Poznałem dziewczynę na necie, wiem głupie... super dziewczyna , ma syna jest sam mnie to nie przeszkadza. Super nam się gadało, rozumieliśmy się bez słów, ale wciągnęła mnie w friendzone...napisalem co czuje... i zablokowale mnie wszedzie łacznei z numerem... czuje sie jak szmata 
Temat: potrzebuje pomocy pocisku...
Zobacz podobne tematy :
Odp: potrzebuje pomocy pocisku...
Dlaczego czujesz się jak szmata ?
3 2018-06-06 13:41:27 Ostatnio edytowany przez Why_duck (2018-06-06 13:42:40)
Odp: potrzebuje pomocy pocisku...
pomagalem jej w kazdej sytuacji, ma faceta ktory ją dreczy, anwet chcialem przyjechac mu nwawalic....wiesz jak kogos polubiesz i zainwestujes zuczucia... nie mowie ze milosc a ona mnie blokuje czuje sie jak gówno
Ps, sorry za brak polskich znakow i z skaldnie
nie spodziewalkem sie ze tak mnie potraktuje
4 2018-06-06 13:59:24 Ostatnio edytowany przez IsaBella77 (2018-06-06 14:17:36)
Odp: potrzebuje pomocy pocisku...
ale lipa:(
wulgaryzm sie dzis na maxa
Odp: potrzebuje pomocy pocisku...
Nie masz powodu by tak się czuć, to ona zachowała się na fair, zablokowała Cie bo nie wiedziałą co ma Tobie odpowiedzieć.
Spotkaliście się w ogóle?
- Annax
- Wróżka Bajuszka
- Nieaktywny
Odp: potrzebuje pomocy pocisku...
Zablokowała Cię, bo ma faceta a Ty miałeś być tylko zabawką, pocieszycielem itd. Ale, że wyznałeś uczucie, to się Ciebie pozbyła.
I nie jesteś żadną szmatą, nie pisz, nie szukaj kontaktu a już niebawem sam stwierdzisz, że właściwie dobrze się stało, jak się stało.
Powodzenia
7 2018-06-06 16:34:50 Ostatnio edytowany przez Why_duck (2018-06-06 16:43:21)
Odp: potrzebuje pomocy pocisku...
Ma faceta, ale nim nie mieszk, nienawidzi go. On ją dręczy, wyzywa od najgorzej. Zawsze ją wspomagalem. Zawsze na mnie mogła liczyc, w nocy pisała a ja jej pomogłem. A jak jej napislem że nie umiem tak friendszone, to olewka i blokada. Nawet nie próbowała zrozumieć..... Czuje sie jak gówno...
Tak cipa sie czuje, ona wystraszona bo nie miala rok faceta w lozku..... I napisała mi że ja to brat...
Manekin m więcej sexu
- paulo71
- Net-Facet
- Nieaktywny
Odp: potrzebuje pomocy pocisku...
Why_duck napisał/a:
Ma faceta, ale nim nie mieszk, nienawidzi go. On ją dręczy, wyzywa od najgorzej. Zawsze ją wspomagalem. Zawsze na mnie mogła liczyc, w nocy pisała a ja jej pomogłem. A jak jej napislem że nie umiem tak friendszone, to olewka i blokada. Nawet nie próbowała zrozumieć..... Czuje sie jak gówno...
Tak cipa sie czuje, ona wystraszona bo nie miala rok faceta w lozku..... I napisała mi że ja to brat...
Manekin m więcej sexu
Powinieneś się czuć jak idiota...., bo kobieta cię wkręciła a ty dałeś się nabrać. A co Cię to obchodzi, że facet ją jakiś dręczy, a zwłaszcza mąż, może ona to lubi. Chciałeś mu dowalić, co chciałbyś przez to udowodnić, a może sam byś oberwał od niego i z podkulonym ogonem zwiał.
A w czym ty jej pomogłeś? W gadaniu czy pisaniu.
Weź wyluzuj człowieku. Po męsku olej ją i tyle...
Odp: potrzebuje pomocy pocisku...
Masz rację.. Ale to nie mąż tylko partner, ona go na psy zglasza za dreczenie. Poznaje innych gosci, koleżanek brak potrzebny byl jej pajac do wysluchania jak ja. Który bedzie wspierać a potem mozna go bloknąć... Dam rade.... Chyba
10 2018-06-06 22:52:30 Ostatnio edytowany przez Nitka997 (2018-06-06 22:53:38)
Odp: potrzebuje pomocy pocisku...
Hmm może za szybko sie zaangażowałeś? Może ona naprawde uważała Cie za przyjaciela i nie wiązała z Tobą innych planów ? Zastanów sie czy nie byłeś natarczywy itd. Miałam kiedyś podobną sytuacje. Faceta traktowałam jak przyjaciela, sytuacja jasna a tu nagle zwrot akcji w momencie kiedy jeszcze w "przyjazni" przytłoczyły mnie jego smsy w ilosci 30 dziennie, 10 telefonow, ciągła potrzeba kontaktu. Wy w ogóle rozmawialiscie wczesniej o swoich uczuciach czy po prostu pomagając jej uznałes ze Ci się cos za tą pomoc nalezy np zwiazek z nia?
