Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Strony Poprzednia 1 1,213 1,214 1,215 1,216 1,217 1,243 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 78,911 do 78,975 z 80,755 ]

78,911 Ostatnio edytowany przez Emix (2025-05-22 08:18:13)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Może jak będę pisać na dwa okienka to w jakiś tam sposób ogarnę temat, a kurcze, nie było mnie chwilę... tongue

Tajemnicza smile Napisałaś o forach psychologicznych. Nie dałabym tam rady. Mam w pracy hipochondryczkę. Na ogół ludzie jak wchodzą to rzucają dzień dobry, cześć czy coś w podobie. Ona - dzisiaj boli mnie..., jaką miałam noc, bo... hmm . Tak jak jestem jednostką umiejącą mocno się odciąć od bardzo bliskiego otoczenia, nie słuchać, nie rejestrować, tak muszę wychodzić, bo się nie da.

Wczoraj też miałam ładną pogodę i działaliśmy w foliaku. Deszczowa pogoda może irytować, mnie również. Ale powiem Wam, że MM posadził rozsady fasoli i musiał ją podlać. Myśleliśmy, że będziemy sadzić w zbyt mokrą ziemię, a ona sucha była. Wszystko wsiąkło, zostało pobrane przez pobliskie drzewa czy rośliny, pomimo, że padało u nas z tydzień? To tylko nam się wydaje, że jak pada to musi być mokro.

Ja też wypoczywam przy wodzie. Nawet popatrzenie na gładkie jezioro mnie relaksuje. Tu gdzie mieszkam brakuje mi czegoś z wodą, do którego mogłabym się wybrać spacerkiem.

Czytelniczka smile Jesteśmy bardzo zadowoleni z okrycia agrowłókniną wysadzonego bobu przed tymi przymrozkami. Nie wiem czy chcemy bób uprawiać pod folią, ale wiele innych można by spokojnie. A tak wszystko stanęło. Ta pogoda jest tak nieprzewidywalna, że może już czas chodź troszkę mieć na nią wpływ za sprawą sztucznych osłon?

Ach! Przypomniało mi się co chciałam napisać na innym miejscu, a uciekło mi. Napiszę tutaj, póki pamiętam - chcemy mieć kaczki biegusy na wolnym wybiegu na działce, aby wyjadały nagie ślimaki. O tyle, bo nie wiem czy to kogoś by interesowało smile

Caffissimo smile Myślę sobie, że najważniejsze to dobrze czuć się z samym sobą. Ja też mało o sobie piszę, chociaż wydaje mi się, że dużo. Pamiętam, że na początku udało mi się trochę wydusić z siebie przy przedstawieniu się, co mnie samą zaskoczyło a nawet mi zaimponowało tongue jak się otworzyłam.  Powiem Ci/ Wam, że mnie mocno hamuje to, że ja jestem z długowiecznej rodziny i moja dusza ma zupełnie inny wiek niż to co pokazuje ciało. W metryczce mam 50+ ale moja dusza ma 30 lat. Przez to często wydaję się fałszywa, bo są momenty, kiedy jakbym sobie przeczyła w słowach. A po prostu w Internecie pisze 30-latka z 50 letnim doświadczeniem. Nawet nie wiem czy to powinnam napisać, bo może weźmiecie mnie za chorą tongue . Mam wątpliwości...

Zobacz podobne tematy :

78,912 Ostatnio edytowany przez Kamoa (2025-05-22 10:06:24)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć dziewczyny,

Dosiadam do kawy, każdej macham, z racji braku czasu, nie umiem teraz rozłożyć się w wywodach, ale ciekawie się zrobiło....

Basiu, Bulinko to jest niska samoocena samej siebie, i wpływa na różne sytuacje w życiu, ujmując sobie ....

Kilka dni temu pisałam o myśleniu pozytywnym, o przyciąganiu, i napisałam tu w babskiej kafejce, że brak mi konstruktywnej rozmowy męskiej .... i szok, dostaję maila, bardzo bardzo długiego i miłego, Ja z sercem w kolanach i wątrobą w pięcie, odpisałam, grzecznie podziękowałam, no i niestety stało się, siłą rzeczy, od dwóch dni, konwersacja pisemna przeszła na rozmowę. Dziewczyny wiem co mi odpiszecie, oszust, łowca, zbok, psycho itp....  ale nic z tych rzeczy, zero matrymonialnej oferty, spotkań, kasy, adresów, nic. Panu zależy tylko na spojrzeniu babskim okiem, na b. podobne i nurtujące nas sprawy i sytuacje, jest też gadka szmatka, o wszystkim, to jest miłe.
Dziewczyny wniosek taki, że w babskich kafejkach, naszą kawkę piją też chopaki, tylko milczą.

Miłego dnia.

78,913

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dzień doberek smile

U mnie póki co świeci słoneczko i na termometrze pokazuje 20 stopni, jednak ok 13 ma zacząć padać i taka deszczowa aura ma się utrzymać do soboty.
Nie można niczego sobie zaplanować z tak zmienną pogodą hmm

Emix u mnie w mieście też nie ma żadnego zbiornika wodnego, takiego żebym mogła się przejść spacerkiem, trzeba dojeżdżać
I mnie tak jak Ciebie woda uspokaja, wyjazdy wakacyjne zawsze wiążą się z wodą, czy to morze, czy jeziora, ale musi być woda, do której mogłabym wejść.
Góry też lubię, ale na krótsze wyjazdy.

Taja na terapiach grupowych też tak zaczyna się rozmowę, od imienia i co mi dolega lol
Na forach psychologicznych, pewnie tak jak Emix nie czulabym się chyba dobrze, zbyt dużo osób z różnymi problemami na raz, przytlaczałoby mnie to.
Zresztą we wskazaniach, zawsze miałam unikać takich osób a starać się otaczać ludźmi pozytywnie nastawionymi do życia smile

Pozdrawiam wszystkie Netki i życzę pogodnego czwartku smile

78,914 Ostatnio edytowany przez Emix (2025-05-22 16:15:38)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Ja siedzę w wysiewach, a Wy, że tak pusto?

Markadia smile Do tej pory nie rozumiem, dlaczego jeszcze nie przeprowadziłam się gdzieś bliżej jakiejkolwiek wody.

Kamoa smile Ja też stosuję zasadę pozytywnego myślenia nawet w czymś drobnym. U mnie jest tzw. waga. Na jednej szali ustawiają się kłopoty/trudności, na które często nie mam wpływu, więc na drugiej ustawiam odpowiednio wagowo pozytywy. Inaczej bym zwariowała smile Więc pozdrawiamy szanownego pana i życzę Ci z całego serca, żeby to była prawdziwa i uczciwa osoba. Oglądam program ,,Catfhish" to teraz nawet głos można zmieniać. Koniecznie zobacz go w kamerce i to nie raz, czy dwa smile

78,915

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć.

Dziewczyny> ja nie chce w tym zakresie nic osiągać wink  Po 1 mam męża, po 2 gdybym go nie miała to i tak nie szukałabym faceta. Chce spędzić resztę życia w spokoju, rewolucje nie są mi już potrzebne. Za słabe mam nerwy.  Po 3 ja pisałam o naturalnym pięknie, a nie o odstawieniu się lol  Po 4 czasu nie cofnę, młoda już nigdy nie będę. Po 5 miałam na myśli tylko estetykę i piękne ludzkie widoki, nic więcej lol

Emix> Ja mam już wprawę (i intuicję) i po kilku zdaniach wyczuwam, czy warto się zaangażować w dany wpis. Nie jestem moderatorem, aby czytać każdy wpis od deski do deski. Sama wybieram co przeczytam. Z forum psychologicznego mam kilku znajomych na fb, fajni ludzie, a z niektórymi wymieniamy maile.
Mnie zaintrygowało, że długowieczność kojarzysz z tym, że czujesz się 20 lat młodziej. To raczej nie ma ze sobą wiele wspólnego, wg mnie to 2 różne aspekty.

Kamoa> pewnie, że podczytują nas mężczyźni. Nawet kiedyś się jeden odzywał.

Markadia> ale nie trzeba czytać wszystkich wątków. Ja wybieram co czytać, komu odpisać. Forum psychologiczne jest specyficzne, łatwo i szybko da się wywnioskować kim się warto zainteresować. Wystarczy poczytać na netkach dział psychologiczny... jeden post i już wiem czy się w sprawę zaangażować wink

Pozdrawiam serdecznie każdą z osobna i zmykam na fizjo zabieg SIS.

78,916 Ostatnio edytowany przez Emix (2025-05-22 18:45:18)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Tajemnicza smile A dlaczego nie? Jestem z długowiecznej rodziny, chociaż wcale to nie oznacza, że sama dożyję pięknego wieku w dość dobrym zdrowiu. Natomiast z rozmów rodzinnych, właśnie tak się czujemy - dużo młodziej niż kalendarz wskazuje. Wiem, że odczuwanie wieku jest tematem szerszym ale ja napisałam o tym co jest u mnie czy w mojej rodzinie. Mało tego jak mam doła, czy przeciwności losu to nadal zachowuję swój wiek. Nie czuję się przy dramatach staruszką, a przeszłam ich sporo. Być może to skomplikowane do zrozumienia, a ja nawet nie wiem czy umiałabym to wytłumaczyć. Zawsze mówię i mówiłam, że ,,jestem inna" smile Zawsze się śmiejemy, że ,,jesteśmy młodzi duchem".

78,917

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Emix> ja doskonale rozumiem, bo sama wyglądam młodo i nie czuję się na swój wiek. Mi chodzi jedynie o to identyfikowanie tego z długowiecznością. Ja pomimo młodego wyglądu i poczucia młodej duszy nie czuję długowieczności. W mojej rodzinie też długo żyli (ze strony matki), ale one (bo to były głównie kobiety) dalekie były do pogodnych duchowo. Wręcz przeciwnie... miałam wrażenie, że im więcej narzekały tym dłużej żyły tongue   Dlatego zwróciłam na Twoje słowa uwagę, bo to raczej nie idzie w parze. Jeśli tak było w Twojej rodzinie to myślę, że zbiegiem okoliczności.

Zmykam do spania, bo jutro rano jadę do mamy. Już wzięłam leki uspokajające hmm  Zwłaszcza, że pół dnia mnie atakuje, bo znów ma jakiś problem. Zamiast miło spędzić czas z okazji dnia matki, to znowu będę rozwiązywać "problemy" (celowo w cudzysłów) i wysłuchiwać żalów. Eh...

Dobrej nocy wszystkim.

78,918

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

      zapraszam na kawkę

                 https://www.cytatownia.pl/wp-content/uploads/2024/04/gify-na-piatek_21.gif

Misty ??? jaką miałaś pogodę w Krakowie ??

Emix "w internecie pisze 30 latka z pięćdziesięcioletnim doświadczeniem "  i tak trzymaj lol
pisze Ci to 40 latka z 60 letnim doświadczeniem hi hi dobre  ważne ,że duchowo czujemy się młodo smile

Kamoa popisać zawsze można  - pozdrów jegomościa od nas smile myślę ,że sporo ludzi nas czyta

poczytać też smile można  znowu jest nowy temat "Julkowy"  muszę potem tam zajrzeć smile

Markadia szum morza czy potoków górskich jest uspakajający 
w mojej pipidówie jest rzeka - i sztuczne jeziora

Taja spokojnej wizyty u MAMci Ci życzę

Ja znowu przepadłam na serialach ukraińskich 
w serialch polskich czy innych bohaterowie to architekci - prawnicy bądź lekarze ustawieni życiowo - chodzi mi o status społeczny
bo problemy mają jak wszyscy
znalazłam serial całkiem inny - bieda aż piszczy i realia lat 90 tych w Ukrainie

Pogoda się skiepściła u mnie też

Pozdrawiam WSZYŚCIUTKIE bez wyliczanki

78,919 Ostatnio edytowany przez czytelniczka51 (2025-05-23 07:24:50)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dzień dobry

Baśku kawa z rana wskazana, bo całą noc padało i teraz pogoda nieciekawa.

Taja niech wizyta u mamy przebiegnie pomyślnie.

Kama bądż ostrożna, nie podawaj żadnych danych adresowych.

Emix jeśli metryka wskazuje na więcej , a czujemy się znacznie młodziej to tylko się cieszyć.

Marka w naszym mieście nie ma nawet czynnego basenu.
Już ponad rok modernizują basen , ale końca nie widać.
Władza się zmieniła i są tylko przepychanki słowne.

Wczoraj kupiłam sadzonki pomidorów i je posadziłam.
Kupiłam też kilka sadzonek selera.
Wyrwaliśmy 6 wielkich krzaków bukszpana, bo zjadła je choroba.
Na ich miejsce kupiłam azalię japońską.
Jeszcze nie jest w ziemi, bo wczoraj przed wieczorem przywiozłam ją ze szkółki.

Obora u nas już zupełnie pusta.
Ostatnie byki sprzedane, największy ważył jedną tonę.
Był olbrzymi. Teraz pozostało tylko sprzątanie budynku wewnątrz.

78,920 Ostatnio edytowany przez Caffissimo1 (2025-05-23 23:23:14)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć dziewczyny i (ze 100%  pewnością) chłopaki!

Mam chwilkę, to szybko odpowiem na część poruszonych tu tematów.

Bachasiu, prowadzę regularny tryb życia i nie dziwię się, że zaskoczył Cię mój wpis o tak wczesnej porze. Przez ostatnie dni bardzo dużo się działo w moim życiu zawodowym, rodzinnym i prywatnym jednocześnie - nie mogłam spać, bo cały czas trzymała mnie adrenalina. Ponieważ telefon, w którym mam ustawiony na rano alarm, jest w zasięgu ręki, to w takich chwilach przeglądam net -  w tym forum. Wiem, niedobrze, błękitne światło nie sprzyja zaśnięciu, a wręcz przyczynia się do bezsenności, ale jak większość ludzkości jestem po części uzależniona od tego urządzenia. No i w mózgu na pewno wytworzył mi się ślad neuronalny odpowiedzialny za uzależnienie. Bądźmy szczerzy, jesteśmy ludźmi, tak działa nasze ciało, ja myślę (bez urazy, serio), że większość użytkowników tego forum jest wzbogacona o dodatkowe obwody neuronalne odpowiedzialne za uzależnienie cyfrowe.

Mysti, zastanawia Cię jak możliwe jest napisanie bardzo długiego posta rano. Od razu Ci odpowiem, że na pewno nie napisałabym takiego posta z telefonu. Tamten rzeczywiście powstał na laptopie - chciałam dokończyć pracę, żeby móc w 100% skupić się na moim dniu wewnętrznym, czyli wolnym od pracy i przy okazji napisałam do Was. Dlatego było to możliwe. Rano czasem oczywiście napiszę z telefonu coś krótko, po południu lub wieczorem też, ale z pewnością poznajecie (ja zresztą też u innych), kiedy ktoś pisze z jakiego urządzenia. Dodam, że udzielam się tu tylko będąc w domu, nigdy na sprzęcie służbowym - i to z kilku powodów. Po pierwsze w pracy czas poświęcam … pracy. Muszę być cały czas skupiona i nie zaglądam prywatnie w internet. Po drugie moja praca to praca z człowiekiem wymagająca uwagi, o którą toczy się walka w dzisiejszym świecie. Po trzecie, w sieci zawsze zostają ślady - nie wyobrażam sobie, żeby nasz administrator sieci zobaczył, gdzie się loguję i co tu wyprawiam. wink

Raz tu zajrzałam podczas przerwy w pracy i w prywatnym telefonie postanowiłam jednym zdaniem / pytaniem skomentować forumową intrygę. Po prostu nie mogłam się powstrzymać. smile

Wyjaśnię też, skąd zawód lightworker w moim profilu. Jest to oczywiście ironia względem tego co robię zawodowo - stereotypowo praca w gabinecie, przekładanie papierów z miejsca na miejsce, przejście się od czasu do czasu po firmie, kawa, 16:00 i do domu. Nic bardziej mylnego, ale w tym momencie nie będę się na ten temat rozpisywać.

Wspominałam, że lubię zabawę słowem i dźwiękiem, wieloznaczności, metafory, słowo ogólnie, wspominałam też o autodiagnozie i stwierdzonej synestezji.;)  Biorę udział w innych lekkich tematach na forum i właśnie się okazało, że moje forumowe alter ego to również pracownik światła, Anioł Stróż. Rola napisała się sama.

W mojej pracy też staram się taka być i taka też jest moja zawodowa misja. W życiu rodzinnym to już oczywista oczywistość dla dwóch cudownych młodych istot.


Przypomniała mi się sztuka, którą widziałam dwa razy w Oh-Teatrze - Casa Valentina z Cezarym Żakiem, Marią Seweryn, czyli gwiazdorską obsadą. Scenariusz tej sztuki jest po prostu genialny, obsada iście gwiazdorska. Tak mi się ona spodobała, że poszłam zobaczyć ją jeszcze raz. Chętnie zobaczyłabym i trzeci. A czwarty oglądam na żywo. smile


Wracam myślami czasem do poruszonych tutaj wcześniej wątków. Na niektóre nie mogłam odpowiedzieć, bo zajmowała mnie w tym czasie rodzina lub praca, na niektóre nie chciałam. Jednak wracam myślami do: makijaż permanentny, brzuch, biust, poranki i wieczory, zasłonki, fajne wakacje - czyli takie t y p o w o    b a b s k i e  tematy. wink Jakby któraś z Was była zainteresowana jednym z nich, proszę o sygnał.

Pozdrawiam i życzę wszystkim dobrego dnia. smile

78,921

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Ależ mi dobrze na L-4 big_smile
Tajemnicza smile Fajnie, że mnie rozumiesz. Ja niestety już nie wyglądam młodo. Rzeczywiście wyglądałam, ale mocno przeżyłam śmierć taty i... Chociaż wiek duchowy został big_smile

Ba-cha smile Prawda? Tylko się cieszyć.

Czytelniczka smile I macie jakieś kolejne plany? Nie znam się na wadze byków, ale to chyba dużo, prawda?

Caffissimo smile Przeczytałam całość. Masz rację, na komórce się nie da nie uszkadzając nerwów tongue .  Wiem... tyle napisałaś a ja tak króciutko, ale przetwarzam smile Ja czasami dużo piszę czy gadam, ale jeszcze więcej na co dzień myśl i przetwarzam nabytą informację. Lubię też powracać do jakiejś zatrzymanej myśli.

78,922 Ostatnio edytowany przez niki71 (2025-05-23 09:04:13)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam.
Napisałam Markadii że wrócę po przerwie,więc wracam.Czytałam cały czas więc jestem na bieżąco.
U mnie leje już drugi dzień ,wiem że deszcz jest potrzebny ale ile można znosić to ciemność za oknem.
Kamoa życzę aby znajomość pozytywnie się rozwinęła.
Tylko tak jak któraś pisała bądź ostrożna,nie wiadomo kto tam jest po drugiej stronie.
Znam parę która poznała się w internecie i są razem ale to młodzi ludzie.
Z osobami w naszym wieku jest chyba trochę inaczej.
Caffi podziwiam xa napisanie tak długiego postu.Ja piszę zawsze z telefonu.
Tajemnicza współczuję tej skomplikowanej relacji z mamą,trudno tak całkiem się odciąć od bliskiej osoby.
Czytko u mnie już posadzone dawno pomidorki i reszta.Sporo tego mam ale bardzo łubię pracę przy warzywach i kwiatach.
Markadia i jak prace przy balkonie ?

78,923 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-05-23 09:18:40)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam Was w piąteczek smile

U mnie szaro buro i ponuro., wczoraj cały dzień lało, jutro ma być już lepsza pogoda, oby i ciekawe na jak długo?

Caffi napisałaś długaśnego posta, używając przy tym bardzo profesjonalnych zwrotów.
Czułam się jakbym czytała jakieś wypracowanie, musiałaś być bardzo dobra z języka polskiego co?

BaChasiu u nas basen jest, ale czynny tylko latem, w planach jest budowa aquaparku z prawdziwego zdarzenia, takiego całorocznego, co jest moim marzeniem, ale te plany są już od kilku lat, a budowa jeszcze nawet nie drgnęła hmm

Czytka piszesz, że w Waszym mieście nie ma basenu, a z tego co pamiętam mieszkasz na wsi, tam nie ma żadnego naturalnego zbiornika wodnego?

Emix ja też nie czuje się na swoje 54, duchowo mam jakieś 40 big_smile
Ale ze wzgledu na chorobę stawów, są takie dni, że czuje się na 80 lol

Niki bardzo się cieszę, że wróciłaś do nas i mam nadzieję, że już nie będziesz uciekała smile

Pozdrawiam wszystkie Netki i życzę spokojnego dnia smile

78,924 Ostatnio edytowany przez Emix (2025-05-23 12:15:10)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Markadia big_smile Co tam nam będzie  kalendarz  wiek przypisywał big_smile .

Drogie Koleżanki! Dokonałam niemożliwego big_smile
Ta... dam... werble proszę

Posprzątałam w moim foliaku i jest teraz ślicznie big_smile

78,925 Ostatnio edytowany przez Asterka (2025-05-23 12:22:09)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam serdecznie!

Nadal zimno i szaro, słońca jak na lekarstwo.
Wychodziłam uzupełnić zakupy, zmarzłam oczywiście i teraz rozgrzewam się przy herbatce.
Coffi wydaje mi się, że z zasady nie czujemy wewnętrznie upływającego czasu i czujemy się ciągle młodo.
Tak jak w piosence Starszych Panów ...już szron na głowie już nie to zdrowie a w sercu ciągle maj...
Często słyszę, że kobiety starzeją się szybciej niż mężczyźni ale z moich obserwacji wynika coś odwrotnego.
Pamiętam spotkania po latach gdy w postarzałym "dziadku" z trudem rozpoznawałam dawnego przystojniaka a koleżanki nadal zachwycały urodą i klasą.
Brakuje nam zwykle mądrej pewności siebie, akceptacji....

Ta szara pogoda działa na mnie przygnębiająco i żeby jakoś przeczekać wczytuję się w losy rodu Kossaków.
Wypożyczyłam Marię i Magdalenę - Magdaleny Samozwaniec, córki Wojciecha Kossaka.
Czytałam oczywiście tę książkę już wcześniej ale teraz z przyjemnością przypominam sobie życie tej rodziny.
Żałuję, że w czasie gdy studiowałam w Krakowie nie odwiedziłam Kossakówki i tamtych okolic.
Ale w tamtym czasie miałam inne zainteresowania...

Wszystkim miłego popołudnia życzę.

78,926

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Emix no to gratulejszyn, posprzątałaś w foliaku, sukces ogromny big_smile

Ja też mam dobrą wiadomość, przywieźli nam barierki, widziałam jak wykładają z auta, będą takie metalowe stelaże, a te większe okienka będą czymś wypełnione i teraz pytanie czym?
Jeśli to będzie coś przezroczystego, to ok, jeśli nie, będę niepocieszona hmm
Ale i tak się cieszę, że po tak długim zastoju, wreszcie coś ruszyło do przodu big_smile

78,927 Ostatnio edytowany przez Kamoa (2025-05-23 13:21:22)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć,

Caffi dzisiejszym wpisem dajesz nam popalić wink Marka zwróciła uwagę i ja też, nowe terminy w j. polskim, tzw; korpojęzyk, bardzo dobrze masz ogarniętą pisownię.
Dobra, babski temat, można dużo pisać, przykłady mnożyć, dziewczyny wypowiadajcie się, np; coś z medycyny estetycznej, kontrowersyjny botoks, czy kwas, jak dla mnie, to dobra sprawa. 
Czytko  chciałam parę sadzonek pomidorów posadzić, ale obawiam się zimna, poczekam jeszcze.
Emix co to foliak ?
Basiu jak czyta to widzi pozdrowienie wink

78,928

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Hey popołudniowo smile

Emix -   no brawo TY za posprzątanie foliaka

                   należne cwietki   https://img.freepik.com/darmowe-zdjecie/bukiet-kwiatow-z-bialym-tlem_1232-1088.jpg?semt=ais_hybrid&w=740

Caffi nie zeskrolowałam Twojego posta  przeczytałam też całego - bo po to tu wchodzę ,żeby Was czytać
w temacie Julki - tam napisałaś parę odpowiedzi - ja tylko czytałam  = ma dziewczyna wyobraźnię smile smile

Niki witaj witaj smile

Markadia ten remont balkonów się ciągnie i ciągnie ... wrrr

U mnie jest basen całoroczny - Jolka chodzi a ja jakoś odpuściłam

Asterka różnie się starzejemy - kobitki raczej zadbane a faceci niektórzy bardziej przystojni a niektórzy strasznie zapuszczeni

Czytka no nareszcie będziecie mieć spokój w oborze

Czekam teraz na telefon od Jolki - pewnie pódziemy na małe pifffko smile
A tym czasem zagladne na serial , który mnie wciągnął jak diabli - tylko reklamy są wkurzające wrr

78,929

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Kurczę, to chodziło o tunel foliowy ! ależ jestem głupia big_smile

78,930 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-05-23 19:11:29)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Kamoa właśnie miałam Ci napisać, że chodzi o tunel foliowy, ale widzę, że Cię olśniło lol
Co do stylu pisania Caffi, to faktycznie pisze dość trudnym językiem dla zwykłego zjadacza chleba, może taki ma już styl, a może chce być tutaj postrzegana jako osoba bardzo elokwentna smile

BaChasiu basen basenowi nierówny, bo u nas też jest basen, przy szkole, nawet na moim osiedlu, ale jest to zwykly basen sportowy, tylko do pływania i nic więcej.
A nie o taki basen mi chodzi, poza tym nie ma tam schodków, jest tylko mała pionowa drabinka, a to już nie dla mnie hmm
Ja marzę o takim aquaparku, jaki mamy w sąsiednim mieście, z dyszami masującymi, bąbelkami, jaccuzi i saunami smile
A jaki u Ciebie jest ten basen i czemu odpuściłaś?

78,931

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Też przeczytałam cały post Caffi i bardzo podoba mi się Caffi Twój styl pisania. Myślę, że nas trochę podciągniesz intelektualnie.
Nie odniosę się do wszystkich,bo siedzę z młodą w przychodni, ale wszystko przeczytałam .U mnie pogoda zaczyna się poprawiać.Sadzonki przetrwały.

78,932

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Wczorajszy dzień w Krakowie był bardzo udany, spotkanie z dawno niewidzianymi koleżankami (też z netu wink  ).
Pogoda była urozmaicona- przed południem słońce, ciepło, a jak wyszłyśmy z knajpki po obiedzie, to szalał deszcz.

Dziś rano byłyśmy z córką u weterynarza- szczepienie zwierzaków smile
Potem miałam wizytę u fryzjera- zamaskowanie odrostów i odświeżenie reszty koloru.
Powoli pakuję się na wyjazd- ruszam w niedzielę rano.

Kamoa-- jeśli męskie rozmowy są Ci potrzebne, to kontynuuj to jak najbardziej smile  Oby tylko ten pan nie wykorzystał niecnie Twojej tęsknoty za mężem, ale Ty rozsądna babeczka jesteś.
O poprawiaczach urody już pisałam kiedyś- raz miałam zrobione powieki plazmą i raz kwas.
Z efektu plazmy byłam zadowolona, z kwasu nie- liczyłam na inny efekt.

Asterko-- mam podobne spostrzeżenia na temat wizualnego starzenia się kobiet i mężczyzn. Ale tylko w Polsce...w Niemczech zauważyłam, że jest zupełnie odwrotnie- fajny, atrakcyjny facet z zaniedbaną kobietą u boku.

Emix-- gratuluję posprzątania w foliaku.

Pozdrowienia dla wszystkich Babeczek.

78,933

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dobry wieczór.
Przeżyłam, przetrwałam, wróciłam. W drodze powrotnej przeczytałam Wasze wpisy, włącznie z "elaboratem" Caffi.

Caffi> napiszę wprost. Gdzie można przeczytać Twoje felietony lub artykuły? I czy myślałaś, by napisać jakąś lekką babską książkę?

Niki> mama nie jest moją bliską osobą w moim odczuciu, bo bliski to ktoś serdeczny kogo bliskość koi. Łączą mnie z mamą więzy krwi i zniewolenie emocjonalne (czyli zaburzenie).

Markadia> mam podobnie. Czuję się na max 40 lat, ale gdy mam rzut RZS to czuję się jak sędziwa babcinka sponiewierana przez los.

Niebawem rozpoczyna się debata. Nie spodziewam się po niej cudów, bo z pewnością będzie wzajemne odbijanie piłeczki, oskarżanie, wytykanie błędów. Nie liczę na konstruktywną męską rozmowę (nawiązanie do Kamoy) wink

Pozdrowionka dla każdej z osobna i dobrej nocy.

78,934

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce
bulinka_1969 napisał/a:

Też przeczytałam cały post Caffi i bardzo podoba mi się Caffi Twój styl pisania. Myślę, że nas trochę podciągniesz intelektualnie.

Naprawdę uważasz, że my tu potrzebujemy podciągnąć się intelektualnie??? sad

Mysti cieszę się, że wypad do Krakowa się udał smile
Ty to chyba już znasz to miasto, jak własną kieszeń co?

Taja Ty masz już za sobą Dzień Matki u mamy, a ja przed sobą.
Znowu będę wysłuchiwać jęczenia, jak ona ma źle w życiu, bo co by się nie działo, to Ona zawsze ma gorzej lol
Jednak jest mi bliska, wiele już teraz Jej wybaczam i przymykam oko na Jej marudzenie.
To niedobrze, że rodzona matka nie jest dla Ciebie bliską osobą sad
A nie mogłabyś Jej już też odpuścić, przecież to jest jednak starsza osoba, ja tak zrobiłam i czuję się z tym lepiej smile
Debaty nie mam zamiaru oglądać, dosyć się ich naoglądałam i zdania tak czy siak nie zmienię smile
Za to ubaw miałam, z rozmowy Nawrockiego z Mentzenem, takiego wazeliniarstwa i płaszczenia się nigdy nie widziałam, lol

Miłego wieczoru Wam życzę smile

78,935

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Markadia> jeśli się jest uzależnionym emocjonalnie to nie wystarczy odpuścić. To tak jakbyś osobie w depresji powiedziała, by wzięła się w garść. To tak nie działa hmm  To jest zupełnie inny proces uwalniania się.

78,936

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Taja mi też się wydawało, że jestem emocjonalnie uzależniona od mojej mamy, ta Jej potrzeba ciągłego kontrolowania, obowiązkowe meldowanie się telefoniczne co drugi dzień, foch kiedy coś było nie po jej myśli, godzinne wysłuchiwanie Jej ǰęczenia, ehh ciężka sprawa.
Ale odkąd zaczęłam przymykać oko na te Jej "wymagania" i  jęczenie, naprawdę jest mi lżej.
To starsza osoba, Jej już nie zmienię, ale mogę zmienic swoje nastawienie do tego wszystkiego i przestałam się już tym przejmować, a niech se gada big_smile

78,937 Ostatnio edytowany przez Caffissimo1 (2025-05-23 23:38:24)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dobry wieczór,

niki71 napisał/a:

Kamoa życzę aby znajomość pozytywnie się rozwinęła.
Tylko tak jak któraś pisała bądź ostrożna,nie wiadomo kto tam jest po drugiej stronie.

Kamcia, trzymam kciuki. Facetom jest łatwiej w takich sytuacjach.
Babeczka to się musi trochę bardziej zabezpieczać.
Młoda siksa to pójdzie jak w ćma w ogień jak jej facet nawijać będzie makaron na uszy - choćby poprzez słowa piosenek. wink A potem co? … Bywa różnie.

Starsza jest już mądrzejsza i się zabezpieczy trochę i … sprawdzi z kim się spotka. Jesteś bystra babeczka, chwytasz w lot wszystko co piszę przecież. smile

Ja natomiast od 24 godzin patrzę na tę kafejkę troszkę inaczej. wink Niemniej jednak tak samo ciepło, a nawet bardziej, Między wierszami wyczytałam, że z Kamoą chce się spotkać po prostu leciwy jegomość, który chce pogadać o podobnych doświadczeniach życiowych.

Nie zamykaj się Kama na propozycję miłej pogawędki przy kawie. To nic nie kosztuje, a zazwyczaj jak jest “pisana”, to taka jest i na żywo.

Tajemnicza, mile połaskotałaś moje ego. Do pisania felietonów to mi daleko. Natomiast Twoja reakcja na mój post jest bardzo miła, dziękuję. smile Z moją mamą też nie jest mi łatwo - jakbyśmy miały sobie pogadać na ten temat, to wierz mi, jedna drugą zrozumie.

Asterko, a wiesz, że ja za tydzień jadę do Białowieży i nadal nie przeczytałam książki o Simonie Kossak? Nawet na przeczytanie streszczenie nie mam czasu. Jakby mi ktoś tak w skrócie opowiedział, to jestem uratowana.

Bulinko, nie zamierzam intelektualizować kafejki. Macie tu swój klimat.

Markadia, ja nie usiłuję zrobić na nikim tutaj wrażenia. A elokwentna JESTEM - w mowie i piśmie. Jednak wiem, dlaczego tak napisałaś.

Dobrej nocy życzę Paniom i niektórym Panom, którzy jak wspomniałyście, nieśmiało zaglądają przez szybkę.


PS Mój post wzbudził tu spory niepokój. Edytowałam luźne obserwacje dotyczące wirtualnej rzeczywistości. Właśnie się zrodził w mojej głowie pomysł, że opuszczę  jednak wątek. Ku uciesze Markadii. tongue


Dziękuję za mile spędzony czas!

Pozdrawiam!

78,938 Ostatnio edytowany przez Kamoa (2025-05-24 08:20:59)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Caffi ani mowy niema ! każda ma prawo do pisania tutaj, zaciekawił mnie Twój styl, korpo- specyficzny język, i my osoby które nie mają na co dzień styczności ze środowiskiem korporacji, a będąc tej rzeczywistości, choćby nawet tu na forum, niektórzy mogą czuć dyskomfort, i wiele słów może być niezrozumiałych, dla mnie też. Z jednej strony na początku styl korpo może przyprawić o ból głowy, ale kiedyś może też stać się pomocna, choćby nawet mi. Caffi dwu-trzy krotnie czytam Twoje wpisy, mam satysfakcję rozumowania i układania w głowie o czym jest przekaz. smile

Dziewczyny ja jestem ostrożna, nie chcę na razie żadnej bliskiej relacji, możecie nie wierzyć, ale nic prócz rozmowy nie ma nic więcej, dziś rozmawialiśmy o dobrych manierach i whisky.

Trzeba iść spać, miłych snów, dobranoc.

78,939 Ostatnio edytowany przez Kamoa (2025-05-24 01:23:05)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

up, dubel.

78,940

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

                 https://e-kartki.net.pl/kartki/72/5/d/52589.gif



Markadia napisał/a:

BaChasiu basen basenowi nierówny, bo u nas też jest basen, przy szkole, nawet na moim osiedlu, ale jest to zwykly basen sportowy, tylko do pływania i nic więcej.
A nie o taki basen mi chodzi, poza tym nie ma tam schodków, jest tylko mała pionowa drabinka, a to już nie dla mnie hmm
Ja marzę o takim aquaparku, jaki mamy w sąsiednim mieście, z dyszami masującymi, bąbelkami, jaccuzi i saunami smile
A jaki u Ciebie jest ten basen i czemu odpuściłaś?

Markadia moja ulubiona moderatorko smile
jak piszę ,że mamy basen ze wszystkimi ustrojstwami to mamy - basen jest o wymiarach olimpijskich jak i 2 mniejsze
Chodziłam z Jolką na te dysze masujące - w jaccuzi się moczyłyśmy
Do sauny to ja za młodu wchodziłam - w szkołach mieliśmy wf- na basenie smile
Nie chce mi się chodzić i tyle smile smile  Baseny są ale to nie aquapark taki wypasiony jak pokazują w większych miastach

Mamy też  lodowisko kryte
pamiętam jak za dzieciaka chodziło się - nie było jeszcze dachu

Kamoa pisanie meili nikomu nie szkodzi smile

Caffi no co Ty piszesz Myszko ????  jaka rezygnacja ??? - pisz długaśne posty  lol

Misty fajne spotkanko - gdzie byłyście na obiedzie ??

Pozdrawiam WSZYŚCIUTKIE  piszące jak i milczace

78,941 Ostatnio edytowany przez bulinka_1969 (2025-05-24 07:33:32)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam sobotnio!
Misti cieszę się, że tak znasz Kraków.Coraz bardziej mam ochotę się z Tobą spotkać,bo może nakierujesz co tam ciekawego do zobaczenia oprócz rynku.

Taja ja te debatę włączyłam i po chwili wyłączyłam. Trafia mnie jak Ich słucham.
Co do tego odczuwania wieku,to dołączam do Was. Jak nic nie boli,to człowiek fruwa....

Markadia przecież ja żartowałam w odpowiedzi na Twoją mocną reakcję na posty Caffi, bo wiedziałam, że Ją to zaboli.
Caffi Kamoa ma rację. Masz swój styl, który jak widzę większości odpowiada. Jak się komuś nie podoba,to niech omija i tyle.

Bachasiu taki basen o którym piszesz i u nas jest tzn. w Koninie. Znam to z opowieści dzieci starszych. Ja tam nie byłam,bo kiedyś bałam się wody. Przekonałam się do aquaparków.

Idę zaraz do wnuków na pieczę nad Nimi. Na południa zawożę córkę na zajęcia teatralne ,a sama jadę na wystawę kwiatów, która jest dziś i jutro w Koninie. Cieszę się,bo może coś fajnego kupię.

78,942 Ostatnio edytowany przez Emix (2025-05-24 08:22:42)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć smile
W ogóle nie rozumiem tego powstałego zamieszania wokół przepięknego wpisu Casffisimo https://www.gify.net/data/media/642/kwiat-emotikon-ruchomy-obrazek-0158.gif.  Mnie się przeczytało normalnie, a że dużo poruszonych treści to miałam nad czym myśleć, co bardzo lubię, bo ja jestem myślicielem.

Caffisimo smile A powiedź mi, jeśli to nie tajemnica co się stało twoim zdaniem i w twoich odczuciach, że chcesz odejść? Może sprawcą jest nieporozumienie i klasyczna trudność rozmowy literkowej, która dość często zdarza się uczestnikom na forach pisanych?  Nie zawsze jesteśmy zrozumiani tak jak oczekujemy i idzie w innym kierunku odzew, czy jest go brak smile

Ba-cha smile Witaj ranny ptaszku i kawka z ptaszkiem big_smile cudny widok.

Nie odniosę się do reszty, bo zbaraniałam zaistniałą sytuacją... muszę ją ułożyć jeszcze w sennej głowie.

78,943

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam sobotnio!

Ranek oczywiście chłodny i pochmurny więc nadal z utęsknieniem czekam na słońce i ciepełko.
Wczorajszej debaty nie oglądałam, nie chcę się denerwować chociaż przeżywam zbliżające się wybory.
Mimo wszystko wierzę, że postawimy na normalność.
Coffi Twoja wypowiedź wywołała zainteresowanie i to dobrze bo zbyt senna atmosfera zwłaszcza gdy trwa długo też nie jest dobra.
Psychologia jest mi bliska; miałam zamiar wybrać ten kierunek studiów ale zwyciężyła praktyczna strona mojej osobowości i wybrałam ekonomię.
W ten oto sposób powstała taka mieszanka; umiłowanie poezji, psychologii i cyferek.
Wbrew pozorom to zupełnie sympatyczne (moim zdaniem) połączenie.
Coffi o Simonie jest dużo filmików na YT, jest film na Netflixie, można oglądać na raty.

Dobrego dnia wszystkim życzę!

78,944

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dosiadam z kawą i witam się sobotnio smile
Caffi smile mnie było bardzo miło Cię czytać.
Postaram się dzisiaj trochę wypocząć.
Dobrego, słonecznego Wszystkim smile

78,945 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-05-24 11:53:08)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam Was w sobotni poranek smile

U mnie dzisiaj ładna pogoda i taka ma być przez kilka dni, co mnie cieszy smile
Widzę, że Caffi obraziła się na mnie, za to co napisałam, ale w moim mniemaniu nie napisałam niczego złego sad

Caffi przejrzałam wszystkie Twoje wpisy tutaj i nie zauważyłam, żebyśmy miały ze sobą jakieś złe relacje, no chyba że Ty mnie źle odbierasz, o czym ja nie miałam pojęcia.
Zauważyłam jednak, że do tej pory pisałaś normalne posty, nie wzbudzające żadnych kontrowersji, dopiero ten wczorajszy był inny niż pozostałe.
I właśnie do tego jednego było moje odniesienie, bo mnie inność tego wpisu, nieco zdziwiła.
Dziewczyny tutaj już mnie dobrze znają i wiedzą, że czasem mam takie, a nie inne reakcję, ale to nie znaczy, że kogoś nie lubię, dlatego Twój wpis w nocy sprawił mi przykrość sad
Nie, nie cieszę się, że chcesz odejść, wręcz przeciwnie, lubiłam czytać Twoje posty i pisanie, że odchodzisz ku mojej uciesze, jest totalnym nieporozumieniem.
Napisałaś też, że od 24 godzin inaczej patrzysz na naszą kafejke, co to znaczy inaczej, w jaki sposób inaczej i spowodalo, że tak jest?


Dziewczyny nie odniosę się na razie do Waszych wpisów, bo to co przeczytałam, zniesmaczyło mnie i mam teraz pustkę w głowie hmm
Muszę sobie chyba  zrobić przerwę, serio nie wiem co mam o tym wszystkim mysleć sad

I nie jestem żadna moderatorką, żeby była jasność, nie ma tutaj moderatorów, szefów ani niczego takiego, wszystkie jesteśmy sobie równe  smile


Pozdrawiam wszystkie Netki i życzę pogodnej soboty smile

78,946 Ostatnio edytowany przez Helen05 (2025-05-24 10:08:54)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć dziewczyny:-)
Wpadłam tylko  podpisać listę obecności, bo codzienne czytanie i udzielanie się w kafejce jakoś mi nie wychodzi. Ma na to wpływ kilka czynników np . niechęć do pisania na telefonie wypowiedzi dłuższych niż 2 zdania, a laptopa w domu odpalam rzadko(pracuję 8h przy kompie i 2 monitorach).Ponadto często brakuje mi weny i jednak ciężko mi jest swobodnie wyrażać swoje myśli na forum publicznym. Jak widać czyta nas dużo więcej osób,praktycznie każdy może nas czytać nawet nie będąc zarejestrowanym uczestnikiem forum. Ja też długo długo Was czytalam zanim zdecydowałam się na założenie profilu.

Przez czas mojej nieobecności napisalyscie tyle postów, że nie jestem w stanie nadrobić wszystkich więc przeczytałam sobie Wasze wypowiedzi od wczoraj.
Również długi post Caffisimo:-) Chyba jedno słowo było mi nieznane więc sobie sprawdziłam w Google:-)
Caffi nie odchodź! Lubię czytać Twoje wypowiedzi. Elokwencja to nie wada, a zaleta. Uważam, że forum potrzebuje różnorodności, wtedy kazdy znajdzie coś dla siebie.  To nie jest forum tematyczne na którym dominuje jeden przewodni temat.  Tutaj piszemy na różne tematy i w różny sposób. I to jest fajne, bo każdy może znaleźć coś dla siebie,dowiedzieć się czegoś nowego, zainspirować się.Na przykład Markadia jest specjalistką od kwiatów ( ja mam dwie lewe ręce w tej dziedzinie) i dzięki niej dowiedziałam się dlaczego wszystkie storczyki, które miałam bardzo szybko zakończyły swój żywot będąc pod moją opieką...I przymierzam się, żeby jeszcze raz dać sobie szansę.
Obejrzałam też kilka filmów poleconych przez Taję i Asterkę i nie tylko.

Ja akurat nie mam takiej łatwości operowania słowem zarówno pisanym jak i mówionym. Często mam problem z wyrażeniem swoich myśli. A teraz  mam wrażenie, że mi się pogorszyło odkąd weszłam w menopauzę. Ostatnio czytałam, że 2 na 3 kobiety w tym trudnym okresie dotyka zjawisko "mgły mózgowej ".


Zmykam ,bo sobotnie obowiązki wzywają .Co prawda wczoraj posprzątałam, ale jeszcze trochę rzeczy zostało do zrobienia np zakupy, pranie.

Pozdrawiam serdecznie wszystkie Netki bez wyjątku i życzę dobrego weekendu!


Edit: Markadia myślę, że Caffi poczuła się urażona Twoją wypowiedzią w której sugerujesz, że próbuje nam pokazać jaka to jest elokwentna. Myślę, że Caffi niczego nie próbuje, nie udaje. Taka po prostu jest.

78,947

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

https://www.e-kwiaty.pl/ekwiaty/_images/h/bv/827-hbvuxq-qpbod.jpg

Witam pięknie wszystkich !

Jak zauważyłyście to czytam  na bieżąco wszystkie wpisy i myślę że nastąpiło nieporozumienie .  Te kwiaty zamieszczam specjalnie różnorodne bo i my jesteśmy różnorodne a przez to kafejka zyskuje bo jest ciekawie i fajny klimat .  Pogoda jest wspaniała a więc mamy jeszcze jeden powód do uśmiechu . Caffi przyszłaś razem ze mną tutaj i pięknie się przyjęłaś a więc pisz i klikaj ku radości wszystkich.

Kafejka ma swój klimat i aby tak dalej.

Wszystkie Babeczki słonecznie pozdrawiam i życzę udanej soboty !

78,948 Ostatnio edytowany przez Emix (2025-05-24 11:19:15)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Markadia smile Wiem jak się czujesz. Sama przez wiele długich  lat na tematach byłam jakby podtrzymującą ognisko na wątku, czyli po prostu byłam częściej niż inni... na przykład i zagadywałam, wprowadzałam nową myśl, pełniłam rolę rozjemcy... etc, etc. I na przykład w mojej takiej karierze usłyszałam, że jestem np. forumową celebrytką albo żandarmem - oooo! to mnie ubodło wtenczas. Wtedy jeszcze celebryta był mało znanym słowem, dopiero się wykluwał u nas. I raczej świadczył o narcyzmie.  Nikt nie wpadł aby określić moje zaangażowanie - moderowaniem smile . A to by było nawet miłe. Bierz na klatę i bądź dalej. - ( doceń proszę pogrubioną czcionkę, bo rzadko ją stosuję wink )

Klaudyna smile Piękny bukiet. Idealnie wpasowujący się w kwiatowy temat jaki miałyśmy. I ja patrząc na to oczami, to wybrałabym dla siebie, tę różową drobnicę - roślinę kwitnącą jak kiść wielu różowawych kwiatuszków, tu za raz na przodzie, tak poniżej smile I tak sobie jeszcze pomyślałam, że mogłabym być rudbekią albo łubinem. Ale nie pytajcie dlaczego, bo to na dalsze myślowe rozważania big_smile

--------------
Nie myślcie jednak, że ja taka ospała myślowo jestem na co dzień. Nic mylnego. Kiedy wymaga to sytuacja podejmuję decyzję błyskawicznie, ale wydaje mi się, że wtedy czerpię wiedzę z tych wszystkich moich przemyśleń. Jak to często mawiam - lubię problem rozkładać na atomy - w wolnym czasie. Lubię wysyłać sondy do ludzi, czyli pytać o ich zdanie a potem to wszystko rozważać i dostosowywać na własny użytek.


Helena smile Masz rację, czasami pęd wypowiedzi potrafi z lekka przytłoczyć jak się kumuluje ze sobą wiele tematów, to ja sama wysiadam. A kiedyś ogarnęłabym to bez problemowo tongue . Menopauza już za mną... tak mi się wydaje, chociaż czasami... no nie wiem... Ogólnie jest już za mną. Nie miałam tej ,,mgły mózgowej"... chyba tongue Ale swoją drogą to okropne. Powiedź mi w mocnym jest stopniu? Działa to bardziej jak skleroza czy powolniejsze myślenie?

Asterka smile Przez kilka dni miałam piękną i ciepłą pogodę a dziś jest jakoś tak... nijak. Sam pochmurny dzień pogarsza moje nastawienie.

Takasobiemamuśka smile Ja znów jestem herbaciarą i dzień zaczynam od niej. Raz mocniejsza, raz słabsza.

Kamoa smile Ta troska o Ciebie, to wynika z serdeczności i życzliwości. Nie mam doświadczenia na polu współczesnego randkowania, tyle co usłyszę, lub właśnie jakieś programy obejrzę o podłożu socjologicznym. Ale przypomniało mi się jak syn umówił się na randkę z poznaną przez internet kobietą i niby od tak, zadzwonił do niego młodszy brat w jakiejś tam sprawie wink . A w tym samym momencie zadzwoniła do niej przyjaciółka też upewnić się, że wszystko jest OK big_smile .

78,949

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witaj Helenka jak i wszystkie pozostałe Mychy

Byłam na spacerze - szłam taką "aleją słońca" w słoneczku ciepełko ale wietrzyk chłodny jest
przy marketach wszędzie tłoczno

Markadia no i co strzelasz focha ??? he ???
jesteś naszą moderatorką w sensie bywasz najczęściej smile

Caffi zobacz ? jak Mychy Cię polubiły  lol

Pozdrawiam WSZYSTKIE bez wyliczanki

78,950

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Myślę, że powinniśmy zapomnieć o sytuacji i przejść do porządku dziennego,czyli normalności bez złości hi...hi... Nawet się rymnęło.

Byłam na tej wystawie roślin. Mało było ogrodowych. Spodziewałam się ciekawych drzewek,a tu lipa... Coś tam kupiłam. Dodatkowo kupiłam malutkie kaktusiki 3 rodzaje,czy 4 heh... Jak byłam dzieckiem,to bardzo mi się podobały takie liliputki,ale nie było mnie stać. Pod wystawą stali też z krówkami na wagę,żelkami i serami. Oczywiście kasy wydałam niestety,ale coś w końcu dla mnie (nie mówię o krówkach) niepraktycznego.Zrobiłam sobie prezent na Dzień Matki heh...

78,951 Ostatnio edytowany przez tajemnicza75 (2025-05-24 16:24:01)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć.

Markadia> to może w Twoim wypadku właśnie Ci się tylko wydawało. Trudno jest porównywać, bo nie znamy swojego życia od podszewki. Przypominam, że w moim przypadku nie chodzi jedynie o marudzenie i kontrolę, ale o manipulację różnymi sposobami. Ja zostałam celowo wychowana w uwiązaniu emocjonalnym, bo to był jedyny znany mamie sposób, aby dostała to czego pragnęła. Moja mama ma wszelkie objawy narcyza wrażliwego. Kto miał do czynienia z takim osobnikiem to jest w stanie mnie zrozumieć. Wiem, że to na pewno Sonia. W drugiej sprawie dodam, że przyzwyczaiłam się do tego, że piszesz otwarcie i szczerze, co poprzez słowo pisane czasem może różnie zabrzmieć. Zresztą... co tu dużo gadać... też tak czasem mam.

Emix> zgadzam się z Tobą. Mi się czytało lekko post Caffi i nie widziałam w nim nic co miałoby urazić. Ale jak wiadomo to jest forum publiczne i każdy ma inne odczucia. Moje wpisy tez nieraz z pewnością kogoś kłują w oczy i serce wink

Caffi> ja nie żartowałam, serio mogłabyś pisać. Gdybyś napisała lekkie zwiewne babskie refleksje, to czytałoby się bardzo sympatycznie. Rozumiem, że tę przerwę to robisz w pisaniu długich refleksyjnych postów, a nie od kafejki w ogóle?

Asterko> to jesteśmy w pewnym sensie podobne do siebie. Też lubię psychologię, poezje (artystyczne klimaty) i pracowałam ponad 10 lat w biurze rachunkowym. To ostanie nie było zamiłowaniem do cyferek, bo pracowałam jako kadrowa, ale jednak to dziedzina rachunkowości.

Helenko> mnie "mgła mózgowa" raczej nie dotyczy, bo z tego co czytałam mam ją całe życie lol Mój układ nerwowy jest na podwyższonych obrotach, jestem pobudzona, wybuchowa, w pioruna drażliwa, nerwowa, irytuję się byle gó**m oraz towarzystwem drugiego człowieka. A kiedyś tak nie było.

Uważam podobnie jak Bulinka, że powinnyśmy przejść do porządku dziennego, bo na tym polega kulturalna dyskusja na forum. Każda z nas jest inna, ma inne doświadczenia życiowe, wady i zalety. Trzeba brać na to poprawkę i mieć dystans.

Pozostałe Netki pozdrawiam serdecznie i zmykam się poodprężać przy filmie lub grze.

78,952 Ostatnio edytowany przez Klaudyna59 (2025-05-24 16:39:55)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

BA -ChA i Markadia to wspaniałe opiekunki  kafejki i tak trzymać. !   Obiadek smaczny zjadłam ale pomidory i młode ziemniaki niesmaczne a kupowałam niby w najlepszym  prywatnym kiosku, wszędzie doprawiane są chemią . Gdzie te czasy kiedy ziemniaczki młode zachęcały już swoim wyglądem do spałaszowania a pomidorki, ogórki i inne warzywka  były smaczniutkie. Ale to co mamy to jest produkcja warzyw i owoców a kiedyś to była hodowla tak samo jak z mięsem . No to sobie ponarzekałam więc do potem. big_smile
Taja , bardzo dobrze znam to uwiązanie emocjonalne jak piszesz a kładzie się ono na całe życie i nic dobrego z tego nie wychodzi.

78,953

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam serdecznie

Cały dzień bez słońca, solary nie nagrzały wody.
Rozpaliłam , bo w domu też chłodno.
U nas trochę też padało.

Dzisiaj już o 6 zbudził mnie telefon od cioci.
Oczywiście byłam u niej.

Nie zauważyłam by Marka obraziła Caffi
Każda z nas ma prawo wyrazić swoje odczucia.
Caffi napisałaś, że wpadłaś na taki pomysł , by opuścić kafejkę.
Dlaczego 24 godziny zdecydowały o tym, by zostawić za sobą tak fajne dziewczyny ?
Czy debata kandydatów na prezydenta wpłynęła na twoją decyzję ?
A może pogoda ?
Czy twoje złe samopoczucie ?
Jeśli podobają ci się dziewczyny tutaj obecne to dlaczego nas porzucasz ?
Marka wyraziła to co czuje. Czy to żle ?
Każda z nas jest inna  i dzięki temu kafejka funkcjonuje.

78,954 Ostatnio edytowany przez bulinka_1969 (2025-05-24 17:42:21)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Klaudyna jak przyjechałam na wieś,a było to 29 lat temu,to teściowa wygrzebywała rękami z ziemi młode ziemniaczki na obiad. Skrobała je,a nie obierała i podawała z koperkiem. Tego smaku nigdy na zapomnę.Teraz młode ziemniaki mają inny smak.
Moja córka nie lubi pomidorów i ogórków i wiecie, że wcale Jej się nie dziwię.Ja bez soli i pieprzu już pomidorów nie jem.

Tajunia ja Cię rozumiem doskonale,bo podobną sytuację miałam z mężem. Co do irytacji osobami to też Cię rozumiem,ale to nie wszyscy i nie zawsze.

Czytka masz rację co do wyrażania swojej opinii,ale jeżeli chodzi o konkretne osoby,to czasem można ująć to delikatniej.

78,955

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

https://cdn.pixabay.com/photo/2019/09/10/11/51/reading-4465904_1280.jpg

Zajrzałam dzisiaj na stronkę z Fraszkami które pisałam parę lat temu i zamieszczę tutaj kilka.


Moje fraszki lekkie jak piórka !


O wyborach

Nie pomogą Urny
kiedy Naród durny. !

O miłości

Ona obu ich kochała
żadnemu nie darowała
przechodzili test w łóżku
bo była skromną dziewuszką. :B

Ona kochać się nie dała
broniła się
bo o stół opierała. :B

Zęby w szklance
uśmiech w Bogdance
sztuczne oko w kieliszku
a stary w kącie siedzi
trzęsie się i biedzi.:D

Chłop z wiekiem
dla żony swarliwy
kochany lecz upierdliwy
zęby i pamięć zgubił
mięśniem piwnym się chlubił. big_smile

Przed żoną cnotliwego udawał
a  alimenty sąsiadce dawał.:D


Mówiła stokrotka do kotka
że skromna z niej cnotka
i uwiodła Kotka. big_smile

Żaba pięty pokazała
do bajora wskakiwała
więc upiększmy nasze stopy
oczarujmy nimi Chłopy. !

Małżeństwa w średnim wieku
żyją ze sobą
ale nie dla grzechu. ! big_smile


Krytyka rzecz wspaniała
oby mnie nie pokonała  ! big_smile

78,956

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć Dziewczyny,

siła nawyku jest jednak silniejsza niż zdrowy rozsądek - w tym poście, który wywołał takie poruszenie tutaj dawałam po łapkach … tak naprawdę samej sobie! Serio. Czytam dosyć sporo (podobnie jak Emix) w większości literaturę związaną z moim zawodem i jakiś czas temu wpadł mi w ręce ciekawy artykuł o neuronach, śladach, obwodach, uzależnieniach, w tym cyfrowych, itp. Pewnie w myślach przetwarzałam rano, to co jakiś czas temu czytałam i w sposób naturalny przeniosłam to na swój poranny post. A że cierpię na synestezję, to osobna sprawa. wink

Markadii i Bulince mogło się wydać, że zadzieram nosa używając jakiegoś wyszukanego słownictwa w swojej przydługiej wypowiedzi. Dlatego wieczorem, prawie że przed północą, edytowałam ten post i usunęłam część treści, właśnie tych o uzależnieniu i neuronach. Zostawiłam tylko to, co powinno się w nim znaleźć - w duchu przyjaznej, ciepłej pogawędki z koleżankami 40+. smile

Dziękuję, Dziewczyny, że tak fajnie zareagowałyście na moje chwilowe “zaginięcie”. Jestem tu kilka miesięcy z Wami, ale ostatnie wpisy pokazały, jak dobrze zdążyłyśmy się poznać.

Tak, taka właśnie JESTEM: bezpośrednia.
W rzeczywistości i w świecie wirtualnym.
Jeśli zostałam uznana za elokwentną, to dziękuję, przyjmuję miły komplement.

Nie zdziwcie się też, że w krótkim czasie piszę długie posty.
Długie teksty piszę na co dzień zawodowo (nie jestem pisarką, nie).
To jest siła nawyku.
I znów wracamy do neuronów.
I mózgu. wink

Markadia, ależ oczywiście, że między nami wszystko jest ok. No co Ty. Nie wygłupiaj się. Ten język to był trochę taki prowokacyjny, żeby Ciebie rozśmieszyć. Kiedy zaglądam do kafejki Twoim wypowiedziom towarzyszą zazwyczaj takie buźki: hmm , więc chciałam, żebyś się trochę rozchmurzyła. Często wpadasz tutaj też roześmiana, co pokazuje emotka: big_smile . Moje rodzeństwo i ja prowokowaliśmy się do zabawy czasem w ten sposób. Jeśli uznałaś mój dziecinny żart za zbyt infantylny, aby kierować wirtualną minę w stronę statecznej babci, to przepraszam. smile Kiedy my z rodzeństwem tak się wygłupialiśmy, to Babcia często nas goniła wtedy. wink A my mieliśmy wtedy jeszcze większą frajdę. wink  Ty masz trójkę wnuków, są Twoim światem, jak zapewne słusznie się domyślasz ja wnuków nie mam i nigdy ich nie będę miała (w biologicznym sensie), więc forumowe nasze wspólne rozmowy na ten temat po raz kolejny się skreśliły same. Nie ciągnijcie mnie dziewczyny za język, bo to w wielu przypadkach trudna sprawa, jak powiedziała nam przecież Helenka.

MarkaJeśli się poczułaś w jakikolwiek sposób urażona moimi wpisami tutaj, przepraszam. smile Na przeprosiny wyślę Ci autentyczne zdjęcie storczyków zrobione moim telefonem w pracy - dzięki Twoim uwagom, których co do zasady nie komentuję, bo się po prostu na ogrodnictwie totalnie nie znam, pięknie kwitną. Koleżanki z pracy zobaczyły w tych dwóch storczykach, które były już spisane na straty, serio, pewien obraz i symbol. Ciekawa jestem, czy i Ty go zobaczysz tak jak one. A potem … JA.

Zdjęcie Ci wyślę na maila, z wstawianiem go tu o tej porze to zbyt wiele zachodu w tej chwili.

No i zobaczcie, nie napisałam, że odchodzę z forum (nie jestem medialną atencjuszką przecież), ale z … wątku. Nie z forum przecież. wink

W tym przydługaśnym mailu napisałam też, że trafiła figlara na jajcary, bo pomimo wieku … wszystkie jesteśmy MŁODE DUCHEM. smile Ta forumowa intryga jest tak wciągająca, że palce same stukają w klawisze i, jak słusznie zauważyliście, nawet ja ze swoją wyobraźnią dałam się ponieść. Mam nadzieję, że nie potępicie mnie i nie ocenicie źle za to.

Helenko, zastanawiałam się gdzie się podziewasz. Wyjaśniłaś też, czym się zajmujesz. Już rozumiem, dlaczego nie piszesz do nas z pracy i tu też rzadko po niej zaglądasz. Trzeba mieć zachowany balans między światem cyfrowym a tym realnym. Sama mam z tym problem na przynajmniej trzech płaszczyznach.

Rozumiem jednak, że nas na bieżąco czytasz i wiesz, co się w życiu dziewczyn dzieje.

Pojawienie się dawno nie widzianej Niki w momencie mego “zniknięcia” odczytuję też jako ZNAK - GRAM dalej z Wami:

Awolnation - Woman Woman dla wszystkich babeczek tutaj.
https://www.youtube.com/watch?v=RcmrERytGsM

A jak KTOŚ się wsłucha w tekst, to pozna moją skrytą nadzieję co do mojej osoby w sensie fizycznym. I zdecydowany sprzeciw wobec botoksowi. Koledzy z pracy dali mi ostatnio max. 37 lat. A dlaczego mam im nie wierzyć, CO? wink

Pozdrawiam wszystkie i idę w końcu na ten spacer do lasu.
Bo mi w końcu mózg też wysiądzie
lub eksploduje.
tongue wink

78,957

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Klaudyna smile prześliczny bukiet, przypomina te majowe i czerwcowe bukiety przynoszone ze spacerów, pełne różnorodnych polnych kwiatów.
Emix smile dobra herbata nie jest zła, przed chwilką zaparzyłam sobie hibiskusa smile
Robię to od czasu do czasu, by sprawić sobie przyjemność, lubię ten kwaskowy smak i delikatny aromat. smile
Marka smile myślisz, że w przyszłym tygodniu wreszcie skończą balkon ?
Dobrego wieczoru Wszystkim.

78,958 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-05-24 23:33:36)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Caffi ja myślę, że doszło do wielkiego nieporozumienia hmm
Ja również nie miałam zamiaru urazić Ciebie, to, że napisałam o Twojej elokwencji dotyczyło, tego jednego posta, który był zdecydowanie inny niż wszystkie poprzednie, dlatego odniosłam takie, a inne wrażenie, bo uważam, że niczego nam udowadniać nie musisz.
Po wszystkich innych postach widać, że jesteś elokwentną, inteligentną osobą, więc udowadnianie nam czegokolwiek jest zupełnie niepotrzebne smile
Zdziwiło mnie tylko dlaczego uznałaś, że cieszyłabym się z Twojego opuszczenia nas.
No ale sprawę wyjaśniłaś, nie opuszczasz forum, co mnie niezmiernie cieszy, naprawdę big_smile

Zdjęć żadnych na maila nie dostałam, ale cieszę, że udało się uratować te storczyki, na pewno są piękne smile

Bulinko jest mi troszkę przykro, że widziałaś moją winę, za to co się tutaj wydarzyło, bo ja nie czuję się absolutnie winna, jeśli uważasz, że za ostro napisałam, to mnie chyba słabo znasz lol

BaChasiu jaki foch?
Gdzie Ty widzisz w moim wpisie focha, napisałam tylko, że muszę odetchnąć, bo na tą chwilę mam pustkę w głowie, musiałam przemyśleć to i owo smile
Co do tej "moderatorki", jestem tutaj najdłużej ze wszystkich, czuję się więc troszkę tu w kafejce, jak u siebie w domu, dlatego pilnuję, żeby nie padła tak jak inne kafejki smile
A, że jestem tu najczęściej, wynika to z tego, że nie pracuję, nie mam zbyt dużo, większych obowiązków, mam więc sporo wolnego czasu na pisanie smile

Taja dziękuję, że chociaż Ty rozumiesz moje wpisy, owszem są szczere, piszę tak jak czuję, ale tutaj staram się jednak hamować nieco, bo potrafię mieć naprawdę cięty język, jeśli jest taka potrzeba lol

Czytko, Emix Wam również dziękuję za słowa wsparcia smile
Jesteście tu krócej niż Taja, ale widać, że też mnie rozumiecie smile

Klaudynko bardzo zabawne te Twoje fraszki, uśmiałam się do łez lol
Co fo bukietu różnorodnych kwiatów, tak jak pisałam wcześniej, mogę porównać się do róży, na pozór delikatna, ale ma kolce i potrafi ukłuć lol

Mamuśka skończyć raczej nie skończą, ale mam nadzieję, że po niedzieli i u nas założą chociaż tą metalową część barierki.

Dziewczyny, mam nadzieję, że sprawa z Caffi  jest zakończona i nie ma co dalej jej rozkminiać smile

Miłego wieczoru Wam życzę smile

78,959

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce
czytelniczka51 napisał/a:

Czy twoje złe samopoczucie ?

Wczoraj i dziś na pewno tak.
Ale tylko fizyczne.
smile



Bo w pewnym wieku coś może zaboleć KAŻDEGO, to jest NATURALNE,
bo ideałów nie ma.

One są BANALNE.

A ja lubię wszystko co nietypowe/unikalne/niepowtarzalne. smile wink


I tymi moimi niezgrabnymi rymami na dziś poprzestanę moje występy artystyczne na forum. wink
Ale wrócę.
Mam swoje ulubione wątki.
Lepsze niż jakikolwiek serial.
smile wink

78,960

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cieszę się bardzo Caffi, że to było tylko złe samopoczucie fizyczne.
Najważniejsze, że jesteś z nami .
A rymy są piękne.

https://stejk.org/img/252e730851c3d51aa2c40b96bd238058.jpg

Spokojnych snów.

78,961

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

                 https://www.pozytywniej.pl/king-include/uploads/2023/10/269848-img_20231015_095552.jpg

Caffi języka angielskiego nie znam - także nie wsłucham się w słowa tej piosenki

  francuskiego też nie znam a to wykonanie po prostu koffffam

                                   

      odpaliłam YT to wkleje jeszcze 2 ulubione piosenki
echhhh chciałabym być w tym tłumie na tym koncercie lol

                                     

        no i moi faworyci - wygrali w polsatowskim programie lol

                                   

Markadia nie chwytajmy się za słówka  i będzie ok

Klaudi miła jesteś  - fraszki ok smile

Bulinka wspomniałaś wczoraj o Koninie - śniła mi się wizyta u ciotki smile na ul. Wyszyńskiego ? kojarzysz te bloki ??

Pozdrawiam WSZYŚCIUTKIE bez wyliczanki

78,962

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam niedzielne!
Bachasiu tak wiem,gdzie jest Wyszyńskiego. Szpital jest na Wyszyńskiego hi...hi...

Miłego dnia wszystkim życzę. U mnie dziś grill. Robię dwie sałatki i mięsko, więc trochu mam roboty.

78,963 Ostatnio edytowany przez bulinka_1969 (2025-05-25 08:17:16)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

dubelek

78,964

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dzień dobry smile

Nieporozumienie wyjaśnione, od rana cudnie świeci słońce więc zapowiada się piękna niedziela.

A jaką Wy macie pogodę?

78,965

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć dziewczyny,

Fajnie że jest ok. smile czasem potrzebne jest przebudzenie, by nie było monotonii.
U mnie też, pięknie i słonecznie, skończyłam podlewać ogród, teraz mogę delektować się kawą i paczeć na kwiaty.

Temat dnia, Julka itd.. nie da rady, nie podczytywać big_smile

78,966

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Emix u mnie też piękna pogoda. Wreszcie!

Kamoa Ty rano podlewasz?

78,967

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam w tą słoneczną i cieplutką niedzielę .!

Na początku dziękuję Caffi i Markadii za  miłe opinie o fraszkach a Markadia ucieszyła mnie że były zabawne i uśmiała się . Po to piszę żebyście miały uśmiech czytając.

BaChasiu dziękuję za kawę bo będę własnie ją piła ale z łapek mojego ulubionego kociaka będzie wyśmienita . W rolkach na fb  często oglądam te wspaniałe kociaki jak śpiewają czy w podróż się wybierają.  Nie biorę tego za zdziecinnienie u mnie bo jeszcze jest czas ale po tym co dzieje się u nas i na Świcie daje to oddech i przyjemność.

Bulinko , udanego kucharzenia ! big_smile

Emix pogodę mam fantastyczną a w południe może być duszno . W nocy kaloryfery  grzeją więc jest fajnie.

Caffi - nietypowe , niebanalne ?
           ale życie jest realne !
           nałóż uśmiech na twarzyczkę
            zakasujesz wtedy wszystkie ! big_smile

No to kończę to klikanie bo z łóżeczka dziś nie wstanę. ! big_smile

78,968

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Bulinko,  tak podlewam, dużo roślin, kwiatów nie lubi być mokrych w nocy, chyba że podlewa się bezpośrednio przy gruncie.

78,969 Ostatnio edytowany przez Markadia (2025-05-25 09:51:06)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam Was pięknie smile

U mnie słoneczko, na razie dość zimno, ale potem ma być cieplej.
Do mamy idę jutro, popołudniu, kupiłam Jej dipladenię, chciałam białą, ale nie było, więc kupiłam różową smile

Pozdrawiam wszystkie Netki smile

https://gifyagusi.pl/img/2020/05/26/obrazek-gif/majowe-pozdrowienia/Pi%C4%99knej%20majowej%20niedzieli.gif

78,970

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Klaudynko te Twoje fraszki są extra.

Kamoa jestem początkująca ogrodniczką mimo wieku. Dużo od Was się dowiaduję.

Markadia fajny prezent . Mama na pewno się ucieszy jeżeli lubi kwiaty. Dla mnie obecnie też byłaby radocha.

78,971

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Hej smile przy ostudzonej wiatrem kawie smile
Pięknie, słonecznie i u nas, aż nie chce się wracać z ogrodu do domu smile
Wszystko co żyje bzyczy, ćwierka, popiskuje, pohukuje, przelatuje..ruch jak w Paryżu. Muszki tańczą swoje tańce w cieniu czereśni. Za późno wstałam, by zobaczyć jeże, ale też są  w bliskiej okolicy smile
Emix smile wspominałaś o biegusach, też mi się podobają. Mam nadzieję, że jak skończymy przystosowywać pomieszczenie gospodarcze to w przyszłym roku wstawimy chociaż trochę kur, kilka perliczek. Biegusy bym chciała, ale nie mam dla nich oczka z wodą, męczyły by się.
Macham smile

78,972

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dzień dobry wszystkim! smile

Ba-Cha napisał/a:

Caffi języka angielskiego nie znam - także nie wsłucham się w słowa tej piosenki
(...)
francuskiego też nie znam
(...)
Bulinka wspomniałaś wczoraj o Koninie - śniła mi się wizyta u ciotki smile na ul. Wyszyńskiego

Rozumiem, Bachasiu. U mnie na stanowisku asystentki dyrektora w "stolycy" ten język to akurat żaden wyczyn, dla mnie drugi język po prostu, którym zarabiam na codzienny chleb. Jakże pyszny, nawet jeśli tylko z pysznym masełkiem, pod warunkiem, że świeży. Czasem kładę na niego plasterek pomidora z solą i pieprzem, czasem z ogórkiem, czasem plasterkiem jajka posypanego świeżym szczypiorkiem. Jednak dziś tylko masełko, takie z rzemieślniczej piekarni (sprzedają tam na życzenie tego typu "mix").

Bo w prostocie najlepiej dojrzeć piękno.
Choćby codziennego dnia, takiego jak dziś.

I obowiązkowo kawusia. Z mlekiem.
Popijam patrzę przez okno na panoramę mojego miasteczka. W oddali majaczy PKiN.

Tak sobie pomyślałam- może napiszecie mi, co Wy widzicie dziś przez okno?

Ja sobie to złożę w głowie w jeden obrazek.
Tak jak złożyłam sobie kobietki z tego wątku.
Piękną, mądrą i dobrą
CAŁOŚĆ
SPÓJNOŚĆ
JEDNOŚĆ

Tak jak w jedną całość składają mi się użytkownicy tego forum... W sensie zrozumiałam jego konstrukcję i cel. wink

Francuski niestety od lat na poziomie średniozaawansowanym. Dlatego pytałam Mystique kilkanaście tygodni temu jak dojść do poziomu perfekcji. Interesuje mnie to pod kątem neurobiologicznym. Takie mam zainteresowania. Serio.  smile Przypominam sobie, co mi pisała- nawet jeśli jesteś w kraju języka docelowego, to i tak tylko praktyka czyni mistrza.

Chętnie odkurzyłabym stare kajeciki, ale niestety nie mam na to czasu. Przynajmniej w tej chwili.

W Paryżu byłam kilka razy. To kolejne miasto, w którym czuję się jak w domu . Że to miasto zakochanych to osobna sprawa. wink

Czas wszystko pokaże...

78,973

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce
Klaudyna59 napisał/a:

BaChasiu dziękuję za kawę bo będę własnie ją piła ale z łapek mojego ulubionego kociaka będzie wyśmienita .
(...)

No to kończę to klikanie bo z łóżeczka dziś nie wstanę. ! big_smile

Klaudynko , you made my day! big_smile

I piąteczka za łóżeczko i klikanie.
Woda mi stygnie w domowym SPA.

Do popisania później! smile

78,974 Ostatnio edytowany przez bulinka_1969 (2025-05-25 12:01:47)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Caffi z jednej strony z mojego okna widać piękne pola,które już powoli się zazieleniąją. Jest też ogrodzony zielony plac,na którym takie ma powstać coś z roślinami,ławeczkami i nawadnianiem. Szczerze,to nie wiem po co ,bo wieś i każdy ma swoje podwórko. Pierwotnie miał być plac zabaw z siłownią.
Z drugiej strony mam swój wybieg cały zielony i to dosyć spory. Co roku dosadzam drzewka i krzewy. Mam warzywniak w torbach ośmiokomorowych i trampolinę. W tej chwili słychać krzyki moich wnuków,bo biegają i świergot ptaków. To moje małe szczęście.
Mamuśka dużo piękniej opisała.

78,975 Ostatnio edytowany przez niki71 (2025-05-25 12:33:05)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam.
Caffi przez moje okno widzę mój ogród z kwiatkami.W tym roku irysy i piwonie są po prostu piękne.Dalej są stawy .
Nigdy nie znałam nikogo kto pracuje w korpo,więc teraz już znam chociaż tylko wirtualnie.
W Paryżu też byłam ,to był mój pierwszy i chyba ostatni raz kiedy byłam poza granicami naszego kraju.Więcej się na to nie zanosi.
Co do wyborów to jeśli mój kandydat przegra to będą moje ostatnie wybory.Niech sobie wybierają kogo chcą... beze mnie.Mnie żadna debata nie przekona,bez debat wiem na kogo mam głosować.
Tajemnicza napisałam o Twojej mamie że jest bliską osobą w tym sensie że jest blisko Ciebie przez całe życie.I tylko tyle.
Asterkonie się też książka o Simonie podobała ,w ogóle zafascynowała mnie jej postać.
A oglądałaś kiedyś film "Pokot" ?
To jest film który powinien Ci się spodobać.
To macie z Markadią podobne matki.
Klaudynko fraszki zabawne.
U mnie dzisiaj o dziwo ,słońce świeci.
W temacie storczyków napiszę że mam trzy od niedawna i wszystkie żyją,jeden nawet zakwitnie niedługo ponownie.
To chyba dobrze się nimi opiekuje.
Do potem i miłego dnia.

..

Posty [ 78,911 do 78,975 z 80,755 ]

Strony Poprzednia 1 1,213 1,214 1,215 1,216 1,217 1,243 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024