Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Strony Poprzednia 1 1,165 1,166 1,167 1,168 1,169 1,243 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 75,791 do 75,855 z 80,743 ]

75,791

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Markadia z tego co wiem,to dwóch rent nie mogę mieć.

Taja za cztery lata będę myślała.Z tym, że nie wiem,czy nie powinnam teraz zająć się tym, żeby doliczyć Mu te lata,gdy miał na siebie działalność.

Soniu mnie śmietana kojarzy się z cukrem,a Ty pewnie bez. Nie lubię śmietany bez cukru na deserach. Kiedyś kupiłam takiego gofra.Nie zjadłam go.

Zobacz podobne tematy :

75,792

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Bulinko dwóch rent, pewnie nie, ale teraz zależy, która renta byłaby wyższa, bo jeśli ta po mężu, to wiadomo, że byłaby lepsza dla Ciebie smile

75,793 Ostatnio edytowany przez tajemnicza75 (2024-11-26 19:35:46)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Markadia> Ta renta po mężu jeśli będzie wyższa i bardziej się opłaca, to wtenczas Bulinka mogłaby zrezygnować z tej, którą pobiera. Ale dobrze, że temat poruszyłaś, bo moze warto się dowiedzieć w zusie.

Bulinko> nie wiem czy wiesz, że po śmierci męża przysługuje Ci połowa środków zgromadzonych na subkoncie w zusie lub/i ofe. To też jest temat do doinformowania się w zusie.

Soniu> a no właśnie to mam na myśli. Nadużycie mam na myśli, gdy ktoś nie poznał swego powołania, nie odkrył go i korzysta z prawa przyciągania na umór, bez refleksji. Można sobie wszystko przyciągnąć, bogactwo, sukcesy itp, ale właśnie o to chodzi... czy to wszystko jest nam aby przeznaczone wink tongue  Taki luźny przykład: Czy na pewno mam być bogata, sławna, mam mieć władzę? A może moim przeznaczeniem jest jednak żyć w ubóstwie i służyć innym? I nadużyciem w moim odczuciu, byłoby przyciąganie tej władzy i sławy, wbrew przeznaczeniu.

75,794

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dziewczyny,ale przecież mała dostanie rentę, więc ja nie dostanę drugiej mężowej,tylko każda z nas dostałaby jakąś część.Także po co to rozdrabniać jak ja mam swoją.
Taja,a co z tymi środkami na koncie w ZUS,czy ofe?  Oni to wypłacają,czy jak?

75,795 Ostatnio edytowany przez niki71 (2024-11-26 22:24:06)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dobry wieczór .Rano napisałam długi post i odleciał.Straszie byłam zła.
Bulinko twój mąż zniechęcił cię do mężczyzn więc nic dziwnego że nie masz ochoty na żadne związki.Ja lubię seks ,nigdy mi go nie brakowało i raczej trudno  byłoby mi się było bez niego obejść.Myślę jednak że w wieku czterdzieści plus to lepiej się spotykać dla rozrywki,wspólnych wyjść.
Zamieszkać z kimś to już trudniej bo każdy już ma swoje upodobania,przezwyczajenia.
Czytko pierwszy raz słyszałam opowieść o śmierci klinicznej od kogoś kogo znam.
Dotąd to tylko z internetu czy telewizji .
Nie bardzo w to wierzyłam ale kiedy ty to opisałaś to wierzę.
Straszne miałaś przeżycia ale z drugiej strony to przeszłaś przez to,żyjesz.
I może naprawdę po śmierci coś tam jest.
Ciocia to myślę że wykorzystuje ciebie i pewnie innych też.Pisałaś że nie mieli dzieci ,czy nie jest tak że ona manipuluje otoczeniem żeby latali do niej  ,to może coś dostaną?
Wiem że jest Ci jej żal ale nie daj się wykorzystywać.
Ostatnio mam średni nastrój.
Moje koleżanki o których wam pisałam że są w toksycznych związkach...jedna jest poważnie chora a drugą to chyba niedługo zamkną na odwykówce albo w psychiatryku.
Bardzo to przeżywam i jeszcze żal do tego dochodzi po moim piesku.
Dobrze że niedługo święta to wszyscy się zjadą i będzie trochę weselej.
Markadia skoro Bulinka ma swoją rentę to nie może mieć renty po mężu.
Nie można chyba pobierać dwóch takich świadczeń.
Tak samo jak ktoś ma swoje emeryturę to nie może brać emerytury zmarłego małżonka.
Może najwyżej zamienić jeśli tamtą jest wyższa.
Misty życzę szczęścia w nowym związku.

75,796

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Bulinko> musiałabyś udać się do zusu i dowiedzieć się szczegółów. Tak samo udać się do ofe, w którym mąż miał środki ( w zusie powinni wiedzieć jaki to ofe). Na pewno nie wypłacają z automatu, potrzeba złożyć wniosek. Nie wiadomo kogo mąż uposażył, bo jeśli nikogo to pieniądze te wchodzą w masę spadkową. Ale to wszystko możesz sobie wygoglowac i oczywiście dowiedzieć się osobiście w zusie.

Niki> ja słyszałam kiedyś o śmierci klinicznej od jednej z klientek. Tak więc to wszystko prawda. Nie wiem czy prawdą jest, że ktoś rozmawiał ze zmarłymi członkami rodziny albo Jezusem, Bogiem. Bo póki co nikt znajomy nie potwierdził tego osobiście.

Dobrej nocy wszystkim.

75,797

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

              https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcT6z2t7BUns7S9tGXOzW_ZriCriacd6aiBoPg&s

Czytka no przejmująca ta opowieść hmm  dobrze,że wszystko dobrze się skończyło  smile
patrz smile tyle lat się znamy netkowo tego opisu nie pamiętam - chyba nie opisywałaś

Za to drugą historię pamiętam - to związane z tą młodą koleżanką z W-wy ??? tak  , która ma synka ??? ile ma  ON już lat ???
Przypomnij smile a DZIEWUSZKI w ogóle nie znają

Ja - kiedyś ( lata temu ) czekałam w kolejce na USG
Zemdlałam - pamiętam tylko - moje zdziwienie : czemu oni mnie budzą ??? co chcą ?? skoro mi jest tak błogo ???
Lekarz i pielęgniarka wylecieli z tego gabinetu - pamiętam nogi mi trzymali w górze - szybko wszystko minęło  smile

Bulinka - Taja dobrze Ci podpowiada  z tym OFE
moje znajome zyskały np. tysiaka do emerytury jak płaciły swoje dodatkowe składki
Poleciałam do ZUS-u i ja - no ale ja NIE płaciłam  _ a może to chodzi ?? o kapitał początkowy ??? - {Taja z błędu mnie wyprowadzi  smile ) )
przejdziesz na korzystniejszą płacowo rentę - wszystko wyczytasz czy dowiesz się w ZUS-ie

Pozdrawiam piszące i milczące smile

75,798

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Ba-cha smile O! Jaki optymistyczny kubek smile Przyda mi się dzisiaj, fatalną noc miałam i jestem niewyspana .

Zaglądam i trochę podczytuję ale znów mam w pracy nadgodziny i jak wracam to jestem bardzo zmęczona. Najbardziej to szkoda mi tej ładnej pogody i ocieplenia.

Pozdrawiam wszystkie osoby i życzę miłego dnia, a przede wszystkim dużo zdrowia https://www.gify.net/data/media/2178/serce-emotikon-ruchomy-obrazek-0032.gif

75,799 Ostatnio edytowany przez Mystique71 (2024-11-27 08:41:39)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Chryste! Jaki miałam wczoraj dzień!!!
Miał być bardzo spokojny, a wyszedł strasznie nerwowy.
Akcja ze śmieciami to tylko preludium.
Do mojej podopiecznej dwa razy w tygodniu przyjeżdżają służby medyczne pomóc jej przy kąpieli itp.
Zawsze są około 9, ja muszę ich tylko wpuścić do domu, w związku z tym siedzę na dole i czekam.
Wczoraj miałam zaplanowanych kilka rzeczy, więc zależało mi na czasie.
Hmmmm....do godziny 11 siedziałam, jak na kołku. Ta kąpiel też trwała dłużej niż zwykle, po czym okazało się, że ani jej włosów nie wysuszyła porządnie, tym bardziej nie ułożyła.
Zrobiłam to ja, ale już było po 12 i moje zaplanowane rzeczy poszły w pi***.
Szybki obiad i miałam lecieć na spotkanie z koleżanką, ale zadzwonił akurat ten chłopak, co mnie tu będzie zmieniał.
Oznajmił mi, że nie może przyjechać tak, jak było ustalone 10/11 grudnia, tylko 12-tego, więc ja mogę wyjechać najwcześniej dopiero 12.12 popołudniu i tu robi się problem, bo podróż trwa, a ja 13 grudnia na 10 rano mam już umówiony jeden termin w Polsce, którego przesunąć nie mogę.
Wszelkie busy, które jadą do mnie, są (planowo) na miejscu około 9-10, a jeśli po drodze jakiś korek będzie, czy coś, to doopa!
Koordynatorka stanęła na wysokości zadania i zarezerwowała mi bus, który w Gliwicach powinien być około 5-6 rano, więc jest nadzieja, że się uda.
Wieczór też stresujący, bo podopieczny przy toalecie poczuł się na tyle słabo, że musiałam wezwać pomoc, bo nie dał rady dojść do łóżka.
Mam nadzieję, że dziś będzie spokojniej roll

Sorry, że nie odnoszę się dziś do Was, ale jeszcze mnie stresik trzyma.

75,800 Ostatnio edytowany przez Markadia (2024-11-27 11:55:37)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam w słoneczną środę smile

U mnie słoneczko i mam nadzieję, że zostanie na cały dzień, czyli do 16 lol
Dni są już króciutkie, co jest przygnębiające, ale byle do wiosny smile

Bulinko wiem, że ta renta byłaby podzielona a pół między Ciebie i Małą, chodziło mi o to, czy ta część była by większa niż Twoja renta.
Bo renty inwalidzkie są z reguły mniejsze, niż rodzinne.
I sprawdź to o czym dziewczyny piszą, skoro coś Ci się należy, dlaczego z tego nie skorzystać smile

Mysti no to faktycznie miałaś emocjonujący dzień, ale dobrze, że ze wszystkim się uparalaś smile

Pozdrawiam wszystkie Netki i życzę Wam pogodnego dnia smile

75,801

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć.
Ja dziś mam dzień wolnego, bo u mnie w biurze sprzęt poszedł do naprawy i konserwacji, nie mam na czym pracować lol
Miałam być jutro, ale się okazało, że jeszcze nie będzie drukarki, a więc jutro popracuje w domu. A praca w domu u mnie jest ograniczona bo nie mam dostępu do systemu wink Tak więc luzik tongue 

Bacha> te środki z subkonta dotyczą osób urodzonych po 69 r. To dotyczy kasy z ofe, która potem została przekazana do zusu (po likwidacji obowiązkowych ofe). Ale niektórzy deklarowali, by połowa pieniędzy została w ofe. I tutaj jest ważne by pamiętać gdzie kto ulokował swoje środki wink  To nie ma związku z doliczaniem do renty/emerytury. To jest forma spadku. Natomiast kapitał początkowy jest ważny do renty i emerytury. To, że koleżankom doszło 1000 zł do emerytury, to jest właśnie przeliczanie kapitału i doliczanie pracy po kapitale czyli od 2000 roku. Bulinka powinna też mężowi doliczyć czas pracy w jej firmie, aby jej młoda miała wyższą rentę rodzinną.

Emix, Mysti> wirtualnie przesyłam wiele sił.

Markadia> mało kto mówi o tych środkach z subkonta, a to się prawnie należy. Znajoma pracująca niegdyś w zusie mówiła, że mają nakaz odgórny, by ludziom o tym nie przypominać wink  Jeśli ktoś nie zdaje sobie z tego sprawy, że połowa zgromadzonych środków należy się po zmarłym małżonku to zus tymi pieniędzmi dysponuje big_smile   A jeszcze nie wiem co słychać w kwestii renty wdowiej.... bo głośno było i ucichło hmmm.

Każdej z osobna miłego dnia.

75,802

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Taja a no widzisz, ja też nigdy o tym nie słyszałam, dopiero teraz czytam tutaj, że takie coś istnieje hmm
A o rencie wdowiej słyszałam, ale chyba jeszcze nie jest to zatwierdzone, wtedy Bulinka moglaby zachować całą swoją rentę i połowę mężowskiej tak?

Bulinko Dziewczyny tu Cię tak podszkolą w kwestiach finansowo-spadkowych, że za chwilę będziesz sobie żyła jak "pączek w maśle" lol

75,803 Ostatnio edytowany przez Asterka (2024-11-27 19:44:33)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam wieczorem!

U mnie ostatnio cały czas coś się dzieje i na pisanie brak już sił i chęci.
Wieści niezbyt dobre dochodzą mnie od znajomych i to mnie dołuje.
Trochę na poprawę samopoczucia zamówiłam coś do domu - 4 kubki porcelanowe, 4 talerzyki i 4 salaterki.
Dotychczasowe straciły już na urodzie bo były dość długo używane a ja przy okazji mam prezent imieninowo- mikołajowo - świąteczno-noworoczny.
Taka jestem oszczędna hi, hi, hi
Uważam, że prezenty, które robimy sobie sami są ok bo raczej są trafione.
Dziś piłam już herbatkę z nowego kubka.

Miłego wieczoru życzę!

75,804 Ostatnio edytowany przez tajemnicza75 (2024-11-27 22:07:38)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Doczytałam, że renta wdowia ma wejść od stycznia i będzie dotyczyć wdów nawet kilka lat wstecz. Szczegóły w poniższym linku.
https://www.gov.pl/web/rodzina/renta-wdowia

Oczywiście, że prezent kupiony samemu sobie jest najlepszy, bo trafiony w 100% wink

75,805

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

               https://gifyagusi.pl/img/2018/05/24/zyczenia/na-czwartek/bia%C5%82y%20go%C5%82%C4%85b%20z%20kaw%C4%85%20i%20bukietem%20kwiat%C3%B3w%20pozdrawia%20i%20%C5%BCyczy%20mi%C5%82ego%20czwartku.gif

Taja no i bardzo łopatologicznie wyjaśniłaś co z tym ZUS-em smile

Prezent kupiony dla siebie jest najtrafniejszy smile to masz rację

Misty masz dograny wyjazd do Polski na godziny ... pewnie masz wizytę u kardiologa ?? tak ??
troszkę mnie dziwi ,że tak młody facet smile będzie Cię zmieniał  ??
na pewno nie przebije Cię z gotowaniem i pieczeniem - podopieczni będą czekać na Twój powrót ?? smile to na bank smile

Asterka czasami oglądasz programy podróżnicze smile
odkryłam ostatnio nowy kanał na YT " Andromeda" np:   https://www.youtube.com/results?search_ … eda+Anadyr
tj. o Ruskach - klepiących biedę i umowne 101 km od Moskwy i setki km OD ... ruska rzeczywistość

Markadia - Bulinka już żyje spokojniej smile no i fajnie smile

Emix więcej czasu Ci życzę na podglądanie jesiennych krajobrazów smile  no i oczywiście na pisanie TUTAJ smile

Pozdrawiam piszące i milczące

75,806

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

No, proszę, wielu przydatnych rzeczy można się tutaj u nas dowiedzieć smile

Faktycznie, dni coraz krótsze, ciemniejsze. Tutaj już wokół domów rozświetlone są świąteczne dekoracje, więc trochę przyjemniej się robi.
Wciąż planuję wybrać się wieczorem do centrum, obejrzeć jarmarki, ale ciągle leje, a teraz na dodatek jeszcze wieje.

Uwielbiam robić sobie prezenty. Obojętnie, czy praktyczne rzeczy do domu, czy jakieś "zbytki".

13-tego mam termin nie lekarski, ale też bardzo ważny.
A później (popołudniu) ma przyjechać do mnie ten "kolega", ale w takiej sytuacji chyba to przełożę, bo po takiej nerwowej, długiej podróży będę pewnie nie do życia.

Też się trochę zdziwiłam, że tak młody chłopak będzie mnie zmieniał.
To, że panowie też tak pracują, to norma, mam kilku takich znajomych, ale raczej starsi.
Jak z nim rozmawiałam, to mówił, że z gotowaniem sobie spokojnie poradzi, ale ogólnie brzmiał bardzo poważnie, tak bez uśmiechu (to słychać nawet przez telefon), a mój podopieczny lubi sobie pożartować, ja dużo rzeczy ogarniam tutaj z humorem, często w głos się śmiejemy. No, ale może go też ta rozmowa ze mną trochę stresowała.

75,807

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dzień dobry

Wcześniej wstałam, bo był już samochód z chlebem i drożdżówkami.
Dzisiaj mąż ma mieć zdejmowane szwy z ręki.
Pojadę z nim, bo być może ręka będzie go boleć i ciężko mu będzie kierować.
Chociaż nie sądzę, przecież po zabiegu sam wrócił do domu.
Zrobię zakupy do domu, za chwilę andrzejki i barbórka.

Wczoraj dzień miałam zajęty.
Z samego rana zadzwoniła ciocia z płaczem, aby przyjechać do niej.
Pojechałam, byłam mediatorem.
Co nie zmienia faktu, że ciotka wpatrzona tylko we mnie.
Ja jestem na nią skazana.
Musiałam jej obiecać, że jej nie zostawię.
Postawiłam tylko pewne granice.

Dziękuję WAM, że przeczytałyście moją historię.
To przeżycie jest zawsze w mojej głowie.
O psiapsiółeczce opowiem w wolnej chwili.
Basia już o tym wie, kiedyś opowiadałam .

Życzę miłego czwartku ,bez trosk i kłopotów

75,808

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dzień doberek

Czytka> granice najważniejsze, bo inaczej ciotka wejdzie Ci na głowę (co już chyba zrobiła). Tylko sama się tych granic trzymaj wink  bo jak ciotunia zobaczy, że można bezkarnie te granice przekraczać to już po Tobie tongue 

Mysti> no pewnie, że można się wiele dowiedzieć. Co do kolegi... może właśnie powinnaś się spotkać i nie odmawiać. Jeśli będzie Cię nadal chciał taką "sfatygowaną" lol to znaczy, że to dobry facet. Jak to kiedyś powiedział narzeczony mojej córki "lepiej poznać się od razu od trudnej strony, bo wtedy już będzie tylko lepiej" tongue  Jeśli wiesz co mam na myśli...

Bacha> dlatego my z mężem już nie kupujemy sobie wzajemnych prezentów pod choinkę. Każdy kupuje co sam chce i się chwali drugiemu co kupił i każdy jest zadowolony lol

Udanego dnia każdej z osobna.

75,809 Ostatnio edytowany przez Kamoa (2024-11-28 10:23:55)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam,

No to ma Bulinka pięknie wytłumaczone, zresztą my też, dodam jeszcze że może postarać się w Opiece Społecznej o zasiłek/zapomogę.

Mamy równouprawnienie, ja się wcale nie dziwię że chłopy pracują w kobiecych zawodach i na odwrót, u nas pracuje dziewczyna i jak mówi, nigdy nie będzie pracować z babami, w robocie wymiata z piłami czy wiertnicami jak mało który, ma dopiero 25 lat, wszystkich ustawia, jest bardzo cennym pracownikiem brylancikiem.

Czytko ja tez mam taką ciotkę terrorystkę, teraz mam z nią spokój, na zimę wybywa do córek za granicę, wróci dopiero w maju, albo może już tam zostanie na stałe, to  nie jest wiek by była tutaj sama, ale tego nie umieją pojąć i nie pojmują jej córki ! 

W niedzielę zadzwoniła do mnie inna stara ciotka, widuję się z nią bardzo bardzo rzadko, no i tak mi wjechała na moją godność, że właśnie już jej załatwiam stopień niepełnosprawności, chciała bym by dostała się od stycznia do tzw; "przedszkola osób starszych" albo by przydzielono jej opiekuna z urzędu i dowóz obiadów pod drzwi.

Teraz to mi się przydały wasze wpisy o stopniach, a powiem szczerze już mnie to trochę nudziło big_smile

75,810

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie w czwarteczek smile

Dziewczyny, nasza koleżanka Niki miała wczoraj urodziny, a więc:

Niki dla Ciebie, spóźnione, ale najszczersze życzenia urodzinowe:

https://i.pinimg.com/564x/55/26/6a/55266a7c375eeaa3e3cd9b49fb469a97.jpg

Taja my z mężem robimy tak, że On mówi co potrzebuje,co by chciał, a ja zamawiam prezenty, dla męża, córki i dla siebie, najczęściej przez neta, albo kupuję w sklepie.
W ten sposób, też nie ma nietrafionych prezentów smile

Kamoa Bulinka nie może sie starać o zasiłekk z MOPS, taki zasiłek, jest dla osób najuboższych, a Bulinka z pewnoscią przekracza kryterium dochodowe, które obecnie wynosi dla osoby samotnie gospodarującej 1010 zł, a osoby w rodzinie kryterium wyniesie 823 zł.
Myślę, że Bulinka ma jednak więcej, niż te 823/osoba, na siebie i córkę.
To i tak podnieśli, bo kiedy ja korzystałam z tego zasiłku, było to 600 zł na osobę samotną, a 520, na osobe w rodzinie.


Pozdrawiam wszystkie Netki smile

https://gifyagusi.pl/img/2018/08/23/zyczenia/na-czwartek/uroczego%20czwartku%20pozdrowienia%20pi%C4%99knego%20dnia.gif

75,811

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Oj, jakaś czarna seria niepowodzeń mnie dopadła, znów otrzymałam niemiłą informację...ech....

My już od dłuższego czasu robimy sobie prezenty na życzenie.
Po prostu, do wysokości ustalonej kwoty mówimy sobie, co byśmy chcieli.
Zwłaszcza ja jestem bardzo wybredna wink tzn. mam swój gust, który nie zawsze pokrywa się z gustem dającego.
Oczywiście, doceniam prezenty osobiste, od serca- te bardzo mnie cieszą.
Sama lubię robić takie prezenty, jeśli wiem, że ktoś coś bardzo chce, wiem co mu się podoba, czegoś szuka i bardziej cieszy mnie obdarowanie niż otrzymywanie prezentów, ale mam kilka naprawdę nietrafionych prezentów.

Niki-- serdeczne życzenia urodzinowe!!!

https://i.pinimg.com/564x/64/7b/03/647b032226b5c9272bdd92fd8e690982.jpg

75,812 Ostatnio edytowany przez Markadia (2024-11-28 12:33:34)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Mysti nie wiesz jak to jest? Jak już coś się pier..li, to na całego hmm
Co do nietrafionych prezentów, to ja raczej takich nie mam, ale mam takie, zupełnie mi nie potrzebne, tzw durnostojki, np. świec takich ozdobnych to już mam multum i stoi mi to i się kurzy, ale przeciez nie wyrzucę.
Mam też kilka"prezencików" robionych własnoręcznie przez moją wnuczkę, niektore mam wyeksponowane na widoku, a niektore, np.laurki chowam w specjalnym miejscu i takie prezenty cieszą mnie najbardziej smile

75,813

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEY

Niki  https://a.allegroimg.com/s1024/0c33c0/da6b2ca640c1ab92bd22bbffa908

     zdróweczka i humorku życzę lol 

Mam Cię na Fb - widocznie wczoraj nie zwróciłam uwagi

Kamoa a widzisz nasze wpisy do czegoś się przydały - zobaczysz ile trzeba załatwiać takie "przedszkole dla seniorów"
jak znam życie miejsc nie będzie 
O opiekuna z urzędu to możesz sobie pomarzyć smile
Dowóz obiadów - to nie problem pełno takich restauracji

Co do MOPS-u  mylisz się niestety

Markadia no no smile  to podnieśli w Opiece to kryterium dochodowe smile smile  - piszesz o 1010 zeta smile smile  na gospodarstwo jedno osobowe
jeszcze z miesiąc temu jak pytałam się znajomej z MOPS-u było nadal 790 zeta

Kto to w ogóle ustala ??!!  - dałabym Nobla takiemu urzędnikowi  za przeżycie o opłacenie wszystkich rachunków w miesiącu

Mój dokładny przykład smile
Z dwa lata temu co 3 miesiące ( bo co miesiąc się NIE  należało  !) szłam po zasiłek
I tak co 3 miesiące wpadło mi uwaga : 200 zeta - na ulicy nie leży więc załatwiałam
Z renty przeszłam na emeryturę i na rękę mam dokładnie : 1 716 zeta !
A więc nadal przekraczam dochód !! smile

NIC się nie zmieniło  - tiaaa  zmieniło się na gorsze bo nas bidujących Polaków wygryźli ukraińcy !!
Zasiłki stałe są dla alkoholików - no bo przecież mają chorobę alkoholową !
I dla PATUSÓW -  często przechodzę koło MOPS-u to widzę jaki element tam chodzi po zasiłki
lub przyjeżdżają taksówkami lol lol

Pogoda typowa na listopad

Pozdrawiam WSZYŚCIUTKIE smile

75,814

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Hey ponownie

Markadia zadzwoniłam teraz do MOPSu  lol
to kryterium dochodowe  1010 zeta ! wejdzie dopiero od stycznia  !! - jakąś szanse na pomoc pieniężną będę miała  hi
do tej pory jest dokładnie : 776 zeta !   Bareja by nie wymyślił takich przepisów lol

75,815

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Niki> spóźnione ale od serca życzenia zdrowia, samych dobrych ludzi na swojej drodze, serdeczności na każdym kroku i powodzenia w każdej dziedzinie życia

Bachaś> a wiesz, że ja też znam kobietę, samotną matkę z 6 dzieci (każde ma z innym, czym się sama chwali wszem i wobec wink ), mieszkającą w mieszkaniu socjalnym, ale po zasiłek do kasy gminy jedzie taksówką lol 
Co do alkoholików to zlitowałam się dziś nad jednym dziadem tongue  Prosił by mu kupić w aptece preparat na gardło w promocji i etopirynę, bo jest chory. Kasy nigdy nie daję, ale kupić coś mogę. Przynajmniej grzecznie podziękował i życzył zdrowia, bo są tacy, którzy nie podziękują hmm

Miłego popołudnia wszystkim

75,816

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć dziewczyny!

Dziś u mnie cały dzień deszcz i ponuro. Jednym słowem listopad.

Niki wszystkiego co najlepsze z okazji urodzin!
Skoro już pogoda byle jaka to nałożyłam farbę na włosy bo już czas był ku temu.
Dłużej potrzymałam i dobrze bo wyszedł mi kolor taki bardziej zdecydowany.
Nie tak dawno zaobserwowałam taką sytuację; na ławce przy alejce do mojego bloku siedzą zwykle 2 - 3 mężczyzni z  wyglądu bezdomni.
Jeden z nich przegląda coś w smartfonie. Zaskoczyło mnie to.
A z tą pomocą społeczną to mam uczucia mieszane; mam znajomego ok. 40 lat który pobiera zasiłek w wysokości ok. 1000zł.
Czasem korzystam z jego pomocy, oczywiście zawsze mu płacę.
Brak stałego zajęcia wpływa niekorzystnie na jego psychikę i od czasu do czasu Damian snuje plany, że poszuka pracy.
I tak kiedyś przy okazji mówię mu, że praca ma dobry wpływ na nasze zdrowie i psychikę, że Boże przykazanie nakazuje sześć dni pracować (Damian zna trochę Biblię) a on mi na to, że to obowiązywało, gdy nie było zasiłków.
Załamał mnie tym.
System zasiłków z jednej strony jest potrzebny bo wiele osób jest w trudnej sytuacji i ta pomoc jest ważna ale u wiele osób utrwala się roszczeniowa postawa a to już niekoniecznie mi się podoba.
Ale idealnych sposobów na rozwiązanie problemu nie ma.

75,817

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

BaChasiu ja mam MOPS zaraz za blokiem, często tamtędy przechodzę na spacerach z psem, bo zaraz za ich budynkiem jest mały zagajnik i widzę, jakie elementy tam przychodzą, a co niektórzy podjeżdżają taksówkami po zasiłki lol

Taja faktycznie co innego jest dać komuś kasę, a co innego kupić coś konkretnego, na prośbę takiego delikwenta.
Mnie kiedyś jeden taki poprosił o 6 sztuk jajek i  mleko, to mu kupiłam, majątek to nie kosztuje, a ja czułam, że zrobiłam dobrze smile

Asterko tak to prawda, że brak pracy powoduje u ludzi postawę roszczeniową, a jeszcze teraz, kiedy młodzi rodzice dostają te wszystkie dodatki, 800+, do tego dodatki do oplat przedszkolnych i żłobka, nawet nie szukają już pracy, bo po co, przecież państwo im da hmm

Dziewczyny, zauważyłam, że piszą głównie "stare" Netki, Czytka, Niki i Emix piszą rzadko, Luc jeszcze rzadziej, a Meralda i Morawka wogóle gdzieś przepadły?
Mam nadzieję, że się nie zniechęciły sad

Miłego wieczoru Wam życzę smile

75,818

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam!
Dziewczyny wczoraj mnie nie było, więc wybaczcie za dużo tego, żebym się odniosła. Chciałabym tylko dodać, że ta renta wdowia,to aż 15 procent. Majątek heh...
Mąż chyba nie miał OFE,ale zrozumiałam, że są pieniądze w ZUSie do odebrania. Wybaczcie,ale ostatnio jestem okrutnie zmęczona.

75,819

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Bulinko> tak, pieniądze jeśli nie są w ofe, to są w zusie. Musisz się tam udać i zapytać o to, co zrobić by otrzymać pieniądze z subkonta zmarłego męża. Powinni Cię pokierować. To chyba nie całkiem tak jak piszesz z tą wdową rentą, bo można samemu zdecydować czy chcesz dostać 15% mężowej emerytury a 100% swojej, czy odwrotnie. Fakt, że śmieszy trochę nazwa renty wdowiej, skoro to może być kwota np. tylko 300 zł lol  Ale cóż.. podobno lepszy rydz-niż nic wink

75,820

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Markadia może rzadziej piszę, ale ja się nie wypisuję z kafejki.
O nie, nie !!! Ani mi to w głowie smile
Ewidentnie ten pan, któremu kupiłaś jajka chciał usmażyć jajecznicę.

Baśku a wiesz, że dostajemy identyczne pieniążki.
Ani za to żyć, ani umrzeć.
A jak to możliwe, że będzie ci należeć się pomoc z mops-u, jeśli kryterium dochodowe ma być  1 tysiąc z groszami ?

Taju w sprawach emerytur, rent, dodatków, zasiłków i wiele innych,musimy
zwracać się do ciebie.
Ty jesteś dokładną informacją i pięknie na zwykły rozum tłumaczysz.
Dzięki !!!!

Bulinka wcale ci się nie dziwię, że jesteś zmęczona.
Przecież musisz ogarnąć, załatwić wiele spraw.
Wytrwałości ci życzę.

Asterko taki pan Damian widzi co dla niego będzie korzystniejsze i bez wysiłku.
Wie, że zasiłek otrzyma bez żadnego wkładu, więc po co mu się wysilać.

Mysti nie przekładaj spotkania ze swoim wielbicielem.
Facet może odlicza godziny do twego przyjazdu, więc niech cię ujrzy jak najszybciej.

Kamoa twoja ciotka chociaż na zimę wyjechała, a moja jest cały czas.
Tobie jeszcze druga się trafiła.

Lekarz jeszcze nie zdjął szwów z ręki mężowi
Stwierdził, że za tydzień.
A ja w poniedziałek idę na wizytę do okulisty.
Na powiece coś mi się zrobiło.
Nie boli, a przeszkadza.
Zobaczymy co mi powie.

75,821

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI lol 

            https://kobietamag.pl/wp-content/uploads/2022/06/powitanie-na-piatek.jpg

Czytka nie mam pojęcia jak MOPS to liczy - jak wydębie to napiszę ile - pewnie znowu raz na 3 miesiące
do stycznia niedaleko

Taja to był syrop ?? ,który kupiłaś dla tego biednego dziada ?
Oni to piją naraz hmm

U mnie z okna kuchennego widzę widzę jak "bezdomni alkoholicy -  strzelają" ludzi na złotówkę czy papierosa
Uzbierają i potem piją z gwinta  do mocnego upojenia ... czasami przechodnie pomagają się podnieść
czasami przyjeżdża pogotowie - zabierają ICH wykąpią - ogolą - dadzą świeże ubrania
i sru smile Oni wracają na stare śmiecie

Markadia u mnie w moim Lidlu - była taka jedna cwaniara ( coś jej nie widzę albo przeniosła się gdzie indziej )
w godzinach szczytu w sklepie podchodziła i prosiła ,żeby kupić herbatę - chleb itp. pojedyncze produkty smile
i ludzie jej kupowali - a Ona w kąciku z wózkami miała torbę na kółkach i tam ładowała te zakupy smile
I tak w godzinę czy dwie robiła darmowe  zakupy ...

Pozdrawiam  WSZYŚCIUTKIE piszące  jak i milczące 

75,822

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Wpadłam tylko na chwilę z kawą, bo dziś wcześniej zaczynam pracę.
Mają dzisiaj przywieźć łóżko pielęgnacyjne i inne medyczne sprzęty, więc musimy się szybciej ogarnąć.

Taju-- niestety, BaChasia ma rację. Tymi syropami się upijają, a etopiryna świetnie odurza.

Ja kiedyś wspierałam takich domokrążców, mimo że u mnie też się nie przelewało, ale dwie sytuacje mnie tego oduczyły.
Raz dałam biednie wyglądającej kobiecie kilka konserw. Dosłownie, odjęłam je sobie od ust.
Wieczorem schodziłam chyba z psem i w kącie klatki schodowej leżało porzuconych sporo rzeczy, w tym i moje konserwy.
Nie były najlepszego sortu....
Innym razem, gdy pracowałam w sklepie, przyszedł bezdomny (?) prosząc o śniadanie.
Wiadomo, dając mu, muszę za to zapłacić.
Dałam mu bułkę i serek topiony....
Rzucił tym serkiem we mnie krzycząc "Sama se zjedz takie gówno" sad

Teraz, choćby niewiadomo, jak prosili, nie daję. Wolę wesprzeć jakąś fundację.

75,823 Ostatnio edytowany przez Kamoa (2024-11-29 10:13:08)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć,

Basiu dzięki za kawę z serduszkiem smile

Mysti takie łóżko miała moja mama, fajna sprawa, na pilot, odciążają bardzo osobę pielęgnującą.

Dziś cd.. z załatwianiem stopnia i opieki dla ciotki, choć nie ma jeszcze przyznanego stopnia, jest już na liście do przedszkola albo opiekuna, zależy mi na tym pierwszym.  Moja gmina nie jest wielka, coś załatwić jest może bardziej realne niż w wielkich miastach, oczywiście najpierw trzeba się spokojnie wysłuchać jęczenia MOPS-u, co jest b. wkurw...jące, ja jestem długo cierpliwa, jak na czymś mi zależy, nie dam się wybić z obranego toru. Wszystko spisałam na kartce co muszę zrobić, w końcu poświeciłam na to dzień, kilkakrotnie krążyłam między caritasem, opieką, ośrodkiem zdrowia i ciotką, po prostu przerzucali mnie od jednego do drugiego, chyba chciano mnie zbyć, ale im bardziej sytuacja kuriozalna tym bardziej ja się wkręcam i kulturalnie nie odpuszczam. Dziś z wypełnionymi dokumentami odwiedzę starostwo, no i doinformuję się jeszcze.

Jak się o tym dowie moja hrabina terrorystka, że innej ciotce wyskubałam przedszkole, to będę miała aferę na pół Europy, wszak ona jest najważniejsza big_smile

Mam stałych kloszardów przy jednym markecie, nie pamiętam od kiedy ich znam ale za czasów sklepu Reala ich poznałam, gdy podjeżdżam z daleka widzę jak maszerują z uśmiechem, i jak im odmówić za ten szczerbaty szczery uśmiech, nie dużo ale daję im kasę, to są ludzie którzy nigdy już nie wrócą do normalności, historie o których można by było filmy kręcić, zawsze zarzekają się że na jedzenie, oni są świadomi swojego losu i nikt ich nie zmusi do zmiany, jak nie będą chcieć sami zmian.

75,824

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie w piąteczek, piątunio smile

Zaraz jadę na zakupy, musze jeszcze kupić to i owo, przed jutrzejszym wyjazdem do wnucząt, na imprezkę z okazji roczku Igorka smile
Zostaje tam do niedzieli smile

Pozdrawiam i życzę miłego piątku smile

75,825 Ostatnio edytowany przez Sonia2012 (2024-11-29 10:45:09)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dzień dobry pięknie,
dosiadam do Basinej kawy.
cudny wschód słonca nad rzeką, paleta rózu na niebie. Fotę wrzuce na fb, jesli.
Mysti az poczułam Twój ból ..te konserwy ktorymi sie podzieliłas...ojejku. Miałam w pl podobne doswiadczenia.
Niki urodzinowe usciski Kochana smile ile Ci stuknęło ?

Kamoa Ty działasz w kierunku cioci, afeta na pół Eurpy smile smile smile uwielbiam Twoje pisanie smile  a ja dla syna organizuje...wybił powazny problem i powiedziałam czas na zmianę, Jestem totalnie sfokusowana na nim, nie wiem czy tu pisałam. W kazdym razie robie zakupy keto i  gotuje keto. Sama mam minus 0.8 kg w ciągu tygodnia - hihihi. To wartosc dodana mojego wysiłku smile a  młody ma 1.6 kg mniej w ciągu tygodnia- co jest mega wynikiem. Wczoraj była szakszuka, kotlety z tunczyka i omlet na twarogu z dzemem keto.
Słuchamy braci Rodzen, szkolę Syna w temacie. 
Dzisiaj zamierzam  na cztery dni stworzyc menu. Bo za rogiem dyzury. Ale czuje sie umeczona tym projektem. A moze to listopad.
Przemysle i zweryfikuje.

Nie odniose się do Waszych wpisów- ale zainspirowały mnie do wykonania telefonu  smile i sprawdzenia czegos tu na wyspie.

Stworzę sobie pefrumy dzisiaj- w temacie zadbania o siebie.

Dbajcie o siebie
z miłoscią

75,826

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEY

Troszkę dospałam smile wypiłam 2 kawkę oko podmalowałam smile więc ruszam do Lidla
Pogoda Nie zachęca - dzisiaj typowy listopadowy dzień brr

Kamoa napisz potem co ??? załatwiłaś ??

Oglądnęłam teraz odcinek z Bangladeszu
ŁŁŁŁO Matko i córko jakie tam tłumy na ulicach smile rodowite mieszkanki pięknie  i kolorowo ubrane w to swoje SARI  ?? ( chyba smile)

                       

tiaaa - różne są przyczyny ,że ludzie lądują na ulicy - przeważnie wyrzuceni z mieszkań  no i alkohol jest na pierwszym miejscu

       tak sobie przypomniałam o tym Polaku bezdomnym w USA
     ciekawie opowiadał swoją historię w Stanach - a jaki przystojniak jak umyty i ogolony smile

                 

                       

           jest już dawno w Polsce smile nie ma TRZECIEGO odcinka jak sobie radzi - pewnie ok smile

75,827 Ostatnio edytowany przez luc (2024-11-29 16:40:23)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dzień dobry piątkowo.
Piszę rzadziej, bo remont na całego. Codziennie spędzam tam w mieszkaniu po kilka godzin. W poniedziałek zdjęli kaloryfery (żeliwne, ciężkie jak sto diabłów) i przez dwa dni je malowałam. Poobijałam sobie palce od żeberek, choć moja córka opieprzała mnie przez telefon żebym tego nie robiła, to zrobi jak przyjedzie. Ale się uparłam żeby robota szła do przodu. Jeden pokój malują już znajomi malarze. Drugi pokój musi poczekać bo tam wszystko naskładane. Ściany kiepsko schną, bo bez kaloryferów nie jest ciepło. Dziś rano założyli kaloryfery to się ucieszyłam, że malowanie pójdzie szybciej, ale jeden kaloryfer ciekł, więc znów spuścili wodę (próbowali dokręcać, ale to nic nie dało) i jutro rano przyjadą wymieniać śrubunek. Muszę przy tym być, a akurat jutro dopołudnia mam umówionego fryzjera. Muszę odwołać, a do niego się długo czeka, zawsze umawiam od razu 3-4 wizyty. A tu siwizna wyłazi..
Jak ja nie cierpię remontów, brr... Mężowi już dawno zapowiedziałam (po poprzednim remoncie kilka lat temu), że żadnych większych remontów w domu NIGDY nie będziemy robić. Tylko malowanie co jakiś czas i finito. A jemu się marzyła wymiana parkietów. Po moim trupie.

Niki - najlepsze życzenia urodzinowe.

Mysti - koniecznie spotkaj się z kolegą. Szkoda marnować czasu.

Czytko - ta ręka to męża jeszcze boli?

Ja uwielbiam robić prezenty. Zawsze staram się trafić w czyjś gust, zapotrzebowanie etc. Męzowi i Tacie to zawsze wiem co kupić. Syna podpytuję co kupić synowej, a synową co kupić synowi. Córki nawet nie podpytuję bo jak kiedyś zapytałam, to powiedziała, że lubi niespodzianki i żebym pogłówkowała big_smile No to główkuję wink Pasjonuje się fotografią i zbiera stare aparaty fotograficzne, to w tym roku jej kupiłam stary aparat. I jakieś tam jeszcze drobiazgi.
Przyjaciółkę zawsze pytam o jej męża, a jego o nią (zawsze są u nas na święta bo są bezdzietni)
Mężowi muszę zawsze powiedzieć co chcę bo on bidulek nie umie wybrać big_smile W tym roku zażyczyłam sobie krem na noc (w konkretnym sklepie).
Synowa ma zawsze super pomysły na prezenty i zawsze są trafione. Córka - artystka zawsze jakieś odjechane, ale super pomysły.

Wybaczcie, że nie każdej się odnoszę, ale wszystkie serdecznie pozdrawiam.

75,828

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dziewczyny jak czytam Wasze entuzjastyczne wpisy to podziwiam.Chyba mam chandrę. Nie będę smęcić. Wyśpię się i będzie lepiej.

75,829

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Luc zdejmowaliscie kaloryfery, żeby je pomalować ???
Toż to straszny kłopot.
Jak żyję nigdy tego się nie robiło, u nas zawsze maluje się kaloryfery wiszące na ścianie smile

Bulinko jesteś świeżo po pogrzebie męża, dziwisz się, że nie tryskasz humorem???

A ja mam już chyba wszystko, dla dzieciaków, na roczek i na Mikołaja dla wszystkich wnuków.
Jutro ok.12 wyjeżdżamy, powrót w niedziełe, może jeszcze jutro rano wpadnę na kawkę smile

75,830 Ostatnio edytowany przez luc (2024-11-29 18:01:55)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce
Markadia napisał/a:

Luc zdejmowaliscie kaloryfery, żeby je pomalować ???
Toż to straszny kłopot.
Jak żyję nigdy tego się nie robiło, u nas zawsze maluje się kaloryfery wiszące na ścianie smile

Hej smile
Nie po to je zdejmowaliśmy. Były zdejmowane bo za nimi było już obrzydliwie brudno, spękane ściany i nie sposób było z tym zrobić porządek bez zdjęcia kaloryferów. A jak już były zdjęte to uznałam (choć tego nie było w planie) że dobrze by było je pomalować. I tak sobie dodałam roboty big_smile

Udanego wyjazdu Markadio.

75,831

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Luc jakoś nie umiem sobie wyobrazić tego zdejmowania kaloryferów, przecież teraz jest sezon grzewczy i w kaloryferach płynie gorąca woda,  jak je odkręcić od ściany, a co z tą wodą???
No, ale skoro je zdjęliście, to widocznie można big_smile
Dzięki za życzenie, za daleko nie jadę, bo tylko 57 km, ale zawsze to dla mnie duże przeżycie, zobaczyć trójkę małych szkrabów, no i córkę smile

75,832

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Wodę najpierw spuścili oczywiście i zdejmowali puste kaloryfery.

75,833 Ostatnio edytowany przez niki71 (2024-11-29 20:04:51)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam.
Markadia co dzień nie piszę bo ciągle coś się dzieje.U mnie nie ale u tej koleżanki o której pisałam.Staram się jak wspierać ,rozmawiać chociaż nie wiem czy to coś pomoże.
Bo jak na razie nie widać efektów.
Jutro przyjedzie Natalka ,mam dla niej prezent od Mikołaja.To już chyba ostatni rok kiedy wierzy że Mikołaj przynosi prezenty.
Bulinko musi minąć trochę czasu zanim wszystko ogarniesz.
Ta koleżanka o której piszę ma podobną sytułację ,jej mąż żyje ale jest po dwóch udarach.Jak był zdrowy było między nimi gorzej niż źle.A teraz rozpacza i lamentuje,serio nie mam już do niej siły.
Luc u mnie przed remontem ogrzewania był jeden żeliwny kaloryfer ,mąż chciał go zostawić ale się nie zgodziłam.
Mam dość zabytków w tym domu.
Jeśli ktoś się zachwyca na fb.że jak to było miło jak były piece kaflowe ,kuchnia to sobie myślę że chyba nigdy nie musiał tego obsługiwać.
Przepraszam jeśli do wszystkich się nie odniosłam.



Markadia miłej imprezy z wnuczkami.
Bacha ten dochód z Mopsu jeśli taki jest to jest  śmieszny.Ja będę miała emeryturę,jak dożyję jeszcze mniejszą od ciebie bo mam mało lat pracy.Mieszkam w takim miejscu że mogę pracować latem tylko ,na umowę nikt mnie nie przyjmie do pracy bo tutaj gdzie mieszkam nic nie ma.

75,834

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam w weekendzik big_smile

Ja już zamówiłam prezenty na allegro, dla córki i jej narzeczonego. Tak jak wspominałam ja i mąż nie robimy sobie prezentów. Nawet mamę namówiłam w tym roku, żeby sobie prezentów nie robić. Ja bym jej kupiła, ale wtedy mama chce się odwdzięczyć, a że zawsze ma mało kasy, to wysila się na jakiś tani pierdół często nieprzydatny. Szkoda kasy. Nie jesteśmy małymi dziećmi i nie popłaczemy się z braku prezentu wink 

Bacha> nie kupiłam mu syropu wink  On już był zorientowany, powiedział że jest akurat promocja tabletek do ssania za jedyne 7 zł, a etopiryna kosztuje nie całe 4 złote. Faktycznie pastylki do ssania (tymianek i podbiał) były w promocji. Tak więc kupiłam mu te pastylki i etopirynę.

Czytko> wszystkiego też nie wiem, ale co wiem to powiem lol

Mysti> o etopirynie nie wiedziałam wink  A syropu nie kupowałam, tylko pastylki do ssania tymianek i podbiał. Różni się zdarzają. Raz zgodziłam się kupić chleb, a potem zaczął wybrzydzać, że może jeszcze konserwę i może jeszcze coś tam... stanęłam, spojrzałam na niego i powiedziałam, że przesadza i zaraz się rozmyśle i nie kupię nawet chleba. Raz inny zaglądał mi do siatek i mówi "ej, pani, daj mi to..." lol I też pamiętam z dzieciństwa, gdy mama podzieliła się z Romką, która prosiła o coś do jedzenia. Dała jej nasze zaprawy (kompoty, dżemy) i jakieś resztki z lodówki. A ona wyszła z bloku i tę siatkę wrzuciła do śmietnika. A nam się też nie przelewało więc mam z płaczem poszła i wygrzebała to ze śmieci sad
Tak więc różnie bywa, jak w życiu. Ale zdarzają się "porządne" żule wink  Np. był taki jeden, któremu raz zrobiłam kanapkę na bogato, bo widziałam jak wygrzebuje ze śmieci kawałek sera, plasterek wędliny i wylizuje jogurt. Gdy mu wręczyłam kanapkę to się popłakał i powiedział, że mu głupio wziąć. Potem jeszcze kilka razy go spotykałam na mieście i nigdy nie był nachalny, bezczelny. Raz nawet chwilę pogadaliśmy... przyznał, że ma dzieci, że je skrzywdził ale jest za słaby by wytrwać w trzeźwości, że próbował i nie daje rady, że wierzy w Boga i czasem prosi go o wybaczenie. Ujął mnie tym wyznaniem. To jeden z tych nielicznych, których mi było naprawdę żal... Może dlatego, że mój ojciec chlał do upadłego, ale twierdził że pije bo lubi, że nie zamierza przestać, że nie jest alkoholikiem i nigdy nie zdobył się na tak szczere wyznanie. Tak więc różnie bywa. Grunt to stawiać granice.
Poza tym fundacje też takie święte nie są wink  Każdy ma swoje grzeszki tongue

Soniu> zdradź proszę do czego Cię zainspirowały wpisy?

Bulinko> zrozumiałe, że masz chandrę. Powinnaś się wygadać, nie chowaj w sobie cierpienia...

Pozostałe pozdrawiam ślicznie a każdej z osobna miłego wieczoru.

75,835

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Młoda poprawiła mi dziś humor. Kupiła mi radio na Mikołaja.Ostatnio mówiłam, że kupię sobie radyjko do kuchni,bo ja nie lubię jakiś sprzętów z kolumnami,bo nie słucham płyt itd. Mąż nanosił tego i chcę się tego pozbyć.
Młodej kupuję frezarkę,bo sama robi sobie paznokcie i męczy się pilnikami.
Na święta mam zrobić prezent młodszemu synowi i kupuję Mu to co sam mówił,że by chciał,czyli saturator heh. Młoda wylosowała męża siostry,czyli mojego zięcia. Kupiła Mu słuchawki za dwie stówy,bo Mu zawsze szkoda kasy na lepsze,a te słabe ciągle się psują.Jeżdzi tyle godzin zagranicę busami,to będzie zadowolony. Trochę te Święta mnie podbudowują. Psychicznie jestem podłamana. Dni lecą mi za szybko, ciągle chodzę zmęczona i śpiąca. W pracy robię,bo muszę. Szczerze,to nie wiem dlaczego tak jest i co z tym zrobić.

75,836

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

               https://i.pinimg.com/originals/b0/fa/72/b0fa7253d1eba78db5f802be38da00dc.jpg

Bulinka tylko nie wpadaj w depresje .. dobrze,że masz dzieci

uśmiałam się z tej frezarki smile

kiedyś zatrzymałam się na programie "Lombard coś tam coś tam " smile
przychodzi młoda dziewczyna w wieku Twojej M smile i pyta
- ma pan frezarki ??
- mam - odpowiada sprzedający  poszedł na zaplecze i przytargał podręczną frezarkę ale do metalu hi hi

LUCynka pewnie przeoczyłaś moje pytanie o wysokość mieszkania ???

co do starych żeliwnych kaloryferów
na starym mieszkaniu mieliśmy założone już te białe
sprowadzając się na dzisiejsze mieszkanie - też były te żeliwne kaloryfery
- nie wymieniamy tylko pomalujemy - taki był plan
jak ściągneli do malowania ( też w okresie grzewczym - da się smile )
trzeba było " zmatowić" do malowania szczotką drucianą
pod spodem były kropy rdzy i jak się je oczyściło to wyszły dziurki   sprawdźcie smile
teraz w sklepach są różne kształty np. pionowe na ścianę do pokoju smile

Taja też miałam ( bo poumierali smile ) znajomych żuli
jeszcze paru ICH krąży
Jeden taki znajomy Krzysiek mówi do mnie
- Basia daj 2 złote
- tak ??? a ile masz emerytury ???   4 stówy większą ode mnie wrrrr
- kurła smile  to ja mam mniej i nie żebram na ulicy smile od tej pory tylko się uśmiecha do mnie i zagada smile

Niki sporo ludzi ma mniejsze emerytury
to prawda - piece kaflowe miały piękne kafle smile   i niby były ozdobą
ale to wybieranie popiołu - rozpalanie i donoszenie węgla z piwnicy to już nie takie fajne wspomnienia smile
jak rozbieraliśmy JE - to kafle zostały sprzedane ludzie robią sobie ozdobę do kominków 

Markadia miłych urodzin Igorka smile jak i zabaw z Lilką i Jagódką  smile

Pozdrawiam piszące i milczące smile

75,837 Ostatnio edytowany przez bulinka_1969 (2024-11-30 08:24:52)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam!
Jak przyprowadziłam się do męża,to zastałam tu piece. Ten kurz nie do ogarnięcia.Jak założyliśmy kaloryfery,to był luksus. Piec węglowy,ale w kotłowni. Mąż palił i wściekał się, że On musi. Teraz mam na ekogroszek . Całą zimę się pali sam prawie.Raz w tygodniu dokładam węgla i trochę popiołu wywalam raz dziennie.Jak córka się przyprowadzi,to pewnie Ona to przejmie heh. Jak słyszę, że ktoś zachwyca się kominkiem w domu,albo widzę w "Nasz nowy dom" te ogrzewanie kominkowe,to się dziwię. Ja bym nie chciała tego za darmo heh.
Co do żuli,to u nas tego bardzo mało.Jak proszą,to o pieniądze. Nie daje.Jakby poprosili o jedzenie,to bym kupiła.Nie lubię tej nazwy - żule.

75,838

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Wczoraj był piękny słoneczny dzień, to ja musiałam cały czas kisnąć w domu sad

Kominek, czy piec kaflowy, to fajna sprawa, jeśli jest dodatkiem do normalnego ogrzewania.
Wtedy palenie w nich to czysta przyjemność.
Pracowałam kiedyś w takim miejscu, gdzie była kuchnia węglowa, oprócz tradycyjnej.
Rozpalałam ją czasem, ale nie był to przymus.
Podobnie z kominkiem- w poprzednim miejscu był kominek, gdzie palenie w nim sprawiało mi frajdę.
Ale, jak napisałam, inaczej jest gdy jest to obowiązkowa codzienność.

Bulinko-- sporo czasu jeszcze upłynie zanim wrócisz do równowagi. Dobrze, że masz wsparcie dzieci (no i nasze! smile  )

Marka-- fajnego pobytu u wnucząt życzę

U mnie kaloryfery też były wymieniane w sezonie grzewczym.

Miłego dnia Babeczki

75,839 Ostatnio edytowany przez niki71 (2024-11-30 09:10:31)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam dziewczyny.
Bulinko życzę żebyś szybko odzyskała równowagę.Masz dzieci,wnuki,nie jesteś sama.
Niedługo święta a to taki okres że człowiek się cieszy że ma bliskich przy sobie.
Misty ja mam właśnie kominek z płaszczem wodnym w którym trzeba palić codziennie.
Mnie to nie przeszkadza w porównaniu z poprzednim ogrzewaniem na węgiel,które byle jak grzało to jestem zadowolona.
Lubię przy nim siedzieć wieczorem i patrzeć w ogień.
Ogólnie przez lata mieszkaliśmy tu w okropnych warunkach.Robilo się wszystko po trochu na ile starczyło kasy.
Teraz wreszcie mam ciepło więc się cieszę.Pieca takiego na ekogroszek jak u Bulinki nie było gdzie zrobić bo tu nie ma miejsca na kotłownię.A kominek jest w kuchni.
Została  nam jeszcze do zrobienia podłoga w jednym pokoju.Może latem uda się to zrobić.I wreszcie będzie koniec remontów,takich większych.
Co do prezentów ja kupuję wszystkim pod choinkę jednakowe,jakieś drobiazgi.
W tamtym roku to były kubki.
W tym nie wiem jeszcze co wymyślić.
Żuli u mnie nie ma bo już od kilku lat nie ma sklepu.Jak był,po sąsiedzku go miałam,
to byli.
Zresztą teraz prawie wszyscy powymierali.
Dzisiaj wieczorem będę miała gości a zaraz przyjeżdża Natalka z tatą.
Życzę wszystkim miłego dnia .

75,840

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEY smile

Bulinka - w tym programie polsatowskim - też nie wierzę w cały ten remont w 5 dni!! mimo ogromnej ekipy remontowej

na okna czy na drzwi czeka się tygodniami - i to nie jest tak ,że idziesz do sklepu budowlanego  czy usługowego i PYK hmm masz wszystko od ręki
poza tym pokazują tam zawilgocone pomieszczenia - wiem ,że teraz są jeszcze lepsze środki - ale i tak musi to wyschnąć
a najlepiej poprawić drugi raz a nie przykrywać po psiknięciu preparatem płytami gipsowymi   potrzeba czasu smile
Chciałabym widzieć te domy wyremontowane ale tak po 5 -ciu latach eksploatacji smile
Fakt faktem ,że zmieniają te domy nie do poznania - najlepsza jest końcówka tego programu smile

Co do kominków  są super - ogień cieszy oko
Na FB - pierwsze moje zdjęcie jest W  kominku  smile
tj. chałupa cała z bali siostry eksa - ten kominek stoi na drugim telewizyjnym poziomie smile
kaloryfery mają też - bo kominek nie ogrzeje Trzech poziomów nie ma takiej opcji smile

czekam na syna - ma mi dostarczyć gotowe porcje mięcha
wczoraj byłam u NICH i zapomniałam  smile

Miłej soboty ...

75,841

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie sobotnio smile

U mnie pogoda do kitu, ale po dworze dzisiaj raczej chodzić nie będę, więc nie będzie mi to przeszkadzać.
Paczek mamy całą torbę, ale te na Mikołaja, po cichaczu przekażę córce, dzieciaczki dostaną je dopiero 6 grudnia smile

Dziewczyny dziękuję za życzonka, imprezka na pewno będzie fajna, tym bardziej, że będzie to na dużej sali, nie będzie tłoczno smile
No to zmykam...

Pozdrawiam wszystkie Netki i  życzę  Wam spokojnej soboty smile

75,842

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć smile
Dosiadam z kawą.
Wypiję kawkę, zrobię zakupy i biorę się za domowe porządki.
Aha jeszcze jedno..odpuściłam jedną z prac, w drugiej dostałam propozycję przejścia na umowę o pracę, więc się powoli krystalizuje. Od koleżanek na pożegnanie dostałam cyprysika..szukam miejsca w ogrodzie, gdzie go posadzimy smile
Macham smile

75,843 Ostatnio edytowany przez bulinka_1969 (2024-11-30 12:10:51)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Misti problem w tym, że ja nie przejmuję się samą śmiercią męża,bo po tym co się dowiedziałam mi przeszło. Tylko poprostu nie mam czasu na nic. Nie byłam jeszcze u notariusza,mam więcej roboty w pracy,nie mam czasu i siły, żeby ogarnąć chałupę do końca. Złożyłam wypowiedzenie z jednego miejsca gdzie ogarniał mąż.Niestety było na mnie zapisane i mam trzy miesiące wypowiedzenia. Zarządca nie może,albo nie chce szybciej kogoś znaleźć.Jakbprzyjdą opady śniegu,to sobie tego nie wyobrażam.
Co do tych kominków,to chyba się nigdy nie przekonam .

Bachasiu ktoś z drugiej ręki znał kogoś,kto pracował w takiej ekipie i niby mówił, że te remonty trwają dłużej, więc ściema chyba.

Mamuśka niech Ci się dobrze pracuje.Należy ci się. Właśnie do mnie dotarło, że i ja na wiosnę będę mogła coś zrobić po swojemu na dworze.

Markadia miłej imprezki. Ja w tym roku wymyśliłam, że po paczki Mikołaja będą musieli sami sobie odebrać.Kupiłam takie ubranie Mikołaja na drzwi.Jeszcze takiego świecącego renifera zamówię. Postawię mleko i ciasteczka , więc będą mieli atrakcję.

Misti,a z tym kominkiem z płaszczem wodnym,to właściwie jak jest. Codziennie rozpalasz, czyścisz? Nie masz więcej kurzu?

Ja mam dziś wnuków cały dzień.Rodzice wymieniają okna na dole.

75,844

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEY

Bulinka - taka rodzina co ma dom do remontu i jest zgłoszona do tego programu jest wcześniej sprawdzana
Patolom nie będą przecież remontować smile
samemu architektowi to projektowanie przebudowy i późniejszego wyposażenia na bank nie zajmuje jednej nocy - jak to mówią w programie  smile

Na dole jest wymiana okien - i co ??? od razu obrabiają okiennice od mieszkania ???
Jak tak to i tak trzeba poczekać parę dni ,żeby to dobrze wyschło  + zrobienie przed malowaniem gładzi - i dopiero malowanie pomieszczeń

Niki masz ten płaszcz wodny - napisz czy to zdaje egzamin w sensie temperatury w całym domu ??
Jak chodzisz ubrana po domu ??? ubrana na długi rękaw ??? czy masz tak cieplutko ,że chodzisz na krótki rękawek ???
Pisz migusiem prawdę smile lol

Mamuśka no to gratki za pełny etat smile już jesteś bardziej spokojna

Ja dziś dostałam wjazdu do roboty z samego rana
Raz na rok odmrażam lodówkę - przetarłam każdy rowek
Ledwo skończyłam przyjechał syn na kawkę smile
pogadaliśmy - nie było GO u mnie cały tydzień smile   był na szkoleniu rezerwy

teraz będę się byczyć smile

75,845

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dobry wieczór

Cały dzień pracuję.
Sprzątam, piorę, gotuję, odkurzam i zmywam.
Teraz jest już czyściutko.
Ktoś tam ma przyjść do męża na imieniny, więc wszystko mam gotowe.

My też zdejmowaliśmy kaloryfery, ale latem.
Nie malowaliśmy ich, ale chcieliśmy by majster wszędzie położył gładż i9 pomalował.
Dobrze, że obok tych długich kaloryferów są drzwi balkonowe i taras, więc wynieśliśmy je tam.
Też jestem ciekawa tego płaszcza wodnego, rozprowadzonego po całym mieszkaniu.
U nas w większości palimy w piecu drzewem.
Gdy są duże mrozy to donosimy węgiel.
W domu jest cieplutko, wszyscy, oprócz mamy chodzimy w krótkim rękawku.
Przy ocieplonym domu i strychu opału wychodzi znacznie mniej.
W dymniku mamy wstawioną rurę kwaso-żarno odporną.
Bez tej rury na górze i strychu wychodziły na ścianach brązowe zacieki.
Jak to śmierdziało- okropieństwo.
Kiedy młodzi urządzali górę , całą ścianę skuwali, bo te zacieki sięgały głęboko.
Potem kładli nowy tynk.
Ta rura znacznie zmniejsza dymnik i w sezonie grzewczym trzeba chociaż dwa razy
wchodzić na dach i specjalnymi szczotkami czyścić dymnik.
Za samą rurę zapłaciliśmy krocie, ale warto było.

75,846

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Hejka.

Odpowiem zbiorczo.
Domyślam się jak dużo pracy ma Bulinka, a do tego stres...
Co do działalności to właśnie moja szwagierka z dniem dzisiejszym zamyka działalność. Przeliczyła sobie, że jej się nie opłaca. Wcale dużego dochodu nie wyciągała, a przez działalność nie mogła pobierać dodatków z tyt.samotnej matki, nie dostawała zasiłków, czegoś tam jeszcze i nie mogła się rocznie rozliczyć w korzystny sposób. Przekalkulowała, że gdy zamknie działalność i otrzyma to wszystko, czego nie mogła otrzymać, to wyjdzie jej na to samo wink   Zwłaszcza że siedziała do nocy, często w święta. Nie miała czasu dla rodziny. To ponoć nie było warte tego dochodu. Tak więc czasem nie warto się szarpać z własną działalnością.
Mamuska też coś o tym wie wink

N.t. kominka/ogrzewania się nie wypowiadam, bo się nie znam. Nie mam tego problemu, bo mieszkam w kamienicy i właściciel ma za zadanie dbać o ogrzewanie. Mamy gazowe.

Co do programu "Nasz nowy dom" to czytałam kiedyś wywiad z uczestniczką tego programu, która przyznała, że u nich remont trwał 7 dni. A na yt był wywiad z kimś z programu i przyznali, że w trudniejszych remontach są zmuszeni przedłużyć remont, ale ponoć nigdy nie trwał dłużej niż 7 dni. Z kolei mój mąż jako budowlaniec zawsze daje swoje fachowe komentarze przy oglądaniu lol 

Co do prezentów to mojej młodej i jej narzeczonemu kupiłam dużą personalizowaną bombkę ze stojakiem. Ponadto córce koszulkę z motywem świąt, a jemu dodatkową bombkę, którą niechcący stłukłam w ub. roku hmm Nawet udało się odtworzyć bardzo podobną. Miałam wyrzuty sumienia i postanowiłam odkupić tongue  Dam jeszcze świeczkę z wosku pszczelego w kształcie choinki.

Każdej z osobna życzę udanego popołudnia.

75,847

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć dziewczyny!

Poczytałam co u Was, cieszą mnie pozytywne wieści bo smutków mam ostatnio ponad miarę.
Markadia fajnej imprezki urodzinowej życzę!
Dobrze gdy takie spotkania są w lokalu bo w mieszkaniu nie ma zamieszania a i pani domu nie jest padnięta.
Bulinka współczuję, bo faktycznie pracy masz teraz więcej. Może zatrudnij dodatkowo pracownika.
Mamuśka miłe zdarzenie pod koniec roku. Praca na etat ma zdecydowanie więcej zalet.
Niech Ci się wiedzie. A cyprysik to super prezent!
Bachasiu obejrzałam filmik.
Żyją tam ludzie nie tyle w biedzie co w ekstremalnie trudnych warunkach klimatycznych.
Ja w takich mrozach absolutnie się nie widzę. Jestem nieodporna na mróz.

Mnie dzień mija spokojnie.
Miłego wieczoru życzę:)

75,848

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

          i mamy GRUDZIEŃ smile

                   https://www.cytatownia.pl/wp-content/uploads/2024/01/gify-na-niedziele_4.gif

Asterka fajnie się ogląda takie zamrożone miasto Anadyr jak się siedzi w ciepełku smile jak i wiele odcinków tego kanału YT

Taja szwagierka prowadziła Żabkę  ???

Czytka u Twojego Endriu  smile na imieninach byli Ci sami koledzy co zawsze ???
Ten dymnik już Wam się  fajczył tak ??

Bulinka i jak po całym dniu z wnukami ?? żyjesz ?? smile


Pozdrawiam WSZYŚCIUTKIE bez wyliczanki 

75,849

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Wpadam na szybko, bo mam dziś małą obsuwę czasową wink

Wczoraj wieczorem zrealizowałam swój plan i wybrałam się do centrum, żeby nacieszyć się światełkami wink

Port oczywiście też zaliczony wink

https://scontent-ham3-1.xx.fbcdn.net/v/t39.30808-6/468762725_9018113954908158_7299385057956152796_n.jpg?_nc_cat=101&ccb=1-7&_nc_sid=833d8c&_nc_ohc=AuW0gTQzB9wQ7kNvgFimNl0&_nc_zt=23&_nc_ht=scontent-ham3-1.xx&_nc_gid=A6PaMJveSBIDdPgwyqkZU6s&oh=00_AYCpgox_EJPhVUgbKRwqUX6TTcP8emRX0RuZmCCZRequvA&oe=6751E014

https://scontent-ham3-1.xx.fbcdn.net/v/t39.30808-6/468859863_9018114068241480_8995021983897034633_n.jpg?_nc_cat=105&ccb=1-7&_nc_sid=833d8c&_nc_ohc=eKZSIfEABJYQ7kNvgGp_-Es&_nc_zt=23&_nc_ht=scontent-ham3-1.xx&_nc_gid=AFJ-CI5_zhLA88ySgkkDebx&oh=00_AYB8ub4uiTmeZ5kl2YVawWbnm9A-PBt0ahLjEUHNZBWJPA&oe=6751E2B1

https://scontent-ham3-1.xx.fbcdn.net/v/t39.30808-6/468765462_9018113984908155_1430904531552985118_n.jpg?_nc_cat=101&ccb=1-7&_nc_sid=833d8c&_nc_ohc=E_tw-3ktSEAQ7kNvgEsiZBX&_nc_zt=23&_nc_ht=scontent-ham3-1.xx&_nc_gid=A0qlyURDxmBlGxTfFoM0Xb2&oh=00_AYA_ph4hKregH4u5FCrRXawB9l8GxnVAoXt9lUBIV-lgLQ&oe=6751C854

Zajrzę potem smile

75,850

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam!
Przepraszam,odpowiem ogólnie.
Wnuki wczoraj nie dały mi popalić za bardzo. Poza tym ciocia też do tego się przyczyniła. Przyniosłam wszystkie zabawki do salonu,a sporo ich mam. Zasiadłam w moim foteliku i włączyłam smerfy. Obrałam owoce i pokroiłam do sporej miski i wyciągłam ciastka. U babci raj. Tylko co chwilę było " bacia pać".Na obiad zamówiliśmy pizzę. ... żeby nie było,to wspólna decyzja z rodzicami.
Co do zamknięcia firmy,to nie wiem jakie są dodatki dla samotnych mam,ale córka chce się dalej uczyć.Zarabiam napewno więcej niż bym zarobiła na etacie. Firmy szkoda,a nawet starsza córka nie może jeszcze Jej przejąć,bo dzieci za małe.
Co do nowego pracownika,to nie wiecie jak trudno jest kogoś odpowiedniego znaleźć.Dopiero jedną zwolniłam,bo mi się to nie opłacało.
Rozważam różne strony mojego podejścia do pracy i wszystko do kitu. Trzeba samemu dupę ruszyć.
Dobra lecę,bo dzieci dziś na obiedzie. Będzie przemeblowanie.

75,851

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Niedzielne dzień dobry smile
U mnie był zwariowany zawodowo dzień, tyle co wpadłam i coś tam poczytałam. 
Wszystkiego dobrego życzę każdej z Was z intencją tego czego akurat potrzebujecie https://www.gify.net/data/media/2178/serce-emotikon-ruchomy-obrazek-0058.gif
Cieszy mnie nadejście grudnia, bo mam pawera na świąteczne ozdoby, jak nigdy.
Staram się w weekend odpoczywać i tego również życzę wszystkim tu piszącym i niepiszącym smile

75,852

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEY witam ponownie smile

Misty na żywca musi być tam pięknie wow smile 
na tej fotce z balkonami i świątecznymi pozdrowieniami  po polsku - dojrzałam po chwili - pierwsze myślałam,że to reklama jakiś sklepów  lol

Co zwiedzisz i zobaczysz to Twoje - ekstra

Bulinka miłego przemeblowania  smile no i oczywiście pysznego obiadku rodzinnego

Emix pozdrawiam smile popraw się bo ostatnio rzadziej piszesz smile

Asterka dziś siedzę w Kolumbii - zdecydowanie cieplejsze klimaty

     
  Pablo Escobar   znana postać smile miasto a w niej dużo zieleni i nie tylko smile
                                   https://www.youtube.com/watch?v=dnDO_5SnWjw

druga część :
                               https://www.youtube.com/watch?v=TdsGfLORxas

  Ta młodziutka Kolumbijka - świetnie zna język polski smile

75,853

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Emix grudzień też lubię.Tak jak Ty,bo ze względu na te ozdoby. Lubię też grudzień z powodu świąt,a najbardziej wigilii.Wszyscy się spotkamy przy wspólnym stole. Jesteśmy radośni i są prezenty hi...hi...,choinka,pyszne jedzonko heh...

Bachasiu ale Cię wzięło na zwiedzanie!

75,854

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Hejka.

Bacha> jaka pięknie podana dziś kawa... zapachniało świętami wink  Nie, szwagierka prowadziła taką jakby produkcję, składała elementy plastikowe do niemieckich samochodów.

Mysti> śliczne są te świąteczne widoki.

Bulinko> ale możesz okroić nieco tę działalność. Bo trzeba mierzyć siły na zamiary. A na zlecenie dorywczo też nikogo nie znajdziesz? Choćby na takie momenty śnieżne, trudne... Dobrze, że wypowiedziałaś część bloków. A czy na tamtych wypowiedzianych blokach pracowała ta pindzia-kochanka?
Zazdroszczę tej radości z wigilii sad  Ja niestety od lat nie cieszę się na wigilie u mojej mamy hmm   Chciałabym taką własną, po swojemu, bez maminej presji, bez jej narzuconych i wymuszonych zasad.... Eh, pomarzyć można tongue 

Pozostałe Netki pozdrawiam serdecznie.
Wszystkim razem miłej niedzieli.

75,855 Ostatnio edytowany przez niki71 (2024-12-01 17:05:22)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam.
Wczoraj spędziliśmy bardzo miły wieczór.
Mamuśka cieszę się że poukładało Ci się z pracą i jesteś spokojniesza.
Misty piękne zdjęcia.
Tajemnicza a nie dało by rady zrobić Wigilii u siebie i zaprosić Mamy?
Postawić ją przed faktem dokonanym.
Bul8nko czyli musisz tak pracować dopóki dzieci córki nie podrosną ?
Są małe to jeszcze trochę czasu zejdzie.
Dasz radę?
Bacha w domu chodzę z krótkim rękawem.
W jednym pokoju przy okazji robienia podłogi założyliśmy ogrzewanie podłogowe.
Ten pokój był zimniejszy ,teraz jest tam kaloryfer i podłogówka i jest ciepło.
Oczywiście palić trzeba codziennie.Wysypywać popiół też.
Nie narzekam,w zimie i tak mam dużo czasu.
Nie jestem też aż taką pedantką żeby przeszkadzało mi że trochę się kurzy.
Dom mamy nieocieplony.Ocieplić to duży koszt.
Emix lubię święta również przez ozdoby .
Głównie jednak dlatego że dzieci przyjeżdżają i jesteśmy wszyscy razem.
Asterko życzę żeby smutki zniknęły i było lepiej.

Posty [ 75,791 do 75,855 z 80,743 ]

Strony Poprzednia 1 1,165 1,166 1,167 1,168 1,169 1,243 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024