2odiak napisał/a:adela 07 napisał/a:Przyjmijmy, że niekoniecznie się nabijamy.
Zaintrygowały mnie te dwuznaczne sformułowania, która należy omijać. Mógłbyś rozwinąć co miałeś na myśli? Dlaczego dwuznaczności miałyby być niestosowne?
Dlatego iż zaczyna się całe rozmyślanie wiekami chociażby nad tym co autor miał na myśli, jakie są jego intencje.Kocha, nie kocha. Dlatego jest cały szereg słów jak np "kocham Cię", które jasno określa bez domysłów stan rzeczy. Ludzie boją się często używać niektórych stąd dochodzi do dramatów. Przekaz ma być jasny bez żadnych podtekstów i domysłów. W przypadku nowej znajomości tak naprawdę nie wiesz z kim masz do czynienia, wiec po co ryzykować.
Ale właśnie takie rozmyślanie, takie niedopowiedzenia, taka niepewność, ta gra słów dodaje pikanterii flirtowi. Co daje więcej emocji? Proste stwierdzenie "podobasz mi się"?
Nie każdy potrafi flirtować Ludzie są naprawdę różni i trzeba potrfić to wyłapać
W przypadku flirtu to działa , bo ten jest pozytywny. Prosty przekaz ze słowami wprost wyrażającymi to co chce się przekazać nie musi być nudny . Tak jak wyobraźnia pracuje w przypadku dobrego dobierania słów w flircie, tak samo można wszystko ubrać w przypadku prostego przekazu. Terapia szokowa również bardzo dobrze się sprawdza. Jest flow i efekt wow. Wszystko jest zależne tylko i wyłącznie od pomysłowości
KoralinaJones napisał/a:Co daje więcej emocji? Proste stwierdzenie "podobasz mi się"?
... ona chciałaby wiedzieć, czy się podoba, a najlepiej co się podoba. Brak takiego feedbacku może psuć relację (zob randka gdzie laska z siłowni, albo randka gdzie psy ze schroniska -- kejsy z netkobiet tutaj).
Dobrze kombinujesz