Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Strony Poprzednia 1 1,234 1,235 1,236 1,237 1,238 1,243 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 80,276 do 80,340 z 80,742 ]

80,276

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dzień dobry

Zaraz pojadę na rynek i zaczekam na wnusię.
Ona dzisiaj wcześnie kończy, a jej mama odbiera ją dopiero po 16.
Szkoda mi jej żeby tyle czekała w świetlicy.

Marka odpowiem ci na temat tych kamieni.
My musimy zebrać te kamienie, bo one przeszkadzają w uprawie.
Najbardziej zagrażają, gdy się kosi kombajnem.
Kiedy zboże wylega to kosa u kombajnu musi być bardzo nisko podłoża.
Wtedy taki kamień mógłby uszkodzić kombajn, bo dostałby się do środka.
Te kamienie nie są nam potrzebne.
Składujemy je na jednej gromadzie.
Nie zbieramy małych tylko te bardzo duże.
A bywają duże wielkości dużego wiadra.
Skąd one się biorą na polu , nie mam pojęcia.
Czasami mówię do męża, że te kamienie chyba rosną.
No bo niby skąd takie wielkie znajdujemy.

Zobacz podobne tematy :

80,277 Ostatnio edytowany przez Kamoa (2025-09-04 07:58:35)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć dziewczyny,

Jaka ciążowa zachcianka ? lol w moim wieku, dawno po menopauzie, samotnej, bez kontaktu płci męskiej lol chyba że niepokalane poczęcie lol
Oj zdziwiły byście się, jakie zachcianki mnie często prześladują.
Basiu najlepsze są na smalcu i maśle klarownym, masło w kostce się przypala, margaryny nie używam od lat 80', jak i olejów rzepakowych czy słonecznikowych.

Ostatnio jestem w domu sama samiuteńka, wszyscy gdzieś wyjechali, moje rodzeństwo mieszkające w tej samej wsi, sąsiedzi, znajomi, wiadomo, teraz zaczyna się najlepszy sezon urlopowania dla dorosłych. Jestem teraz na takim etapie że chcę być w domu sama, nie chcę nigdzie wyjeżdżać, jedyny obowiązek to trzymać rękę na pulsie, spraw majątkowo-podatkowych, kontrola pensjonatu w DE, no i czekać na sądy. Może mi odbija ? big_smile Ulka (ta z szóstym zmysłem) znalazła czas i jutro śniadanie spędza ze mną, oj mamy do pogadania, już się cieszę smile

Pisałam wam, jak w niedzielę weszła centralnie do mojego domu kura od sąsiada ? jaką akcję zrobiłam ? jaki shrek lata miedzy innymi kurami ? bo nie wiem czy się czasem nie powtarzam,

80,278

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEY chciałam sobie dospać - ale się nie da - obok ocieplają blok

Kamoa masła klarowanego nie kupuję - dość duży pojemnik
zostaje sam smalec
O ! dzisiaj idę na targ - tam kupuję plaster tego smalcu i jeszcze przetapiam
Ja rzadko robię obiad - tak żeby kotleciory piec smile  z 2 razy w miesiącu ??

Czytka dzisiaj na targu kupuję wędlinę w całości - tak więcej i robię sobie porcyjki na zaś - zamrażam
I kupię dziś mięsa mielonego zrobię sznycle do tego kapusta "zasmażana" surowym ziemniakiem - pychotka  lol

Z tymi kamieniami to macie robotę 

Misty no patrz kanapka ze śledziem  po czeskiej stronie smile mniam smile

Lody z prosecco limonkowe  - też bym zjadła smile
te krakowskie malinowe były pyszne smile
ale najczęściej wybieram czekoladowe i orzechowe

80,279

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

BaChasia--- kanapka ze śledziem jest po polskiej stronie, w Społemowskich sklepach.

Kamoa-- o kurze nie pisałaś.

Do masła klarowanego przekonałam się w Niemczech i teraz tylko na tym smażę.

80,280 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-09-04 09:12:57)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie smile

Ja tak na szybko , bo zaraz wybieram się do fryzjera smile

Mysti my nie chodziłyśmy po całym Cieszynie, byłyśmy tylko w galerii po te buty, a potem poszłyśmy na rynek na tą kawę mrożoną, siedzialysmy na zewnątrz w lokalu "Cafe Arkady"
Co do lodów to ja lubię pistacjowe, truskawkowe, a u nas w lodziarni, jest taki smak delicje, o smaku ciastek delicji, te uwielbiam smile

Czytko dziękuję za wytłumaczenie o co chodzi z tymi kamieniami.
Myślałam, że zbieracie, bo Wam do czegoś potrzebne lol

Pozdrawiam wszystkie Netki i życzę miłego dzionka smile

80,281

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam! Jestem już w domku. Oby do jutra po pracy i weekendzie.

80,282

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam serdecznie

Kolejny pięknie słoneczny i ciepły dzień.
Nie pamiętam czy się pochwaliłam ale kupiłam na allegro zasłonki welurowe w kolorze musztardowym, na przelotkach.
Kolor super, pasuje mi do ścian i na okres jesienno-zimowy będzie ocieplał pokój.
Co do tych przelotek to zachwycona nie jestem ale coś trzeba było wybrać.
Bachasiu masło klarowane jest też w małych pojemnikach.
Zwykle kupowałam w Stokrotce gdzie bywa tylko w dużych pojemnikach ale kiedyś zapytałam w małym sklepiku o masło i pani podaje mi mały pojemnik
Od tej pory kupuję tam bo zdecydowanie wolę mniejsze opakowania.


Miłego popołudnia życzę:)

80,283

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Asterko ja w zeszłym roku kupowałam welurowe zasłony, do dużego pokoju, ale w kolorze beżowym i zapięcie jest na żabki.
Już sam welur, niezależnie od koloru nadaje przytulności smile

Pogoda faktycznie ładna, ale i tak siedzę w domu, bo nie mam pomysłu, gdzie mogłabym pójść, a samej i tak mi się nie chce hmm

Bulinko co tak króciutko dzisiaj hmm

80,284

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Markadia musiałam się zdrzemnąć,bo padałam na pyszczek. Mam już dość tej wegetacji,bo to nic innego.
Co do tego smażenia na smalcu,to jak robiliśmy kiedyś świniobicie,to szkoda mi było tego smalcu i robiłam mięso na smalcu. Teściowa,to nawet jajecznicę smażyła.Dla mnie była obrzydliwa.Ja robię teraz wszystko na odrobinie oleju.
Dziewczyny jak byłam dziś w pracy to przestraszyłam się nie na żarty. Wyobrażcie sobie nagle był taki potrójny huk, że aż szyby w oknach zadźwięczały. Potem było słychać szum samolotów.Nie wiedziałam co to było.Dla mnie ewidentne wybuch. W przerwie zajrzałam do internetu i wyczytałam, że trzy samoloty przelatywały nad Koniem i przekroczyły barierę dźwięku.To był właśnie tego efekt.

80,285

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Markadia wiem, że wybór zapięć jest duży ale jak już sama nie wieszam zasłonek to muszę uwzględniać zdanie innych.
Przelotki zdecydowanie są najłatwiejsze bo wystarczy jeden ruch.
Te poprzednie miałam (mam) z szeleczkami. Były szyte na zamówienie, lekkie jak mgiełka i szeleczki łatwo przesuwały się po karniszu.
Każdy typ zapięcia ma swoje zalety.
Bulinka zbyt ciężka ta praca dla Ciebie. Szukaj czegoś innego bo padniesz.
Ja też smażę na oleju, czasem używam masła klarowanego.

Miłego wieczoru życzę.

80,286

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Asterko ja osobiscie wolałabym mieć zasłony na przelotki, albo szelki i pewnie kiedyś takie będę chciała mieć.
Ale póki co mam karnisz na żabki, musiałabym wymienić cały karnisz, a na chwilę obecną jest to niemożliwe hmm

Dziewczyny od jakiegoś tygodnia boli mnie kręgosłup, nie jest to silny ból, ale dość dokuczliwy.
Nie wiem od czego, bo dawno już nie narzekałam na kręgosłup.
Lata temu miałam problemy, ale raczej w okolicy lędźwiowej, a teraz boli mnie wyżej, między łopatkami, czasem nawet promieniuje mi do ramion.
Nie wiem od czego, bo nie dźwigałam niczego ciężkiego, nie pamiętam, żebym się przesiliła.
A czuję jakbym cały czas nosiła ciężki plecak na plecach hmm
Czytałam w necie, że przyczyną może być też długotrwały stres, no i to nawet by się zgadzało hmm
Czy jest to możliwe, czy szukać przyczyny gdzie indziej?

80,287

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Marka-- mogą być różne przyczyny bólu w tym miejscu. Jesteś pewna, że to kręgosłup? Jeśli nie kojarzysz dźwigania, to może być np. spowodowany nawet złym ułożeniem w czasie snu.
Może to jednak być też ból pochodzący od serca, stres może być przyczyną.
Spróbuj jakichś herbatek ziołowych, łagodzących stres. Jak Ci nie przejdzie w ciągu kilku dni, idź lepiej do lekarza.

80,288

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI 

             https://i.pinimg.com/736x/45/58/34/455834043f1f3ce61fafd0178377f7a3.jpg

OK smile rozglądnę się za masłem klarowanym w mniejszym pojemniczku

Misty - Asterka - Kamoa    No dobra - a np. placki ziemniaczane na czym robicie  ??? - skoro nie używacie oleju
Teraz jak będzie jesień - to parę razy trzeba zrobić

Bulinka ciekawe z tymi samolotami   wrr

Markadia taki ból przydałoby się sprawdzić bo faktycznie może być od serca
Stresu to Ci nie brakuje w tym roku hmm

Wczoraj słonko grzało fest smile

Pozdrawiam WSZYŚCIUTKIE  bez wyliczanki smile

80,289

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Wczoraj miałam rozmowę z koordynatorką. Wspomniałam o rozmowie z poprzedniczką i jej "propozycji" naszej wymiany roll
Obiecała, że wyśle rodzinie oficjalnie info o moich możliwych terminach i (jak wspomniałam) to do nich należy ostateczna decyzja. Ja walczyć nie lubię wink  tongue

Ba-Cha napisał/a:

No dobra - a np. placki ziemniaczane na czym robicie  ??? - skoro nie używacie oleju


No, tu mnie masz. Placki ziemniaczane tylko na oleju cool
Podobnie naleśniki- smaruję patelnię ociupinką oleju.
Ale już wszelkie ryby, mięsa, jajecznice na maśle.
U mnie to nie ze względu na przekonania, a bardziej o smak chodzi wink

80,290 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-09-05 09:53:14)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie w piąteczek smile

Ciężką noc miałam, nie mogłam spać, bo dosyć, że mnie te plecy bolały, to naszło mnie na wspominki, myślałam o mamie, bo bardzo za Nią tęsknię, aż się poryczałam sad
Teraz jestem totalnie nie wyspana, myślałam, że rano może pośpię dłużej, ale sąsiedzi tłukli się na korytarzu od 8 rano hmm

Mysti i BaChasiu myślicie, że ten ból, to może być od serca?
No nie wiem, bo ja czuję go bardziej jak ból kręgosłupa, wczoraj kazałam mężowi się pomasować i nawet mi przeszło, ale w nocy znowu rozbalalo hmm
Mąż mówił, że mam mocno napięte mięśnie, a to też świadczy o długotrwałym stresie hmm

Co do smażenia to ja do mięsa tylko smalcu używam, do jajecznicy i warzyw masła, a do placków, naleśników, frytek oleju.
Margaryny w ogóle  nie używam.

Pozdrawiam wszystkie Netki i życzę Wam pogodnego dnia smile

80,291

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam w weekend.

Ja używam głównie oleju, bo mnie z kolei nie przekonuje masło. Ono nadaję się do czegoś co jest krótko na patelni, a potem się przypala. Smalec używam głównie do jajecznicy. Ostatnio kupiłam sobie taki dozownik do oleju, dzięki czemu używam go mniej wink

W kwestii kręgosłupa trudno się wypowiadać, bo zarówno serce, jak i choroby płuc dają złudzenie bólu kręgosłupa. Mnie często boli, ale to z powodu rzs. Tak czy inaczej radzę udać się do lekarza, niech Markadię skieruje na jakieś badania.

Jutro do Was nie będę zaglądać, bo jedziemy na 18tkę. Wcześniej córka przyjdzie i będę jej nakręcać włosy, tak więc będę miała co robić wink

Życzę wszystkim udanego weekendu

80,292 Ostatnio edytowany przez Kamoa (2025-09-05 15:08:03)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć dziewczyny,

Co do jedzenia i używania składników wypowiadałam się na przestrzeni lat wielokrotnie, jestem specyficzna ale bez dziwolągostwa, grzechy popełniam bo smaczysko mocniejsze ode mnie big_smile ostatnie moje badania wyszły bdb. oprócz cholesterolu, według naszych lekarzy jest wysoki, ale suma sumarum to w % frakcje jedne do drugich, są ok.

Pierwszymi dietetykami byli kapłani, wmawiali ludziom jaki rodzaj pożywienia jest dla nich najbardziej korzystny, jednocześnie utajniali prawdziwą wiedzę o odżywianiu. Wiedza ta była potrzebna kapłanom do tego by podtrzymywać swój mózg, swojego ducha, swój stan fizyczny a w konsekwencji większą od pozostałej ludności sprawność myśli. Proponowali ludziom uprawiać określone rośliny a sami spożywali zupełnie inne. Następowała potworna degradacja ludzkiej świadomości. Człowiek zaczął doświadczać chorób ducha i ciała itd itd........
Przez tysiąc lecia pisane były różne książki z poradami, co i jak należy spożywać by być zdrowym, ale w żadnej książce, żadnemu mędrcowi i wszystkim uczonym nie udało się w całej pełni wyjaśnić tego zagadnienia. Dowodem na to jest ciągle rosnąca liczba chorób ludzkiego ducha i ciała. Ileż to jest książek, poradników, mówiących jak leczyć choroby, istnieje medycyna, ciągle mówią że się doskonali, ale jednocześnie obserwujemy zwiększającą się liczbę chorych ludzi.
Tak więc co doskonali nauka medyczna ? ona doskonali choroby
Pomyślcie same, dlaczego cała masa zwierząt żyjących w naturalnych warunkach nie choruje, a człowiek, uważający się za wysoko rozwiniętą istotę, nijak nie może poradzić sobie z własnymi chorobami. Współczesnym lekarzom i Big Pharmom potrzebni są chorzy ludzie .......

Dziewczyny, jak czasem zaczynam gadać to muszą mnie upomnieć bym się zamknęła big_smile gorzej z pisaniem, bo nie nadążam za myślami big_smile
W żaden sposób nie chciałam, ani nie jest moją intencją, by któraś z Was poczuła się dotknięta tym króciutkim tekstem ale przyznacie że innym odżywianiem można odwrócić chorobę, nie każdą, ale można.
Ostatnio słucham i stosuję też się  do braci Rodzeń, jestem w okienku 16/8, samopoczucie perfekt, polecam, posłuchajcie, poczytajcie, to są lekarze, o czym mówią, i co ludzie wychodzący z chorób opisują.

80,293

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć Dziewczyny!

Już jestem po tej plenerowej imprezie. Było super!
Pogoda dopisała, nastroje były radosne. Wiele osób skorzystało z naszej oferty aby zbadać ciśnienie, nawodnienie organizmu, poziom tkanki tłuszczowej.
Były rozmowy, porady, można było zaopatrzyć się w poradniki w temacie zdrowia.
Sporo znajomych spotkałam co też cieszy.

Rozsyłają już alerty pogodowe ale dziś było jeszcze pięknie i dobrze ten czas spędziłam.

Markadia zawsze warto iść do lekarza i zrobić podstawowe badania. Gdyby to były bóle kręgosłupa to możesz smarować olejem rycynowym + amol (proporcja 1:1). Słyszałam, że bardzo skuteczny srodek.
Ja smażę na oliwie, mięsa nie jadam a inne potrawy choćby jajecznica to minutka smażenia. Masło klarowane używam np do fasolki.
Margaryn żadnych i smalcu oczywiście też nie.

Miłego popołudnia życzę:)

80,294 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-09-05 17:56:43)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

U nas zapowiadali popołudniowe deszcze, a pogoda jest piękna cały dzień smile
Chciałam przejechać się do aquaparku, żeby wymasować sobie te plecy, ale okazało się, że mają przerwę techniczną od 1 do 11 września hmm

Dziewczyny dziękuję Wam za troskę, ale póki co smarowanie żelem przeciwbólowym połączone z masażem, pomogło i jest dużo lepiej.
Ja nie jestem osobą, która od razu lata do lekarza, a u mnie takie bóle kostno-stawowe, tak jak u Taji często się zdarzają, więc dobrze, że przeszło, a jak ten ból będzie powracać, wtedy pójde do lekarza smile

Bulinko i Taja ale  jeśli piecze się mięso na oleju, z tego potem nie zrobi się sosu, bo się zwarzy, jak więc robicie sos, z oleju?

Asterko o oliwie z kolei słyszałam, że nie nadaje sie do smażenia i powinno się używać oliwy tylko na zimno, np do sałatek.
I jak własnie tak używam oliwy, tylko na zimno.

80,295

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Przeszłam się dzisiaj po sklepach i trafiłam na akcję -50% w "Depot"- sklepie z dodatkami do domu, różnistymi.
Córka rozbiła w domu pojemnik na mydło w łazience i potrzebowałam coś nowego, ładnego, porządnego.
Właśnie trafiłam komplet, który mi się spodobał - kubek, pojemnik i szczotkę do WC.
Kosztowało w sumie 60€, a w związku z tą obniżką zapłaciłam 30 cool


tajemnicza75 napisał/a:

Ja używam głównie oleju, bo mnie z kolei nie przekonuje masło. Ono nadaję się do czegoś co jest krótko na patelni, a potem się przypala.

Owszem, zwykłe masło się przypala. Do smażenia używa się jest masła klarowanego, które jest do tego "przystosowane".


Markadia napisał/a:

  jeśli piecze się mięso na oleju, z tego potem nie zrobi się sosu, bo się zwarzy, jak więc robicie sos, z oleju?

No właśnie. Też mnie to ciekawi smile

80,296

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Markadia oliwa jak najbardziej może być używana do smażenia.
Jako wegetarianka mięsa nie smażę a do jajecznicy czy placków ziemniaczanych używam oliwy.

Wklejam info w temacie;

"Ze względu na swoją najwyższą jakość i pieczołowicie kontrolowany, naturalny proces produkcji, najbardziej odpowiednią do smażenia jest oliwa extra virgin. Z kolei smażenie na oliwie rafinowanej lub tej z wytłoczyn może się wiązać z niższym poziomem wartości odżywczych przygotowywanej na patelni potrawy."

80,297

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dziewczyny w życiu mi się sos nie zważył z mięsa pieczonego na oleju. Nawet nie wiedziałam, że może się zważyć.Tylko ja nie dodaję śmietany do sosów, więc może tu o śmietanę chodzi?

80,298

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Asterko ja do warzyw, placków, naleśników używam oleju, oliwy tylko na zimno, a do pieczenia mięs tylko smalcu.
Tak jestem przyzwyczajona i tak robię smile
Mój mąż używał na początku dosłownie do wszystkiego margaryny w kostce, ale potem ja wprowadziłam swoje zwyczaje i margaryny nie używamy teraz w ogóle.

Bulinko wszystko zależy jaki sos chcę zrobić, nie zawsze jest to śmietana, często robię zasmażkę z mąki.
A w jaki sposób Ty robisz sosy do mięs, że Ci się nie ważą?

80,299

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Markadia, Mysti> różnica jest między pieczeniem, o którym wspomina Markadia a smażeniem. Ja rzadko robię sos, bo leniwa jestem. A jeśli już to ze smażenia np. robię zasmażkę i nie mam problemu z niej zrobić sos. Jeśli duszę mięso to powstały z duszenia wywar zagęszczam skrobią. Nie wiem jak robisz sos, że Ci się waży. Może masz za wolne ruchy, bo to trzeba energicznie mieszać łyżką. Może zasmażkę zalewasz zimną wodą, a powinno się ciepła/gorącą. Może wlewasz od razu dużo wody/wywaru, a nie stopniowo po troszku i powoli? Musiałabym zobaczyć jak robisz, aby się wypowiedzieć wink  I ja nie dodaję w ogóle śmietany, bo u mnie z kolei zawsze, ale to zawsze śmietana się zważy i zepsuje całą potrawę lol

Mysti> fakt, klarowane się nie przypali. Jednak mi olej nie przeszkadza.

Kamoa> mnie akurat nie uraziłaś, bo niby czym? Każdy ma nawyki żywieniowe jakie uważa za stosowne. Ja używam oleju i nie wstydzę się tego. Też mam cholesterol w normie i nie mam się czego obawiać.

Pozdrawiam wszystkich i życzę dobrej nocy.

80,300

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

                https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRyxRTQ22KazWmapw5QNhJH34WdWdsB0HQUqCuGQAMt8myqLtwMY9bj8owLZg06YK1zvoo&usqp=CAU

Markadia ja też nie używam śmietany - bo nie mam potrzeby
Ostatni sos jaki robiłam do rolad  to chyba na Wielkanoc - zagęszczam mąką ziemniaczaną -  sos jest inny smile

Kamoa przestań smile a o co miałybyśmy się obrazić ?? smile  fajne są te NASZE dyskusje smile

Bracia Rodzeń mają pełno filmików - fajnie gadają na temat żarcia - tematy zdrowotne i jak i diety smile
Od NICH dowiedziałam np. o jajkach na miękko na śniadanie - tylko z pół minuty gotuję dłużej
Chociaż ostatnio ( odkąd wymieniłam sobie patelenkę smile ) robię jajecznicę na masełku z odrobiną kiełbasy
dodając sporo pietruszki zielonej albo 2 ząbki czosnku  ( te dodatki to mój patent smile )

Teraz lekarze leczą ale NIE wyleczą

Misty a widzisz mam Cię - placki ziemniaczane muszą być na oleju
OOJJJ lubisz kupować pierdołki smile

Taja - Asterka - Bulinka - Czytka pozdrawiam smile

80,301

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam!
Co do sosów,to od śmierci męża nie robiłam sosu. My z młodą jemy tylko mięso drobiowe. Jak na imprezkę robię karkówkę,to w woreczku. Tam się sam sos wytworzy heh... Mielone do spagetti zalewam passatą. Jak robię ryż z mięsem,albo kaszę,to mięso z dodatkami warzywnymi zalewam pomidorami krojonymi z puszki. Sos do mięsa wieprzowego zageszczałam mąka ziemniaczaną,albo jak mąż zył,to tak jak Jego mama mąka pszenna rozklekotaną z wodą.
Taja co do śmietany , żeby Ci się nie zważyła,to najpierw do samej śmietany dolej trochę zupy gotującej i tą śmietanę rozmieszaj. Jak Ona będzie letnia,to dopiero wlej ją do zupy,czy tam sosu i nie ma mocnych, żeby się zważyła.

80,302

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Dziś znowu ładna pogoda. Nie wiem, czy wszędzie tak się poprawiła, bo na tym moim poprzednim odludziu ciągle było paskudnie wink 

W temacie sosów, to ja od lat nie zagęszczam ich mąką.
Mięsa smażę z dodatkiem warzyw, które potem z wytworzonym sosem blenduję.
Śmietany nie używam, bo nie lubię. Chociaż wyjątkiem są zupy (czy sos pieczarkowy lub kurkowy), które bez śmietany ani rusz, ale wtedy dodaję odrobinę słodkiej śmietanki.

Szanuję, że każda ma odmienne preferencje jedzenia, gotowania i się nie kłócimy.
Nie cierpię, gdy ktoś krytykuje coś, co komuś smakuje, odpowiada.
Ja nie jem niektórych rzeczy, inne zaś (których ktoś nie lubi) uwielbiam i zdarzyło mi się słyszeć "Fuuuuuj, jak można coś takiego jeść", co sprawia że robi mi się niemiło.

Dopijam kawę i lecę na dół. Ja wolnego weekendu nie mam wink tongue

80,303 Ostatnio edytowany przez bulinka_1969 (2025-09-06 07:56:10)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Misti jak u Ciebie pogoda,to u nas deszcz,no przynajmniej u mnie. Pada i to tak porządnie. Szczerze,to jestem zadowolona,bo w tym tygodniu dość wypociłam.
To prawda, że każdy je jak lubi i nikomu to nie powinno przeszkadzać.
Tak swoją drogą,to lubicie kapsalon?Córka starsza widząc o której wracam z pracy,zapraszała nas na obiady. W jeden dzień zrobiła domowy kapsalon. Pyszne było heh...

80,304

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce
Mystique71 napisał/a:

Szanuję, że każda ma odmienne preferencje jedzenia, gotowania i się nie kłócimy.
Nie cierpię, gdy ktoś krytykuje coś, co komuś smakuje, odpowiada.
Ja nie jem niektórych rzeczy, inne zaś (których ktoś nie lubi) uwielbiam i zdarzyło mi się słyszeć "Fuuuuuj, jak można coś takiego jeść", co sprawia że robi mi się nie miło

O! tak Misty masz racje - to może dla podtrzymania tematu z lekkim humorem lol
Napiszemy o potrawach " a fuuuuj ,jak można coś takiego jeść " 
Tak na szybko - to "płucek" bym się nie chwyciła   a fuuuj lol lol

Bulinka pisz migusiem co to za potrawa KAPSALON ??? pierwsze słyszę smile

80,305 Ostatnio edytowany przez bulinka_1969 (2025-09-06 08:32:51)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Bachasiu są takie foremki specjalnej wielkości na kapsalon. Podsmażasz kurczaka w kostce z przyprawami np do gyrosa .Wrzucasz to do foremki.Na to mrożone frytki ,na to ser i do piekarnika. Jak wyciągniesz,to na górę pokrojony pomidor i ogórek zielony i smacznego. Proste...wiem...nie zdrowe...,ale nam smakowało.
Znajomi córki mają taką niby restaurację i to serwują.Schodzi jak ciepłe bułeczki.

80,306 Ostatnio edytowany przez Asterka (2025-09-06 08:55:19)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam serdecznie

U mnie była już rano burza i ulewny deszcz; że popadało to dobrze, niech grzybki rosną.
Bulinka aż musiałam sprawdzić co to takiego ten kapsalon.
Nie spotkałam się do tej pory z taką potrawą. Zapytam koleżanki bywałej w świecie czy zna to danie.
Wyczytałam, że Bachasia też go nie zna a więc nie jest ze mną tak najgorzej.

80,307 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-09-06 09:32:15)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie sobotnio smile

Ale kulinarnie nam się tutaj zrobiło, no i fajnie smile
Każda z nas ma swoje preferencje smakowe, mamy też różne sposoby na przyrządzanie potraw, wiele z nich wyniosłyśmy pewnie z domu smile
Ja sosy zagęszczam mąką pszenną z odrobiną skrobi ziemniaczanej, śmietany używam tylko do sosów pomidorowych i grzybowych.
I też pierwsze słyszę taką nazwę KAPSALON big_smile

Pochmurno u mnie dzisiaj i ma podać, ale na zakupy poszedł dzisiaj mąż, więc ja nie muszę wychodzić, poza spacerem z psem.

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę pogodnej soboty smile

80,308

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dziewczyny na kapsalon jest przepis w internecie. Ja też pierwszy raz usłyszałam nazwę jak znajomi córki zakładali tą restaurację. Oni to przywieźli z Holandii, bo tam pracowali kiedyś razem z moją córką i zięciem.

80,309

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Też pierwsze słyszę o "kapsalonie". Ciekawe danie roll
Czy te frytki nie robią się ciapate?

Z takich dziwnych dań- odkąd jestem na północy Niemiec przymierzam się do spróbowania potrawy o nazwie labskaus.
Nie lada wyzwanie.
Najczęściej robione z wołowiny, ziemniaków, buraków, cebuli. To się wszystko miesza i podaje z jajkiem sadzonym, ogórkiem kiszonym i rolmopsem.  roll
Ja lubię próbować lokalne potrawy, stąd moja ciekawość, ale brak odwagi lol
W restauracjach ładnie to serwują, ale połączenie tych składników jest przerażające lol

https://cdn.gutekueche.de/media/recipe/30057/conv/daenisches-labskaus-default.jpg

Z normalnych rzeczy nie jem np. wszelakich twarożków, białych serów, kefiru, jogurtu. Odpycha mnie już sam zapach.
Kiedyś, na wyjeździe, koleżanka wegetarianka podsuwała mi to pod nos, zachwalając i próbując poczęstować (nie wiedząc o moich preferencjach), to o mało nie zwymiotowałam.
W domu, rodzinie, robiłam takie np.twarożki, ale trzymając się jak najdalej.
Podrobów ekstremalnych też nie zjem, ale wątróbkę, flaczki, żołądki tak.
W czasach kryzysu moja mama często robiła jakieś płucka, nerki itp. to sos z tego mi smakował, a mięsa nie ruszyłam.
Pewnie jeszcze mi się coś przypomni.
Kaszankę lubię, ale czerniny nie zjem.

80,310 Ostatnio edytowany przez bulinka_1969 (2025-09-06 12:43:34)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Misti frytki są miękkie,ale się nie rozlatują. Surówkę dajesz po upieczeniu.
Płucka ,nerki i żołądki,to u mnie w domu były robione tzn przez rodziców. Nie odrzuca mnie od tego, ale no...
Wątróbkę lubię z cebulką od czasu do czasu. Mój syn robi taki pyszny sos z wątróbki , że nie czuć wątróbki. Wątrobę wieprzową lubię robioną jak schabowy.
Mnie odrzuca od owoców morza i Czarniny też nie zjem.

80,311

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

To i ja się wypowiem, co lubię, a czego bym nie ruszyła smile

Podroby takie jak wątróbka, serduszka, ozorkii zjem, płucek i nerek chyba nie miałam okazji jeść, więc nie wiem, ale jeśli byłyby dobrze zrobione, to czemu nie smile
Kaszankę bardzo lubię, szczególnie taką z grilla, czerniny bym nie ruszyła yikes
Owoce morza zjem i zawsze jestem ich ciekawa, ale nie żebym się zajadała ze smakiem.
Nie wiem czy ruszyłabym żabie udka i ślimaki, ale bardzo ciekawa jestem ostryg, bo nigdy nie jadłam.
Więc wychodzi na to, że nie jestem jakoś bardzo wybrzydzająca, wręcz przeciwnie, zawsze jestem ciekawa, nowych potraw i nowych smaków.
Najwyżej, kiedy mi coś nie podejdzie,  więcej tego nie zjem.

Moja córka będąc teraz w Tunezji, bardzo chętnie sięgała po Ich regionalne potrawy, natomiast Jej chłopak, na okrągło jadł pizze i makarony z sosem pomidorowym, nie chciał próbować niczego, czego nie zna, co trochę moją córkę irytowało, no ale cóż, ludzie są różni.

80,312

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dosiadam z kawą smile
Co do potraw.. jestem chyba wyjątkiem, bo bardzo lubię wszystkie potrawy z podrobów, łącznie z płuckami, mózgiem, cynadrami. Czarninę uwielbiam. Lubię szarańczaki, fajnie chrupią.. Ślimaki, krewetki, inne morskie drobiazgi..
Nie przepadam jedynie za potrawami zbyt tłustymi i zbyt ostrymi..tak ogólnie.
Bardzo lubię natomiast warzywa ,,na aromatycznie,,
Lubię dodawać do nich sporo curry, miód, czosnek..podsmażyć na krótko na maśle lub oleju.
Bardzo lubię pieczarki podsmażone na krótko, na maśle...takie półsurowe trochę..
W rodzinie natomiast każdy ma inne gusta.
Macham smile
Pada u nas od rana, a musimy dziś samochód dostawczy rozładować z węgla i drewna. Jutro mam pracę, z powrotem jestem na 12togodzinnym systemie pracy plus rejestrację do specjalistów i jeszcze częściowe wyjazdy..trochę dużo, ale ok.
Młody pierwsze dni w szkole.
Córy mówią, że oki, już tęsknią do kolejnych urlopów smile

80,313

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Hejka.
Zajrzałam na chwilę, bo czekam aż pomalowane pazurki wyschną wink

Bulinko> znam tę metodę ze śmietaną i znam też inne i wszystkie wypróbowałam. Nadal po wlaniu do zupy bądź sosu waży mi się. Powiem więcej... nawet waży mi się już w czasie hartowania śmietany. Widocznie robię źle jakiś drobiazg, ale istotny i chyba musiałby mi się przyjrzeć specjalista lol  Mój przyszły zięć mówił tak jak Ty, a potem widział na własne oczu i się zdziwił, że mi się zważyło lol 
Nie miałam pojęcia co to kapsalon, pierwszy raz w życiu o tym czytam.

Do pozostałych wpisów się dziś nie odniosę.
Miłego popołudnia każdej z osobna. Do poklikania jutro big_smile

80,314 Ostatnio edytowany przez bulinka_1969 (2025-09-06 15:21:36)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Markadia na pocieszenie powiedz córce, że faceci się przestawiają z jedzeniem jak nie mają wyjścia. Mój zięć był bardzo wybiórczy,a teraz je wszystko co córka ugotuje.

Taja albo lejesz za mało,albo za dużo tej wody do śmietany. Nalej mniej,rozmieszaj i dolej jeszcze i znów rozmieszaj.Dopiero do zupy, albo używaj słodkiej śmietany.
Miłej zabawy!

Mamuśka,czy Ty kiedyś odpoczywasz?

My dziś z młodą jadłyśmy danie jednogarnkowe : pierś w kostkę,brokuł, makaron i sos serowy.

80,315

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Odpoczywam smile to tylko takie wrażenie, bo piszę ciągle o tym jak coś robię. smile
Wiadomo jak to jest po trzech dniach od 8 do 20  zawsze w domu jest kocioł do ogarnięcia. A jak jeszcze Paweł " nie widzi" tego co jest do zrobienia w obejściu to wiadomo..
Dobrej niedzieli Dziewczyny. Mykam do pracy.

80,316

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

        zapraszam na niedzielną kawcię

                 https://i.pinimg.com/736x/59/24/d1/5924d1ee61eed92eff8ab8e31365fb3d.jpg

Dziś do kawki zapodam torcika lol

                                 https://kosapopatelni.pl/wp-content/uploads/2020/06/ciasta-top-5.jpg

Ależ mamy fajny temat smile
Wątróbkę drobiową robie tylko z cebulką i do tego tylko  chleb - sos taki robi Jolka
Dla mnie koszmarem z dzieciństwa - jest zupa mleczna lub kubek gorącego mleka fujjjj  a zimnego się napiję ..

Wczoraj oglądałam "Damy i wieśniaczki "
Wieśniaczka była zaproszona do Paryża - tam ją oprowadzał ojciec damy
Poszli na kolacje do restauracji
Oczywiście były podane ostrygi - odważyła zjeść się jedną zakrapianą cytrynką - ledwo to przełknęła - wrażenie, że zaraz wiuknie lol
Potem był podany kurczaczek na pytanie czemu takie malutkie te podudzia - odpowiedział ,że to specjalna hodowla smile
Jak zjadła - to dopiero powiedział ,że to były  żabie udka smile   smakowały jej
Koszt kolacji 200 euro smile

Bulinka ten kapsalon musi być dobry

Misty ta potrawa ładnie wygląda na obrazku smile pewnie pyszna

Pozdrawiam WSZYŚCIUTKIE bez wyliczanki

80,317

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Zupy mleczne bardzo lubię cool



Ba-Cha napisał/a:

Dziś do kawki zapodam torcika lol


Hmmmmm......? Zatem:

BaChasiu kochana, wszystkiego najlepszego, dużo zdrówka i radości!


https://flowerstory.pl/640-superlarge_default/bukiet-polny.jpg

80,318 Ostatnio edytowany przez bulinka_1969 (2025-09-07 07:54:08)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Bachasiu Tobie też Wszystkiego Najlepszego życzę! Przede wszystkim długiego, dobrego zdrówka i siły do wyjść z Jolką.

80,319

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Hey

Misty - Bulinka senks  za życzonka

         a zatem https://gifrific.com/wp-content/uploads/2018/10/leonardo-dicaprio-glass-toast-tuxedo-great-gatsby.gif
wypijmy po szampanku - ponoć do śniadanka jest dobry na trawienie smile

Robiłam dziś odrosty - strzeliłam sobie farbę Loreal - czekoladowy cukierek:)
Farba po rozrobieniu i nałożeniu miała kolor ciemnej jagody
Jak nałożyłam - to myślę : ja pierdziu lol    ale spoko po zmyciu smile

Dziś wychodzę na małe co nie co z Jolką i Bogusiem - może zgarniemy jeszcze Ryśka lol
Jutro przyjeżdżają MOI i zaprosiłam brata z bratową

80,320

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Ba Cha wszystkiego co najlepsze z okazji urodzin!!!

https://www.youtube.com/watch?v=3cnSbVjojzM

80,321 Ostatnio edytowany przez bulinka_1969 (2025-09-07 09:52:59)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Bachasiu,to Ty masz jeszcze Ryśka ha...ha...?

80,322

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Asterka - senks smile

Bulinka - Rysiek to nasz kolega - tj. mój dawny sąsiad ze starej ulicy -   pamięta mnie  od małego dzieciaka
ON przychodzi na kawkę i z nami siedzi - jest spoko smile

80,323

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie niedzielnie smile

BaChasiu big_smile

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, zdrówka przede wszystkim i dużo kasiory na spełnianie marzeń smile
Miłej zabawy ze znajomymi Ci życzę  smile

Dzisiaj, jeśli nie będzie padać jedziemy na działkę, zbierać winogrona i jeżyny, znowu będzie robota z sokami smile
Ale sama się na to zgodziłam i wzięłam od rodziców ten sokownik, no ale szkoda mi tych owoców, bo nikt inny ich nie chce, a tata sam nie będzie bawił się w robienie soków.
Podobno ma jeszcze w piwnicy ponad 100 słoików soków big_smile
A wczoraj zrobiłam 10 słoików soku z brzoskwiń i na wieczór upiekłam jeszcze ciasto z brzoskwiniami smile

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę spokojnej niedzieli smile

80,324 Ostatnio edytowany przez bulinka_1969 (2025-09-07 12:38:12)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Markadia sporo masz tych owoców i fajnie. Powiedz,rodzice pryskali drzewa i krzewy?

Bachasiu, no Ty się tu nam nie tłumacz. My tam już swoje wiemy hi...hi...

Mam dziś wnuka od 14-stej. Starszy z mamą jedzie na urodziny do kolegi. Za tydzień mamy imprezkę we wsi. Będzie przemarsz orkiestr dętych/ to w gminie całej chodzą/ i Koło Gospodyń wystawia poczęstunek dla ludzi ze wsi za darmohe,bo to jakieś dofinansowanie. Za dwa tygodnie zaś mamy odpust. Z dziećmi na tasze trzeba iść heh...

80,325

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dzień dobry

Baśku droga z okazji urodzin życzę ci dużo zdrówka i spełnienia wszelkich marzeń

https://tse3.mm.bing.net/th/id/OIP.LJso5jSqOKp2Uv3YVUBkMAHaE8?r=0&cb=ucfimgc2&rs=1&pid=ImgDetMain&o=7&rm=3

80,326

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Byłam wczoraj u ciotki.
Ciocia złamała nogę. Nie wiem kto z nią wytrzyma.

Córkę bolał ząb, nie wiedziała który.
Zrobiła prześwietlenie, każdy ząb zdrowy.
Jest szóstka, ale pod dziąsłem, nie wyszła na zewnątrz.
Pojechała do innego lekarza, zrobił jeszcze jakieś zdjęcia.
Stwierdził że ta szóstka.
Usuwał jej godzinę, rozcinał i dziąsło i ząb po kawałku.
Założył wiele szwów.
Przepisał dwa antybiotyki.
Córka ledwie żywa.
Mocno zapuchnięta, obolała i bardzo słabiutka.
Nie wiem czy obejdzie się bez kolejnej wizyty bo to wygląda okropnie.
Zdjęcie szwów za 10 dni.
Dzisiaj 3 dni po zabiegu i ona leży plackiem.
Do tego jeszcze gorączka.

Nic więcej nie piszę, bo mam dosyć wszystkiego.

80,327 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-09-07 14:16:58)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Bulinko a wiesz, że nie wiem, czy rodzice te drzewka pryskali, chyba nie, ale muszę zapytać taty.

Czytko no to współczuję tych problemów.
U mnie póki go chyba ta zła passa się skończyła,  chociaż ten fatalny dla mnie rok, jeszcze się nie skończył sad

Dziewczyny wiecie, że dzisiaj ok.19.30 rozpocznie się zaćmienie księżyca?
Księżyc stanie w równej linii z ziemią i słońcem, na niebie będzie widoczny jako miedziany.
Ciekawe czy będzie on u mnie widoczny, ale będę patrzeć o tej porze w niebo smile

80,328 Ostatnio edytowany przez tajemnicza75 (2025-09-07 14:23:49)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Hejka.

Bulinko> ale ja zawsze używam słodkiej śmietany heh, a i tak mi się waży. Unikam śmietany, bo ewidentnie coś robię źle tongue A przypomniało mi się, że raz udało mi cudem zrobić zupę ze śmietaną i nie zważyła się. Ale ja się cieszyłam... a następnego dnia po odgrzaniu zupa zważona jak cholera lol

Wybaczcie moją dzisiejszą małomówność. Przeczytałam Wasze wpisy, ale niewyspana jestem po tej imprezie. Spałam tylko 3 godziny, obudził mnie ból żołądka. Chyba za dużo zjadłam na noc. Nie jestem przyzwyczajona, bo zwykle jem o 20tej małą kolację i potem dopiero śniadanie o 10tej. A skoro tam zjadłam obiad o 19tej, to teoretycznie nie powinnam nic więcej jeść lol ale wiecie jak to jest na takich imprezach heh. Ja i tak tylko dziobnę tego i tamtego, nie opycham się, a jednak to było za dużo. Czułam ciężar na żołądku. Nie mogłam potem już spać.
Toteż nie mam dziś natchnienia do rozmów.

Miłego popołudnia wszystkim.

80,329 Ostatnio edytowany przez Kamoa (2025-09-07 14:45:34)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Basieńko wszystkiego dobrego, słońca, radości, przyjaciół, zdrówka i słodyczy Kama Ci życzy.

                        https://i.postimg.cc/Cxf8L431/bukiet-wiosenne-kwiaty.jpg

80,330

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Wpadam jeszcze na chwilę, bo przypomniało mi się, że zapomniałam złożyć Basi życzeń... gapa ze mnie, chyba przez to niewyspanie tongue

Bacha> życzę zdrowia, codziennej radości i pięknych chwil spędzonych ze swoimi przyjaciółmi.

80,331

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Markadia pytam o te pryskanie,bo moje śliwki nie pryskane wszystkie robaczywe.

Taja i jak tam żołądek?

Czytka to współczuję z ciotką. Córce jak dalej nie przechodził,to jedź z Nią gdzieś ,bo to coś nie tak.

80,332

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dzień dobry

Zapraszam, kawę przyniosłam.

https://www.tapeciarnia.pl/tapety/normalne/tapeta-kawa-w-zoltej-filizance.jpg

80,333

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Dziękuję za kawkę, dosiadam ze swoim kubeczkiem smile

Bulinko-- na Mazurach dostałyśmy od znajomego śliwki, też naturalne, niepryskane. Większość robaczywa.

80,334

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

bardzo ale to bardzo dziękuję za życzonka ( oby się spełniły )  za cwietuszki i piosenkę starą jak ja lol lol

Czytka ładniutko kawka zapodana smile senks

Ten stomatolog to jakiś rzeźnik - no chyba ,że córcia ma zazębione zęby ??
Kurde nie wiem jak to fachowo nazwać ale zęby mają ze sobą połączenia nerwowe i kostne
Usuwanie każdego zęba jest w takim wypadku problematyczne a "6-stki" to już masakra hmm

Nie daj się wrobić w opiekę nad ciotką ! Ciotka przejdzie sama do wc czy leży ??? hmm

Taja też wczoraj nie mogłam zasnąć smile

Pozdrawiam WSZYŚCIUTKIE bez wyliczanki smile

80,335 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-09-08 09:29:09)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam w nowym tygodniu smile

Wczoraj nie byliśmy na tej działce, bo pogoda była niepewna, jedziemy więc dzisiaj, jedzie z nami tez mój mąż, żeby pomóc nam zrywać te winogrona I potem nieść te kosze, we trójkę więcej zbierzemy smile

A wczorajszego wieczoru, na niebie obserwowaliśmy piękne zjawisko, zaćmienie księżyca, o tej 19.30 jeszcze nie było tego widać , bo było za jasno, ale godzinę później z balkonu już byl bardzo dobrze widoczny, taki faktycznie miedziany i nieświecący.
A jeszcze godzinę później, połowa już świeciła, a połowa jeszcze byla zaćmiona, fajnie to wyglądało smile

BaChasiu nie mogłyście zasnąć, właśnie przez ten księżyc, była pełnia, a w dodatku było to zaćmienie, a takie zjawiska utrudniają sen.

Pozdrawiam Was serdecznie i  życzę pogodnego dnia smile

80,336

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Baśku na szczęście ciotka przejdzie sama do łazienki i sama zje.
Więcej jak raz w tygodniu nie pojadę do niej.
Oprócz mnie jest jeszcze trzy dziewczyny.
One chodzą do ciotki 2 razy w tygodniu.
Mieszkają w tym samym mieście co ciotka.
Tylko ja mam do niej daleko.
Ciotka jest bardzo męcząca, złośliwa.
Naprawdę ciężko z nią wytrzymać.

Córcia odrobinę lepiej, ale nadal mocno zapuchnięta.
Cały czas oprócz antybiotyków bierze leki przeciwbólowe, bo ból okropny.
Nie poszła do pracy.
Nadal minimalne otworzenie buzi to dla niej wyczyn jak zdobycie najwyższego szczytu.
A cały zabieg kosztował 800 złotych.

Od samego rana sprzątałam , odkurzałam i myłam w środku samochodu.
Prawie tylko ja nim jeżdżę, a brudno w nim było.
Nawet wycieraczki szorowałam szczotką.
Teraz wszystko lśni.

Dopiero piję kawę.

Marka a u nas w tym roku winogron nie rodzi.
Wcale nie ma owoców.

80,337 Ostatnio edytowany przez Kamoa (2025-09-08 10:51:05)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam

Czytko piąty dzień po usunięciu zęba, nadal ból ???? powiedz jeszcze że ma w ustach metaliczny posmak, albo nie przyjemny zapach ? ?  to na cito do gabinetu !!
nie czekajcie 10 dni, to jest nienormalne

80,338 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-09-08 11:00:58)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czytko Kamoa ma rację, to nie jest  normalne, żeby tak długo jeszcze bolało i była opuchlizna, córka powinna iść już teraz do dentysty.

Co do winogron, u nas na działce bardzo obrodziły, mamy trzy rodzaje, ciemne, różowe i białe i wszystkich jest bardzo dużo.
Bardzo też dużo jest w tym roku jeżyn i brzoskwiń.

Czekamy aż zejdzie mgła i jedziemy na działkę smile

80,339

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam!
U mnie zero owoców. Brzoskwiń wogóle,śliwki robaczywe, trochę jabłek,winogrona wsadziłam na wiosnę, więc... Tylko te maliny mam.

Siedzę w ZUS w kolejce, żeby złożyć zaświadczenie do renty rodzinnej, że młoda do szkoły chodzi.

80,340

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Wróciliśmy z działki, z trzema dużymi koszami winogron, a są to tylko te ciemne i białe odmiany.
Jeszcze będą te różowe, ale potrzebują jeszcze trochę czasu na dojrzewanie smile
Było też trochę jeżyn, z których zrobię koktajl smile
A dużo jeszcze zostało na krzakach niedojrzałych jeżyn.

No nic, w najbliższym czasie będę bardzo zajęta robieniem soków smile
Przejęłam pałeczkę po mamie, a pamiętacie jak pisałam Wam, że mama próbuje mnie powoli w to wdrażać, czyżby coś przeczuwała?
No bo czemu tak, akurat w tym roku?

Bulinko pytałam taty o te pryskanie drzewek i nie pryskali niczym.
Śliwki, niektóre były robaczywe, ale większość była dobra.
Brzoskwinie i wiśnie też były dobre, a nic nie pryskane.
Nie wiem czemu u Ciebie takie robaczywe są.
Mój Tato jedynie maluje wszystkie pnie drzewek, białym wapnem, bo to podobno chroni przed chorobami.

Posty [ 80,276 do 80,340 z 80,742 ]

Strony Poprzednia 1 1,234 1,235 1,236 1,237 1,238 1,243 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024