Musisz zaczac wierzyc w siebie, nie dopuszczac mysli negatywnych, a tym bardzie samobojczych. Postaw sobie jakies cele i zacznij je realizowac. To bardzo zle jest zamykac sie w sobie, w 4 scianach, wtedy dopada depresja. Nigdy tez nie bierz winy na siebie, za to jak bylas trakowana przez rodzicow i dalsza rodzine. NIGDY!
Od tej rodziny najlepiej j jest sie odciac. Naprawde!!!
Nie jest latwo ale mozliwe.
Widzisz - ja jestem z malego miasta, bez perspektyw, ojciec pil i rodzice sie rozstali. Bylo nielatwo. Kiedys chcialem zwiedzic caly swiat, ludzie sie smiali jak mowilem im gdzie ja pojade, mowili, ze to nie mozliwe. Tylko ja w miare lat zarobilem, kupilem bilety lotnicze i pojechalem sam, i widzialem tropikalne dzungle i kolibry, wulkany, epipskie piramidy, Chinski Mur, legendarne starozytne "zaginione miasta" i wiele innych wspanialych rzeczy. To byl sukces, udalo sie zrealizowac marzenie. To cieszy. A ci co tak mowili nie osiagneli nic.
Ojciec pijak mnie nie interesuje, dalsza rodzinka tak samo, narobili kiedys glupich plotek na mnie, odcielem sie do nich, nie interesuje mnie co robia, ich boli ze do nich nie jezdzam, ze daje sobie sam rade, a jak mialem profil na NK i sporo zdjec z podrozy zagladali tam co dzien i bardzo ich to bolalo.
Czasami jest ciezko huknac piescia w stol, ale trzeba.
Jak dajesz sobie rade sama, ze utrzymujesz sie, to juz dobrze. Po co wspominac ojca kata? Przeciez on Cie katowal jako dziecko, to nie ojciec to kat-sadysta. Dziecka nie wolno tak katowac, a on nie spelnil swojego rodzicielskiego obowiazku, wiec to nie ojciec!!! Dla "ojca" bylas zabawka do bicia a jescze molestowanie no to ....
Matka ktora tak samo Ciebie traktowala, prawie ze wyrzucila na smietnik - utrzymuj z nia jakis ograniczony kontakt i tyle. Z resza kuzynek wogole nie spotykaj sie. Oni maja Cie za nic, stad te niezdrowe zainteresowanie sie Twoich chlopakiem, kto to itd w taki sposob w jaki zrobili.
Nie trac czasu na zamartwianie sie rodzicami - katami. Wypelnij ten czas czym lubisz, znajdz sobie jakies hobby, zainteresowania, poszukaj informacji o tym, dzisiaj tego pelno, sa fora, grupy dyskusyjne, moze wyjedz gdzies w ladne miejsce na odpoczynek. Raka sie wycina a nie hoduje, zacznij sie zyc tym co jest pozytywne a nie negatywne.
Moze lubisz gotowac, piec ciasta - zacznij przepisow, zaloz blog o tym
Widzisz - ja lubie zjesc pikantnie, eksperymentuje z daniami z ryzu, i jakies miesa w sosie pomidorowym, i ostrymi przyprawami, coraz to ulepszam, zwykle watrobka drobiowa ale ostatnio serduszka drobiowe i daje mi satysfakcjie ze wychodzi smacznie. Mam znajomych ze jedynie wode na herbate umieja ugotowac a tak to ich kobiety gotuja a oni nic a nic.
w tym roku kupilem sobie pare ostrych papryczek chili w doniczkach i zaczelem hodowac na parapecie, moge kupic ostra papryke w torebkach gotowa ale mi to dalo satysfakcje ze jest wlasna i dodaje do potraw.
Zainteresowaly mnie roslinki owadozerne, kupilem je i rosna, jedna kupilem na wysylke i przyszla poturbowana, a to roslinka wymagajaca, nie znosi przenosin, przestawiania, potrafi wstrzymac wzrost. Jednak moja odzyla, zaczela sie rozrastac, i jak rozmawiam na forum innych hodowcow to pisza jak im zamieraja, jeden ma juz taka roslinke 3 lata i mu ledwie rosnie, u mnie nawet ladnie sie rozrasta od paru miesiecy. To daje satysfakcje ze mi sie udalo.
Mysle czy moze zalozyc wieksze hodowle takich roslinek i zrobic na tym biznes, chociaz tego juz pelno i sa doswiadczenie hodowcy
"Jeśli chcesz być szczęśliwy przez chwilę - upij się, jeśli chcesz być szczęśliwy przez rok - ożeń się, jeśli chcesz być szczęśliwy przez całe życie - załóz ogród" - chinski filozof Konfucjusz
Znajdz zatem sobie jakies hobby, rozwijaj to, bo to daje przyjemnosc, nie zamykaj sie w depresji bo tam brniesz w zla strone
Mi tez mowili, ze ze mnie nic nie bedzie, fakt, ze prezydentem nie zostalem ale wiele z marzen zyciowych zrealizowalem, iles nie, ale dzisiaj smieje sie z tego ze nabijali sie ze mnie kiedys w szkole.
Masz rodzine ktora Cie nie szanuje???
Zatem z jakiej racji zasluguja na Twoj szacunek?
Poszukaj takich co mieli rodzicow pijakow i jak z tego wyszli - wielu wyszlo na ludzi, osiagneli cos w zyciu, dobre prace, ale oni sie od tego odcieli