Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Strony Poprzednia 1 1,222 1,223 1,224 1,225 1,226 1,243 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 79,496 do 79,560 z 80,754 ]

79,496

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Caffi-- dziękuję za odpowiedź.
Ten hotel, to jest to, co lubię smile
Zapisałam sobie namiary.

Co do spania z Edzią w jednym łóżku- już mamy to za sobą lol
W Turcji miałyśmy złączone łóżka i jakoś nie czułyśmy potrzeby ich rozsuwać, za to miałyśmy kosztem tego, większy kącik z fotelami.
A na jednym wyjeździe, gdzie byliśmy we trójkę, z jej mężem- my spałyśmy na szerokim małżeńskim łożu, a Leszek na jednoosobówce big_smile
Bez podtekstów wink lol

Ja na takich chilloutowych wyjazdach też wolę hotele bez dzieci, lubię się zrelaksować, potrzebuję nieraz ciszy.
Nawet to, że często jeżdżę z nią, czy inną koleżanką, nie znaczy, że cały czas zajmujemy się sobą. Też dajemy sobie przestrzeń.
Natomiast, gdy jadę z wnukiem, wtedy wybieram miejsce z atrakcjami dla dzieci.

Bulinko-- dobrej drogi do domu smile

Zobacz podobne tematy :

79,497

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Hejka,

Skończyłam pracę nad dokumentem i reszta dnia jest już tylko dla mnie.
W międzyczasie wzięłam długą kąpiel i zjadłam lunch.
Cały czas przy laptopie siedzieć się nie da - tym bardziej, że to mój wolny dzień od pracy.

Spróbuję po kolei odnieść się do części poruszanych zagadnień.

Ba-Cha napisał/a:

Macie racje na sprzęty co po chwila jest inna "moda" wśród młodych gospodyń
Mam tylko jeszcze mikrofalę - nic więcej
Nie mam nawet zmywarki - świadomie nie kupowałam na to moje mieszkanko smile Caffi z paragonem czy bez w aptece nie zwrotów smile

Mikrofali nie mam (choć jest wygodna), za to NIE WYOBRAŻAM SOBIE NIE MIEC ZMYWARKI. To jest najlepszy wynalazek poza internetem ever. Zaoszczędzam dzięki niej mnóstwo czasu, a naczynia zawsze są lśniące czystością.

Może Cię zaskoczę, Bachasiu, ale da się zwroty w aptekach się zdarzają. wink Swego czasu pod jedną z aptek,  której bywam, czatował pewien jegomość, który prosił przechodniów o zakup leków. Nie chciał pieniędzy wyobraźcie sobie.
Czasem dam komuś parę złotych, albo kupię jakąś bułkę jak mnie o to poprosi, ale tym razem nie zaoferowałam pomocy.
I słusznie.
Farmaceutka mówiła, że ten pan ma taki patent, że jak mu się kupi, np. syrop za 80 zł, to on za jakiś czas wraca i … dokonuje zwrotu.
Spryciarz, nie? wink
Nie będę się "wykłócać" czy zwroty są czy nie, bo nie dokonywałam ich nigdy w aptece, jednak pisząc o zwrocie w poprzednim poście miałam w pamięci tamtego pana. wink

Asterka napisał/a:

Caffi ja kwas buraczany piję systematycznie. Ma dobre działanie na nasz organizm i ogólnie buraczki są takim dobrym a niedocenianym warzywem.

I super. Buraczki uwielbiam pod każdą postacią.
Kwas pijesz rano, na czczo?

bulinka_1969 napisał/a:

Sarbinowie jest piękna promenada nad samym morzem.

W Sarbinowie akurat nie byłam. Natomiast lubię właśnie takie miejsca, gdzie można się poszwędać w pięknych okolicznościach przyrody.
Na co dzień mam tłok, hałas, mnóstwo ludzi, więc miejsca typowo "turystyczne" w moim przypadku odpadają.

tajemnicza75 napisał/a:

Caffi> nie myślałam o męskiej roli, bo co ja bym z cyckami zrobiła lol  A tak na poważnie to podobno jest wyzwanie trudne i wymaga mistrzostwa. Ja jestem przecież amatorką tongue  Ponadto nie ja sobie wybieram role, ale mnie/nas reżyser obsadza heh.

Tak, biust to rzeczywiście obiektywnie przeszkoda. Owszem, to mistrzostwo, serio. smile  Pamiętam, jak wszyscy zachwycali się rolą Krystyny Feldman, która zagrała główną rolę w filmie "Mój Nikifor". Oczywiście REŻYSER ma decydujący głos. wink


Markadia napisał/a:

co roku jeździłam normalnym pociągiem nad morze.
Nie była to aż taka męczarnia, bo siedzi się w swoim przedziale, zamyka sie te drzwi i przyciemnia swiatlo,  a jak nie ma ludzi, można nawet się położyć wzdłuż siedzenia smile
(…)
gorzej jest w autobusie, bo trzeba cały czas siedzieć w miejscu hmm

Autobusom powiedziałam stop ze względu na brak wygody. Nie cierpię ich na dystans dłuższy niż 2 godziny.
Tak jak opisujesz jeździłam pociągiem przez lata.
Natomiast parę razy wykupiłam kuszetkę, co było super wygodne, ale na moją studencką kieszeń drogie.

Kamoa napisał/a:

Im jestem starsza, tym bardziej jest mi obojętnie gdzie wypoczywam, pipidówa czy aglomeracja, słońce czy deszcz, nie mam presji że coś trzeba, nie mam poczucia czasu, ograniczenia niczego, ważne by czuć się  jak wolna jak ptak smile

Tak, to jest kwintesencja wakacji. smile

Asterka napisał/a:

Dzieci mają dar zarażania innych swoją radością.
(...)
Wczoraj miałam piękny dzień; spotkanie w plenerze w miłym gronie. Był pokarm dla ducha i dla ciała.
Wszystko było wege ale bardzo smacznie.

Pięknie! smile Idealne połączenie.
Wege potrawy też są b. smaczne.
Przez jakiś czas jadłam tylko potrawy wegetariańskie.


Mystique71 napisał/a:

Nawet to, że często jeżdżę z nią, czy inną koleżanką, nie znaczy, że cały czas zajmujemy się sobą. Też dajemy sobie przestrzeń.
Natomiast, gdy jadę z wnukiem, wtedy wybieram miejsce z atrakcjami dla dzieci.

Mam identyczne podejście.
Ja wnuków nie mam, ale ze względu na dzieci mojej sis, jak jedziemy gdzieś razem, to kierujemy się tym, żeby to przede wszystkim one miały radość.
My przy okazji, bo jak wspomniała Aster, radość dziecka jest iskierka rozpalająca ognisko – wystarczy jedna, by zapalić uśmiechy wokół.

Życzę wszystkim dobrego popołudnia.

Ja idę na spacer do parku. smile

79,498

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Już jestem w domku, ludzi nad zalewem było bardzo dużo.
Spragnieni słońca i ciepła, postanowili tak ja wypocząć nad wodą smile
Problem był z zaparkowaniem auta, jeszcze nigdy nie było tam, aż tyle samochodow co dzisiaj.

Mysti z mojej miejscowości nie ma w ogóle pociągów, muszę jeździć autobusami do Katowic, albo Rybnika.
Ale jedynie prosto do Ustki był pociąg z Katowic, w innych przypadkach trzeba było ze Słupska, Koszalina, albo Kołobrzegu dojechać busem do miejscowości nadmorskiej smile
Ale mi to nie przeszkadza, chęć wypoczynku jest silniejsza, niż potrzeba wygody tongue

Caffi no widzisz, Ty nie wyobrażasz sobie życia bez zmywarki, a ja uważam zmywarkę za zupełnie mi niepotrzebną.
Natomiast nie wyobrażam sobie nie mieć mikrofalówki smile
U nas nie ma dnia, żeby nie była używana.
Mam też mikser, blender kielichowy, blender ręczny, mamy nawet staroświecki prodiż do pieczenia, ale rzadko kiedy go używamy.
Odkąd wymieniłam kuchenkę na nową, wolę korzystać z piekarnika.
Każdy ma wyposażoną kuchnię  wdl jego potrzeb i preferencji big_smile

Bulinko daj znać czy dojechałaś do domu szczęśliwie smile

79,499

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dobry wieczór.
Z racji późnej pory (trzeba się zbierać do snu, bo rano do pracy) odpiszę jedynie na pytanie Kamoy. W zeszłym roku miałam dużą tremę, nawet wpadłam w panikę. Ale w tym roku miałam lekki stres, a potem to już poszło. Chyba z czasem się przyzwyczajam tongue   Ja się bardziej denerwowałam, że inni sobie nie poradzą, bo 2 osoby (te całkiem nowe) słabo stały z tekstem wink  To jednak praca zbiorowa, gdy ktoś nawali to rozwala innym pracę.

Dobrej nocy wszystkim i udanego nowego tygodnia życzę.

79,500

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dziewczyny dojechałam i już jestem w łóżku. Staliśmy trochę w korkach,ale potem pojechałam wiochami, więc było ok. Tylko nawigacja mnie wkurzyła,bo sama zmieniała mi drogę,ale dojechałam. Idę spać,bo rano do pracy

79,501

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć wszystkim,

Wpadam na chwilę życzyć wszystkim dobrego dnia (mimo, że to poniedziałek rano wink ).

I mnie w pracy wreszcie trochę luźniej. Mam zamiar w tym tygodniu wychodzić o 15:00 i nie pracować ani minuty dłużej. Wyrobiłam już limit (nieodpłatnych, bo ku chwale ojczyzny oraz w imię MISJI) godzin nadliczbowych.

Dziś po południu przyjdzie "złota rączka" zrobić kilka drobnych napraw w mieszkaniu. Znów będzie hałas i sprzątanie, ale nie narzekam. Będzie ładniej, czyściej, przytulniej i praktyczniej. Planuję jeszcze niewielkie modyfikacje w łazience, ale to tylko z określoną, sprawdzoną przeze mnie firmą. Dziś spróbuję umówić termin.

W piątek przyjedzie moja siostra na weekend. W moim małym mieszkaniu jest dobry klimat do odpoczynku i regeneracji. smile Tak twierdzą Ci, którzy mnie odwiedzają tu (najbliższa rodzina i kilka bliskich przyjaciółek).

Wszystkiego dobrego!
Dużo słońca w duszy i sercu!
smile

79,502

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

                 https://i.pinimg.com/originals/7d/be/55/7dbe5542573e3cc25c758cd502ad8eee.gif

Bulinka dobrze , że już jesteś na miejscu
wczoraj w tv pokazywali korki 10-cio kilometrowe

Caffi będąc jeszcze przy okienku w aptece - jak już zapłacisz to nie da się zwrócić - 2 razy tak miałam w innych aptekach

A ja uważam ,że wynalazkiem takim EVER jest pralka automatyczna lol
Tutaj wszystkie Dziewuszki mają zmywarki - okey smile
Jak MOI wzieli ślub - mieliśmy dużą zmywarkę - póki ONI nie poszli na wynajęte to spoko było dużo naczyń - codziennie  zmywarka była załączana
Potem jakieś 3 miesiące - mieszkałam tylko z MAMi - i tu już był problem z pełnym załadowaniem
Na tym obecnym mieszkanku - weszłaby mi "40" - póki MAMi żyła to może co 2-3 dzień załadowałabym do pełna smile
Teraz jak mieszkam sama - to sprzęt zbyteczny   Ale to jest tylko moje zdanie lol

Tak samo mikrofala ??? do czego używacie ????- bo ja tylko do rozmrażanie i lekkiego podgrzania czegoś
Pierwszą mikrofalę miałam na początku lat 90-tych
Do tej pory mam ładnie wydaną książkę z przepisami lol
Potem długo nie miałam - DRUGIEJ BYM NIE KUPIŁA smile Boguś przytargał  mi od ciotki lol  mam bo mam lol  doopy nie urywa smile

Taja wczoraj w tym frajerze robiłam "warzywa na patelnię" + kotlet do odgrzania  - robię eksperymenty lol

Markadia u mnie jest albo będzie smile bezpośredni pociąg do Kołobrzegu

Pozdrawiam WSZYŚCIUTKIE  bez wyliczanki smile

79,503 Ostatnio edytowany przez Kamoa (2025-06-23 08:35:09)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć,

Witajcie ranne ptaszki Caffi i Basiulka smile

Wszyscy powyjeżdżali, chata pusta, nie, chyba jeszcze syn został, nie chce mi się iść sprawdzać, wyjdzie w praniu ' .

Caffi u mnie to samo, klimat i regeneracja, otwieranie się, powiernicą najciemniejszych tajemnic jestem, czemu ? ci.. ci..cho szat, domyślam się i chyba tak jest, myślę o konsultacji z Maciejem.

Bulinko fajnie że już jesteś .

Tajem jak długo kujesz tekst ? wchodzi Ci z łatwością ?

79,504 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-06-23 09:16:34)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie w nowym tygodniu smile

U mnie póki co słoneczko, ale zapowiadają gwałtowne burze hmm
Dzisiaj Dzień ojca, więc wybieram się do taty z życzeniami i bombonierką wink
Wolałabym spotkać się na działce, ale te burze mnie martwią sad

BaChasiu ja nie mam zmywarki, pisałam wczoraj o tym, mam malutką kuchnię, bez okna, zmywarka 40 weszłaby, ale kosztem jeden szafki, to już wolę mieć tą szafkę, bo  w mojej kuchni jest bardziej ona potrzebna niż zmywarka.
Co do pralki automatycznej, to w dzisiejszych czasach już chyba wszyscy mają.
A jeśli chodzi o pociagi to do Kołobrzegu jechałam z Rybnika, w inne miejsca z Katowic.
W moim mieście w ogóle nie ma kolei.

Buliko wczoraj były korki, bo skończył się długi weekend i wszyscy wracali do domu.
Ale zadowolona jesteś z wyjazdu?

Caffi i Kamoa witajcie smile


Pozdrawiam wszystkie Netki i  życzę miłego dzionka smile

79,505

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

U mnie wczoraj późnym wieczorem przeszła potężna burza. Przynajmniej oczyściła powietrze, bo nie dało się oddychać.

Z różnych kuchennych ustrojstw, mniej lub bardziej potrzebnych, mam- zmywarkę (40tkę), grill kontaktowy, gofrownicę. Z mniejszych gabarytowo mam jajowar, sandwich, toster. Podstawy, jak blender, mikser. I też mam prodiż smile  całkiem nowy. Z czasów, gdy na wynajmowanym mieszkaniu nie miałam piekarnika big_smile
Przez zmywarkę mam mocno pomniejszoną kuchnię roll
W miejscu, gdzie sobie wymyśliłam taki "komin" z piekarnikiem i właśnie zmywarką, okazała się być główna rura odpływowa, której nie dało się obejść, w związku z czym trzeba było "odejść" od ściany. W tym miejscu może być np. zwykła szafka, w której dole ta rura by się schowała.
Problemem było to, że wyszło to w czasie, gdy mnie nie było w Pl, meble kuchenne już zaczęli robić, a "wirtualne" zmienianie całego projektu kuchni było wtedy dla mnie zbyt dużym kłopotem..
W efekcie i tak zwężyli mi szafki po przeciwległej stronie, żebym mogła w tej kuchni się poruszać roll
Sama bez problemu się tam poruszam, dwie osoby już mają problem.
Jak uzbieram kasę, to zrobię kuchnię po nowemu, choć to jest taka klitka, że dużego pola do popisu tam nie ma roll
Znajoma ma wyburzoną ścianę między kuchnią a pokojem, gdzie ja mam sypialnię. Ale mi na oddzielnej sypialni zależy.

Aha, "królem" w mojej kuchni jest ekspres do kawy, taki "profesjonalny" automat z wbudowanym młynkiem do kawy i spieniaczem mleka cool

79,506

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEY

Misty aż zmierzyłam swój blat w kuchni - mam 3 m samego blatu smile  - to sporo jak na niewielkie mieszkanko 
z wymienionych Twoich ustrojstw mam tylko mikser smile
"Frajer" stoi tylko na blacie - mikrofalę dałam na lodówkę bo mam niską

U mojej synowej jest każdy sprzęt jaki powstał - blatu za wiele to IM nie zostaje lol

Markadia pralkę automatyczną  to wiadomo ,że każda ma
ale ja jestem z pokolenia co były pralki "Franie "  łłłOOOO Matko i córko ileż to było roboty smile
pranie - płukanie - krochmalenie - wykręcanie  smile  wieszanie na strychu bądź na polu 

U mnie burze zapowiadają pod wieczór
Umówiłam się z bratem - popołudniu idziemy na cmentarz ..  niebo jest "mleczne" zobaczymy co dalej w pogodzie będzie 

Kamoa syn się znalazł ???? lol

79,507

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Mysti to ja mam mikrofalówkę, te blendery dwa o których pisałam, mikser, gofrownicę, sandwicha.
Na blace kuchennym stoi mikrofalówka, blender kielichowy, sandwich, reszta jest schowana.
Mam ekspres do kawy, ale schowany w pawlaczu u góry, bo to taki staroświecki ekspres, nie używam go, ale szkoda mi go wyrzucić, no bo działa i nie jest w ogóle zniszczony.

BaChasiu ja mam kuchnię narożną, lewą stroną to blat kuchenny 2,20 i tam stoi mikrofaka i blender kielichowy, a prawa strona tylko 60 cm blatu, na którym stoi suszarka do naczyń, bo potem jest zlew, kuchenka i już jest ściana.
Tak, że samego blatu roboczego zostaję mi ok metra.
Takie uroki małych kuchni w bloku, a jeszcze bez okna hmm

79,508

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cha, się rozwinął temat kuchni big_smile
Ja też, jak wspomniałam, mam mikro kuchnię.
Nie powiem teraz dokładnie, ale pamiętając wymiary mebli, to ogólnie moja kuchnia (od ściany do ściany) ma jakieś 2,5 x 1,8 m yikes
Blat roboczy ma 2 metry długości, ale to jest ta węższa część, ma chyba 40 cm.
Na nim stoi tylko ten ekspres, wszystko inne jest schowane w szafkach. Nawet czajnik wyciągam tylko w razie potrzeby.
Pralkę typu Frania też miałam lol
Prałam w niej pieluchy tetrowe syna.


Znowu się włącza ten cholerny komunikat o zbanowaniu roll

79,509

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEY

Misty - tak te pieluchy tetrowe do prania we "Frani" i do gotowania smile  a becik biały wykrochmalony ileż tam prasowania było tych falban
były   zupki gotowane na gołąbkach   jak i gotowanie grysiku smile potem zdobywane "humany" ?? z Czech smile
Teraz inne czasy smile

Markadia   kuchnie bez okna  echhh tak budowali
W tym mieszkanku co mieszkam mam w łazience normalne duże okno - każdy jak wchodzi pierwszy raz to się oknem zachwyca ,że jest smile

dostałam już alert o burzach

79,510 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-06-23 15:45:36)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

BaChasiu, Mysti ja też prałam w pralce "Frania" pieluchy tetrowe moje starszej córki, na naszym pierwszym wynajętym mieszkaniu, rok 1992 smile
Tam nie było pralki i od rodziców wzięłam wtedy nieużywaną już przez nich "Franie".
Pampersy już wtedy pojawiały się w sklepach, ale używałam ich od święta, do lekarza, czy na dłuższe spacery.
Mleko w proszku Bebiko, Humana, już były w sklepach i kaszki różne też już były smile
Przy młodszej rok 2003 miałam już automat i były już tylko pampersy, tetrowych już nie używałam smile

79,511

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Hejka.

Kamoa> mi ciężko tekst wchodzi do głowy. Mam taką metodę: gdy go dostanę tekst, to codziennie powtarzam jedno zdanie, żmudnie przy każdej okazji.... gotując, sprzątając, siedząc, idąc do pracy, wracając z pracy itp. Następnego dnia kolejne zdanie + przypomnienie poprzedniego. A gdy już nauczę się cały tekst, to staram się co drugi dzień powtórzyć, aby mi nie wyleciało z głowy. Dla mojej słabej pamięci to dobry trening umysłu. 

Markadia> są zmywarki blatowe. Moja mama taką ma. Tyle, że trzeba znaleźć miejsce na blacie, najlepiej niedaleko zlewu.

Pozdrawiam wszystkie bez wyjątku.

79,512

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć, smile

Jestem już w domu. Dziś był rewelacyjny dzień w pracy.
Dawno nie wychodziłam stamtąd tak ubogacona pięknym słowem.

Pewien komitet organizacyjny zorganizował dziś spotkanie z naszą koleżanką poetką, która wydała już trzeci tomik wierszy.
Jeden z naszych pracowników, inicjator spotkania, to typ "człowieka orkiestry".
Jest bardzo utalentowany w wielu dziedzinach, a przy tym niesamowicie skromny. Ma też doskonałe maniery wpojone przez surową w tym względzie babcię. Prawdziwy ekscentryk, w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Wszyscy go bardzo lubimy.

Inny kolega śmieje się, że jak z nim rozmawia, to czuje, że powinien założyć elegancką muchę. big_smile
Ten utalentowany kolega to tzw. "zwierzę sceniczne".
Jako konferansjer i sprawca całego dzisiejszego zamieszania dał taki popis, że cała sala w zasadzie biła brawo na stojąco.

Chce, żebyśmy robili takie spotkania cyklicznie. Proponuje nam amatorski teatr.
Ludzie u mnie w pracy bardzo się lubią, jest naprawdę super atmosfera, to może wypalić.
Kto wie, czy nie dam się wkręcić, bo to doskonała zabawa i mnóstwo pozytywnych emocji.
Będę miała jeszcze jedną wspólną rzecz z Tajemniczą.
A k t o r s t w o. wink

Koleżanka poetka pisze tak, że jak dostałam tomik z dedykacją, to pomimo późnej pory nie mogłam się oderwać od wierszy.

Dziś dodatkowo jej wiersze były odczytane przez zaproszonego gościa - znaną aktorkę teatralną i filmową.

Powiedzcie, Kochane, jak tu nie lubić swojej pracy?
System, w którym pracuję jest do bani, kasa też, ale … ludzie od zawsze są największą w niej wartością. smile


Po południu miał przyjść do mnie pan Łukasz "złota rączka". Jednak … jego żona zaczęła dziś rodzić i z napraw nici.
Siła wyższa! smile

Każda z nas jest inna (moje ulubione zdanie w tym temacie big_smile ), to i ma inną kuchnię.
Moja jest maleńka, ale wystarczająca, żeby szybko przygotować coś smacznego.
"Ciasne, ale WŁASNE".
Najważniejsze, że jestem w nim po prostu szczęśliwa.

Zadzwoniłam do mojego Taty z życzeniami.
Zawsze mnie ściska za gardło, kiedy życzę Mu zdrowia.
Eh..

Markadia, naprawdę masz prodiż? Z niego wychodziły najlepsze biszkopty.
Kamoa, ludzie się przed Tobą otwierają jak i przede mną. Na pewno miałaś w życiu kilka razy takie sytuacje, że ktoś opowiedział Ci całe swoje życie - z trudnymi tematami.
Mnie się to zdarzało i zdarza nadal. smile
Mówisz, że wróżbita Maciej Ci pomoże? Że powie Ci coś, co od dawna wiesz sama?
Jeśli to Cię uspokoi, to dzwoń do ezo-tv. wink

Już nie pamiętam, która z Was pisała o robieniu ryby we "frajerze".
Ryby lubię. Choć przyrządzić jest je  (mnie) trudno.
Zazwyczaj zapiekam łososia w piekarniku z warzywami. Można podać go z zapiekanymi ziemniaczkami.
Do tego podaję gotowane brokuły lub jeszcze lepiej tzatziki.
Danie jest lekkie i zdrowe, takie jak lubię.
Moim gościom zawsze taki obiad smakuje.

Piszecie o pralkach. Mam wrażenie, że ja ciągle piorę i prasuję! big_smile
Dobrze, że te pralki są.

Mój Tato prał tetrowe pieluszki. Pamiętam, że się je też wygotowywało. To były czasy dla młodych rodziców.



Nic dziś już nie robię. Poleżę sobie z zamkniętymi oczami i muzyką w tle.
Włączyłam klimę.
Normalnie "haj lajf".

Pozdrawiam wszyściutkie dziewczyneczki moje złote bez wyliczanki . smile

79,513

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dziewczyny o moich sprzętach już pisałam.Co do pralki,to z najstarszą miałam tetry i Franię.Papersy zakladałam tylko na noc. Jak się chłopcy rodzili,to miałam już więcej tych pampersów ,ale też jeszcze tetra była i Frania. Najmłodsza już na pampersach.
Z wyjazdu jestem zadowolona. Jednak takie centrum,to już inny klimat, niż spokój mniejszych miejscowości. Utwierdziłam się też w tym, żeby nie jeździć w wakacje. Ten długi weekend był i ludzi pełno.

79,514 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-06-23 19:06:33)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Taja ale ja pisałam, że zmywarka nie jest mi potrzebna, nie czuję jakoś potrzeby, żeby ją mieć smile

Co do pamięci, ja zawsze miałam dobrą, ale coś ostatnio mi się pogorszyła, bo nigdy nie pamiętam jak nazywa się ten królewicz od Roszpunki i Lila mi to zawsze wypomina.
A nazywa się on Julian lol

Caffi mam prodiż, a właściwie to prodiż mojego męża, a właściwie to należał do Jego pierwszej źony.
Był w użyciu, kiedy mieliśmy jeszcze starą kuchenkę i tam piekarnik szwankował.
Teraz kiedy jest nowa kuchenka i działający piekarnik, prodiż poszedl w odstawkę.

Bulinko bo w Mielnie jest tak głośno, pisałyśmy Ci o tym przecież.
W innych miejscowościach w wakacje nie jest tak źle, wszystko też zależy od tego, gdzie ma się noclegi smile
Ja wolę jeździć w wakacje, bo tak jak pisałam jest więcej atrakcji i nie ma czasu na nudę.
Na plażę chodzimy na 2-3 godziny, a co zrobić z resztą czasu?
Raz w życiu byłam nad morzem w czerwcu, no u właśnie nudnawo trochę było, dopiero w ostatni weekend naszego pobytu coś się zaczęło dziać, a my musiałyśmy już wyjeżdżać.
Dlatego zawsze wybieram lipiec na wakacje smile
Morze jest też już cieplejsze niż w czerwcu.

Dziewczyny coś się ze mną stało, bo ja nigdy nie ubierałam krótkich sukienek, zanim nie miałam opalonych nóg.
Teraz mam nogi białe jak córka młynarza, ale przestało mi to przeszkadzać i zakładam sukienki przed kolana, bo:
Albo  już mi jest obojętne, jak wyglądam i to jest niedobrze hmm
Albo mam wywalone na to, co ludzie pomyślą o moich białych nogach i to już jest dobrze, bo świadczy o pełnej akceptecji własnej osoby big_smile

Jesssu, ale mam rozkminy lol

Byłam na działce z życzeniami dla taty, objadlam się zielonego groszku, który uwielbiam smile

79,515

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Markadia życie nauczyło nas wielu rzeczy I na wiele patrzymy inaczej.Stąd inne podejście.
Mnie nie przeszkadzało w Mielnie to, że było głośno,ale że był ścisk. Na chodnikach był slalom.

79,516

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

               https://e-kartki.net.pl/kartki/72/5/d/52731.gif

Ja mam zlew po drugiej stronie a nad nim mam suszarkę na naczynia wbudowaną nad nim w szafce

Markadia moja Matyśka zawsze do mnie gada : Babcia no co Ty ?? przecież mówiłam Ci imiona lol lol

Jeszcze co  do wielkości kuchni - u mnie środkowe mieszkanie jest maleńkie
pokój nawet oki - ale kuchnia mikroskopijna ( ciemna:)) tam się nie przewrócisz i w dodatku jest wejście do kabiny i kibelka smile
metraż niczym w Japonii smile

No i co były u WAS mocne burze ???

U mnie tylko postraszyło ale na tyle ,że spacer na cmentarz odłożyliśmy na jutro
Ale byłam u brata  - zafundował nam po kebabie
Poszłam z bratową po NIE  - oczywiście wybrałam na ostro smile  tylko pierwsze kęsy były ostre

Caffi tak jak Taja pobawisz się w teatr lol

Pozdrawiam WSZYŚCIUTKIE bez wyliczanki

79,517

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

U mnie burza była już późno w niedzielę, wczoraj popołudniu mocno lało. No, ale ja dużo bardziej na zachód od Was jestem.
Na Śląsku wczoraj była mocna burza, akurat rozmawiałam z córką.

Marka-- Twoja starsza córka to rocznik '92? Już chyba kiedyś o tym pisałyśmy. Mój syn jest z tego rocznika.

Kuchnię bez okna miałam na wynajmowanym kilka lat temu mieszkaniu. Tam było "okno" na pokój big_smile

Dobrego dnia Babeczki

79,518

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Hejka.

Caffi> no proszę... 2 aktorki-amatorki na jednej kafejce lol

Markadia> ja odkąd mam zmywarkę nie wyobrażam sobie naczyń myć ręcznie, a i tak czasem muszę to robić, bo niektórych garnków i patelni nie wolno wkładać do zmywarki. Nienawidzę myć naczyń tongue  Tak więc jak kto woli.

Co do rozkminy, to mnie naszło wczoraj, że nie mam już zajęć teatralnych, to co ja będę teraz robić w każdy wtorek po południu??? lol  Gdzie ja się podzieję? wink

Życzę miłego dnia wszystkim.

79,519

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam w piękny letni dzień!

I doczekałyśmy! nareszcie jest lato!!!
Bulinko cieszę się, że z pobytu nad morzem jesteście zadowolone.
Należał Wam się taki czas relaksu po tych trudnych przeżyciach, które miałyście w ostatnich miesiącach.
Caffi miło się czyta, że jesteś zadowolona ze swojej pracy i że daje Ci tyle pięknych przeżyć.
Ja swoją pracę zawodową też wspominam dobrze. Miałam kontakt z wieloma wspaniałymi osobami.
Pytałaś o kwas buraczany, piję go rano na czczo i też zawsze rano zjadam kilka migdałów.
To już taki zwyczaj, że gdyby zabrakło mi migdałów to odczułabym to. Migdały muszą być!
Tajka czy ten spektakl, który ostatni wystawialiście to będzie tylko ten jeden raz czy przewidujecie kolejne występy.
Latem można nawet gdzieś w plenerze czy w sąsiednich miejscowościach w Domach
Kultury. Szkoda by było gdyby tyle włożonej pracy nie było właściwie docenione i pokazane.
Markadia moja dipladenia kwitnie wspaniale.
Jestem nią zauroczona i postanowiłam, że kupię jeszcze jeden taki kwiat tylko w innym kolorze.
Ile razy na nią spoglądam to kojarzysz mi się Ty. Fajnie, że pisałaś o tym kwiatku i zachęciłaś mnie do kupienia.

Też miałam wczoraj alert; burza była w nocy ale głównie błyskawice rozświetlały niebo.
Deszcz jeżeli był to mały ale przez te inwestycje nawet nie mogę ocenić bo widoki mam ograniczone.
Jak wyjdę to będę miała lepsze rozeznanie jakie były ewentualnie efekty nocnej burzy.

Na piękny letni dzień dedykuję piosenkę;

https://www.youtube.com/watch?v=sDmUjj6i5GI

Dobrego dnia życzę)

79,520 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-06-24 08:58:11)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie smile

Dostaliśmy na telefony alert, że będą wieczorem i w nocy gwałtowne i niebezpieczne burze, ale na mocnym wietrze pod wieczór się skończyło, żadnej burzy nie było.
Cała noc miałam otwarte okno, nawet nie padało smile

Mysti tak, moja starsza córka jest 92 rocznik, a mlodsza 2003 smile

Taja to ja sobie nie wyobrażam życia bez mikrofalówki,wszystko jest kwestią przyzwyczajenia smile

Asterko cieszę się, że jesteś zadowolona z dipladenii smile
Ale nie wiem, czy w tym roku jeszcze kupisz, bo ja już miałam problem z kwiatkami na balkon, okres sadzonek balkonowych chyba się skończył w sklepach.
Widzę tylko takie domowe.

Pozdrawiam wszystkie Netki i życzę miłego dnia smile

79,521

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Asterko> tego spektaklu nie będziemy już wystawiać-raczej, ale w planach jest wrócić do zeszłorocznego pt; 3 siostry. Było wtenczas w planie podróżować po okolicznych Domach Kultury, ale nam się skład posypał tongue Jedna wyjechała na stałe do stolicy, druga dostała nową dobrze płatną pracę i sprawa się rypła tongue Ale w przyszłym roku jest plan by zrobić to na nowo z nowymi paniami. To był dobry spektakl, trzymał w napięciu, ale z nutką poczucia humoru.

79,522

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Nie wiem gdzie podziała się Czytka ale przypomniało mi się, że prosiła o fotki balkonu smile
No to wstawiam kilka:

https://www.pomniejszacz.pl/files/13e11b55-aaa0-4a57-b437-608ab5_2.jpghttps://www.pomniejszacz.pl/files/6180fdba-4aa5-49af-bd0d-fb297b_3.jpghttps://www.pomniejszacz.pl/files/b66bc574-cd74-4db2-b210-ce1f86_2.jpghttps://www.pomniejszacz.pl/files/34c57a42-165c-4125-a164-08b3f2_2.jpghttps://www.pomniejszacz.pl/files/pobrane-2-20_1.jpghttps://www.pomniejszacz.pl/files/29c1bfcf-6e1d-4cc2-a01a-771edd_3.jpghttps://www.pomniejszacz.pl/files/7894d601-6f5b-4616-ac13-2d4c07_3.jpghttps://www.pomniejszacz.pl/files/afe5777f-807d-4f91-b5ad-7b0d77_2.jpghttps://www.pomniejszacz.pl/files/ab8e4aa7-c79a-4cc6-b233-ef82ef_3.jpg




Nie da się uchwycić tego balkonu w całości, więc jest po kawałku jedna i druga strona.
To wszystko jest świeżo posadzone, ale te roślinki szyblko sie rozrosną smile

79,523

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam Wszystkich ! Melduję się posłusznie w ten wietrzny dzień. !

U mnie deszczu mało ale za to wiatr hula i życie utrudnia , kwiatki na balkonach są w niebezpieczeństwie jeśli ktoś nie zabrał do mieszkania  . A ten wiatr szaleje już któryś dzień i odczuwa to bardzo moja głowa bo boli każdego dnia.
Markadia pięknie masz ukwiecony balkon , jest co podziwiać i widzę Cię na nim z książką i drinkiem w ręku wieczorkiem. big_smile

Taja gratuluję Ci zacięcia aktorskiego , fajnie że wystawiacie z nutką poczucia humoru bo nie tylko ciekawie ale i zabawnie a ludziom tego jest potrzeba. big_smile

Bulinko Mielno przywitało Cię tłumami na drogach a ja pamiętam tę miejscowość jako wieś , co prawda dawne to były czasy ale wtedy ludzie nie jeździli  tak tłumnie na wczasy.

Mysti i ja miałam kiedyś kuchnię malutką a okno duże na pokój ale o dziwo mnie to wcale nie przeszkadzało  , zawsze to jakaś odmiana. Teraz mieszkanie mam ładne i wygodne a ze w wieżowcu to też dobrze bo winda tak jest umieszczona że po wejściu do klatki schodowej jedzie się na swoje piętro.

BACHAsiu mamy podobne wspomnienia  bo czas robi swoje . Widzę jak czas leci z szybkością wiatru i następują zmiany które chętnie aprobujemy . Oglądałam wczoraj w tv program o tym jakie zmiany przewidują naukowcy i wychodzi na to że będą latające taksówki w powietrzu , leczyć nas będą  komputerowo i inteligentnie a więc lekarze pójdą w siną dal. big_smile

No ale zmykam zjeść dobry obiadek bo moja psina już się domaga, pozdrawiam Wszyściutkie bez wyliczanki . ! big_smile

79,524

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dzień dobry

Mocno byłam zajęta wczoraj i dzisiaj.
Mieliśmy wejście do domu zadaszone, ale kiedy malowali nam chałupę,
mąż to wszystko rozwalił, bo uznaliśmy że trzeba zbudować coś ładniejszego.
Teraz majster przywiózł już gotowe drewniane elementy i my to malujemy.
Majster będzie wszystko składał za jakiś tydzień, więc my pędzelkami malujemy
dwa razy każdą deskę i balik.

Marka dziękuję, że pamiętałaś i są zdjęcia.
Balkon pięknie urządziłaś, dużo kwiatów.
Przede wszystkim balkon bardzo duży.
Można tam posiedzieć, wypić kawę, nacieszyć oczy widokiem kwiatów.

Bulinko ważne, że wróciłyście szczęśliwie.

Asterko u nas dzisiaj nie widać lata.
Jest chłodno i ten okropny wiatr.

Kurcze, ktoś do drzwi dzwoni, muszę iść.

79,525

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć Dziewczyneczki, smile

Ba-Cha napisał/a:

No i co były u WAS mocne burze ???
U mnie tylko postraszyło

U mnie tak samo.
Człowiek spodziewa się Bóg wie czego, a tu trochę pokropi, powieje i tyle.
Ci od alertów nie wiedzą co to prawdziwa burza.
Tylko straszą ludzi niepotrzebnie. wink

Natomiast ja widzę w tych alertach COŚ WIĘCEJ...
Takie testowanie systemu ostrzegania ludności przed tym, co nadejdzie.
Np. przerwy w dostawie prądu.
A to już kaplica, bo od prądu jesteśmy jako ludzkość w cywilizowanych krajach uzależnieni.
Mieliśmy też przedsmak tego, co nas czeka podczas kowidu.
Ale ciągnąć tego nie będę, za forumową foliarkę robić nie będę. wink
W surface web przynajmniej. big_smile

Ba-Cha napisał/a:

Caffi tak jak Taja pobawisz się w teatr lol

tajemnicza75 napisał/a:

Caffi> no proszę... 2 aktorki-amatorki na jednej kafejce lol

BaChasiu, ja już mam stosowny REKWIZYT do pierwszej sztuki, w której zagram. Mogę wziąć udział w próbie choćby nawet jutro lub pojutrze. smile
Nie, Tajemnicza, Ty jesteś pełna profeska. smile To ja stawiam pierwsze kroki na scenie ...

tajemnicza75 napisał/a:

Co do rozkminy, to mnie naszło wczoraj, że nie mam już zajęć teatralnych, to co ja będę teraz robić w każdy wtorek po południu??? lol  Gdzie ja się podzieję? wink

Może wyskoczysz na jakąś kawkę lub herbatkę i ploteczki z koleżanką? Może nawet MY spotkałybyśmy się kiedyś, żeby obgadać ROLE, ale Kaszuby są daleko od Warszawy, więc sobie porozkminiamy ten TEATR wirtualnie chociaż. wink

Wtorki masz teraz wolne? A ja tylko środy. smile

Asterka napisał/a:

Ja swoją pracę zawodową też wspominam dobrze. Miałam kontakt z wieloma wspaniałymi osobami.
Pytałaś o kwas buraczany, piję go rano na czczo i też zawsze rano zjadam kilka migdałów.
To już taki zwyczaj, że gdyby zabrakło mi migdałów to odczułabym to. Migdały muszą być!
Na piękny letni dzień dedykuję piosenkę;
https://www.youtube.com/watch?v=sDmUjj6i5GI

Pisałam kilka razy, że moja praca mnie uskrzydla. Właśnie dzięki ludziom, z którymi teraz pracuję.
Jednak są takie dni jak dziś, że myślę, że to już koniec.
Na tym stanowisku i w tej branży.

A potem przychodzi nowy dzień, mail lub sms z powiadomieniem o konieczności zapłaty rachunków i idę wypracować sobie "zasiłek". wink
Lub jest tak miło, że z przyjemnością tam wracam.

To zdrowo, Aster, z kwasem buraczanym - też mi go zalecono pić na czczo. Czekam na dostawę tego kwasu, bo postanowiłam podnieść poziom ferrytyny i odzyskać witalność. Migdały są bardzo zdrowe! smile

Fajna nutka! smile

tajemnicza75 napisał/a:

Asterko> tego spektaklu nie będziemy już wystawiać-raczej, ale w planach jest wrócić do zeszłorocznego pt; 3 siostry. Było wtenczas w planie podróżować po okolicznych Domach Kultury, ale nam się skład posypał tongue Jedna wyjechała na stałe do stolicy, druga dostała nową dobrze płatną pracę i sprawa się rypła tongue Ale w przyszłym roku jest plan by zrobić to na nowo z nowymi paniami. To był dobry spektakl, trzymał w napięciu, ale z nutką poczucia humoru.

A ja mam w głowie scenariusz na sztukę. wink Z Tobą, Tajemnicza, w roli gwiazdy. Naprawdę. wink

Klaudyna59 napisał/a:

Markadia pięknie masz ukwiecony balkon , jest co podziwiać i widzę Cię na nim z książką i drinkiem w ręku wieczorkiem. big_smile

Markadia, balkon rzeczywiście fajny. smile A jak się zapatrujesz na wizję Kladynki?

Klaudyna59 napisał/a:

Taja gratuluję Ci zacięcia aktorskiego , fajnie że wystawiacie z nutką poczucia humoru bo nie tylko ciekawie ale i zabawnie a ludziom tego jest potrzeba. big_smile

Tak. Kabaret zawsze w cenie. wink

Dziś odbieram szafki z Ikei, a wcześniej idę na manicure. Zastanawiam się czy zostać przy ulubionych pastelach czy może zrobić coś bardziej drapieżnego, np. czerwień?

Jak myślicie?

I chcę Wam powiedzieć, że mój stary numer telefonu jest już nieaktywny. Przychodziło na niego mnóstwo powiadomień SMS, miałam kilka nieodebranych połączeń - jak oddzwaniałam, to nikt nie odbierał, w ogóle telefon z tym starym numerem był jak SZPIEG. To wszystko przez moją nieostrożność i zaufanie kilka lat temu. wink Teraz udostępniam numer tylko osobom, które znam, wiem, że są ludźmi z krwi i kości, a nie jakimiś botami czy innymi projektami. wink Eh, ale czasy nastały … Tęsknię za zwykłym analogowym światem. Tradycyjnym telefonem ze słuchawką i tarczą, pisaniem listów na pięknej papeterii … Dobra, odpłynęłam w młodość. wink

Dobrego popołudnia życzę wszystkim moim kafejkowym KOLEŻANKOM. smile

79,526

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dziewczyny cieszę się, że balkon Wam się podoba smile
Jest jeszcze mało tych kwiatków, bo są to świeże sadzonki, ale z czasem to wszystko się rozrośnie i będzie więcej kwiatów.
Tego stolika wczesniej nie miałam, wystawiałam tylko krzesełko, kiedy chciałam się opalać, a teraz postanowiłam zrobić sobie taki kącik smile
Koło niego powsadzalam lampki solarne, które wieczorem świecą.
Drinków nie piję, ale dzisiaj rano córka zrobiła w dużym dzbanku pyszną lemoniadę, z plasterkami cytryny i pomarańczy, dosłodzoną odrobiną miodu, pychota smile

Miłego wieczoru Wam życzę smile

79,527

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam!
Podpisuję listę.

79,528

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Caffi oczywiście, że czerwień na paznokciach, albo i inne letnie kolory.
Przecież lato, słońce, mnóstwo żywych barw wokół.

Marka gdybym była bliżej to w tym kąciku chętnie napiłabym się z tobą kawy lub herbaty.

Wrócę jeszcze do kuchni i potrzebnych sprzętów.
Moja kuchnia ma duże okno.
Nie jest duża, ale wszystko się mieści.
Z kuchni wchodzę prosto do spiżarki.
Super sprawa takie pomieszczenie.
Mam tam wszystkie przetwory, garnki, stoi tam też lodówka.
Zmywarka, mikrofala, mikser, krajalnica, czajnik elektryczny, toster  i maszynka elektryczna to sprzęty, które są
mi bardzo potrzebne.
W łazience pralka i suszarka.
Mam nowy odkurzacz, ale marzy mi się stojący bez kabla tylko na baterie.
Nie trzeba się przy nim schylać, więc mój kręgosłup miałby lżej.
One są drogie, muszę pooglądać.
Byle czego nie kupię, chwalą daysona.
Przeczytam o nim wszystko, musi to być przemyślana decyzja.

79,529 Ostatnio edytowany przez tajemnicza75 (2025-06-24 20:42:26)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Caffi> jaka profeska lol, ja dopiero 3 lata amatoruje wink   Niestety w moim mieście nie mam koleżanek. Miałam 3 i wszystkie się wyprowadziły do 3miasta. To nie jest więc takie proste z kawką wink  Pewnie w te wtorki będę czytać więcej książek heh.
Ze mną w roli głównej? Już się boje lol  A Ty będziesz pisać sztuki?  Bo jeśli tak to może sobie zamówimy jakąś na nowy sezon.
Czerwień w różnych odcieniach to mój ulubiony kolor, więc ten bym wybrała.

Markadia> balkon imponujący. Widać, że roślinki to twoja pasja.

79,530

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Czytko-- "moja" Edzia ma Dysona i bardzo sobie go chwali, ale ona jest jeszcze większą gadżeciarą niż ja lol
Ja mam Tefala X-force flex.

https://www.agdmaniak.pl/wp-content/uploads/agdmaniak/2022/09/1-11.jpg

https://www.agdmaniak.pl/wp-content/uploads/agdmaniak/2022/09/8a-2.jpg

Przyznam, że przy wyborze tego modelu dużą rolę odegrał jego kolor lol  Jest czarno- złoty (różowe złoto)
Zależało mi na odkurzaczu mocnym, ale stosunkowo cichym.
Ma dużo wymiennych końcówek, które się przydają. Dodatkowo, jego "noga" łamie się w pół, dzięki czemu można nim wjechać np. pod kanapę.
Minus- dobrze, że mam mieszkanie, nie dom ze schodami, bo przy dłuższym odkurzaniu można go poczuć w ręce.
Nie, nie jest bardzo ciężki, coś około 3 kg, lekko się go prowadzi, ale (jak wspomniałam) ogólnie- pionowe odkurzacze są przy przenoszeniu uciążliwe.
Aha, ja nie mam tej dodatkowej końcówki do mycia na mokro, zamiast tego wybrałam zapasową baterię, bo była taka opcja.

Marka-- balkon ładnie ukwiecony, a jak rośliny się rozrosną, to już w ogóle bajka smile

Caffi-- pisałaś ostatnio o pieczeniu ryby z warzywami.
Ja z kolei, kupowanego tutaj świeżego dorsza, piekę w folii aluminiowej. Jest delikatny i bardzo soczysty.

U mnie dziś była jesienna pogoda roll
Przewczoraj ponad 30 stopni, dziś ledwo 12, od jutra znów upały roll

79,531 Ostatnio edytowany przez Kamoa (2025-06-24 23:56:18)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam wieczorową porą,

Pięknie na zewnątrz, cicho, żaby w oddali rechoczą, w miarę ciepło i niebo gwieżdziste, jak ja uwielbiam ten czas, mogę tak leżeć i leżeć smile

Tajem i Caffi świetnie ! jak będziecie razem na scenie występować, przyjadę osobiście was bis-ować smile
Czytko pięknie będzie z nowym gankiem.
Marka fajny balkon, cwietki wnet śmigną i dżungla gotowa.
Mysti niech jest słonecznie, mam jutro wypad nad morze i mam zamiar tam leżeć big_smile

Ja żadnego sprzętu tu nie wymienię, sama nie wiem co mam, jak jest jakaś nowość, wszyscy chwalą, to kupuję i nie używam, jak już to kilka razy i na tym koniec, czasem komuś daję, blat mam pusty, stoi tylko ekspres, ten to jest używany non stop, wiosną wszyscy zachwalali swojskie wędzonki, to kupiłam małą wędzarnię i to co potrzeba by kiełbaski zrobić, w ogrodzie ją postawiłam, zrobiłam jedną próbę, smaczne kiełbaski, zjedzone jeszcze ciepłe i na tym koniec, dałam ją bratu, raczej zadaję sobie pytanie czego nie mam, albo czego nie próbowałam.

79,532

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Znów problemy z wejściem na forum roll

Kamoa-- ja też zawsze "napalałam" się na różne sprzęty, gadżety - dlatego uważam siebie za "gadżeciarę". Nie tylko kuchenne rzeczy. Teraz, też jeszcze czasem popłynę, ale staram się opanowywać. O frajerze myślę od kilku lat, gdyby nie brak miejsca w kuchni, już dawno bym miała....Ale już diabełek mi podpowiada, co można gdzieś indziej przenieść i .... nie zdziwcie się, jak niedługo poproszę Was o przepisy lol
Fajnego pobytu nad morzem. Sama jedziesz?

https://previews.123rf.com/images/jopanuwatd/jopanuwatd1903/jopanuwatd190300008/118546779-hello-wednesday-text-on-paper-with-hot-cappuccino-coffee-cup-on-table-background-at-the-morning.jpg

79,533 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-06-25 09:27:39)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie w środku tygodnia smile

Pamiętacie Sonię i Jej "środa dzień loda" ???
Sonia gdzieś zniknęła i nasza tradycja też, niestety sad
Jest dzisiaj problem z wejściem na forum, ale da radę, trzeba kliknąć na zaawansowane i potem na linka Netkobiety i jesteśmy na forum smile
Dzisiaj na 11 mam ortopedę, a potem tak po 16 jedziemy do Rudy Śląskiej na tą galę.
Lilianka ma 3 wyjścia, na początku, w środku i na koniec, moja mała tancereczka smile

Mysti ja nie mam takiego parcia na gadżety kuchenne, ta gofrownica, toster, to pod córkę kupowane, bo chciała, a miksery i blendery poprostu są mi potrzebne.
Ale nie widzę potrzeby, żeby mieć
zmywarkę, czy tego "Frajera" smile
Natomiast lubię nowinki modowe, weszły buty z ozdobnymi łańcuszkami, mam zimowe, wiosenne i klapki z łańcuchem big_smile
Weszły welurowe dresy, kupiłam trzy w różnych kolorach.
Były modne sztuczne futerka, mam futerko, długie, kwieciste sukienki, a jakże big_smile
Teraz trochę przystopowałam, bo z finansami jest słabiej, a i chyba starsza jestem i już aż tak mi nie zależy big_smile

Kamoa a wiesz, że u mnie na balkonie, wieczorem też słychać świerszcze, aż niemożliwe na 10 piętrze, ale słychać  smile
Żab nie słychać, bo nie ma tu żadnego zbiornika wodnego, ale w srodku nocy czasem słyszę pohukiwanie sowy w sypialni, a rano pięknie śpiewają mi ptaszki, pieje kogut.
Odgłosy miasta też są, śmieciarka, koszenie trawy, a zimą piaskarka i skrobanie szyb big_smile

Pozdrawiam wszystkie Netki i życzę miłego dzionka smile

79,534

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć.
Weszłam na forum przez niebezpieczną stronę, bo znów coś nie działa. Tak więc póki co nie będę więcej ryzykować.

Mysti> fajny masz sprzęt sprzątający. Spełnia Twoje oczekiwania? Ja też nie miałam miejsca w kuchni. Ustawiłam go na stole, po stronie gdzie i tak nikt nie siadał z braku miejsca. Mąż po konsultacji z elektrykiem wykombinował mi tam gniazdko i mam  wink

Kamoa> dziękuję, ale do wspólnego występu raczej nie dojdzie lol

Markadia> pamiętam Sonie, a jakże. Szkoda, że jej już u nas nie ma sad 

Pozdrowionka dla wszystkich.

79,535

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Wróciłam od ortopedy, miałam na 11 a weszłam do gabinetu o 12 30 yikes
Było dużo dzieci z bioderkami i najpierw wchodziły dzieci, potem reszta.
Porozmawiałam z Nim o tym reumatologu i zgodził się ze mną, że powinnam zacząć chodzić do reumatologa, bo ortopeda oprócz operacji, niewiele mi już może pomóc.
Ale to muszę iść po skierowanie do rodzinnego.
Ale rozmawiałam też z Nim o moim uzależnieniu od tych leków opioidowych, bo mnie też już to męczy, kombinowanie, kiedy robią "pod górkę"
Powiedział, że najlepiej będzie, żebym zapisała się do psychiatry, bo taki lekarz najlepiej będzie wiedział jak mi pomóc.
No i wracając do domu, weszłam do poradni psychiatryczno-psychologicznej, bo jest na moim osiedlu i przechodzę kolo niej.
Myślałam, że termin będę miała za jakiś rok, a tu niespodzianka, mam termin na 6 października smile
No zobaczymy co z tego wyjdzie, ale chciałabym już odstawić te leki opioidowe, sama jednak nie dam sobie rady hmm

79,536

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

No i nie pojechałam na tą galę sad
Córka zadzwoniła mi, że Lila ma ospę wietrzną i musi zostać w domu hmm
No trudno, szkoda, bo bardzo chciałam tam być, no ale skoro Lila nie wystąpi, to nie pojechałyśmy sad

Dziewczyny wiem, że jest trudniej wejść na forum, ale przecież wiecie, jak można wejść, ja wchodzę i czekam też na Wasze wpisy smile

79,537

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dosiadam z kawą smile
Hej Wszystkim smile
Marka smile to może ja coś dorzucę jak Dziewczyny mają obawy przed wejściem.
Pewnie jutro już będzie oki.
Co do sprzętów to mam podstawowe, frajera ostatnio też, bo Paweł się nakusił hehe, lubi działać kuchenne i uwielbia kuchenne sprzęty, gadżety. Smaczne mięsa, zapiekane ziemniaki i warzywa, ale frytki doopy nie urywają ( może i dobrze wink )
Jedziemy w piątek na roczek do córeczki bratanicy, cieszę się na ten wyjazd pomimo napiętego kalendarza.
Macham smile

79,538 Ostatnio edytowany przez Mystique71 (2025-06-26 06:47:42)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Nie wszystkie decydują się na wejście do kafejki "przez płot", nie dziwię się, mimo że ja wchodzę.
Mnie z kolei łapie ostatnio ten "ban na forum" roll

Kawkę zostawiam dla tych, co zajrzą smile

https://i.pinimg.com/236x/e0/09/0c/e0090c3fd696bc52bb124acc7e18a047.jpg

79,539

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witaj Mysti smile

Ja też wchodzę, chęć zajrzenia tutaj jest silniejsza, niż chwilowe trudności.
Mam nadzieję, że jednak więcej dziewczyn się pojawi.

Dziękuję za kawę i pozdrawiam smile

79,540

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dzień dobry

Wczoraj i dzisiaj nie można wejść do kafejki.
Mąż córki zrobił mi wejście na własne ryzyko, bo ileż można czekać.
A przecież nie wiedziałam, że wy również macie problem taki sam.
Mamy wnuczki, bo w szkole już nie ma dzieci i nie chodzą tam.
Jutro po odbiór świadectw.

Mysti bardzo dziękuję, że wypowiedziałaś się na temat tych pionowych odkurzaczy.
Wielkie dzięki.

Dzisiaj robię pasztet, już mięso ugotowane.
Wyjdzie mi chyba dwie blachy, bo dużo tego mięsa.
Ale przecież mam dwie córki.
Zajrzę wieczorem jeszcze.

Miłego dnia

79,541 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-06-26 14:27:37)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czytko fajnie, że się pojawiłaś tutaj smile
Taki problem z wejściem na forum jest nam znany, dlatego stałe bywalczenie wiedzą jak tu wejść smile
No ale jak widać, chyba nie bardzo chcą, albo się boją sad

Pasztetu nigdy nie robiłam, ale jadłam kiedyś taki domowy i był przepyszny smile

79,542 Ostatnio edytowany przez bulinka_1969 (2025-06-26 14:40:09)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dziewczyny wczoraj pisałam do Was,ale mnie wywaliło i jak ponownie weszłam,to wpisu nie było.Teraz pewnie zrobi się to samo,ale piszę na próbę.
O udało się,to dopiszę i może znów wejdzie.
Też mam stojący odkurzacz na ładowarkę. Córka sobie kupiła i mi się bardzo podobał .Dzieci się złożyły i kupiły mi na dzień matki.Ja mam z firmy Beco. Rączka nie jest łamana,ale rozkłada się na dwa odkurzacze i mogę taki do ręki.
Muszę Wam też powiedzieć, że po ciężkich poszukiwaniach znalazłam reumatologa dla młodej. Oczywiście jest prywatnie,ale w komentarzach czytałam, że przyjmuje też na kasę chorych.Zadzwoniłam i sam odebrał. Wypytał mnie i podał mi badania jakie mam zrobić zanim do Niego przyjdę. Wprawdzie nie w Koninie,ale nie jest tak daleko,bo też sąsiednie miasto,tylko w inną stronę.

79,543

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam serdecznie!

Po licznych próbach mnie również udało się wejść do naszej kafejki.
Cieszy mnie to, bo brakowało mi bardzo naszych spotkań i rozmów.

A ja wczoraj byłam na spotkaniu z pisarzem Maciejem Siembiedą.
Dużo osób było. Nie przypuszczałam, że ciągle jeszcze tyle osób czyta książki.
Przy okazji kupiłam jedną z jego książek i mam również autograf.
Książki cieszyły się dużym powodzeniem, ludzie kupowali nawet po kilka tytułów.
I oczywiście kolejka po autografy była spora.
Znowu alerty pogodowe ale najgorzej podobno ma być na południowym zachodzie.

Spokojnego popołudnia życzę.
Mam nadzieję, że kolejnym osobom uda się wejść do naszej kafejki.

79,544 Ostatnio edytowany przez tajemnicza75 (2025-06-26 18:08:44)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie.
Nadal są problemy z wejściem na forum.

Markadia> to krótkie terminy u Was w poradni zdrowia psychicznego. Dobrze, że podjęłaś taką decyzję, zarówno w zakresie odstawienia opioidów jak i reumatologa.

Mamuska> a mi frytki smakują, bo nie obciekają tłuszczem. Z kolei np. warzywa (kalafior, marchew, papryka) wyszły jakieś suche, uschnięte, pomarszczone. Nie były smaczne.

Mysti> ja jeszcze bana tym razem nie dostałam. Ale z obawy staram się nie wchodzić zbyt często tongue

Bulinko> weź najpierw skopiuj treść i cofnij. Też mnie wczoraj wywaliło i pewnie dziś zrobi to samo hmm

Pozostałe Netki pozdrawiam ślicznie i wszystkim nam życzę, by przeszkody forumowe szybko minęły.

79,545

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Taja też byłam zdziwiona tym terminem u psychiatry.
Bo jak czytałam tutaj, jakie u Was są terminy, to też myślałam, że będę dłużej czekać.
Co do reumatologa, musze wybrać się do rodzinnego najpierw smile

A jeśli chodzi o te potrawy z Frajera, że takie suche i pomarszczone to moja córka ma, ale Thermomixa i też mówi, że niektóre rzeczy jej nie smakują, bo są właśnie wyschnięte i nijakie.
Na początku używali tego dość często, teraz coraz rzadziej, bo stwierdzili, że lepiej jednak smakują im potrawy robione tradycyjną metodą.

Asterko pisałaś, że chciałabyś dokupić jeszcze dipladenię w innym kolorze.
A ja właśnie dzisiaj w OBI dokupiłam sobie białą, bo od dawna juz polowalam na białą,  bo mam już jedną, ale z żółtym środkiem, a ja dzisiaj dokupiłam białą, ale z różowym środkiem, piękna jest smile
Tych dipladenii było sporo w tym OBI, musieli rzucić, bo wcześniej ich nie widziałam.

Miłego wieczoru Wam życzę smile

79,546

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dzień dobry

Zapraszam na kawę.

https://gifyagusi.pl/img/2020/08/27/obrazek-gif/pozdrowienia-na-piatek/Kawa%20w%20pi%C4%99knej%20fili%C5%BCance%20pozdrawiam%20w%20pi%C4%85tek.jpg

Trochę pada, ale deszcz bardzo potrzebny.
Jeszcze jestem zaspana, więc nie myślę dobrze.

79,547

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam w poranku

Straszyli na noc burzami i wichurami ale minęło spokojnie. Teraz jest mocno zachmurzone, może popada?
Deszcz bardzo potrzebny a taki deszczowy dzień też ma swój urok.
Przekazuję pozdrowienia od Mysti która rano odwiedziła naszą netkafejkę, napisała post z apetycznie podaną kawą ....i się skomplikowało.
Na razie jest zniechęcona bo faktycznie problemów z forum jest multum.
Markadia pisałam wczoraj do Ciebie maila, usiłowałam się dodzwonić.... nie wiem czy może zmieniłaś numer.
Bo jak nam forum zupełnie padnie to dobrze byłoby mieć z sobą jakiś kontakt.

Czytko dziękuję za kawę. Przy takich pochmurnej pogodzie smakuje jeszcze bardziej.

Dobrego dnia dla wszystkich:)

79,548 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-06-27 09:24:49)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie smile

Wczoraj dostaliśmy alert o wieczornych i nocnych burzach, skończyło się na mocniejszych podmuchach wiatru.
Dzisiaj jest pochmurno, ale wybieram się z córką do aquaparku, więc nudzić się nie będę.

Asterko nie zmieniłam numeru telefonu, ale nie mam od Ciebie żadnego połączenia.
O której godzinie dzwoniłaś?
No chyba, że Ty zmieniłaś numer, a nieznanych numerów nie odbieram i od razu kasuję.
Na pocztę wchodzę bardzo rzadko, kiedy nie mam potrzeby, teraz dopiero weszłam i faktycznie jest mail od Ciebie.
A no jak widzisz wszyscy mamy problem z wejściem na forum, jakoś się udaje, no ale jest to kłopotliwe hmm
Wyskakuje mi informacja, że administracja tego forum, nie dokonała opłaty za zabezpieczenia, dlatego są te kłopoty.
Mam jednak nadzieję, że niedługo problem się rozwiąże.

Czytko dziękuję za kawkę, zawsze na straży stoisz, kiedy BaChasi nie ma smile

Pozdrawiam i życzę miłego piątku smile

P.s. Asterko sprawdzałam połączenia telefoniczne i mam jakieś połączenie gdzie pisze "numer prywatny" a było to w środę o godzinie 14.31, czy to może Ty dzwoniłaś wtedy?

79,549

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam! Pisałam wcześniej,ale widzę, że tego nie ma.Jak Oni tego nie naprawią,to forum umrze śmiercią naturalną.
Dziewczyny część nas jest na messenger. Jakby tak utworzyć grupę,to wtedy jest jak na forum . Nie wiem,czy to znacie. Ja jestem w takiej grupie rodziców klasowych młodej. Moglibyśmy założyć to w razie czego.

79,550

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Bulino popieram Twój pomysł bo wydaje mi się, że tu raczej lepiej nie będzie.

Markadia tak, dzwoniłam do Ciebie i dziś też, wysłałam też MMS. Jeśli otrzymałaś to potwierdź.

Pozdrawiam wszystkich, którzy tu zajrzą.

79,551

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Asterko dzisiaj do mnie dzwoniło kilka obcych numerów, więc wyrywkowo napisałam do dwóch z Nich czy to Ty.
Bo okazało się, że ja nie mam Ciebie w kontaktach i nie wyświetla mi się, że to Ty, a nieznanych mi numerów nie odbieram.
MMS-a nie widzę, odezwij się i potwierdz, jeśli dostałaś ode mnie sms-a
Ja zmieniałam telefon i widać nie wszystkie kontakty miałam na karcie, dlatego tak wyszło, numeru nie zmieniałam, tylko sam telefon.

Bulinko ja też jestem na grupach gdzie piszemy na messengerze, ale to jednak nie to samo.
Tam raczej pisze się krótkie wiadomości, tutaj czasem pisalo się długaśne posty, jak była taka potrzeba.
Poza tym przecież nie wszystkie Dziewczyny mają messengera, bo też nie wszystkie mają profil na fb.
Ja cały czas liczę na to, że to się nam naprawi, bo już nie raz tak było smile

Miłego wieczoru Wam życzę smile

79,552

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Hej.

Bulinko> to niezły pomysł z tą grupą na fb, ale myślę, że forum ma to do siebie, że wiele osób chce pozostać anonimowe, a może nawet nie mają fb. Chyba, że ktoś założy konto fikcyjne do celów forum. Ja mam takie konto w pracy, do celów wystawiania ogłoszeń.

Markadia> masz rację, że grupa na f to nie to samo co forum.

Dziś postanowiłam upiec bułeczki w er frajerze, ale coś mi się nie podoba w tym wypieku, chyba wyszedł zakalec hmm   Cóż... nie pierwszy raz tongue

Dziś pół dnia słuchałam na yt audiobooków i słuchowisk. Niektóre naprawdę wciągające. Dobrej nocy.

79,553

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dziewczyny nie chodziło mi zamiast forum,ale w razie czego. Zresztą tak w sumie,to można to zrobić gdyby doszło do takiej sytuacji,bo wystarczy zacząć od dwóch i pozapraszać dalej.

79,554

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dziewczyny naprawiło się!!!
A nie mówiłam, że się naprawi, teraz weszłam całkiem normalnie na forum big_smile

Bulinko na messengerze zawsze możemy pisać w razie czego i czasem to przecież robimy big_smile

79,555

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

O co chodzi???
Czy tylko ja normalnie tutaj wchodzę hmm
Meldować się Dziewczyny smile

79,556

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Owszem, forum działa, ale jak długo...?  roll

Nie dość, że były (są) te problemy z zabezpieczeniem (na pasku wciąż jest info o zagrożeniu), to mnie co rusz blokował ten słynny już psychiczny ban.
Co udało mi się wejść, napisać coś i bach! w momencie wysyłania blok.

Teraz też nie rozpisuję się za bardzo, bo nie wiem, czy nie pójdzie to w p***

W razie czego, kontakt na Fb do mnie macie smile  Nie znikam całkiem, ale lekko odpuszczam roll

Asterko-- jeszcze raz dziękuję za przekazywanie wiadomości.

https://picturesdown.com/wp-content/uploads/2023/03/kartka-milej-soboty-kawa-25-750x750.jpg

79,557

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam Was sobotnio smile

Forum już działa normalnie, ale nie wiem czy u wszystkich, u mnie działa od wczorajszego wieczoru, co mnie bardzo ucieszyło smile
Słoneczko na przemian z chmurami dzisiaj, taka sobie ta pogoda, a mamy już wakacje
Wczoraj byłyśmy z córką w aquaparku, wymasowałam wszystkie części ciała, uwielbiam tam jeździć i chciałabym częściej, no ale nie zawsze jest czas na to.

Mysri rozumiem Twoje rozżalenie, ale przecież to już nie pierwszy raz były takie problemy z forum.
Takie kłopoty z wejściem co jakiś czas się pojawiają i ja się już do nich przyzwyczaiłam big_smile
Ale dobrze, że nie znikasz całkowicie, bo lubię z Tobą pisać smile

Czekam na resztę dziewczyn, mam nadzieję, że wkrótce się pojawią smile

Pozdrawiam i życzę miłego dnia smile

79,558

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Ja wciąż mam zablokowane.Wchodzę przez zaawansowane. Nie rozumiem tylko dlaczego Markadia Ty masz normalnie,a ja nie.
Też lubię jeździć do aquaparków,ale na razie nam nie po drodze heh...

Misti tylko nie zapomnij o nas.

Byłam w nocy u wnuków.Młodzi pojechali na imprezę.Młoda zaprosiła sobie kolegów.Mieli mieć ognisko,ale nie było pogody i zostali w domu. Ja na dole Ich słyszałam i nie mogłam spać. Jestem na Nią zła.

79,559

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Bulinko jak widzisz Mysti też już dzisiaj weszła normalnie, nie mam pojęcia dlaczego Ty nie możesz hmm
Poczekamy na resztę dziewczyn, zobaczymy , która wchodzi już normalnie, a która nadal ma kłopoty.

Co do aquaparku, my jeździmy do Żor, więc dość blisko, ale nie zawsze się składa, bo córka ma też swoje sprawy.

79,560

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce
Markadia napisał/a:

lubię z Tobą pisać smile

Miło mi smile  Ja z Tobą również smile

Niestety, ja też nie do końca mogę normalnie wejść.
Z komputera tak, natomiast na telefonie wciąż przez "zaawansowane".

Posty [ 79,496 do 79,560 z 80,754 ]

Strony Poprzednia 1 1,222 1,223 1,224 1,225 1,226 1,243 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024