Witam sobotnio
Do mamy jadę popołudniu, bo dopołudnia będzie tam moja siostra.
Czytko Nutridrinki moja mama pije codziennie, jeszcze przed szpitalem , kiedy zachorowała na to zap.płuc już je piła.
Ja jej gotuję zupy treściwe, z warzywami i mięsem i miksuję, takie zupy krem zjada z apetytem.
Koncentrator tlenu wypożyczymy.
Mysti moja mama potrzebuje pomocy, żeby pójść pod prysznic i sama tam też nie może być, bo jest słaba.
Jak bedzie miała ten balkonik, bedzie jej łatwiej iść do łazienki, czy wogole poruszać się po mieszkaniu,
Ale przy umywalce myje się sama.
Ma słabe nogi, no bo dwa tygodnie leżała, no i organizm jest osłabiony chorobą, naświetleniami lekami.
Myślę, że damy radę wspólnie, bo tata jest w pełni sprawny, fizycznie jest nawet sprawniejszy ode mnie.
Opieka społeczna to faktycznie ostateczność, ale dobrze wiedzieć, że jest taka możliwość.
Bulinko Miłego prażonkowania, u nas mówimy na to kociołek
BaChasiu Miłego wypoczynku i pięknej pogody życzę
Pozdrawiam i życzę miłego dzionka