Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Strony Poprzednia 1 1,154 1,155 1,156 1,157 1,158 1,243 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 75,076 do 75,140 z 80,755 ]

75,076

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie smile

U mnie piękna pogoda, więc robię pranie, lubię, kiedy schnie mi na balkonie, a nie w łazience.

Na temat perfum się nie wypowiadam, bo się nie znam, z reguły dostaje jakieś w prezencie.
Ale pamiętam te z wykrzyknikiem, a jeszcze wcześniej pamiętam takie w ciemnoniebieskiej buteleczce "Pani Walewska" big_smile
A pamiętacie pierwszy w Polsce antyperspirant pod pachy, taki w sztyfcie w niebieskim, prostokątnym opakowaniu?
Nie pamiętam jego nazwy, ale też wszyscy go mieli,  mi on pachniał trochę pudrowo, trochę mydłem.

A jeśli chodzi o sushi i owoce morza, to lubię smile
Ostryg nigdy nie jadłam, ale gdyby miała taką możliwość, na pewno bym spróbowała, najwyżej bym wypluła, gdyby mi nie podeszło lol

BaChasiu a które owoce morza jadłaś, że piszesz bleee?
Co do sushi, to trzeba jeść w orientalnych restauracjach, nie jakieś biedronkowe, wtedy jest smaczne.

Kamoa normalnie wkleja się fotki, nic się nie zmieniło, jedynie z telefonu nie umiem.


Pozdrawiam wszystkie Netki i życzę pogodnej środy smile

Zobacz podobne tematy :

75,077

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Markadia moje bleeeee napisałam odnośnie sushi

kiedyś syn pierwsze kupił oryginalne składniki - wszystko jest w necie
przywiózł do mnie - zrobione  ( ponoć bardzo dobre smile)
to było podczas jakiegoś remontu - był u mnie też eks smile
wpakowaliśmy do buzi - ja w momencie wyplułam a eks wywracał oczami ale połknął hi hi
za drugi kawałek już podziękował  smile

a ostrygi - to tak jak pisze Misty kojarzą mi się z glutem  a fujjjj

         

   na drugim filmiku kobitka pożera chyba ostrygi  0d 6 czy 7 minuty zaczyna się jedzonko   lol

               

Misty smakuje kuchni owoców morza - troszkę już się wypowiedziała smile

75,078

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Heyka,

poranek u mnie już był z temperaturą 0 ale jak słońce się pokazało to zrobiło się sympatycznie.
Uzupełniam powoli zapasy w lodówce bo przy tej zmianie sporo musiałam wyrzucić.
Na początek takie podstawowe produkty; koperek, pietruszka, papryka.
Dostałam trochę grzybów (jak to dobrze mieć znajomych grzybiarzy); były więc grzybki duszone do obiadu a reszta obgotowana do zamrażalnika.
A co do koloru lodówki powiem tak, oczywiście powinna nade wszystko działać ale też nie chciałabym aby szpeciła mi kuchnię.
Po tygodniu pewnie wpadłabym w depresję patrząc na tą czerń lodówki.
Nie mam nic do tego koloru u innych ale ja bardzo źle się w tym czuję.... trudno tak mam...
Nowy czajnik elektryczny jest w kolorze srebrnym z elementami czerni ale to są małe elementy.
Ma zaletę, że długo trzyma ciepło i to jest ok bo ja piję głównie wodę przegotowaną i super gdy dolewka jest ciepła.
Owoców morza nie jadłam i jakoś za tym nie tęsknię. 

Bulinka może ma żal, że tak za bardzo chciałyśmy wpływać na jej decyzję.
Ale to przecież było z dobrego serca, nie przejmuj się tym zbytnio i wracaj do nas.

Spokojnego popołudnia życzę!

75,079 Ostatnio edytowany przez tajemnicza75 (2024-10-16 15:15:42)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie.

Ja też zauważyłam mniejszą aktywność Bulinki. I podobnie jak Asterka pomyślałam, że ostatnio byłyśmy zbyt natrętne z jednym tematem. Może chce sobie od nas po prostu odpocząć wink

Co do perfum to nie używam, gdyż mam po każdym katar sienny. Gdy się czasem ktoś wypachni w pociągu, autobusie, gdziekolwiek, to od razu dostaje kataru albo kichawki tongue  Widać jestem uczulona na sztuczne zapachy wink   Z kolei pamiętam z czasów młodości "Być może", które o dziwo nadal można kupić. Moja mama od czasu do czasu sobie sobie kupuje.

To prawda, że nic nie zastąpi masażysty, ale kogo na niego stać? Ja jednego roku wydałam kilka tysięcy na prywatną fizjoterapie... płakać się chce sad   Mam dobry masażer, ale jest dość ciężki i duży i muszę mieć drugą osobę by mnie masowała, a niestety takowej brak. Mąż od czasu do czasu się zgodzi, z tym że ja potrzebuję często ze wzgl.na RZS, a już na to chętny nie jest. Ogólnie wypróbowałam tę poduchę na części ciała bardziej umięśnione i jest nawet ok. Choć wg mnie i tak mogło bardziej masować. Niestety na barki i kręgosłup - mimo że taki cel ma ta poducha - to się dla mnie osobiście nie nadaje. Może być lepsze dla grubszej osoby, która sobie kości nie obije lol   Może mój mąż czasem skorzysta.

Ale fakt, że takich kurzołapek mamy więcej w domu. Ja np. zakupiłam kiedyś z polecenia fizjoterapeutki matę masującą i nie mogę na niej leżeć heh. Leży sobie w szafie i nie wiem na co czeka lol Hmmm teraz wpadłam na to, że chyba młodej oddam. Ona czasem dla relaksu z niej korzystała gdy jeszcze z nami mieszkała. 

Robi się wszędzie piękna złota jesień. Podziwiałam dziś kolory w lasach jadąc pociągiem.

Pozdrawiam wszystkie i udanej środy życzę.

75,080

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

BaChasiu w sushi akurat nie ma nic takiego, co mogłoby mi nie smakować, więc lubię, musi być tylko dobrze zrobione smile

Asterko moja czarna lodówka pasuje mi do wystroju, kuchenkę też mam czarno-srebrną smile
Naprawdę nigdy nie próbowałaś owoców morza, żadnych?
Ja nie byłam w takich krajach, gdzie takie rzeczy są na porządku dziennym, ale miałam okazję skosztować ich w Polsce smile

Taja pamiętam ten taki mały perfumik "Być może" big_smile
Nawet go używałam wtedy, teraz jakoś sama sobie nie kupuję perfumów, używam tych, które dostaję w prezencie, a wystarczają mi na bardzo długo, bo jak się nie pracuje, nie ma zbyt dużo okazji, żeby się wypachniec big_smile
Mat masujący, ani poduszek nie mam, bo nigdy nie odczuwałam takiej potrzeby, żeby się masować.

Co do Bulinki może faktycznie się na nas obraziła, za to, że pisałyśmy Jej, że zbyt dużo i ciężko pracuje?
Może za ostro było? Ale ja jeszcze raz przeczytałam nasze wpisy na ten temat i nie ma tam niczego takiego, żeby coś ją mogło zaboleć, albo obrazić
Przecież pisałyśmy to w dobrej wierze.
No nic mam nadzieję, że nasza Beatka w końcu się odezwie sad

75,081

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

           https://www.pozytywniej.pl/king-include/uploads/2024/08/133279-1000002690.jpg

Taja a to ciekawe masz to uczulenie na sztuczne zapachy ... oczywiście nie zazdroszczę smile
te perfumki  "Być może" jak i cała seria "Pani Walewskiej "  jest w sprzedaży  - w małych drogeriach

Asterka biała lodówka to biała
czasami na filmach widuję np. w czerwonym kolorze  smile - robione są na stary styl i mają malutki zamrażalnik

Markadia a czy ja się w Japonii urodziłam ,żebym od dziecka wcinała  nori smile i zachwycała się tym jedzonkiem smile
pisałam ,że jadąc na objazdówkę po całym terenie Azji - mocno bym schudła z tego "pysznego" jedzenia " smile
Nie grozi mi takie odchudzanie  smile


Pozdrawiam WSZYŚCIUTKIE  BEZ WYLICZANKI

75,082

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Znów się wcześnie obudziłam. Kawę piję smile

Homar zaliczony. Mięso smaczne, delikatne.
Gdybym miała do czegoś porównać, to nie wiem roll
Na pewno w stronę ryby, może coś z krewetek, no ale nic dziwnego- to ta rodzina.
Najwięcej zabawy było z wydobywaniem mięsa z różnych zakamarków pancerza- do tego służy specjalny widelec-szpikulec.

Te stare zapachy, o których piszecie, pamiętam, choć nie używałam.
Pod koniec lat 90-tych pracowałam w drogerii, miałam dostęp z pierwszej ręki.
Wtedy zaczęło pojawiać się coraz więcej nowych zapachów, też z firmy Coty. Testery pachniały dużo mocniej, trwalej niż flakoniki do zakupu.
Czy w Niemczech perfumy są trwalsze? Nie wiem, ale zdarzyło się, że zapach trochę się różnił.
Pamiętam, koleżanka poleciła mi jeden zapach, spryskałam się nim kilka razy w sklepie, w Niemczech, byłam zachwycona.
Potem, w Polsce opowiadałam o tym naszej wspólnej znajomej, zaszłyśmy razem do sklepu, popsikałyśmy się i SZOK- myślałam, że zwymiotuję wink  tongue

Ja zapachy bardzo lubię. Mam bardzo wyczulony nos, niestety na te drażniące wonie też sad

A propos "kurzołapów"- ja jestem gadżeciarą wink i kupuję różne rzeczy, które (wydaje mi się) są mi niezbędne, a potem leżą.
Tak np. kupiłam kilka lat temu grill kontaktowy- ani razu nie użyłam roll
Przypomniało mi się teraz o nim, bo zobaczyłam reklamę.

75,083 Ostatnio edytowany przez Kamoa (2024-10-17 09:59:47)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć dziewczyny,

Dzisiaj się wyspałam, wyobrażcie sobie jak zaczęłyśmy pisać o sprzęcie, to zachciało mi się podyrdybolić siebie big_smile poszłam do góry i powyciągałam kurzołapy, najbardziej podeszła mi poduszka z  kulami, kark i między łopatkami dosyć mocno potraktowałam, dziś mam zakwasy, ale bardzo dobrze się czuję, rozmasowało chyba napięcie, przy okazji był surprise' następny kurzołap, nieużywany zapomniany, poduszka ergonomiczna taka śmieszna kształtowo, no ho ho,, spałam jak niemowlę big_smile poducha świetna, kupiłam ją przed pandemią, teraz doczekała się..

Mysti kiedyś pytałam o różnicę zapachów, a jest tak jak piszesz, to zaperfumowanie jest różne, porównanie mam w 5', angielska, polska i niemiecka różnią się subtelnie, kolorem, zapachem i tzw.ogonem .....

Marka nie musi być okazji, w domu dla samej siebie.

"co coś, co unosi się w powietrzu, co się wyczuwa, jest na ulicach i można to poczuć intuicyjnie, ma wiele wspólnego z tym jak żyjemy, co myślimy i co się wokół nas dzieje.”
                                                                                                                                                                                                                              "Coco Chanel"

Pamiętacie Bulinka pisała o remoncie, a wiecie jak to jest czasem niespodziewane hocki-klocki wyjdą, zima za pasem na pewno uwijają się z tym by ważniejsze pozamykać, między czasie, praca, dzieci, zdrowie... oj ma dziewczyna na głowie, życzę by wszystko im się udało.

75,084

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEY smile

Misty napisz ile taki homar kosztował + pewnie odpowiednie winko smile bo przecież herbatą nie popijałaś lol lol
jakaś sałatka do tego ???   z czym się je tego homara
Z kim Ty byłaś na tej kolacji ???  smile he ??? lol

Takiego homara to bym zjadła .. tylko na filmach widziałam  jak  się je ...  lol

Tylko potwierdzasz to ,że testery pachną intensywniej  smile 

Kamoa i która "chanelka nr.5 "  zostawiała najdłuższy  ogon ??? smile

Jolka nad morzem kupiła podróbkę "chanelki" - wiadomo ,że to sztuczne
ale jak się psiuknie - to czuć smile

jestem na kupnie jakiegoś tańszego psiukadła  - takiego do 100 zeta maksymalnie smile
coś trwalszego  polecicie ??

75,085

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie w czwarteczek smile

U mnie z samego rana było bardzo mglisto, ale teraz wychodzi słońce, zapowiada się ładny dzionek smile
Ale poranki i wieczory, a tym bardziej noce, są już bardzo zimne, wczoraj na wieczornym spacerze z psem zmarzłam, więc dzisiaj rano wyciaglam już zimową kurtkę i dobrze zrobiłam, bo w tej jesiennej, też bym zmarzła.

BaChasiu a czy ja mówię o jedzeniu codziennie tych egzotycznych specjałów???
Chodzi o próbowanie od czasu do czasu innych, nieznanych smaków, a nie jedzenie ich na śniadanie, obiad i kolację lol

Kamoa na codzień używam balsamu do ciała, kremow do twarzy i antyperspirantu w kulce pod pachy i już te zapachy mi wystarczą, bo nie lubię pachnieć zbyt mocno.

Co do Bulinki to ten remont nie jest u niej, tylko tam, gdzie ma mieszkać córka i ja rozumiem, że można być zajętym, ale tak zamilknąć na tydzień i nie dać znaku życia???
A my tu w głowę zachodzimy z jakiego powodu i siebie obwiniamy za sytauację sad

Pozdrawiam wszystkie Netki I życzę pogodnego czwartku smile

75,086 Ostatnio edytowany przez Kamoa (2024-10-17 10:46:19)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Basiu moja sister  kupiła 'Bruno Banani Magnetic' woda perfumowana, no zaskoczyła mnie zapachem i ceną, w Rossmanie za niecałe 80zł.  było w promocji.
Angielska 5' lepsza od pozostałych.

Marka nigdy zbyt mocno, to obciach wink

75,087

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Hej, hej.

Ja grill elektryczny mam i czasem używam. Np. dziś mam zamiar zrobić ziemniaki z grilla do kurczaka z rożna. Taki sobie wymyśliłam obiad wink

Można być zajętym, i całkowicie zaabsorbowanym jeśli się w coś wkłada całe serce. Wszak rodzina ważniejsza niż internet.

Pozdrowionka wszystkim.

https://i.pinimg.com/originals/b3/99/c7/b399c7d7b02cee33a6e6cab3b3cdb919.gif

75,088

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dziewczyny od kilku dni miałam Wam o tym napisać i ciągle zapominałam.
Otóż pisałam Wam kiedyś o tym, że zrobiłam nalewkę z kasztanów, ma bardzo dobroczynne działanie, przede wszystkim na żyły, na żylaki, ale też na puchnięcie nóg i tzw "ciężkie nogi" ale też i na stawy.
Ale ostatnio natknęłam się na przepisy i opisywanie muchomora czerwonego, jako świetne remedium na bóle mięśniowo- stawowe, stosuje się go także w leczeniu RZS.
Można używać go w postaci nalewek alkoholowych do smarowania, a nawet w tzw mikrodawkach, kropelki do picia, można też zrobić z nich maść.
A ja przedwczoraj natknęłam się w mojej okolicy na kilka muchomorów, więc je zebrałam i zrobię taką maść, albo nalewkę smile
Poczytajcie:

https://sekrety-zdrowia.org/amanita-mus … zerwonego/

75,089

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć, witam cieplutko!

U mnie dziś na dworze zimnica i silny wiatr, słońce niewiele ogrzewa ale miło, że dzień słoneczny.
Markadia jako wegetarianka zdecydowanie wolę owoce z drzew i roślin niż owoce morza, jakoś tak mam...
A ten artykuł o zaletach muchomora bardzo ciekawy.
Nie doceniamy naturalnych sposobów dbania o zdrowie.
To ja wkleję link do bardzo ciekawego moim zdaniem wykładu znajomego zielarza;

https://www.youtube.com/watch?v=4X04Cg-FW4o

Obserwuję jego działalność od lat i zdecydowanie pozytywnie.

75,090

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

           https://i.pinimg.com/736x/45/58/34/455834043f1f3ce61fafd0178377f7a3.jpg

Asterka takie ziółka pomagają smile

ostatnio jak wracałam od Matyldy przechodząc na skróty rosła piękna zielona pokrzywa

Markadia bałabym się nawet takiej małej dawki nalewki z muchomorów

Taja rodzina na pierwszym miejscu to fakt  smile
obiadek wyśmienity smile

Kamoa senks - dzisiaj podejdę do Rossmana - ta woda perfumowana jest na promocji smile

oglądałam wczoraj 2 odcinki z włóczenia się ulicach Indii

                 

                       

75,091

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dzień Dobry!

U mnie słonecznie i zimno. Jesień po prostu.
Bachasiu dziękuję za poranną kawę i piękne życzenia na dziś.
O to słoneczko w sercu zabiegam bo niestety ale sporo problemów sprawia, że jest go mniej.
Filmiki, które wstawiłaś z podróży do Indii przypomniały mi Auroville, miasto w Indiach powstałe z marzeń.
Taki rodzaj utopii.
Czytałam o tym, oglądałam filmiki. Fascynuje mnie ten eksperyment.
Zachęcam do obejrzenia filmiku;

https://www.youtube.com/watch?v=h2agQem232o&t=11s

Serdeczności dla wszystkich przesyłam.

75,092

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć.

Słyszałam o tych właściwościach muchomora czerwonego. Podobno w wielu krajach nie jest on uważany za aż tak trującego, a u nas jest to ponoć restrykcyjne. Z nalewką do picia bym uważała, bo z tego co czytałam w książce z 1999 r. przetłumaczonej z niemieckiego, to taka nalewka ma właściwości halucynogenne wink Pewnie zależy od dawki, ale jednak mnie to odstraszyło tongue   
Ja akurat nie będę się bawić w żadne maści, nalewki i inne cuda muchomorowe. Wystarczy, że zrobiłam sobie robotę z pigwowcem. Nazbierałam i próbuję zrobić syrop. Nie wiem... ale w zeszłym roku było podobnie. Ja nie wiem czemu mi nic z kulinariów nie wychodzi hmm   Zrobiłam wszystko wg przepisu, a pigwowiec i tak nie puszcza soku tak jak powinien. Na zdjęciach w internecie ludzie pokazują pół słoika soku, a u mnie tyle co nic. Wiem, że za długo trzymać nie mogę bo zacznie fermentować.
W tym roku zrobiłam też coś nowego, a mianowicie mus pigwowcowy.

To co Asterka udostępniła widziałam kiedyś. Ciekawe miasto...

Ja akurat oglądałam w tv film dokumentalny o ufo. Wiecie, że są dowody na istnienie postaci pozaziemskich? Dowody w postaci DNA, które nie jest ani ludzkie ani zwierzęce. Fascynujące!

Każdej z osobna życzę miłego dnia i początku weekendu.

75,093

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie smile

U mnie chmurki na przemian ze słońcem, ale ma być dość ciepło.
Jeśli taka ładna pogoda będzie jutro, mamy zamiar zrobić sobie wypad w Beskidy smile

BaChasiu i Taja mikrodawka to jest na początku jedna kropelka, potem zwiększa się do dwóch, a kończy na 3, w takiej ilości jest to bezpieczne.
Ale tak wogole to zjedzenie muchomora czerwonego nie jest śmiertelne, powoduje jedynie problemy żołądkowo- jelitowe i ma właściwości halucynogenne, ale to trzeba by było zjeść więcej niż  kropelkę nalewki.
Ja i tak tego spożywać nie będę, ale zrobię maść do smarowania, podobno świetna na bóle stawów.
Wiecie ile jest substancji toksycznych w lekach, które się stosuje?
Są toksyczne, ale w malutkich dawkach działają leczniczo.
A, że muchomory mam za darmo, bo rosną w mojej okolicy, dlaczego mam nie wykorzystać ich dobroczynnych właściwości.
Tak samo zrobiłam z kasztanami, których u nas było mnóstwo, było, bo już się skończyły.

Taja moja mama robi z pigwowca taki syrop, daje go potem do herbaty, ale ja tego nie lubię, nie odpowiada mi jego smak hmm
Co do UFO, jestem skłonna uwierzyć, że coś jest w kosmosie, oprócz nas smile
No bo niby dlaczego tylko jedna planeta ma być zamieszkana, pewnie gdzie indziej, też istnieje jakieś życie.

Pozdrawiam wszystkie Netki i życzę pogodnego piątku smile

75,094

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Ooo matko jakie tu pustki yikes
Rozumiem, że pogoda ładna, ale żeby tak  nie zajrzeć i paru słów nie napisać?
A ja byłam na zakupach i przy okazji dozbierałam jeszcze trochę tych muchomorów, bo opowiedziałam i nich mojej mamie i też chce taką maść na kolana smile

Piszcie coś dziewczyny, żeby kafejka nam nie umarła hmm

75,095

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

W ciągu jednego dnia kafejka nie umrze wink

Ja jutro nie napiszę, bo jadę na podwójne urodziny. A po jutrze może skrobnę cosik - jak zdążę, bo idziemy do córki na urodziny wink

Dlatego już dziś życzę wszystkim bez wyjątku udanego weekendu.
Dobrej nocy.

75,096

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

       witam o świcie smile

                     https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcR6hk5xLCE8bcddsbROsk6K12X-1YygwJTj7g&s

Markadia fakt - malutko mamy wpisów ale to się poprawi smile przynajmniej tak myślę smile
bo jesteśmy ostatnią działającą cafejką na "naszej społeczności " smile

Asterka urokliwe to miasteczko - dla mnie za spokojne smile

                     
                                 https://www.youtube.com/watch?v=MJFGfUiCYhs

Taja fajnych urodzin smile

Kamoa do tej wody Bruno Banani Magnetic Women - nie było testera - kupowałabym w ciemno
dałam się namówić na nowość zapachową  Antonia Banderasa
                  https://pro-fra-s3-productsassets.rossmann.pl/product_7_large/2084814_1280_720_1727459241.webp
nutka zapachowa piękna smile  = gruszka + malina  z intensywnym aromatem jaśminu smile  paczuli ..  i wanilii

Pozdrawiam WSZYŚCIUTKIE a zwłaszcza te milczące ... do raportu smile

75,097 Ostatnio edytowany przez Mystique71 (2024-10-19 06:51:04)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Spokojnie, kafejka nie "umrze", przecież codziennie są wpisy.

Muszę obwąchać tego Banderasa lol  Bardzo lubię paczulę. A i wanilię w perfumach też.
Kiedyś, w czasach, o których wspominałam (lata 90) używałam zapachu "Vanilla Fields".
Jak nazwa wskazuje, pachniał wanilią, ale nie jak cukier czy budyń tongue
Bardzo mi się podobał.

Marka-- ten antyperspirant w sztyfcie, o którym piszesz, nie był to Secret?

Wczoraj byłam na dłuższym spacerze w lesie. Piękna pogoda, było +17 stopni.
Liście powoli się odbarwiają, tutaj jest już kolorowo, ale jeszcze sporo zieleni.
Dziś chciałam wybrać się na rower, ale zapowiadają jakieś przelotne opady.

Taja-- serdeczności dla córki.

75,098

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie sobotnio smile

U nas dalszy ciąg pięknej, słonecznej pogody i jest cieplutko, więc zaraz wybieramy się chyba do Ustronia, pospacerować nad Wisłą, ale chcemy też wejść na jakiś szlak spacerowy, żeby pies trochę po lesie pobiegał smile

Mysti możliwe, że nazywał się sekret, pamiętam, że był to hit tamtych czasów big_smile
A jeszcze mi się przypomniała taką woda toaletowa Basia a później, bo to już lata 90-te dezodorant Impuls, to była taka seria z wizerunkiem kobiety, różne zapachy i różne kobiety.

BaChasiu no właśnie jesteśmy ostatnią kafejką, tamte też nagle zaczęły wygasać i boję się, że naszą też prędzej czy później spotka taki los, bo nie da się ukryć, że jest nas coraz mniej hmm

Pozdrawiam wszystkie Netki I życzę pogodnej soboty smile

75,099

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam wieczorkiem

U mnie też dziś było słonecznie ale już chłodno.
Mam trochę spraw księgowych na dodatek skomplikowanych przez nierozsądne decyzje współpracownika i jakoś mi to psuje samopoczucie.
Pewnie z czasem wszystko się jakoś uładzi ale na razie mnie to denerwuje.
Na jutro umówiłam się z tą bidą, któremu chcę sporządzić wnioski o rentę socjalną, rodzinną i do orzecznika o zmianę stopnia orzeczenia.
Chciałabym aby w tym tygodniu to zakończyć.
A tak poza tym dla odreagowania czytam taką powieść Agaty Przybyłek "Gotowi na wszystko".
Fabuła nieskomplikowana, taka akurat na moje dołki i problemy.

Bulinka pokaż się!!! Smutno tu bez Ciebie.

Serdeczności dla wszystkich.

75,100

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

    zapraszam na kawuśkę

              https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcS0crzOQtuDg4wD9yG_6zahzqVvW6QfpcCsRA&s

Misty - Markadia -Asterka ojjjj malutko nas piszących - nikogo się nie zmusi do pisania ...

75,101

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dosiadam Bachaś smile do kawki.
Cześć Dziewczyny smile
Mam pierwszy wolny weekend od kilku miesięcy. Nadganiałam z Pawłem i młodym wczoraj pracę na zewnątrz. Cięliśmy drewno na pile, młody przekopywał w warzywniaku. Działaliśmy kuchennie, przygotowane obiady na tydzień. Dzisiaj wyskoczymy do taty, podziałam porządkowo  w domku, chciałabym zrobić pączkii nazbierać trzciny z jeziora na zajęcia w pracy.
Dziewczyny napiszę jeszcze za chwilę zestawienie olejków aromaterapeutycznych, bo znalazłam te zapiski, o których kiedyś wspominałam. Ale to za chwilę...

75,102 Ostatnio edytowany przez takasobiemamuśka (2024-10-20 10:11:22)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Co do olejków.
Mieszanki powinny zawierać do 5 olejków,bo zanika efekt leczniczy.
Można je stosować: wdychanie, kominki , kompresy, kąpiel, stosować w saunie, robić inhalacje, łącznie z nośnikiem np olejowym stosować do masażu. Na 1 masaż łyżka nośnika z odpowiednią mieszanką kropli olejków dobranych do konkretnych schorzeń.
Mam tylko przepis na zabiegi i olejki stosowane przy bólach reumatycznych i artretycznych, inne zgubiłam.
To masaż miejscowy i kąpiele całego ciała. Do masażu na 50 ml nośnika 15 kropli.
Olejek jałowcowy 4 krople, eukaliptusowy 3 krople, goździkowy 2 krople, tymiankowy 1 kropla
Taka mieszanka olejków.

75,103

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie niedzielnie smile

Wypad do Ustronia udał nam się znakomicie, pogoda dopisała, a góry są piękne w jesiennej odsłonie.
Trochę czasu spędziliśmy nad Wisłą, ale większość czasu spędziliśmy na leśnym spacerze w górę Ustronia Zawodzie.
Wróciłyśmy do domu przed 19.

BaChasiu no faktycznie, nikogo nie zmusimy do pisania.
Właściwie to ja piszę z nas najwięcej, bo  jestem codziennie, a często piszę dwa i trzy razy dziennie.

Asterko U Ciebie wczoraj było zimno?
U nas prawie letnia pogoda pogoda, dzisiaj też, słońce i ok.20 stopni smile

Co do Bulinki, pewnie jednak na nas się obraziła, bo widuję ją na fb, więc trochę jednak czasu na neta ma, no ale skoro nie chce z nami pisać, nic na to nie poradzimy hmm

Mamuśka miło Cię widzieć i pisz częściej, bo nie chcemy, żeby nasza kafejka padła hmm

Pozdrawiam wszystkie Netki  I życzę pięknej niedzieli

75,104

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

U mnie pogoda w kratkę.
W piątek chwaliłam się pięknym słońcem i wiosenną temperaturą, wczoraj było mokro i mgliście, a dziś znów słonecznie.

Kiedyś te kominki na olejki były bardzo popularne. Sama miałam kilka i "szalałam" z różnymi olejkami zapachowymi.

Och, nie narzekajcie tak na frekwencję. Są dni, gdy wpisów jest mniej, ale potem wraca to do normy wink
Jak jest jakiś interesujący dla większości temat, to posty automatycznie lecą big_smile

BaChasia-- pytałaś o tego homara.
Jedliśmy tutaj, w domu. Znajomy moich podopiecznych przyniósł kilka. Oni mają taką tradycję spotykania się dwa razy w roku, właśnie na "degustację" homarów.
Ile kosztowały? Nie mam pojęcia, ale na pewno nie mało.
Widziałam w necie ceny około 200-300 zł za sztukę.

75,105 Ostatnio edytowany przez Asterka (2024-10-20 17:43:57)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć Dziewczyny!

Markadia u mnie tej temperatury zdecydowanie mniej.
Czas już na cieplejsze kurtki niestety. Ale słońce jest i to mnie cieszy.
Najbliższe dni też mają być pogodne.
Mystiq pogoda zmienną bywa.
Pamiętam modę na kominki zapachowe, też kiedyś dostałam w prezencie ale jakoś mnie to nie wciągnęło.
Mam ostatnio takie trudne wyzwania księgowe, z jednej strony do dobrze bo mobilizacja dla szarych komórek ale też i trochę zniechęcenia czuję.
Mamuśka super, że się pokazałaś. Wyczuwam pozytywną energię; odreagowanie po trudnym okresie i nabieranie wiatru w żagle.
I tak trzymaj!
Mam nadzieję, że Tajka po tym maratonie urodzinowym będzie miała same dobre wspomnienia.

Miłego wieczoru życzę!

75,106 Ostatnio edytowany przez Ba-Cha (2024-10-21 06:47:27)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

    zapraszam : https://www.pozytywniej.pl/king-include/uploads/2024/09/905743-img_20240922_083940.jpg

Misty ja pierdziu smile tym bardziej bym skosztowała jakby mi ktoś zaserwował takiego homara smile
cena do przewidzenia  smile

kiedyś oglądałam jak w Japonii - serwują bardzo drogą i śmiertelnie niebezpieczną rybę smile
kucharz może źle przyrządzić - i to może być ostatnia kolacja w życiu smile
nie odważyłabym się nie mówiąc o cenie lol

Asterka trzeba się już ubierać cieplej - w słonku ciepełko
ten tydzień ma być jeszcze ładny smile drzewa w różnych kolorach są boskie smile

Markadia pisz i 3 razy dziennie smile
październikowy widok gór jest super smile

Mamuśka co ?? z tej trzciny robią podopieczni na zajęciach ??? smile

Pozdrawiam WSZYŚCIUTKIE  bez wyliczanki smile

75,107

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie w nowym tygodniu smile

U mnie kolejny piękny i słoneczny dzień, a ja mam trochę roboty w domu, więc się nie rozpisuję, tylko zmykam do obowiązków.

Miłego poniedzialku życzę smile

75,108

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

U mnie przed południem więcej roboty, więc też tylko na chwilkę zajrzałam, podpisać listę obecności wink
Powiem tylko, że perfumy, nad którymi tak mocno ostatnio się zastanawiałam, już mam smile
Dostałam w prezencie cool

Spokojnego dnia smile

75,109

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam serdecznie!

Poczułam się trochę przytłoczona sprawami i problemami ale, że raczej same się nie rozwiążą to postanowiłam jednak zmierzyć się z nimi.
Zaczęłam od zaparzenia drugiej, małej kawy, zadzwoniłam w sprawie wózka aby mi termin gwarancyjny nie uciekł.
Zaskoczenie! jutro mają po niego przyjechać.
A teraz czas na sprawy księgowe; około 14-tej jestem umówiona w sprawie wniosków o zasiłek socjalny, renty socjalnej i wniosku o zmianę stopnia niepełnosprawności.
To już kolejne spotkanie i mam nadzieję, że w tym tygodniu zakończymy sprawy to osoba, której to dotyczy miałaby jeszcze szansę otrzymać świadczenia za październik. Oczywiście mam na myśli wyrównanie bo wszystko trochę potrwa.
Kolejna sprawa to przygotowania do rozwiązania stowarzyszenia.
Nie zajmuję się tym sama bo jest nas kilka osób ale i tak sprawa mnie przerasta i przeraża.
O trzeciej sprawie nawet nie chcę wspominać bo przez czyjąś bezmyślność narobiono tyle błędów, że szok!
Konsekwencje nie są jakieś wielkie ale i tak cała ta sytuacja mnie stresuje.
Przepraszam, że obciążam Was moimi sprawami ale jakoś tak się uzbierało....
A poza tym jest pięknie, słonecznie....

Dobrego dnia życzę!

75,110

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Cześć.

Weekend zleciał u mnie szybko, intensywnie i wkroczyłam w nowy tydzień zmęczona lol Zabrakło 1 dnia na odpoczynek hihi. Jakoś przeżyłam dziś w pracy, ale już godzinę przed fajrantem siedziałam by siedzieć. Nie byłam w stanie skupić się na niczym. Dobrze, że jutro mam wolne to odeśpię i odpocznę.

Wcale nie ma tak mało wpisów na kafejce, codziennie ktoś coś skrobnie wink

Co do kafejkowiczów... ja nie mam wiele do roboty na co dzień, dzieci małych brak, robota na gospodarstwie nie dotyczy, a więc póki co znajduję czas na przeczytanie, odpisanie. Raz więcej -raz mniej... wiadomo- życie. Czasem nie ma się weny, sił, chęci.

Pozdrowionka każdej z osobna. Dobrego tygodnia życzę.

75,111 Ostatnio edytowany przez takasobiemamuśka (2024-10-21 21:07:13)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Macham wieczornie siedząc przy piecu od centralnego smile
Asterko smile prawda smile dobrze wyczułaś, jestem zmęczona niemiłosiernie, mam teraz pojedyńcze wolne dni w miesiącu, ale duch inny, sporo we mnie nadziei i determinacji smile Potrzebowałam móc działać i ruszyć do ludzi.

Co do problemów ..gdzie sobie można pogadać lepiej niż tu ?
Kłopot wyrzucony ..zawsze chociaż ciut lżej. Mi nawet napisanie paru zdań o problemach, z jakimi się mierzyłam, pomagało. Wiadomo nikt za mnie niczego nie rozwiąże, ale zawsze jakoś tak raźniej...więc pisz proszę smile

Bachaś smile z trzciny w zeszłym tygodniu robiliśmy osłonkę na doniczkę, a teraz nacięłam już, by zrobić z niej dach szopki bożonarodzeniowej. Już dzisiaj trochę związywaliśmy w pęczki..
Z faszyny (liści trzcinowych) można robić fajne plecionki, ale w tym składzie podopiecznych na plecionki nie ma szans, nie dadzą rady..
Dobrej nocy Wszystkim smile

75,112

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

   zapraszam na kawuśkę  smile

                https://i.pinimg.com/550x/9e/19/bb/9e19bbe766262329906c145b4aeeaba4.jpg

Mamuśka takie pisanie pomaga to prawda smile

Taja mam podobnie i nie zawsze jest wena smile

Asterka co to za rozwiązanie stowarzyszenia ??

Markadia co robiłaś wczoraj ?

Misty jakie perfumki dostałaś ??

wczoraj odebrałam orzeczenie o niepełnosprawności - jest już na stałe smile
od razu wysłałam do Krakowa - staram się o to "świadczenie wspierające" - zobaczę czy chwyci  na moje papiery  ??? smile

pogoda jest taka ,że rankiem byłam u lekarki rodzinnej - byłam ubrana ciut zimowo i wcale nie było mi gorąco
potem w południe trzeba się przebrać bardziej na letniaka smile
młodzi chodzą w krótkich spodenkach a starsi w kurtkach i czapkach smile

Sonia ? wróciłaś już z tego EdŻiptu lol ???

Bulinka wracaj smile

Pozdrawiam WSZYŚCIUTKIE BEZ WYLICZANKI   smile

75,113

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witam w piękny jesienny dzień!
Ależ dziś wspaniała pogoda!
Miałam jeszcze możliwość zaliczyć zakupowy spacer a teraz czekam na pana, który ma zabrać wózek do serwisu.
Bachasiu dziękuję za uśmiechniętą, codzienną poranną kawę. I od razu dzień zyskuje na urodzie.
A to rozwiązanie stowarzyszenia to załatwianie wszystkich spraw związanych z zakończeniem działalności.
Jest tego sporo, niestety.

Pozdrawiam i dobrego dnia wszystkim życzę:)

75,114

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witaj Asterka smile

pogoda jest piękniutka - po obiedzie wychodzę z Jolką smile

wiem,że macie swoje upodobania co do oglądania czegoś w necie  ale ...

dziś oglądałam podróże po Indiach ale takie z ulic smile

           
              niczego bym tam nie spróbowała smile

         a potem przeniosłam się do Meksyku - przepiękne miejsce na leniuchowanie   cudo smile
  ten prowadzący ma dłuższe odcinki    ale początek i końcówka to bajka smile

                         

spadam z netu do realu smile

75,115

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Po nocnym ulewnym deszczu dzień u mnie słoneczny.
Wybrałam się na spacer do "laso-parku". Coraz mniej liści na drzewach.
Córka podopiecznych przyniosła dziś dla nas pitaję- smoczy owoc. Nigdy go jeszcze nie jadłam.

75,116

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie wieczorkiem smile

Uuu widzę, że frekwencja dzisiaj niesamowita lol
Ja miałam dużo pracy na balkonie, póki pogoda sprzyja robię porządki z roślinami, niektóre przeniosę niebawem do domu.

Mysti I jak smakuje ten smoczy owoc?

No cóż, nie będę się rozpisywać, więc życzę Wam:

Miłego wieczoru wtorkowego smile

75,117

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

U mnie do tych wszystkich stresowych sytuacji doszła jeszcze niespodziewanie awaria w Plusie.
Najpierw myślałam, że padł mi telefon ale okazało się, że to operator ma problem.

Miłego wieczoru życzę!

75,118

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Asterko ja i mój mąż mamy telefony w plusie, ale nie zauważyliśmy żadnej awarii, nawet teraz piszę z telefonu smile
A co się dzieje?

75,119 Ostatnio edytowany przez Asterka (2024-10-22 19:14:09)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Markadia może awaria jest lokalna a nie w całym kraju.
Jest, że tak powiem głuchy telefon, nie dochodzą SMS, nie można nigdzie zadzwonić.
To na pewno awaria bo znajoma pytała w Punkcie Plusa.
Do południa jeszcze było OK.

75,120

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Asterko to u mnie działa wszystko, bo jakąś godzinę temu rozmawiałam z córką przez telefon, a przed chwilą zadzwoniłam do mamy i wszystko jest ok smile
Więc widocznie to jakaś lokalna awaria i mam nadzieję, że szybko się z nią uporają smile

A mnie zastanawia nieobecność już 4 dzień z rzędu Taji sad
Najpierw Bulinka zamilkła, a teraz Taja się nie odzywa, dziewczyny co z Wami???
Czy naprawdę chcecie, żeby nasza kafejka dolączyła do pozostalych zamkniętych kafejek sad

75,121

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Marka---Taja wczoraj przecież pisała.

Ja też mam telefon w Plusie i nic się nie działo. I rano i popołudniu telefonowałam bez problemu. Faktycznie, może to tylko jakaś lokalna awaria.

Smoczy owoc, jak dla mnie, jest bez smaku roll
Ten po przekrojeniu był bordowy, być może biały, czy żółty mają bardziej wyrazisty smak...

75,122

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Mysti a no tak, faktycznie pisała wczoraj Taja big_smile
Chyba już przewrażliwiona jestem, bo widzę co się stało z pozostałymi kafejkami,  które jeszcze kilka miesięcy temu normalnie działały hmm
Co do owocu, myślałam, że jest jakiś bardzo słodki, bo na taki mi wygląda na filmikach lol

Dobrej nocy życzę smile

75,123

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

         https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSeRsSm2KMWmwFD_SUutTXyFeYp15yewXBybg&s

Misty Ty to się masz dobrze - trafiasz na podopiecznych i ich rodziny super smile

idąc do Lidla - na stoisku z owocami człowiek nie wie jak smakują smile owoce z tropików smile

Markadia "Stokrotki" padały   aż zwiędły całkowicie
na wiosnę padła "Chatka" zupełnie bez powodu

Netki przestają pisać - wiem po sobie ,że jak zrobi się przerwę w pisaniu - to potem trudno zacząć ..
Miejmy nadzieję , że nasza cafejka nie padnie smile

Asterka bez telefonu jest ciężko  a już bez netu to katastrofa smile
ależ jesteśmy uzależnieni

Pozdrawiam WSZYSTKIE Mychy milczące z jakiegoś powodu ?? smile

75,124

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Tak, jak BaChasia pisze, Stokrotki "umierały" długo. Co jakiś czas (często) były całkowite przerwy w pisaniu, nie tak jak tutaj, że wpisy są, choć mało.
Potem została praktycznie tylko BaCha i ja. Czytka z racji mnóstwa obowiązków wpadała co kilka dni, a to nie utrzyma kafejki przy życiu.
Ja zaglądam codziennie, a też zdarza mi się dzień bez odezwania, bo nie mam, co napisać, a samego obrazka wstawiać nie będę.

Potem jeszcze zajrzę, bo teraz kolega dobija się do mnie.

Miłego dnia Babeczki smile

75,125 Ostatnio edytowany przez Asterka (2024-10-23 08:51:51)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Serdeczne dzień dobry!

Ależ jestem zakręcona!!! dziś zamiast porannej kawy zaparzyłam herbatę hi, hi, hi
No to jest herbata.
Plus uaktywnił się koło godz. 20-tej i potem dość długo przychodziły mi wiadomości kto dzwonił i zaległe SMS-y.
Internet miałam cały czas bo od innego operatora mam w pakiecie TV, telefon stacjonarny i internet.
Dla mnie ta możliwość kontaktu ze światem jest ważna bo ze względu na niepełnosprawność jestem uwięziona w mieszkaniu i gdy by coś się stało to bez telefonu byłoby byle jak.
Nie chcę też żeby rodzina i znajomi martwili się czy coś się nie stało.
Dziś mam kolejne spotkanie z tym bidulą co mu robię te wnioski o świadczenia z ZUS.
Zdenerwował mnie wczoraj bo przylazł niespodziewanie z prośbą o pożyczenie 40 Zł.
Odmówiłam ale zdenerwował mnie.
Uważam, że i tak mu dużo pomagam robiąc za darmo te wnioski i kserując dokumenty.
Współczuję mu ale całej biedy świata na swoje wątłe ramiona nie wezmę.
Dostaje obiady z MOPS-u, artykuły spożywcze z Caritasu i inną pomoc więc żebractwa wspierać nie będę.

No nic, byle zakończyć tą współpracę z nim.

Pozdrawiam, dobrego dnia życzę!

75,126 Ostatnio edytowany przez Markadia (2024-10-23 11:38:27)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witajcie w środku tygodnia smile

U mnie poranek był pochmurny i mokry, ale teraz wyjrzało słońce i zrobiło się cieplutko smile

BaChasiu no właśnie tego się obawiam, że nagle jedna po drugiej przestanie pisać i nasza kafejka padnie, jak pozostałe hmm
Bulinki nie masz już dwa tygodnie, przestala pisać nagle, bez słowa wyjaśnienia, a myślę, że po tylu latach pisania tu z nami, mogłaby chociaż słowo napisać, co jest przyczyną, żeby nie snuć domysłów hmm
Kamoa i Mamuśka wpadają od czasu do czasu, Sonia też nie pisze codziennie, więc tak naprawdę jest nas garstka hmm

Asterko no to dzisiaj dla odmiany pijesz herbatkę big_smile
Co do tej osoby, też bym nie pożyczyła, znam taki typ ludzi, jak już raz pożyczysz, to potem trudno się odgonić, bo to natrętne typy hmm

Mysti ja też nie zawsze mam co pisać o sobie, ale jednak codziennie skrobnę, chociaż parę słów, jaka pogoda u mnie i z pozdrowieniami dla Was.
Nie trzeba od razu wypisywać wydarzeń dnia smile

Pozdrawiam wszystkie Netki smile

POGODNEJ ŚRODY ŻYCZĘ

75,127

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Heja.

Bacha> a ja właśnie miałam się dowiadywać dla mojej mamy, jak i gdzie się to załatwia.

Asterka> to musiała być awaria lokalna, bo ja też w plusie i działo wszystko.


Markadia> ja wiem, że masz zaburzenie lękowe, więc się szybciej zamartwiasz i boisz niż przeciętny człowiek wink Ale mając tego świadomość możesz to kontrolować. Na kafejce się jeszcze za dużo dzieje, by się aż tak bać, wg mnie nie ma katastrofy - póki co. Nie patrz na inne kafejki, patrz na naszą, bo jest wyjątkowa big_smile  Poza tym... mnie nie było tylko 1 dzień tongue  Wczoraj miałam zajęcia teatralne, a potem wpadła córka. Nie było kiedy napisać. Ot życie...

Co do zajęć teatralnych to mamy nowość, otóż przyszedł do nas mężczyzna!!! Wprawdzie przyznał, że na próbę, nie obiecuje, że zostanie. Jednak odnoszę wrażenie albo wyczuwam intuicyjnie, że jednak z nami zostanie. Przynajmniej na ten rok. Przyda się bardzo, gdyż jedna z dziewczyn z powodu nowej pracy, która będzie kolidować odmówiła na ten rok. Tak więc 2 osoby odeszły, 3 przyszły wink  i dalej jest nas garstka. Ale prowadzący zapewnił, że damy radę. Wszak w zeszłym roku wystawiłyśmy spektakl we trójkę i było super.


Każdą z osobna pozdrawiam i zmykam, bo niebawem będę oglądać mój serial "zaklinaczka duchów"

75,128

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Taja oczywiście, że nasza kafejka jest wyjątkowa, co prawda nazwa już dawno się zdeaktualizowała, ale w sumie nadal jesteśmy osobami 40+, bo mamy więcej niż 40 lat tongue
"Zaklinaczkę duchów" też często oglądam big_smile

75,129

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEY - oczywiście ,że jesteśmy wyjątkowe lol  a jak ?? przecież jesteśmy po 40-tce czyż nie ??? smile

Taja - podstawa to orzeczenie o niepełnosprawności i tam dadzą formularz do wypełnia
"świadczenie wspierające" i dalej Cię pokierują smile

Markadia nie jojcz hi hi   mało nas jest chwilowo - przynajmniej tak myślę smile

Asterka dobra i herbatka z rana na rozruch smile

Misty czekamy tutaj na Czytkę - Morawkę - Emix wymieniam tylko te Mychy ,które pisały ostatnio smile

75,130

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Ale miałam dziś farta big_smile

Do moich podopiecznych przychodzi fizjoterapeuta, ćwiczy z nimi lub masuje.
Kiedyś podopieczna narzekała, że po masażu wszystko ją bolało, a ja i jej córka od razu krzyknęłyśmy, że chętnie weźmiemy te masaże za nią wink
Dziś masażysta przyszedł o 10, ja poszłam do kuchni, żeby im nie przeszkadzać i słyszę, jak mnie wołają.
Myślałam, że coś mam podać, zrobić, a oni do mnie "Kładź się, Adrian dziś ciebie masuje" lol
Godzina przyjemności!

BaChasia-- widziałam, że zapraszałaś tu Stokrotki, bo z sentymentu wciąż tam zaglądam, jak jest jakiś wpis.

75,131

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

BaChasiu ok, ok, już nie jojczę lol
Ciekawe, czy te Babeczki ze Stokrotek do nas wpadną?
No i oczywiście cały czas czekamy na Bulinkę smile

Mysti a Tobie to przypadkiem nie za dobrze tam jest big_smile
Najpierw ten homar za friko, smoczy owoc, a teraz masaż, no, no, aż zazdroszczę, oczywiście tak pozytywnie big_smile

75,132

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dobry wieczór

Przyszłam tutaj za namową Basi.
Czy pozwolicie mi zostać i pobyć razem z Wami ?
Stokrotki same się zamknęły, szkoda.
Chętnie będę tutaj zaglądać.
Może się przedstawię : mieszkam w malutkiej miejscowości.
Razem z mężem prowadzimy gospodarstwo- produkcja roślinna.
Mamy dwie córki, które mają już swoje rodziny.
Mam jeszcze mamę i malutkiego yoreczka.
Wciąż jestem zagoniona, ciągle w biegu.
Jak nie jakaś praca na dworze to z wnuczkami siedzę.
Zakupy, recepty, leki podawanie lekarstw, insuliny mamie to moja praca.
W domu również dużo pracy.
Nie lubię narzekać. Moje miejsce jest właśnie tutaj.
Uwielbiam wieś, ten klimat, lasy, ptaki i przestrzeń.

Ostatnie dwa tygodnie zajmowały mój czas grzyby.
Jestem wielką fanką zbierania.
Przetwarzania już gorzej.
Córka wzięła tydzień wolnego, by razem ze mną jeżdzić do lasu i zbierać.
Zrobiliśmy dużo marynowanych i mnóstwo ususzyłam.
To były prawdziwki i podgrzybki.

Najstarsza wnusia chodzi do czwartej klasy.
Jest ich w klasie 10 osób.
Kilka dni temu jeden chłopczyk upadł i zatrzymało się serce.
Długo był reanimowany przez nauczycieli.
Potem była karetka, śmigłowiec.
Na chwilę odzyskał przytomność, a potem znów serduszko stanęło.
Bardzo długo walczyli o niego.
Niestety, zmarł.
Wiecie co się dzieje w szkole.
Jutro pogrzeb, wnusia jedzie z rodzicami.
Boże, jak ja to przeżywam.
Dziecko było zdrowe, nie chorował, nie leczył się, na nic się nie skarżył.
Niewyobrażalna tragedia.
Chyba cała szkoła będzie na pogrzebie, bo chłopczyk mieszkał w tej miejscowości co szkoła.
Boję się o swoją wnusię jak ona to przeżyje.
Byli u nich w klasie psycholodzy i dużo z dziećmi rozmawiali.
Smutno mi bardzo.

Pozdrawiam wszystkie bardzo serdecznie

75,133

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Bachaś> ale moja mama ma stopień umiarkowany, i nic nie mówiła żeby dano jej jakieś dokumenty o świadcz.wspierającym. Zapytam ją przy okazji.

Mysti> to fajna niespodzianka z tym masażem wink

Czytelniczka> witaj w naszej kafejce. Przykra historia z tym chłopcem sad

75,134

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEY

Czytka - Baśku lol  cieszy mnie Twój wpis powiem tak : no nareszcie zdecydowałaś się przyłączyć do NAS piszacych  smile

okropne hmm z tym chłopczykiem  ...   na pewno dzieci ze szkoły przeżywają tą tragedię ..
przecież w tym wieku się nie umiera hmm hmm

a jak ciotka Klotka ??? 

Taja takie świadczenie wspierające jest smile p. urzędniczki nic nie wiedzą - dziwne ??

też mam stopień umiarkowany   

spadam na wyrko smile

75,135 Ostatnio edytowany przez czytelniczka51 (2024-10-23 21:02:21)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Taja Baśku o to swiadczenie wspierające złożyłam wniosek na mamę.
Mama nie miała żadnego stopnia i musiałam składać papiery, by przyznali jej ten stopień.
Ze względu na wiek mamy komisja była zaocznie.
Decyzja już przyszła, pozytywnie rozpatrzona.
Papiery już wysłane  do  Warszawy..
Potem będzie komisja w domu.
No....zobaczymy

75,136

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czytelniczko witaj w naszej kafejce smile
Fajnie, że zdecydowałaś się do nas dołączyć, my tu same fajne babeczki jesteśmy, mam nadzieję, że miło będzie Ci z nami pisać smile
Ta historia ze śmiercią chłopczyka, straszna, wszystkie dzieci w klasie na pewno mocno to przeżyły, współczuję sad

Taja o tym świadczeniu wspierającym pisałyśmy tutaj kiedyś i wszystkie zgodnie stwierdziłyśmy, że żadna na nie się nie załapie, za zdrowe jesteśmy lol
To jest świadczenie dla osób właściwie całkowicie niesamodzielnych, ale nie wiem jak wygląda sytuacja z Twoją mamą.

BaChasiu a jednak złożyłaś o te świadczenie wspierające, myślisz, że masz szansę?
Daj znać, jaka decyzja przyszła smile

MIŁEGO WIECZORU WAM ŻYCZĘ big_smile

75,137 Ostatnio edytowany przez Mystique71 (2024-10-23 22:18:55)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Czołem Babeczki

Markadia napisał/a:

Mysti a Tobie to przypadkiem nie za dobrze tam jest big_smile
Najpierw ten homar za friko, smoczy owoc, a teraz masaż, no, no, aż zazdroszczę, oczywiście tak pozytywnie big_smile

Zapomniałaś o kuponie do Douglasa i perfumach wink  lol
A tak poważnie, robię co do mnie należy, nie oczekując niczego więcej niż to, co dostaję na konto. Lubię ich tutaj, bo są mili i serdeczni, więc i ja taka jestem wink
Te "dodatkowe" perfumy dostałam za historię z zeszłego tygodnia.
Mój podopieczny ma założony cewnik, trzeba było go wymienić. W Niemczech robią to lekarze.
Przyszedł rodzinny do domu, wymienił, jak się potem okazało- nieprawidłowo. Był już wieczór, więc jedyna opcja wezwanie pogotowia.
Przyjechali, nie mogli tego "naprawić", bo potrzebny był cały zestaw, a oni w karetce nie mieli.
Trzeba było pojechać do szpitala transportem medycznym, który przyjechał około 22:30.
Andrea córka jego pojechała swoim samochodem za karetką.
Najbliższe szpitale pełne, przyjęto ich dopiero w trzecim z kolei, w tej "rozrywkowej" dzielnicy (do dziś się z tego śmiejemy).
Załatwiono to szybko, ale znów czekanie na powrotny transport medyczny.
Andrea z rana miała jakieś służbowe terminy, więc jak już tam w szpitalu było po wszystkim, powiedziałam, że ma jechać prosto do siebie do domu, ja i tak nie śpię, więc będę tutaj na tę powrotną karetkę czekać i wszystkim się zajmę. Przywieźli podopiecznego o 1:45 do domu.
No i za to, że czekałam, że byłam przy jej mamie, a z nią cały czas w kontakcie telefonicznym, odwdzięczyła mi się tymi perfumami Hermes Barenia.


Czytko kochana, fajnie że tutaj dołączyłaś, choć smutno, że z taką tragiczną informacją.
Pamiętam podobną historię z mojego dzieciństwa.
Kolega, równolatek, wtedy mieliśmy 14-15 lat, upadł niedaleko szkoły, i też podobno to było coś z sercem. Też nie przeżył. Nie pamiętam, żeby wcześniej chorował, przynajmniej nic o tym wcześniej nie mówiono.
Minęło tyle lat, a ja wciąż to pamiętam, pamiętam jego imię, nazwisko, jak wyglądał.

75,138

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

HEYka DZIEWUSZKI

           https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQQQ0koBWkeDiMCdYWUJRcE_PBeB2q2gYPWug&s

Czytka to może mam złe informacje co do tego potrzebnego orzeczenia

po komsji - czeka się na ilość punktów - jak będzie ileś tam ?? to papiery składa się w ZUS-ie - i wypłacają świadczenie

Markadia a co mi zależy spróbować - najwyżej przejadę się na wycieczkę do Krakowa smile
mój eks - jest chory i to bardzo - 2 zawały + 2 udary i jakieś inne poważne choroby
on dostaje 3500 miesięcznie tego wsparcia smile
ja szukam dodatku pieniężnego  do mojej marnej emerytury smile

Misty Ty jesteś spoko dla nich - to i Tobie sypną prezencikami

Hellou Kubek ?- Kamoa ? - Bulinka ? - Sonia ? i WSZYŚCIUTKIE pozostałe Mychy pozdrawiam lol

75,139

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Witaj Basiu

Witaj Baśku

Mysti-Basiu twoje zachowanie było piękne, więc córka podopiecznej
się odwdzięczyła.
Powiedz czy perfumy mają ładny zapach.
Dziękuję za miłe przyjęcie.

Baśku masz dobre informacje.
Po komisji przyjdzie ci decyzja.
Trzeba odczekać dwa tygodnie na uprawomocnienie się tej decyzji i dopiero zanieść ją do ZUS-u.
Tylko to świadczenie nie jest dla tej chorej osoby.
W przypadku mojej mamy to świadczenie jest dla mnie, jako osoby opiekującej się mamą.
Zależna też będzie ilość przyznanych punktów.
Jeśli dużo przyznają to świadczenie będzie jeszcze w tym roku.
Jeśli mniej to w kolejnych latach.
Znam panią, której przyznali dużo punktów.
Dostała już duże wyrównanie i duże comiesięczne dochody.

U nas rano jest bardzo zimno, przymrozek.

Pytałaś mnie ile lat ma moja mama -89
Pytałaś o ciotkę.
Jeżdżę tam i po każdej wizycie zarzekam się, że nigdy więcej.
Aż do kolejnego razu, kolejnego telefonu.
To jest bardzo trudna osoba , roszczeniowa, sklerotyczka.
Ale ja muszę tam jechać , inaczej nie potrafię.
Ciotka z jednymi się kłóci, wyprasza ich.
Ze mną jeszcze tak nie robi, bo ja nie pozwalam jej na to.

Miłego dnia dla każdej

75,140 Ostatnio edytowany przez czytelniczka51 (2024-10-24 09:14:46)

Odp: Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Dwa razy wkleił się post

https://kartkolandia.pl/kartki/64/8/d/kartki-codzienne-dni-tygodnia-pyszna-kawa-w-czwartek-8192.jpg

Posty [ 75,076 do 75,140 z 80,755 ]

Strony Poprzednia 1 1,154 1,155 1,156 1,157 1,158 1,243 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Netkafejka 40+ ... czyli dla dziewczyn po czterdziestce

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024