Ha!
Julcia, mój mały żołędziu! Gdzie jesteś??
Znów gdzieś przepadła!
Cichooo
Julka tera czyta - spokojnie
Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Moja przyszła dziewczyna odeszła
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ha!
Julcia, mój mały żołędziu! Gdzie jesteś??
Znów gdzieś przepadła!
Cichooo
Julka tera czyta - spokojnie
Julka ma teraz ascezę "wersja demo".
Julka ma teraz ascezę "wersja demo".
Juleczki, rannego promyczka, już nie ma.
Nie dajmy się zwieść kiepskim naśladowcom, próbującym podrobić kunszt wypowiedzi, życiową mądrość i gorące serce skryte w pięknym, choć nieco przypominającym nietoperza, ciele.
Julka mogła być tylko jedna!
Motocyklistka napisał/a:Julka ma teraz ascezę "wersja demo".
Juleczki, rannego promyczka, już nie ma.
Nie dajmy się zwieść kiepskim naśladowcom, próbującym podrobić kunszt wypowiedzi, życiową mądrość i gorące serce skryte w pięknym, choć nieco przypominającym nietoperza, ciele.
Julka mogła być tylko jedna!
Oddała pole godnej następczyni!?
Jeszcze taka nie urodziła się
Nie dajmy się zwieść kiepskim naśladowcom, próbującym podrobić kunszt wypowiedzi, życiową mądrość i gorące serce skryte w pięknym, choć nieco przypominającym nietoperza, ciele.
Julka mogła być tylko jedna!
Brzydka ona, brzydki (?) on, a taka piękna miłość... <3
Jeszcze taka nie urodziła się
Można się sklonować
no teraz chociaz mozecie mnie szukac jak mnie tu nie ma
no teraz chociaz mozecie mnie szukac jak mnie tu nie ma
Ty na tym forum jesteś wszędzie.
Motocyklistka napisał/a:Julka ma teraz ascezę "wersja demo".
Juleczki, rannego promyczka, już nie ma.
Nie dajmy się zwieść kiepskim naśladowcom, próbującym podrobić kunszt wypowiedzi, życiową mądrość i gorące serce skryte w pięknym, choć nieco przypominającym nietoperza, ciele.
Julka mogła być tylko jedna!
Julka jedna, ale imion wiele
New Me napisał/a:
no teraz chociaz mozecie mnie szukac jak mnie tu nie ma
Ty na tym forum jesteś wszędzie.
Gdzie wszedzie? Tez juz Ciebie dopadly halucynacje ? ....przeciez mnie przez cale dwa dni tutaj nie bylo a jedynie bylam przez niecale pol godziny wieczorem bo napisalam ze bede robic proby przed pojsciem do zakonu gdzie rzadko korzystaja z internetu. Za niedlugo znow powtorze te probe mam nadzieje wiec niewiem gdzie Ty mnie wszedzie widziales przez te ostatnie 2 dni
(...) przeciez mnie przez cale dwa dni tutaj nie bylo a jedynie bylam przez niecale pol godziny wieczorem bo napisalam ze bede robic proby przed pojsciem do zakonu gdzie rzadko korzystaja z internetu. Za niedlugo znow powtorze te probe mam nadzieje wiec niewiem gdzie Ty mnie wszedzie widziales przez te ostatnie 2 dni
Coś szybko odpuściłaś
Nie wspominając, że nie było mowy o żadnej próbie, ale standardowo już się z tego wycofujesz :
(...) Dlatego ja postanowilam ze bede siedziec na tym forum tylko pol godziny dziennie od 19:30-20:00 czasu angielskiego plus kolejne 30 minut na czytanie czegos interesujacego w necie lub ogladanie you tube.... koniec marnowania czasu na internet sie zaczynam przyzwyczajac juz od teraz bo jak wstapie do zakonu bedzie mi latwo bez neta... bede tylko korzystac z telefonu zeby kontaktowac sie z rodzina kumpelami znajomymi itp a tak koniec nie bede uzywac telefonu wogole jedynie czasami na zdjecia... takze wy to mnie tutaj nie bedziecie widziec duzo tylko od 7 30 do 20 wieczorem czasu angielskiego wiec NIE bede juz z wami tak czesto pisala bo przyzwyczajam sie do zycia zakonnicy
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:Motocyklistka napisał/a:Julka ma teraz ascezę "wersja demo".
Juleczki, rannego promyczka, już nie ma.
Nie dajmy się zwieść kiepskim naśladowcom, próbującym podrobić kunszt wypowiedzi, życiową mądrość i gorące serce skryte w pięknym, choć nieco przypominającym nietoperza, ciele.
Julka mogła być tylko jedna!
Julka jedna, ale imion wiele
![]()
To samo właśnie chciałam napisać, że przecież kobieta... niejedno ma imię. Dosłownie i w przenośni . A przecież nasz Rozrabiaka bywa mistrzem przenośni, więc coś chyba teraz poszło nie tak
.
Ty mnie wszedzie widziales przez te ostatnie 2 dni
No 2 dni próby łał z wejscia zostaniesz przeoryszą
Julka ty przy tych próbach zakładasz habit (hobbit )? Czy próby zakonne bezhabitowe (bezhobbitowe)? No i oczywiście podziwiam za te 2 dni wytrwałości.
Julka ty przy tych próbach zakładasz habit (hobbit
)? Czy próby zakonne bezhabitowe (bezhobbitowe)? No i oczywiście podziwiam za te 2 dni wytrwałości.
Nie mam habitu. Mam nadzieje ze uda mnie sie pojsc do zakonu w przyszlosci
Miną miliony lat świetlnych zanim Twoja córka usamodzielni się. A po drodze wszystko może się zdarzyć. Habit jakoś nie pasuje mi do Ciebie ani do Twoich oczu
Miną miliony lat świetlnych zanim Twoja córka usamodzielni się. A po drodze wszystko może się zdarzyć. Habit jakoś nie pasuje mi do Ciebie
ani do Twoich oczu
A skad wiesz jakie mam oczy noooo chyba ze masz sekretna kamera i wszystkich widzisz na forum jak szpieg
Po prostu wiem. Powiem więcej. Habit naprawdę nie pasuje do Twoich oczu Jeśli mylę się to popraw mnie, zaprzecz
Motocyklistka napisał/a:RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:Juleczki, rannego promyczka, już nie ma.
Nie dajmy się zwieść kiepskim naśladowcom, próbującym podrobić kunszt wypowiedzi, życiową mądrość i gorące serce skryte w pięknym, choć nieco przypominającym nietoperza, ciele.
Julka mogła być tylko jedna!
Julka jedna, ale imion wiele
![]()
To samo właśnie chciałam napisać, że przecież kobieta... niejedno ma imię. Dosłownie i w przenośni
. A przecież nasz Rozrabiaka bywa mistrzem przenośni, więc coś chyba teraz poszło nie tak
.
Ojtamojtam
Nosił dzban razy kilka, ponieśli i wilka!
Po prostu wiem. Powiem więcej. Habit naprawdę nie pasuje do Twoich oczu
Jeśli mylę się to popraw mnie, zaprzecz
A skad to wiesz ?
Zgadzasz się ze mną czy masz inne zdanie? Na to co powiedziałem powyżej
Zgadzasz się ze mną czy masz inne zdanie? Na to co powiedziałem powyżej
Mam inne zdanie
I bardzo dobrze i tak trzymaj
Tak czy siak habit Tobie nie pasuje
I bardzo dobrze
i tak trzymaj
Tak czy siak habit Tobie nie pasuje
Sa rozne kolory habitu wezme taki ktory pasuje
Zamiast habitu kup lepiej sobie ładną sukienkę, w kolorze idealnie pasującym do Ciebie Albo swojej córce
Albo sobie i córce
Julka, a tak w ogóle to już wyzdrowiałaś?
Julka, a tak w ogóle to już wyzdrowiałaś?
Tak juz nie biore antybiotykow
KoralinaJones napisał/a:Motocyklistka napisał/a:Julka jedna, ale imion wiele
![]()
To samo właśnie chciałam napisać, że przecież kobieta... niejedno ma imię. Dosłownie i w przenośni
. A przecież nasz Rozrabiaka bywa mistrzem przenośni, więc coś chyba teraz poszło nie tak
.
Ojtamojtam
Nosił dzban razy kilka, ponieśli i wilka!
Dzban białego wytrawnego wina?
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:KoralinaJones napisał/a:To samo właśnie chciałam napisać, że przecież kobieta... niejedno ma imię. Dosłownie i w przenośni
. A przecież nasz Rozrabiaka bywa mistrzem przenośni, więc coś chyba teraz poszło nie tak
.
Ojtamojtam
Nosił dzban razy kilka, ponieśli i wilka!
Dzban białego wytrawnego wina?
Białe i wilk? Heh.
Czerwone- krwiste, mocne i aromatyczne, pasujące do surowego mięsa.
Dzban to za dużo- chyba że w dwójkę. Tu też czerwone pasuje lepiej. Spijane z kobiecych piersi, pięknie się komponuje z ich barwą.
.
.
.
KoralinaJones napisał/a:RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:Ojtamojtam
Nosił dzban razy kilka, ponieśli i wilka!
Dzban białego wytrawnego wina?
Dlaczego bialego ?
Na to wszystko może pomóc tylko Duch Puszczy
Na to wszystko może pomóc tylko Duch Puszczy
Na to wszystko może pomóc tylko Duch Puszczy
KoralinaJones napisał/a:RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:Ojtamojtam
Nosił dzban razy kilka, ponieśli i wilka!
Dzban białego wytrawnego wina?
Białe i wilk? Heh.
Czerwone- krwiste, mocne i aromatyczne, pasujące do surowego mięsa.
Dzban to za dużo- chyba że w dwójkę. Tu też czerwone pasuje lepiej. Spijane z kobiecych piersi, pięknie się komponuje z ich barwą.
To jest jeszcze dreszczowiec, czy już horror?
To jest jeszcze dreszczowiec, czy już horror?
Powiedziałabym, że thriller momentami zahaczający o horror o zabarwieniu erotycznym
KoralinaJones napisał/a:To jest jeszcze dreszczowiec, czy już horror?
Powiedziałabym, że thriller momentami zahaczający o horror o zabarwieniu erotycznym
Jaki to horror o czym?
Ja myślę, że bardziej jest to dramat psychologiczno - pedagogiczny z elementami czerwonego horroru
To raczej slasher Było zniknięcie w niewyjasnionych okolicznościach.
To raczej slasher
Było zniknięcie w niewyjasnionych okolicznościach.
Dawniej mówilo się że "zabili go i uciekł" albo "kto ukradł peta z parapeta ?"
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:KoralinaJones napisał/a:Dzban białego wytrawnego wina?
Białe i wilk? Heh.
Czerwone- krwiste, mocne i aromatyczne, pasujące do surowego mięsa.
Dzban to za dużo- chyba że w dwójkę. Tu też czerwone pasuje lepiej. Spijane z kobiecych piersi, pięknie się komponuje z ich barwą.To jest jeszcze dreszczowiec, czy już horror?
To zależy od tego, Panna, czy masz dreszcze.
Jeśli nie, to będzie horror!
Tylko dreszcze? A może coś jeszcze...
Tylko dreszcze? A może coś jeszcze...
Wyczuwam jakieś kudłate myśli
dubel
Głodnemu to "chleb" na myśli, prawdaż
KoralinaJones napisał/a:RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:Białe i wilk? Heh.
Czerwone- krwiste, mocne i aromatyczne, pasujące do surowego mięsa.
Dzban to za dużo- chyba że w dwójkę. Tu też czerwone pasuje lepiej. Spijane z kobiecych piersi, pięknie się komponuje z ich barwą.To jest jeszcze dreszczowiec, czy już horror?
To zależy od tego, Panna, czy masz dreszcze.
Jeśli nie, to będzie horror!
Mam gęsią skórkę, na samą myśl, że mogłabym zostać pożarta żywcem.
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:KoralinaJones napisał/a:To jest jeszcze dreszczowiec, czy już horror?
To zależy od tego, Panna, czy masz dreszcze.
Jeśli nie, to będzie horror!Mam gęsią skórkę, na samą myśl, że mogłabym zostać pożarta żywcem.
Kto by Cie zezarl zywcem?
Mam gęsią skórkę, na samą myśl, że mogłabym zostać pożarta żywcem.
Kobieto.
Chodziło o krwiste steki.
Choć pożarcie żywcem, to wcale niezła analogia;)
Białe wilcy lubią krwiste steki.
Białe wilcy lubią krwiste steki.
No to biale wilki ja zezra ?
KoralinaJones napisał/a:Mam gęsią skórkę, na samą myśl, że mogłabym zostać pożarta żywcem.
Kobieto.
Chodziło o krwiste steki.Choć pożarcie żywcem, to wcale niezła analogia;)
Ależ ja jestem z krwi i kości! I mięska też by się trochę znalazło. Ale, zaraz, zaraz... czy przypadkiem Twoja piwniczka nie jest pełna białego wina?
czy przypadkiem Twoja piwniczka nie jest pełna białego wina?
Moja piwniczka jest pełna wszystkiego!;)
I mięska też by się trochę znalazło.
No ja myślę!
Legat napisał/a:Białe wilcy lubią krwiste steki.
No to biale wilki ja zezra ?
Nie ona jest spryciarą i się nie da. Na przynętę rzuci im kota.
New Me napisał/a:Legat napisał/a:Białe wilcy lubią krwiste steki.
No to biale wilki ja zezra ?
Nie ona jest spryciarą i się nie da. Na przynętę rzuci im kota.
a ma kota?
Ma
Ma
A co jak kot sie umowi z wilkami ze razem ja zezra?
Ma
O, wypraszam sobie. Jestem, co prawda, starą panną, ale żadnego kota jeszcze nie mam
.
KoralinaJones napisał/a:czy przypadkiem Twoja piwniczka nie jest pełna białego wina?
Moja piwniczka jest pełna wszystkiego!;)
Czy to należy rozumieć jako groźbę, czy jako obietnicę?
Legat napisał/a:Ma
O, wypraszam sobie. Jestem, co prawda, starą panną, ale żadnego kota jeszcze nie mam
![]()
.
A on bezczelnie mi wmawia ze masz kota
KoralinaJones napisał/a:Legat napisał/a:Ma
O, wypraszam sobie. Jestem, co prawda, starą panną, ale żadnego kota jeszcze nie mam
![]()
.
A on bezczelnie mi wmawia ze masz kota
Tupeciarz . Hmm... a może on tak naprawdę ma, ale.. tupecik
.
Tupeciarz
. Hmm... a może on tak naprawdę ma, ale.. tupecik
.
Idąc tym tropem, może masz kotka, ale nie zwierzę;)
I skąd on zna szczegóły Twej fryzury?
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:KoralinaJones napisał/a:czy przypadkiem Twoja piwniczka nie jest pełna białego wina?
Moja piwniczka jest pełna wszystkiego!;)
Czy to należy rozumieć jako groźbę, czy jako obietnicę?
Co dla jednych groźbą, dla innych obietnicą..
To nie jest ważne, groźba czy obietnica? Tu chodzi o cel.
Tupeciarz czy tupecik? Wg mnie tupieciarz. Całe życie mieszka na czwartym piętrze co najmniej i przez te wszystkie lata wytupal się po tych schodach, wchodząc i schodząc
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Moja przyszła dziewczyna odeszła
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024