Czy macie jakieś dłuższe doświadczenie z facetami po 55 roku życia w seksie? Zastanawiam się z czym trzeba się liczyć? Czy na tym etapie częste są kłopoty w życiu intymnym? Zaburzenia potencji, libido, erekcji itp?
Czy sprzet u Pana po 55 roku życia jest sprawny?jakie potrzeby seksualne ma 55letni facet?
i jakie możliwości?Czytałam na pewnym forum że kobiety sie skarżyly, i pisały że zbyt miękkim penisem wiele facet nie zwojuje, namęczy partnerkę aż ona zniechęcona ucieknie.
1 2018-02-24 07:15:22 Ostatnio edytowany przez WichryIwzgorza (2018-02-24 07:30:59)
Facetom z czasem spada libido. To całkowicie normalne. Co to konkretnie znaczy, nikt ci nie odpowie. Są mężczyźni którzy maja trzydziestkę i starcza im raz w miesiącu. Ja w tym wieku musiałem raz, a najlepiej dwa razy dziennie. Teraz jestem po pięćdziesiątce i wystarcza mi trzy razy w weekend co dwa tygodnie. Nie jest może tak jak dwadzieścia lat temu, ze kilka razy dziennie męczyły mnie niekontrolowane wzwody, sprzęt potrzebuje konkretnego sygnału z mózgu, ze to juz, ale jeszcze działa.
Tak więc o odpowiedź należy poprosić partnerkę konkretnego mężczyzny, a nie snuć ogólne rozważania.
Pewna 18-latka jak usłyszała, że ludzie po 30-tce uprawiają seks to była zdziwiona...
Kłopoty z erekcją są zarówno u młodych jak i u starszych. Najlepszym środkiem na erekcję jest seks z kimś nowym.
"Po kopie to po chłopie" -- czyli do 60-tki raczej seks powinien być w normie.
Facetom z czasem spada libido. To całkowicie normalne. Co to konkretnie znaczy, nikt ci nie odpowie. Są mężczyźni którzy maja trzydziestkę i starcza im raz w miesiącu. Ja w tym wieku musiałem raz, a najlepiej dwa razy dziennie. Teraz jestem po pięćdziesiątce i wystarcza mi trzy razy w weekend co dwa tygodnie. Nie jest może tak jak dwadzieścia lat temu, ze kilka razy dziennie męczyły mnie niekontrolowane wzwody, sprzęt potrzebuje konkretnego sygnału z mózgu, ze to juz, ale jeszcze działa.
Tak więc o odpowiedź należy poprosić partnerkę konkretnego mężczyzny, a nie snuć ogólne rozważania.
Czyżby złosliwy, zgorzkniały starszy pan?
Pewna 18-latka jak usłyszała, że ludzie po 30-tce uprawiają seks to była zdziwiona...
Kłopoty z erekcją są zarówno u młodych jak i u starszych. Najlepszym środkiem na erekcję jest seks z kimś nowym.
"Po kopie to po chłopie" -- czyli do 60-tki raczej seks powinien być w normie.
Przecież wiele razy bywa tak że facet chce jak najlepiej wypaśc-pierwszym razem, i ze stresu opada mu, nie daje rady...
Mam od wielu lat lat.
Mój TZ juz dawno przekroczył wiek o który pytasz a ja nie mogę narzekać na jego sprawność. Może już częstotliwość nie taka na miarę moich potrzeb i oczekiwań ale "hydraulika" sprawna. Dużo tu zalezy od trybu życia. Mój, choć dużo pracuje, dba o swoją kondycję, jest sprawny fizycznie i nieotłuszczony.
Jeśli facet o siebie dba, nie ma otyłości, nadciśnienia, nie pali, prowadzi zdrowy tryb życia to może długie lata cieszyć się udanym życiem seksualnym. Nie zapomnę znajomej, która ma męża w wieku dobrze po 70tce i narzeka, że Jasiu mógłby kilka razy dziennie )
Ludzie starsi również uprawiają seks
Jeśli facet o siebie dba, nie ma otyłości, nadciśnienia, nie pali, prowadzi zdrowy tryb życia to może długie lata cieszyć się udanym życiem seksualnym.
Niekoniecznie. Tak pięknie to nie jest.
Zaburzenia erekcji po 50 r ż. to raczej "norma". I te bardziej poważne też. Wiem, przerabiałam. Smutek i frustracja