O czym ona myśli? Czy jest jakaś szansa na cokolwiek? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NIEŚMIAŁOŚĆ, NISKA SAMOOCENA, KOMPLEKSY » O czym ona myśli? Czy jest jakaś szansa na cokolwiek?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 15 ]

Temat: O czym ona myśli? Czy jest jakaś szansa na cokolwiek?

Witam!

Od jakichś 6 miesięcy odkąd zacząłem chodzić do pracy przeżywam "przygodę" z pewną dziewczyną. Ogólnie tak się złożyło że ma stanowisko na przeciwko mnie i widzę ją praktycznie całą zmianę. Gdy pierwszy raz ją zobaczyłem poczułem takie dziwne mrowienie w środku, a nigdy wcześniej czegoś takiego nie czułem. Przez pierwsze 2-3 miesiące nie zauważyłem żeby jakoś szczególnie na mnie patrzyła raczej tak przelotnie idąc na papierosa bądź mijając się gdzieś na korytarzu. Z czasem jednak to się zmieniło, zacząłem ją częściej zauważać czy to na parkingu pod zakładem czy na stołówce (gdzie nigdy wcześniej jej tam nie widziałem). Tak samo jeśli chodzi o kontakt wzrokowy też zauważyłem, że częściej patrzy się w moją stronę. Przypadek?

Teraz przedstawię wam jak to wygląda z mojej perspektywy żebyście miały porównanie. Ogólnie od jakiegoś czasu zauważam ją częściej niż inne dziewczyny, a ona spogląda na mnie inaczej niż reszta. Gdy już złapiemy kontakt wzrokowy to trwa on zazwyczaj jakieś 2-3 sekundy(raz mniej raz dłużej), zaś inne dziewczyny zerkają tylko na mnie szybkim spojrzeniem bądź obracają głowę gdzieś indziej albo w ogóle mają mnie gdzieś. Z nią natomiast jest inaczej. Są sytuacje w których idąc tropem logicznego myślenia powiedział bym że ona na prawdę chciała by ze mną porozmawiać i nawiązać jakiś kontakt(na przykład raz wychodząc powoli z pracy przeszła szybko obok mnie i popatrzyła mi się prosto w twarz, a ja że byłem skrępowany nawet nie odwróciłem głowy ale kątem oka widziałem że bezpośrednio się na mnie popatrzyła). Było kilka takich sytuacji ale już się nie będę rozpisywał.  Osobiście uważam że jestem rozumną osobą, dużo nasłuchałem się o psychologii człowieka i ogólnie dość sporo przeżyłem chociaż mam tylko 20 lat ale wciąż nie rozumiem jak myśli kobieta.

I tutaj pytanie do was drogie panie, jak sądzicie o czym ona myśli? Czy jest szansa na cokolwiek? Bo szczerze nie wyobrażam sobie teraz żeby ona zniknęła z mojego życia albo przynajmniej chciałbym wiedzieć czy coś może z tego być. Większość z was pewnie powiedziała by "Podejdź, zagadaj i się dowiedz", ale uwierzcie mi to nie takie proste jak się wydaje smile. Ogólnie jestem osobą pewną siebie, charakterem potrafię zabić, ale gdy widzę jak ona na mnie zerka to ogarnia mnie taka niepewność że nagle przestaje myśleć i nie wiem co zrobić, to samo gdy stoi gdzieś blisko mnie lub przechodzi obok. Z perspektywy wyglądu ona jest śliczną kobietą, dałbym jej max 25 lat. Ja też z twarzy źle nie wyglądam, gruby nie jestem a mięśnie mam w miarę wyrobione za to uśmiechem nie powalam i może dlatego boję się podejść i zagadać. Do tego dochodzi to że ciężko ją złapać samą bo zawsze idzie z jakąś koleżanką. Ja też za bardzo nie mogę zejść ze swojego stanowiska, jedynie na 30-minutową przerwę a że nie pale to na palarnie też nie chodzę więc nie mam za bardzo jak się z nią spotkać sam na sam. Jak na razie chyba nie mam nic więcej do powiedzenia dajcie znać co o tym sądzicie.

Z góry dzięki za odpowiedź, pozdrawiam

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: O czym ona myśli? Czy jest jakaś szansa na cokolwiek?

Skoro juz sobie nie wyobrazasz zeby zniknęła z twojego życia to co bedzie dalej... Spokojnie chlopaku wink przyjęło sie tak, ze to zazwyczaj chłopak wykonuje te pierwszy krok i byc moze ona na to wlasnie czeka. Skoro wyczuwasz z jej strony zainteresowanie to nie sadze zebys sie mylil. Podjesz do tego na większym luzie i nie skupiaj sie na swoich kompleksach! Niestey jedynym rozwiązaniem jest podjesc i zagadac. Zapytaj o cokolwiek, chocby jak mija dzień smile nie masz nic do stracenia a mozesz zyskać. Jesli nie jest zainteresowana to trudno swiat się nie zawali. Nie zdazyles z nia wejsc z zadna relacje wiec łatwo ci przyjdzie zapomniec.

3

Odp: O czym ona myśli? Czy jest jakaś szansa na cokolwiek?

No pewnie masz racje że jedyna możliwość to podejść i zagadać. Jak na razie poczekam jeszcze trochę a gdy nadarzy się okazja to spróbuje się odezwać, miejmy nadzieje że nie wyjdę na jakiegoś palanta big_smile.

4

Odp: O czym ona myśli? Czy jest jakaś szansa na cokolwiek?

Nie ma szansy na cokolwiek... Jak przez pol roku nie zdobyłeś się na to, żeby zagadać to na co ty liczysz?

Cud jakiś?

5

Odp: O czym ona myśli? Czy jest jakaś szansa na cokolwiek?

Ona pali a ty nie. Czar pryśnie jak ci zacznie fajkami zajeżdżać. A te zerkanie, no wybacz gdzieś musi patrzeć najczęściej przed siebie, a tam Ty!
Daj temu spokój i nie wyobrażaj sobie zbyt wiele.

6 Ostatnio edytowany przez Revenn (2017-03-02 21:20:23)

Odp: O czym ona myśli? Czy jest jakaś szansa na cokolwiek?
Iceni napisał/a:

Nie ma szansy na cokolwiek... Jak przez pol roku nie zdobyłeś się na to, żeby zagadać to na co ty liczysz?

Cud jakiś?

Na to że zmądrzejesz też nie ma szans na cokolwiek...


Autorze tematu jeżeli czujesz że jest jakaś nić sympatii to nie pytaj się tutaj na forum podstarzałych pań tylko próbuj. Nawiąż jakikolwiek kontakt, zapytaj się o coś. Nie ryzygnuj i nie słuchaj co piszą tutaj.

Mogę się zgodzić w tym że czar pryśnie jak poczujesz smród z jej ust czy ciuchów. Niestety przy intensywnym paleniu człowiek cały tym przesiąka.

7

Odp: O czym ona myśli? Czy jest jakaś szansa na cokolwiek?
Iceni napisał/a:

Nie ma szansy na cokolwiek... Jak przez pol roku nie zdobyłeś się na to, żeby zagadać to na co ty liczysz?

Cud jakiś?

Nie ma szans? Ile było takich przypadków gdzie dziewczyna potrafiła czekać rok bądź dłużej. Nasłuchałem się niejednej historii od znajomych i akurat czas tutaj nie ma za dużego znaczenia bo jeśli dziewczyna coś do ciebie czuje i widzi że ty na nią też inaczej spoglądasz to poczeka (przynajmniej tak mi się wydaje).

8

Odp: O czym ona myśli? Czy jest jakaś szansa na cokolwiek?
Unknownuser napisał/a:

Ona pali a ty nie. Czar pryśnie jak ci zacznie fajkami zajeżdżać. A te zerkanie, no wybacz gdzieś musi patrzeć najczęściej przed siebie, a tam Ty!
Daj temu spokój i nie wyobrażaj sobie zbyt wiele.


Właśnie to tak nie działa. Nie przeszkadza mi to wcale. Moi rodzice palą, znajomi palą, ogólnie jestem do tego przyzwyczajony i sam czasem zapale nie że nałogowo ale na przykład pijąc piwo ze znajomym.

9

Odp: O czym ona myśli? Czy jest jakaś szansa na cokolwiek?

No widzisz, tak działa to forum, mimo iż dostajesz wiele różnych rad i tak sam dobrze wiesz co zrobisz. Fajnie by było poznać rezultat twoich starań, chociaż i tak wynik jest już znany. Przykro mi i powodzenia big_smile

10

Odp: O czym ona myśli? Czy jest jakaś szansa na cokolwiek?
Unknownuser napisał/a:

No widzisz, tak działa to forum, mimo iż dostajesz wiele różnych rad i tak sam dobrze wiesz co zrobisz. Fajnie by było poznać rezultat twoich starań, chociaż i tak wynik jest już znany. Przykro mi i powodzenia big_smile

Dlaczego zniechęcasz chłopaka ? Niech próbuje, i nie powstrzymuje się. "Nie wyobrażaj sobie zbyt wiele", dlatego musi to zweryfikować, bo będzie później zadręczał się że nie spróbował a może akurat była okazja.

11

Odp: O czym ona myśli? Czy jest jakaś szansa na cokolwiek?

Ja bym jednak zaryzykował z tym pierwszym krokiem. Jest trudny, ale mozliwy- no chyba że chcesz, żeby ktoś Ci ją sprzątnął sprzed nosa smile

12 Ostatnio edytowany przez Naprędce (2017-03-04 20:14:30)

Odp: O czym ona myśli? Czy jest jakaś szansa na cokolwiek?
David1235 napisał/a:

Witam!



Ja też za bardzo nie mogę zejść ze swojego stanowiska, jedynie na 30-minutową przerwę a że nie pale to na palarnie też nie chodzę

Boże co z tą Polską... I jak tu nie palić(albo rzucić) ? Skoro tylko palenie (i "siku") uprawnia do nieregulaminowych przerw? hmm

13

Odp: O czym ona myśli? Czy jest jakaś szansa na cokolwiek?
Revenn napisał/a:
Unknownuser napisał/a:

No widzisz, tak działa to forum, mimo iż dostajesz wiele różnych rad i tak sam dobrze wiesz co zrobisz. Fajnie by było poznać rezultat twoich starań, chociaż i tak wynik jest już znany. Przykro mi i powodzenia big_smile

Dlaczego zniechęcasz chłopaka ? Niech próbuje, i nie powstrzymuje się. "Nie wyobrażaj sobie zbyt wiele", dlatego musi to zweryfikować, bo będzie później zadręczał się że nie spróbował a może akurat była okazja.

Czy zniechęcam?
Fakty:
- czeka 6 miesięcy bo nie wie co zrobić z dziewczyną co mu się podoba
- zakłada temat na forum bo nie wie co o nim myśli
- gdy ma okazję zatyka go i nie wie co powiedzieć
- 5 lat młodszy od obiektu westchnień

Jak dla mnie to tu niem co rozmyślać.
"Ogólnie jestem osobą pewną siebie, charakterem potrafię zabić, ale gdy widzę jak ona na mnie zerka to ogarnia mnie taka niepewność że nagle przestaje myśleć i nie wiem co zrobić, to samo gdy stoi gdzieś blisko mnie lub przechodzi obok."
Za wysoko mierzy skoro Jego zabójczy charakter i pewność siebie nie działają.

14

Odp: O czym ona myśli? Czy jest jakaś szansa na cokolwiek?

Musisz zacząć palić big_smile Żartuję! Może jednak wykorzystaj jakies małe kłąmstewko i znajdź jakąś zapalniczkę i zapytaj czy to jej albo zapytaj o coś związanego z pracą - żeby chociaż nawinął się jakiś temat. Nie musisz przecież zaczynać rozmowy os tego, że się zabujałeś wink

15

Odp: O czym ona myśli? Czy jest jakaś szansa na cokolwiek?

Jesteś od niej młodszy o 5 lat??? Jeśli ona ma 25, a ty 20 lat, to naprawde nie masz na co liczyć...Spróbujesz, wygłupisz sie i potem będzie niezręcznie w pracy.
A z tym zerkaniem to sobie wmawiasz, nakręcasz sie. Mnie sie wydaje, ze połowa dziewczyn w pracy czuje do mnie mięte...Widzisz to co chcesz widzieć...

Posty [ 15 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NIEŚMIAŁOŚĆ, NISKA SAMOOCENA, KOMPLEKSY » O czym ona myśli? Czy jest jakaś szansa na cokolwiek?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024