To nie są stereotypy tylko czyste fakty, których do siebie nie dopuszczasz.
Bo w drugą stronę to przecież nie może działać. W końcu Ty posiadłeś „wiedzę”, reszta prezentuje „stereotypy”. A wiedza według Ciebie jest taka, że kobiety nie posiadają kompetencji do pracy zawodowej, pełnienia stanowisk, zasiadania w Sejmie. Z dziada, pradziada kompetencją kobiety były gary Tak, to Ci inni myślą stereotypowo... W końcu dziad i pradziad wiedzą lepiej, jak współcześnie kobieta powinna układać sobie życie.
A jeśli dalej nie rozumiecie to porównajcie program partii NSDAP z 1933 roku z programem Unii Europejskiej.
Sensei, musisz dokładnie wyłuszczyć jakie są te podobieństwa. Pamiętaj o odpowiednich cytatach i odniesieniach do właściwych dokumentów, tak aby można było sprawdzić prawdziwość Twoich twierdzeń. I daruj sobie cytowanie na bodajże. W końcu takie poważne tematy zacząłeś: o nazistach, o feminazistach, o Unii i związku z programem NSDAP. Takiej wiedzy nie można zachowywać tylko dla siebie. Trzeba uświadamiać. Nie mogę się doczekać dokładnych cytatów. Inaczej wszyscy skłonni będą uważać, że bredzisz i lekturą się w życiu nie hańbisz.
Zadałem pytanie w pierwszym poście i po prostu oczekuję tylko odpowiedzi, to że się rozwinęła dyskusja "lekko-polityczna" cóż, mogłem się do tego nie odnosić ale ciekaw byłem reakcji,
Sama się nie rozwinęła. Pierwszy wprost polityczny komentarz znaleźć można w poście nr 23, a brzmi:
Słowo partnerstwo obrzydziło mi już dostatecznie lewactwo stąd ta niechęć. Kojarzy mi się to z głupimi feminazistkami i jakimś równouprawnieniem
Sam robisz w swoim temacie offtop.