Złota rączka, czyli mąż do wynajęcia?? - Netkobiety.pl

Myślę, że kiedy nie ma się normalnego faceta w domu, to można się skusić. Ale myślę, że każda kobieta posiadająca dwie sprawne ręce, mądrą główkę i dobrą organizację czasu jest w stanie sama sobie poradzić z takimi rzeczami. Nie róbmy z siebie słodkich idiotek, które do zmiany uszczelki w kranie lub pomalowania ściany potrzebują faceta.

Z firmami się nie spotakłam, mieszkam w sporym mieście, ale chyba nie ma tu popytu na takie usługi.

Właśnie chodzi o to że faceta nie ma albo nie ma czasu.. A ja sama uszczelki nie wymienię a wiertarki nawet nie mam;)
Ja jestem z Poznania i jest jedna albo dwie takie firmy a np. w Warszawie co najmniej kilka.. Wystarczy wpisać w googlach np. złota rączka.
Co do sąsiadów to jest mały problem - zazdrosne żony, że u mnie coś może zrobić a u siebie w domu nie:) ale tacy już są faceci..

Również mam zdanie podobne do Emilii. I tak na prawdę, trzeba być na prawdę nieporadnym, żeby nie umieć powiesić obrazu Albo na tyle leniwym. Ogólnie nie korzystam ani raczej nie skorzystam z takich usług i nie są one tu popularne.

Nie zmienię, nie dam znać, jestem złotą rączką sama dla siebie.
Ale nie wątpię, że komuś innemu potrzeba jest taka złota rączka.