Witam, opisze moj problem w maksymalnym skrocie: mam przyjaciolke, dobra kolezanke... jak zwal tak zwal. Kiedy sie poznalismy, byla wolna. Niestety od kilku miesiecy ma juz chlopaka. Spodobala mi sie i jakos nie potrafie sobie poradzic z mysla, ze nalezy do innego... Jest piekna, uroda przypomina Azjatke, no naprawde nietypowa dziewczyna. Na dodatek ma poczucie humoru i ogromny dystans do siebie. Kiedys rozmawialismy bardzo duzo, mielismy lepszy kontakt. Glownie odwiedzalem ja w pracy, czasem dzwonilem do niej i rozmawialismy godzinami. Wydawalo mi sie, ze daje mi zielone swiatlo, ze wpadlem jej w oko, choc tylko raz dala sie wyciagnac na mecz i piwo... Boi sie chlopaka? Przestala odbierac ode mnie telefony, nie odpisuje na smsy... Jak wznowic kontakt, wybadac grunt? Chyba sie zakochalem... Prosze, pomozcie.
- rossanka
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Ona ma chłopaka więc co chcesz zrobić?
Ona ma chłopaka więc co chcesz zrobić?
Nie sa ze soba dlugo, raptem kilka miesiecy. Chcialbym po prostu, zeby zauwazyla we mnie kandydata na swojego mezczyzne, a potem juz sama dokona wyboru.
- balin
- Ban na dubel konta
- Nieaktywny
Gdyby była Tobą zainteresowana, to nie miała by chłopaka. Narazie sobie ją odpuść, bo Twoje zachowania mogą być żałosne lub śmieszne. Jeżeli chcesz miec jakieś szanse, to musisz wyjść ze strefy przyjacielskiej, zerwij z nią kontakt. Gdy zapyta dlaczego tak się dzieje, to jej powiedz jak wygląda prawda.
- Harvey
- Net-facet
- Nieaktywny
Trolski temat...
Gdyby była Tobą zainteresowana, to nie miała by chłopaka. Narazie sobie ją odpuść, bo Twoje zachowania mogą być żałosne lub śmieszne. Jeżeli chcesz miec jakieś szanse, to musisz wyjść ze strefy przyjacielskiej, zerwij z nią kontakt. Gdy zapyta dlaczego tak się dzieje, to jej powiedz jak wygląda prawda.
Ok, może nie jestem super przystojny, ale wydaje mi się, że nadrabiam charakterem. Dogadywalismy się świetnie, wydawało mi się, że jest mną zainteresowana. Patrzyła mi w oczy, uśmiechała się. Po meczu udało mi się jeszcze wyciągnąć ja na imprezę u mojego kumpla. Tak robi zajęta dziewczyna w szczęśliwym związku? Czemu nie poszła ze swoim gachem tylko ze mna? Martwi mnie to, że nie odpowiada na moje próby kontaktu. Ostatnio milczałem 2 tyg. myślałem, że sama zadzwoni, napisze SMS ale nic. Co mam jeszcze zrobić, wariuje bez niej.
Trolski temat...
Sam jesteś troll, jak nie masz nic konkretnego do powiedzenia, to nie musisz się udzielać. Najwyraźniej nie byłeś nigdy w takiej sytuacji.
