Cześć
Drogie użytkowniczki i użytkownicy Mam pewien problem z moją dziewczyną. Otóż jesteśmy ze sobą prawie trzy lata, razem mieszkamy, studiujemy. Osobiście wydaje mi się ze jestem wobec niej w porządku. Mam mało czasu bo dodatkowo pracuje więc całe dnie nie ma mnie w domu ale każda wolna chwilę staram di spędzić z nią. moja pasja są gory, bardzo je lubię ona niestety nie. Jakieś 2 lata temu nakrylem ja na kłamstwie miała iść do kina z przyjaciółką poszła z kolegą (który według jej opowieści był byłym niedoszlym który zachował się wobec niej brzydko tzn. olal ja jak ta nie chciała pójść krok dalej). Dowiedziałem się przez przypadek zrobiłem awanturę myślałem ze dotarło niestety jestem stosunkowo zazdrosny (teraz już mniej).
Ostatnimi czasy sytuacja zrobiła się dziwna, dziewczyna po raz kolejny odnowila kontakt z "kolega" bo brakuje jej kontaktu z ludźmi dodatkowo pojawił się inny gość z którym regularnie SMS i spotyka się (np. spacery, rozmowy) ja się - Na to niezgadzam. uważam że to nie w porządku w sstosunku do mnie ze ja siedzę w pracy a ona spotyka się z kolegą albo siedzę sam w domu a ona idzie do knajpy.
Dodatkowo całkowicie nie wierzę w uczciwe zamiary w/w Panów znam facetów i wiem że T się źle skończy. Po rozmowac najczęściej zakończonych kłótnia słyszę argument ze oni wiedzą że mam chłopaka.
Proszę o pomoc, radę bo ciężko mi z tym. Dodam jeszcze ze oswiadczylem i usłyszałem że to jeszcze nie czas. Kocham cię ale nie chce jeszcze.
Naprawdę nie wyobrażam sobie bez niej życia Ale boli mnie to wszystko, tym bardziej że ja jestem prosty chłop.
Dziękuję za pomoc / porady. Jeżeli robię/myślę zźle bije się w piers ii próbuje się zmienić