Irytujące zachowanie chłopaka - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Irytujące zachowanie chłopaka

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 17 ]

Temat: Irytujące zachowanie chłopaka

Jakiś czas temu pisałam już na tym forum. Otóż spotykamy się od ponad miesiąca i niedawno mieliśmy problem przez jego brak czasu. Wygląda jednak na to że doszliśmy do porozumienia i wszystko powinno być już dobrze. Ale nie jest. Do niedawna chłopak ten miał dużo pracy więc rzadko się odzywał. Nie chciałam mu przeszkadzać bo ciągle słyszałam że jest zajęty więc też się nie odzywałam. Dodatkowo nasza ostatnia rozmowa nie była zbyt udana więc stwierdziłam że na razie nie będę się odzywać, jeśli mu zależy sam napisze. No i napisał. Rozmawialiśmy trochę po czym on zaczął mi wytykać że nigdy nie piszę do niego pierwsza ani nie pytam czy się spotkamy, i że zawsze on musi wszystko aranżować. Jest to nieprawda, ponieważ pytałam go już wcześniej czy się spotkamy na co on że nie ma czasu. No to stwierdziłam że jak w końcu będzie mógł to sam zaproponuje spotkanie (tak jest po prostu łatwiej). Na drugi dzień zaproponował żebyśmy poszli do znajomych. I znowu gadanie że pierwsza się nie odezwę. No to skoro tak się o to czepiał to postanowiłam to zmienić. I tu cały problem. Kiedy ja jako pierwsza do niego piszę on raczy odpowiedzieć dopiero po 5-6 godzinach. Więc nawet jak chcę się spotkać i dam mu znać o powiedzmy 17 to on to odczyta o 23 i nici ze spotkania. Widzę że wiadomości do niego dochodzą czyli ma internet. Myślałam żeby zadzwonić ale kiedy tak nie odpisuje od razu mam wrażenie że nie chce po prostu gadać i dzwoniąc tylko bym mu się narzucała, a nie mam zamiaru wyjść na desperatkę. Ale kiedy ostatnio się widzieliśmy wcale nie zachowywał się jakby miał mnie gdzieś. Powiedział nawet coś w stylu że nie mam powodów do smutku bo jestem z nim, wziął mnie na kolana, pocałował na pożegnanie. Nie wiem, specjalnie mi nie odpisuje? Ma mnie gdzieś? Tylko czy wtedy robiłby mi wyrzuty że się nie odzywam? Moim zdaniem miałby to w dupie. Może rzeczywiście nie ma czasu? Tylko ile tak można? Nie umiem go rozgryźć, jeszcze te teksty że się pierwsza nie odezwę a kiedy już to zrobię nawet nie raczy odpisać... Pisałybyście do kogoś wiedząc że odpowiedź dostaniecie po 6 godzinach? Jak dla mnie jest to strasznie irytujące. Napisałabym mu że to mnie denerwuje ale spotykamy się zalewie ponad miesiąc i nie chce mu od razu jakiś awantur robić. Z resztą nawet nie wiem jak mu o tym powiedzieć. Może macie jakiś pomysł? sad

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Irytujące zachowanie chłopaka

myślę, że nie odpisuje celowo. i chyba faktycznie ma gdzieś, bo robi tak żeby spotkanie nie doszło do skutku [odpowiedź o 23.00 wow] może za szybko się zaangażowałaś i on się trochę wycofuje.

3

Odp: Irytujące zachowanie chłopaka

Też miałam takową znajomosć i niestety nie rokuje to dobrze. Każdy chłopak, któremu zależy znajdzie czas, to głupia wymówka, dobrze że ma czas pójść do toalety. Dziewczyno, nic na siłę, zasługujesz na kogoś fajniejszego, szczęścia Ci życzę z całego serduszka :*

4

Odp: Irytujące zachowanie chłopaka

Sam czasami nie odpisuje specjalnie, ale to w granicach rozsądku wink Jeżeli Ty proponujesz a on ma to gdzieś to chyba nie zna granicy cierpliwości... A to że Ci piszę że denerwuje go że pierwsza nie piszesz to fakt, ma rację bo to naprawdę wkurza... No ale osobiście mam taką sytuację że dziewczyna nie pisze do mnie pierwsza ale nie wyobrażam sobie żeby robić jej za to awantur, bo wiem że jak nie chce to nie będzie pisała pierwsza i nie zmienię tego wink Na Twoim miejscu porozmawiałabym z nim na ten temat, bo chłopak może próbuje zachowywać się jakby mu nie zależało i zgrywać pewnego siebie ale chyba nie zdaje sobie sprawy że robi to w gburowaty sposób wink

Odp: Irytujące zachowanie chłopaka

To nie pisz mu tego. Nie wysyłaj wiadomości z pretensjami. Przy najbliższym spotkaniu porozmawiaj z nim o tym

Odp: Irytujące zachowanie chłopaka
Burn napisał/a:

Sam czasami nie odpisuje specjalnie, ale to w granicach rozsądku wink Jeżeli Ty proponujesz a on ma to gdzieś to chyba nie zna granicy cierpliwości... A to że Ci piszę że denerwuje go że pierwsza nie piszesz to fakt, ma rację bo to naprawdę wkurza... No ale osobiście mam taką sytuację że dziewczyna nie pisze do mnie pierwsza ale nie wyobrażam sobie żeby robić jej za to awantur, bo wiem że jak nie chce to nie będzie pisała pierwsza i nie zmienię tego wink Na Twoim miejscu porozmawiałabym z nim na ten temat, bo chłopak może próbuje zachowywać się jakby mu nie zależało i zgrywać pewnego siebie ale chyba nie zdaje sobie sprawy że robi to w gburowaty sposób wink


Masz prawie rację. Bo brak wiadomości zwrotnej to też wiadomość. Czyż nie ?

7

Odp: Irytujące zachowanie chłopaka
Burn napisał/a:

Sam czasami nie odpisuje specjalnie, ale to w granicach rozsądku wink Jeżeli Ty proponujesz a on ma to gdzieś to chyba nie zna granicy cierpliwości... A to że Ci piszę że denerwuje go że pierwsza nie piszesz to fakt, ma rację bo to naprawdę wkurza... No ale osobiście mam taką sytuację że dziewczyna nie pisze do mnie pierwsza ale nie wyobrażam sobie żeby robić jej za to awantur, bo wiem że jak nie chce to nie będzie pisała pierwsza i nie zmienię tego wink Na Twoim miejscu porozmawiałabym z nim na ten temat, bo chłopak może próbuje zachowywać się jakby mu nie zależało i zgrywać pewnego siebie ale chyba nie zdaje sobie sprawy że robi to w gburowaty sposób wink

Hmm, to też nie do końca tak. Zwykle jak do niego piszę nie proponuję od razu spotkania tylko zaczynam normalnie np. "hej co tam" czy "co porabiasz". Ale jak mi nie odpisuje prze następne 3 godziny czy ile tam to mi się odechciewa i już nie pytam o żadne spotkanie hmm

Odp: Irytujące zachowanie chłopaka
szeridarling napisał/a:
Burn napisał/a:

Sam czasami nie odpisuje specjalnie, ale to w granicach rozsądku wink Jeżeli Ty proponujesz a on ma to gdzieś to chyba nie zna granicy cierpliwości... A to że Ci piszę że denerwuje go że pierwsza nie piszesz to fakt, ma rację bo to naprawdę wkurza... No ale osobiście mam taką sytuację że dziewczyna nie pisze do mnie pierwsza ale nie wyobrażam sobie żeby robić jej za to awantur, bo wiem że jak nie chce to nie będzie pisała pierwsza i nie zmienię tego wink Na Twoim miejscu porozmawiałabym z nim na ten temat, bo chłopak może próbuje zachowywać się jakby mu nie zależało i zgrywać pewnego siebie ale chyba nie zdaje sobie sprawy że robi to w gburowaty sposób wink

Hmm, to też nie do końca tak. Zwykle jak do niego piszę nie proponuję od razu spotkania tylko zaczynam normalnie np. "hej co tam" czy "co porabiasz". Ale jak mi nie odpisuje prze następne 3 godziny czy ile tam to mi się odechciewa i już nie pytam o żadne spotkanie hmm

Nie narzucaj się. Ile razy można zaczynać ? Ja rozumiem kilka, kilkanaście ale tak się zwyczajnie nie da. Wiesz, nie powinnam tego mówić ale co mi szkodzi. Nie tak dawno pisałąm o podobnej sytuacji i wiesz jak sie skończyło.... hmm jakoś dwa tygodnie juz czekam aż mi odpisze

Odp: Irytujące zachowanie chłopaka
szeridarling napisał/a:
Burn napisał/a:

Sam czasami nie odpisuje specjalnie, ale to w granicach rozsądku wink Jeżeli Ty proponujesz a on ma to gdzieś to chyba nie zna granicy cierpliwości... A to że Ci piszę że denerwuje go że pierwsza nie piszesz to fakt, ma rację bo to naprawdę wkurza... No ale osobiście mam taką sytuację że dziewczyna nie pisze do mnie pierwsza ale nie wyobrażam sobie żeby robić jej za to awantur, bo wiem że jak nie chce to nie będzie pisała pierwsza i nie zmienię tego wink Na Twoim miejscu porozmawiałabym z nim na ten temat, bo chłopak może próbuje zachowywać się jakby mu nie zależało i zgrywać pewnego siebie ale chyba nie zdaje sobie sprawy że robi to w gburowaty sposób wink

Hmm, to też nie do końca tak. Zwykle jak do niego piszę nie proponuję od razu spotkania tylko zaczynam normalnie np. "hej co tam" czy "co porabiasz". Ale jak mi nie odpisuje prze następne 3 godziny czy ile tam to mi się odechciewa i już nie pytam o żadne spotkanie hmm

No i bardzo dobrze. Skoro nie ma czasu odpisać, to i na spotkanie nie znajdzie. Najwyraźniej usiłuje zgrywać niedostępnego, tylko nieco przesadza, a Ty też nie powinnaś z desperacją do tego spotkania dążyć.

Rozwiązaniem jest - rozmowa, rozmowa, rozmowa... Powiedz mu dokładnie to, co tu napisałaś. Że piszesz pierwsza, ale zostajesz olana, więc skąd pretensje? Nawet jakby akurat nie miał czasu odpisać, bo - zejdźmy na ziemię - nie zawsze się czas ma, to pretensje są jakby nie na miejscu...

10 Ostatnio edytowany przez cichyfacet (2016-12-27 22:24:59)

Odp: Irytujące zachowanie chłopaka

Autorko,
Podobno tylko socjalizm to ustrój, w którym bohatersko rozwiązuje się problemy nie znane w żadnym innym ustroju...

Strasznie sobie komplikujesz życie.
Jesteś dorosła, on też.
Powiedz mu co CZUJESZ związku z tą sytuacji. Jeżeli Cię kocha, to zrozumie i zareaguje normalnie. Zastanowi się, może nawet przeprosi i poprawi swoje zachowanie.
Jeżeli będzie odwrotnie, to masz pewność, że możesz się pakować.

11

Odp: Irytujące zachowanie chłopaka

No cóż... i tak jesteś w lepszej sytuacji niż ja bo dziewczyna do której podbijam odpisuje mi niekiedy na drugi dzień ale zależy mi na niej więc sie nie poddaje, ale to tak na marginesie.

Zgadzam sie z przedmowami, że faceta może wkurzyc to, że za każdym razem musi inicjowac rozmowę. Można to robić raz, drugi, trzeci ale dziewczyna też od czasu do czasu powinna wykazać inicjatywę bo można odnieść wrażenie, że to tylko tej jednej stronie zależy. W Twoim przypadku również uważam, że powinnaś z nim pogadać o tym przez telefon bądź twarzą w twarz. Skoro on wygarnął Ci co mu się w Twoim postępowaniu nie spodobało to ty masz absolutne prawo zrobić to samo bo facet jest conajmniej niekonsekwetny.

12

Odp: Irytujące zachowanie chłopaka

Po ile wy macie lat? I naprawdę tak napięte grafiki (lub tak bezwzględnie spontaniczne podejście do życia), że się nie można umówić z dwudniowym wyprzedzeniem? Jak on Ci o 23 odpisuje, że dziś to już nie, nie proponuje jednocześnie spotkania następnego dnia czy za dwa dni? Tobie też taka propozycja do głowy nie przyszła? I zawsze się tak rozliczaliście z tego, kto pierwszy do kogo smsa napisał, kto pierwszy zadzwonił albo zaproponował wyjście?

Generalnie mam wrażenie, że ten związek jest na siłę z obu stron. Z najprostszej sprawy, jaką jest umówienie się na spotkanie, robicie niebotyczne problemy "a bo on nie odpisuje", "a bo ona nie proponuje". Dla mnie to jest sygnał, że związek jest bardziej dla zapchania czasu, albo dlatego, że "przecież wszyscy są w związku/trzeba kogoś mieć" niż dlatego, że was naprawdę coś do siebie ciągnie. Bo wtedy problemów by nie było, ważniejszy byłby wspólnie spędzony czas, niż to, kto co komu kiedy zaproponował.

Także proponuję najpierw zastanowienie się nad swoimi związkowymi oczekiwaniami a potem spokojną rozmowę z facetem - albo się traktujecie poważnie, jesteście ze sobą i nie rozliczacie z takich głupot, albo to długo nie pociągnie.

13

Odp: Irytujące zachowanie chłopaka

Póki co okej kolesia bo gdyby był szczerze zainteresowany sam by zabiegał o kontakt. Jeśli mu zależy na kontynuacji znajomości sam zacznie za Tobą biegać a jeśli nie to nie smile

14

Odp: Irytujące zachowanie chłopaka
ruda102 napisał/a:

Po ile wy macie lat? I naprawdę tak napięte grafiki (lub tak bezwzględnie spontaniczne podejście do życia), że się nie można umówić z dwudniowym wyprzedzeniem? Jak on Ci o 23 odpisuje, że dziś to już nie, nie proponuje jednocześnie spotkania następnego dnia czy za dwa dni? Tobie też taka propozycja do głowy nie przyszła? I zawsze się tak rozliczaliście z tego, kto pierwszy do kogo smsa napisał, kto pierwszy zadzwonił albo zaproponował wyjście?

Generalnie mam wrażenie, że ten związek jest na siłę z obu stron. Z najprostszej sprawy, jaką jest umówienie się na spotkanie, robicie niebotyczne problemy "a bo on nie odpisuje", "a bo ona nie proponuje". Dla mnie to jest sygnał, że związek jest bardziej dla zapchania czasu, albo dlatego, że "przecież wszyscy są w związku/trzeba kogoś mieć" niż dlatego, że was naprawdę coś do siebie ciągnie. Bo wtedy problemów by nie było, ważniejszy byłby wspólnie spędzony czas, niż to, kto co komu kiedy zaproponował.

Także proponuję najpierw zastanowienie się nad swoimi związkowymi oczekiwaniami a potem spokojną rozmowę z facetem - albo się traktujecie poważnie, jesteście ze sobą i nie rozliczacie z takich głupot, albo to długo nie pociągnie.


No właśnie nie zawsze się z tego "rozliczaliśmy". Dlatego tak mnie to zdziwiło kiedy zaczął mieć o to pretensje. Przyznam, że na początku to on był bardziej zainteresowany niż ja. U mnie to przyszło z czasem. Wtedy pisaliśmy praktycznie codziennie, i zazwyczaj też zaczynał jako pierwszy. Myślę, że wtedy mu to nie przeszkadzało bo wiedział że nie jestem jeszcze do tego wszystkiego przekonana i pewnie chciał się pokazać z jak najlepszej strony. A teraz może jak już go zapewniłam że mi na nim zależy oczekuje żebym również do niego pierwsza pisała. I ja to rozumiem. Ale po prostu denerwuje mnie że tak to sobie lekceważy. Nie jestem pewną siebie osobą i czasami mnie to męczy.

15

Odp: Irytujące zachowanie chłopaka

Wiesz, jeśli do tej pory inicjatywa jest głównie po jego stronie, to się nie dziwię, że w końcu zaczęło go to męczyć, bo to tak, jakby on ten cały związek ciągnął do przodu, a ty się łaskawie pozwalasz mu adorować. Rozumiem, że jesteś nieśmiała - też jestem - ale to nie może być wytłumaczenie dla asekuranckiej postawy i "przerzucania ciężaru" rozwijania związku na bardziej śmiałą połówkę, bo ta połówka prędzej czy później takim stanem rzeczy się zmęczy i to zupełnie zrozumiałe.

Myślę, że tak właśnie jest w waszym przypadku. Twój facet się zmęczył zabieganiem o Ciebie bez równego wkładu z Twojej strony i teraz, jak Ty próbujesz przejąć inicjatywę, to on się na Tobie odgrywa - może nawet nie do końca świadomie. Chce ci "pakazać" jak to jest, gdy się człowiek stara, a druga strona nie odpowiada równym wysiłkiem.

Naprawdę radzę szczerą rozmowę, pełne wyjaśnienie sobie sytuacji, a potem zostawienie tych przepychanek raz na zawsze za sobą - inaczej ten związek się rozejdzie zanim się na dobre zaczął. Pytanie, czy oboje jesteście w stanie dostrzec co robicie lub robiliście, dlaczego to nie było dobre i czy chcecie sobie nawzajem odpuścić i zmienić swoją postawę.

16

Odp: Irytujące zachowanie chłopaka

Wczoraj kiedy zapytałam co robi odpisał mi tylko "idę do kolegi". Nawet nie próbował jakoś podtrzymać rozmowy, nie spytał sie co u mnie, co ja robię. Nie odpisałam nic bo stwierdziłam że nie chce mu się gadać. Myślicie że to dobry pomysł żeby dzisiaj do niego napisać i spytać o spotkanie? Może właśnie na to czeka? Ehh już nie wiem o co mu chodzi hmm

17

Odp: Irytujące zachowanie chłopaka

Jak nie wiesz, o co mu chodzi, to go zapytaj - po to ludzie wyewoluowali możliwość posługiwania się mową, żeby z niej korzystać. Skoro nie masz problemu pytać na tu na Forum, to z pytaniem faceta też powinnaś dać radę.

Skoro na sms może od razu nie odpisać, bo ma ostatnio taki zwyczaj, to może lepiej zadzwonić? Porozmawiać, trochę spraw sobie wyjaśnić? Zaczynam mieć wrażenie, że Ty nic od siebie nie zrobisz, by tą zabawę w kotka i myszke na dobre zakończyć. Tylko tkwisz przy dotychczasowych metodach, które póki co nic nie dają. Dlaczego? Telefon to za duży wysiłek, za duże zaangażowanie?

Posty [ 17 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Irytujące zachowanie chłopaka

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024