Zostać czy odejść? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Zostać czy odejść?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 3 ]

Temat: Zostać czy odejść?

Witam, jestem tu prosząc o pomoc, dobra radę trzezwym okiem. Moja sytuacja jest taka ponad dwa tygodnie temu mój chłopak po 4 latach napisał mi, że się zauroczyl w kimś innym, i że mnie Kocha, ale musi sobie wszystko przemyśleć. Nie chciał się ze mną nawet spotkać więc pojechałam do niego i chciałam rozmawiać pytałam jak to się stało, kiedy bo wcześniej były kłótnie nawet jakiś czas temu była przerwa, ale po niej było wszystko idealne, aż nagle teraz bum. Wtedy jak pojechałam do niego nie dał mi żadnej odpowiedzi, więc powiedziałam mu, że to koniec. Ze odchodzę. Poza tym taka sytuacja stała się już poraz kolejny. Na początku związku też się w kimś zauroczyl ale przeszło mu szybko. No i pozniej napisał do mnie, że możemy się spotkać jeszcze raz i porozmawiać na spokojnie. Zgodziłam się. Ale czułam się dość silna, czułam, że dam sobie radę bez niego, że już nie raz mnie zranił i, że dam sobie sama radę. Nie wiedziałam czy mam iść na to spotkanie, ale żeby niczego nie żałować poszłam. A on powiedzial, że mnie kocha i że chciałby to naprawić. Powiedziałam mu, że to niemożliwe. Ale później gadaliśmy w samochodzie i powiedziałam, że odchodzę on się poplakal. Więc tym przekonał mnie, że jednak może żałuję, że wszystko będzie dobrze. Ze będzie się starał. No i zmieklam powiedziałam, że możemy spróbować. No i od pt było wszystko okej. Pojechaliśmy razem do mnie do mojego wynajętego mieszkania i w niedziele powiedział, że musi mi coś wyznać, że spotkał się z nią raz. Niby to była godzina, niby tylko spacer, ale nie wiem jak było naprawdę bo znowu mnie oklamal. Wiedział, że nie wrócę do niego gdy mi to powie w pt. Ale powiedział, że nie chce już mnie oklamywac, że go to przygniata. Były łzy, ja pytałam kto to jest nie chciał mi powiedzieć, pytałam czy z nią pisze. Ja byłam teraz tez na dyskotece i poznałam kogoś, ale tylko rozmawialiśmy wypilismy parę drinków i tyle. I tak zastanawiam się co my robimy. Ile jeszcze bólu musimy sobie sprawdzić. Ja nie mogę sobie z tym poradzić. Ciągle myślę czy on z nią pisze czy o niej myśli. Teraz nie będziemy się trochę widzieć. W tym roku święta spędzimy osobno mamy zobaczyć się dopiero po świętach, niby mamy iść razem na sylwestra, ale ja nie wiem co robić, co myśleć. Powiedzialam mu ze musze to wszystko przemyśleć, że potrzrbuje czasu. Ale dochodzę powoli do wniosku, że ja zasługuje na kogoś innego na kogoś kto będzie się o mnie starał. A on gdy wczoraj zapytałam go czy jest jeszcze zauroczony powiedział że wydaje mu się że nie. Wydaje mu się? Widze, że z dnia na dzień to wszystko gaśnie. Kocham go bardzo go kocham. On mówi mi że też, ale już w to nie wierzę. Nie chcę do końca życia zastanawiać się co on robi czy jest wobec mnie szczery czy znowu kłamie. Co ja mam robić. Jaka decyzję mam podjąć. Myślicie, że mamy jeszcze szansę? Czy to już nie ma najmniejszego sensu? Proszę pomóżcie mi podjąć decyzje.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Zostać czy odejść?

przerwy w związku nie istnieją.

3

Odp: Zostać czy odejść?

Na forum obowiązuje zasada "1 związek = 1 wątek". Zapoznaj się, proszę, z regulaminem forum i stosuj do jego zapisów. Pozdrawiam, Cslady

Posty [ 3 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Zostać czy odejść?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024