Zwolnienie lekarskie - Netkobiety.pl

Jeśli nie zgłosisz pracodawcy że jesteś na chorobowym,nikt się nie dowie. Tylko kiedy przedkładasz chorobowe pracodawcy,on zgłasza to do ZUS-u.

No i nie mam ubezpieczenia zresztą w tej pracy co pracowałam też nie płacili ubezpieczenia. Czy może po prostu zadzwonić do tego lekarza na wszelki wypadek i powiedzieć jaka jest sprawa żeby anulowal to zwolnienie. Tym bardziej że nie mam teraz pracy a za tydzień mam iść do nowej

Jeśli nie masz ubezpieczenia, to po co w ogóle brałaś zwolnienie? Nie szkoda czasu lekarza i Twojego?

Nawet jeśli zwolnienie zostało elektronicznie przekazane przez lekarza do ZUS, to nikogo ono nie będzie obchodzić z racji tego, że nie podlegasz ubezpieczeniom...

Natomiast jeśli jesteś chora, a masz na oku nową pracę, to zastanów się, czy dostaniesz zaświadczenie o zdolności do pracy (tzw. badanie wstępne - o ile planujesz pracować na umowę o pracę).

Od 1 stycznia 2016 roku lekarze mogą wystawiać elektroniczne zwolnienia lekarskie, nazywane e-ZLA. Zwolnienia na papierowym formularzu (ZUS ZLA) mogą być wystawiane jeszcze do końca czerwca 2018 r. Natomiast od 1 lipca 2018 r. lekarze będą wystawiać wyłącznie zwolnienia elektroniczne.

Lekarz przekazuje zaświadczenie lekarskie e-ZLA (po jego podpisaniu z wykorzystaniem certyfikatu z ZUS, kwalifikowanego certyfikatu lub profilu zaufanego ePUAP) elektronicznie do ZUS. ZUS udostępnia e-ZLA płatnikowi składek (np. pracodawcy) na jego profilu na PUE ZUS nie później niż w dniu następującym po dniu otrzymania e-ZLA (bez podawania numeru statystycznego choroby). Informacja ta jest przekazywana także ubezpieczonemu (m.in. pracownikowi) posiadającemu profil ubezpieczonego/świadczeniobiorcy na PUE ZUS.

zus.pl

Ale można je już wystawiać, a pracownik otrzymuje wydrukowaną kopię. Albo i nie, ale to nie ma nic do rzeczy. Dziś spotkałam się z przypadkiem, że pracownik dostarczył zwolnienie na płytce CD Lekarz tak czy siak jedną kopię zwolnienia z numerem statystycznym choroby przekazywał do ZUS, tylko w innych terminach.
Pracodawca przekazuje zwolnienie do ZUS jedynie w przypadku, kiedy nie wypłaca zasiłku chorobowego, a już minął okres wypłaty wynagrodzenia za czas niezdolności do pracy. W pozostałych przypadkach pozostawia je po prostu w swojej dokumentacji.

Jeśli nie przedłoży się zwolnienia pracodawcy, to po prostu się chodzi do pracy i nie ma się prawa do wynagrodzenia chorobowego, a otrzymuje się zwykłe i tyle

W ZUS kopia zwolnienia przesłana przez lekarza jest o tyle potrzebna, że zawiera właśnie numer statystyczny choroby, co jest ważne przy wypłacie zasiłku - np. najpierw złamiesz nogę i dostajesz zasiłek chorobowy przez przysługujące Ci 182 dni. A potem zajdziesz w ciążę, więc ZUS musi wiedzieć, że należy Ci się kolejne 182 dni, bo to inna choroba I tyle.

W przypadku Autorki nikt w ZUS nawet nie zainteresuje się zwolnieniem, ponieważ Autorka nie jest osobą ubezpieczoną i żadne świadczenie z tego tytułu jej nie przysługuje...

Zwolnienie mam na papierze. A czytałam gdzieś że lekarz jak wyślę to dopóki się nie da pracodawcy to jest nie aktywne

No nikomu, tylko się martwię że mam zwolnienie a nie mam pracy i że np lekarz może wysłać do ZUSu,  a za niedługo idę do pracy.

Właśnie miałam problem z nogą. Ale już lepiej jest. A może pójść do tego lekarza co byłam i. Powodziec o co chodzi może anuluje zwolnienie

Właśnie nie potrzebnie wogole to brałam. Ale już trudno. Mam nadziej ze jakiś problemów z tego nie będzie

Nigdzie nie zaniosę bo nie mam pracy. Tylko chodzi czy ZUS się nie przyczepi do mnie ze mam zwolnienie a nie mam pracy

Niestety, prawo w PL jest tak logiczne, że druki nadal trzeba wypełniać - mniemam, że chodzi Ci o Z-15, a dla pracodawcy Z-3 Nazywa się to "ułatwieniem", bo nie trzeba do nich załączać już druku ZLA

Może kiedyś i w tym temacie się coś zmieni

Ciekawostka przy okazji - wcześniej druk Z-3, wypełniany przez pracodawcę, jeśli pracownik miał dostawać zasiłek chorobowy i przekazywano zwolnienie do ZUS, liczył 3 strony. Od czasu wprowadzenia zwolnień elektronicznych, druk ma stron 7 i na dodatek specjalne krateczki dla każdej literki osobno Z-15 zresztą tak samo, wcześniej 2 strony 3/4 kartki A4, dziś 3 strony A4
Więc nie wiem, czy jeśli coś się zmieni, to w dobrym kierunku