Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Strony Poprzednia 1 1,218 1,219 1,220 1,221 1,222 1,243 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 79,236 do 79,300 z 80,755 ]

79,236

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce
bulinka_1969 napisał/a:

Caffi wcześniej pisałam chyba o takim samym odczuciu jeżeli dobrze zrozumiałam. Tak teraz myślę, że może to spowodowane jest pogodą, że się tak czujemy.

Markadia napisał/a:

Caffi może przemęczona jesteś, może jakiś urlop by Ci się przydał.
Ja z kolei zrobiłam się bardzo nerwowa, bardziej niż zwykle, ale mniej więcej wiem, co jest tego przyczyną.
Dobrze, że robisz badania, mam nadzieję, że to nic poważnego.

Dziewczyny, dziękuję za troskę, obydwie macie rację. Dziś jest trudny pogodowo dzień. Jest parno jak w tropikach, to męczy.
No i tak człowiek się czuje jak śpi w nocy na raty, zamiast przespać 7-8 godzin ciągiem.
Jednak nadrobiłam już sen drzemką. Od razu lepiej się czuję.

Markadia, pracuję już zdecydowanie mniej niż kiedyś. Ale rzeczywiście może mi teraz dopiero wychodzić przemęczenie.
Porównałabym to do jazdy samochodem pod górę...
Mam jeszcze 3 dni zaległego urlopu, to poproszę szefową o wolne.

Meno i perimeno. zdecydowanie wykluczono. Więc zmęczenie.

Potrzeba mi przerwy od multitaskingu i "głębokiej nudy", która sprzyja procesom twórczym.

Helenko, ciekawa jestem, czy przeczytasz książkę "Ostatni telefon". Asterka miała też ją wypożyczyć.
Ciągle nie mam czasu dokończyć ostatniego rozdziału.
Od miesiąca...

Wnioski nasuwają się same.

Dostałam alert o burzach i przerwach w dostawach prądu.
Mam swoje zdanie na temat znaczenia tych alertów.

W każdym razie w domu mam zapas świec i baterii.
Wieczorny koncert będzie w razie czego w wersji unplugged.

Spokojnego popołudnia. smile

Zobacz podobne tematy :

79,237

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

U mnie właśnie jest burza i deszcz i to taki spory.
Będąc ostatnio w bibliotece pytałam o książkę Ostatni telefon ale niestety nie mają tego tytułu.
Nie wiem gdzie mogłabym go zdobyć, nie robiłam jeszcze rozeznania.
Bulinka w bloku gdzie jest tuż po remoncie i w jednym stylu są balkony i daszki nad nimi, jakaś samowolne zmiany raczej nie są dozwolone.
Najłatwiej byłoby pewnie przemalować ale jest to niebezpieczne bo 10-te piętro.
I mam wątpliwości czy Spółdzielnia wyraziła by zgodę.
Chyba pozostaje polubić.

79,238

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce
Asterka napisał/a:

Będąc ostatnio w bibliotece pytałam o książkę Ostatni telefon ale niestety nie mają tego tytułu.
Nie wiem gdzie mogłabym go zdobyć, nie robiłam jeszcze rozeznania.

W bibliotece może nie być jeszcze. To świeżynka na rynku.

Podałam ten tytuł, bo chętnie przeczytałabym czyjeś refleksje na jej temat.
Jednak bez presji, tu się pojawia wiele różnych propozycji książek, filmów, porad dotyczących kwiatów, itd.
I nie wszystko jesteśmy w stanie "przerobić" - ja na pewno nie.
Filmów zdecydowanie nie! Nie mam czasu.

Ta książka okazała się ważna dla mnie.
Dlatego o niej wspomniałam.

79,239

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Asterko jest tak jak piszesz, nie wolno niczego zmieniać na balkonach, a już szczególnie świeżo po remoncie.
Nie można malować ścian na jaki się kolor chce, ani tych płyt, daszków też nie, ale i tak, kto by to malował na 10 piętrze yikes

Caffi to prawda, sporo tu informacji, codziennie piszemy na różne tematy, ale też nie musimy wszystkiego przyswajać.
Ja zapamiętuję bardziej to, co mnie interesuje, resztę przeczytam, ale nie zawsze zakoduję smile
Skupiam się na tym, co jest dla mnie bardziej istotne smile

Dziewczyny, zaczęłam prace ogrodnicze na balkonie, to nic, że jeszcze stoją rusztowania, nasz balkon jest skończony.
Na spacerku z psem przyjrzałam się i tylko dwa balkony z brzegu na parterze, jeszcze nie mają płyt zamontowanych, ale ta metalowa barierka już stoi, więc na dniach skończą prace.
Wystawiłam więc niektóre roślinki, posadziłam w tych nowych skrzynkach kwiatki.
Resztę będę robiła, codziennie po trochu, od razu mam lepszy humor.
Tego mi było trzeba big_smile

79,240

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Markadia- temat polityki skończył się, zdążyłam to zauważyć... Temat owszem przycichł,ale pozostawił po sobie pewien ślad, bardzo mnie zdystansował to kafejki...
Caffi nie zdobyłam jeszcze tej książki. Tak jak pisałaś to nowość więc w mojej bibliotece jeszcze nie mają. Jeśli za jakiś czas nie zdobędę ( inne biblioteki) to być może sobie kupię.
Dzisiaj ogarnęłam sobotnie obowiązki i szaleję na zakupach online:-) Jest to bardzo czasochłonne zajęcie. Muszę sobie kupić trochę T-shirtow, bluzeczek i ze 2 sukienki letnie. Niestety trochę przytyłam (jakieś 5 kg ) i w niektóre ubrania się nie mieszczę. Oczywiście próbuję schudnąć ( ograniczam słodycze) ale teraz w czymś chodzić trzeba:-) Nie mogę do pracy biegać ciągle w tym samym.

Pozdrawiam serdecznie wszystkie Netki I życzę miłego wieczoru!

79,241 Ostatnio edytowany przez tajemnicza75 (2025-06-07 20:55:15)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Hejka.

Burzy u nas nie było, ale jak się rozpadało o godzinie 16tej to lało aż do wieczora. Zdążyłam się przejść na spacer nad jezioro zanim się rozpadało. Wyobraźcie sobie, że bratu z działki ukradli oczko wodne z laminatu. Wykopali z ziemi, została tylko duża dziura. Szok! Ludzie już wszystko zawiną hmm

Bulinko> współczuję córce.

Helenko> rozumiem, że źle się poczułaś zwarzywszy, że jesteś wysoko wrażliwą osobą. Zauważ jednak, że Markadia mając zaburzenie lękowe jest nadwyraz emocjonalna i ciężko nad tym zapanować. Widzę to po swojej matce. Nikogo nie usprawiedliwiam, jedynie pokazuję dwie strony medalu. Pisz gdy tylko zauważysz ciekawy dla Ciebie temat, będę czekać.

Markadia> mi na migrenę pomaga tylko ibum extra. Te zielone kapsułki z płynem.

Każdej z osobna dobrej nocy.

79,242

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce
Markadia napisał/a:

Ja z kolei zrobiłam się bardzo nerwowa, bardziej niż zwykle, ale mniej więcej wiem, co jest tego przyczyną.

@Markadia, czy ja mogę Ci jakoś w tej sytuacji pomóc? Zrobić coś, żebyś poczuła się lepiej? Co w takich sytuacjach, kiedy masz napad lęku, może zrobić ktoś bliski?

79,243 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-06-07 22:09:32)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Taja a u nas ani kropli deszczu, a dostałam na telefon alert o nawałnicach lol
Owszem, jestem osobą, która reaguje emocjonalnie, na niektóre sprawy, a już polityka, to temat, gdzie nie da się chyba o niej mówić bez emocji, no chyba, że ma się wywalone, na to co się dzieje w kraju, ja nie mam i w takich sytuacjach, potrafię się odpalić.

Helen jeśli poczułaś się urażona, tym co napisałam, przepraszam.
Tematy polityczne, zawsze są trudne, dlatego, kiedy poczułam narastającą irytację, chciałam temat zakończyć, nie udało się, a ja się zapaliłam, jeszcze raz przepraszam smile

Caffi ale ja nie napisałam, że mam napady lęku, to zdarza mi się obecnie bardzo rzadko.
Pisałam, że jestem bardziej nerwowa, wybuchowa, a to co innego.
Ale wiem co jest tego przyczyną, a właściwie to jest kilka czynników, które ostatnio się nawarstwiły, stąd ta nerwowość i muszę sobie sama z tym jakoś radzić.
Ale dziękuję za chęć pomocy smile

79,244

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

          https://pl.picmix.com/pic/download?picId=10154856&key=ca695

Caffi    też dostałam alert o burzach - których w końcu nie było
a jakie masz zdanie na ten temat - rozwiń tą myśl smile

To troszkę  dziwne ,że od miesiąca nie doczytałaś ostatniego rozdziału ?? - bo ten zazwyczaj jest najciekawszy smile

Markadia no i w końcu zagospodarujesz balkon a do daszku się przyzwyczaisz

Taja serial ukraiński czy ruski - dla mnie nie do odróżnienia 
ważne ,że Kopciuszek jest i dobrze się ogląda smile

Bulinka - oddziały SOR są wszędzie takie same pod względem czekania wrrr

  Mamuśka - Asterka - Helen - Klaudi - Misty pozdrawiam jak i całą resztę Mych

79,245 Ostatnio edytowany przez czytelniczka51 (2025-06-08 07:57:29)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dzień dobry

Spałam u córki do godziny 2 w nocy.
Kiedy oni wrócili z wesela wróciłam do siebie.
Też dostałam alert o burzach i nawałnicach.
U nas od godziny 18 padało, na szczęście spokojnie .

Gdybym zaczęła wymieniać co mnie boli, dużo by tego było.
Udaję zdrową, tak chyba najlepiej dla własnego samopoczucia.

Caffi przy napadach lęku żadna osoba nie pomoże.
Jedynie leki mogą zmienić ten stan.
Można tylko być obok takiej osoby, aby wiedziała, że ktoś jest obok.
Paniczny lęk to okropny stan ciała i ducha.

Baśku kawa pięknie podana w moich ulubionych filiżankach.

Marka masz zajęcie na balkonie i to najlepszy sposób na rozładowanie emocji.

Helen co zamówiłaś sobie na lato ?

79,246

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam u nas też bez burzy,ale deszczu sporo i widzę w prognozie, że to nie koniec. Dziś znów pada. O 10-ej umówiłam się z córką, że przyjdę i dzieci wyjdą na dwór,to Ich przypilnuję. O 13-ej już ma padać.
Trawnik u nas nie ścięty,a w tygodniu nie ma szans, żebym to zrobiła.
Mój wyjazd też wisi na włosku,bo córka miała mnie zastąpić,a to już przecież za tydzień. Jeszcze w samochodzie zapaliła się kontrolka stopu i co?... Zadzwonię potem do znajomego mechanika.

79,247

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam w niedzielny ranek!

U mnie wczorajsze popołudnie było deszczowe i burzowe ale bez nawałnic.
Przyznam szczerze, że nie rozumiem dlaczego tematy polityczne czy religijne wzbudzają tyle kontrowersji i emocji.
Uważam, że na każdy temat można i trzeba rozmawiać, jest to możliwość poszerzenia swojej wiedzy, poznania czegoś nowego.
Ale skoro dla wielu jest to temat tabu to dostosowuję się.
Caffi na YT znalazłam film Ostatni telefon ale to chyba tylko zbieżność tytułu.
Bo czytając recenzję książki to jednak inna tematyka.
Bachasiu dziękuję za poranną kawę a w rewanżu dorzucam piosenkę do posłuchania;

https://www.youtube.com/watch?v=SSrA_Z8r3yk

Dla mnie w piosence ważne są również słowa a tu tekst to sama poezja!
Helen życzę by wybór letnich ciuszków był udany bo jak życie uczy, często dopiero w noszeniu to się sprawdza.
Markadia miałaś ostatnio dużo trudnych przeżyć to normalne, że organizm to odczuł.
Poratuj się witaminkami B compleks i wit. D3.

Serdeczności przesyłam:)

79,248

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie niedzielnie smile

U mnie dzisiaj pochmurno i ochłodziło się nieco, no ale deszcz też jest potrzebny, szczególnie po tych kilkudniowych upałach.

Asterko ja biorę Neurobion, to jest kompleks witamin z grupy B, które mają wpływ na nasz układ nerwowy, ale i mięśniowy, co jest mi potrzebne.
Zjadłam już jedno opakowanie, wczoraj zaczęłam drugie.
Witaminę D3 brałam wcześniej, ale może powinnam do niej wrócić.
Co do tematów politycznych, to przecież zawsze tu w okresie wyborów o nich rozmawiałyśmy i było ok.
Wymieniałyśmy się naszymi spostrzeżeniami, doradzaliśmy, jeśli któraś była niezdecydowana.
Ale podochodziły nowe dziewczyny, nie znałyśmy wcześniej ich preferencji politycznych i to spowodowało te niesnaski i złe emocje hmm


Czytko te napady lęku miałam kiedyś często, teraz zdarzają się znacznie rzadziej, ale mam od czasu do czasu atak paniki.
Wtedy serce wali mi jak młot, brakuje mi tchu i wydaje mi się, że zaraz zemdleję.
Ale wiem, że muszę spokojnie oddychać, brać głębokie wdechy i wydechy, napić się wody i to mija.
Osoba obok, może co najwyżej podać tą wodę.
I masz rację, prace ogrodnicze na balkonie mnie wyciszają smile

BaChasiu a no powoli sobie ten balkon będę urządzała, ale póki co nie mogę za bardzo się tam ze wszystkim rozkładać, bo jeszcze przyjdzie pewnie komisja sprawdzająca czy wszystko jest ok.

Bulinko życzę Ci, żeby ten wyjazd Ci wypalił, już wystarczy, że mi nie wypalił.
A dlaczego córka mialaby Cię nie zastąpić w pracy?

Pozdrawiam i życzę spokojnej niedzieli smile

79,249 Ostatnio edytowany przez takasobiemamuśka (2025-06-08 10:56:09)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Hej przy niedzielnej kawie smile
Bulinko smile jaka fajna sprawa te torby do warzyw, jeśli nawet zielsko nie rośnie smile
Mi jeszcze trochę do ohakowania zostało heh
Okukała mnie kukułka, aż strach liczyć..
Marka smile córka Bulince nie będzie mogła pomóc przez tą skręconą nogę..

79,250

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

U mnie od wczoraj paskudna pogoda. Ileż tego deszczu może być? Przy tym wciąż mocno wieje.
Dziś i jutro na obiad znów robię szparagi. Trzeba korzystać, póki są.
Jutro tutaj jest święto- Zielone Świątki w Niemczech to dwa świąteczne dni- niedziela i poniedziałek.
Heike chciała zaprosić nas na obiad do restauracji, ale moja podopieczna odmówiła.
Powód- gotuję lepiej niż w restauracji (według niej) roll  Z moją zmienniczką co tydzień chodziła na obiad do knajpy sad

W temacie wyborów jeszcze- po necie krąży petycja o ponowne przeliczenie głosów smile

79,251

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Mamuśka a no tak, faktycznie, zapomniałam o tej skręconej nodze sad

Mysti a to Ci podopieczna, miałabyś dzisiaj wolne od gotowaniaj, a tu masz lol

Tak, wiem o tej petycji, bo wykryli wiele nieprawidłowości w przeliczaniu głosów, szczególnie w ścianie wschodniej.
Ale czy coś z tego wyjdzie, raczej wątpię sad
.................................................

Wiem, że dzisiaj niedziela, ale wziełyśmy się z córką za umycie okien tych balkonowych i wreszcie powiesimy te nowe firanki, które miały być zawieszone na Wielkanoc.
Doczekałam się big_smile

79,252

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Hey

U mnie też deszczowo - ciemno i do doopy smile

Misty czyli za dobrze gotujesz lol

no smile ciekawe z tymi głosami na wyborach - Tusk gadał,że nie ma sensu przeliczać od nowa ...

Asterka wysłuchałam tej piosenki b. ładna
a w niej słowa : " można wszystko zaplanować ale nie można nic przewidzieć "   sama prawda życiowa
a pewnie ,że można pisać o polityce spokojnie   hi jak można ten burdel opisać spokojnie
ale wyrazić swoje zdanie to już tak

Markadia -  też w niedzielę idzie mi najlepiej robota  - okien nie myję
ale może najdzie mnie "kosmetyka powierzchni płaskich " smile tylko jak nie zrobiłam tego przed obiadem
to po obiedzie nie będzie mi się chciało -  pewnie jutro umyję te podłogi

Mamuśka okukała się kukułka lol wierzysz w taki zabobon ,że nie liczyłaś ???

Czytka też wróciłabym do siebie spać smile

Bulinka Ty bez autka jesteś ujajona
za tydzień to jeszcze noga córki może boleć

79,253

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Firanki powieszone, piękne są, tylko, że sufit przy nich teraz wygląda na nieco żółtawy, bo dawno nie był malowany lol
A nie ma tu mi teraz kto tego sufitu pomalować sad

BaChasiu ja też nigdy nie myłam okien w niedzielę, ale okno balkonowe to takie okno, gdzie nawet z dworu nie widać, że je myjesz, tym bardziej, kiedy mieszka się tak wysoko smile

Co do polityki i spokojnej dyskusji, można byłoby tak podyskutować, ale po tym co się teraz odpier...trudno pisać bez emocji hmm
Żadne inne wybory nie zadziałały na mnie aż tak, jak te hmm

Bulinko a nie mogłabyś zmienić terminu wyjazdu, ja nieraz tak robiłam, na prywatnych wyjazdach jest to możliwe smile
Tylko, że ja robiłam to trochę wcześniej, a nie na tydzień przed.

79,254

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć dziewczyny,

Wypijam kawę i odpisuję listę obecności, już obecna smile

miłego popołudnia życzę smile

79,255

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam wszystkie Netki:-)
Odpoczywam po obiedzie.
Do 13 było słonecznie, później się zachmurzyło i zaczęło popadywac. Ogólnie dość ciepło, ale wietrznie.

Markadia, nie żywię do Ciebie urazy:-) Chyba Taja ma rację. Ja nadwrażliwa, Ty nerwowa i mieszanka wybuchowa gotowa;-) Po prostu nie lubię jak ktoś mi odbiera prawo do własnego zdania argumentując to tym, że nie mam dzieci. Niestety w życiu realnym słyszałam teksty, że nie znam prawdziwego życia, bo nie mam rodziny itp. itd....
Jednak myślę, że są tu i zawsze były  dziewczyny o odmiennych poglądach od Twoich tylko cicho siedzą i się boją ujawnić.

Czytko w tygodniu zamówiłam 2 sukienka z Greenpoint i 2 T-shirt na zalando. We wtorek/ środę powinny przyjść. Wczoraj buszowałam na allegro i zamówiłam bluzeczkę bez rękawów i t-shirt. Mam jeszcze polubione kilka rzeczy więc coś zamówię. Oczywiście zamawiam więcej niż chcę faktycznie kupić, bo wiem, że nie wszystko będzie mi pasować. Poluję na lniana sukienkę, ale te które mi się podobają są bardzo drogie...
Miałaś pracowitą sobotę, ale pewnie też wesoło jak to z dziećmi. Taka babcia to skarb. Z opowieści koleżanek w pracy wiem, że babcie są różne, nie wszystkie chcą pomóc przy wnukach nawet raz na jakiś czas, nawet jeśli siedzą cały dzień przy tv i nie mają innych zajęć.
Asterko, dziękuję. Tak,dlatego trzeba kupować na spokojnie, bo często na pierwszy rzut oka czy przymierzenie coś nam pasuje, a później różnie bywa. Dlatego wolę zakupy internetowe, bo w domu na spokojnie przymierzę, obejrzę się z każdej strony, sprawdzę do czego mi dana rzecz pasuje . A kupowanie butów to wyłącznie przez neta. W sklepie założę jest ok, przyjeżdżam do domu zakładam i coś nie tak...a jak zamówię do domu to przymierzam 3 razy o różnych porach dnia, przejdę się z pokoju do pokoju i wtedy podejmuję decyzję.

I rozpadało się na dobre, a mialam później iść na spacer.
Zmykam robić kawę.
Miłego popołudnia dla wszystkich!

79,256

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Hejka.
Dosiadam z herbatą zieloną zmieszaną z czerwoną koniczyną.
Przeczytałam wpisy, ale jestem dziś małomówna więc się nie odniosę. Przepraszam. Czasem mnie przygniatają refleksje i tęsknota wewnętrznego dziecka za czymś czego nie mam i nie będę już mieć.... sad   Muszę sobie posiedzieć sama ze sobą, potrzeba mi izolacji.

Miłego dnia życzę wszystkim.

79,257

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Ja dopiero obiad gotuję. Byłam z wnukami na dworze. Tak się ubrudził w błocie,które sobie sami stworzyli na taczce, że z dworu wrzuciłam Ich do wanny. Przynajmniej nie będę miała problemu wieczorem. Posadziłam te rośliny, które miałam kupione. Córka poznajdywała garnki gliniane różnej wielkości. Zrobiłam z tego kompozycję kwiatową pod domem.
Córka już chodzi o jednej kuli. Oczywiście nie cały czas,ale najczęściej w kuchni. Teraz też obiad robi. Wyszliśmy przed obiadem z domu,bo na popołudnie zapowiadają burze.

79,258 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-06-08 16:22:02)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce
Helen05 napisał/a:

......................
Jednak myślę, że są tu i zawsze były  dziewczyny o odmiennych poglądach od Twoich tylko cicho siedzą i się boją ujawnić.

No teraz to zrobiłaś ze mnie jakąś heterę, która tu każdemu narzuca swoje zdanie, a inne boją się odezwać i sprawiło mi to przykrość, naprawdę sad
Przecież przy ostatnich wyborach do parlamentu, prowadzilysmy tu bardzo intensywną dyskusję na ten temat i każda swobodnie pisała na kogo będzie głosować.
Niektóre głosowały na KO, niektóre na Trzecią drogę, ja na Lewicę, ale wszystkie zgodnie byłyśmy przeciwko pis.
Jednak w zeszłym roku, podochodzily dziewczyny z innych kafejek i Ich preferencji nie znałyśmy wcześniej, stąd te nieporozumienia.
Ale czy ktokolwiek Czytce wypomniał, że głosowała inaczej, albo Bulince??? Nikt ani słowem się nie odezwał, ja też nie.

Znamy się z dziewczynami już od tylu lat i żadna nigdy nie siedziała cicho ze swoimi poglądami politycznymi sad
Nie wiem dlaczego tak myślisz?

Dziewczyny, Pamiętacie, jak było w 2023, czy któraś bała się odzywać, bo miała inne poglądy niż moje???
Bo z tego co pamiętam, wszystkie byłyśmy zgodne i chciałyśmy, żeby pis przestal rządzić, czy mi się tylko tak wydaje???
I z tego co wiem to, tylko ja wtedy głosowałam na Lewicę i nikomu nie narzucałem swojego zdania hmm

P.s Przeprosiłam, myślałam, że temat zakończony, ale jak widać nadal nie.
No cóż, muszę  sobie chyba zrobić przerwę, poukładać w głowie, bo chwilowo zgłupiałam, serio hmm

79,259

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Tak a propos,to chciałabym sprostować, że ja na nikogo nie głosowałam.Tak jak Helen nie byłam na wyborach ,z tegoż samego powodu co Helen. Jednak to prawda , że wcześniej byłam za PIS . Nie ujawniałam tego,bo byłabym zakrzyczana. Myślę, że jest tu jeszcze jedna osoba, która też tak myśli,ale niech nie czuje się wywołana. Ja nie chciałam już podejmować tego tematu,ale już kolejny raz jest mi sugerowane, że byłam głosować na PIS. Mam już dość tego, żeby ktoś mi narzucał co mam robić. Jesteśmy w wolnym kraju i mam prawo do swojego zdania

79,260

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Markadia a gdzie ja napisałam, że Ciebie się boją?
Trochę nadinterpretujesz. W 2023 tylko Was podczytywalam i nie pamiętam dyskusji z tamtego okresu. Odnosze się do  ostatnich wyborów. Odniosłam wrażenie, że w tych wyborach ludzie którzy głosowali na K.N. wybierając go jako mniejsze zło (czyli nie jacyś skrajni fanatycy pisu i prezesa) raczej się tym nie obnosili i bali się do tego przyznać. Nawet dziewczyny tutaj Czytka czy Bulinka nie wypowiadały się tutaj zbytnio na ten temat. Dopiero na drugi dzień po wygranej K.N Czytka napisała na kogo głosowała i zaznaczyła, żeby jej nie oceniać. Czyli jakieś obawy miała przed ujawnieniem swoich preferencji politycznej w gronie w którym zdecydowana większość głosowała na R.T.

79,261

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Bulinko dziękuję, że to napisałaś. Jednak dobrze czulam, że są tu osoby bojące się wyrazić swoje zdanie.

79,262 Ostatnio edytowany przez Asterka (2025-06-08 17:11:28)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Biedne prześladowane dziewczyny. Współczuję Wam bardzo!!!
Ja raczej nie przejmuję się tym co kto o mnie myśli; jestem zahartowana przez życie bo cały czas jestem inna.
Przede wszystkim niepełnosprawna i wierzcie mi, że to nie jest ( a zwłaszcza nie było) łatwe wchodzić w dorosłe życie gdy jest się innym.
Potem to już były moje decyzje; wybór kościoła (inny niż ten obowiązkowy w naszym kraju), przejścia na wegetarianizm, abstynencja.
W naszym kraju być abstynentką! Szok!!!
Jeśli chodzi o poglądy polityczne to tak specjalnie się nie wyróżniam; jestem w tej grupie ok. 50%.
Ale gdybym znowu była w mniejszości to przecież mi wolno.
Mogłabym napisać, np że popieram Szymona H. a że nie przeszedł do II tury to nie głosuję albo że głosowałam w I turze na Joannę S. a drugą turę sobie daruję.
Więcej odwagi dziewczyny! Nie stwarzajmy sobie niepotrzebnych problemów.

79,263

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Asterko ale do kafejki nikt nie przychodzi po to żeby być tu ocenianym, usłyszeć,że skoro się nie głosowało to ma się wywalone na to co się dzieje w kraju,że wygrał R.T. dlatego, że tyle ludzi nie poszło głosować...a skąd pewność na kogo by głosowali...taka trochę manipulacja.
W życiu realnym każda z nas mierzy się z trudnościami , niezrozumieniem,brakiem akceptacji. Jedni mają większe problemy inni mniejsze.
Dlatego uważam, że polityka i religia zawsze rodzą jakieś nieporozumienia. Tak było, jest i będzie. U mnie pracy też się tych tematów raczej nie porusza i nie wszyscy się ujawniają ze swoimi poglądami.
Asterko miło mi usłyszeć, że jesteś abstynentką, ja też można powiedzieć, że nie piję, wyjątek stanowi lampka szampana w Sylwestra czy kieliszek wina  od wielkiego dzwonu, ale to tak symbolicznie. W tym roku jeszcze nie piłam .

79,264 Ostatnio edytowany przez bulinka_1969 (2025-06-08 17:45:43)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Asterka ja wiem, że jesteś silna, ale nie o to chodzi. Czasem może warto przemilczeć, żeby nie wywoływać burzy. Poza tym mamy różne przejścia i nasze decyzje też są od tego uwarunkowane. Nie wszystkie jesteśmy silne Wypowiedziałam się wyżej i już zostałam oceniona przez Ciebie,więc widzisz sama.Wprawdzie mam to gdzieś,ale denerwuje mnie jak ktoś na kogoś krzyczy tylko dlatego, że ma inne poglądy. Długo się tu wspierałyśmy.

79,265 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-06-08 18:11:49)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Helen napisałaś że Dziewczyny boją się odezwać, bo mają poglądy inne, niż MOJE, więc???

Bulinko BaChasia tak napisała, więc myślałam, że tak było, ale jeśli tak nie było, to przepraszam smile
Wiem, że wcześniej byłaś za pisem i przecież w 2023 roku miałaś wahania na kogo głosować, ale czy my Cię zakrzyczałyśmy, no co Ty smile
Kochana, pisz normalnie, tak jak czujesz, zobacz, ja jestem tu jedyną ateistką, czy boję się oceny???
Znamy się jak łyse konie, piszemy tu już kilkanaście lat, a Ty boisz się odezwać???

Asterko ja przecież jako jedyna tutaj, o poglądach lewicowych pisałam całkiem swobodnie, że w 2023 roku i teraz też głosowałabym na Lewicę, ale tego nie zrobię, bo bardziej potrzebne są głosy partii KO.
I nie czułam żadnego naciskania na mnie, ani ja też nikogo nie naciskałam, żeby glosowal tak jak ja.
A, że oburzone byłyśmy tym kto wygrał, no kurcze chyba miałyśmy do tego prawo, czy nie???
Nie rozumiem całego tego zamieszania, przecież temat polityczny uznałyśmy za zamknięty sad

Miałam się już nie odzywać, ale nie umiem siedzieć cicho, w sprawie, która mnie też dotyczy hmm
O pogodzie będę pisać, bo o niczym innym chyba nie warto lol

79,266 Ostatnio edytowany przez Helen05 (2025-06-08 18:12:31)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Markadia, tak, pisałaś, żeby temat polityki zakończyć. Tylko ja nie potrafię zakończyć tematu jeśli widzę, czuję, że są jakieś niedomówienia. Nie daję sobie tak szybko zamknąć ust jeśli czuję, że coś jest nie tak. Troche się wahałam, ale napisałam po kilku dniach przerwy jakie są moje odczucia . Ale teraz widzę, że jednak źle zrobiłam że mogłam się ugryźć w język i nic już nie pisać.

Edit: tak napisałam faktycznie, że są osoby o odmiennych poglądach niż Twoje.......ale nie miałam na myśli, że się tylko Ciebie boją, tylko ogólnie wszystkich którzy głosowali na R.T. bo byli w przeważającej większości. Chyba tylko 1 osoba głosowała inaczej, a 2 wcale.

79,267

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Markadia sama napisałaś, że przy polityce w takim wydaniu jaka jest obecnie za bardzo się odpalasz więc faktycznie lepiej będzie pisać na inne tematy:-) omijając politykę szerokim łukiem;-)
Innych tematów oprocz pogody  jest całkiem sporo: moda, uroda, zdrowie książki, filmy, zakupy, ogrodnictwo,dzieci, wnuki i tak dalej.
Ale zrobisz jak uważasz:-)

79,268

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce
Helen05 napisał/a:

Markadia sama napisałaś, że przy polityce w takim wydaniu jaka jest obecnie za bardzo się odpalasz więc faktycznie lepiej będzie pisać na inne tematy:-) omijając politykę szerokim łukiem;-)

Rzadko tu piszemy o polityce, właściwie tylko przy wyborach, a następne dopiero za 2 lata big_smile
Chyba roll

Helen05 napisał/a:

Innych tematów oprocz pogody  jest całkiem sporo: moda, uroda, zdrowie książki, filmy, zakupy, ogrodnictwo,dzieci, wnuki i tak dalej.
Ale zrobisz jak uważasz:-)

Serio? Na te tematy też mogę pisać tongue
Oj jak Ty mnie słabo znasz Helen big_smile

79,269 Ostatnio edytowany przez Helen05 (2025-06-08 19:27:31)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Markadia zrobisz jak uważasz jeśli chodzi o poruszanie polityki na forum. Niczego Ci nie bronię.

Słabo Ciebie znam, bo po pierwsze jestem tu krótko, a po drugie moim celem nie jest dogłębne poznawanie uczestników kafejki:-D
Dzisiaj jestem tu bardzo aktywna głównie z powodu wolnego dnia i kiepskiej pogody. Jutro idę do pracy , a tam do dopiero mam kołowrotek, mejl za mejlem, jedno pilniejsze od drugiego więc po powrocie do domu się relaksuję, ćwiczę, czytam i czasu na kafejkę mam malutko. Ale lubię tu wpadać, poczytać i coś napisać :-) chociaż nie ukrywam, że bardziej mi zależy na realnych znajomościach,ale tutaj jesteśmy porozrzucane po całej Polsce, a nawet świecie więc spotykanie się w realu jest bardzo trudne.

79,270 Ostatnio edytowany przez czytelniczka51 (2025-06-08 20:29:36)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

W wyborach prezydenckich głosowałam na Karola Nawrockiego.
Nie udzielam się w sprawie polityki, bo jej nie lubię, ale zawsze w każdych wyborach głosuję.
Zaznaczę, że nikt mi nic nie mówił z was, że mój głos był taki, a nie inny.
Szanuję czyjś wybór, więc rozumiem, że ktoś uszanuje mój.
Przecież to tylko i wyłącznie mój wybór i nikt mi niczego nie może narzucać.
To, że pisałyście na Pis wogóle mi nie przeszkadza.
Pewnie jestem jedyna wśród was, która głosowała odmiennie , ale dobrze się z tym czuję.
Wolność słowa i wyznania.
To, że ja jestem katoliczką nie znaczy, że mam potępiać Markę
Szanuję jej wybór i bardzo ją lubię.

Bulinko i Helenko nie poszłyście na wybory i nic się nie stało.
Miałyście takie prawo.
Wydaje mi się, że niepotrzebnie wracacie do tematu.
Marka pięknie zrobiła i przeprosiła cię Helenko
Bulinko podobnie zachowała się do ciebie.
Jeśli ktoś przeprasza to ja np uznaję, że temat jest definitywnie już zakończony i nie wraca się już do tego.
Dorosłe jesteśmy aż za bardzo i nie zachowujmy się jak dzieci.

Nie pisałam wam, ale przed wielkanocą poróżniłam się z koleżanką.
Znamy się od 35 lat, mieszkamy w jednej miejscowości i można chyba tak powiedzieć, że się przyjażnimy.
Miesiąc czasu nie odzywałyśmy się do siebie, ale spotkałyśmy się i na spokojnie porozmawiałyśmy.
Uznałyśmy, że drażniącego nas tematu nie poruszamy nigdy więcej.
Za dużo nas łączy, by głupoty nas rozdzieliły.
W tej chwili jest między nami tak jakby nigdy nic się nie wydarzyło.

79,271

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Paskudna ta pogoda, pewnie i ona nas wszystkie rozdrażnia wink

Czytko-- bardzo mądrze podsumowałaś tutejszą dyskusję smile

Ja zaczęłam wczoraj oglądać polski serial Gra z cieniem. Nie słyszałam o nim wcześniej.
Kryminalny, akcja dzieje się w latach 50-tych. Dopiero dwa odcinki obejrzałam, zaraz włączę kolejny.

Spokojnego wieczoru, Babeczki

79,272

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Kochane> dzielę się piosenką, która wywalała we mnie łzy, ale też dała nadzieję. Dobrej nocy wszystkim, cieszmy się tym co mamy. Ściskam wszystkie serdecznie!

79,273

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć wszystkim!

Niedziela, niby w tradycji KK dzień święty, a dla mnie bardzo pracowity.
Od lat.
To zawsze była kwestia organizacyjna, a także podyktowana moim naturalnym rytmem życiowym.

Regeneracja po ciężkim tygodniu zapylania na dwóch etatach (wieloletni schemat) następowała zawsze w piątek po południu, trwała przez sobotę (czasem robiłam jakieś porządki, ale taka praca fizyczna po ciężkiej umysłowej i emocjonalnej to w zasadzie był raczej relaks).

Niedzieli nie lubiłam.
Nie będę jednak wracać do przeszłości.
To było i minęło.

W każdym razie dziś zrobiłam porządek w szafie z ubraniami. Pomimo minimalizmu, któremu obecnie hołduję, co nieco się uzbierało. Zimowe ubrania trafiły do pudełek, letnie czekają na delikatne odświeżenie, prasowanie , odwieszenie w szafie i noszenie.

Trochę ciuchów (w bardzo dobrym stanie) trafiło do kontenera dla potrzebujących, część dostanie moja Mama (bardzo lubi, jak jej się coś markowego skapnie wink ), resztę dostanie Młoda, żeby sobie zarobiła kieszonkowe na Vinted. Chcę ją przez to czegoś nauczyć. Również o życiu.

Mieszkanie odgruzowane, przemeblowane, w czwartek jest umówiony “Złota rączka” na drobne naprawy i wymianę lampy w łazience. Normalnie “Wind of change”. big_smile

Markadia napisał/a:

Caffi, ale ja nie napisałam, że mam napady lęku, to zdarza mi się obecnie bardzo rzadko.
Pisałam, że jestem bardziej nerwowa, wybuchowa, a to co innego.
Ale wiem co jest tego przyczyną, a właściwie to jest kilka czynników, które ostatnio się nawarstwiły, stąd ta nerwowość i muszę sobie sama z tym jakoś radzić.
Ale dziękuję za chęć pomocy

Anytime, my dear! Najważniejsze, że JESTEŚ ŚWIADOMA przyczyn i mechanizmów. Też bywam nerwowa, to … LUDZKIE.

czytelniczka51 napisał/a:

Caffi przy napadach lęku żadna osoba nie pomoże.
Jedynie leki mogą zmienić ten stan.
Można tylko być obok takiej osoby, aby wiedziała, że ktoś jest obok.
Paniczny lęk to okropny stan ciała i ducha.

Tak, wiem. I znam to, ponieważ moja Mama ma takie lęki. A w pracy moi podopieczni.
RATOWNICTWO mam we krwi.
Po Tacie.
Działam tak jak piszesz - jestem obok.
INSTYNKTOWNIE.
I robię zawsze wszystko to, co podpowiada mi moja intuicja (serce) wtedy.



Nie ukrywam, że ciężko mi śledzić kafejkę. Mam jak zawsze bardzo dużo pracy, a w tym tygodniu w zasadzie każdego dnia po południu jakiegoś lekarza. “Zawzięłam się”, postawiłam sobie CEL zdrowotny i biegnę w tym maratonie badań. wink


Dlatego na część poruszonych tutaj tematów odpowiem “u siebie” - licząc, że tam się rozwinie dyskusja na dany temat. Będzie mi łatwiej po prostu śledzić, co piszecie i się do tego (w miarę możliwości czasowych) odnosić. W NASZYM DOMU są “SAMI SWOI”, “swojacy”, to DOM OTWARTY, więc ponawiam zaproszenie dla OSÓB, które jeszcze tam nie zajrzały: Takasobiemamuśka, Bulinka, Sonia, Helenka, Czytelniczka, Niki, Emix...

BaCha, Asterka, Tajemnicza, Mystique, Markadia już tam są, a Kamcia zaszczyciła mnie swoją obecnością dzisiaj. big_smile Klaudynka zagląda tam przez okno, kiedy śpię. wink I podsłuchuje jak chrapię!

Muszę ukierunkować swoją uwagę na jeden wątek.
Po prostu.
Wybaczcie i zrozumcie.
Vis major.
Siła wyższa
.

smile

79,274

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Też Was pozdrawiam i życzę dobrych snów.

79,275

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

             https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKIccMx3w7yXwhIm8tE693mxxI5RtKmuPouWEaJ60jgZ7zUQx0e8ba9bffcDQhyphenhyphenwx00lWEWdHE2phntMOrzEUvipgr2vaPMpW_D870ingQdxPitO8XEWJNMzBKX3thivoeP4Ln2lUgr9k/s1600/QjBrVkNsMx3a.gif

Bulinka jak coś pierdykłam to sorrki smile
Oczywiście ,ze TY jak i każda z NAS ma prawo do swojego zdania

Utaplane w błocie dzieciaczki są najszczęśliwsze smile

Czytka długo się znamy ???  smile  baaaardzo długo  ...  więc polityka czy religia NAS nie poróżni
Dobrze, że z koleżanką wyjaśniłyście sobie jakieś nieporozumienia smile To jest ta koleżanka od wypraw rowerowych tak ??

Asterka od samego początku ( a tym bardziej jak napisałaś o swojej niepełnosprawności ) zawsze podziwiam Cię za spokojne podejście do życia

Taja ta piosenka Ryśka jest u mnie na I miejscu mojej listy przebojów - bardzo ją lubię
i słowa :" żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi- bo nie jesteś sam "  są super

            moje II miejsce : 

      III miejce  :

TYCH piosenek mogę słuchać cały czas na okrągło  lol lol

Helen cieszy mnie ,że lubisz nasza cafejkę z wzajemnością

Caffi w tej Twojej cafejce sporo ludzi przyciągnęłaś - brawo TY smile

Pozdrawiam WSZYŚCIUTKIE bez wyliczanki

79,276 Ostatnio edytowany przez Klaudyna59 (2025-06-09 07:50:10)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dzień dobry , witam pięknie i miłego dnia życzę wszyściutkim !

Do 3 w nocy nie mogłam zasnąć więc zajrzałam do Caffi czy mocno chrapie ale ona tym razem w zadumie słuchała ciekawych utworów  big_smile

BAChasiu i my od dawna się znamy i zawsze  podziwiałam Twoje usposobienie , wrażliwość a jednocześnie umiesz przeć do przodu przez to  niełatwe życie.  Buziak dla Ciebie big_smile

A za kawki wszystkie dziękuję. !

Odnośnie poruszanych tematów o polityce czy religii to wiadomo że każda ma swoje zdanie i przy tym zostanie ale porozmawiać o tym nie zaszkodzi . I ja brałam udział w tych tematach a są to tematy Rzeka i nie zauważyłam ażeby były jakieś utarczki . Markadia my obie mogłybyśmy te tematy poruszać ale wcześniej musiałybyśmy tak narozrabiać ażeby zamknnęli nas za kratami i tam byśmy obrabiały te tematy hucznie ze wszelkimi emocjami a gdyby nas wypuszczano to stwierdziłybyśmy że jeszcze nie wyczerpałyśmy tematów i wracamy dokończyć. big_smile

No i pora na mnie wstać więc zostawiam pozdrowienia dla wszystkich razem i z osobna . Nie zawsze piszę ale co dzień czytam bo dobrego towarzystwa nigdy nie za wiele.

79,277

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam w smutny i szary poranek

Pogoda sie ustabilizowała, jest szaro, zimno, wietrznie....zupełnie mi się to nie podoba ale nic nie poradzę, jakoś to trzeba przetrwać.
Główkowałam jakie plany na dziś i zdecydowałam, że zajmę się sprawami księgowymi.
Cyferki mają to do siebie, że się nie obrażają a to duża zaleta...
Bachasiu dziękuję za poranną kawę i nutki na dobry dzień.
Dodaję też coś od siebie z podziękowaniem za dobre słowo;

https://www.youtube.com/watch?v=eg8gunuAqmc

Zmykam do moich cyferek, pa

79,278

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam serdecznie wszystkie Netki:-)

U mnie też szaro, zimno i deszczowo.
Asterko też teraz jestem w świecie cyferek:-)
Zrobiłam chwilkę przerwy i wpadlam tutaj podpisać listę obecnością.

Pozdrawiam cieplutko i życzę wszystkim dobrego dnia!

79,279 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-06-09 13:10:27)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie smile

U mnie słoneczko i ciepło, po wczorajszym szaro burym i deszczowym dniu, to fajna odmiana.
Ciężka noc za mną, nie moglam usnąć, po głowie chodziła mi wczorajsza dyskusja  hmm
Nie ukrywam, że dała mi sporo do myślenia.
Może faktycznie jest mnie tu za dużo, może za bardzo się narzucam, nie wiem co mam o tym myśleć.

Czytko dziękuję Ci za miłe słowa, dodały mi one otuchy, tym bardziej, że temat dotyczył też Ciebie.
Ja też uważam, że jeśli padły przeprosiny i temat uważamy za zakończony, nie należy do niego wracać smile
I też Cię polubiłam, mimo, że bardzo się różnimy, wyczuwam od Ciebie pozytywną energię smile

Klaudynko  oj tak, na temat polityki mogłabym dyskutować, ale raczej w takich momentach, gdzie dużo się dzieje.
Na codzień, kiedy jest spokojnie, trochę mnie temat nudzi.
Chociaż ostatnio w Polsce, w polityce nudy nie ma big_smile
A wiesz, że ja w roku 89 brałam udział w wiecach politycznych?
Miałam skończone 18 lat i przede mną były moje pierwsze wybory,, wtedy roznosilam też ulotki, co nie do końca było legalne, bo ulotki pochodziły z domowych, nielegalnych drukarni.
Ja też interesuję się historią, Polski, a to się bardzo z polityką łączy, bo dotyczy dziejów naszego kraju.

Tutaj na tematy polityczne też zawsze rozmawiałyśmy normalnie, w tym roku coś nawaliło hmm

Taja czy u Ciebie wszystko ok, bo nie ukrywam, że dwa ostatnie Twoje posty, mnie zaniepokoiły sad

A "Dżem" to jeden z moich ulubionych zespołów, film o Ryśku Riedlu "Skazany na bluesa" oglądałam z 5 razy i zawsze budzi we mnie emocje.
Tak jak zespół Queen" i film o Freddim Merkurym "Bohemian Rhapsody"

Pozdrawiam wszystkie Netki i życzę miłego poniedzialku smile

P.s U mnie też się zachmurzyło i pada drobny deszczyk, po ładnej pogodzie ani śladu hmm

79,280

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Podpisuję listę,bo czekam na młodą pod szkołą. Ma wizytę u chirurga w związku z tymi bólami kości.

79,281 Ostatnio edytowany przez czytelniczka51 (2025-06-09 15:03:54)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dzień dobry

U nas zimno i deszczowo.
Zdążyłam podwiązać pomidory i wyrwać ziele w warzywach.

Baśku tak, to ta koleżanka z którą wyruszamy na rowery.
My obie, czyli ty i ja  znamy się  bardzo długo i jeszcze trochę....
Jakoś nigdy żadna nie przekonywała  drugiej do swoich racji.
I oby tak dalej.

Asterko szczególnie mocno cię podziwiam.
Ty masz dużo większe problemy w przemieszczaniu się, a nigdy nie narzekasz.
Wychodzisz, robisz zakupy, bywasz w bibliotece.
Na dodatek pracujesz społecznie.
I zawsze przychodzisz do kafejki z dobrym słowem.
Chylę głowę przed tobą.

Marka jesteśmy obie inne, ale pamiętaj, że przeciwieństwa się przyciągają smile

Bulinka i co powiedział chirurg ?

Helen zaraz kończysz pracę i do wieczora wolne.
Mówiłaś, że rano wstajesz, więc wydaje mi się, że pracę rozpoczynasz o 7.

Klaudynka powinnaś wziąć tabletkę na sen.
Ciężko w dzień funkcjonować jeśli sen przyszedł dopiero o 3.

Caffi dziękuję za zaproszenie i obiecuję, że wpadnę do ciebie na kawę.

Mysti u was święto, ale pewnie gotujesz coś smacznego dla podopiecznej.
Miło słyszeć takie słowa, które ona powiedziała o tobie.

79,282

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Tak Czytko zaczynam o 7, kończę o 15. Ale mamy elastyczny czas pracy tzn można zacząć wcześniej lub później i po 8h zakończyć. Oczywiście ta elastyczność ma swoje granice określone w regulaminie pracy:-)
Teraz wracam pociągiem ,za 5 minut wysiadam. Wejdę jeszcze do Rosmana, odbiorę paczkę z paczkomatu i w domu będę ok.16:30.
Miłego popołudnia dla wszystkich:-)

79,283

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam popołudniową poprą.

Tajka fajnie, że przypomniałaś piosenkę Żyj z całych sił.
Piękne słowa, piękne wykonanie, warto przypominać ją sobie jak najczęściej.
Klaudynko też uważam, że warto rozmawiać i być otwartym na to co dobre.
Każdy spotkany człowiek, każda rozmowa (albo prawie każda) coś w nas zostawia.
Jestem ciągle otwarta na zmiany a z doświadczeń i obserwacji wiem, że ludzie dokonują istotnych zmian na każdym etapie swojego życia.
Przykładem mogą być choćby politycy, którzy przeszli do innych ugrupowań (np Roman Giertych czy Radek Sikorski), również przecież często ludzie odchodzą  z klasztorów czy księża ze stanu duchownego.
Doppuki żyjemy mamy możliwość szukać swojej drogi życiowej i to jest piękne.
Ja najważniejsze decyzje podjęłam w wieku dojrzałym.
Czytko dziękuję za miłe słowa. Staram się żyć jak najpełniej a ograniczenia ma każdy.
Często ogranicza nas tradycja, obawy co ludzie powiedzą....
Markadia nie martw się za bardzo bo i powodów ku temu nie ma.
Nie zostało powiedziane nic co by miało kogoś urazić, obrazić....
Ja lubię poznawać zdanie innych ludzi ale teraz jakoś się zamykamy na takie rozmowy.

Muszę się pochwalić nową fryzurką. Strzyżenie było ale chyba zyskałam na urodzie.
Mnie się podoba!!!

Miłego popołudnia i wieczoru życzę.

79,284 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-06-09 16:27:54)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Asterko dziękuję za dobre słowo smile
Ty zawsze potrafisz człowieka pocieszyć.
Nowa fryzurka powiadasz, a jaka? Taka jak zawsze, czy coś zmieniłaś?

Ja kupiłam farbę do włosów i przed urodzinami Jagody też pójdę do fryzjera, podciąć końcówki i grzywkę, a córka zafarbuje mi włoski, ma już wprawę smile

Czytko wiem o tym, że przeciwieństwa się przyciągają, ale aż tam mocno znowu się nie różnimy.
Obie lubimy prace ogrodnicze, w ogóle przyrodę i kochamy pieski smile

A u mnie znowu wyszło słoneczko, jednak na balkonie jest chłodno.
A  na spacerku z psem, zauważyłam, że na trzeciej klatce zdemontowali już rusztowania, a to oznacza definitywny koniec remontu, yupppi big_smile

79,285 Ostatnio edytowany przez tajemnicza75 (2025-06-09 18:45:39)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć.
Edit: nie chce mi zamieścić jednego z linków na yt. Hmmm. Moze jest jakaś blokada, nie wiem.

Bacha> oglądałaś ten serial ruski, w którym grał nasz Żebrowski? Ja też mam swoje ulubione piosenki, które mnie stawiają na nogi w chwilowym kryzysie wink  W zależności od przyczyny kryzysu mam różne typy. Sentymentalne, wściekłe, wzruszajace... np.


 

Markadia> czasem mam 2-3 dniowego doła. Odezwały się moje deficyty z dzieciństwa... silne pragnienie, by poczuć się jak mała dziewczynka, którą mamusia przytula, głaszcze, całuje w czoło, mówi same miłe, serdeczne i czułe słowa. W takich chwilach po prostu potrzebuję czasu dla samej siebie i swojego wewnętrznego skrzywdzonego kiedyś dziecka, aby je utulić.

Wybaczcie, ale zmykam w swój wewnętrzny świat. Jeszcze tego potrzebuję.

Trzymajcie się ciepło i zdrowo.

79,286 Ostatnio edytowany przez Klaudyna59 (2025-06-09 19:20:37)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

I ja zaglądam na popołudniową pogawędkę. big_smile

Czytunia ja ostatnie lata jadę na tabletkach nasennych ale różnie one działają. Miałam takie" nasen " i działały bardzo dobrze ale ostatnio lekarz mi zmienił na inne i te już mają gorsze działanie. A więc jak się uda to śpię.

Dzisiaj byłam u fryzjerki i kosmetyczki bo na mojej ulicy powstały i pierwszy raz poszłam wypróbować ich umiejętności. Moim znajomym się podoba a mnie nie za bardzo ale włosy odrosną a henna  też z czasem się zmyje . Ale faktycznie te saloniki prowadzą młode Ukrainki  i robią to bardzo starannie. W drodze powrotnej zlał mnie mocno deszcz a schroniłam się pod małym drzewkiem bo większego nie było  i z niecierpliwością czekam już na zmianę pogody . Ale najważniejsze że Ziemia dostała trochę deszczu więc zieleń będzie cieszyła nasze oczy .

Markadia mnie od 3 lat zainteresowało to co w polityce się dzieje i dokładnie obserwuję różne partie polityczne. Nie nudzi mnie to bo wiem przynajmniej w jakim Świecie żyję i na jakie najbliższe lata mogę liczyć. Wnioski zostawiam sobie ażeby ludzi nie denerwować i luzik. big_smile

Taja to bardzo dobrze że zmykasz w swój wewnętrzny świat jak napisałaś a nie zamykasz się na ten świat . Ja tego nie umiem i jak mi żle to wiem że muszę przeć do przodu. Ale każda z nas jest inna i wzbogacają nas obecne tu rozmowy .
Miłego wieczoru Babeczki ja idę na spacer z moim psim  towarzyszem.

79,287

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Taja na pocieszenie powiem Ci, że moja mama, też nie była zbyt wylewna, też nie głaskała mnie po głowie, nie przytulała, nie mówiła dobrych i ciepłych słów.
Pamiętam, że często byłam za coś karana, natomiast nigdy nie było żadnych nagród.
Moja mama pracowała w szkole podstawowej i  zawsze słyszałam, że dzieci ma powyżej uszu.
Kiedy wracała z pracy, odpoczywała, a myśmy musieli chodzić na palcach i mówić szeptem.
Tak więc nie było mi łatwo, ale też nie czuję jakiegoś żalu do Niej, było minęło, ale do tej pory się nie przytulamy.
Życzę Ci, żebyś szybko uporała się z tym gorszym nastrojem, ja takiego doła miałam całkiem niedawno.

Klaudynko napisałam, że polityka, taka na codzień mnie nudzi, w tym sensie, że nie oglądam i nie śledzę ich obrad, nie wnikam codziennie, w to co się dzieje, ale orientuję się najważniejszych sprawach.
Odpalam się w ważniejszych momentach, jak np.wybory.
Teraz będę uważnie oglądała w środę to ogłoszenie wotum zaufania, aż się boję, co to będzie hmm
Ja mam to szczęście, że z całą moją rodzinką stoimy po jednej stronie, więc możemy sobie swobodnie podyskutować, bez ryzyka kłótni i że ktoś się obrazi.

Tabletki na sen, ja kupuję takie bez recepty, ale też nie ziołowe, bo ziołowe na mnie nie działają.
Jest to Senamina albo Noctis, albo Dorminox, są to różne nazwy, ale skład jest ten sam.
Nie ma tam żadnych ziół tylko jakiś składnik wpływające na wydzielanie w mózgu melatoniny.
Na mnie działają bardzo fajnie, właśnie muszę sobie kupić, bo mi się skończyły.

Miłego wieczoru Wam życzę smile

79,288

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Te nasze matki były bardzo podobne. Kto wie,czy takie było kiedyś wychowanie. Ja skakanki nigdy nie zapomnę i termometru, który niechcący zbiłam.
Chirurg był zdziwiony, że lekarz rodzinny młodą skierował do Niego. Jutro idę po skierowanie do reumatologa. Tak kazał nam zrobić chirurg.Nic innego nie zrobił. Powiedział też, że najlepiej byłoby położyć młodą na oddziale,ale w szpitalu konkretnym,gdzie są specjaliści np.w Łodzi i tam przepadać. Na razie idę po skierowanie do reumatologa.

79,289

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam,

Dziewczyny bardzo Wam współczuję, tych przypadłości zdrowotnych, dużo ostatnio zmartwień, mało radości w kafejce, smuci mnie to bardzo, tulę Was mocno, gdybym mogła dać Wam gwiazdę z nieba, wierzcie mi, nie wiem jak, ale bym to zrobiła, byle by tu znów było wesoło.
Życzę spokojności i miłych snów.

79,290

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Bon soir,

BaChasiu, dziś od rana Francja-elegancja przy kawie. smile Jaka dbałość o szczegóły.
I ten kocurek mruczący...
Aż mnie korci, żeby go pogłaskać, słodziak jeden. wink

BaCha napisał/a:

Utaplane w błocie dzieciaczki są najszczęśliwsze

Tak, kiedy się bawią mają tzw. flow.
Coś pięknego!

BaChasiu, coraz bardziej u mnie plusujesz za utwory muzyczne. Twoje I-III to absolutne hiciory. smile

Bacha napisał/a:

Caffi w tej Twojej cafejce sporo ludzi przyciągnęłaś - brawo TY

To miłe, kiedy ludzie CHCĄ być tam gdzie JA.

Asterka napisał/a:

Ja najważniejsze decyzje podjęłam w wieku dojrzałym.

I na pewno były to decyzje owocujące dobrem. Kiedy człowiek jest dojrzały, już rozumie życie i to, co się w nim liczy najbardziej. I kieruje się głosem swojego serca już, inne głosy przestają mieć znaczenie.

Markadia napisał/a:

A "Dżem" to jeden z moich ulubionych zespołów, film o Ryśku Riedlu "Skazany na bluesa" oglądałam z 5 razy i zawsze budzi we mnie emocje.
Tak jak zespół Queen" i film o Freddim Merkurym "Bohemian Rhapsody"

Marka, zastrzeliłaś mnie tym wyznaniem. Raczej przypisałabym Ci inne gusta muzyczne, a tu takie miłe zaskoczenie. smile


Asterka napisał/a:

Cyferki mają to do siebie, że się nie obrażają a to duża zaleta...

Ale tu ktoś był z kimś pokłócony czy obrażony?
Coś mnie ominęło zatem.

Markadia napisał/a:

jeśli padły przeprosiny i temat uważamy za zakończony, nie należy do niego wracać

Oczywiście. Przyznanie się do błędu nie jest proste, przeprosiny są aktem uznania, że się zrobiło coś nie tak. Jednak jeśli przeprosiny są szczere (to się czuje), to po sprawie.

czytelniczka51 napisał/a:

Caffi dziękuję za zaproszenie i obiecuję, że wpadnę do ciebie na kawę.

Zapraszam serdecznie! Czy dobrze pamiętam, że lubisz tradycyjnie parzoną czarną kawę? Bez dodatków?

Asterka napisał/a:

Ja najważniejsze decyzje podjęłam w wieku dojrzałym.

I na pewno były to decyzje owocujące dobrem. Kiedy człowiek jest dojrzały, już rozumie życie i to, co się w nim liczy najbardziej. I kieruje się głosem swojego serca już, inne głosy przestają mieć znaczenie.

Tajemnicza75 napisał/a:

silne pragnienie, by poczuć się jak mała dziewczynka, którą mamusia przytula, głaszcze, całuje w czoło, mówi same miłe, serdeczne i czułe słowa. W takich chwilach po prostu potrzebuję czasu dla samej siebie i swojego wewnętrznego skrzywdzonego kiedyś dziecka, aby je utulić.

Bardzo mi przykro, kiedy czytam o krzywdzie jakiegokolwiek dziecka, tego wewnętrznego też.
Proszę - to dla Ciebie:
https://www.youtube.com/watch?v=x0Nk9gRgO1I
smile
Mojej Mamie też bardzo trudno przychodziło przytulanie swoich córek.

Zdrówka dla wszystkich!
Ja padam ze zmęczenia.

79,291

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

                https://img1.picmix.com/output/pic/normal/0/2/5/1/9801520_2e5db.gif

Klaudynka ale mi posłodziłaś smile  latka lecą a MY nadal piszemy no i super lol

Asterka - najważniejsze ,że fryzurka Ci się podoba i dobrze się w niej czujesz smile
miła jesteś jak zwykle smile

Czytka no tak mamy długi staż na Netkach smile

Taja serial z Żebrowskim oglądałam - wszystkie , które polecam to są oglądnięte

pisałam ostatnio ,że zrezygnowałam z oglądania 25-cio godzinnego serialu
wczoraj weszłam na YT - wyskoczył mi film ukraiński - tytuł intrygujący  - 5 cio godzinny
załączyłam - fajny  - i już mi wyskoczył następny długi odcinek     jak oglądnę na raty to TU napiszę smile

Taja w DJ-kę się bawisz smile 

                to ja też zagram : 

Bulinka - Markadia - Taja dołączam do klubu "zimnego chowu " przez nasze Matki
chociaż i tak miałam lepiej od braci - bo byłam najmłodsza smile

Kamcia - Caffi - Misty pozdrawiam jak i WSZYSTKIE milczące

O jessuuu leci mi ta fajna piosenka   

spadam  smile

79,292

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

I ja podpisuję listę smile
Deszcz....deszcz....deszcz.....

79,293

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dzień dobry

Dzisiaj zanosi się na ładną pogodę.
Od rana świeci słońce.
Dzisiaj jadę z Florkiem do fryzjera.

Caffi dobrze pamiętasz, piję taką kawę i zawsze w filiżance.
Mam tych filiżanek, bo jak zobaczę ładną nie umiem się jej oprzeć.

Muszę posłuchać tych piosenek, które wstawiacie.

Miłego wtorku dla wszystkich

79,294

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Hej Mysti

U ciebie deszcz, a  u nas słońce.

79,295

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEY BASIULKI  smile

Misty ten deszcz przejdzie do mnie - prognozy deszczu są od wieczorka

Czytka na Twoją prośbę
wklejam Twojego Florka przed fryzjerem lol

             https://scontent.fpoz4-1.fna.fbcdn.net/v/t1.15752-9/505110155_2165314904011882_3186639567226111747_n.jpg?stp=dst-jpg_s640x640_tt6&_nc_cat=103&ccb=1-7&_nc_sid=0024fc&_nc_ohc=wiLhI2Rw8OcQ7kNvwGrRhsR&_nc_oc=AdkcHFxZiJblFkE91jSDWw_i46bvHJej5Cl6Gm7gpeaUGXLRekp-Y5-Yh2Eat4smmhI&_nc_zt=23&_nc_ht=scontent.fpoz4-1.fna&oh=03_Q7cD2gHolwjA16L0pdbhrA7I4sRSiiFO3SPevAjcfsmiX5KeQA&oe=686F4260

79,296

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Baśku dziękuję bardzo.
Ty jesteś zdolniacha, ja nie potrafię wkleić zdjęcia.
Mam za to wspaniałą koleżankę.
Florek będzie u fryzjera 2 godziny.
W tym czasie zrobię zakupy.
Jeszcze raz dziękuję bardzo Basiunia.

79,297 Ostatnio edytowany przez Asterka (2025-06-10 08:57:44)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dzień dobry!

U mnie też na razie słońce chociaż temperatura nie zachwyca, ok.12 C.
Znowu trzeba wyciągnąć cieplejsze bluzy na wyjście.
Bachasiu Florek sympatyczny rozrabiaka.
Nie wiem czy Wam pisałam ale u mnie w budynku i wokół jest tak cicho, że trudno uwierzyć, że to prawie centrum miasta.
Mamy w budynku 2 albo 3 pieski i też nie szczekają co już jest na prawdę zadziwiające.
Mój mąż był psiarzem więc oczywiście pieski były; pierwszy to taka sympatyczna sunia ratlerkowata ale rozszczekana była strasznie.

Czytko ja też mam skłonność do filiżanek chociaż już ograniczyłam kupowanie a od kiedy przesiadłam się na wózek to kawę, herbatę pijam w kubku.
Łatwiej mi przewieść gorący napój a w kuchni mi nie smakuje. Mam bliską znajomą, która pija gorące napoje tylko w filiżance więc gdy mnie odwiedza wybiera tę najpiękniejszą na teraz i pijemy z filiżanek.
Czekam żeby troszkę temperatura się podniosła bo mam zamiar wyjść i uzupełnić zakupy.

Dobrego dnia wszystkim:)

79,298 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-06-10 14:28:21)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie smile

U mnie słoneczko, ale póki co zbyt ciepło nie jest, może potem będzie wyższa temperatura.
Właśnie teraz, demontują u nas rusztowanie, ale dziwnie, tak pusto jakoś.
Przez te 3 miesiące przyzwyczaiłam się do tego ustrojstwa lol
No to dzisiaj biorę się za robotę, balkon wreszcie będzie mój smile

Czytko ale słodziak z tego Twojego Florka smile

Caffi ja lubię ostrzejsze brzmienia, ale nie mam jednego gatunku muzycznego, który preferuję.
Mam konkretne utwory na swojej liście przebojów, ale są one bardzo zróżnicowane, od popu, poprzez rock, do nawet metalu.
Nie słucham jedynie disco polo, ale nie dlatego, że jest wyśmiewanym gatukiem muzycznym, tylko poprostu nie lubię tego typu muzyki, tak jak nie lubię romansideł i łzawych telenoweli.
A z jakim gatunkiem muzycznym sobie mnie kojarzyłaś?

Pozdrawiam wszystkie Netki i życzę miłego dzionka smile

79,299 Ostatnio edytowany przez tajemnicza75 (2025-06-10 11:29:43)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie

Emocjonalnie wracam do żywych wink

Dziewczyny> odnoszę wrażenie, że całe nasze pokolenie było tresowane i miało zimny chów. Na każdym to wybiło piętno. Na jednym takie na drugim owakie, bo każdy ma inny charakter i inną osobowość.

Markadia> ja nie napisałam, że chowam w sobie żal. Najwyraźniej nie rozumiesz pojęcia "wewnętrzne dziecko". Zachęcam by się z tym zagadnieniem zapoznać. Wg mnie to ciekawe i mądre. Ja nie pielęgnowałam 2 dni żalu do mamy, bo go nie czułam. Ja odczuwałam konsekwencje deficytów z dzieciństwa. Zauważ, że wewnętrzne dziecko to ja, to jest ta część małej dziewczynki, która nie ma zagojonych ran. Dziecko nie umie sobie radzić z krzywdzeniem. Jeśli nikt w porę dziecku nie pomógł i nie nauczył sobie radzić z krzywdami jakie zaznało, to ono w nich tkwi jak w bagnie... dorasta, starzeje się i z nimi umiera. Każda z nas ma takie dziecko w sobie, tylko wiele osób nie ma z nim żadnych relacji. Zamknęło gdzieś głęboko w duszy. Chętnie bym Ci to wyjaśniła jakoś obrazowo... hmmm, ale nie mam póki co pomysłu wink  W każdym razie nie rozczulałam się nad sobą, nie wykurzałam na matkę. Ja budowałam relacje z samą sobą.

Klaudynko> może po prostu uciekasz od złego samopoczucia, bo i ja tak robiłam przez dobre 40 lat. Teraz nie uciekam, a stawiam temu czoło.

Caffi> dzięki za Krajewskiego i faktycznie tę piosenkę też lubię. Choć wersji instrumentalnej nie znałam.

Bacha> w pewnych chwilach muzyka jest dla mnie wybawieniem.

Pamiętacie sprawę mojego badania przełyku sondą? Dziś odebrałam wyniki. Nie ma oznak przepukliny przełyku. Jedyne co stwierdzono to podniesione ciśnienie górnego przełyku. Nie wiem czy gastrolog coś na to wymyśli, bo wujek google twierdzi, że nie ma na to lekarstwa, a istotnie może powodować chrypę oraz uczucie "guli" w gardle. Eh...Tak więc niepotrzebnie nastraszyli tą przepukliną tongue

Czuję dziś ekscytację, bo mamy próbę generalną spektaklu.

Pozdrawiam wszystkie Netki i Florka big_smile

79,300 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-06-10 12:58:28)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Taja o tym wewnętrznym dziecku mieliśmy na terapii, ale widocznie ja z tym moim dzieckiem nie mam kontaktu.
Wiem, że nie chodzi o czasy, kiedy byliśmy dziećmi, tylko taką naszą wewnętrzną część, która jest jakby "emocjonalnym dzieckiem" wiem o co chodzi, ale też nie umiem tego wytłumaczyć.
Ja najbardziej odczuwam krzywdę zrobioną mi w moim dorosłym już życiu, kiedy wchodziłam w tę dorosłość z mężem i dzieckiem.
Tam sporo się zadziało i to raczej wtedy nabawiłam się nerwicy hmm
A czy wszyscy z naszego pokolenia mieli ten "zimny chów" no nie wiem, bo pamiętam jaki moja koleżanka miała świetny kontakt ze swoimi rodzicami.
Dziwiło mnie bardzo, że dziecko w wieku szkolnym siada mamie na kolana, że dają sobie buziaki, kiedy wychodziła z domu, zazdrościłam ich wspólnych spacerów niedzielnych.
Dla mnie to wszystko było czymś dziwnym, ale też zazdrościłam tego.
To wszystko co Ona miała z mamą, ja miałam ze swoją babcią, ale nie widywałyśmy się zbyt często, bo mieszkała w innym mieście, więc widziałyśmy się ze 3 razy w roku.

No i cieszę się, że wyniki wykluczyły tą przepuklinę, a tyle się nacierpiałaś przez to badanie.

Posty [ 79,236 do 79,300 z 80,755 ]

Strony Poprzednia 1 1,218 1,219 1,220 1,221 1,222 1,243 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024