Czy powinnam mieć wyrzuty sumienia? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Czy powinnam mieć wyrzuty sumienia?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 3 ]

Temat: Czy powinnam mieć wyrzuty sumienia?

Chciałabym, abyście oceniły czy dobrze zrobiłam, ponieważ za dużo mam w tym momencie w sobie niepotrzebnych negatywnych emocji, które wracają za każdym razem, kiedy w moim życiu pojawia się pewna osoba.
Kochałam chłopaka, z którym byłam od liceum, to znaczy około 4,5 lat z przerwami. Za każdym razem okłamywał mnie, ja zrywałam, chciał wrócić ale wybaczałam, bo czułam że nikogo nie pokocham tak bardzo jak jego i że się zmienia na lepsze bo też mu mocno zależy. Koniec konców on ze mną zerwał, mocno cierpiałam, obwinialam się za wieczne pretensje kierowane względem niego z powodu braku zaufania. Po tygodniu przespał się z kimś innym i wtedy przejrzałam lekko na oczy. Lekko, bo nadal go kochałam. Jakieś pół roku temu po strasznych wojnach między nami wyszłam do niego z ręką, tak, abyśmy przynajmniej mówili sobie "cześć" na ulicy, bo mamy wspólnych znajomych itp. Wtedy w zasadzie poczułam się wolna od uczucia, dlatego wyszlam z inicjatywą i przeprosilam za wszystkie zle slowa skierowane w jego stronę, stwierdzilam ze to juz wreszcie koniec tej toksycznej relacji. Niestety wykorzystał moją dobrą ręke i zaciągnął mnie jakieś trzy razy do łóżka aż powiedzialam mu, że tak nie może być. On płakał że chce do mnie wrócić, ale stwierdziłam że jeśli naprawdę tak jest, to postara się bardziej i rozumie dlaczego mówię że nie potrafie mu na razie zaufać po tym co zrobił. Spotkalismy się, pożegnalismy jak ludzie, powiedzialam zeby ukladal sobie życie. Po dokladnie 10 h od naszego "rozstania" nad ranem zaczął spotykać się z inną dziewczyną, o ktorej mówił że jest dla niego nikim. Bolało mnie to bardzo mocno i mialam mysli żeby do niego zadzwonić, żeby przyszedł i żeby znowu coś miedzy nami było. Gdyby nie moi przyjaciele i rodzina którzy wiedzieli jak przez niego cierpię, zapewne tak bym zrobiła.. Pech dla niego chciał, że po jakichś 7 dniach cierpienia i zastanawiania się nad nim i nad tym w czym Ona jest lepsza ode mnie pojechalam na impreze i spotkalam tam inną dziewczynę, która powiedziala mi że zdradzał mnie z nią (tą którą spotkałam) przez ten caly czas, czyli od liceum. Jak bylam na studiach poza miastem, on do niej jezdzil, mowil ze nie jestesmy juz razem i jestem nienormalna. Zweryfikowalam to wszystko, okazało się że była to jak najbardziej prawda. A że Ona też byla w nim zakochana bo mydlil jej oczy pocieszalysmy sie wzajemnie, spotykalysmy sie i postanowilysmy ze zrobimy malą zemste. Ona zaczela do niego pisac, na co On zaczął wysyłać nagie zdjęcia, będąc już z tamtą dziewczyną. Przyjechał do niej, praktycznie zdradził tamtą, a na drugi dzien spotalysmy sie z nim we dwie i powiedzialysmy wszystko. Ten nie powiedzial nawet przepraszam i zrobił z siebie ofiarę. Zastanawialam sie czy nie powiedziec jego dziewczynie o tym wszystkim, bo ja wolalabym wiedziec na początku, a myslalam że zemsta jest dobrą rzeczą w takiej sytuacji, ale koniec koncow stwierdzilam ze tego nie zrobie. Minelo pare miesiecy i okazalo się że jego dziewczyna wyznala mu milosc a On z nią zerwał, powiedzial ze nie chce z nią isc na Sylwestra, zostawil samą. Nie jadla, nie piła, ja wiedzialam o tym od znajomych, az spotkalismy sie wszyscy na tym samym balu bo postanowila sie tam pojawić. Widzialam ze On ją okropnie olewa a Ona siedzi smutna. Co więcej, patrzył się na mnie tak, jakby chcial mnie gdzies zaciągnąć, albo może po prostu przeprosić. Przymierzał się do mnie jak wybiła 12, ale nie miał za bardzo możliwości żeby do mnie podejść, więc wszedł do środka. Ja zobaczyłam że jego była stoi sama i pali papierosa, bardzo smutna, więc do niej podeszłam. Zaczęłam ją pocieszać że wiem jak to jest, że sie od niego uwolnilam juz i radze jej to samo, bo im szybciej tym lepiej. Ona miala zamydlone oczy, powierdziala ze nie umie sie na niego jeszcze gniewać i że on na pewno kiedys zrozumie co stracil i do niej wróci, próbowalam jej przetłumaczyć że mialam podobnie, a ze moją wadą jest że jestem zbyt szczera a szczególnie po alkoholu, powiedzialam jej wszystko. Dziewczyna mi podziekowała i pobiegła mu po prostu dać w twarz. Dostalam od niego po tym wszystkim sms o treści "usatysfakcjonowana?" i poczułam się jak cholernie zły człowiek. Nie mam pojęcia dlaczego tak zrobiłam. Czy to była zemsta, czy to była chęć tego żeby nie robił jej tego samego.. A może żeby On nie myslal sobie że bez wszystkiego wyjdzie bez szwanku i że wszystko ujdzie mu na sucho.. I dlaczego jest mi źle w takim stopniu że przepłakałam pół dzisiejszego dnia? Dlatego że zrobiłam niepotrzebne zamieszanie i wyjdę teraz na najgorszą? Dlatego że przepuściłam okazje na to żeby się ze mną pogodził, a to był nowy rok i jednak dałabym spokój z kłótniami tego typu? albo może żeby myslal że bylam lepsza od niej a teraz On mnie nienawidzi i jeszcze do niej wróci? A może dlatego że to było zbędne i teraz ludzie stwierdzą że jedynym moim celem jest skłócenie innych? Czuję że zrobiłam źle, chciałabym cofnąć czas i nie mam pojęcia dlaczego.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Czy powinnam mieć wyrzuty sumienia?
madzik179 napisał/a:

teraz ludzie stwierdzą że jedynym moim celem jest skłócenie innych? Czuję że zrobiłam źle, chciałabym cofnąć czas i nie mam pojęcia dlaczego.

Jacy ludzie? Kogo to w ogóle będzie obchodzić?

3

Odp: Czy powinnam mieć wyrzuty sumienia?

Założyłaś już identyczny temat, pomimo że zgodnie z regulaminem dublowanie wątków jest zabronione. Zapoznaj się, proszę, z obowiązującymi na Netkobietach zasadami i stosuj do ich zapisów.
Z pozdrowieniami, Olinka

Posty [ 3 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Czy powinnam mieć wyrzuty sumienia?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024