Proszę o radę... - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 5 ]

1 Ostatnio edytowany przez kobieta_39 (2018-06-26 15:27:23)

Temat: Proszę o radę...

Witam serdecznie.
Postanowiłam napisać na forum, ponieważ nie wiem jak rozwiązać swój problem, chociaż może dla niektórych wydać się to banalnie proste..

W połowie 2016 roku poznałam mężczyznę. Dwa lata starszy. Spokojny, bez nałogów, dobrze mnie traktujący. Od początku 2017 roku mieszkamy razem, za granicą. Początkowo na wynajętym pokoju, bo więcej mu nie było trzeba będąc samemu, a od maja tego roku na swoim, a właściwie Jego bo to on kupił mieszkanie. Myślałam, że jak się przeprowadzimy na swoje, to będzie zupełnie inaczej, lepiej.. niby wspólnie oglądaliśmy potencjalne domy, pytał się co mi się podoba.. wiedział, że zależy mi na domku z ogrodem i takie było do kupienia, ale to mieszkanie, w którym teraz mieszkamy, wybierał on sam ponieważ ja nie byłam w stanie podnieść się z łóżka, bo męczyła mnie choroba. Stwierdził, że to i żadne inne. Kupił, zamieszkaliśmy. Problem w tym, że nie czuję się tu dobrze. On wszystko kupił bo to jego mieszkanie, nie pozwala mi się do niczego dokładać, za nic nie mogę płacić.. 

Czuję, że coś jest nie tak..
Myślę o powrocie do kraju tylko nie wiem jak zacząć z nim tą rozmowę. Nie chcę go skrzywdzić, bo wiem że to dla nas kupił to mieszkanie, wziął kredyt żeby to mnie zadowolić, bo wiedział, że nie pasuje mi mieszkać na pokoju, bo to nie jest życie. Nie mamy po 20 lat, tylko ponad 35. Jest fajnym facetem i chyba nie zasługuje na niego. Kocham go, ale chcę wrócić do Polski. Oboje jednak wiemy, że taki związek jest bez przyszłości, bo On nigdy do PL nie wróci. a Mi tutaj nie jest dobrze..
Wiem, że szczera rozmowa to podstawa, ale obawiam się że tym razem skończy się ona rozstaniem. Kilka razy wracałam już do Polski ale po trzech, czterech tygodniach do niego wracałam. Kiedyś stwierdził, że sama nie wiem czego chcę, i miał racje.. ale teraz wiem, że chcę wrócić i tam znaleźć pracę, bo tam mam na to szanse a tutaj nie.. mała mieścinka, język podstawowy..
poradźcie jak zacząć taką rozmowę..

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Proszę o radę...

Wszystko jedno, jak ją zaczniesz.. Facet i tak poczuje się skrzywdzony.

Kochasz go, ale mimo to chcesz wrócić do Polski. Jak sobie wyobrażasz Wasze dalsze relacje? Przecież to zabije Wasz związek.

3

Odp: Proszę o radę...
Cyngli napisał/a:

Wszystko jedno, jak ją zaczniesz.. Facet i tak poczuje się skrzywdzony.

Kochasz go, ale mimo to chcesz wrócić do Polski. Jak sobie wyobrażasz Wasze dalsze relacje? Przecież to zabije Wasz związek.

Nie wyobrażam, bo jakiś czas temu byliśmy na odległość i często z mojej winy były nieporozumienia, bo chciałam częstszego kontaktu, a on nie.. stwierdził, że nie będzie siedział ciągle na komputerze.. czy na telefonie.. ma racje..

4

Odp: Proszę o radę...

Nie wyobrażasz sobie dalszej relacji, ale piszesz, że go kochasz.

Otóż moim zdaniem nie kochasz. Stąd chęć wyjazdu i zakończenia relacji.

Bądź z nim po prostu szczera.

5

Odp: Proszę o radę...

Dopiero będziesz go "kochać" jak się rozstaniecie. Miłość to taki stan, że nie ma albo. Po prostu jest, tu i teraz.

Posty [ 5 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024