Widzisz wiec jaki jest NIEZRÓWNOWAŻONY. To raz, a dwa, co to za odzywki rynsztokowe typu spierd...Zero szacunku, agresja i przemoc słowna. Ledwo go znasz a już pokazał ci swoje negatywne oblicze. Gdzie ty go wyrwałaś ze tak się zapytam? Dziewczyno weź zmień środowisko, stać cie na pewno na kogoś prezentującego odpowiedni poziom i maniery. Żaden facet nie może tak się odnosić do kobiety. Z jego żoną nie ma sensu abyś dyskutowała, przecież sama zdążyłaś się przekonać że ten typ nie rokuje, nie musisz szukać dalszego potwierdzenia Poblokuj gdzie tylko się da, numer zastrzeż i nie kasuj żadnych wiadomości od niego, nawet gdy będą wysyłane z obcego numeru - będą w razie czego jako dowód na to że typ cię nęka. To tak w razie czego, gdybyś miała z nim trudności, bo z takimi żartów nie ma, potrafią uprzykszyć życie i długo nie mogą się odczepić zwłaszcza gdy mają chorą obsesję na punkcie upatrzonej osoby. Następnym razem wybieraj ostrożnie, bidaków bez perspektyw i ambicji, niedbaluchów i dziadów nawet nie bierz pod uwagę, szkoda czasu i poświęcenia.
66 2016-11-10 05:11:17 Ostatnio edytowany przez iskierka77 (2016-11-10 05:12:28)
Nie reaguje na jego wypociny. Wczoraj pisal znów, że mnie kocha, tęskni nie chce żyć beze mnie a dzis napisał mi "to spierdalaj" zapewne dlatego, że nie odp mu.
Mam nadzieje, ze juz nie bedzie pisał. Już nawet myślałam czy nie pogadać z jego byłą żoną czego się można po nim spodziewać, ale jeszcze mu powie i dopiero sie zacznie. W kazdym razie jest bardzo chwiejny i nie przyjmuje do wiadomosci słowa nie.
To teraz sobie przeczytaj co pisalam pare postow wczesniej. Pan sie zachowuje dokladnie tak jak przewidzialam. Miesza agresje z braniem na litosc bo czuje ze mu sie "naiwna" wymyka z rak.
Ty z nikim juz o nim nie rozmawiaj. Poblokuj go wszedzie gdzie sie da a jesli mimo to bedzie w jakis sposob Cie nadal nekal to postrasz typa policja. Mysle ze ma wystarczajaco duzo roznych problemow z komornikami itp ze nie bedzie sobie chcial fundowac kolejnego z wymiarem sprawiedliwosci.
ewa36 napisał/a:Nie reaguje na jego wypociny. Wczoraj pisal znów, że mnie kocha, tęskni nie chce żyć beze mnie a dzis napisał mi "to spierdalaj" zapewne dlatego, że nie odp mu.
Mam nadzieje, ze juz nie bedzie pisał. Już nawet myślałam czy nie pogadać z jego byłą żoną czego się można po nim spodziewać, ale jeszcze mu powie i dopiero sie zacznie. W kazdym razie jest bardzo chwiejny i nie przyjmuje do wiadomosci słowa nie.To teraz sobie przeczytaj co pisalam pare postow wczesniej. Pan sie zachowuje dokladnie tak jak przewidzialam. Miesza agresje z braniem na litosc bo czuje ze mu sie "naiwna" wymyka z rak.
Ty z nikim juz o nim nie rozmawiaj. Poblokuj go wszedzie gdzie sie da a jesli mimo to bedzie w jakis sposob Cie nadal nekal to postrasz typa policja. Mysle ze ma wystarczajaco duzo roznych problemow z komornikami itp ze nie bedzie sobie chcial fundowac kolejnego z wymiarem sprawiedliwosci.
Tak, masz racje. Zachowuje sie tak ja pisalas. W smsach nie da sie go zablokować bym musiała nr tel zmienic. Juz rano mi napisał, ze jestem brzydka itp, ze moze jakis skusi sie na flaki. Nie uwazam sie za brzydką. Pare dni temu pisał mi wręcz odwrotnie. Teraz wiem dlaczego jego byla żona założyła mu niebieska karte (od przemocy w rodzinie) to psychol. Ale sie wkurzylam i mu odpisalam "odwal sie szczerbaty prostaku"
Juz rano mi napisał, ze jestem brzydka itp, ze moze jakis skusi sie na flaki. Nie uwazam sie za brzydką. Pare dni temu pisał mi wręcz odwrotnie. Teraz wiem dlaczego jego byla żona założyła mu niebieska karte (od przemocy w rodzinie) to psychol. Ale sie wkurzylam i mu odpisalam "odwal sie szczerbaty prostaku"
Hehe... tego jeszcze nie wiesz, ale jesteś taka sama jak ona -- stanowicie jeden zgrany zespół. On Tobie "dowala", a Ty jemu. Gdybyś w tym zespole nie grała, to nie miałabyś POTRZEBY odpisywania mu. Gdyby on zniknął, to zniknęłyby u Ciebie emocje z nim związane, zapanowałaby pustka i tego się boisz.
Nie do konca zgodze sie z Garym ale cos w tym jest. Dla mnie Autorke kreci mimo wszystko to zainteresowanie jej osoba. Patologiczne bo patologiczne ale zawsze jakies, lepsze takie niz zadne. Nie wierze ze nie da rady zablokowac smsow a nawet jesli to kupialbym najtanszy aparat z taka opcja i miala sw spokoj z psycholem. Ewa natomiast caly czas relacjonuje jego kolejne proby kontaktu, podnieca ja ze cos sie dzieje inaczej byloby smutno i pusto.
Nie do konca zgodze sie z Garym ale cos w tym jest. Dla mnie Autorke kreci mimo wszystko to zainteresowanie jej osoba. Patologiczne bo patologiczne ale zawsze jakies, lepsze takie niz zadne. Nie wierze ze nie da rady zablokowac smsow a nawet jesli to kupialbym najtanszy aparat z taka opcja i miala sw spokoj z psycholem. Ewa natomiast caly czas relacjonuje jego kolejne proby kontaktu, podnieca ja ze cos sie dzieje inaczej byloby smutno i pusto.
Nie, nie podnieca mnie to co sie dzieje i obrazanie mnie nie sprawia mi zadnej przyjemnosci. Nie idzie zabl smow bo dzwonilam do operatora.
ewa36 napisał/a:Juz rano mi napisał, ze jestem brzydka itp, ze moze jakis skusi sie na flaki. Nie uwazam sie za brzydką. Pare dni temu pisał mi wręcz odwrotnie. Teraz wiem dlaczego jego byla żona założyła mu niebieska karte (od przemocy w rodzinie) to psychol. Ale sie wkurzylam i mu odpisalam "odwal sie szczerbaty prostaku"
Hehe... tego jeszcze nie wiesz, ale jesteś taka sama jak ona -- stanowicie jeden zgrany zespół. On Tobie "dowala", a Ty jemu. Gdybyś w tym zespole nie grała, to nie miałabyś POTRZEBY odpisywania mu. Gdyby on zniknął, to zniknęłyby u Ciebie emocje z nim związane, zapanowałaby pustka i tego się boisz.
To co mam sluchac obrazania mnie. Odpisalam tylko raz. Nie boje sie pustki...nie czuje jej..takze nie zgodze sie z twoja wypowiedzia.
feniks35 napisał/a:Nie do konca zgodze sie z Garym ale cos w tym jest. Dla mnie Autorke kreci mimo wszystko to zainteresowanie jej osoba. Patologiczne bo patologiczne ale zawsze jakies, lepsze takie niz zadne. Nie wierze ze nie da rady zablokowac smsow a nawet jesli to kupialbym najtanszy aparat z taka opcja i miala sw spokoj z psycholem. Ewa natomiast caly czas relacjonuje jego kolejne proby kontaktu, podnieca ja ze cos sie dzieje inaczej byloby smutno i pusto.
Nie, nie podnieca mnie to co sie dzieje i obrazanie mnie nie sprawia mi zadnej przyjemnosci. Nie idzie zabl smow bo dzwonilam do operatora.
Ale co ma operator do tego? To Twoj aparat telefoniczny ma a przynajmniej powinien miec funkcje blokowania nr albo dodawania do nr spamu i wtedy smsy od tego jegomoscia wpadaja do specjalnej skrzynki w telefonie. Zeby je odczytac musisz sama do tej skrzynki zajrzec bo nie wyswietlaja Ci sie powiadomienia o tym ze takiego smsa wogole dostalas.
wystarczy ściągnąć apke z play store i zainstalowac.
będzie wychwytywac niechcisne smsy i połączenia tak, ze ich nawet nie zauwazysz.
dla chcacego nic trudnego.
Ciekawe czy potrafisz kasować sms-y od niego NIE czytając ich.
Potrafisz --> nie masz problemu.
NIE potrafisz --> tak jak napisałem... jesteś z nim w jednej drużynie, sado-masochistycznej, której sensem jest utrzymanie drugiej osoby na podniesionej energii wynikającej ze złych emocji; brak emocji --> wpadasz w dół
Co do blokowania połączeń tel. i sms, to faktycznie może to być niemożliwe. Mam b. dobry tel. (iphon), ale dopóki miałam go na kartę, w żaden sposób nie mogłam zablokować żadnych połączeń, tez próbowałam na różne sposoby. Dopiero jak przeszłam na abonament mogłam to zrobić momentalnie.