witammoże mi ktoś pomuc wyjaśnić sprawę z moją nazeczona Ty mówi że mnie kocha dzwoni pisze jest pozytywnie a z drugiej strony dowiedziałem się od osób trzecich i sam to sprawdziłem ze ma konto na gg i wypisuję z facetami mówi że jest sama i nawet z jednym spotkała sięna piwku
Wstrzymaj się na jakis czas z decyzjami i poobserwuj narzeczoną. Moze tez załoz profil i napisz do niej? Bedziesz miał czarno na białym i podstawę żeby miec potem jakies dowody. tez umow sie z nia na spotkanie I na nim zapytaj się o co jej chodzi, dlaczego to robi i co jej brakuje. Powiedz ze nie jest ci wsmak, ze odstawia takie numery z jakimis facetami.
Wstrzymaj się na jakis czas z decyzjami i poobserwuj narzeczoną. Moze tez załoz profil i napisz do niej? Bedziesz miał czarno na białym i podstawę żeby miec potem jakies dowody. tez umow sie z nia na spotkanie
I na nim zapytaj się o co jej chodzi, dlaczego to robi i co jej brakuje. Powiedz ze nie jest ci wsmak, ze odstawia takie numery z jakimis facetami.
Taaaa i co jeszcze? Może jeszcze ma czekać, aż sama z nim zerwie.
Też kiedyś przyłapałem swoją jedną z byłych na pisaniu z innymi facetami na FB.
Oczywiście w pisaniu z innymi na FB nie ma nic złego - pod warunkiem, że nie pisze do innych gości wiadomości w stylu ,,ze swoim i tak się rozstanę" - więc ja niewiele myśląc, sam zakończyłem relację.
Tutaj mamy do czynienia z bardzo poważną sytuacją - panna nie jest wierna, skoro już spotkała się z jednym na piwko, to prawdopodobnie takich spotkań było więcej i jeśli nie doszło jeszcze do zdrady - to dojdzie do niej szybciej, niż się komukolwiek wydaje.
A dlaczego to robi?
1) Jest kobietą, a więc kobiety mają przyzwolenie społeczne na takie postawy, przecież ona nic złego nie robi, to było niewinne piwko z obcym facetem, wcześniej poznanym na portalu randkowym, ona chce poznawać nowych ludzi i w żadnym narzeczeństwie nie da się zamknąć!
2) Narzeczona jest już tak pewna swojego ,,misia" - oczywiście ,,miś" sam sobie na to trochę zapracował - że kobieta szuka teraz nowej, innej, być może lepszej gałęzi aby sprawdzić czy faktycznie kocha swojego ,,misia" i czy to jest ten jeden na całe życie?!
Z narzeczoną się rozstać, bez żadnych pytań, bez żadnych wyjaśnień, im szybciej tym lepiej a stosowanie gierek podobnych do niej, tylko zwiększy poczucie rozczarowania i zwiększy, późniejszy ból po rozstaniu.
Tutaj nie ma czasu na dyskusje, z których nic nie wyniknie a kobieta jeszcze zrzuci poczucie winy na autora tematu i wyjdzie, że to on jest winny temu, że ona szuka dodatkowych atrakcji na portalach randkowych i u innych facetów.
to powiedzcie mi po co mi mówi ze mnie kocha ! już sam nie wiem co mam myśleć z jednej strony bardzo ja Kocham ale też nie jestem tzw Garbaty żeby dac się ponizac i udawać że nic się nie dzieje a zdrady lub tzw piwko ? moim zdaniem robiąc to po kryjomu to jest bardzo źle tylko dlaczego mówi kocham i zapewnia o tym !
5 2017-08-25 16:57:25 Ostatnio edytowany przez bullet (2017-08-25 17:00:18)
ehhh, stary, jesteś szczęściarzem, wygrałeś los na loterii. Dowiedziałeś się teraz, przed ślubem, zanim poszło dalej.
Teraz "zasadź jej kopa", powiedz "ariwederczi bejbe" i znajdź taką, która na Ciebie zasługuje, na prawdę nie będzie problemu.
Dowiedziałeś się zanim ja poślubiłeś, miałeś z nią dzieci. Wierz mi, ona się nie zmieni.
Wielu z nas nie miało tyle szczęścia co Ty.
to powiedzcie mi po co mi mówi ze mnie kocha!
to proste, bo jesteś obok i ma Cię gdy zechce ale poszukuje nadal. Trzyma Cię jak małpa gałąź dopóki nie złapie kolejnej gałęzi
Jak już złapie to be skrupułów puści Cię w trąbę i "pożegna się" z Tobą ale będzie już za późno
masz rację kiedy chce i co chce to robię chyba sam ze strzeliłem w kolano ale kurczę żałuję widać trzeba być wredny i podstępny klamliwym i zdradzać by mieć szczęście ! to jest chore
A dlaczego to robi?
1) Jest kobietą, a więc kobiety mają przyzwolenie społeczne na takie postawy, przecież ona nic złego nie robi
Nie wiem skąd wziąłeś taką teorię?
Nie ma społecznego przyzwolenia na oszustwo i zdradę i dotyczy to w równym stopniu kobiet i mężczyzn.
Krzysiek83, Twoja dziewczyna jest wobec Ciebie nielojalna i niestety fałszywa. Jeśli się kogoś kocha, nie robi sie takich rzeczy, nie szuka nowych kontaktów z płcią przeciwną w celach...towarzyskich i bóg wie jeszcze w jakich?
Sam fakt, że ukrywa te kontakty i spotkania przed Tobą, a do tego przedstawia się jako osoba wolna.
To, moim zdaniem, zupełnie ją dyskwlifikuje, ponieważ wyglada na to, że nie traktuje Cię poważnie, i szuka szczęścia gdzie indziej.
Być może jesteś zatkajdziurą (wybacz, tak to wygląda), dopóki nie trafi się "lepszy".
Decyzja należy do Ciebie.
Krzysiek a jak ja Cię kopnę i powiem, że Cię nie kopnęłam, to to zrobiłam czy nie?
Nie słowa się liczą, a czyny. Kobieta, która kocha, nie spotyka się potajemnie na piwku, nie zakłada kont na czatach bez wiedzy swojego ukochanego. Po prostu ją zostaw.