Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Strony Poprzednia 1 1,215 1,216 1,217 1,218 1,219 1,243 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 79,041 do 79,105 z 80,755 ]

79,041

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Wreszcie słońce smile

Helen-- moim głównym kryterium przy wyborze ekspresu była jego kompaktowość- waga, wielkość, bo musiałam go zmieścić w walizce, żeby dowieźć.
Kupiłam najmniejszy, jaki był dostępny- Delonghi Dolce Gusto Piccolo xs.
Faktycznie, ograniczeniem są kapsułki, trzeba trzymać się tego rodzaju. Na szczęście, wybór kaw jest spory, próbuję na razie, który smak najbardziej mi odpowiada.
No i niestety, ta kawa nie równa się takiej, którą w domu pijam, ale i tak jest smaczna.

Miłego dnia Babeczki

Zobacz podobne tematy :

79,042

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam serdecznie!

U mnie też dzień szary, mokry.....ale, że ostatnio było kilka słonecznych i ciepłych dni to nic nie mówię.
Deszcz też jest potrzebny. Poziom wody niebezpiecznie się obniża.
Spotkałam się ostatnio z kumpelą, która ma też domek na wsi i właśnie mówiła, że poziom wody jest już poniżej pompy i jest problem.
Markadia moja dipladenia wypuściła długie wąsy.
Kilka dni temu gdy odwiedziła mnie znajoma ogrodniczka (wymiana sadzonek była) powiedziała żebym je ucięła.
Czy to dobra rada? Ja taka szybka w decyzjach i działaniach nie jestem. Wolę się upewnić.

Dziewczyny, słoneczka w sercach życzę!

79,043

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć dziewczyny:-)
Jestem w pracy więc wpadlam tylko na chwilkę.
Caffi bardzo mnie zaciekawiła ta technika 1:1 . Co to jest?
Emix nie martw się jest nas dwie:-)
Ja tylko farbuję włosy, ale nie maluję się. Mam wrażliwe oczy, co chwilę łzawią więc takie codzienne tuszowaniem nie dla nich. Do ust używam tylko błyszczyków, czasami krem bb ale ciężko trafić na naprawdę dobry. Słyszałam, że koreanskie są dobre..
Taja nic nie biorę  na receptę. Tylko czerwoną koniczyna, czasami olejek cbd (teraz stosuje od kilku dni ). I inne witaminki i mineraly ale to tak ogólnie na stawy .
Mystique dzięki za odpowiedź. Mi też zależy na czymś co zajmuje mało miejsca. Choć nie ukrywam, że wolałabym taki normalny ekspres na kawę ziarnistą. Kawa na pewno zdrowsza niż z kapsułek. I dużo lepsza. Ale wygoogluje sobie ten Twój model.

Miłego dnia dla wszystkich!

79,044 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-05-29 09:42:43)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie w czwarteczek smile

Obudziłam się dzisiaj wcześniej niż zwykle, bo też wczoraj poszłam wcześniej spać.
Wczoraj pod wieczór u nas była wielka ulewa, w nocy też lało jak z cebra, a dzisiaj już jest pochmurno.
Trawa u nas na osiedlu taka wysoka, że mojego psa w niej nie widać, nie wiem dlaczego jeszcze nie koszą.

Asterko ja tych wąsów nie obcinam, bo na nich też pojawiają się listki i kwiatki.
Ta dipladenia to kwiatek pnący, będzie miała coraz dłuższe pędy, więc ja daje podpórki i te wąsy owijam wokół nich.
Ale jeśli Ci przeszkadzają, można je obciąć, to nie zaszkodzi roślinie.

Emix to jesteś jak moja mama, Ona też w ogóle się nie maluje, włosów nie farbuje.
Kiedy pracowała w szkole też się nie malowała, chociaż włosy farbowała, przestala je farbować, kiedy osiwiała.

Taja ja też ostatnio zrobiłam się nerwowa, ta sytuacja z mężem spowodowała, że ciągle jestem w napięciu.
Kiedy mąż pracował, byłam sama w domu, mogłam zająć się sama sobą, miałam spokój teraz mam go 24 na dobę, muszę wysłuchiwać Jego marudzenia hmm
Wiem, że to jest normalna kolej rzeczy, no ale jakoś tak źle na mnie to wpływa, może z czasem się przyzwyczaję.
Łykam magne B6 i Neurobion, ale to są leki, nie suplementy, jednak na nerwy niewiele to pomaga.
Typowo uspokajających nie chce łykać, bo spać mi się po nich chce hmm

Pozdrawiam wszystkie Netki i życzę miłego czwartku smile

79,045

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam!
Zrobiłam sobie przerwę w pracy,bo jestem słaba i nogi dosłownie przerzucam do przodu. Fakt, że wczoraj się przeforsowałam,ale to pewnie ta pogada. W końcu i ja zacznę coś łykać, żeby się wzmocnić. Jakieś dopalacze by się przydały hi...hi... Oczywiście żartuję jakby ktoś miał wątpliwości.
Dziewczyny mimo tej pogody, życzę miłego dnia.

79,046

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dziewczyny no i wszystko jasne, będą płyty na balkonie, takie zwykłe, beżowe, nieprzezroczyste hmm
Nie chciałam takich, no ale nie mam na to żadnego wpływu hmm

Bulinko teraz chyba każda z nas coś tam łyka, takie życie pań w średnim wieku lol

79,047

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Markadia,ale ja oprócz ciśnieniowych i przeciwbólowych nic nie łykam. Macie coś może na wzmocnienie,co naprawdę pomaga?

79,048

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Koniecznie witaminę D3. A poza tym Bulinka odwiedzić lekarza porobić badania bo nade wszystko ważna jest diagnoza.

79,049

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć.

Helenko> oby Ci pomógł ten olejek cbd, bo ja tylko straciłam kasę sad   Ale ja to jestem ewenement, bo na mnie nie działają nawet opoidy lol

Bulinko> co masz na myśli pisząc "wzmocnieniowych"? Brak sił fizycznych, witalnych, zmęczenie? Jeśli tak, to może po prostu trzeba więcej odpoczywać. To niby niewiele, ale zauważyłam u siebie, że bardzo pomaga. Natomiast na odporność i lepszy nastrój bardzo pomaga witamina D3 (sprawdzam jej poziom co pół roku).

Pozostałe pozdrawiam serdecznie.
Każdej z osobna życzę miłego wieczoru.

79,050 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-05-29 20:25:52)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Bulinko Dziewczyny biorą różne suplementy, ja też brałam przez pół roku wit.D3 ale mój organizm bardziej potrzebuje witamin z grupy B, dlatego przestawiłam się na ten Neurobion, ze względu na bóle i skurcze stóp w nocy.
Każdy pod siebie musi dobrać, czego potrzebuje, ale takim uniwersalnym, a na pewno pomocnym jest magnez z wit.B6, regularnie łykany, dobrze wpływa na pracę mięśni, ale i ukl.nerwowy,
Więc na początek może zacznij sobie od tego magnezu, ale dobrze, żeby to był lek, nie suplementy, bo czasem suplementy magnezu źle się wchłaniają.
A lekiem z magnezem jest Magne B6 taka nazwa.
Albo spróbuj tą wit.D3, którą proponują Ci dziewczyny.

Taja na Ciebie nie działają opioidy, bo Twoja choroba ma podłoże zapalne, więc powinnaś brać leki przeciwzapalne, a opioidy takimi nie są.
Na mnie z kolei tylko opioidy działają i to jest moje przekleństwo hmm

Asterko no i pójdzie do lekarza i co powie, że jest zmęczona?
Lekarze mają w nosie takie dolegliwości hmm
Dobrze, że można samemu sobie pomóc przez suplementację smile
Wiem, że tak nie powinno być, ale taka jest rzeczywistość, no chyba, że się ma dobrego rodzinnego lekarza, ja takiego nie mam sad

Miłego wieczoru Wam życzę smile

79,051

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Też nie mam dobrego lekarza. Badania miałam robione niedawno i miałam tylko podwyższony cholesterol i ciśnienie. Magne b6 i Ibuvid D3 znam,bo młodsza bierze. Macie rację, że pewnie powinnam to brać.
Taja odpoczywać....na emeryturze chyba.

79,052

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dobry wieczór wszystkim bez wyliczanki, smile

Helenko, odpowiem krótko na pytanie dotyczące rzęs 1:1 - to jest ich objętość, czyli minimalne UZUPEŁNIENIE. Moje własne rzęsy są długie i zdrowe, ale trzeba je malować tuszem. Wiele tego typu kosmetyków po prostu uczula. 1:1 to wydobycie spojrzenia. O pragmatyzmie tej metody pisałam wcześniej. wink No i idę z duchem czasu, nie mogę się malować tak jak moja Babcia.
Jest jeszcze druga skrajność 1:5 - mega volume. To są te rzęsy a la SKRZYDŁA NIETOPERZA na twarzy. Mam nadzieję, że OBRAZOWO to wyjaśniłam.

Książkę Ostatni telefon polecam z pełną odpowiedzialnością. Myślę, że każdy z nas na jakimś etapie życia spotkał się z czyimś samobójstwem, był tego tematu bliżej lub dalej. Ja też. sad

Ja w każdym razie dalej nie zaczęłam ostatniego rozdziału. Jak przeczytasz książkę, to chciałabym, żebyś się podzieliła ze mną swoją refleksją, nie raz tak robiłyśmy przecież.

Natomiast ja częściej będę frunąć do Mojego Domu - tematu, który założyłam w innym dziale. Zapraszam tam też Ciebie, będzie mi miło, jeśli również weźmiesz udział w rozmowie na którykolwiek z poruszanych tam tematów. Część dziewczyn już wpadła z wizytą.

Dobrej nocy, Sąsiadki. smile

79,053

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

           https://www.cytatownia.pl/wp-content/uploads/2024/04/gify-na-piatek_19.gif

Misty Twoja pogoda zawsze jest u mnie na drugi dzień - no i jest słoneczko lol
bo wczoraj była ciemnica za oknem ..

No i po mojej wenie  też tak bywa

Pozdrawiam WSZYŚCIUTKIE bez wyliczanki

79,054

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Po wczorajszym słonecznym przedpołudniu przyszły znów ulewne deszcze sad
Do kitu z tą pogodą.

79,055

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam serdecznie!

U mnie po wczorajszym mocno deszczowym dniu dziś jest słonecznie od świtu chociaż temperatura bez rewelacji, ok.12 C.
Miałam dziś w planie spotkanie w naszej bibliotece z pisarzem Maciejem Siembiedą i okazuje się, że nic z tego.
Spotkanie odwołane z powodu choroby. Trudno.....
Na razie jeszcze trochę prac domowych a potem wyjście na zakupowy spacer.

Dziewczyny! dobrego dnia życzę.

79,056

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Hejka:-)

Taja olejek cbd chyba za bardzo nie pomaga na nerwowość, ale pomaga w zasypianiu. 3 kropelki pod język przed spaniem i nie przewracam się z boku na bok w nieskończoność.

Caffisimo dziękuję za wyjaśnienie techniki 1:1 .
Książki na razie nie posiadam. Muszę kupić ewentualnie wypożyczyć.
Masz rację niestety coraz więcej ludzi zetknie się z samobójczą śmiercią kogoś w otoczeniu. Ja też się zetknęłam...nie byłam aż tak bardzo emocjonalnie związana z tą osobą, ale mimo, że minęło już kilka lat to zadaję sobie pytanie dlaczego?
Dziękuję za zapraszamy do Twojego wątku:-)

Pozdrawiam serdecznie wszystkie Netki i życzę miłego dnia!

79,057

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie w piąteczek smile

U mnie też słoneczko, chociaż jeszcze chłodno, za to jutro ma być pięknie i cieplutko, nawet ok.25 stopni, więc festyn u wnuczki powinien się udać smile
Nie rozpisuję się zbytnio, bo dopiero wstałam i jszcze nie ma za bardzo o czym pisać smile

Pozdrawiam wszystkie Netki i życzę milego dnia smile

79,058 Ostatnio edytowany przez tajemnicza75 (2025-05-30 10:07:38)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Hejka.

Bulinko> ale w czym problem z tym odpoczynkiem? Mam wrażenie, że uciekasz w pracę od myśli, od samej siebie. To nie jest rozwiązanie problemu, to go tylko powiększa. Wszystko jest kwestią organizacji czasu, stawiania granic, samodyscypliny. Masz dorosłe dzieci i to one mogą robić wiele więcej niż Ty. W pewnym wieku człowiek musi odpuścić, bo się wykończy-taka prawda! Wybacz moją śmiałość.

Markadia> masz rację co do opioidów, ale np takie cbd działa też na dobre samopoczucie, na łuszczyce, na depresje, na sen, na masę innych dolegliwości. A na mnie było zero reakcji. A kupowałam różnych firm, robiłam kombinacje olejków zgodnie z zaleceniem... i nic. Tylko straciłam kupę kasy hmm  Podobno jest grupa ludzi odporna na tego typu specyfiki, może ja do tej grupy należę.

Caffi> daj proszę link do Twojego Domu, albo napisz w jakim dziale szukać.

Dziś postanowiłam popisać kaligrafią. Niedawno ogarnęłam jak wymieniać stalówki, jak przygotować do pisania, jak nie robić kleksów wink  Teraz chcę potrenować pisanie... mnie to uspokaja, podobnie jak kolorowanie.

Każdej z osobna życzę udanego dnia.

79,059 Ostatnio edytowany przez Caffissimo1 (2025-05-30 10:46:08)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć Dziewczyny,

Bulinko, współczuję tej “mgły mózgowej”. Fajnie, że ten temat ponownie wypłynął. Ja takową odczuwałam przez jakiś czas.

Wszystko to, co dziewczyny tu piszą, jest jak najbardziej sensowne. Korzystam z suplementów, oczywiście “przepisałam” je sobie sama, studiując książki i strony w internecie. Jak już wcześniej pisałyśmy, lekarze nie wychylają się poza schemat w diagnostyce złego samopoczucia.

Regularnie biorę witaminę D3, przez cały rok. Nie zapadam na przeziębienia od 2-3 lat dzięki temu, że organizm jest nią wysycony. Ostatnie badanie pokazało, że jej poziom jest optymalny.

Jestem po wizycie w POZ, podczas której lekarka przeprowadziła bardzo solidny wywiad. Dostałam całą listę badań do zrobienia  i nie są to tylko badania podstawowe. Będzie nawet badanie poziomu ferrytyny - jej zbyt niski poziom odpowiada m.in. za zmęczenie. Trochę pocisnę teraz NFZ.

Czekam z badaniami na swoją kolej. W następny piątek idę do przychodni. Jak tylko dostanę wyniki, lekarka będzie stawiać diagnozę. Niestety wysłała mnie też do ginekologa (z wielu powodów nie lubię tych badań). Wiek 45 to też hormony, nie ma co ukrywać. Na szczęście na mojej ulicy jest gabinet (na wprost bloku). Sąsiadka i moja Kumpela (starsza ode mnie o 2 lata)  tam chodzi i jest zadowolona z lekarki. Jako ciekawostkę powiem, że zgłosiła się tam jakieś 4 lata temu z objawami menopauzy. A wyszła z … USG fasolki i serduszkiem. Dziś mały Jeżyk jest moim najulubieńszym i najprzystojniejszym Sąsiadem. Oboje się bardzo lubimy. Dodam, że to jej pierwsze dziecko. Aż strach tam iść. big_smile

Markadia, magnez suplementuję w czasie, kiedy czuję, że powinnam, kiedy spada mi koncentracja. W aptece dostam go w postaci tabletek musujących. Podobno lepiej się wtedy ten pierwiastek wchłania.

Swego czasu oglądałam na YT filmy z udziałem Trader21. Bardzo mądry, życiowo ogarnięty gość, naprawdę. Pamiętam jego odcinki o zdrowiu. “Kupuję” to co on mówi. W wielu sferach. Cezary Głuszcz, bo o nim mowa, wspominał też, że sam regularnie robi detoks ciała z pasożytów. Niewiele osób ma świadomość, że te żyjątka bardzo nas lubią. Moją sis to o mało nie wykończyły, na szczęście trafiła na cudownego gastroenterologa (dyrektora szpitala), który poważnie ją potraktował i uratował zdrowie. Moja koleżanka (biolog) mówi, że połowa populacji na świecie ma helicobacter. Można się nim zarazić np. w dzieciństwie - kiedy było się dzieckiem “dawało się gryza” kanapki, drożdżówki, jabłka w szkole, “dawało się łyka” napoju z butelki. Na szczęście już się już tego bakcyla pozbyłam. Swego czasu sporo podróżowałam w różne miejsca - pomimo zastosowanych środków higienicznych może być tak, że mimo wszystko przyjedzie z nami jakiś “pasażer na gapę”.

Jak będę miała wyniki badań, to się wezmę za zioła - kupiłam u “lokalnego dilera” naprawdę dobry “towar” - koniczynę czerwoną, którą polecała mi @Tajemnicza i moja szefowa oraz wrotycz. Wiem, że ten ostatni jest bardzo silny. Może zdecyduję się na piołun. To zależy co pokażą badania. Wierzę w uzdrawiającą moc ziół, ale nie mam aż takiej wiedzy, żeby je na własną rękę beztrosko stosować.

Może jakaś kobietka 40+ przez szybkę czyta sobie ten temat, to dodam, że w Warszawie jest kilka laboratoriów parazytologicznych, które na pewno podejdą do tematu z większym znawstwem niż “zwykłe laboratorium”. Najlepiej oczywiście robić badania podczas pełni księżyca. I to nie jest magia czy bujdy ludowe, tylko czysta nauka. Kiedyś na FB oglądałam filmik, w którym lekarz mówił, iż ok. 40% kobiet ma pasożyty. Bardzo popularne są jakże słodko nazwane przywry, czy inne larwy. wink

Dobrego dnia!

79,060

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce
tajemnicza75 napisał/a:

Caffi> daj proszę link do Twojego Domu, albo napisz w jakim dziale szukać.

Jak się nie boisz wiedzy TAJEMnej, to w dziale Nasze Kobiece Forum. Temat: "Nasz dom, czyli Alicja w Krainie Czarów".
Link jest tu:
https://www.netkobiety.pl/t135129.html

79,061

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Taja czytałam o tych olejkach cbd i córka też mi mówiła na ten temat, ale niestety wyczytałam, że przy stosowania opioidów, trzeba być ostrożnym z tymi olejkami, więc nie będę ryzykować.
Po za tym są dość drogie, a my teraz i tak dużo wydajemy na leki męża hmm

Co do odpoczynku, to ja już dużo wcześniej pisałam Bulince, że Ona powinna więcej odpoczywać, mogłaby odpuścić trochę, no ale jakoś chyba nie bardzo umie to robić hmm
Ja nie pracuję, a jednak często daję sobie czas na poobiedni odpoczynek, a nawet krótką drzemkę, jeśli czuję, że tego potrzebuję.

79,062

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dziewczyny w domu mam czas na odpoczynek i go znajduję. Jestem zmęczona,bo pracuję fizycznie,a zdrowie już nie te heh... Taja tu mnie nikt nie zastąpi. Dzieci mają swoją pracę. Do emerytury jeszcze 3 i pół roku.
Co do olejków i ziół to nie mam na ten temat wiedzy,bo jakoś mnie nie przekonują.

79,063

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie

Nie mogę się z niczym wyrobić.
Wczoraj mieliśmy pogrzeb. Po pogrzebie zaprosili nas na obiad.
Wróciliśmy do domu po 15.
Mama zapisana do diabetologa na 11 czerwca.
Pojechałam do tej lekarki dwa dni temu.
Weszłam między pacjentami, zapytałam o wszystko.
Pokazałam jej zdjęcie mamy nogi.
Kazała mi iść do chirurga, skierowania mi nie dała bo nie miała karty.
Jakimś cudem córka była z dzieckiem w przychodni i skierowanie dostała.
Dzisiaj byłam z mamą u tego chirurga.
Obejrzał nogę i zalecił plastry ze srebrem oraz specjalny żel do tego.
Wiecie ile tych plastrów przepisał ?  3 (słownie trzy)
Że ja nie spojrzałam na tą receptę, bo rzuciłabym ją na jego biurko.
Znów muszę pójść do rodzinnej.
Jestem tym wszystkim wykończona.
Dobrze, że mąż nas zawiózł do tego lekarza.
Gdybym była sama, mama miałaby problem z dojściem do tej przychodni.
Mąż podjechał pod same schody , my wysiadłyśmy, on odjechał.
Powrót był podobny.

Moje drogie wszystko przeczytałam, ale nie odniosę się do waszych wpisów.
Jestem rozkojarzona i zmęczona.
Jestem tylko ciekawa czy Marka masz już barierki.

Przytulam każdą z osobna.

79,064

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Bulinko zioła mogą być bardzo skuteczne w różnych problemach zdrowotnych, ale trzeba je stosować regularnie i przez dłuższy czas smile

Czytko nie mam jeszcze barierek i z tego co widzę, to i po niedzieli jeszcze ich nie będę miała hmm
Teraz robią na trzeciej klatce, po niedzieli przejdą na drugą, a nasza będzie na końcu.
A remont zaczynali od naszej strony, teraz jadą odwrotnie hmm

Co do służby zdrowia, to ja doskonale rozumiem Twoją irytację, bo też czasem się na nich wściekam sad

A ja szykuję się na jutrzejszy całodzienny wyjazd do wnucząt, muszę przygotować jedzenie dla psa, leki i obiad dla męża, jesssu, wszystko na mojej głowie, a to tylko jeden dzień mojej nieobecności w domu hmm

Miłego wieczoru Wam życzę smile

79,065

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć przy porannej kawie smile
Czytko smile u nas wystarczyłoby zadzwonić i pielęgniarki wypiszą większą ilość, dadzą lekarzowi do akceptacji, prześlą kodzik SMS em.
Lekarze często robią takie pomyłki ilościowe..
Mam obecnie w pracy kilka osób z rozległymi, trudno gojącymi się ranami.

79,066

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Cześć Mamuśka

Słońce mam z rana, ciekawe, jak długo roll

Marka-- fajnego dnia z wnuczętami smile

79,067

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam sobotnio smile

Wpadłam jeszcze na chwilkę, zaraz wybywam, pogoda ma być idealna, więc festyn z występami powinien być udany smile

Pozdrawiam wszystkie Netki i życzę miłego dzionka smile

79,068 Ostatnio edytowany przez bulinka_1969 (2025-05-31 07:40:35)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam!
U nas też jak jest kontynuacja leków,to wystarczy zadzwonić do rejestracji.
Niby na prognozie nie ma być deszczu,ale coś nad nami zachmurzone. Moje wnuki też dziś mają imprezę z przedszkola " Dzień Rodziny". Także młodzi się szykują.Córka piecze babeczki.
Ja piję kawkę i piorę mój największy koc,którym się przykrywam . Nawet zimą nie śpię pod kołdrą. Jak nie będzie padać, to wyschnie.
Wszystkim Wam życzę miłego dnia!

79,069

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam DZIEWUSZKI

       https://img1.picmix.com/output/pic/normal/5/8/3/3/9773385_64db1.gif

Misty - Mamuśka - Markadia - Bulinka i czająca się Czytka witajcie smile

Markadia przyjemności i udanego występu Lilianki smile

79,070 Ostatnio edytowany przez Emix (2025-05-31 08:00:23)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam się sobotnio. Pochmurno, ma padać...
Nie chcę psuć sobotniego nastroju ale złapałam wczoraj mocnego doła po szkoleniu online z nowych założeń Oświaty i jeszcze trzyma, chociaż mniej. Chyba tu pisałam o mojej zasadzie wagi - przeciwwagi smutki kontra umilacze. Więc sporo pokosiłam w ogrodzie, koszenie mnie relaksuje. Ciągłe wmawianie, że to dobrze, jak dzieci z niepełnosprawnościami ,,większymi" i sprzężonymi są w placówkach ogólnodostępnych. A nauczyciel ma być od wszystkiego, bo jest nauczycielem, więc ma być i:  pedagogiem, terapeutą z wielu dziedzin, psychologiem, pielęgniarką, neurologiem itd, itd. Wymyśliłam nawet takie porównanie do pilota samolotu. Jak by on miał być w czasie jednego lotu i pilotem, stewardessem, bagażowym, mechanikiem i kto tam jeszcze się załapie, na zasadzie, bo ma wykształcenie w dziedzinie latania, to niech zajmuje się wszystkim tongue To krzywda dla wszystkich dzieci i tych z trudnościami, i tych przeciętnych, i tych zdolnych, które nie mogą rozwinąć skrzydeł. Kiedy wreszcie do ludzi dotrze, że trzeba różnych placówek? Może nie o niechlubnej nazwie - specjalna, ale na przykład specjalistyczna, czy o profilu... ? O różnych programach edukacyjnych. dla dzieci z trudnościami. Szlak mnie trafia bo tym dzieciom marnuje się 8 lat z życia, które są najlepsze do nauki, ale nauki im przydatnej i na miarę ich możliwości a przede wszystkim potrzeb w dorosłym życiu. Przepraszam.... Tak bardzo szkoda mi tych dzieci. Wszystkich dzieci, ale pracuję głównie z orzeczeniami, więc okropnie boli mnie ich oszukany los i nędzna przyszłość jaka ich czeka. A ich wielu rodziców przede wszystkim jest zadowolonych, że ich dziecko chodzi do szkoły jak inne dzieci. A to, że np. w czwartej klasie ma problem z samodzielnym obliczeniem 2+1, to nieważne. I to są dbający rodzice? (To pytanie retoryczne) .

Pozdrawiam wszystkich i życzę dużo zdrowia smile

79,071

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dzień dobry

Baśku oderwał mnie od przeglądania telefon.

Marka samych przyjemności na festynie.

Emix niech dzisiejszy dzień poprawi ci nastrój.

Bulinka a u nas całą noc padało.

Mysti słoneczka na cały dzień ci życzę.

Mamuśka leki stałe też tak wypisuję, że dzwonię.
Ale ta rana to świeży temat i lekarka rodzinna nie ma jeszcze nic w karcie na ten temat.

Wczoraj kupiłam sadzonki pomidorów i ogórków.
Mam je dzisiaj sadzić, ale w tej chwili jest za mokro.
Mam co innego do roboty, będę sprzątać w chałupie.

79,072

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czytelniczka smile dzięki. Musiałam nanieść parę poprawek w wypowiedzi aby było jak mi się zdaje bardziej czytelne. Jest mi okropnie szkoda współczesnych dzieci. Wcale się nie dziwię, że jak to specjaliści nagminnie krzyczą - że mają słabą psychikę. No ale  jak mają mieć normalną? Idę... I Tobie też dobrego dnia smile

79,073 Ostatnio edytowany przez bulinka_1969 (2025-05-31 09:20:35)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Emix,bo te klasy integracyjne,to wszystko nie tak jak powinno być. Widzisz moje dziecko chodziło do takiej klasy. Trochę mi się adrenalina podniosła jak zaczęłam Cię czytać,ale myślę, że zgodzisz się ze mną, że poprostu klasyfikacja tych dzieci do klas integracyjnych powinna być ściśle określana. Dlaczego np. dziecko na wózku,czy z porażeniem,gdzie psychika rozwija się prawidłowo, nie mogłoby chodzić do takiej klasy? W końcu jest nauczyciel wspomagający, który pomaga takim dzieciom. Nauczyciel prowadzący nie miałby chyba z tym problemu,a dzieci zdrowe uczyłyby się empatii.  Nauczyciele albo nie widzą,albo udają, że nie widzą jak tym inteligentnym dzieciom tej empatii brakuje. Szkoły mają dofinansowania, więc w poruszaniu się z klasy do klasy nie ma chyba problemu.
Zresztą do tego co mówisz, potrzebna jest większa troska i zaangażowanie,bo do szkół chodzi tyle dzieci bez orzeczenia, które w czwartej klasie nie potrafią dodawać, że temat jest dużo szerszy. Osobiście znam młodą matkę, która uważa, że każde dziecko rozwija się we własnym tempie. Co się za tym kryje chyba nie muszę tłumaczyć.

Czytka nasze sadzonki ogórków też stoją.

79,074

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Do południa piękne słońce, a teraz mocno się zachmurzyło, ale jest bardzo ciepło, +25 stopni.
Dziś objadłam się szparagów na obiad.
Wiem, że większość z Was nie przepada za nimi, ja lubię.
Jem je "po niemiecku"- z sosem holenderskim (własnej roboty cool ) , młodymi ziemniakami i szynką parmeńską smile
Zaraz popołudniowy spacer roll

79,075

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć.

Caffi> ja tez biorę wit.D3 cały rok. Latem nieco mniejszą dawkę, zimą większą. Co pół roku (jesienią i wiosną) badam poziom witaminy. Też nie łapię infekcji. Dla mnie to najważniejsza witamina, a na drugim miejscu kompleks witamin B.

Emix> rozumiem Twoje rozterki. Moja córka studiuje pedagogikę tańca z formami terapii tańcem. Widzi w swoim programie nauczania tyle nieścisłości, tyle dziwności i sprzeczności, że zastanawia się jak będzie pracować. Ale niestety tak wygląda nasz polska edukacja.

U nas słonko, ale jak zwykle wietrznie. Jutro tez ma być podobnie. Pamiętajcie jutro, by iść na wybory!
Ja zmykam na yt pooglądać jakieś filmy i nowy podcast mojej ulubionej Marianki.
Miłego weekendu każdej z osobna.

79,076

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć dziewczyny!

U mnie też dziś były szparagi. Jest sezon to korzystam a szparagi są pyszne i zdrowe.
Możliwości ich przyrządzenia jest bardzo dużo.
Chyba mam dobry wpływ na znajomych bo kolejna osoba zdecydowała się włączyć je do swojego menu.
Pogoda u mnie też zmienna; słońce, chmury nawet pogrzmiało ale burza przeszła gdzieś bokiem.

Miłego popołudnia życzę.

79,077 Ostatnio edytowany przez bulinka_1969 (2025-05-31 16:14:02)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Kusicie mnie tymi szparagami. Jeszcze nigdy nie jadłam. Coraz bardziej mam ochotę spróbować.

79,078

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Film oparty na faktach o żądzy pieniądza.

79,079

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Bulinka smile Ale ja nie mówię o klasach integracyjnych, ale o zwykłych. A wiesz jaki jest deficyt nauczycieli ,,wspomagających'? Nie ma ich. Jest dramat. Nauczyciel do klasy z dzieckiem z orzeczeniem dostaje wsparcie np. na 2-4 godziny tygodniowo.  Uważam, że powinny być inne szkoły. Takie gdzie to dziecko na wózku inwalidzkim, czy niewidome, czy niesłyszące czy każde inne będzie miało możliwość się rozwijać, właśnie w swoim tempie i w sposób dla siebie właściwy. A nie od nauczyciela wymaga się Bóg wie czego byleby opędzić durną biurokrację i mydlić oczy farmazonami. A dzieci ma się w nosie i one ważne są tylko na papierze, bo ładnie się to czyta. Może Ci się to nie podobać, ale tak właśnie jest. A mnie szlak trafia bo tych dzieci mi serdecznie szkoda. Stajemy na głowach aby coś pomóc, rozwinąć, wesprzeć a to wszystko nie tak powinno być. Powinno być wsparcie do dzieci. Każdy tylko patrzy, że jak do  zwykłej masówki nie pójdzie to już dramat i już się je dyskryminuje. A to jest bzdura.

79,080

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Hej smile

Ja już w domu, odpoczywam po intensywnym dniu, ale tego mi było trzeba big_smile
Był to dla mnie wspaniały dzień, spędzony z wnukami, pogoda dopisała do samego końca, występ Lilianki udał się znakomicie, jestem z Niej bardzo dumna smile
Od wrześniaa do zespołu tanecznego dołączy też Jagódka, będę miała dwie tancerki smile

Miłego wieczoru Wam życzę smile

79,081 Ostatnio edytowany przez bulinka_1969 (2025-05-31 22:21:17)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Markadia gratuluję wnuczek. Mój wnusiu jest w drużynie piłkarskiej,a młodszy też dołączy chyba od września.

Emix to gdzie wg Ciebie miała iść moja córka z lekkim porażeniem mózgowym, która obecnie chodzi do liceum i do szkoły muzycznej. Pisze też wiersze. Ostatnio ułożyła teks do piosenki, stworzyła do niej muzykę i na wyjeździe nad morze będzie nagrywać teledysk. Nie uważam, żeby nie dostała odpowiednich warunków do rozwoju. Niestety wg Ciebie miałaby iść do szkoły specjalnej? Niestety innych możliwości nie ma i nie będzie.U nas klasa miała nauczyciela wspomagającego na wszystkich lekcjach. W liceum też jest w klasie z młodzieżą z orzeczeniem ,a nie jest to klasa integracyjna i też jest nauczyciel wspomagający. Na dodatek jest to klasa artystyczna.
Jak moja starsza córka była w podstawówce,to do wszystkich występów, konkursów były brane tylko wybrane osoby,których rodzice mieli odpowiednie stanowisko lub wchodzili nauczycielowi w .... Inni byli niewidzialni. Gdzie tu jakiś wysiłek ze strony nauczycieli?
Poprostu chcę Ci powiedzieć, że gdy nauczycielom się nie chce,to nic nie robią oprócz przekazywania wiedzy,a jak Im się chce,to i z dziećmi niepełnosprawnymi sobie poradzą.Zresztą,a co z dziećmi z tuszą. Przecież One też są inne,bo zazwyczaj w szkolach odsuwane. Dla Nich też inna szkoła? Zostaną prymuski z którymi nauczyciele sobie poradzą.
Wybacz, że się wyżyłam,ale nie cierpię jak dla dzieci z orzeczeniem chce się tworzyć inny świat. Właśnie o to chodzi, żeby ludzie nauczyli się z nimi żyć,a nie patrzyli na nich jak na gorszy gatunek. Tego trzeba nauczyć się od najmłodszych lat.

79,082 Ostatnio edytowany przez Helen05 (2025-05-31 23:43:27)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam w sobotni późny wieczór:-)
Wpadłam poczytać co dzisiaj napisalyscie,miałam nie pisać, ale zalogowałam się i ....stanę w obronie Emix. Mam w swoim otoczeniu (rodzina, znajomi) trochę nauczycieli. Sama też  mam pewne
doświadczenie związane z edukacja, praca z dziećmi i młodzieżą. I wiem o czym mówi Emix. Doskonale rozumiem jej frustrację. Jeden nauczycieli nie jest w stanie poprowadzić lekcji jeśli w klasie są dzieci zaburzone. Np moja znajoma ma w klasie chłopca mocno zaburzonego, który rzuca w innych różnymi przedmiotami, przeszkadza w prowadzeniu lekcji ,stanowi zagrożenie dla innych. Nie ma w tej klasie  żadnego nauczyciela wspomagającego, a dziecko nie jest diagnozowane, nie ma żadnego orzeczenia, dyrekcja nie widzi problemu, rodzice również.
Bulinko Twoja córka mimo swojej niepełnosprawności ruchowej jest w normie intelektualnej i jak najbardziej powinna uczyć się w zwykłej szkole. Emix mówiła o innych sytuacjach, o dzieciach bardzo odstających od reszty intelektualnie. Dla nich taka szkoła to krzywda.
I nie chodzi o to ,że w szkołach państwowych mają być sami prymusi, bo przecież to nierealne. U mnie w podstawówce byli zdolni, przeciętni i mniej zdolni, nawet tacy co powtarzali klasę. Ale po 3 klasie 2 uczniów odeszło do szkoły specjalnej, bo dostali takie orzeczenie. I dodam, że nie sprawiali problemów wychowawczych, ale mieli uposledzenie intelektualne i orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego. Wtedy nikogo to nie dziwiło.
Zmykam spać.
Dobrej nocy:-)

79,083

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Helen,ale ja napisałam, że właśnie mi chodzi o to, że dzieci powinny być klasyfikowane pod względem intelektualnym,a Emix chce wszystkie dzieci z orzeczeniem wykluczyć ze szkół masowych.Takie,które rozwijają się prawidłowo też.

79,084

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dzień dobry wszystkim bez wyliczanki!

Wczoraj bardzo późno wróciłam do domu po dniu pełnym wrażeń. Długo by opowiadać, ile fajnych rzeczy wydarzyło się podczas tego wyjazdu. W każdym razie tryskam energią i pozytywnym nastawieniem do życia - NATURY CZŁOWIEKA NIE ZMIENISZ. smile

I tym razem trafiła mi się super ekipa. Powiem więcej - tak owocnie spędzonego czasu dawno nie doświadczyłam. W Puszczy Knyszyńskiej organizm się dotlenił, skóra na mojej twarzy jest jeszcze bardziej gładka, oczy odzyskały blask. Wystawiłam twarz i włosy do SŁOŃCA, co prawda bez filtra SPF, ale co tam. Nie zabije mnie ten raz. To jest moja odpowiedź na wszechobecną sztuczność - NATURA. Na wielu poziomach.

Przewodniczka trafiła się bardzo kompetentna, sypała anegdotami, a przy okazji miała ogromną wiedzę z zakresu ZIOŁOLECZNICTWA. Zapamiętałam m.in. takie zdanie, że w fitoterapii podstawową zasadą jest, że to czego najbardziej w życiu potrzebujesz samo ciebie znajdzie, samo się wysieje.

Grupa od początku do końca i pod każdym względem cudowna. Z poczuciem humoru, dystansem do siebie i świata, taką zwykłą życzliwością i normalnością. Napomknę, że trafiła mi się koleżanka, która przeprowadziła ze mną crush course z handlu akcjami, bitcoina i kilku rzeczy z branży IT, o których nie wiedziałam, bo to nie moja podstawowa dziedzina pracy czy zainteresowań. Mentalnie przygotowała mnie do roli freelancerki i jestem pewna, że gdybym poprosiła o pomoc na początku, otrzymałabym ją bez dwóch zdań. Tym bardziej, że mieszkam na jednej ulicy z jej siostrzenicą, serio, o czym dowiedziałam się na wyjeździe.

Druga kumpelka podzieliła się ze mną wiedzą na temat mikrobioty jelitowej. Jej z związek z mózgiem jest jak wiadomo przedmiotem intensywnych badań od około dekady i stanowi jeden z najbardziej ekscytujących obszarów neuronauki, mikrobiologii i psychiatrii. Docisnęłam ją, żeby mi w 3 punktach streściła wykład, na którym była. Już / w końcu wiem, w którym konkretnie miejscu w Warszawie rozpocznę swoją podróż po zdrowie.

Z trzecią zjadłam przepyszny obiad w restauracji "U Pana Boga w … Supraślu". Mój dotleniony mózg pracował na jeszcze wyższych obrotach, więc żarty trzymały się mnie podwójnie - trafiłam na godnego siebie zawodnika, w postaci bardzo przystojnego kelnera. Tak się przerzucaliśmy ripostami, że kumpela trzymała się za brzuch ze śmiechu. Ostatnie zdanie należało do mnie, więc kelner powiedział, że "tradycyjny podlaski podpiwek tym paniom należy się w gratisie!" Poczuł vibe najwyraźniej - w robicie też trzeba raz na jakiś czas odreagować. I rzeczywiście nie policzył nic. Koleżanka była smakiem podpiwka zachwycona, choć to wbrew nazwie była to wersja bezalkoholowa.

Zgadałyśmy się, że na kolejny wyjazd jedziemy razem. W bardziej ekstremalne warunki - nocowanie pod chmurką. Wyjazd przypada na końcówkę czerwca, więc będzie już wystarczająco ciepło. Jedziemy na trzy dni. W programie łażenie po okolicy, babskie rytuały inspirowane słowiańskimi wierzeniami, do tego ognisko i zapewne … śpiew.

Dziewczyny, to o czym piszecie to m.in. edukacja włączająca, której jestem gorącą zwolenniczką. Mój kolejny projekt, w który zaangażuję swoje serce, umysł, emocje i czas będzie tego właśnie dotyczył. Idea JEST jak najbardziej słuszna, WRESZCIE, po latach. Tylko … jak zwykle zderzy się z rzeczywistością. Choć nam udało się pozyskać zespół, który ma wszystkie wymienione przeze mnie cechy. Tworzę właśnie akt założycielski. Mam nadzieję, że chociaż te dzieciaki, które trafią pod nasze skrzydła, wzbiją się ku niebu, bo do tej pory wszystkim im te skrzydła podcinał chory system.

W piątek chciałam na swoim "ukrytym" temacie wstawić post, dotyczący projektu, który będę tworzyć oraz i o którym rozmawiacie. Miałam problemy techniczne z wstawieniem obrazka i zrezygnowałam z publikacji. Wstawię go później.

W prezencie imieninowym dostałam nowy telefon z nową kartą. Założę w końcu Facebooka ze swoim imieniem i nazwiskiem oraz zdjęciem. Ten służbowy zaczął się wypełniać coraz mniej merytorycznymi treściami. W ogóle poproszę szefową, że jak chce, żebym pracowała z FB czy innym tego typu narzędziem, to poproszę o służbową komórkę. Stacjonarny oczywiście mam, ale niestety/stety social mediów nim nie obsłużę.

Życzę wszystkim OSOBOM z tego tematu dla kobiet 40+ dobrego, miłego życia! smile

79,085 Ostatnio edytowany przez Caffissimo1 (2025-06-01 18:34:28)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

wink

79,086

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

                https://e-kartki.net.pl/kartki/72/5/d/51191.gif

Caffi - witaj
Jak Ci na imię ???
No to z okazji imieninek - najlepsze życzonka wraz z cwietkami

                                       https://as2.ftcdn.net/v2/jpg/11/34/27/83/1000_F_1134278319_2yKdjGxf8XbO97e0wC3c9mmbR9549YyL.jpg

Bulinka - po Twojej Majce nic a nic nie widać - po prostu fajna z niej nastolatka smile

Taja zapiszę sobie ten film do oglądnięcia

Markadia super udany występ Lilianki - Jagódka też dołączy do tancerek smile

Misty podane przez Ciebie szparagi pewnie ze smakiem bym zjadła smile

Helen - Emix - Asterka - Czytka jak i WSZYSTKIE niewymienione pozdrawiam

Wczoraj byłam z Jolka i Bogusiem w Ustroniu - pogoda dopisała smile
Dziś może pojedziemy do Pszczyny - może ?? smile bo nie wiadomo czy dziś Bogusia nie wezwą do pracy
to najwyżej same z Jolką spędzimy popołudnie w naszej  "miejskiej sypialni "

Do południa podskoczę do Matyldzi na ten DD - no i jeszcze TRZA iść głosować

79,087 Ostatnio edytowany przez Mystique71 (2025-06-01 07:15:08)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Ja niestety dziś nie zagłosuję. Już się żaliłam- nie mam jak, do jakiegokolwiek lokalu wyborczego, dojechać sad

Taja-- wrzuconego przez Ciebie filmu nie widzę tzn. okienko tak, jednak w "moim" kraju jest nie do obejrzenia.

Spokojnego dnia smile

79,088

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dosiadam do słonecznej kawy i macham na dzień dobry smile

79,089

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Odmachuję z uśmiechem przy porannej kawie.
Około 10-tej jesteśmy umówione ze znajomą na wspólny spacer do Komisji Wyborczej.
W zależności od pogody może jeszcze wybierzemy się na lody.

A na razie spokojna poranna kawa.

Dobrego dnia życzę i dobrego wyboru.

79,090 Ostatnio edytowany przez Emix (2025-06-01 08:53:13)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć smile
Bulinka smile Ty patrzysz przez pryzmat tylko swojej córki, ja patrzę szerzej. Twoja córka z tego co piszesz, to powinna pójść do szkoły masowej z windą jeśli szkoła jest piętrowa i tyle. Na przykładzie twojej córki jak myślisz ile jest szkół z windą? Druga sprawa, ja od początku piszę o dzieciach nie tylko z orzeczeniami (ale na pewno  dzieci z większymi potrzebami niż w normie intelektualnej) czy nawet  opiniami, które potrzebują, napiszę już bardzo jasno, wyciszenia, mniejszych klas, mniejszych bodźców, krótszych lekcji, innej formy niż siedzenie w ławkach, dostosowanych przerw do siebie. Rozumiesz? Nie obraź się, ale Ty jesteś jak wiele osób, które usłyszą hasło, nawet pomocy dzieciom z orzeczeniem ale żeby miały swoje szkoły to krzyk, bo krzywda im się dzieje. Nie patrzymy ,,jak na gorszych" Właśnie patrzymy jak na dzieci pozbawione możliwości rozwijania się. Krzywda to im się dzieje w masówkach, gdzie jest kołchoz. Rozumiesz? Ja pracuję nazwijmy to z trudnymi przypadkami, wymagającymi wiedzy terapeutycznej. Dzieci agresywnych, nie mogących dostosować się do molochu szkoły (ludzi i przestrzeni) do programu edukacyjnego. Nie rozmawiamy o tych samych dzieciach. Jedno dziecko przeboksowane potrafi rozłożyć całą lekcję i nie robi tego specjalnie. Ale lekcji nie ma. I takich lekcji jest bardzo dużo. Powtarzam jeszcze raz brakuje nauczycieli ,,wspomagających". Gdyby w mojej okolicy otworzono taką szkołę podstawową to natychmiast bym się tam przeniosła. Chętnie brałabym udział w organizowaniu przestrzeni, programu i formy edukacyjnej bo wreszcie dzieciaki nie dość że by mogły odnosić sukcesy to jeszcze nabywać wiedzy, takiej jak inni. Wyobrażasz sobie w zwykłej klasie huśtawki, namioty dla uczniów? Nie każdy usiedzi w ławkach, inni potrzebują w namiotach a jeszcze inni się huśtać według swoich potrzeb do skupienia uwagi. W masówce to abstrakcja. Może teraz mnie zrozumiesz na tym jednym przykładzie, bo odmienności jest mnóstwo, chociażby w kolorystyce i najbliższym otoczeniu, jedno potrzebują minimalizmu inni wprost przeciwnie smile . Dodam jeszcze, sama mam dwójkę dzieci z orzeczeniem, więc i ze strony rodzica dobrze jest mi znana ta sytuacja.

Helenka smile Dałaś doskonały przykład ucznia, który jest przeboksowany i szkoła, w której musi być tyle godzin i z takimi zasadami absolutnie nie jest dla niego. Takie dzieci ocenia się jako ,,źle wychowane" czy ,,z patologii" . A mógłby zupełnie inaczej zachowywać się być może w mniejszej klasie, z inną formą nauczania, na przykład właśnie mogąc podczas lekcji korzystać co kwadrans na 5 minut z huśtawki?

Tajemnicza smile Piękna forma terapii.

Cafissimo smile Błagam Cię zakładaj! Niech one zaczną powstawać, niech rodzice wyjdą z tego mitu ,,że tylko masówka" Mocno Ci kibicuję, trzymam kciuki smile

79,091

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Emix ja widzę, że się nie rozumiemy.
Napisałaś najpierw, że powinny być inne szkoły tam gdzie dzieci na wózkach, czy niewidome,czy niesłyszące będą rozwijać się w swoim tempie,a teraz piszesz o dzieciach wymagających wyciszenia.
To są dwie różne sprawy. W klasie mojej młodej był chłopiec na wózku, który rozwijał się prawidłowo tak jak moja młoda. Dla Niego pisałam o tej windzie. Moja młoda nie potrzebuje.Był też chłopiec do którego obecna Twoja wypowiedź się tyczy. Z tym się też zgadzam.
Dzieci takie jak ten chłopiec na wózku jeszcze podciągają intelektualnie te zdrowe dzieci,bo wiedzą i ocenami prześcigał nie jednego prymusa.

Caffi chętnie dowiem się coś więcej o tym projekcie włączającym. Choćby teraz z czystej ciekawości. Takich 'zapaleńców" jak Ty społeczeństwo potrzebuję.

Bachasiu po mojej młodej widać po sposobie chodzenia. Niestety dostrzega to młodzież, która nie jest nauczona empatii od najmłodszych lat. Przez takich ludzi moje dziecko błąka się po psychologach.

Asterka fajnie,że masz wokół siebie przyjaznych ludzi.

Mamuśka co u Ciebie słychać. Macham i ja.

Misti jak patrzę na tych ludzi skaczących do gardeł ,to zastanawiam się,czy iść chociaż lokal wyborczy mam we wsi.

79,092 Ostatnio edytowany przez Emix (2025-06-01 09:28:30)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce
Emix napisał/a:

Witam się sobotnio. Pochmurno, ma padać...
Nie chcę psuć sobotniego nastroju ale złapałam wczoraj mocnego doła po szkoleniu online z nowych założeń Oświaty i jeszcze trzyma, chociaż mniej. Chyba tu pisałam o mojej zasadzie wagi - przeciwwagi smutki kontra umilacze. Więc sporo pokosiłam w ogrodzie, koszenie mnie relaksuje. Ciągłe wmawianie, że to dobrze, jak dzieci z niepełnosprawnościami ,,większymi" i sprzężonymi są w placówkach ogólnodostępnych. A nauczyciel ma być od wszystkiego, bo jest nauczycielem, więc ma być i:  pedagogiem, terapeutą z wielu dziedzin, psychologiem, pielęgniarką, neurologiem itd, itd. Wymyśliłam nawet takie porównanie do pilota samolotu. Jak by on miał być w czasie jednego lotu i pilotem, stewardessem, bagażowym, mechanikiem i kto tam jeszcze się załapie, na zasadzie, bo ma wykształcenie w dziedzinie latania, to niech zajmuje się wszystkim tongue To krzywda dla wszystkich dzieci i tych z trudnościami, i tych przeciętnych, i tych zdolnych, które nie mogą rozwinąć skrzydeł. Kiedy wreszcie do ludzi dotrze, że trzeba różnych placówek? Może nie o niechlubnej nazwie - specjalna, ale na przykład specjalistyczna, czy o profilu... ? O różnych programach edukacyjnych. dla dzieci z trudnościami. Szlak mnie trafia bo tym dzieciom marnuje się 8 lat z życia, które są najlepsze do nauki, ale nauki im przydatnej i na miarę ich możliwości a przede wszystkim potrzeb w dorosłym życiu. Przepraszam.... Tak bardzo szkoda mi tych dzieci. Wszystkich dzieci, ale pracuję głównie z orzeczeniami, więc okropnie boli mnie ich oszukany los i nędzna przyszłość jaka ich czeka. A ich wielu rodziców przede wszystkim jest zadowolonych, że ich dziecko chodzi do szkoły jak inne dzieci. A to, że np. w czwartej klasie ma problem z samodzielnym obliczeniem 2+1, to nieważne. I to są dbający rodzice? (To pytanie retoryczne) .

Pozdrawiam wszystkich i życzę dużo zdrowia smile

Gdzie jest o dzieciach na ,, wózkach, czy niewidome,czy niesłyszące" ?

Później odpowiedziałam Tobie, bo napisałaś o córce. Wyszłaś poza grupę dzieci, o których napisałam na początku. Mimo to nadal uważam, że szkoły muszą być dostosowane do potrzeb dziecka. I to każdego dziecka, jak w przypadku twojej córki i na przykład windy, większych łazienek itd. Pracuję w ogromnej szkole ogólnodostępnej, ledwie zadzwoni dzwonek a drzwi wylatują niemalże z zawiasów i wylatują dzieci, mimo próśb biegają jak opętane po szkole, bo muszą po około 30 minutach siedzenia w ławce, odliczam czas przygotowania się i różne takie. I nie widzę w tym pędzącym, skaczącym i nieprzewidywalnym tłumie idących np. niewidomych dzieci. Może jedno czy dwa to dało by radę. To są realia a nie mit o ,, idealnym nauczycielu". Jeśli szkoła masowa nie jest wstanie zapewnić bezpieczeństwa i innych rzeczy dzieciom wymagającym indywidualnych potrzeb to chyba najwyższy czas pomyśleć o szkołach odpowiadających potrzebom? Może dobudować skrzydła do szkół już istniejących, ale niech wreszcie te dzieciaki mają możliwość nauki i rozwoju a przede wszystkim funkcjonowania przez tyle tyle godzin w placówce.

------------------

Przepraszam Was, że ja tylko o tym. Ale moja praca jest moją pasją. Jestem jeszcze w tym wieku, że mogłabym mnóstwo rzeczy zdziałać, co czynię, ale... ale... obecny system edukacyjny jest taki, że sama nie mogę rozwinąć skrzydeł na tyle  na ile bym chciała a obrany kierunek przez oświatę mnie wkurza. To jest ignoranctwo potrzeb wszystkich dzieci. Wszystkich. 

Pozdrawiam Was wszystkie smile

------------
Bulinka smile Już chyba wiem gdzie rozeszły nam się myśli. Napisałam ,,niepełnosprawnościami ,,większymi" i sprzężonymi są w placówkach ogólnodostępnych." A Ty zinterpretowałaś pod swoje doświadczenia życiowe (niepełnosprawność ruchowa), ja natomiast obracam się w intelektualnej niepełnosprawności umiarkowanej, mocno poza normą intelektualną. Stąd mój przykład ,,2+1" i nie miałam na myśli klasycznej dyskalkulii.

Jeszcze raz pozdrawiam, życzę dobrego dnia smile I przepraszam za monotematyczność.

79,093

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie niedzielnie smile

Zaraz wybieram się z córką do lokalu wyborczego, obie trzaśniemy krzyżyka na karcie, mąż już był, podczas spaceru z psem, wszedł i też trzasnął big_smile
Ciekawe ile spotkamy kobiet w czerwonych koralach lol

Pozdrawiam i życzę miłego dzionka smile

79,094 Ostatnio edytowany przez czytelniczka51 (2025-06-01 10:08:48)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dzień dobry

Jeszcze wcześnie, a ja już ugotowałam rosół, wykąpałam się i byliśmy z mężem na głosowaniu.

Emix moja córcia pracuje w przedszkolu jako nauczyciel wspomagający.
Ma pod opieką dwójkę dzieci z orzeczeniem.
To jest bardzo ciężka praca.
Wcześniej miała chłopców bliżniaków, oni dosłownie chodzili po ścianach.
I córka i inne panie bały się, by nie zrobili krzywdy innym dzieciom.
Te dzieci były nie do opanowania.
Przenieśli je do jakiejś placówki.
Zgadzam się z tobą, że  takie dzieci powinny być w innej klasie, gdzie nauczyciel poświęci im więcej uwagi.
One nie potrafią usiedzieć tej godziny lekcyjnej w jednym miejscu.
Tak jak piszesz, że może potrzebna jest im huśtawka bądż namiot.
Takie klasy powinny być stworzone tylko dla ich dobra.
Co innego dzieci mniej sprawne ruchowo.
One powinny chodzić do szkoły z rówieśnikami sprawnymi.
Ale z moją córką chodziła dziewczynka , która miała wielkie trudności z poruszaniem.
Często upadała i dzieci się z niej wyśmiewały.
Przez całą szkołe podstawową tak się męczyła.
Potem poszła do szkoły ponadpodstawowej z internatem dla dzieci wolniej przyswajającej materiał.
Tam  była wśród takich jak ona.
Było jej o wiele łatwiej, nie cierpiała.
Wiem, że rodzice bronią się przed szkołą specjalną (teraz tylko takie są) ,
ale dla dziecka często taka szkoła to wybawienie.

79,095 Ostatnio edytowany przez Helen05 (2025-06-01 11:09:27)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam w ciepły  niedzielny dzionek:-)


U mnie ciepło, słonecznie. Od 15 mają być burze.
Dopiero skończyłam śniadanko, pyszna jajeczniczka na maśle klarowanym. Uwielbiam, a jeszcze dodatkowo wg dr Oleszczuka to najlepszy tłuszcz do smażenia.
Za  chwilę zrobię kawę, a później planuję spacerek, żeby skorzystać z pogody przed burzami.
Podobnie jak Bulinka mimo, że lokal mam bardzo blisko to nie idę...dosyć mam tych przepychanek z których dla szarego obywatela niewiele dobrego wynika.

Bulinko, Emix myślę, że mimo tego niezrozumienia myślicie podobnie. Przecież orzeczenia są różne (tak myślę). Są takie dzieci, że z małą pomocą dadzą radę w szkole masowej i takie, które niestety wymagają kształcenia specjalnego. Dziecko niesłyszące raczej nie da rady w szkole masowej. Miałam sąsiadkę niesłyszącą, uczyła się w szkole specjalnej dla dzieci niesłyszących. Był to taki ośrodek specjalny z internatem dla dzieci z całego województwa. Na weekendy przyjeżdżała do domu. Ona czuła się tam bardzo dobrze. Teraz jest dorosłą kobietą, ma męża, też niesłyszący (tacy ludzie najlepiej się dogadują) i dwójkę fajnych dzieciaczków. Dzieci są zdrowe, słyszące.

Caffisimo super, że udał Ci się wyjazd i obcowanie z naturą w miłym towarzystwie.
Mikrobiota jelitowa, czytałam kiedyś o tym, ciekawy temat i myślę, że jest coś na rzeczy i jelita to nasz drugi mózg.

Emix pisz na jakie tematy chcesz, dzięki temu forum jest różnorodne. A jak widzisz chętnych do włączenia się do dyskusji nie brakuje:-)
Tematy te są mi dość bliskie z powodów o których wcześniej wspomniałam czyli moje doświadczenia zawodowe (niewielkie, ale zawsze coś) i nauczyciele w bliskim otoczeniu.
I jeszcze Emix mam pytanie czy zauważasz w swoje szkole takie dziwne zjawisko kult świadectwa z paskiem? Rodzice jak opętani walczą o świadectwo z paskiem dla swojej pociechy. Tak, rodzice, dzieciom często nie zależy tak bardzo. Rodzice nie zadają dzieciom pytań "czego się nauczyłeś dzisiaj w szkole "tylko "jakie oceny dostałeś ". Za moich czasów pasek miało kilkoro uczniów w klasie, a teraz są klasy, gdzie nawet połowa uczniów ma takie świadectwo. Czy teraz dzieci są zdolniejsze czy łatwiej zdobyć dobrą ocenę? Czy ten pasek ma naprawdę takie znaczenie w życiu?
Ale się rozpisałam:-)
Zmykam delektować się kawusią.

Dobrej niedzieli dla wszystkich!

79,096

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Emix myślę, że temat jak każdy inny, więc myślę, że nikt nie ma go za złe.
Dzieci na wózku itd. oparłam na Twojej drugiej wypowiedzi.

Helen też zauważyłam tą walkę o świadectwa z paskiem.Szczególnie widać to w małych szkołach, gdzie rodzice się znają.

Czytka właśnie takie dzieci o których piszesz powinny być w szkołach specjalnych. Co do dzieci słabszych ruchowo,to nie potrzeba wiele zachodu,bo u nas w podstawówce był segment wyznaczony,gdzie była klasa młodej. Tam były młodsze klasy ,mniej szy teren do ogarnięcia przez nauczycieli pilnujących.

Markadia co z tymi koralami,bo nic nie wiem.

79,097 Ostatnio edytowany przez takasobiemamuśka (2025-06-01 11:55:34)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Bulinko smile trochę jestem w ogrodzie, trochę piekłam słodkości dla dzieci smile
W sumie odpoczywam smile
Wrzucę parę zdań do dyskusji.
Syn w zerówce był nadpobudliwy, nie mówił, biegał, zabierał dzieciom zabawki. Zaproponowano mi, bym była w wolontariacie osobą wspomagającą. Czasem usypiałam będąc po nockach, ale widziałam jak trudno było Przedszkolance ogarnąć  rozbieganą grupę dzieci, dwójkę wiecznie płaczących za rodzicami maluchów i trójkę nadpobudliwców.
Nie jestem za tworzeniem odrębnych szkół dla nadpobudliwych dzieci.
Nie ma pieniędzy na dodatkowe etaty dla nauczycieli wspomagających, a będzie na dowożenie do innych szkół i ich wyposażenie?
Realia są jakie są .  Izolowanie dzieci od grupy rówieśniczej to wyrok dla tych dzieci. Pogłębianie się problemu, ale tak, na lekcji będzie ciszej i spokojniej.

79,098

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Już po głosowaniu, byłam w czerwonych koralach i dla znajomej też miałam sznur korali.
Nie nosiłam ich już dawno, nawet nie pamiętałam, że je mam ale wieczorem poszperałam i się okazało, że są.
I bardzo ładne, więc była okazja aby je włożyć.
W temacie dzieci niepełnosprawne i szkoła mam osobiste doświadczenie więc też chciałabym dodać coś od siebie.
Zachorowałam w wieku 8 lat; do pierwszej klasy chodziłam jeszcze jako zdrowe dziecko a potem był szpital, sanatoria a w przerwach wiejska szkoła podstawowa bez żadnych udogodnień, potem liceum, internat (nawet bez bieżącej wody) potem studia, akademik.
Mimo dużych ograniczeń dałam radę. Dyplom ukończenia studiów mam z wynikiem bardzo dobrym.
Nie wydaje mi się abym była jakimś wyjątkowo uciążliwym przypadkiem, wystarczyło trochę zrozumienia i życzliwości.
Jeżeli ktoś ma dostęp do netflixa to polecam do obejrzenia film Obóz godności. Film opowiada historię walki młodych osób z niepełnosprawnością w USA o prawa do godnego życia. Dobry też jest nasz serial Matki pingwinów o którym już tu kiedyś rozmawiałyśmy.
Każdy przypadek dziecka z niepełnosprawnością jest inny, nie da się wrzucić wszystkich do jednego worka ale warto dać każdemu szansę na rozwój i godne życie.

79,099 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-06-01 12:17:10)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Bulinko nie będę Ci tu teraz tłumaczyć o co chodzi, bo za dużo by pisać, czerwone korale staly się takim nieoficjalny symbolem jednej strony politycznej smile
Naprawdę nic o tym nie słyszałaś?? 
Wszędzie o tym trąbili w telewizji a na fb tym bardziej lol
A nie pójście na wybory, a już w szczególności tak ważne jak te, to najgorsza z opcji hmm
Tym bardziej, że różnica jest tak minimalna, że każdy głos teraz jest na wagę złota.

Asterko ja czerwonych korali nie miałam, ale widziałam 3 kobiety w takich big_smile
Słyszałam też, jak jedna pani do drugiej mówiła, że bardzo lubi Prince Polo he he big_smile
A frekwencja była wyjątkowo duża.
Ludzie wzięli sobie do serca te wybory i bardzo dobrze smile
Tacy, którzy nie idą, nie powinni mieć prawa potem narzekać lol

79,100

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEY

Byłam na głosowaniu - sporo ludzi młodych - ciekawa jestem bardzo wyniku

Moja bratowa ma prawdziwe czerwone korale jakby dziś ubrała - to byłyby jaja lol  bo ona ... hmmm hmmm cisza wyborcza smile

Emix- Bulinka ciekawa Wasza dyskusja - nie jestem w temacie ale czytam zawsze wszystkie posty

Nie byłam u Matyldzi bo tym razem synowa rzyga - pewnie Matyśka przyniosła jakiegoś wirusa z przedszkola bo ona pierwsza wiukała smile

Taja oglądnęłam ten film polecany - fajny smile    tylko te reklamy są straszne , niby zdążyłam się już przyzwyczaić

Polecam ( i tu napiszę tytuły do wklepania na YT ) filmy smile

   I.     "Ojciec zdradził ją dla pieniędzy .Droga do pustki "
        " Czy ona wybaczy zdradę. Droga do pustki "


  II. " Miłość powraca po latach? Ryś "
       " Nowa miłość po zdradzie . Ryś "

  III. "Sekret,który zniszczy wszystko
        Matczyna miłość "

Jedziemy do Pszczyny i super smile

79,101 Ostatnio edytowany przez Mystique71 (2025-06-01 13:22:59)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce
Markadia napisał/a:

A nie pójście na wybory, a już w szczególności tak ważne jak te, to najgorsza z opcji hmm
Tym bardziej, że różnica jest tak minimalna, że każdy głos teraz jest na wagę złota.



Ludzie wzięli sobie do serca te wybory i bardzo dobrze smile
Tacy, którzy nie idą, nie powinni mieć prawa potem narzekać lol

Właśnie do tego chciałabym się odnieść (w temacie niepełnosprawności dzieci w szkołach nie wypowiadam się).

Nie rozumiem, naprawdę, tego że z własnej woli rezygnuje się z prawa głosu.
Gdyby każdy wziął udział, może nie byłoby drugiej tury wyborów. A może byłaby, ale byliby inni kandydaci.
Jeden głos niewiele zmieni, ale....w  pierwszej turze nie zagłosowało ponad 30% społeczeństwa (uprawnionych do głosowania) - ileż to osób  roll
A głosuje Polonia, która ma obraz kraju sprzed iluś tam lat. Oni mają nam życie układać?

P.S. Ja nie wyemigrowałam, żeby nie było nieporozumień wink  smile  .

79,102 Ostatnio edytowany przez Helen05 (2025-06-01 14:11:18)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Bulinko ta walka o paski to chyba ogólnopolska:-) nie tylko w małych miastach.
Z perspektywy osoby dorosłej, której zdarzało się mieć taki pasek powiem, że w dorosłym życiu nic on nie znaczy. Uważam, że lepiej wychodzą dzieci, które mają jakąś pasję, jeden czy dwa przedmioty z których są bardzo dobrzy, a reszta nawet na 3 niż osoby mające z wszystkiego 5 czy 6 bo wykuli na pamięć (są tacy uczniowie o dobrej pamięci) ale nie mający pasji.

Asterko podziwiam takie osoby jak Ty, które mimo przeciwności( w Twoim przypadku ograniczenia ruchowe) zawalczyły o siebie.
Jednak czym innym jest jak dziecko ma duże deficyty intelektualne czy emicjonalne.
Z kuzynki córką chodził do klasy chłopiec, który odstawał od grupy, nie dawał rady ,męczył się strasznie. W końcu rodzice porządnie go zdiagnozowali, dostał orzeczenie i przenieśli go do szkoły integracyjnej, w której są małe klasy ( ilość dzieci) I ma nauczyciela wspomagającego. W poprzedniej szkole tego nie miał, klasa 28 ! dzieci,  jeden nauczyciel. Czuł sie zagubiony. Nawet jeśli w tak liczebnej klasie wszyscy będą w normie intelektualnej to i tak nauczyciel ma co robić np matematyka - są zdolni z którymi trzeba pracować tak aby rozwijać te zdolności ( tego oczekują rodzice, dyrekcja), są dzieci przeciętne, ale też całkiem spore grono tych słabszych i tutaj rodzice też oczekują specjalnego wsparcia. Do tego trzeba dodać, że są dzieci, którym średnio się chce uczyć.
Znajoma mówi, że ma takie klasy, że już nie wiem co robić, żeby zachęcić do nauki tych opornych, niby w normie, a jednak zaburzających przeprowadzenie lekcji. Rodzice na wiele zachowan pozwalają . Np nauczyciel zgłasza pani Kowalskiej, że Jasiu kopnął Adama, a p. Kowalska, że nic się nie stało, jej syn jest bystry, mądry, poznaje i odkrywa świat, a nauczyciele są zacofani i niedouczeni. A tak w ogóle to ona jest zapracowana i nie ma czasu na czytanie uwag.To jest autentyk.
Oczywiste sa też nauczyciele, którzy nie powinni nim zostać. Ale to już osobny temat.

Markadia zachęcasz do głosowania, a nie masz pewności, że te osoby jeśli by poszły to zagłosowałyby na "twojego " kandydata:-D 
Wśród moich bliskich, ci którzy idą/ już byli większość mówi, że głosuje na mniejsze zło, ale dla każdego oznacza to coś innego.
Mnie żadna strona nie przekonała...
Też nie wiem o co chodzi z tymi koralami.
Zmykam ogarnąć kuchnię po obiedzie, rozładować zmywarkę, załadować, umyć co nie wkladam do zmywarki, a później druga kawusia.
Do pokilkania później.
Dobrego popołudnia!

Edit:
Misti mój kandydat nie wszedł do drugiej tury....

79,103 Ostatnio edytowany przez tajemnicza75 (2025-06-01 15:00:39)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Hejka.
Ale żeście się rozpisały! Dobrze, że dziś niedziela i jest dużo czasu na czytanie wink

W kwestii edukacji trudno mi się opowiedzieć za którąś ze stron. Jedna jak i druga ma rację. Rozumiem zarówno Bulinkę, gdyż mój chrześniak jest os.niepełnosprawną (głuchy na1 ucho) i uczy się w zwykłej szkole, zwykłej klasie. I też miał kiedyś problemy w klasie/szkole z powodu swojego niedosłuchu. Rozumiem też Emix, bo moja córka siedzi w klimatach pedagogiki. Córka ma w grupie tanecznej dzieci z orzeczeniami i często zaburzają pracę innych dzieci, spowalniają i rozwalają grupę, np. dzieci z ADHD. Jeszcze jak jest mądry rodzic to coś się da z tym zrobić, ale gdy rodzice są roszczeniowi i nie mają pojęcia o pracy nauczyciela to jest zgrzyt. To ciężki temat, trudny do obopólnej zgody hmm

Caffi> wszystkiego najlepszego z okazji imienin. Na Kaszubach nie obchodzi się imienin, ale za to huczne urodziny tongue 

Mysti> to jest thriller pt: "Łowczyni fortun" z 2021 roku. Zagraniczny tytuł może brzmieć nieco inaczej. https://fwcdn.pl/fpo/82/33/10018233/8045757_1.10.webp

Bacha> zaraz wyszukam sobie te filmy.

Helenko> mnie też nie przekonuje żaden na tyle, by ufać w 100%. Zresztą politykom jakimkolwiek (bez wzgl na nacje polityczną) wcale nie ufam, z tym że jednemu mniej innemu bardziej hmm  Jednak wybrałam to co w moim mniemaniu jest mniejszym złem. Jak większość chyba społeczeństwa lol 

Ja podobnie jak Markadia też już po głosowaniu. U nas urny wyborcze są przeźroczyste (nie wiem czy wszędzie) i widząc ile kart miała zaznaczone kandydata, któremu kompletnie nie ufam.... aż strach się bać. U nas niewielka frekwencja do godz.12tej.

Wszystkim bez wyjątku życzę miłego popołudnia.

79,104

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Helen zachęcam do głosowania każdego Polaka, niezależnie od upodobań politycznych smile
Bo taki jest nasz patriotyczny przywilej, ale i obowiązek, mieć wpływ na losy naszego kraju.
Ignorancja i oboętność, to najgorsza opcja hmm

Taja ja nie wybierałam mniejszego zła, bo wdl mnie był On najlepszą opcją, ze wszystkich kandydatów z 1 tury smile

Na tematy edukacyjne dzieci z niepełnosprawnościami się nie wypowiadam, bo nie mam na ten temat wiedzy, ani żadnego doświadczenia.

79,105 Ostatnio edytowany przez bulinka_1969 (2025-06-01 15:43:53)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Asterka,Mamuśka cieszę się, że rozumiecie mój tok myślenia. Pingwinów obejrzałam, Obóz godności już zapisuję.
Już nie raz wspominałam, że mój syn był w technikum z chłopakiem z czterokończynowym porażeniem.Chłopak chodzi o balkoniku, w tej chwili po studiach i pracuje w urzędzie. Do tej pory często się spotykają,a mój syn nauczył empatii jak nikt inny.

Taja dlatego właśnie jest potrzebna uczciwa diagnoza w PPP.

Helen moja córka ma w liceum nauczycielkę- wychowawcę,która od początku uważa, żeby młodzież uczyła się rozszerzeń,tych przedmiotów z których będą zdawać matury. Resztę mają zaliczyć.Materiału u nas w szkołach jest tyle, że Ci szóstkowi nie mają czasu na zainteresowania.

Markadia też tak pomyślałam, że zachęcasz do głosowania,a może nasze głosy przyczyniłyby się do Twojej przegranej.

Posty [ 79,041 do 79,105 z 80,755 ]

Strony Poprzednia 1 1,215 1,216 1,217 1,218 1,219 1,243 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024