Tomek, czytam Twój wątek od kilku dni, ale nie miałam czasu wcześniej odpisać.
Myślę, że pod wieloma względami możesz być fantastycznym facetem - i całkowicie się zgadzam, że sposób, w jaki traktowała Cię dziewczyna jest absolutnie niedopuszczalny. Widzę natomiast u Ciebie jeden drobny problem, który może powodować, że w przyszłości będziesz w nie do końca satysfakcjonujących Cię relacjach.
Jesteś zwyczajnie zbyt mało asertywny. Widać, że bardzo Ci zależy na związku, dlatego nie potrafisz postawić granic. W relacji masz prawo wymagać jakościowego czasu spędzanego tylko we dwoje.
Tu nie chodzi tylko o to, czy ułoży Ci się jeszcze z tą konkretną dziewczyną czy nie. Możecie się rozstać i pojawi się kolejna, która też nie będzie sie z Tobą liczyła. Ważne jest to, żebyś uczył się jasno komunikować swoje potrzeby i wymagania. Nie czekaj zawsze na jej ruch.
Mów jasno "chcę weekendy spędzać razem" - np. żebyśmy cały wieczór w piątek i niedzielę do wieczora mieli razem albo "Na niedzielę chciałbym zaplanować wycieczkę we dwoje, potrzebujemy czasu sam na sam". Gdy widzisz, że ewidentnie dziewczyna Cię zlewa, to odpuść.
W tym konkretnym wypadku dałabym szansę wyłącznie gdyby rozmowa dała jej do myślenia i gdyby całkowicie zmieniła podejście do planowania czasu. Pamiętaj, otwarta komunikacja, a nie długi brak asertywności, a potem bierna agresja.