech to będzie mój wkład w pietruszkową imprezę :

                                            (źródło zdjęcia: zasoby sieci, autor nie jest mi znany)

Aleś mi teraz przywalił
To nie mnie będą odlewać w brązie.

A Tatry z okna to nawet w Krakowie można (czasami) zobaczyć

Wilczysko nie wydziwiaj,tylko na wódkę do pietruszki a potem w góry marsz.
Jak nie - to pamiętaj że mam czarnego sedana na Pruszkowskich numerach :-P
I saperkę.I umiem wiązać...knebel jakiś także się znajdzie...:-P

Do tego jestem brzydzki i nawet Pietruchę potrafiłbym wkurzyć :-P
Więc nie marudź mi.tutaj...

Jprd...wysil szare komórki :-D WPR.

A czy brzydki - zapytaj pietruszke :-D

A kto Ci tak śmiał powiedzieć ?

Zaraz wszystko na mnie...

Państwo schodzi na psy.. żeby chłopaki z Pruszkowa na gościnnych wyjazdach sugerowali dziewczynom z Południa jakie mają mieć figury?
A minister Blaszak nic z tym nie robi?

Gdzie,kto kiedy??? Wypraszam sobie !!!
Nic takiego nie padło.Ja mówiłem że ja muszę schudnąć!:-D

I znowu winny ...:-)

A na Mazowszu mówimy że wykreca psa ogonem... Lub ze tak gdzie psy czyms tam szczekaja... Albo cos tam...

Pirx, naucz się... W sporze z kobietą albo nie masz racji albo jesteś winny. Innego wyjścia nie ma!

Czy uparte bydlę to nie wiem, ale brak orientacji w terenie widziałam No dobra, niech będzie, że uparte, skoro i tak wylazło

Ale nie, nie będę się odchudzać

Ram, a czy ja Ci wyglądam na kogoś, kto potrzebuje odchudzania i będzie się sugerował jakimiś mazowieckimi przytykami?

Witaj w niemoim moim wątku

Aha śledziki po góralsku z Lewiatana, jakby mogły, to by same przed Tobą uciekały

O, i to jest zarąbisty tekst do stosowania w życiu
Miałam do tej pory inny - Pirx wie, jaki - ale będę teraz stosować naprzemiennie

Wez ten drugi tekst bo mnie także nie przegadasz :-)))