Bulinko> tak jak niedawno którejś napisałam... nie jestem spokojna, jestem stłamszona. Od dziecka mi wpajano, że nie mam się odzywać, że mam być spokojna, usłużna, cicha i wszystko znosić. To nie spokój Jako zodiakalny Baran mam temperament i dopiero od niedawna uczę się go pokazywać, uczę sie być sobą. To tak gwoli wyjaśnienia
Markadia> przeczuwam intuicyjnie, że się potwierdzi Ale, aby był ten lżejszy typ. Pożyjemy zobaczymy.
Czytko> tak jak napisałam Markadii... intuicyjnie czuję, że się diagnoza potwierdzi. Co ma być to będzie. W gruncie rzeczy cieszę się, że to tylko przepuklina, a nie coś gorszego
Dobrej nocy wszystkim bez wyjątku.