gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 119 z 119 ]

66 Ostatnio edytowany przez chomik9911 (2016-10-24 13:36:33)

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

Pirx miło mi, że ktoś widzi tą sprawę w taki sam sposób smile
Pozostaje nam mieć tylko nadzieję, że Hahabala zmieni tok myślenia i dostrzeże swoje błędy, może to będzie początkiem zmian i jej przygody, może z kolei końcem.. tego nie wiemy. Ale naprawdę Hahabala żadne z nas nie chce dla Ciebie źle - wręcz przeciwnie , te spostrzeżenia i rady służą temu żeby Wasza znajomość się rozwinęła, bo ty usilnie ją hamujesz i cofasz, a przecież nie chcesz tego.

Zobacz podobne tematy :

67

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?
chomik9911 napisał/a:

Pirx miło mi, że ktoś widzi tą sprawę w taki sam sposób smile
Pozostaje nam mieć tylko nadzieję, że Hahabala zmieni tok myślenia i dostrzeże swoje błędy, może to będzie początkiem zmian i jej przygody, może z kolei końcem.. tego nie wiemy. Ale naprawdę Hahabala żadne z nas nie chce dla Ciebie źle - wręcz przeciwnie , te spostrzeżenia i rady służą temu żeby Wasza znajomość się rozwinęła, bo ty usilnie ją hamujesz i cofasz, a przecież nie chcesz tego.


Pewnie, że nie chce smile ja się tylko boje swoich uczuć i dlatego się tak pilnuje.
Doceniam wszystkie rady i na pewno się nad tym zastanowie wszystkim jeszcze kilka razy.
A teraz musze czekać na sobotę i zobaczyc co ona przyniesie ;-)

68

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

A nie możesz dziewczyno po prostu się spotykać z tym chłopakiem? Iść razem na spacer, do kina, na imprezę, obiad, ... uprawiać seks, razem jeździć na wakacje? Nie może być tak po prostu normalnie?

Boisz się, że on będzie korzystał z seksu, a potem sobie pójdzie. Boisz się zakochać, zauroczyć, zaangażować?

Najlepiej poznasz, czy on chce tylko seksu po tym, co się dzieje po seksie... Jeśli po seksie chce iść do domu, do siebie, to chce tylko seksu.

Proponuję taki eksperyment:   umów się z nim na to, że będziecie razem 5 godzin.. np w sobotnie popołudnie... Od razu idźcie do łóżka. I zobaczysz, czy on chce dalej z Tobą spędzać czas po seksie, czy raczej urwać się jak najszybciej.

69

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?
Gary napisał/a:

Proponuję taki eksperyment:   umów się z nim na to, że będziecie razem 5 godzin.. np w sobotnie popołudnie... Od razu idźcie do łóżka. I zobaczysz, czy on chce dalej z Tobą spędzać czas po seksie, czy raczej urwać się jak najszybciej.

To nie wypali. "Gracz" nie ma już 18 lat i nie "spali karnego" wink

70 Ostatnio edytowany przez chomik9911 (2016-10-24 14:13:28)

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?
hahabala33 napisał/a:
chomik9911 napisał/a:

Pirx miło mi, że ktoś widzi tą sprawę w taki sam sposób smile
Pozostaje nam mieć tylko nadzieję, że Hahabala zmieni tok myślenia i dostrzeże swoje błędy, może to będzie początkiem zmian i jej przygody, może z kolei końcem.. tego nie wiemy. Ale naprawdę Hahabala żadne z nas nie chce dla Ciebie źle - wręcz przeciwnie , te spostrzeżenia i rady służą temu żeby Wasza znajomość się rozwinęła, bo ty usilnie ją hamujesz i cofasz, a przecież nie chcesz tego.


Pewnie, że nie chce smile ja się tylko boje swoich uczuć i dlatego się tak pilnuje.
Doceniam wszystkie rady i na pewno się nad tym zastanowie wszystkim jeszcze kilka razy.
A teraz musze czekać na sobotę i zobaczyc co ona przyniesie ;-)

Musisz po prostu opuścić swój "kolczasty pancerz" i zaryzykować smile Przecież tak samo czerpiesz korzyści i przyjemność z tych spotkań - nikt tu nikogo nie wykorzystuje. Nie musisz mieć poczucia straty i wyzysku, od Ciebie zależy jak potraktujesz Waszą znajomość. Jeśli chcesz żeby była ona  podszyta strachem , niepewnością, podstępem, jeśli będziesz szukać dziury w całym i analizować coś czego nie ma, hamować coś co się samo może pięknie rozwinąć - to TY tak będziesz się zachowywać - on  wyczuje Twój dystans, brak zaufania, niepewność co do niego, cofanie się i blokowanie - i bach! zrezygnował!
ale może też wyglądać zwyczajnie i tu:

Gary ma rację - idźcie do restauracji, do kina, na spacer, na basen, do łóżka, trzymajcie się za ręce, całujcie i cieszcie sobą!! Po prostu smile
Nie twórz teorii spiskowych, nie analizuj, nie wymyślaj podtekstów, bo naprawdę - nie wygląda on na wyrachowanego typa z Twojego opisu i więcej takich teorii siedzi w głowach kobiet. Mężczyźni raczej dają proste przekazy tego co czują i myślą. On nie obiecuje Ci złotych gór, nie mami, nie zaciąga podstępem na seksy tongue , nie obraża. Po prostu chce się z Tobą spotykać, jak dorosły mężczyzna z dorosłą kobietą. A dorośli ludzie uprawiają seks i się z niego cieszą.

71

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?
Harvey napisał/a:
Gary napisał/a:

Proponuję taki eksperyment:   umów się z nim na to, że będziecie razem 5 godzin.. np w sobotnie popołudnie... Od razu idźcie do łóżka. I zobaczysz, czy on chce dalej z Tobą spędzać czas po seksie, czy raczej urwać się jak najszybciej.

To nie wypali. "Gracz" nie ma już 18 lat i nie "spali karnego" wink

Yyy...hihihi... no to jeszcze dopowiem -- nie chodzi o to, czy on za tydzień nie będzie chciał znowu się spotkać, ale czy jeśli pobzykają się o gdzinie 13-tej, to czy o 14-tej on będzie chciał iść do kumpli, czy spędzić jak najwięcej czasu z dziewczyną.

72

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?
hahabala33 napisał/a:

Czy nie wydałoby Ci się podejrzane że ktoś przez rok jest dość wycofany a potem nagle coś się miedzy wami dzieje i ta druga osoba zaczyna być bardzo aktywna?

Do człowieka niejednokrotnie dociera coś z opóźnieniem.. Do mnie dotarło po ponad roku czasu, że w sumie szukam nie wiadomo czego, nie widząc, że to coś cały czas miałem pod ręką. Do tego potrzebny jest impuls - takim impulsem mógł być wasz "sparing" w biurze. Osobiście uważam, że w uczuciach nie można być zbyt enigmatycznym. Prosty sygnał powoduje prostą informację zwrotną. Przez ostatni rok wciąż były między wami jakieś niedociągnięcia i tej relacji nie dało się jednoznacznie określić. Teraz masz konkretne sygnały i znów Ci nie pasuje, bo włączyć się Tobie kobiecy alarm, czy czasami nie zależy mu tylko na jednym. Jak zaczniesz to sprawdzać i skupisz się tylko na tym nie zauważysz nawet tego, kiedy znów Wasze relacje wrócą na wcześniejszy tor, a Tobie pozostaną się tylko domysły, co by było gdybym.....????????

Rozbijanie gówna na atomy nie zawsze jest przydatne. Czasami trzeba zaskoczyć życie, aby ono nie zaskoczyło wcześniej nas....... powodzonka i bierz się do roboty... Ile ja bym dał za takie rozterki życiowe.... big_smile big_smile big_smile

73 Ostatnio edytowany przez hahabala33 (2016-10-24 16:00:07)

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?
maniek212 napisał/a:
hahabala33 napisał/a:

Czy nie wydałoby Ci się podejrzane że ktoś przez rok jest dość wycofany a potem nagle coś się miedzy wami dzieje i ta druga osoba zaczyna być bardzo aktywna?

Do człowieka niejednokrotnie dociera coś z opóźnieniem.. Do mnie dotarło po ponad roku czasu, że w sumie szukam nie wiadomo czego, nie widząc, że to coś cały czas miałem pod ręką. Do tego potrzebny jest impuls - takim impulsem mógł być wasz "sparing" w biurze. Osobiście uważam, że w uczuciach nie można być zbyt enigmatycznym. Prosty sygnał powoduje prostą informację zwrotną. Przez ostatni rok wciąż były między wami jakieś niedociągnięcia i tej relacji nie dało się jednoznacznie określić. Teraz masz konkretne sygnały i znów Ci nie pasuje, bo włączyć się Tobie kobiecy alarm, czy czasami nie zależy mu tylko na jednym. Jak zaczniesz to sprawdzać i skupisz się tylko na tym nie zauważysz nawet tego, kiedy znów Wasze relacje wrócą na wcześniejszy tor, a Tobie pozostaną się tylko domysły, co by było gdybym.....????????

Rozbijanie gówna na atomy nie zawsze jest przydatne. Czasami trzeba zaskoczyć życie, aby ono nie zaskoczyło wcześniej nas....... powodzonka i bierz się do roboty... Ile ja bym dał za takie rozterki życiowe.... big_smile big_smile big_smile

Dzięki :-) kobiety mają to do siebie, że przesadnie wszystko analizują a wręcz nadinterperują wiele spraw...
Zastanawiałam sie, że jeśli on zaprosi mnie do siebie w sobotę to czy czegoś nie ugotować nie upiec dla niego? może ciasto albo jakaś zapiekankę ... ?
chciałabym mu dać w jakiś nienarzucający sposób do zrozumienia, że mi się podoba ale na nic się nie nastawiam.


Sama jestem typem kobiety która wycofuje się gdy druga strona za bardzo zaczyna napierać i za dużo sobie wyobrażać czy wymagać ode mnie, wiele takich facetów przysłowiowo odesłałam - bo narzucili za duże tępo i miałam wrażenie że najchętniej zawłaszyliby mnie na właśność. A ja jestem stety/niestety typem kobiety chodzacej swoimi drogami, mam prace której w 100 % się oddaje i którą lubie, swoich znajomych a facet fajnie jak jest ale jak go nie ma to też świat się nie zawali.
Mnie z tym facetem wiele łączy mamy nawet takie same zawody, plany na przyszłosć jest więc pewnego rodzaju punkt zaczepienia, fajnie byłoby połączyć te światy.

74

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

Nie potrafisz po prostu mieć mężczyzny. Wiesz dlaczego? Bo chcesz udawać obojętną, a jednocześnie się zastanawiasz czy mu zrobić ciasto.

Wiesz jak robią fajne dziewczyny? Po prostu robią ciasto, przychodzą z uśmiechem, uprawiają seks, idą z chłopakiem tu czy tam... a potem gdy weekend minie idą do pracy. Nie zastanawiają się czy zrobić tak, czy siak... nie muszą -- wiedzą czego chcą i tak robią. Idą swoją drogą. Jeśli chłopak się dostosuje, to razem są szczęśliwi. Jeśli się nie dostosuje, to relacja szybko pada i potem trafią na takiego co potrafi dotrzymać kroku takiej dziewczynie.

75

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

A najprościej : upiecz mu coś, i...powiedz co jest grane.Wyjaśnij sytuację. :-)
Dzieci nie macie :-)

76

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?
Gary napisał/a:

Nie potrafisz po prostu mieć mężczyzny. Wiesz dlaczego? Bo chcesz udawać obojętną, a jednocześnie się zastanawiasz czy mu zrobić ciasto.

Wiesz jak robią fajne dziewczyny? Po prostu robią ciasto, przychodzą z uśmiechem, uprawiają seks, idą z chłopakiem tu czy tam... a potem gdy weekend minie idą do pracy. Nie zastanawiają się czy zrobić tak, czy siak... nie muszą -- wiedzą czego chcą i tak robią. Idą swoją drogą. Jeśli chłopak się dostosuje, to razem są szczęśliwi. Jeśli się nie dostosuje, to relacja szybko pada i potem trafią na takiego co potrafi dotrzymać kroku takiej dziewczynie.

mądrze prawisz, ale widzisz mam straszną blokadę emocjonalną którą ciężko zdjąć ;-)
wbiłam się w schemat silnej niezależnej kobiety, która da sobie ze wszystkim radę, a gdy pojawia się fajny facet a do tego iskrzy nagle głupieje jak nastolatka.

77

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?
Pirx napisał/a:

A najprościej : upiecz mu coś, i...powiedz co jest grane.Wyjaśnij sytuację. :-)
Dzieci nie macie :-)

Obawiam sie, że jak już mu to ciasto przyniosę to nie zdążymy go zjeść ;-P nie sądziłam, że między ludźmi może tak iskrzyć.

78 Ostatnio edytowany przez Gary (2016-10-24 16:20:47)

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?
hahabala33 napisał/a:

mądrze prawisz, ale widzisz mam straszną blokadę emocjonalną którą ciężko zdjąć ;-)
wbiłam się w schemat silnej niezależnej kobiety, która da sobie ze wszystkim radę, a gdy pojawia się fajny facet a do tego iskrzy nagle głupieje jak nastolatka.

O nie, nie... raczej nie masz problemu z blokadą emocjonalną. Masz problem z poglądami w swojej głowie... Po prostu boisz się, sama przed sobą, przyznać "HUrra! Mam fajnego chłopaka... zrobię mu ciasto, loda, przeleci mnie, pójdziemy do kina, będizemy razem spać, rano mi zrobi kawy, a potem muszę uciekać bo obowiązki niestety...". Może myślisz, że jak on się wychłodzi to Ty przegrasz? Nie przegrasz, bo jeśli on nie doceni, to znajdziesz innego, który doceni... Ważne są chwile, a nie przegrane. Zatem serce Ci mówi "głupieję jak nastolatka", a rozum Cię hamuje. Wg mnie trzeba iść drogą serca.

hahabala33 napisał/a:

Obawiam sie, że jak już mu to ciasto przyniosę to nie zdążymy go zjeść ;-P nie sądziłam, że między ludźmi może tak iskrzyć.

Obawiasz? Powinnaś cały tydzień się cieszyć z namiętności i napięcia...

79

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

Tak wiemy wszyscy, że teraz modnie jest być niezależną, ale nie oszukujmy się: facetowi potrzebna babka, a babce facet tongue nie musisz się bać naruszenia własnej granicy czy prywatności, upiecz zapiekankę, otwórz drzwi z uśmiechem i powiedz: "fajnie, że jesteś. Specjalnie dla Ciebie zrobiłam zapiekankę smile otwórz winko "

80

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

I nie zapomnij o ładnej bieliźnie wink

A tak w ogóle... robimy zakłady czy odbędzie się to spotkanie w sobotę? big_smile

81 Ostatnio edytowany przez kacerz (2016-10-24 17:58:36)

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

Wydaje mi się, że autorka da się ponieść emocjom. Z mojej perspektywy to był jej(podświadomy) zamiar od początku. Oczekiwała tylko, że Wy wyrazicie aprobatę dla jej działań, żeby w razie jakiegokolwiek niepowodzenia mieć jakieś usprawiedliwienie przed sobą(inni mi tak doradzili, więc to zrobiłam).

82

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?
hahabala33 napisał/a:

facet fajnie jak jest ale jak go nie ma to też świat się nie zawali.

Już sam fakt, że jesteś na tym forum i poruszyłaś ten temat, świadczy o tym, że nie jest do końca tak jak mówisz. Skoro świat się nie zawali i nie ma konieczności żeby był, to dlaczego szukasz tutaj pomocy. Chyba jednak ci zależy, ale boisz się utracić swoją niezależność, która do tej pory nie była zagrożona. Teraz Tobie zależy i boisz się, że ją stracisz i chyba niepotrzebnie.

hahabala33 napisał/a:

Mnie z tym facetem wiele łączy mamy nawet takie same zawody, plany na przyszłosć jest więc pewnego rodzaju punkt zaczepienia, fajnie byłoby połączyć te światy.

To nie pozwól by się to zmieniło, bo możesz potem żałować, że nie spróbowałaś, aby dowiedzieć się czy to, o czym teraz piszesz okazało się być prawdą.....

83

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

aktualizacja -
w weekend spotkaliśmy się. Umówiliśmy się, że po bankiecie kiedy impreza firmowa przenosi się do klubu on będzie mnie łapał.
Napisał sms jak bankiet i  że on siedzi ze swoim przyjacielem i piją wino. Odpisałam że wporządku i że będę w klubie "...." i czy się tam widzimy, odpowiedział że tak i że będą za około godzinę. Potem do niego dzwoniłam, że już tam jestem i potem gdy szłam z drinkiem nagle on mnie złapał, zupełnie go nie zauważyłam. Przyszedł z tym przyjacielem, przedstawiłam sie, on powiedział żebym szła na parkiet a on dojdzie. Było tak dużo ludzi, że straciłam go znowu z pola widzenia i zobaczyłam na komórce że napsał mi sms gdzie jestem, wkońcu umówiliśmy sie przy barze, zamówiliśmy drinka, napiliśmy się  chwile potańczyliśmy i potem on zaproponował, że może się przejdziemy.
Zostawił samego twego kolege w klubie, wzieliśmy płaszcze i wyszliśmy...

Ja byłam już mocno pod wpływem - poszliśmy do jego biura, bo było badzo blisko klubu w którym byliśmy.
weszliśmy do środka i zapytałam dlaczego jest taki wycofany, że mam wrażenie że nie wszystko sobie powiedzieliśmy co powinniśmy. On powiedział, że był w długim związku (5 letnim) i rok temu w wakacje padło wiele złych słow, on też sie przyczynił do tego swoim zachowaniem bo pracowali razem i zaczęły sie różne konflikty z tego robić i od ponad roku tkwią w niby związku, pomieszkuja razem ale że to taka agonia jest, i że nie rozstają sie bo oboje mają tyle lat co mają i że może brak im jakiegoś bodźca zeby to definitywnie zakończyć.
Potem dodał, że jego bardzo do mnie ciągnie, że od kąd mnie poznał bardzo go do mnie ciągnęło, potem jak odnowiliśmy kontakt (było to już po tej rozmowie z jego dziewczyną, to wyobrażał sobie nasze spotkanie, ale powstrzymywał sie aby nie zrobić za dużo) ja mu powiedziałam, że ja również tkwię w czymś co nie jest do końca zakończone i mam podobną sytuację - i że w świetle tego nie powinniśmy się spotykać.
I on się do mnie zbliżył pocałował mnie i poszło - kochaliśmy się, on gdy mnie rozbierał mówił że jestem najseksowniejszą kobietą jaką spotkał, że mnie pragnie itp.
z tego wszystkiego aż rozwaliliśmy klawiaturę ...
potem po wszystkim jeszcze wróciliśmy do tej rozmowy - on mi powiedział, że nigdy nie zdradziłby swojej kobiety gdyby nie była taka akcja rok temu i że po tej rozmowie oni funkcjonują jak obce osoby, że gdyby sytuacja była inna on nie dałby mi spokoju bo jestem idealna, że zależy mu na kontakcie ze mną ale jeśli uznam, że nie chce sie z nim widzieć to on to zaakceptuje. Powiedziałam, mu że chyba nie zależy mu na ludziach skoro tak mówi - zaprzeczył, powiedział że żależy mu na mnie ale jest dorosły wiele w życiu przeszedł i wie że nie zawsze może być tak jak człowiek chce...
Generalnie wiec wyszło, że oboje jesteśmy uwikłani w stare, na wykończeniu relacje, które nie zostały jeszcze całkowicie zakończone ale nadal tkwimy ...
potem odwiózł mnie pod hotel i napisał mi sms godzinę później czy dotartałm do pokoju i żebym mu odpisała żeby mógł spokojnie zasnąć, potem życztł mi dobrych snów.
Napisał do mnie 2 dni póżniej co słychać jak święta itp. odpisał mu że ok, jak nastrój i czy wszystko pamięta z soboty?
odpisał że tak, że nastrój spoko i czy u mnie wszystko ok?
odpisałam że jest ok ale nie da się ukryć że namieszał ...
odpisał nic nie namieszałem smile miłego wieczoru i do usłyszenia!

sama nie wiem co mam już zrobić z tą relacją - ciągnie nas oboje do siebie, tkwimy w jakiś starych dziwnych relacjach które nawet związkiem nie można nazwać/
czy mam z nim rozmawiać szczerze na ten temat co dalej robimy? czy czekać na rozwój sytuacji?

84

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

hm... ktoś sie wypowie?

85 Ostatnio edytowany przez navelbina (2016-11-02 17:10:40)

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?
hahabala33 napisał/a:

czy mam z nim rozmawiać szczerze na ten temat co dalej robimy? czy czekać na rozwój sytuacji?

Przecież już z nim rozmawiałaś na ten temat i powiedzial Ci jak sprawa stoi - on Ci nic nie gwarantuje, wydaje mi się, że jest z Tobą szczery. Decyzja jest po Twojej stronie, czy pociągniesz to dalej, czy uznasz, że nie ma sensu taki układ.
Nikt cie też nie zapewni, że jeśli pociągniesz to dalej to wyjdzie z tego piękny związek - a wydaje mi się, że to własnie chciałabyś usłyszeć.

86

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

Na razie uprawiajcie dużo seksu, a za kwartał się zobaczy. To wbrew pozorom jest bardzo poważna rada.

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

Dlaczego podtrzymujesz z nim kontakt, chociaz tyle razy Cie wystawil?

Teraz jest rozochocony po akcji w biurze i chce wiecej.
Cala tajemnica.
Swoja droga to nie masz sie gdzie wloczyc?
Jakby byl powazny to nie ciagnalby Cie po biurkach.

Nie nakrecaj sie, zachowaj zdrowy dystans.

88

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?
Jej Wysokość Zwiewność napisał/a:

Dlaczego podtrzymujesz z nim kontakt, chociaz tyle razy Cie wystawil?

Teraz jest rozochocony po akcji w biurze i chce wiecej.
Cala tajemnica.
Swoja droga to nie masz sie gdzie wloczyc?
Jakby byl powazny to nie ciagnalby Cie po biurkach.

Nie nakrecaj sie, zachowaj zdrowy dystans.


już doszło do czegoś więcej od tego czasu co dodałam posta - zaktualizowałam go na str. 3
zastanawiam sie co teraz? czy zdystansować się i czekać co będzie się dalej działo czy pociągnąć temat odnosnie co dalej z tą relacją robimy?

89

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

Czemu nie poszliście do jego mieszkania tylko do biura? A, bo tam jego "zdychająca" relacja pewnie mieszka.

Te wasze "zdychające" relacje z innymi coś mnie mało przekonują... Robisz za kochankę a gość jest sprytny.

90

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?
hahabala33 napisał/a:

, tkwimy w jakiś starych dziwnych relacjach które nawet związkiem nie można nazwać/
czy mam z nim rozmawiać szczerze na ten temat co dalej robimy? czy czekać na rozwój sytuacji?

było od razu napisac ze macie romans tylko i do tego spotykacie się tylko w biurze na seks
ludzie litości jak tak się zachowują ,,silne kobiety,,, chyba tylko z nazwy

91

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?
Harvey napisał/a:

Czemu nie poszliście do jego mieszkania tylko do biura? A, bo tam jego "zdychająca" relacja pewnie mieszka.

Te wasze "zdychające" relacje z innymi coś mnie mało przekonują... Robisz za kochankę a gość jest sprytny.

Widzisz, a tak przekonywales autorke, ze to pewnie fajny facet ;-) Nie no, ale tak serio rozumiem, w koncu autorka wczesniej nie pisala, ze oboje sa w zwiazkach. Jednak mi od razu dalo do myslenia to, ze on pare miesiecy nie robil nic w kierunku ich relacji, wiec czulam, ze cos tu jest nie w porzadku. Moze nie powiem tego z satysfakcja, ale jak widac nie mylilam sie.

Do tego autorko nie ma znaczenia jakie sa Wasze zwiazki, robicie im cos strasznego. Wczesniej wydawalo sie, ze jestes rozsadna dziewczyna, ktora dobrze traktuje ludzi, a tu jednak masz faceta. Moim zdaniem nie ma powodu do zludzen, on nie chce zwiazku z Toba. Ta dziewczyna to wygodna wymowka, a zycie nie raz pokazuje, ze jak chcemy byc z kims, to nie wahamy sie i zrywamy poprzedni zwiazek. Gdybys byla dziewczyna, z ktora chce byc, to juz by to zrobil. On za to dal Ci do zrozumienia, ze z nia nadal bedzie, wiec nie ma dla Was szansy. A z Toba chce sie nadal spotykac tylko na seks jak bedziesz chciala. Okropny facet. Niezaleznie od wszystkiego powinnas zerwac ze swoim facetem.

92

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?
truskaweczka19 napisał/a:
Harvey napisał/a:

Czemu nie poszliście do jego mieszkania tylko do biura? A, bo tam jego "zdychająca" relacja pewnie mieszka.

Te wasze "zdychające" relacje z innymi coś mnie mało przekonują... Robisz za kochankę a gość jest sprytny.

Widzisz, a tak przekonywales autorke, ze to pewnie fajny facet ;-) Nie no, ale tak serio rozumiem, w koncu autorka wczesniej nie pisala, ze oboje sa w zwiazkach. Jednak mi od razu dalo do myslenia to, ze on pare miesiecy nie robil nic w kierunku ich relacji, wiec czulam, ze cos tu jest nie w porzadku. Moze nie powiem tego z satysfakcja, ale jak widac nie mylilam sie.

Do tego autorko nie ma znaczenia jakie sa Wasze zwiazki, robicie im cos strasznego. Wczesniej wydawalo sie, ze jestes rozsadna dziewczyna, ktora dobrze traktuje ludzi, a tu jednak masz faceta. Moim zdaniem nie ma powodu do zludzen, on nie chce zwiazku z Toba. Ta dziewczyna to wygodna wymowka, a zycie nie raz pokazuje, ze jak chcemy byc z kims, to nie wahamy sie i zrywamy poprzedni zwiazek. Gdybys byla dziewczyna, z ktora chce byc, to juz by to zrobil. On za to dal Ci do zrozumienia, ze z nia nadal bedzie, wiec nie ma dla Was szansy. A z Toba chce sie nadal spotykac tylko na seks jak bedziesz chciala. Okropny facet. Niezaleznie od wszystkiego powinnas zerwac ze swoim facetem.

Masz rację, mój błąd. Ja to zawsze z sercem na dłoni a mi g*wno w oczy wink

Może jestem naiwny, może jestem łatwowierny, może jeszcze niedojrzały (facet w ogóle dojrzewa? wink ) a może chce widzieć w ludziach dobro... i tak za każdym razem, jak nie nóż w plecy to ch*j w d*pę wink

Mam przynajmniej nadzieję, że seks był dobry tongue i warto było wink bo dzieci z tego nie będzie...

93

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

Ok racja, poza tym kazdy moze sie pomylic. No i oczywiscie tez pomyslalam, ze moze ten facet akurat zmienil swoje podejscie, ale czulam, ze jednak chyba nie. No i ja kiedys tez tak dalam sie nabierac, mlodzi jestesmy oboje podejrzewam Harvey - ja 25 lat, to sie moze zdarzyc. A faceci tez dojrzewaja jezeli tego chca. Dokladnie dzieci z tego nie bedzie ;-) No seks pewnie dobry, niby taka chemia :-P Szkoda tylko, ze skrzywdzili tym swoich partnerow. Nawet jesli to zle zwiazki, to przeraza takie bycie z kims z wygody.

94

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

Wiem - oboje postąpiliśmy źle i odczuwam spore wyrzuty sumienia chociaż tak jak pisałam wyżej moja relacja jest już w zasadzie na wykończeniu brakuje tylko końcowej rozmowy gdzie obie strony jakoś brak im odwagi? a u mnie złożyło się to też na to, że mój obecny (ex) miał ostatnio spore problemy i nie potrafiłam dokładać mu jeszcze tego wiec poprostu mu nie przeszkadzałam - teraz gdy wychodzi na prostą wiem, że muszę tą rozmowę przeprowadzić. mimo wszystko wyrzuty sumienia się pojawiły i pomimo alkoholowego uniesienia nie ma co się tłumaczyć - źle wyszło,  ale nie ma co gdybać trzeba działać. to o mnie.

co do tego faceta to może mi wiele mówić - prawdy nie poznam jak jest między nimi, może jest super a on poprostu znudzony codziennoscią miał ochotę na chwilę zapomnienia, kto wie tego pewnie też sie nie dowiem.

od 1 listopada telefon milczy po naszej krótkiej wymianie sms gdzie dałam mu sygnał "namieszałeś" on szybko odbił piłeczkę "nic nie namieszałem:) miłego wieczoru i do usłyszenia" zarówno ja jak i on milczymy.

I pozostaje mi teraz podjąć decyzje co do niego - czy nie inicjować kontaktu nie wkręcać się w to i pójść swoją drogą przyjmując miło było ale się skończyło on chciał tylko seksu - tak sie bałaś tego i faktycznie na to wyszło czy też zainicjować kontakt i zobaczyć co się wydarzy.
Ludzie są z natury wygodni - nawet jeśli mają długoletni średnio lub niedziałający związek ciezko im sie odchodzi, zazwyczaj dzieje się to pod wpływm poznania nowej osoby i gwarancji że ta druga osoba też to samo czuje w innym wypadku wygodnie tkwić w czymś co się zna. taak to straszne i ta sytuacja mi to moco uświadomiła - ja z niej wyciągne wnioski co do mojego "związku" ale pytanie co z Panem nr 2? jak sądzicie...

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

Czytałam Twój wątek od początku. Nie wtrącałam się, bo inni udzielali Ci celnych odpowiedzi.
Od samego początku byłaś w swoim wątku nieszczera. Każdy, kto udzielał Ci jakiejkolwiek rady, może czuć się oszukany, bo radził osobie, która nie jest w stałym związku, tylko singielce, która bardzo chce być poważną, samodzielną i silną kobietą....

No to wyszło....

Autorko, wg mnie dałaś facetowi to czego chciał ( pominę, że dwa razy w kiepskich warunkach i pod wpływem)...Fakt, ze milczy od ponad tygodnia, kiedy wcześniej interesował się i często kontaktował, powinien dać Ci do myślenia. Nie wiem czy Ty wiedziałaś o tym, że on jest w jakiejś relacji/związku, ale to nie ma znaczenia, bo sama tkwisz w czymś, z czym nie wiesz co robić.

Wg mnie zajmij się sobą. Nie obraź się, ale mam wrażenie że jesteś osobą, która ma bardzo niską samoocenę i potrzebuje adoracji by poczuć się lepiej. Udajesz kogoś kim nie jesteś, miotasz się w emocjach, nie wiesz czego chcesz. Za udawaną twarzą silnej i niezależnej kobiety kryje się rozkapryszona dziewczynka. Popracuj nad sobą

96

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?
Pokręcona Owieczka napisał/a:

Czytałam Twój wątek od początku. Nie wtrącałam się, bo inni udzielali Ci celnych odpowiedzi.
Od samego początku byłaś w swoim wątku nieszczera. Każdy, kto udzielał Ci jakiejkolwiek rady, może czuć się oszukany, bo radził osobie, która nie jest w stałym związku, tylko singielce, która bardzo chce być poważną, samodzielną i silną kobietą....

No to wyszło....

Autorko, wg mnie dałaś facetowi to czego chciał ( pominę, że dwa razy w kiepskich warunkach i pod wpływem)...Fakt, ze milczy od ponad tygodnia, kiedy wcześniej interesował się i często kontaktował, powinien dać Ci do myślenia. Nie wiem czy Ty wiedziałaś o tym, że on jest w jakiejś relacji/związku, ale to nie ma znaczenia, bo sama tkwisz w czymś, z czym nie wiesz co robić.

Wg mnie zajmij się sobą. Nie obraź się, ale mam wrażenie że jesteś osobą, która ma bardzo niską samoocenę i potrzebuje adoracji by poczuć się lepiej. Udajesz kogoś kim nie jesteś, miotasz się w emocjach, nie wiesz czego chcesz. Za udawaną twarzą silnej i niezależnej kobiety kryje się rozkapryszona dziewczynka. Popracuj nad sobą

dzięki za odpowiedź.

ale nie sądzę aby inni mogli czuć się oszukani - ja czuję się singielką, tylko facet z którym byłam długo w ostatnim czasie ma mase problemów, kontaktujemy sie bardzo sporadycznie nie ma między nami w sumie już nic nie padły tylko słowa "tak to koniec", myślę że on też nie był gotów na taką rozmowe bo miał sam wiele problemów i nie chciał dokładać sobie kolejnego. wiec trudno mówić tu o związku - raczej potrzeba oczyszczającej rozmowy aby mieć jasność sytuacji bo dla mnie juz wszystko jest jasne.

co do tego faceta - fakt daje mi dużo do myślenia, to że milczy a przez ostatnie 2 tygodnie był mocno aktywny nagle tak ucichł - czy jest to spowodowane jego wycofaniem po tym jak wiele zaszło i jak dużo powiedział może się wystraszył lub faktycznie dostał co chciał i teraz papa. Trudno powiedzieć, faktem jest że pojawia się i znika. Nie wiedząc o co mu chodzi i w co on gra ...
Masz rację lepiej będzie jeśli zajmę się sobą, nie ma co tutaj więcej gadać i rozwlekać tego tematu z nim co sie stało i prowadzić rozmowy nt. "i co teraz z nami?" bo tylko postawię sie w pozycji tej słabszej ... Generalnie mam nauczkę, że jeśli facet od początku nie zachowuje się jak przystało na początki znajomosci to już powinna zapalić mi sie czerwona lampka że coś jest nie tak.

I nie nie wiedziałam, ze kogoś ma. Za każdym razem mówił, że jest sam, albo ze wyjeżdza sam na wakacje gdy poddawałam to pod wątpiwość mówił że chce odpocząć zregenerwować się i pobyc sam ze sobą. Dopiero tydzień temu wyszło ze zarówno na wakacjach jak i na innych wyjazdach sam wcale nie był ... a z nią.

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

Widzisz...nie chodzi o nauczkę. Zapaliła Ci się lampka, którą "rozkminiałaś" i stąd ten wątek. Nie zawsze znajomości zaczynają się tak jak byśmy tego chcieli. W tym przypadku doszła jeszcze ta "chemia", pożądanie. Byłaś "wycofana", ale koniec końców stało się.
Zostałaś oszukana i to nie jest w porządku. Myślę, że za jakiś czas możesz się spodziewać  sms o treści "cześć, co tam u Ciebie słychać?"  i co wtedy?

98

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?
Pokręcona Owieczka napisał/a:

Widzisz...nie chodzi o nauczkę. Zapaliła Ci się lampka, którą "rozkminiałaś" i stąd ten wątek. Nie zawsze znajomości zaczynają się tak jak byśmy tego chcieli. W tym przypadku doszła jeszcze ta "chemia", pożądanie. Byłaś "wycofana", ale koniec końców stało się.
Zostałaś oszukana i to nie jest w porządku. Myślę, że za jakiś czas możesz się spodziewać  sms o treści "cześć, co tam u Ciebie słychać?"  i co wtedy?

już o tym myślałam - i wiem ze za jakiś czas on się odezwie z powodów sobie znanych może własnie z nadzieją że sobie znowu "ulży".
Pracujemy w jednej branży więc możemy kiedyś na siebie wpaść nie będę więc całkowicie go olewać gdy napisze sms w tym stylu jak napisałaś ale odpisze grzecznosciowo nie ciągnąc rozmowy dalej, nie nakrecając dalej tej znajomości nie wyciągając jakiś rozmów nt. tego co się wydarzyło, myślę że nie ma sensu już w tym grzebać i takie podejście jest chyba najlepszym rozwiązaniem.

Ja juz ochłonęłam po tym wszystkim, przemyślałam sobie dobrze kilka kwestii i czuję, że muszę zamknąć niedomknięty rozdział z 1 panem a z drugim wygasić relacje i sprowadzić ją do czysto koleżeńskiej. Za dużo i tak oboje mi namieszali w życiu a patrząc wstecz widze że z żadnym już żadnej wartosciowej relacji nie zbuduje smile

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?
hahabala33 napisał/a:
Pokręcona Owieczka napisał/a:

Widzisz...nie chodzi o nauczkę. Zapaliła Ci się lampka, którą "rozkminiałaś" i stąd ten wątek. Nie zawsze znajomości zaczynają się tak jak byśmy tego chcieli. W tym przypadku doszła jeszcze ta "chemia", pożądanie. Byłaś "wycofana", ale koniec końców stało się.
Zostałaś oszukana i to nie jest w porządku. Myślę, że za jakiś czas możesz się spodziewać  sms o treści "cześć, co tam u Ciebie słychać?"  i co wtedy?

już o tym myślałam - i wiem ze za jakiś czas on się odezwie z powodów sobie znanych może własnie z nadzieją że sobie znowu "ulży".
Pracujemy w jednej branży więc możemy kiedyś na siebie wpaść nie będę więc całkowicie go olewać gdy napisze sms w tym stylu jak napisałaś ale odpisze grzecznosciowo nie ciągnąc rozmowy dalej, nie nakrecając dalej tej znajomości nie wyciągając jakiś rozmów nt. tego co się wydarzyło, myślę że nie ma sensu już w tym grzebać i takie podejście jest chyba najlepszym rozwiązaniem.

Ja juz ochłonęłam po tym wszystkim, przemyślałam sobie dobrze kilka kwestii i czuję, że muszę zamknąć niedomknięty rozdział z 1 panem a z drugim wygasić relacje i sprowadzić ją do czysto koleżeńskiej. Za dużo i tak oboje mi namieszali w życiu a patrząc wstecz widze że z żadnym już żadnej wartosciowej relacji nie zbuduje smile

To chyba dobre rozwiązanie wink

Życzę powodzenia !

100

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

Odezwał się.

Nie mieliśmy kontaktu od początku listopada po tej krótkiej wymianie sms. Zadzwonił dzisiaj do mnie i powiedział że ma wrażenie, że dzwonił do mnie jakos od naszej ostatniej rozmowy sms ale nie odebrałam. Na pewno nie dzwonił pamiętałabym - ale nie wyprowadzałam go z błędu bo może mnie sprawdza czy czekam na jego kontakt i przemilczałam to. On powiedział ok rozumiem - nie mogłaś widocznie wybaczam Ci. Potem powiedział, że u niego dużo się dzieje był ostatnio po naszym spotkaniu na kilka dni w Hong Kongu potem miał mnóstwo jakiś innych rzeczy do zrobienia w pracy i ze ogólnie dzieje się. Zapytał co u mnie, byłam bardzo oszczędna w słowach powiedziałam mu że robie postanowienia na nowy rok i że w przymierzam się do zmiany pracy albo w mieście X (gdzie on mieszka) albo w Warszawie (ok 4h drogi z jego miasta), wyraził zdziwienie pomysłem z Warszawą i zapytał co mnie tam ciągnie powiedziałam, że w sumie nic poprostu musze zmienić otoczenie a Warszawa daje mi wieksza możliwość rozwoju. Przyznał racje i powiedział, że on tam jest bardzo często można powiedzieć że jego drugi dom po czasami jest tam nawet raz w tygodniu, i że jak już tam będę mieszkać to może liczyć na jakieś zaproszenie. Powiedziałam że nie wiadomo jak sie życie ułoży. Zaśmiał się i powiedział "ale jesteś okrutna".

Na koniec dodał że jak będę w jego mieście znowu przejazdem czy u znajomych to niech się odezwę pójdziemy na kawę pogadać. Nie skomentowałam tego - więc zaczął mi życzyć miłego dnia i ... nie wytrzymałam słysząc jego rozemocjonowany głos bez nawet chwili zająknięcia powiedziałam "WIDZĘ ŻE TY NIE MASZ WOGÓLE WYRZUTÓW SUMIENIA", zbiłam go z tropu bo na chwilę zamilnął zmienił ton głosu i powiedział coś nieskładnie na zasadzie "nie mam wyrzutów sumienia, tak sie dzieje czasami że ludzie robią to co chcą/czują nic sie nie dzieje bez przyczyny i ze jak coś to pogadamy o tym jak sie spotkamy i uciął temat, pożegnaliśmy się i tyle.

nie odzywał się ponad 3 tygodnie ja też milczałam, czy tylko ja mam wrażenie że on myśli ze znalazł głupią na niezobowiązującą relacje a w swojej będzie dalej tkwił?
ja swoje życie zaczęłam porządkować i uczuciowo i zawodowo - u niego widzę bez zmian pomimo tego co się stało.

101 Ostatnio edytowany przez horses (2016-11-24 13:20:14)

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

A stanie się coś złego jeśli zapytasz go, czy już pozałatwiał swoje sprawy, czy zakończył związek?
A Ty powiesz mu, że wyprostowałaś swoje, bo z tego co piszesz to tak jest?
Trochę brak Ci inicjatywy i trochę dziwnie brzmią Twoje pretensje jeśli sama byłaś w związku podczas zbliżeń.
Oboje poszliście na całość nie wyjasniając wzajemnie niczego. Tak się zdarza, kiedy jest chemia.

102 Ostatnio edytowany przez hahabala33 (2016-11-24 13:28:54)

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?
horses napisał/a:

A stanie się coś złego jeśli zapytasz go, czy już pozałatwiał swoje sprawy, czy zakończył związek?
A Ty powiesz mu, że wyprostowałaś swoje, bo z tego co piszesz to tak jest?
Trochę brak Ci inicjatywy i trochę dziwnie brzmią Twoje pretensje jeśli sama byłaś w związku podczas zbliżeń.
Oboje poszliście na całość nie wyjasniając wzajemnie niczego. Tak się zdarza, kiedy jest chemia.

tak zdarza sie masz racje - ale ja wyciągnełam wnioski z tego co się stało, uświadomiło mi to wiele i zaczełam zmieniać swoje życie właśnie pod wpływem tego co się miedzy nami wydarzyło. Zamykam ostatnie sprawy, po nowym roku zmieniam pracę COŚ zmieniłam. Już 2 dni po zbliżeniu dałam mu sygnał "namieszałeś" miałam nadzieje, że i on coś pociągnie temat, chociaż zapyta no cokolwiek ... a on uciął temat i zapadł się pod ziemię na 3 tygodnie.

Biłam sie z myślami, czy nie zadzwonić nie zapytać słuchaj mówiłeś że jesteś z nią bo brak Ci odwagi i implusu do zmian czy aby to co się miedzy nami wydarzyło nie powinno być tym impulsem? ale się opamietałam bo dlaczego ja ! ja i tak wykazałam sie cierpliwością ciągnąć i reaktywując tą znajomosć przez prawie rok on mało robił i wsumie nadal mało robi. Dlatego miałam nadzieję że i do niego coś dojdzie po tym co się wydarzyło.
I mam nieodparte wrażenie że skoro zdradził swoją dziewczynę i spłynęło to po nim jak po kaczce nawet nie ma wyrzutów sumienia to musiało zdarzyć sie nie 1 raz ...
Nie mam prawa niczego oczekiwać ani o nic pytać - miałam poporstu nadzieje, że to co się stało bedzie jakimś przełomem i  że sam z siebie coś zrobi a nie zniknie.

103 Ostatnio edytowany przez horses (2016-11-24 14:19:41)

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

Ok, wyciągnęłaś wnioski, rozstałaś się z partnerem, który nie był dla Ciebie odpowiedni, zaczynasz układac sobie życie..... czyli wyszłaś na plus.
On jest inny od Ciebie, nie wiesz w jakiej jest też sytuacji życiowej, czego potrzebuje.....
Może dla niego ten wasz mały romans nie był aż takim impulsem, a moze coś zmienił. Nie dowiesz się jeśli nie będziecie rozmawiać.
I nie moralizuj. Sama byłaś w związku, nawet jeśli nieudanym to w nim byłaś. Przez rok będąc w związku czekałas aż inny facet wykaże większą inicjatywę....
Robił niewiele, ale wystarczająco, bo do łózka poszłaś jednak;) więc chemia musiała byc spora.
Jeśli oboje jesteście wolni to może cos z tego będzie, ale pierw rozmawiajcie. I nie moralizuj !

Edit:  ale jeśli facet zacznie kręcić to go wywal z głowy

104 Ostatnio edytowany przez truskaweczka19 (2016-11-24 17:04:16)

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?
hahabala33 napisał/a:

Odezwał się.

Nie mieliśmy kontaktu od początku listopada po tej krótkiej wymianie sms. Zadzwonił dzisiaj do mnie i powiedział że ma wrażenie, że dzwonił do mnie jakos od naszej ostatniej rozmowy sms ale nie odebrałam. Na pewno nie dzwonił pamiętałabym - ale nie wyprowadzałam go z błędu bo może mnie sprawdza czy czekam na jego kontakt i przemilczałam to. On powiedział ok rozumiem - nie mogłaś widocznie wybaczam Ci. Potem powiedział, że u niego dużo się dzieje był ostatnio po naszym spotkaniu na kilka dni w Hong Kongu potem miał mnóstwo jakiś innych rzeczy do zrobienia w pracy i ze ogólnie dzieje się. Zapytał co u mnie, byłam bardzo oszczędna w słowach powiedziałam mu że robie postanowienia na nowy rok i że w przymierzam się do zmiany pracy albo w mieście X (gdzie on mieszka) albo w Warszawie (ok 4h drogi z jego miasta), wyraził zdziwienie pomysłem z Warszawą i zapytał co mnie tam ciągnie powiedziałam, że w sumie nic poprostu musze zmienić otoczenie a Warszawa daje mi wieksza możliwość rozwoju. Przyznał racje i powiedział, że on tam jest bardzo często można powiedzieć że jego drugi dom po czasami jest tam nawet raz w tygodniu, i że jak już tam będę mieszkać to może liczyć na jakieś zaproszenie. Powiedziałam że nie wiadomo jak sie życie ułoży. Zaśmiał się i powiedział "ale jesteś okrutna".

Na koniec dodał że jak będę w jego mieście znowu przejazdem czy u znajomych to niech się odezwę pójdziemy na kawę pogadać. Nie skomentowałam tego - więc zaczął mi życzyć miłego dnia i ... nie wytrzymałam słysząc jego rozemocjonowany głos bez nawet chwili zająknięcia powiedziałam "WIDZĘ ŻE TY NIE MASZ WOGÓLE WYRZUTÓW SUMIENIA", zbiłam go z tropu bo na chwilę zamilnął zmienił ton głosu i powiedział coś nieskładnie na zasadzie "nie mam wyrzutów sumienia, tak sie dzieje czasami że ludzie robią to co chcą/czują nic sie nie dzieje bez przyczyny i ze jak coś to pogadamy o tym jak sie spotkamy i uciął temat, pożegnaliśmy się i tyle.

nie odzywał się ponad 3 tygodnie ja też milczałam, czy tylko ja mam wrażenie że on myśli ze znalazł głupią na niezobowiązującą relacje a w swojej będzie dalej tkwił?
ja swoje życie zaczęłam porządkować i uczuciowo i zawodowo - u niego widzę bez zmian pomimo tego co się stało.


Beznadziejny facet. Dobrze myslisz, on liczy na niezobowiazujacy seks. Dlatego nie chce kontaktu na co dzien, zadnej relacji nie chce budowac, ale ma nadzieje, ze przy okazji jeszcze czasem sie spotkacie i bedziecie uprawiac seks. Nic innego tutaj nie znajdziesz. Odpusc go sobie calkowicie. Najgorszy jest jego brak wyrzutow sumienia, ale niestety sa takie osoby i nie sa zdolne do glebszej refleksji, tylko im ma byc dobrze, a reszta ludzi i ich uczucia sa dla nich niewazne. Dla mnir akurat to jest wyraznie widoczne, ze facet chce tylko seksu. Przeciez od razu ucial temat, bo on nic pprpcz seksu nie chce. O czym oni maja rozmawiac? Gdyby sam chcial, to na pewno wykazalby wiecej inicjatywy i nie mowilby tylko o spotkaniach przy okazjj tylko staralby sie bardziej.

105 Ostatnio edytowany przez Piegowata'76 (2016-11-24 18:27:16)

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

Pomyłka.

106 Ostatnio edytowany przez horses (2016-11-24 18:52:11)

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

Moim zdaniem właśnie powinni porozmawiać, tym bardziej, że facet rozmowę proponuje. Ona i tak o nim mysli.
Przynajmniej dziewczyna będzie wiedziała na czym stoi. Wyczuje faceta i najwyżej wybije go sobie z głowy.
Poza tym cała ta sytuacja tez by wyglądała inaczej gdyby przed seksem lepiej się poznali, więcej rozmawiali.
W sumie to w tym biurze mogli porozmawiać, a nie uprawiać seks. Nikt chyba nikogo do niczego tam nie zmuszał.

No i uprawiałas z nim seks zaraz po tym, kiedy on powiedział Ci, że jest w związku. Fakt, ze agonalnym, ale jest.
Ty też mu później wyznałaś, że jest ktoś....
Tez trochę namieszałaś.

107

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?
truskaweczka19 napisał/a:

Beznadziejny facet.

I beznadziejna kobieta...

truskaweczka19 napisał/a:

on liczy na niezobowiazujacy seks.

A do czego innego nadaje się kobieta, która zdradza swojego faceta? Można przelecieć, ale przecież nikt mający więcej niż dwie szare komórki nie będzie się z taką wiązał.

108

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

czemu od razu beznadziejna? popełniła kilka błędów, a to się zdarza

109

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?
horses napisał/a:

Moim zdaniem właśnie powinni porozmawiać, tym bardziej, że facet rozmowę proponuje. Ona i tak o nim mysli.
Przynajmniej dziewczyna będzie wiedziała na czym stoi. Wyczuje faceta i najwyżej wybije go sobie z głowy.
Poza tym cała ta sytuacja tez by wyglądała inaczej gdyby przed seksem lepiej się poznali, więcej rozmawiali.
W sumie to w tym biurze mogli porozmawiać, a nie uprawiać seks. Nikt chyba nikogo do niczego tam nie zmuszał.

No i uprawiałas z nim seks zaraz po tym, kiedy on powiedział Ci, że jest w związku. Fakt, ze agonalnym, ale jest.
Ty też mu później wyznałaś, że jest ktoś....
Tez trochę namieszałaś.

Bzdury piszesz.

EeeTam napisał/a:
truskaweczka19 napisał/a:

Beznadziejny facet.

I beznadziejna kobieta...

truskaweczka19 napisał/a:

on liczy na niezobowiazujacy seks.

A do czego innego nadaje się kobieta, która zdradza swojego faceta? Można przelecieć, ale przecież nikt mający więcej niż dwie szare komórki nie będzie się z taką wiązał.

Dokładnie.

110

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

dlaczego bzdury?

111

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?
horses napisał/a:

dlaczego bzdury?

Poczytaj cały wątek i zbierz wszystkie info odnośnie tej sytuacji to zrozumiesz.

112 Ostatnio edytowany przez horses (2016-11-24 22:03:52)

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?
Harvey napisał/a:
horses napisał/a:

dlaczego bzdury?

Poczytaj cały wątek i zbierz wszystkie info odnośnie tej sytuacji to zrozumiesz.

Właśnie nie rozumiem.
Bzdurą jest to, że w biurze nie musiało skończyć się na seksie, czy to, że jesli chce się poznać człowieka,
to należy z nim rozmawiać, flirtować, spędzić trochę czasu? Wtedy są większe szanse, że dobrze się wybierze.
A może bzdurą jest to, ze powinni porozmawiać? Moim zdaniem nie, bo ona i tak o nim mysli i co najwyżej usłyszy,
że jest świetna, ale on nie może się rozstać itp. Będzie miała jasną sytuację, że nic nie może oczekiwać i go pogoni.

113 Ostatnio edytowany przez truskaweczka19 (2016-11-24 22:48:51)

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

Tak, autorka tez zle postapila, pisalam o tym wczesniej. Skoro jednak ona zaczyna zmieniac cos w swoim zyciu, a on mowi jakby to co zrobili to nic takiego i zadnych refleksji nie ma, to on gorzej postepuje. Mozliwe, ze dla niej ta sytuacja byla otworzeniem oczu, a dla niego od poczatku seksem bez zobowiazan i nie wiadomo nawet czy nie kolejnym jak jest w zwiazku, jesli nie ma zasad moralnych ani chyba nie czuje wyrzutow sumienia i nic chyba nie przemyslal.

Autorka oczywiscie moze sie z nim spotkac, ale mi by bylo szkoda czasu, skoro on odzywa sie po miesiacu i zadnych konkretow nie mozna od niego uslyszec. Moim zdaniem sa bardzo male szanse, ze spotkaja sie i on powie, ze jemu tez zalezy. No ale isc moze, jezeli bedzie to jej potrzebne, by zobaczyc jak to miedzy nimi jest.

A do czego nadaje sie taki facet co zdradza swoja kobiete? Nie no takie zwiazki czasem sie udaja, ale niezbyt czesto, to prawda. No i zdrada jest dla mnie tak samo zla, naprawde. Jednak co innego jak ktos wyciagnal wnioski i zmieni sie, a co innego, gdy nic z tym nie zrobi. Ktos kto zdradzil tez ma szanse sie zmienic, tylko musi chciec i sie postarac. Nie jest moze tak, ze autorka juz sie zmienila, ale jest to mozliwe.

114

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?
truskaweczka19 napisał/a:

Tak, autorka tez zle postapila, pisalam o tym wczesniej. Skoro jednak ona zaczyna zmieniac cos w swoim zyciu, a on mowi jakby to co zrobili to nic takiego i zadnych refleksji nie ma, to on gorzej postepuje. Mozliwe, ze dla niej ta sytuacja byla otworzeniem oczu, a dla niego od poczatku seksem bez zobowiazan i nie wiadomo nawet czy nie kolejnym jak jest w zwiazku, jesli nie ma zasad moralnych ani chyba nie czuje wyrzutow sumienia i nic chyba nie przemyslal.

Autorka oczywiscie moze sie z nim spotkac, ale mi by bylo szkoda czasu, skoro on odzywa sie po miesiacu i zadnych konkretow nie mozna od niego uslyszec. Moim zdaniem sa bardzo male szanse, ze spotkaja sie i on powie, ze jemu tez zalezy. No ale isc moze, jezeli bedzie to jej potrzebne, by zobaczyc jak to miedzy nimi jest.

A do czego nadaje sie taki facet co zdradza swoja kobiete? Nie no takie zwiazki czasem sie udaja, ale niezbyt czesto, to prawda. No i zdrada jest dla mnie tak samo zla, naprawde. Jednak co innego jak ktos wyciagnal wnioski i zmieni sie, a co innego, gdy nic z tym nie zrobi. Ktos kto zdradzil tez ma szanse sie zmienic, tylko musi chciec i sie postarac. Nie jest moze tak, ze autorka juz sie zmienila, ale jest to mozliwe.

Dokładnie. Postąpiła źle, ale to przemyślała, było to impulsem do zmiany. Ponadto jednak ten związek i tak się rozpadł, czyli coś było nie tak.
A co do rozmowy, to dlatego uwazam, że nie ma co od niej uciekać, bo takie relacje oparte na niedomówieniach mają tendencje do dużej rozciągłości.
Człowiek już sobie coś w głowie ułoży, a tu znowu mail lub sms....więc wolę rozmowę i jasną deklarację - idziemy w tą albo w inną stronę.
Szkoda czasu i nerwów.

115 Ostatnio edytowany przez hahabala33 (2016-11-25 10:00:49)

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?
Harvey napisał/a:
horses napisał/a:

Moim zdaniem właśnie powinni porozmawiać, tym bardziej, że facet rozmowę proponuje. Ona i tak o nim mysli.
Przynajmniej dziewczyna będzie wiedziała na czym stoi. Wyczuje faceta i najwyżej wybije go sobie z głowy.
Poza tym cała ta sytuacja tez by wyglądała inaczej gdyby przed seksem lepiej się poznali, więcej rozmawiali.
W sumie to w tym biurze mogli porozmawiać, a nie uprawiać seks. Nikt chyba nikogo do niczego tam nie zmuszał.

No i uprawiałas z nim seks zaraz po tym, kiedy on powiedział Ci, że jest w związku. Fakt, ze agonalnym, ale jest.
Ty też mu później wyznałaś, że jest ktoś....
Tez trochę namieszałaś.

Bzdury piszesz.

EeeTam napisał/a:
truskaweczka19 napisał/a:

Beznadziejny facet.

I beznadziejna kobieta...

truskaweczka19 napisał/a:

on liczy na niezobowiazujacy seks.

A do czego innego nadaje się kobieta, która zdradza swojego faceta? Można przelecieć, ale przecież nikt mający więcej niż dwie szare komórki nie będzie się z taką wiązał.

Dokładnie.

"nie osądzajcie abyscie nie byli sądzeni"



nie wiem skąd to potępienie z waszej strony, rozumiem gdybym zdradziła i żyła w kłamstwie ale to co się stało uświadomiło mi, że żyję w czymś co dawno nie działa i nie miałam odwagi to definitywnie zakończyć. To co się stało było dla mnie impulsem do zmian i liczyłam że facet z wątku też to poczuje i zacznie coś robić, natomiast on nawet nie ma wyrzutów sumienia i domniemam, że nadal z nią jest ...

cokolwiek się jeszcze wydarzy lub nie między mną a nim na swój sposób dobrze wyszło i przyniosło pewnego rodzaju oczyszczenie i spokój w moim życiu mogę zacząć nowy etap.
Przykro mi, że musiało to zajść aż tak daleko żebym sobie to uświadomiła i odeszła od ex. Przykro mi też że to co u mnie zaczęło się rodzić muszę stłumić w zarodku bo czuję instynktownie, że obiekt mojego zainteresowania nie odwzajemni tego i szkoda więcej "inwestować" w ta znajomość.

Tak jak pisałam wyżej idę w swoją stronę i nie będę z nim szukać kontaktu, jeszcze zastanawiałam sie wczoraj czy nie zadzwonić do niego i nie wyjaśnic mu że dla mnie to nie był tylko epizod który nic nie znaczył ale coś wiecej i że wolałabym abyśmy się nie kontaktowali bo chciałabym o nim zapomnieć nie rozwijać moich ciepłych emocji do niego bo czuję że jego intencje co do mnie są zupełnie odmienne ... ale stwierdziłam że po co komuś zabraniać kontaktu ? jaki to ma sens ... jaki sens otwierać się przed człowiekiem który jest tak zamkniety i ucina każdą moją inicjatywę co do "głębszej'rozmowy. Stwierdziłąm, ze najlepszym rozwiązaniembędzie brak kontaktu z mojej strony i ewentualnie grzecznośćiowo - ucinające rozmowy gdy on się odezwie ...

przeanalizowałam wszystko i jeśli by faktycznie był w "pustym" związku to po tym co się stało odszedłby, otworzyłyby mu sie oczy że mozna inaczej, szukałby kontaktu chciałby chociaz się spotkać nawet nie rozmawiać ale inicjowałby kontakt tak jak po tym 1 razie gdy się zbliżyliśmy ... natomiast on dostał ciastko i zniknął tak nie robi facet który czuje coś więcej niz tylko pociąg seksualny ...

116

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

Najwazniejsze to postępować zgodnie z samym sobą. Znasz siebie to i wiesz, że spotkanie nic by Ci nie dało.
Nie potępiam Ciebie, bo uwazam, że czas młodości to czas poszukiwań partnera najlepiej na całe zycie,
niektóre związki trzeba zerwać jeśli druga strona nie ma zamiaru składać żadnych deklaracji i zupełnie nie mysli o przyszłości.
Idealniej i uczciwiej jest jednak  skończyć stare i zacząć nowe, choć życie życiem i nie zawsze jest idealnie.

117 Ostatnio edytowany przez EeeTam (2016-11-25 17:14:26)

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?
hahabala33 napisał/a:

nie wiem skąd to potępienie z waszej strony, rozumiem gdybym zdradziła i żyła w kłamstwie

Ale zdradziłaś i żyłaś w kłamstwie. Nie nazywaj teraz szamba perfumerią.

hahabala33 napisał/a:

to co się stało uświadomiło mi, że żyję w czymś co dawno nie działa i nie miałam odwagi to definitywnie zakończyć

Standardowe myślenie zdrajcy.

horses napisał/a:

czas młodości to czas poszukiwań partnera najlepiej na całe zycie

Z nicka wnoszę, że autorka ma 33 lata. Osobiście znam rok starszą babcię.

horses napisał/a:

czemu od razu beznadziejna? popełniła kilka błędów, a to się zdarza

Aha, czyli facet zdradzać - być beznadziejny, kobieta zdradzać - to błąd, który się zdarza. Nie droga Horses, oboje są zdrajcami, obje są beznadziejni. Można zaryzykować związek z kobietą, która zdradzała jako 18-latka czy 20-latka, ale zdradzająca trzydziecha to towar wybrakowany, lepiej omijać szerokim łukiem. A taka, która zdradzała, ale uważa, że to nie zdrada, bo związku już nie było (tylko partner o tym nie wiedział), to dno totalne, niezdolne do autorefleksji, do uczenia się na własnych błędach. Bardzo wysokie ryzyko powtórki w kolejnych związkach.

118

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

miną zaraz dwa miesiące od kąd się widzieliśmy ostatni raz i myślałam, że już go wywaliłam na dobre z pamieci ale nie ...
przez te półtora miesiąca ja milczałam on raz napisał sms w wszystkich świętych wymieniliśmy z 3 sms potem po 3 tygodniach zadzwonił ja odebrałam i potem było 2,5 tygodnia ciszy aż on w niedziele napisał mi sms czy zyję jak tam przygotowania świateczne i czy mam jakieś plany na sylwestra. odpisałam następnego dnia że u mnie ok ciągle praca-dom a co u niego słychać? i że planów nie mam póki co ale pewnie coś spontanicznie się wymyśli. I tyle ... mija 4 dzień on nie odpisał. to po co inicjuje kontakt a potem milczy?
wieem powinnam go wywalić z głowy ale mimo wszystko gdzieś to we mnie siedzi. Ja sama się nie odzywam a on z przerwą 2-3 tygodniową coś napisze czy zadzwoni i wybija mnie to z rytmu ... po co ?
zastanawiałam się czy nie napisać lub zadzwonić i nie powiedzieć mu żebyśmy się nie kontaktowali? jak myślicie?

119

Odp: gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

Moim zdaniem powinnas go calkowicie zablokowac w telefonie jezeli masz taka opcje. On nie traktuje Cie powaznie, pisze jak mu sie przypomni, a na pewno jest nadal z tamta dziewczyna. Pewnie sprawdza czy nadal jestes gotowa sie z nim spotkac kiedy bedzie chcial i moze chcial sprawdzic czy gdy bedzie mial ochote na seks, to czy bedziesz chetna. Sama wiesz, ze tak nie posteuje facet ktoremu zalezy, dlatego lepiej odciac sie calkowicie dla swojego dobra.

Posty [ 66 do 119 z 119 ]

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » gdy facet zaczyna się interesować mocniej po zbliżeniu?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024