Cześć dziewczyny!
U mnie od dłuższego czasu kiepska pogoda, pochmurno jednego dnia mgliscie, drugiego deszczowo i wietrznie. I tak w kółko. Słońca jak na lekarstwo. Dzisiaj rano troszkę świeciło, a o 11 już padało i tak mzy caly dzień.
Tydzień mnie tu nie było tzn od czasu do czasu zajrzalam, ale nie miałam weny na pisanie i kiepski nastrój więc pomyślałam, że nie będę Wam marudzić, zwłaszcza, że niektóre z Was świętowały .
A moje poczucie wyobcowania się powiększyło, w pracy kolejna koleżanka została babcią. Powinnam się przyzwyczaić, bo tak to już będzie, tak wygląda normalne życie.
Sporo przez ten tydzień napisałyście więc trudno odnieść się do wszystkiego.
Kamoa pierwszy raz słyszę określenie combry. W moich stronach nie jest ono znane. Czasami gdzieś głównie na wsiach w kołach gospodyń wiejskich organizowane są babskie spotkania z okazji dnia Kobiet. Albo znajome kobiety świętują ten dzień w swoim gronie, gdzieś idą do pubu czy restauracji.
Caffisimo piszesz o diecie, bo niepokoi Ciebie wskaźnik BMI .mój niby w normie, ale przytyłam, cześć ubrań gorzej na mnie leży, nigdy nie miałam oponki na brzuchu...a teraz.....ale mnie gubi miłość do czekolady. Co prawda tej dubajskiej,o której piszecie jeszcze nie próbowałam, ale belgijskiej całkiem sporo zjadłam w ten weekend....
Dziewczyny robicie sobie lipidogram? Ja w kwietniu 2024 zrobiłam pierwszy raz. Wcześniej robiłam tylko cholesterol całkowity i zawsze bliżej dolnej granicy. A w kwietniu dostałam od rodzinnego skierowanie na lipidogram. Całkowity cholesterol ok.130, ten dobry 30 a norma dla kobiet 45. Trójglicerydy w normie.
Wszyscy się rozpływają bo calkowity niski, że to niby super. Ale dużo czytam, słucham na YouTube i ten mój lipidogram nie jest taki super. Podobno całkowity poniżej 200 to większe ryzyko depresji, alzheimera czy innych demencji. Ponadto nie wiem jak podwyższyć ten dobry cholesterol.
Pisałyście tutaj o przypadkach oddawaniu dzieci do domu dziecka z powodu wyjazdu za granicę w celach zarobkowych. Dla mnie niepojęte. Miałam praktyki, wolontariat w DD i nie spotkałam się z czymś takim. W placówce przebywały dzieci zabrane z patologicznych rodzin.
Pisałyście o spontanicznych wypadach na weekend. Ja mieszkam tak, że zarówno nad morze jak i w góry mam kawałek drogi(chyba najbliższej mam do Bulinki).Ale do Sopotu czy Gdyni mam dość dobre połączenie pkp. Jednak w realizacji takich spontanicznych wyjazdów przeszkodą jest brak osoby do towarzystwa z którą mogłabym wyjechać.
Co oglądacie na Netflix?Polećcie coś. Dzisiaj obejrzałam "za duży na bajki 2" .Kiedyś oglądałam pierwszą część. Nie wiedziałam,,że jest kontynuacja, a dzisiaj przypadkowo natrafiłam na drugą część. Myślę, że warto obejrzeć.
W weekend obejrzałam też brazylijski serial "Tajemnica rzeki ".Lubię hiszpańskojęzyczne seriale czy filmy, bo niektóre proste wyrażenia ,zdania czy słówka udaje mi się wylapac i zrozumieć. Poza tym można zmienić ustawienia i oglądać po hiszpańsku,z napisami po polsku lub hiszpańsku.
Ale się rozpisałam. Na razie zmykam.
Pozdrawiam serdecznie wszystkie dziewczyny i życzę miłego wieczoru:-)