Jak przekonać partnera do próby ratowania związku? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Jak przekonać partnera do próby ratowania związku?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 4 ]

Temat: Jak przekonać partnera do próby ratowania związku?

Dzień dobry,
ponad rok temu związałam się z cudownym mężczyzną. Dotychczas moje związki odbiegały od ideału, wybierałam mężczyzn z problemami, którzy bezustannie mnie ranili. Problemy z alkoholem, przemoc, brak zrozumienia i wsparcia. Bardzo ciężko przeżywałam każde rozstanie, ale udało mi się jakoś z tego podnieść.
Wyjechałam do innego miasta i spotkałam Jego, zakochaliśmy się w ułamku sekundy, ja po raz pierwszy czułam, że ktoś kocha mnie bezinteresownie, troszczy się i dba o mnie. Niestety po około pół roku zaczęły się pierwsze kłótnie, niestety z mojej winy. Od dziecka byłam impulsywna, ale z biegiem czasu coraz trudniej było mi panować nad gniewem i agresją. Zaczęłam wszczynać awantury o drobnostki, wpadałam wtedy w szał, nie potrafiłam się pohamować. Okładałam swojego partnera pięściami, a z ust wyrzucałam tak bolesne słowa, że aż wstyd mi je teraz powtarzać. Po wszystkim czułam się otępiona i zupełnie bez siły, tak jakbym wykonywała bardzo ciężką fizyczną pracę. Wiedziałam, że mam problem i powinnam z nim coś zrobić, obiecywałam to swojemu partnerowi, że zacznę nad tym pracować, ale to zawsze wracało. On za każdym razem mówił mi, że bardzo ciężko to znosi, nie dziwię mu się. W końcu pękł, zostawił mnie w ubiegłym tygodniu, ja oczywiście wpadłam w szał, rzuciłam się na niego, wyzywałam, życzyłam śmierci, mówiłam, że nienawidzę i sama się zabiję, żeby on też cierpiał sad Wiem, że bardzo go zraniłam i to chyba boli najbardziej. W przyszłym tygodniu jestem umówiona do psychologa, by zacząć pracować nad sobą.
Chciałabym także naprawić swoje błędy i sprawić, by mój partner znowu mi zaufał i chciał być ze mną.
Bardzo proszę o wsparcie i rady, co mogę zrobić w tej sytuacji. Jest mi bardzo ciężko, może to zabrzmi dla niektórych śmiesznie i usłyszę, że "tego kwiatu to pół światu", ale to najbardziej wrażliwy, bezinteresowny, dobry i troskliwy mężczyzna, jakiego spotkałam. Wiem, że bardzo mnie kochał, swoje uczucie i wsparcie okazywał mi na każdym kroku. Zawiodłam go, ale wierzę, że mogę pracować nad swoim problemem, chciałabym dostać od niego tylko jeszcze jedną szansę. Bardzo proszę o pomoc.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Jak przekonać partnera do próby ratowania związku?

Po pierwsze - pracuj nad sobą dla siebie, dla poprawy swojego życia, nie dla odzyskania partnera. Bo nie ma gwarancji, że go odzyskasz i czym prędzej się z tym pogodzisz, tym lepiej dla Ciebie. A jeśli będziesz się zmieniać dla niego, a on nie wróci, to negatywne emocje wybuchnął ze zdwojoną siłą (tak się starałam, a on nie docenia) i cała praca zaprzepaszczona.

Po drugie - w zasadzie nie możesz zrobić nic, żeby partner wrócił. Możesz mu zakomunikować, że idziesz do psychologa, że podejmujesz terapię i że chcesz związek ratować, ale to byłoby na tyle. To czy się partner zgodzi zależy wyłącznie od niego i nie ma żadnego sposobu, by "skuteczniej" go przekonać.

Zachowywałaś się bardzo toksycznie i moim zdaniem szanse masz niewielkie - przykre to na pewno, ale przynajmniej szczere. Na pewno najgorsze co możesz zrobić, to go teraz zalewać wiadomościami, błagać lub co gorsza znów szantażować (np. samobójstwem). Bo to jest powtórka z mechanizmu, który stosowałaś przez cały związek - albo jest po twojemu, albo jest histeria. Uważam, że jedyny cień szansy to udowodnienie facetowi, że się naprawdę i na stałę zmieniłaś i SZANUJESZ wreszcie jego wybory. A więc szczere przeprosiny, komunikat, że chciałabyś naprawić związek, ale uszanujesz każdą jego decyzję. A później uszanowanie tej decyzj, jak by nie była i niezależnie od niej praca nad sobą. Bo nie ułożysz sobie nigdy życia - z tym czy z innym facetem - jeśli dalej będziesz powielać obecne zachowania.

3

Odp: Jak przekonać partnera do próby ratowania związku?
Magda_S99 napisał/a:

(...) Wiem, że bardzo go zraniłam i to chyba boli najbardziej. (...)

To zdanie wbiło mnie w fotel. Przypadkiem, bo nie wierzę, że zrobiłaś to celowo i świadomie, napisałaś prawdę. W tym świetle wszystkie pozostałe zdania są nieistotne, wszystkie zapewnienia brzmią fałszywie. Najbardziej boli Cię, że go zraniłaś. hmm



Prosisz o pomoc.
Zacznij i nie przerwij pracy nad sobą, czy to samodzielnie, czy też przy pomocy psychoterapeuty. Zrób to, jak napisała ruda102, wyłącznie dla siebie.

Odp: Jak przekonać partnera do próby ratowania związku?

Każdy normalny facet powinien od Ciebie uciekać.

Posty [ 4 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Jak przekonać partnera do próby ratowania związku?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024