Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Strony Poprzednia 1 1,219 1,220 1,221 1,222 1,223 1,243 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 79,301 do 79,365 z 80,755 ]

79,301

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Jestem już w domu.
Florek to teraz inny chłopczyk.
Leży pod moją kołdrą.
Pewnie mu chłodno, bo pani ścięła mu futro.
Zrobiłam też wszelkie zakupy.
Zamiast truskawek kupiłam sobie czereśnie. Jeszcze są drogie.
Teraz zmywarka chodzi, pralka pierze, a ja wszystko sprzątam i układam.

Też nie pamiętam żeby mama mnie przytulała, całowała.
Jest dobrą mamą, ale pewnie nie wyniosła tego okazywania uczuć ze swego domu.

Zobacz podobne tematy :

79,302

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Spokojnej nocy!

79,303

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Boże , co my przeżywamy.
Wnuczka od wczoraj na antybiotyku zaczęła się dusić.
Karetka przyjechała na sygnale i odjechała z nią na sygnale.
Czekam na telefon od córki.

79,304

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

            https://e-kartki.net.pl/kartki/72/3/d/36557.gif

Czytka  - no i co z wnusią ???? 

Pozdrawiam WSZYSTKIE bez wyliczanki

79,305

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Czytko-- co z wnusią?
Zachłysnęła się, czy uczulenie?
Ufam, że wszystko dobrze się skończyło.

79,306 Ostatnio edytowany przez czytelniczka51 (2025-06-11 08:28:26)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

[Dzień dobry

Wnuczka przy kaszlu zaczęła gęsto  oddychać.
Doszło prawdopodobnie do hiperwentylacji.
Wtedy jest brak tchu i ogromna panika i lęk o życie.
Ten brak dobrego oddechu był najgorszy.
We krwi brakowało tlenu.
Koordynatorka kazała córce otworzyć zamrażarkę i tam wnusię posadzić.
Do momentu przyjazdu karetki wnusia tak siedziała, ale cały czas było żle.
Karetka szybciutko przyjechała.
Akurat był lekarz i wzięli ją do szpitala.
Dużo wyników jej zrobili na cito, dużo badań.
Teraz córka mi napisała, że wnusia spała, bo dostała leki w kroplówce.
Nawet nie wyobrażacie sobie co my przeżyliśmy.
Dziecko tylko kilka razy wypowiedziało, że nie chce umierać, a nie może oddychać.
Babciu módl się za mnie, prosiła.
A może to być również od antybiotyku, który przyjmuje.
Nic więcej nie wiem.

79,307 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-06-11 08:47:30)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie w środku tygodnia smile

U mnie słoneczny dzień, więc będę na balkonie pracować, musze dokupić ziemię, bo wczoraj całą zużyłam.

Czytko domyślam się co wczoraj przeżywaliście, na pewno było to traumatyczne przeżycie sad
Ale wnusia jest już w dobrych rękach, będzie dobrze.

Pozdrawiam i życzę spokojnego dnia smile

79,308 Ostatnio edytowany przez Kamoa (2025-06-11 14:00:43)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć,

Czytko, trzymam kciuki za zdrowie wnuczki.

U mnie cd.. lenistwa do potęgi smile pogoda nie sprzyja, za to poducha i książki jak najbardziej.

Tajem, "Nasz dom" jest w publikacji polskiej.

Pozdrawiam smile

79,309

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Część dziewczyny!

I znowu zimny wiatr, chmury, deszcz....
Jakoś tej wiosny jeszcze się nie dogrzałam w słońcu.
Czytko to mieliście przeżycie! Całe szczęście, że sytuacja jest opanowana i mała czuje się już lepiej.
U nas też rodzinny smutek bo maluch trafił do szpitala. Zbyt dużo tych smutków.

Pozdrawiam, spokojnego dnia życzę.

79,310 Ostatnio edytowany przez czytelniczka51 (2025-06-11 10:42:54)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dziewczyny bardzo wam dziękuję za słowa wsparcia.
Teraz córka zadzwoniła, że podejrzewają mykoplazmę.
To co się stało, może być przy tej chorobie.
Wzięli krew na wynik, ale wynik za dwa dni.
Jednak antybiotyk zmienili już.
Wnuczka nadal panicznie boi się kaszleć.
Myśli, że za chwilę znów nie da rady oddychać.

Asterko zdrówka dla maluszka.
A co się dzieje ?

79,311

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Byłam na drobnych zakupach, jesssu jak tam zimno, zimne wiatrzysko wieje, a słońce co chwilę chowa się za chmury hmm
Po zimnym maju, czerwiec miał być już gorący i słoneczny i co i doopa sad
Nie porobię dzisiaj chyba nic na balkonie, za mocno wieje hmm

Czytko mykoplazma to taka bakteria, powoduje zakażenia ukł.oddechowego. Wnuczka zostaje w szpitalu, czy wypuszczą ją do domu, po opanowaniu tej groźnej sytuacji?

Asterko u Ciebie też maluch w szpitalu, co to się dzieje z tymi dziećmi, dopiero co mój Igorek był w szpitalu hmm
Zdrówka życzę maluszkowi.

79,312

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Maluch jest w Centrum Zdrowia Dziecka, robią badania jeszcze nie wiadomo.
Chłopiec urodził się z ograniczeniami zdrowotnymi i tu wszystko jest bardziej skomplikowane.
Markadia odpuść sobie dziś te prace na balkonie. Szkoda zdrowia.
Może jutro będzie lepsza pogoda.

Ogólnie to tych problemów jest zdecydowanie za dużo.........

79,313 Ostatnio edytowany przez bulinka_1969 (2025-06-11 17:12:41)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czytka bardzo Wam współczuję problemów. Matko jak Wy musicie przeżywać. Mam nadzieję, że już będzie dobrze.

Asterka za Wasze dziecię też trzymam kciuki.

Niestety też muszę dodać smutku,bo nie mogę dostać się z młodą do reumatologa. Lekarz powiedział, że nie ma reumatologa dziecięcego i się mylił. Żaden reumatolog dla dorosłych  nie chce Jej przyjąć,nawet prywatnie. Szukałam gdzieś dalej dziecięcego bo u nas nie ma,to terminy bardzo odległe. Oczywiście będę jeszcze grzebać.

79,314

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Asterko prace na balkonie odpuściłam, za zimno, a na balkonie wiało jeszcze bardziej niż na dworze, bo wysoko hmm
Zajęłam się czym innym, słuchając przy okazji że mąż oglądał, tego, co dzisiaj działo się w Sejmie.
Uff ulżyło mi mi wink

Bulinko no to masz zagwozdkę z tym reumatologiem, nie wiedziałam, że dla dzieci są inni.
Pisz, czy coś w końcu załatwiłaś.


Pustki tu dzisiaj, nie wiem co jest tego powodem, ale czekam na Wasze wpisy Dziewczyny smile

79,315

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Markadia nie słuchałam obrad Sejmu żeby się nie denerwować ale jak się dowiedziałam o wyniku głosowania to kamień z serca.
Filipek jest nadal w szpitalu ale jest lepiej.

Spokojnego wieczoru dla wszystkich:)

79,316 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-06-11 19:10:46)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Asterko ja też nie oglądałam, sama bym sobie tego nie puściła, ale mąż oglądał, to nasłuchiwałam co tam się działo big_smile

A zajęłam się czyszczeniem doniczek, które pójdą na balkon, a jedną taką glinianą, starą, postanowiłam odświeżyć i pomalowałam ją białą farbą akrylową.
Nałożyłam 3 warstwy gąbeczką i wygląda jak nowa smile
Teraz schnie, jeszcze ją zabezpieczę werniksem żywicznym.
Zadowolona jestem z efektu, takie rzeczy mnie uspokajają smile

Cieszę się, że z Filipkiem jest lepiej smile
A ja miałam na czacie rozmowę z Lilianką i pokazywała mi, jak jeździ na rowerze na dwóch kółkach, całkiem  sama bez trzymania big_smile

79,317

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć.

Ależ miałam dziś pechowy dzień... dobrze, że się kończy tongue  Z samego rana dało opiernicz od szefa, potem szukałyśmy z szefową zaginionych dokumentów, potem wszystko się pierdzieliło (chochliki), następnie zapomniałam o ważnej sprawie a był już fajrant. Toteż obiecałam zrobić to w domu po pracy. No, ale jakby było mało-pociąg spóźnił się 25 minut. W domu okazało się, że dana sprawa jest błędna i system nie przyjmował i księgowa musi to zrobić jeszcze raz-koniecznie dziś!  Eh...

Czytko> jejku, aż mi się słabo zrobiło, gdy przeczytałam o Twojej wnusi sad  Domyślam się co przeżywaliście. Dziękować Bogu, że się dobrze skończyło. Chociaż obawiam się, że malutkiej zostanie trauma na całe życie.

Kamoa> tak wiem, że "Nasz dom" jest, ale akurat chciałam inne publikacje, bo "Nasz dom" oglądałam.

Asterko> ściskam przyjacielsko z powodu wnusia.

Bulinko> szukasz na NFZ? Kochana... daruj sobie... wiem co piszę. Poszukaj prywatnie czytając wpierw opinie w internecie. Wiem, że to koszt, ale jeśli lekarz będzie pracował w szpitalu/przychodni to ma możliwość wkręcić pacjenta. Tak było ze mną.

Każdą z osobna pozdrawiam ślicznie.

79,318

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cały dzień deszczowy.
Wnuczka jest w szpitalu, oczywiście z mamą.
Teraz położyłam wnuczka do łóżeczka.
Jutro rano zawiozę go do przedszkola.
Taju ta pani dyspozytorka, która wysyła karetkę doradziła córce, aby otworzyła
zamrażarkę i tam posadzić wnuczkę.
By mogła oddychać tym zimnym powietrzem.
Powiem wam tylko, że to było straszne.

Cały dzień prałam, zmywałam i takie różne prace wykonywałam.
Jeszcze telefony odbierałam, bo było ich trochę.

Taju ty również miałaś cały dzień do d..y.

Marka jak urządzisz swój balkon to prosimy o zdjęcie.

Bulinko tak jak radzi Taja, jedynie gdzieś prywatnie, a potem lekarz przeniesie na fundusz.

Asterko nie słuchałam obrad sejmu

79,319

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Czytko-- mogę sobie tylko wyobrazić, co przeżywaliście. Całe szczęście, że pomoc przyszła szybko i wnuczka jest już bezpieczna, choć pamiętać to wszyscy będziecie zawsze.
Ile lat ma wnusia?

Asterko-- przytulam Cię również. Straszne to zmartwienie, gdy maluchy chorują.

Bulinko-- pamiętam, jak z synem byłam na SORze, gdy spadł z drzewa. Dyżurny chirurg nie chciał go przyjąć, bo nie był "od dzieci". Odbijałam się od szpitala do szpitala.
Idź z córką prywatnie. Owszem, to kosztuje, ale zaoszczędzisz czas i nerwy.

Marka-- u mnie od jutra ocieplenie, więc niedługo dotrze do Was. Będziesz mogła "poszaleć" na balkonie.
Ja (o ile się wyrobię) chcę jutro posadzić kilka kwiatów w skrzynkach przed domem, gdzie są zdziczałe, przekwitłe już, bratki.

Taja-- spokojnego wieczoru życzę. Ja też dziś miałam wku**** dzień roll

BaChasia, Kamoa-- Wam też ślę dobre myśli smile

79,320

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć Dziewczyny,


Trochę się wyłamię z szeregu, bo ja akurat lubię deszcz. Wiele razy pisałam, że ZIEMIA potrzebuje WODY.
Kupiłam na Allegro 2 nowe porządne parasole, to tym bardziej nie będę narzekać.

Jestem już w trzecim miejscu zamieszkania, gdzie moja sypialnia mieści się na ostatnim piętrze budynku.
I powiem Wam, że nie ma lepszego usypiacza jak deszcz. To po prostu biały szum, który ułatwia zasypianie.
Ponoć też uspakaja niemowlęta, bo przypomina dźwięki z życia płodowego.

Gdyby moja Mama wiedziała o tym, nie męczyłaby się ze mną tak bardzo po moim urodzeniu.
Przez pierwszy miesiąc podobno bardzo płakałam.
Myślę, że to dlatego, że moja mama przez całą ciążę była bardzo zestresowana (to była zagrożona ciąża i w zasadzie miałam się nie urodzić).
Czułam najwyraźniej emocje mamy będąc w jej ciele, to jak miałam potem nie wyć? wink
No i noworodkami 40 kilka lat temu to się nie za bardzo przejmowano - zimna woda, klapsy, odseparowanie od matki i inne czułości.
Myślę też sobie, że moja dusza też wyła z rozpaczy, że trafiam na ten padół łez. wink

Przeszło mi, jak mnie ochrzcili. Mama i Babcia zgodnie twierdziły, że rytuał wypędził ze mnie złego ducha. wink

W każdym razie deszcz był dziś lepszy niż jakiekolwiek ASMR.
Mięciutki materac, podusie, kołderka i świeżo wyprana pachnąca pościel dopełniły luksusu.

Spałam po południu jak zabita! wink

Lubię też gdy deszcz pada na trawę, ziemię, drzewa - zawsze otwieram wtedy okna.
Ten szmer, stały, miękki dźwięk jest jak szept przyrody.

Markadia, najbardziej kojarzę Twoją OSOBĘ z Eurowizją. Choć w zasadzie to nie powinnam być zaskoczona Twoimi wypowiedziami dotyczącymi innych ulubionych filmów lub muzyki. big_smile
Nie powinnam też być zaskoczona buntowniczą, wywrotową młodością żadnej z Was. smile
Cóż, od jakieś 3 tygodnie temu ZMIENIŁA MI SIĘ DIAMETRALNIE OPTYKA jeśli chodzi o to miejsce.
Tajemniczo dodam, iż mam flashbacki z ostatniej dekady, które układają mi się jak puzzelki w całość.
To wszystko jest … cóż.


Interesujące. big_smile

Dziewczyny, to fajnie, że dbacie o siebie i psiaki. smile Ja idę w lipcu na tzw. toner mojego air touch - chodzi o to, żeby włosy zachowały ładny kolor. Dobre tonery zawierają składniki pielęgnujące, które wygładzają włosy i poprawiają ich wygląd - w lipcu mam 3 tygodnie urlopu, umówiłam się już do fryzjera przed wyjazdem.

Marka, niestety miałam podobną jak Ty sytuację z wakacjami. W zeszłym tygodniu musiałam odwołać rezerwację wyjazdu na Kretę. To były planowane rodzinne wakacje - i kiedy jedzie się z dziećmi, to wypadają różne sytuacje. Nie będę na forum pisać o co chodzi. W każdym razie zrobiłam rezerwację SMART i czekam na decyzję w sprawie. Może gdzieś pojadę w październiku - wezmę kilka dni urlopu. Zobaczymy.

W każdym razie w tym roku wakacje spędzam w Ustce. I super, bo bardzo to miasteczko lubię.
I cieszę się na mój wyjazd do Białegostoku i potem do Supraśla- jutro kupię sobie bilety, rezerwację noclegów już mam.
Muszę odpocząć. Moje złe samopoczucie to najwyraźniej miks przepracowania i przesilenia wiosennego.

W ten weekend jadę odwiedzić moją SIS. Jej pociechy już zapowiedziały, że będziemy imprezować do białego rana. Tak więc na pewno się wyśpię i odpocznę. wink
Stąd pomysł na ten wyjazd w Boże Ciało i regenerację baterii w samotności.


Jeśli chodzi o dzieci i nagłe sytuacje opisane przez Was, to jest to ogromny stres dla całej rodziny, kiedy dziecku coś dolega.
Ja nie mogę patrzeć na cierpienie dzieci (jakiekolwiek). W pracy zachowuję zimną krew i działam spokojnie, proceduralnie.
W sytuacji, kiedy chodzi o malucha w rodzinie, moje serce przestaje bić z przerażenia.

Mam nadzieję, że wszystkie te dzieciaczki szybko wrócą do zdrowia, a rodzice i dziadkowie odetchną z ulgą po chwili grozy.

Z newsów napiszę Wam, że od dwóch dni nie mam dostępu do mojego nowego konta na fejsbuniu. Chyba za dużo gorących treści w feedzie się tam pojawiło. wink Najpierw miałam zhakowane konto, teraz zablokowane. Najwyraźniej za dużo czasu spędzam przed ekranem smartfona scrollując sobie opowieści różnej treści. wink

Jutro pobudka o 4:30.

Dobrej nocy życzę wszystkim. smile

79,321

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

            https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTGOIPi16yl-NlD7FaXD7vJAJLcOMBsRpwcbs2pE3EIIzo9YvLuA-inuLySWOHpHUVR_Zg&usqp=CAU

Czytka wczorajsze Twoje wpisy monitorowałam telefonicznie - straszne
najważniejsze ,że już lepiej   zdrówka życzę  jak dzisiaj ????

Asterka następny  dzieciaczek chory   - zdróweczka życzę  biedne te maleństwa :?

Taja czasami bywa taki zwariowany dzień

Na listę do oglądnięcia możesz wpisać ten serial

                           
                                                     https://www.youtube.com/watch?v=EKvoJpwEkXU

                           
                                                                 https://www.youtube.com/watch?v=9pSQmig0ZOk
             ponad 11 godzin oglądania lol lol 

Caffi deszcz potrzebny smile  - no ale wczorajszy dzień był wietrzny zimny i do kitu
dziś ma być ładniej

Misty - Markadia - Bulinka - Kamoa  jak i WSZYSTKIE bez wyliczanki dalszej pozdrawiam smile

79,322

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć dziewczyny,

Witaj  Basiu, kawka z rana jak pierwsza śmietana big_smile słońce wschodzi, będzie piękny dzień .

życzę uśmiechu i zdrowia wszystkim

79,323 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-06-12 10:44:48)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dzień doberek smile

U mnie słoneczko i ma być ciepłej niż wczoraj, byle nie wiało tak straszliwie to będzie ok smile
W nocy nie mogłam bardzo długo zasnąć, a dwa dni temu wspominałam o moich lekach na spanie, jakich używam, miałam kupić i nie kupiłam, a przechodziłam wczoraj koło apteki hmm

Caffi Eurowizja jest raz w roku, potem już raczej nie słyszy się tych piosenek nigdzie, bo rzadko je puszczają.
A tak w ogóle to na każdej Eurowizji podobają mi się ze 2, 3 piosenki, reszta do bani.
No i tak jak napisałam wcześniej, mam różnorodne upodobania, nie skupiam się na jednym gatunku muzycznym smile

Czytko ok, zrobię fotki i pokażę mój balkon, tylko mam mały kłopot, bo chciałam dokupić jakieś roślinki, a jak na złość naszą kwiaciarnię zamknęli aż do lipca, urlop.
Będę musiała wybrać się gdzieś dalej, a za bardzo nie mam kiedy hmm
Część roślin, którą miałam w domu już mam na balkonie, ale to mało jest, jak dla mnie big_smile

Pozdrawiam wszystkie Netki i życzę pogodnego dzionka  smile

79,324

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

heyka

Gdyby mnie ktoś zapytał co słychać to odpowiedziałabym, że warkot sprzętu ciężkiego z pobliskiej budowy.
Męczące to bardzo ale nic się nie poradzi, trzeba przetrwać.
Pogoda dziś zdecydowanie lepsza, cieplej i mniejszy wiatr toteż wykorzystałam czas na zakupowy spacer z zatrzymaniem się na ulubionym skwerku.
Markadia moja dipladenia jest w pełnym rozkwicie. Piękny kwiat.
Wczoraj znajoma pochwaliła się zdjęciem tunbergii pomarańczowej. Też cudo ale w tym roku już chyba nic nie dokupię bo mam tych roślin sporo.

Serdeczności dla wszystkich. Miłego popołudnia życzę.

79,325

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć wszystkim.
Dziś był nieco spokojniejszy dzień. Słonko wyszło, zrobiło się cieplej. Gdyby jeszcze tak pioruńsko nie wiało tongue

Czytko> domyślam się, że trzymać wnusie w zamrażalniku musiało być straszne hmm

Bacha> nie nadążam oglądać tych filmów lol

Pozdrawiam każdą z osobna i życzę miłego popołudnia.

79,326

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Asterko cieszę się, że dipladenia Ci się podoba smile
Mówiłam, że to piękna roślina i wcale nie trudna w uprawie, ciekawe czy uda Ci się ją przezimować, mi się udało smile

Taja ja i tak Was podziwiam, skąd Wy bierzecie czas na oglądanie takiej ilości filmów?

Czytko jak tam wnusia, ta w szpitalu?
Mam nadzieję, że już lepiej i cały czas myślę nad tym, w jaki sposób wsadziliście Ją do zamrażalnika???
Przecież to nie jest duże, jak Ona  tam weszła?

79,327 Ostatnio edytowany przez tajemnicza75 (2025-06-12 17:44:12)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Markadia> ale to kwestia organizacji. W tygodniu gdy pracuję, może z wolnym czasem jest gorzej, ale piątki zwykle mam wolne (i wtorki, ale część dnia spędzam na zajęciach). Rano ogarnę dom, zakupy, przygotuję obiad i mam wolne wink  Czasem poczytam, pogram w coś, poprzeglądam net i tv. Nie mam małych dzieci ani wnuków pod opieką. To najlepszy czas przeznaczony tylko dla mnie samej wink

Myślę, że wyjęli wszystkie szuflady z zamrażarki i wtedy małe dziecko skulone mogło tam wejść.

79,328 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-06-12 18:04:52)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Taja ja też nie mam małych dzieci ani wnuków,pod opieką, jednak szkoda mi czasu na oglądanie filmów.
Za to dużo na necie siedzę lol
Ale udzielam się na kilku grupach, na fb, w każdej codziennie jest dużo wpisów, poza tym z psem dwa razy dziennie na spacer wychodzę, a jeden to ok. pół godziny, czasem dłużej
No i na zakupy, a kiedy ide na piechotę to sporo czasu mi one zajmują.
O gotowaniu i sprzątaniu już nawet nie wspomnę, a wszystko idzie mi o wiele dłużej niż kiedyś, bo szybciej się męczę, no i ból kolan mi dokucza, kiedy za długo stoję albo chodzę.

Co do tej zamrażarki, faktycznie, jakby wyjąć wszystkie szuflady, małe dziecko tam wejdzie.
Brzmi jak z jakiegoś matrixa yikes

79,329

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam!
Markadia ja mam taką zamrażarkę, że dorosły by się zmieścił.
Nie załatwiłam lekarza,bo nawet prywatnie nie jest to takie proste.U nas nie ma wogóle reumatologa dziecięcego. Natomiast żaden reumatolog dla dorosłych nie chce przyjąć osoby poniżej 18- stego roku życia.
Będę szukała w innych miejscowościach jak znajdę chwilę.Na razie zawalona jestem różnymi sprawami związanymi z wyjazdem.

79,330

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dzień dobry

Ależ teraz u nas zimno.
Wyszłam z pieskiem i szybciutko wróciłam.

Taju Marka uśmiałam się, że wnusia siedziała w zamrażarce.
To nie było tak, zamrażarka była otwarta i ona siedziała na podłodze w tych otwartych drzwiach.
To mrożne powietrze szło na nią i łatwiej było jej oddychać.
Ja tak chaotycznie napisałam, że wyszło jakby wnuczka siedziała w środku.
Przepraszam, moja wina, ale ten wpis był w emocjach.
Jeszcze wnuczka w szpitalu, ale jutro już wyjdą.
Zrobili jej wszelkie badania, wszystko jest dobrze.
Miała usg, rtg, mocz, kał, krew .
Córka jest pełna podziwu jak zostały zaopiekowane.
Wystarczy powiedzieć, że wczoraj wieczorem lekarka siedziała przy wnuczce całą godzinę,
bo akurat znów miała silny , duszący kaszel i ciężko oddychała.
Badała ją co kilka minut.
Nie umieją jednoznacznie powiedzieć od czego dokładnie to było.
Pewnie to od tej infekcji górnych dróg oddechowych.
Córka mówi, że gdyby miała coś złego powiedzieć na lekarzy czy inny personel, oznaczało by to,
że mocno kłamie.
Przychodzą do pokoju co kilka minut jak nie lekarz to pielęgniarka.
Wyniki były na cito.
Pokój mają tylko dla siebie z łóżkiem dla mamy, balkon do wyjścia na dwór.

Mysti wnusia ma 9 lat.
To ta, która przystępowała w tym roku do komunii.

Dzisiaj rano zawiozłam wnuczka do przedszkola.
Zaplanowałam zrobić zakupy, podjechałam pod sklep, wysiadłam z auta,
otwieram tylne drzwi chcąc wziąć torebkę, ale jej tam nie ma.
Przypomniałam sobie, że torebka została w garażu,
Odłożyłam ją na chwilę, by zapiąć wnuczka pasami.
Z zakupów nici, wsiadłam do samochodu i jak niepyszna wróciłam do domu.

79,331 Ostatnio edytowany przez tajemnicza75 (2025-06-12 21:06:12)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Markadia> a widzisz... to tu jest pies pogrzebany, że Ci szkoda czasu na filmy. A ja np. nie traciłabym czasu na inne rzeczy jak np. uprawianie ogródka/roślinek, wychodzenie z psem. Wiadomo, że mi też ciężej idzie sprzątanie, gotowanie itp, dlatego robię tyle byle było. Nie angażuję się w domu tak jak za młodu tongue  Jak nie zrobię czegoś w domu to przecież świat się nie zawali, daleko mi do pedantki wink  Wolę mniej zrobić, czy mieć nieco bałaganu, ale stawy bezbolesne i obejrzeć sobie film dla polepszenia nastroju. Mi akurat szkoda by było czasu na inne rzeczy, ale na muzykę i film już nie.

Czytko> faktycznie zabrzmiało jakbyście wsadzili malutką do zamrażarki lol

79,332 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-06-12 21:34:52)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Taja wychodzenie z psem na spacer, akurat dla mnie jest zbawienne.
Ortopedzi jeszcze przed operacjami, mimo wszystko, mimo bólu kazali mi się ruszać, dużo chodzić, żeby stawy się nie zastygły i nie doszło do przykurczy.
I tak niestety miałam przykurcze, ale gdyby nie  przymusowe spacery z psem, w ogóle bardzo mało wychodziłabym z domu hmm
To samo było po operacjach, bardzo szybko, bo jeszcze o dwóch kulach musiałam z nim wychodzić i to było dla mnie bardzo dobrą rehabilitacją smile
Gdyby nie pies, wolałabym siedzieć w domu.

Też nie jestem pedantką, nauczyłam się odpuszczać i przymykać oko na różne rzeczy.
Wcześniej miałam bardziej uporządkowany dom, teraz nie będę się zarzynać, żeby wszystko było na tip top, wolę właśnie iść na spacer, niż sprzątać na błysk.

Czytko no ja tak właśnie sobie pomyślałam, że włożyliście ją do zamrażalnika lol

Bulinko a kiedy wyjeżdżacie?
Córka już będzie mogła zastąpić Cię w pracy?

79,333

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Najważniejsze jest, by robić to, co się lubi, wtedy to sprawia przyjemność smile

A ja dziś miałam fajny dzień (tfu...tfu...nie chwal dnia przed zachodem słońca  wink  )
Moja podopieczna była dziś w tym swoim "przedszkolu", a wieczorem w restauracji, na spotkaniu ze znajomymi.
Odpoczęłam od niej, bo ostatnio wypadło tu kilka świąt, więc była cały czas w domu roll
Ja na spokojnie poszłam rano po ryby do miłego pana wink
Zmieniłam pościel swoją i podopiecznej, puściłam w sumie trzy prania.
Potem wybrałam się na zakupy do większego miasteczka obok.
Poszłam na autobus, to pierwszy przystanek trasy, autobus już stał, było 10 minut do odjazdu.
Pytam kierowcy, czy mogę już wsiąść. Mówi, że niby tak, ale ma wyłączony silnik, więc w środku jest gorąco.
No to mówię, że poczekam na zewnątrz, ale żeby mi nie zwiał big_smile
Poczekałam, no i wsiadam, chcę kupić bilet, a on się mnie pyta, skąd jestem.
Mówię, że z Polski. Na co on, już po polsku "Ja też" lol
I dodaje "Niech pani schowa pieniądze, nie potrzebuje pani biletu" lol
Pochodziłam po miasteczku, zrobiłam zakupy w Rossmannie, miałam czas do powrotnego autobusu, więc zaszłam do lodziarni.
Poprosiłam jedną gałkę lodów. Był młody sprzedawca, lekko zakręcony, kasa mu się zablokowała, zaczął mnie przepaszać. Mówię do niego z uśmiechem "spokojnie, poczekam".
Zawołał kogoś do pomocy, ogarnęli to, patrzę, a ten mi dodaje drugą porcję "na koszt firmy" lol
W drodze powrotnej zaszłam do takiego centrum ogrodniczego i kupiłam kilka petunii. Posadziłam je w donicach przed domem.
Podopieczna miała niespodziankę smile

79,334

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

                    https://i.pinimg.com/originals/ee/3c/2b/ee3c2b260fdad752a3b73d54c86db9cc.gif

Czytka to Zosia ??? tak się rozchorowała tak ???
Czy na pewno w Polsce taka opieka szpitalna ???  lol żartuję sobie
ale tak na poważnie to mało kiedy jest taka opieka w szpitalu ...

No to pojechałaś na zakupy bez forsy smile

Misty miałaś dzień przyjemności i uprzejmości smile

Taja zawsze się znajdzie czas na film tym bardziej jak wciągnie smile

Markadia te filmy oglądamy na raty smile

Asterka obok Ciebie budują autostradę ?? tak ??

Bulinka masz załadpwaną tą wielką zamrażarę ???

Kamoa jak tam ??? smile


Pozdrawiam WSZYSTKIE bez wyliczanki

Wczoraj był u mnie bratanek - pośmialiśmy się jak zwykle  smile
Jak Bozia da  ( tak zawsze mówi Jolka smile ) to na drugi rok polecimy z bratową do Portugalii - właśnie skończył budować tam "hacjendę"  smile

79,335

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam w piąteczek smile

U mnie piękna pogoda na dzisiaj się zapowiada, mamy więc w planach gdzieś się przejechać.
Chce wyciągnąć męża trochę z domu, a że lubi bardzo zwierzęta i lubi oglądać programy o zwierzętach, pomyślałam o zoo w Ostrawie.
Pogoda idealna na spacerowanie, bo ciepło, ale bez upału.
Na inny wypad się nie zgodzi, na ten nawet nie oponował, bo nigdy w zoo nie był smile

Pozdrawiam wszystkie Netki i życzę miłego dzionka smile

79,336 Ostatnio edytowany przez Asterka (2025-06-13 09:55:30)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dzień dobry!

Dziś znowu zimno, temperatura ok.10C i mocno zachmurzone a ja nadal tęsknię za ciepełkiem.
Bachasiu dziękuję za poranną kawę, pięknie podaną w czerwonych kolorach. To najpewniej na odstraszenie pecha bo dziś piątek i 13-sty.
Piszę to z przymrużeniem oka bo przesądy są mi obce.
Bachasiu, ta inwestycja obok to budowa domu dla osób z niepełnosprawnościami.
Jest już mocno zaawansowana, oddanie ma być w październiku.
A ten warkot ciężkiego sprzętu związany jest z przygotowaniem do przebudowy chodnika i drogi dojazdowej.
To co było do tej pory to jeszcze z lat 60-tych ub. stulecia to wiadomo, że stan był byle jaki.
Mystiq to miałaś sympatyczny dzień wczoraj.
Takie miłe niespodzianki sprawiają dużo radości.
Czytka takie zdarzenia, że coś zapomnimy, położymy nie tam gdzie zwykle zdarzają się niestety a zwłaszcza gdy kłopoty zwalają nam się na głowę.
Rozmawiałam wczoraj z siostrą bo byli odwiedzić małego Filipka w szpitalu.
Też bardzo pozytywnie oceniała opiekę i warunki.
Pokój jednoosobowy też z wyjściem na taras, rodzice mogą przebywać cały czas z dzieckiem. Lekarz życzliwy.
Największym problemem są chyba długie terminy i brak specjalistów ale tu już niewiele można poradzić.
Starzejemy się jako społeczeństwo i lekarze i służba zdrowia też.
Markadia zazdroszczę dobrej pogody. A sposób aby wyciągnąć męża z domu super!

Dobrego dnia wszystkim życzę!

79,337

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Hej, hej.

Mysti> zabawne miałaś historie. Spotkać Polaka poza krajem jest miło. Jeden mój brat poznał żonę (Polkę) w Anglii. Śmieli się potem, że oboje musieli wyjechać z kraju, by się poznać wink On był kucharzem, a ona kelnerką w hotelu.

Markadia> właśnie o to mi chodzi, że po co się zarzynać kosztem zdrowia. Ja przy RZS też się powinnam ruszać, ale póki co chodzę wszędzie pieszo, do pracy chodzę więc chyba nie jest tak źle tongue

Bachasiu> do Portugalii oglądać nową "hacjende"... pięknie brzmi big_smile

Asterko> ja też nie jestem przesądna. Dla mnie pechowa była środa 11go lol

Pozdrawiam wszystkie bez wyjątku i zmykam szlifować swoją rolę.
Miłęgo dnia każdej z osobna!

79,338

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam!
Dwa dni temu zaświeciła mi się kontrolka od hamulca w samochodzie. Dolałam płynu hamulcowego i zgasła. Dziś znów świeci,a ja rano jadę nad morze. Podjechałam do mechanika.Zajrzał pod samochód i mówi, że przewody hamulcowe do wymiany,bo tam kapie. Mimo moich próśb nie zrobił tego od ręki. Powiedział: dolewać płynu i delikatnie jechać. Ja poprostu muszę mieć pod górkę.

79,339

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

BaChasia-- Portugalia.... wow...
Miałam zarezerwowany wyjazd do Portugalii w 2020 roku i przyszedł covid i trzeba było odłożyć.
A miałam lecieć z Edzią i dziewczyną poznaną tutaj na Netkobietach.

Bulinko-- i co teraz zrobisz? Jak pojedziesz?

Asterko-- długo jeszcze Filipek będzie w szpitalu?

Czytko-- wnusia już w domu?

Taja-- nie tak trudno o Polaka zagranicą, choć nie wszystkie spotkania są sympatyczne.
Zdarza mi się czasem milczeć, gdy słyszę polską mowę. To, kto i jak się zachowuje roll

Dla mnie piątek 13-tego dzień, jak każdy inny. A nawet były bardzo pozytywne te dni, poza jednym, którym zapamiętam- zmarł mój Tato.
A moja Mama zmarła nad ranem, w sobotę 14-tego sad

79,340 Ostatnio edytowany przez Klaudyna59 (2025-06-13 15:40:59)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie cieplutko !

Jestem z czytaniem na bieżąco i bardzo mi żal dzieciaczków ale z tą lodówką to fajnie wyszło , chociaż prawidłowo się domyśliłam . A więc dzieciaczkom zdrowia życzę jak i całym naszym rodzinom. Ażeby nie pogubić się przy odpisywaniu każdej po kolei to dla wszystkich wierszyk capnę. big_smile

Mężczyzna big_smile



Mężczyzna to brzmi dumnie
diabelsko i pochmurnie
bywa aniołem skrzydlatym
uwodzi torsem włochatym. big_smile

On jest indywidualistą
jak również finansistą
łaskawie wydzieli kasę
ogarnie na urlop trasę.


Aż tyle pięknych słów naraz
i już się zrobił ambaras
bo chwalić faceta za życia
na trzeźwo , na sucho
bez picia
to wielka przesada i heca
a pan się unosi, podnieca. big_smile

Lecz lata mijają beztrosko
mężczyzna zamyśla się z troską
sześciopak gdzieś  zginął w fałdeczkach
podpiera go tylko laseczka .!

79,341

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Klaudynko> z Twojego opisu wynika, że jestem w części mężczyzną lol lol  To ja jestem menadżerem domu, ogarniam wszystko co finansowe (włącznie z urlopem) i trzymam (wydzielam) kasę wink
On jest indywidualistą
jak również finansistą
łaskawie wydzieli kasę
ogarnie na urlop trasę.

79,342 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-06-13 21:13:12)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Ja już w domku, bardzo fajnie spędziliśmy ten dzień, pogoda dopisała, równe 4 godziny chodziliśmy po tym ogrodzie zoologicznym
A ogród tam jest piękny, taki mocno zalesiony, drzewa dawały trochę ochłody, bo słoneczko dość mocno grzało smile
Nawet mąż zadowolony, bo nigdy w zoo nie był, więc to był dobry pomysł z tym wypadem.
A wyszło nas tylko 360 koron czeskich, czyli 60 zł za trzy bilety, bo córka miała zniżkę na kartę studenta, ja zniżkę na legitymację os.niepelnosprawej, a mąż zniżkę dla seniora po 65 roku życia big_smile
Super, że Czesi honorują nasze legitymacje i seniorów, a to dzięki temu, że jesteśmy w UE smile
Nie wiem ile kosztuje bilet do zoo w Polsce, ale 20 zł za bilet to moim zdaniem korzystna cena smile

Bulinko I co zrobisz, zaryzykujesz i pojedziesz autem?
Bo ja bym się bała, wolałabym zorganizować sobie dojazd pociągiem, autobusem, czymkolwiek, byle nie autem niesprawnym hmm

Taja Ty chodzisz na piechotę i to wystarczy, ja nie pracuję i gdyby nie pies i przymusowe z nim spacery, pewnie mało wychodziłabym z domu hmm

Klaudynko ten wierszyk, to wypisz, wymaluj mój mąż.
Bo kiedyś On trzymał finanse domowe, ale od tego zawału i pobycie w szpitalu, wszystko ja przejęłam i to ja musze wszystko ogarnąć, a Jemu została tylko ta przysłowiowa "laseczka" bo latka swoje już ma tongue

Miłego wieczoru Wam życzę smile

79,343

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Markadia> na terenie UE honorowane są też legitymacje dla niepełnosprawnych.

79,344 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-06-13 20:45:05)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Taja no to przecież napisałam, że ja miałam zniżkę na legitymację osoby niepełnosprawnej smile
Córka miała zniżkę na kartę studenta a mąż na seniora 65+

79,345 Ostatnio edytowany przez Kamoa (2025-06-13 22:30:47)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Bulinko ! aż musiałam się zalogować,  broń Cię panie Boże ! hamulce to Wasze życie na drodze, jak jest uszkodzony on i tak strzeli, wtedy nie zahamujesz, dziewczyno nie ryzykuj, szukaj innego dojazdu. jak mógł cos takiego powiedzieć mechanik, chyba szaleniec !

Mam pełną chatę gości,  tzw; surprise, chyba ulotnię się .

79,346

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

            https://e-kartki.net.pl/kartki/72/5/d/52261.gif

Misty - Taja  czas pokaże czy polecimy do tej Portugalii  ???- nie ma co planować ale chciałabym

Misty zabawne i przykre jest słyszeć NASZYCH

Markadia bilety w tym ZOO w Ostrawie  są tanie - U nas MOI tyle płacili za 1 osobę dorosłą bez zniżek smile gdzieś w malutkim ZOO hmm

Bulinka - Kamoa ma racje - ten mechanik nieodpowiedzialny !
Pojechałaś ???

Klaudi ten "włochaty tors " rozbawił mnie w tym wierszu

Asterka roboty budowlane też się skończą
Jak Filipek??

Czytka jak Zosia ??? 

Pozdrawiam WSZYSTKIE bez wyliczanki

79,347

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie sobotnio smile

Słoneczny dzień dzisiaj i ciepło się zapowiada smile
A ja obudziłam się wcześniej, bo wczoraj wcześniej poszłam spać, to całodzienne spacerowanie mnie zmęczyło.
Wybieram się dzisiaj na targ, po jakieś sadzonki na balkon, bo naszą kwiaciarnie, jak na złość zamknęli  hmm

Dziewczyny obawiam się, że Bulinka jednak pojechała nad to morze hmm
Moim zdaniem to bardzo nieodpowiedzialne, ale mam nadzieję, że szczęśliwie zajedzie smile
Bulinko odezwij się, jak tylko będziesz mogła.

Pozdrawiam wszystkie Netki i  życzę pięknego dnia smile

79,348

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam pięknie i sobotnio !   big_smile

BaChasiu cała moja natura to brać życie z przymrużeniem  oka, musi być  troszkę żartu ażeby lżej się oddychało . big_smile

Markadia też niepokoję się o  wyjazd Bulinki   nawet na krótką trasę  samochód powinien być w 100% sprawny , nie wolno ryzykować.

Mysti jak czytam Twoje fajne wpisy to  czuję się jakbym była na uroczej wsi , po prostu obrazek sielsko anielski . Aż miło oddychać. big_smile

Tajemnicza składamy się z pierwiastków męskich i żeńskich  a widocznie więcej otrzymałaś chłopskich wartości to i dobrze bo przywódca może być tylko jeden hi, hi  ale uważaj na tę włochatą pierś .  big_smile 

a  teraz zmykam do kuchni bo wymarzyłam sobie naleśniki z  twarogiem i rodzynkami na słodko , sama się dziwię że chce mi się tyle roboty robić.  Pozdrawiam wszyściutkich i miłej soboty życzę. big_smile

79,349

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Wróciłam z targu, kupiłam to co chciałam a nawet więcej big_smile
Mnie wpuścić w kwiatki lol
Miałam zamiar kupić ze dwie sadzonki pelargoni, no i kupiłam dwie sadzonki pelargonii, a oprócz tego 3 lobelie i 3 różnokolorowe goździki.
Nie mogłam się oprzeć lol
Chciałam jeszcze kupić surfinie, ale obawiam się, że nie miałabym już gdzie ich wsadzić, bo teraz na balkonie mam mniej miejsca na kwiaty niż przedtem hmm

Klaudynko ja wcześniej byłam delikatną kobietką, ale życie nauczyło mnie, że czasem trzeba podejmować "męskie decyzje" być twardą i bardziej zdecydowaną.

Też martwię się Bulinką tym bardziej, że nie jechała sama, tylko z tą młodszą córką hmm
Mam nadzieję, że wkrótce da nam znać, że wszystko jest ok.

79,350

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

A ja chcę wierzyć w rozsądek Bulinki i ufam, że pojechała innym samochodem, od córki np..... Oby....

Marka-- ja dziś też kupiłam kilka pelargonii i goździków i obsadziłam pozostałe donice.

Klaudynko-- miło mi, że podoba Ci się moje opisywanie tutejszej rzeczywistości smile
Jak już wiele razy pisałam- uwielbiam takie małe mieściny, gdzie wszyscy się znają. Dobrze się w nich odnajduję...ale....wybieram takie miejsca na urlopy, krótkie wyjazdy, na dłuższą metę duszę się w nich. Muszę, przynajmniej co jakiś czas, wyskoczyć do miasta- tutaj jest to ograniczone.

Ja też chyba jestem tym mężczyzną z Twojego wierszyka (tyle, że bez włochatej klaty lol  ). Taka byłam zawsze i w małżeństwie, i teraz.

BaChasiu-- czy nasze sierpniowe spotkanie mogłoby być w środku tygodnia?
Mój pobyt w domu, w tym czasie, będę musiała skrócić i z weekendami mam krucho sad
Pytam Ciebie, bo póki co, jesteśmy we dwie. Wiem, pamietam, że Bulinka chciała w weekend ze względu na pracę, ale nie wiadomo, czy wciąż jest chętna.
Jeżeli tak, to mi pozostaje tylko ostatni weekend sierpnia.

79,351

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEY
zaglądam też za wpisem Bulinki smile

Misty -   po 10 sierpnia  jestem do ugadania na Kraków - w tygodniu nawet lepiej smile
Zdecydujesz w którym dniu smile
Popatrzyłam w kalendarz - 19 sierpnia nie mogę - mam wizytę u lekarza smile

79,352

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dziewczyny, pytałam ojca, a jest od bardzo doświadczonym kierowcą z 50 letnim stażem i powiedział mi, że gdyby Bulinka zdecydowała się wybrać w kilku godzinną podróż tym autem,  to byłoby to skrajnie nieodpowiedzialne, z narażeniem życiem swojego i córki.
A przecież One jeszcze potem muszą tym autem wrócić yikes
A ten mechanik, który Jej tak powiedział, to jakiś całkiem nieodpowiedzialny człowiek hmm

79,353

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Jestem na miejscu tym moim autem.Potem Was poczytam i odpowiem.

79,354

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Hejka.

Markadia> w takim razie nieuważnie czytałam, albo nie zrozumiałam Twojej wypowiedzi o tych legitymacjach tongue

Bulinko> ja się na pojazdach nie znam, ale mamy z mężem taką zasadę, że bezwzględnie (!) zawsze przed dalszym wyjazdem dajemy auto na przegląd. Mamy tak odkąd nam się auto popsuło gdzieś w Polsce w szczerym lesie, wiele km od jakichkolwiek zabudowań. Mając na uwadze własne doświadczenie ja nie ryzykowałabym jechania uszkodzonym pojazdem. Nie chcę oceniać, ale nie wiem czy to było rozsądne hmm  Wolałabym pożyczyć samochód np. od córki, albo organizować na szybko bilety na transport publiczny.

Klaudia> włochaty tors mi raczej nie grozi, ale na brodę muszę uważać w okresie meno lol  Co do tej części to ja akurat znam mało mężczyzn, którzy się zajmują finansami w domu. Najczęściej jest tak w przypadku niepracującej kobiety, gdzie mąż utrzymuje dom. W przypadku obojga pracujących to naprawdę jest rzadkość. Jeśli jest wspólność majątkowa i wszystko jest na wspólnym koncie to nie ma wydzielania. Akurat ja bym wolała, aby mnie mąż nieco odciążył chociaż płacąc rachunki, ale on nawet nie ma karty do bankomatu i nie zna się na elektronicznej bankowości tongue  Z kolei mnie to zawsze obciążało, że wszystko finansowe było na mojej głowie.... Pamiętać o rachunkach, opłacać, je odkładać kasę na wakacje, rozliczać domowy budżet.

Pozdrawiam wszystkie bez wyjątku i zmykam na jakiś film.

79,355

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dzień dobry

Nie miałam czasu wczoraj napisać.
Za dużo miałam na głowie.

Baśku to nie Zosia zachorowała, ale ta, która w tym roku była u komunii.
Oni mieszkają u nas, zajmują górę domu.
Jest lepiej, ale boi się zakasłać.
Bierze antybiotyk jeszcze przez 5 dni.
Jeśli wypali wasz przyszłoroczny wyjazd to będziesz miała piękne wakacje.

Bulinko to dobrze, że dojechałyście całe i zdrowe.
Dziwię ci się, bo jesteś kierowcą i rozumiesz co to znaczy brak hamulców.
Z przewodów kapie płyn, a może w każdej chwili przewód pęknąć i płyn ucieknie w kilka sekund.
Co wtedy ? Będziesz cisnąć na pedał, możesz zrobić dziurę w podłodze i nic nie pomoże.
Ja dużo jeżdżę, ale mnie żadna siła nie ruszy, by wsiąść do niesprawnego auta.
Narażasz siebie i innych kierowców.

Mysti no popatrz, nawet w gratisie dostałaś dodatkową porcję lodów.
Podopieczna zadowolona z kwiatków ?

Taju u mnie finanse i, opłaty i wiele innych spraw na mojej głowie.
Nie znaczy to, że mąż nie załatwia niczego.
On dużo innych spraw ogarnia.
O większych wydatkach decydujemy oboje.

Marka są kwiatki , więc w krótce balkon będzie kolorowy.
Widzę, czuję, że masz lepszy nastrój po wizycie w zoo i ,,czynnym,, balkonie.
To ci było potrzebne.

Klaudynko wierszyk super, zaraz weselej na duszy.

Dzisiaj wstałam wcześnie, bo jeżdziłam do ciotki.
Teraz czas na ogarnięcie domu.

79,356 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-06-14 17:30:46)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Bulinko ufff ulżyło mi, cieszę się, że napisałaś, że jesteś na miejscu, ale tak jak Dziewczyny, uważam, że to było bardzo nierozsądne z Twojej strony.
Myśmy przed wyjazdem dawały auto do dodatowego przeglądu, żeby mieć pewność, że wszystko jest ok i w życiu nie wsiadłabym w auto, gdyby cokolwiek było nie tak hmm
A Wy tym autem przecież jeszcze będzie wracać yikes
Nie gniewaj się, ale mądre to nie było hmm
A jaka pogoda w Mielnie?

Czytko oj tak, tego właśnie potrzebowałam, wyrwanie się domu, no a czynny balkon, to już jestem całkiem w swoim żywiole.
Do tego wreszcie piękna pogoda, jest ciepło i słonecznie, żyć nie umierać big_smile
Nawet Ty zauważyłaś po moich wpisać, że są inne, weselsze smile

Ale i tak nie zrobiłam wszystkiego dzisiaj, bo nie wystarczyło mi ziemii.
Kupiłam dzisiaj worek 20 l, ale córka nie wyjęła jej z bagażnika i ziemia pojechała razem z nią do pracy lol
No cóż co się odwlecze to nie uciecze, dokończę jutro smile

Taja ja tak jak Ty, zawsze musiałam zajmować się rachunkami i wszystkim innym w domu, bo mój mąż okazał się bardzo nieodpowiedzialny, nie moglam mu niczego ważnego powierzyć hmm
Trochę odetchnęłam po rozwodzie, bo mój obecny mąż zajmował się rachunkami i ważnymi sprawami domu, ale też większymi zakupami, ale od kiedy podupadł na zdrowiu, ja musiałam to przejąć.
Zresztą ja sobie płacę wszystko przez internet, a On latał z rachunkami na pocztę albo do agencji oplat, więc tak jest wygodniej.
Organizacją wyjazdów też zawsze ja się zajmuję.
W wielu sprawach już pomaga mi córka, jednak coś przebąkuje o zamieszkaniu razem z chłopakiem, więc znowu wszystko byłoby na mojej głowie.
No ale taka jest kolej rzeczy i nic na to nie poradzę.

Zapodaję fajną, wesoła piosenkę, bardzo ją lubię smile

79,357

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dziewczyny możecie krzyczeć ,bo mi się należy,ale nie miałam wyjścia. Ja mogę tylko jeździć automatem.Córka ma manualna. Mój drugi automat jest u mechanika. Miejsce miałam zarezerwowane od długiego czasu. Pociągiem to nie na moje nogi jeszcze z walizkami. Przecież był nie duży. Dwa razy dolewałam płynu i hamulec był.

79,358

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Bulinko ja z moimi nogami i walizkami cały czas jeździłam pociągami nad morze.
Przecież w pociągu się siedzi, a z wniesieniem walizki zawsze ktoś pomoże smile

79,359

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam serdecznie!

Dzień piękny, słoneczny i ciepły, spędziłam sporo czasu w plenerze w miłym gronie i zdecydowanie poprawiło mi się samopoczucie.
Bulinka też martwiłam się o Was czy szczęśliwie dojedziecie.
Jak już jesteście w Mielnie to życzę dobrej pogody i udanego wypoczynku.

Serdeczności dla wszystkich!

79,360

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dziewczyny w poniedziałek będę dzwonić i zaprowadzę tu do mechanika.Tylko niepotrzebnie za parking zapłaciłam już za całość.

79,361

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Bulinko to wy tam macie parking płatny?
Przy posesji budynku, w którym mieszkacie?
Nam nigdy się tak nie trafiło, ani wcześniej kiedy jeździłam z mężem, ani teraz kiedy jedżę z córką, dla gości nocujących, zawsze był bezpłatny.
A to jakiś hotel jest, czy prywatny pensjonat?

79,362

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

To są prywatne kwatery przy głównym deptaku,przy samym morzu i nie mają swojego parkingu.Na przeciwko posyłają i jest zniżka.

79,363

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Bulinko-- cudem chyba udało się Wam bezpiecznie dojechać.
Zadbaj o te hamulce, bo w drodze powrotnej możecie nie mieć tyle szczęścia. Nie tylko Wy, ale i inni kierowcy na Waszej drodze hmm
A co do jazdy pociągiem- nie jest taka zła. Masz "miejscówkę", w dodatku w każdej chwili możesz wstać i pochodzić po korytarzu, żeby rozprostować nogi.

U mnie wczoraj było 31 stopni i potwornie duszno. Ze skrajności w skrajność.


BaChasia może jeszcze śpi, to ja zapraszam na kawkę i małe co nieco do niej wink


https://st2.depositphotos.com/2208212/5938/i/450/depositphotos_59384497-stock-photo-hot-coffee-in-the-morning.jpg

79,364

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

              https://img1.picmix.com/output/pic/normal/9/9/4/2/11242499_ef5a1.gif

Misty "zaparzyłam" już kawkę to będą DWIE na powitanie niedzieli
U mnie też ma być dzisiaj gorąco  smile

Bulinka echhhh  hmm hmm  hmm  dziewczyny wszystko na ten temat napisały to ja już się nie wypowiem 

Markadia ta piosenka powinna być wysłuchana każdego wieczoru smile

Dzisiaj jadę na imieninowy Jolkowy lol   obiad w restauracji - będą dzieci z wnukami

Pozdrawiam WSZYŚCIUTKIE bez wyliczanki

79,365

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam niedzielne!
Kocham Was za te reprymendy,ale gdyby hamulec poszedł całkiem,to bym wzywała lawetę.
U nas dziś piękna pogoda. Idziemy na cały dzień na plażę.Młoda jeszcze śpi,ale zaraz postawię Ją do pionu.

Posty [ 79,301 do 79,365 z 80,755 ]

Strony Poprzednia 1 1,219 1,220 1,221 1,222 1,223 1,243 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024