Witam!
co sądzicie o różnicy wieku?
ona 20 on 26?
czy nie jest ona zbyt duża?
Dla mnie 6 lat to nie jest różnica;)
Mała różnica, a za parę lat to już wcale.
Witam!
co sądzicie o różnicy wieku?
ona 20 on 26?
czy nie jest ona zbyt duża?
Jeżeli mówimy o miłości- żadna. Jeżeli mówimy o związku- nie dogadasz się z nim. Jeżeli mówimy o jednej nocy- nie do zaakceptowania!
Oj, poczułam swoje lata - gdzie tu różnica
jesteś męski- czy mogłabyś jakoś uzasadnić każdy z swojego wyboru / zdania ?
Różnica wieku ( w tym przypadku 6 lat) to nie problem.
Bardziej martwiłbym się jednak czy to ten sam poziom dojrzałości emocjonalnej.
Różnica wieku ( w tym przypadku 6 lat) to nie problem.
Bardziej martwiłbym się jednak czy to ten sam poziom dojrzałości emocjonalnej.
tzn.?
Wiesz, jedno chce poważnego związku inne więcej luzu i zabawy.
Jedno chce się powoli ustatkowywać inne się wyszaleć.
Że już nie wspomnę o poważnym traktowaniu relacji.
Wiesz, jedno chce poważnego związku inne więcej luzu i zabawy.
Jedno chce się powoli ustatkowywać inne się wyszaleć.
Że już nie wspomnę o poważnym traktowaniu relacji.
rozumiem
Wiesz, jedno chce poważnego związku inne więcej luzu i zabawy.
Jedno chce się powoli ustatkowywać inne się wyszaleć.
Że już nie wspomnę o poważnym traktowaniu relacji.
Do autorki wątku:
Dlaczego istotna jest dla Ciebie różnica wieku? Czy szukasz chłopaka, którego zaakceptuje rodzina? Czy takiego, z którym wkleisz zdjęcie na fb a wszystkie Twoje przyjaciółki będą pękać z zazdrości, bo przystojny?Czy może chcesz mieć chłopaka, bo wszystkie Twoje przyjaciółki już mają, tylko po to , by być z kimś? Jeśli tak to "gratuluję " motywacji! Bycie z kimś to nie to samo, co posiadanie samochodu czy roweru- bo każdy ma! Wydawało by się, że najistotniejsze jest jakie facet ma cechy charakteru, bo te są niezmienne. Wiek jest jak wiadomo zmienny. Dzisiaj pytasz o różnicę wieku w Swojej słodkiej naiwności a za kilka lat zapytasz dlaczego on Cię zdradził, bo nie istotne były dla Ciebie cechy charakteru wtedy, tylko jego wygląd. Naucz się rozpoznawać istotne dla Ciebie cechy charakteru u facetów tak, żeby nie wyszło, że on tylko oszukiwał, że jest miły; że nie kłócił się tylko dlatego ,bo czekał aż Cię zdobędzie a potem to już mu wszystko wolno, bo uzależnił Cię emocjonalnie.
P.S. Pokłóć się z nim teraz i zobacz czy dalej zechce z Tobą być- po to, żeby nie opowiadać później, że " kłócimy się jak to w każdym związku"- i naiwnie wierzyć,że to objaw? miłości.
Do autorki wątku:
Dlaczego istotna jest dla Ciebie różnica wieku? Czy szukasz chłopaka, którego zaakceptuje rodzina? Czy takiego, z którym wkleisz zdjęcie na fb a wszystkie Twoje przyjaciółki będą pękać z zazdrości, bo przystojny?Czy może chcesz mieć chłopaka, bo wszystkie Twoje przyjaciółki już mają, tylko po to , by być z kimś? Jeśli tak to "gratuluję " motywacji! Bycie z kimś to nie to samo, co posiadanie samochodu czy roweru- bo każdy ma! Wydawało by się, że najistotniejsze jest jakie facet ma cechy charakteru, bo te są niezmienne. Wiek jest jak wiadomo zmienny. Dzisiaj pytasz o różnicę wieku w Swojej słodkiej naiwności a za kilka lat zapytasz dlaczego on Cię zdradził, bo nie istotne były dla Ciebie cechy charakteru wtedy, tylko jego wygląd. Naucz się rozpoznawać istotne dla Ciebie cechy charakteru u facetów tak, żeby nie wyszło, że on tylko oszukiwał, że jest miły; że nie kłócił się tylko dlatego ,bo czekał aż Cię zdobędzie a potem to już mu wszystko wolno, bo uzależnił Cię emocjonalnie.
P.S. Pokłóć się z nim teraz i zobacz czy dalej zechce z Tobą być- po to, żeby nie opowiadać później, że " kłócimy się jak to w każdym związku"- i naiwnie wierzyć,że to objaw? miłości.
Prawdę mówiąc nie rozumiem dlaczego się tak nakręcasz...
Dziewczyna zadała proste pytanie i dostaje proste odpowiedzi...
Dlaczego zakładasz m.in. że ona nie umie rozpoznawać istotnych dla niej cech charakteru u facetów, co?
A co do tego kłócenia się to mam nadzieję, że żartujesz.
kubeł zimny wody chyba był mi potrzebny, dzięki.
nie szukam takiego chłopaka którego inni beda akceptowac, jesli chodzi o fb. mam tam jedno zdjecie i jest to moje profilowe,
nie wstawiam zdj. z reguly i nie lubie sie chwalic czymkolwiek,
czesto slucham kolezanek, jak opowiadaja o swoich chlopakach ale ciesze sie ich szczesciem i zycze im jak najlepiej, nie zazdroszcze im nawet.
wolababym byc sama niz byc z kims na pokaz czy tez po prostu, nie czując nic,
to wedlug mnie glupota, ja doskonale to wiem, ''żeby nie wyszło, że on tylko oszukiwał, że jest miły; że nie kłócił się tylko dlatego ,bo czekał aż Cię zdobędzie a potem to już mu wszystko wolno, bo uzależnił Cię emocjonalnie.'' - wiem.
dziekuje bardzo za tą odpowiedz
dala mi duzo do myslenia!!!
pozdrawiam
troche mnie to zaskoczylo ale kazdy ma prawo wyrazic swoje zdanie, nie sadzilam jednak ze zostane od razu negatywnie oceniona przez to,
ale rozumiem tez teraz jak moje pytanie moglo zostac odebrane
Ja męża poznałam gdy bylam w tym samym wieku co ty obecnie.Mąż starszy ode mnie nawet o 8lat.Na początku różnica wieku nie byla odczuwalna.Ja byłam na takim etapie ze szukalam stalego zwiazku on tez.Problem jest teraz po 16latach zwiazku gdzie ja jeszcze czuje sie mloda a on juz tylko narzeka.Obysmy przetrwali...
Jak słusznie zauważył ktoś wyżej - nie różnica wieku się liczy, a różnica w dojrzałości emocjionalnej i ewentualnych priorytetach życiowych (krótko- i długodystansowych). Jeśli spotyka się dwójka ludzi, którzy chcą tego samego od życia, patrzą i zmierzają we wspólnym kierunku, to metryki nie mają decydującego znaczenia. Sztuka jest tą początkową "zbieżność" donieść do mety - ale to już rozważania na inny wątek
dziękuję za wszystkie odpowiedzi i wyrażenie zdania, pozdrawiam
jesteś męski napisał/a:Do autorki wątku:
Dlaczego istotna jest dla Ciebie różnica wieku? Czy szukasz chłopaka, którego zaakceptuje rodzina? Czy takiego, z którym wkleisz zdjęcie na fb a wszystkie Twoje przyjaciółki będą pękać z zazdrości, bo przystojny?Czy może chcesz mieć chłopaka, bo wszystkie Twoje przyjaciółki już mają, tylko po to , by być z kimś? Jeśli tak to "gratuluję " motywacji! Bycie z kimś to nie to samo, co posiadanie samochodu czy roweru- bo każdy ma! Wydawało by się, że najistotniejsze jest jakie facet ma cechy charakteru, bo te są niezmienne. Wiek jest jak wiadomo zmienny. Dzisiaj pytasz o różnicę wieku w Swojej słodkiej naiwności a za kilka lat zapytasz dlaczego on Cię zdradził, bo nie istotne były dla Ciebie cechy charakteru wtedy, tylko jego wygląd. Naucz się rozpoznawać istotne dla Ciebie cechy charakteru u facetów tak, żeby nie wyszło, że on tylko oszukiwał, że jest miły; że nie kłócił się tylko dlatego ,bo czekał aż Cię zdobędzie a potem to już mu wszystko wolno, bo uzależnił Cię emocjonalnie.
P.S. Pokłóć się z nim teraz i zobacz czy dalej zechce z Tobą być- po to, żeby nie opowiadać później, że " kłócimy się jak to w każdym związku"- i naiwnie wierzyć,że to objaw? miłości.Prawdę mówiąc nie rozumiem dlaczego się tak nakręcasz...
Dziewczyna zadała proste pytanie i dostaje proste odpowiedzi...
Dlaczego zakładasz m.in. że ona nie umie rozpoznawać istotnych dla niej cech charakteru u facetów, co?
A co do tego kłócenia się to mam nadzieję, że żartujesz.
Alberto Salazar: zapewne masz sąsiada, jeśli pokłócicie się to nie odzywacie się do siebie przez długi czas, być może już nigdy się nie pogodzicie, a może cała sprawa skończy się w sądzie (często powodem są błahostki)- nie powiesz,że relacja między Tobą a sąsiadem to miłość, to w najlepszym przypadku jest tolerancja, bo obaj jesteście skazani na siebie, Ty jesteś jego sąsiadem a on Twoim, kłócić możesz się ze Swoją dziewczyną/żoną ,ale nie nazywaj tego miłością tylko wegetowaniem obok siebie/współzależnością; możesz ją bić nawet codziennie i na przemian mówić, że ją kochasz- ciekawe czy uwierzy?
Przykładem prawdziwej miłości jest miłość matki do dziecka: czy widziałeś kiedykolwiek,żeby matka krzyczała na dziecko albo chociaż robiła mu wyrzuty za to , że zrobiło w pieluszkę.Nie, bo je kocha i nie ma tu nic do rzeczy fakt, że ono nie jest świadome swoich czynów.
Trochę ponad rok temu facet spalił swoją kobietę z dwójką dzieci.Ta kobieta zwierzyła się sąsiadce przed śmiercią,że jest coraz lepiej, bo nie bije jej z pięści tylko z liścia.Ona myślała,że to jest miłość- tak bardzo ją kochał,że aż ją spalił ,z miłości. Czy zrozumiałeś aluzję, Salazar? Bo nie będę powtarzał!