Juz niewiem co robic ze swoja wiara - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » RELIGIA - DUCHOWE POSZUKIWANIA » Juz niewiem co robic ze swoja wiara

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 131 do 195 z 274 ]

131

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
Priscilla napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

To dobrze.  A czyli bedzie tylko grzech jak nie bede sie modlic do Boga? To w takim razie skoro tak jest to wracam do Kosciola Katolickiego

Juuuulka, Ty bijesz na głowę wszelkie absurdy tego forum.
Podobno tak się znasz, tak zgłębiłaś zasady wiary, tak przestudiowałaś Biblię, że już Cię nic nie zagnie, a jednak potrzebna Ci była dosyć lakoniczna wymiana zdań, by się uspokoić w swoich rozdzierających serce dylematach i z oświeceniem w głowie oznajmić: "ok, to wracam do KK". Toż to nawet Bareja mógłby się od Ciebie uczyć lol

big_smile ja sama nie rozumiem siebie ani tego co sie tu wyprawilo ze mna. Bog zaprowadzil mnie do Katolicyzmu,  po czym dopuscil bym zostala Muzulmanka, a teraz znow chce bym byla Katoliczka. Niewiem co to sie za cuda powyrabialy. Mam nadzieje, ze juz zadne pomysly zmiany wiary mi nie wleca do mozgu. Jeszcze raz na spokojnie poczytam Biblie tym razem z wyjasnieniem tekstu.  Wczesniej czytalam bez wyjasnienia.  Niby bede czytac to samo, jednak z wyjasnieniem bedzie to juz inaczej wygladac

Ty już niczego nie czytaj. Masz chrzest katolicki? To jesteś na zawsze katoliczką. Proste. Możesz odejść i być ekskomunikowana katoliczką a wiesz co za ekskomunikę grozi? Potępienie. Ty nie masz innego wyjścia. Masz być posłuszna katoliczką

Zobacz podobne tematy :

132

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara

Do świętych modlić się nie musisz, na rzeźby w kościele nie patrz, spowiedź masz i ksiądz odpuści twoje cudzolustwa i trolowanie na forum, cóż ci więcej do świętości trzeba?

133

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara

I jeszcze ta głową zlana katolicka woda święconą.

134

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Patryk19abc napisał/a:

Do świętych modlić się nie musisz, na rzeźby w kościele nie patrz, spowiedź masz i ksiądz odpuści twoje cudzolustwa i trolowanie na forum, cóż ci więcej do świętości trzeba?

No ja do spowiedzi planuje isc a do swietosci to mi duzo brakuje niestety

135

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Priscilla napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

To dobrze.  A czyli bedzie tylko grzech jak nie bede sie modlic do Boga? To w takim razie skoro tak jest to wracam do Kosciola Katolickiego

Juuuulka, Ty bijesz na głowę wszelkie absurdy tego forum.
Podobno tak się znasz, tak zgłębiłaś zasady wiary, tak przestudiowałaś Biblię, że już Cię nic nie zagnie, a jednak potrzebna Ci była jedynie dosyć lakoniczna wymiana zdań, by się uspokoić w swoich rozdzierających serce dylematach i z oświeceniem w głowie oznajmić: "ok, to wracam do KK". Toż to nawet Bareja mógłby się od Ciebie uczyć lol


lol
Dobre Priscilla
Kocham humor oparty na absurdach, dlatego Julka nie złości mnie tylko bawi big_smile

A szukać sensu w bezsensie to też absurd lol

136

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Agnes76 napisał/a:
Priscilla napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

To dobrze.  A czyli bedzie tylko grzech jak nie bede sie modlic do Boga? To w takim razie skoro tak jest to wracam do Kosciola Katolickiego

Juuuulka, Ty bijesz na głowę wszelkie absurdy tego forum.
Podobno tak się znasz, tak zgłębiłaś zasady wiary, tak przestudiowałaś Biblię, że już Cię nic nie zagnie, a jednak potrzebna Ci była jedynie dosyć lakoniczna wymiana zdań, by się uspokoić w swoich rozdzierających serce dylematach i z oświeceniem w głowie oznajmić: "ok, to wracam do KK". Toż to nawet Bareja mógłby się od Ciebie uczyć lol


lol
Dobre Priscilla
Kocham humor oparty na absurdach, dlatego Julka nie złości mnie tylko bawi big_smile

A szukać sensu w bezsensie to też absurd lol

No wlasnie absurd  big_smile

137

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
Patryk19abc napisał/a:

Do świętych modlić się nie musisz, na rzeźby w kościele nie patrz, spowiedź masz i ksiądz odpuści twoje cudzolustwa i trolowanie na forum, cóż ci więcej do świętości trzeba?

No ja do spowiedzi planuje isc a do swietosci to mi duzo brakuje niestety

Idź czym prędzej i odkręc ekskomunikę.

138

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Patryk19abc napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Patryk19abc napisał/a:

Do świętych modlić się nie musisz, na rzeźby w kościele nie patrz, spowiedź masz i ksiądz odpuści twoje cudzolustwa i trolowanie na forum, cóż ci więcej do świętości trzeba?

No ja do spowiedzi planuje isc a do swietosci to mi duzo brakuje niestety

Idź czym prędzej i odkręc ekskomunikę.

Tak planuje isc

139 Ostatnio edytowany przez GloriaSoul (2024-08-27 08:36:39)

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
Patryk19abc napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

No ja do spowiedzi planuje isc a do swietosci to mi duzo brakuje niestety

Idź czym prędzej i odkręc ekskomunikę.

Tak planuje isc

Julio, u Ciebie to musi być spowiedź tzw generalna, z całego życia.
I zastanów się czy naprawdę musisz brać ślub w meczecie skoro chcesz żyć zgodnie z Biblią.
Czy nie lepiej podać Senegalczyka o alimenty i umożliwiać mu kontakty z dzieckiem jak będzie chciał je widywać.
On ma żonę, biorąc z nim jakikolwiek ślub grzeszysz nadal uprawiając z nim seks.

140

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
GloriaSoul napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Patryk19abc napisał/a:

Idź czym prędzej i odkręc ekskomunikę.

Tak planuje isc

Julio, u Ciebie to musi być spowiedź tzw generalna, z całego życia.
I zastanów się czy naprawdę musisz brać ślub w meczecie skoro chcesz żyć zgodnie z Biblią.
Czy nie lepiej podać Senegalczyka o alimenty i umożliwiać mu kontakty z dzieckiem jak będzie chciał je widywać.
On ma żonę, biorąc z nim jakikolwiek ślub grzeszysz nadal uprawiając z nim seks.

Tak to prawda. Pogadam o tym z partnerem. Tylko co zrobic jak on bedzie chcial miec slub? Wiem co zrobie pogadam z nim,ze w mojej wierze slub poligamia jest zabroniony, wiec albo on rozwiedzie sie z Salma i wezme z nim.slub koscielny plus nikah. Albo po prostu nie bierzemy slubu, ale sie regularnie odwiedzamy i on ma normalnie dostep do dziecka,tez z nim spedza czas. Mysle, ze jakos dogadamy sie tez co do kwestii finansowej do dziecka bez koniecznosci targania sie po sadach o alimenty.

141

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
GloriaSoul napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Tak planuje isc

Julio, u Ciebie to musi być spowiedź tzw generalna, z całego życia.
I zastanów się czy naprawdę musisz brać ślub w meczecie skoro chcesz żyć zgodnie z Biblią.
Czy nie lepiej podać Senegalczyka o alimenty i umożliwiać mu kontakty z dzieckiem jak będzie chciał je widywać.
On ma żonę, biorąc z nim jakikolwiek ślub grzeszysz nadal uprawiając z nim seks.

Tak to prawda. Pogadam o tym z partnerem. Tylko co zrobic jak on bedzie chcial miec slub? Wiem co zrobie pogadam z nim,ze w mojej wierze slub poligamia jest zabroniony, wiec albo on rozwiedzie sie z Salma i wezme z nim.slub koscielny plus nikah. Albo po prostu nie bierzemy slubu, ale sie regularnie odwiedzamy i on ma normalnie dostep do dziecka,tez z nim spedza czas. Mysle, ze jakos dogadamy sie tez co do kwestii finansowej do dziecka bez koniecznosci targania sie po sadach o alimenty.

Tak, na pewno się rozwiedzie tydzień po ślubie big_smile

142

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Lady Loka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
GloriaSoul napisał/a:

Julio, u Ciebie to musi być spowiedź tzw generalna, z całego życia.
I zastanów się czy naprawdę musisz brać ślub w meczecie skoro chcesz żyć zgodnie z Biblią.
Czy nie lepiej podać Senegalczyka o alimenty i umożliwiać mu kontakty z dzieckiem jak będzie chciał je widywać.
On ma żonę, biorąc z nim jakikolwiek ślub grzeszysz nadal uprawiając z nim seks.

Tak to prawda. Pogadam o tym z partnerem. Tylko co zrobic jak on bedzie chcial miec slub? Wiem co zrobie pogadam z nim,ze w mojej wierze slub poligamia jest zabroniony, wiec albo on rozwiedzie sie z Salma i wezme z nim.slub koscielny plus nikah. Albo po prostu nie bierzemy slubu, ale sie regularnie odwiedzamy i on ma normalnie dostep do dziecka,tez z nim spedza czas. Mysle, ze jakos dogadamy sie tez co do kwestii finansowej do dziecka bez koniecznosci targania sie po sadach o alimenty.

Tak, na pewno się rozwiedzie tydzień po ślubie big_smile

Nawet nie chce zeby sie rozwodl.  Caly czas by mnie sumienie meczylo, ze rozwalilam slub Salmy, a tym bardziej, ze skoro ona chce miec dziecko to moze i tez juz jest w ciazy-niewiadomo. Raczej wybiore te druga opcje. Moj partner jest ugodowy mysle, ze zrozumie

143

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara

To już spuszczasz z tonu big_smile
Gorzej, że seksu nie będzie big_smile

144

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara

Kurde jestem prorokiem big_smile
Teraz czas Julka nie na księdza
a na dobrego psychiatrę to co tu robisz na forum nie jest już nawet zabawne to jest na sto procent chore .

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Co Ty jeszcze nie wymyslisz.? Moje przejscie na Islam bylo 100% moja w pelni swiadoma decyzja.

Wiadomo. Świadomość to Twoje drugie imię;)
No nic, poczekam te kilka miesięcy i przypomnę. Buziaki;)


Rumunski_Zolnierz napisał/a:

Polka dla opalonego faceta jest w stanie nawet zmienić wiarę.

A Wy co Panowie, dalej sami? smile

Xd
Idź na solarium, też będziesz miał tongue

Nie musisz przypominac, bo na 100% nie zmienie wiary i sami sie o tym przekonacie

https://www.netkobiety.pl/p4100211.html#p4100211


A gdyby tak, na chwilę, odrzucić potrzebę identyfikowania się z wiarą, jakąkolwiek, zanurzania się w niej, epatowania na prawo i lewo słomianym ogniem neofity?
Jaki wtedy schemat ucieczki? Czym byś się posłużyła, by znów uciec od siebie?


Jeszcze niedawno całe elaboraty były tu pisane, jak to facet ma się Ciebie słuchać, bo Ty wiesz lepiej co dla Was ważniejsze. Że innego nigdy nie wybierzesz, ma być podporządkowany.
Kilka miesięcy później- Julka w ciąży z gościem, który jej jasno komunikuje że będzie drugą żoną, ona na to idzie. Przyjmuje religię gościa, rezygnuje ze swojej. Angażuje się w to, co dla niego jest ważne.

Kobieto, w tym nie ma nigdzie Ciebie.
Gdzie Ci zawieje, tam lecisz. Odłóż to wszystko i idź po pomóc, spróbuj dotrzeć do tego co jest ważne dla Ciebie.
Byłoby to wszysgko śmieszne, gdyby nie było straszne.

146

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Gosiawie napisał/a:
GloriaSoul napisał/a:
Priscilla napisał/a:

Inny, czyli jaki?

Może mormoni? Uważają się za chrześcijan, żyją zgodnie z Biblią.
Niektóre ich odłamy nie potępiają wielożeństwa.

o wlasnie oni maja kilka zon.

To tylko znacznie mniejsze odłamy mormonów praktykują poligamię i są tolerowane w niektórych rejonach
Główny nurt zrezygnował  z wielożeństwa pod wływem jakiegoś nowego prorostwa i dlatego powstały rozłamy a Biblia to nie jedyna świeta księga dla mormonów
Księga Mormona jest na równi z Biblią .

147

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara

A weźcie się postawcie w sytuacji tego Senegalczyka.
Najbliższe 2-3 lata będzie miał jednocześnie 2 kobiety w połogu, matki karmiące, noworodki, niemowlęta wymagające opieki i uwagi całodobowo.
Ciężko będzie znaleźć chwilę na spokojny seks.
Jak nic sobie znajdzie trzecią kobietę, pewnie jakąś starszą, która dzieci już odchowała i nie chce mieć kolejnych.

148

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
paslawek napisał/a:

Kurde jestem prorokiem big_smile
Teraz czas Julka nie na księdza
a na dobrego psychiatrę to co tu robisz na forum nie jest już nawet zabawne to jest na sto procent chore .

Nie trzeba być prorokiem, żeby wiedzieć  że Julka ma coś z głową i to od początku jej bytności na forum, z tym, że coraz bardziej jej się pogarsza tongue

149

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara

ona jest po prostu zagubiona wink

szuka drogi czy np. rozwiazania tej historii smile

150

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Gosiawie napisał/a:

ona jest po prostu zagubiona wink

szuka drogi czy np. rozwiazania tej historii smile

Nie pogrążaj się tongue

151

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
wieka napisał/a:
Gosiawie napisał/a:

ona jest po prostu zagubiona wink

szuka drogi czy np. rozwiazania tej historii smile

Nie pogrążaj się tongue

:* tongue

152

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:

A gdyby tak, na chwilę, odrzucić potrzebę identyfikowania się z wiarą, jakąkolwiek, zanurzania się w niej, epatowania na prawo i lewo słomianym ogniem neofity?
Jaki wtedy schemat ucieczki? Czym byś się posłużyła, by znów uciec od siebie?

Jeszcze niedawno całe elaboraty były tu pisane, jak to facet ma się Ciebie słuchać, bo Ty wiesz lepiej co dla Was ważniejsze. Że innego nigdy nie wybierzesz, ma być podporządkowany.
Kilka miesięcy później- Julka w ciąży z gościem, który jej jasno komunikuje że będzie drugą żoną, ona na to idzie. Przyjmuje religię gościa, rezygnuje ze swojej. Angażuje się w to, co dla niego jest ważne.

Kobieto, w tym nie ma nigdzie Ciebie.
Gdzie Ci zawieje, tam lecisz. Odłóż to wszystko i idź po pomóc, spróbuj dotrzeć do tego co jest ważne dla Ciebie.
Byłoby to wszysgko śmieszne, gdyby nie było straszne.

Witamy na forum nowego użytkownika!
Kolega również, jak widzę, nowy w internetach!

wink

Rozumiem, że koledze nieznany jest fakt istnienia trolli internetowych, a także pewnych niedoskonałości osobowościowych tudzież pewnej kwestii chorób psychicznych, które kryją się za genezą powstania tychże trolli?

Koleżanka Julia wielokrotnie udowodniła, że jest tylko pewnym internetowym bytem, powidokiem myśli, ponieważ całość fantazji na temat jej życia opisywanej na tym forum jest właściwie gotowym scenariuszem do powstania opery mydlanej i tyleż ma wspólnego z realnym życiem. "Moda na sukces" to byłby śmieszny, prosty, jedno-sezonowy serial przy tym.


A ostatnio Olinka nawet odkryła, że koleżanka Julia ze swojego konta wychwala w niebiosa Islam, a równocześnie założyła kolejne, które służy Jej do dyskusji samej z sobą i głoszenia negatywnych opinii na temat tej religii smile.

153

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
paslawek napisał/a:
Gosiawie napisał/a:
GloriaSoul napisał/a:

Może mormoni? Uważają się za chrześcijan, żyją zgodnie z Biblią.
Niektóre ich odłamy nie potępiają wielożeństwa.

o wlasnie oni maja kilka zon.

To tylko znacznie mniejsze odłamy mormonów praktykują poligamię i są tolerowane w niektórych rejonach
Główny nurt zrezygnował  z wielożeństwa pod wływem jakiegoś nowego prorostwa i dlatego powstały rozłamy a Biblia to nie jedyna świeta księga dla mormonów
Księga Mormona jest na równi z Biblią .

Mormoni maja falszywe wierzenia nie sa przez wiele innych denominacji nawet zaliczani do Chrzescijan.  Maja nawet te swoja ksiege mornonow

154

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
paslawek napisał/a:

Kurde jestem prorokiem big_smile
Teraz czas Julka nie na księdza
a na dobrego psychiatrę to co tu robisz na forum nie jest już nawet zabawne to jest na sto procent chore .

Nie potrzebuje psychistry.  Kazdy ma prawo zmienic wiare  a nastepnie do niej wrocic.  Wy wszystko co jest dla was inne,niezrozumiale zaliczacie do chorob psychicznych... a wiesz ile jest osob,ktore odeszly od kosciola katolickieg i albo przez lata byli ateistami  albo przeszli na inna wiare. A nastepnie powrocili do Kosciola Katolickiego. Takich ludzi tez wyslesz do psychiatry?

155 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-08-27 18:04:56)

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Gosiawie napisał/a:

ona jest po prostu zagubiona wink

szuka drogi czy np. rozwiazania tej historii smile

Bylam.  Juz NIE jestem. Zastanawiam sie tylko dlaczego czytajac Biblie wpadlam w Islam. Moja pierwotna intencja bylo to by po przeczytaniu Biblii zrozumiec jak powinno wygladac zycie Chrzescijanskie. Gdy czytalam Stary Testament swoje mysli przekierowalam na Islam. Niewiem dlaczego. Moze dlatego, ze pamietalam, ze Islam naucza, ze Bog jest Jeden i, ze nie ma Trojcy, a w ST tez nie moglam znalezc Trojcy  a ciagle bylo powtarzane, ze Bog jest Jeden. Tez dlatego, ze pewne rytualy, prawo ST bylo podobne do islamskiego np obmywanie sie przed modlitwa, zakaz jedzenia krwi i wieprzowiny itp.  Po prostu za duzo zaczelam wtedy myslec o podobienstwach ST z Islamem pewnie wiec dlatego wpadlam w Islam. Czytalam tez wtedy Biblie bez wyjasnien. Dzisiaj zaczelam czytac z wyjasnieniani i zupelnie inaczej to teraz widze niz wczesniej. Ja to traktuje jak doswiadczenie.  Dzieki temu wiem juz wiele rzeczy o Islamie. Natomiast powrocilam do Chrzescijanstwa poniewaz mialam wiele doswiadczen, ktore mi pokazaly, ze Islam nie jest droga Boga jak blednie myslalam

156

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
Gosiawie napisał/a:

ona jest po prostu zagubiona wink

szuka drogi czy np. rozwiazania tej historii smile

Bylam.  Juz NIE jestem. Zastanawiam sie tylko dlaczego czytajac Biblie wpadlam w Islam. Moja pierwotna intencja bylo to by po przeczytaniu Biblii zrozumiec jak powinno wygladac zycie Chrzescijanskie. Gdy czytalam Stary Testament swoje mysli przekierowalam na Islam. Niewiem dlaczego. Moze dlatego, ze pamietalam, ze Islam naucza, ze Bog jest Jeden i, ze nie ma Trojcy, a w ST tez nie moglam znalezc Trojcy  a ciagle bylo powtarzane, ze Bog jest Jeden. Tez dlatego, ze pewne rytualy, prawo ST bylo podobne do islamskiego np obmywanie sie przed modlitwa, zakaz jedzenia krwi i wieprzowiny itp.  Po prostu za duzo zaczelam wtedy myslec o podobienstwach ST z Islamem pewnie wiec dlatego wpadlam w Islam. Czytalam tez wtedy Biblie bez wyjasnien. Dzisiaj zaczelam czytac z wyjasnieniani i zupelnie inaczej to teraz widze niz wczesniej. Ja to traktuje jak doswiadczenie.  Dzieki temu wiem juz wiele rzeczy o Islamie. Natomiast powrocilam do Chrzescijanstwa poniewaz mialam wiele doswiadczen, ktore mi pokazaly, ze Islam nie jest droga Boga jak blednie myslalam

i dlatego chcesz ślubu z wyznawcą islamu i skazujesz swoje dzieci na islam.
A Ty będziesz chrześcijanką, a dzieci pójdą do piekła.
I nie mów mi, że Twój partner jest tolerancyjny, że tak nie będzie.
Teraz nie będzie, ale z czasem gdy on wsiąknie bardziej  w ten islam poprzez małżeństwa z Salmą to się zmieni.

157

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
GloriaSoul napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Gosiawie napisał/a:

ona jest po prostu zagubiona wink

szuka drogi czy np. rozwiazania tej historii smile

Bylam.  Juz NIE jestem. Zastanawiam sie tylko dlaczego czytajac Biblie wpadlam w Islam. Moja pierwotna intencja bylo to by po przeczytaniu Biblii zrozumiec jak powinno wygladac zycie Chrzescijanskie. Gdy czytalam Stary Testament swoje mysli przekierowalam na Islam. Niewiem dlaczego. Moze dlatego, ze pamietalam, ze Islam naucza, ze Bog jest Jeden i, ze nie ma Trojcy, a w ST tez nie moglam znalezc Trojcy  a ciagle bylo powtarzane, ze Bog jest Jeden. Tez dlatego, ze pewne rytualy, prawo ST bylo podobne do islamskiego np obmywanie sie przed modlitwa, zakaz jedzenia krwi i wieprzowiny itp.  Po prostu za duzo zaczelam wtedy myslec o podobienstwach ST z Islamem pewnie wiec dlatego wpadlam w Islam. Czytalam tez wtedy Biblie bez wyjasnien. Dzisiaj zaczelam czytac z wyjasnieniani i zupelnie inaczej to teraz widze niz wczesniej. Ja to traktuje jak doswiadczenie.  Dzieki temu wiem juz wiele rzeczy o Islamie. Natomiast powrocilam do Chrzescijanstwa poniewaz mialam wiele doswiadczen, ktore mi pokazaly, ze Islam nie jest droga Boga jak blednie myslalam

i dlatego chcesz ślubu z wyznawcą islamu i skazujesz swoje dzieci na islam.
A Ty będziesz chrześcijanką, a dzieci pójdą do piekła.
I nie mów mi, że Twój partner jest tolerancyjny, że tak nie będzie.
Teraz nie będzie, ale z czasem gdy on wsiąknie bardziej  w ten islam poprzez małżeństwa z Salmą to się zmieni.

Napisalam powyzej w jakims poscie, ze slubu nie bedzie wlasnie ze wzgledu na moja wiare.  Po prostu dogadam sie z partnerem co do naszego dziecka, chce by mial kontakt z dzieckiem. Nie zabronie mu tego. Natomiast dziecko bedzie ze mna

158 Ostatnio edytowany przez RozrabiakaWmalinowymGaju (2024-08-27 22:58:26)

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Herne napisał/a:
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:

A gdyby tak, na chwilę, odrzucić potrzebę identyfikowania się z wiarą, jakąkolwiek, zanurzania się w niej, epatowania na prawo i lewo słomianym ogniem neofity?
Jaki wtedy schemat ucieczki? Czym byś się posłużyła, by znów uciec od siebie?

Jeszcze niedawno całe elaboraty były tu pisane, jak to facet ma się Ciebie słuchać, bo Ty wiesz lepiej co dla Was ważniejsze. Że innego nigdy nie wybierzesz, ma być podporządkowany.
Kilka miesięcy później- Julka w ciąży z gościem, który jej jasno komunikuje że będzie drugą żoną, ona na to idzie. Przyjmuje religię gościa, rezygnuje ze swojej. Angażuje się w to, co dla niego jest ważne.

Kobieto, w tym nie ma nigdzie Ciebie.
Gdzie Ci zawieje, tam lecisz. Odłóż to wszystko i idź po pomóc, spróbuj dotrzeć do tego co jest ważne dla Ciebie.
Byłoby to wszysgko śmieszne, gdyby nie było straszne.

Witamy na forum nowego użytkownika!
Kolega również, jak widzę, nowy w internetach!

wink

Rozumiem, że koledze nieznany jest fakt istnienia trolli internetowych, a także pewnych niedoskonałości osobowościowych tudzież pewnej kwestii chorób psychicznych, które kryją się za genezą powstania tychże trolli?

Koleżanka Julia wielokrotnie udowodniła, że jest tylko pewnym internetowym bytem, powidokiem myśli, ponieważ całość fantazji na temat jej życia opisywanej na tym forum jest właściwie gotowym scenariuszem do powstania opery mydlanej i tyleż ma wspólnego z realnym życiem. "Moda na sukces" to byłby śmieszny, prosty, jedno-sezonowy serial przy tym.


A ostatnio Olinka nawet odkryła, że koleżanka Julia ze swojego konta wychwala w niebiosa Islam, a równocześnie założyła kolejne, które służy Jej do dyskusji samej z sobą i głoszenia negatywnych opinii na temat tej religii smile.

A powitać;)

Jeśli chodzi o bohaterkę, już jakiś czas temu pisałem że musi to być celowy projekt, albo osoba niezbyt obdarowana przez naturę. I nie o walory fizyczne mi chodzi;)
Czasem mnie nawet ta postawa głupiutkiej rozczulała, bo była w sumie nieszkodliwa i rozbrajająca.
Potem się to zmieniło.

A teraz? Miałem dziś więcej czasu i jakoś tak chciało mi się potraktować poważnie samo zagadnienie. Można powiedzieć, w ramach płochej rozrywki intelektualnej, pt. "Co byś doradził komuś w podobnej sytuacji".

Ostatnio mam wrażenie, że osób (albo automatów, czort wie), piszących w sposób mający generować ruch na forum jest tu znacznie więcej.
Choć zwykłe trolle, generujące emicje i żerujące na nich, też mają się tu świetnie, w tych męsko- damskich wojenkach.

Edit. Z tym odkryciem Olinki, toś mnie zaskoczył nawet smile
Ktoś tu się nieźle bawi

159 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2024-08-27 23:27:05)

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:
Herne napisał/a:
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:

A gdyby tak, na chwilę, odrzucić potrzebę identyfikowania się z wiarą, jakąkolwiek, zanurzania się w niej, epatowania na prawo i lewo słomianym ogniem neofity?
Jaki wtedy schemat ucieczki? Czym byś się posłużyła, by znów uciec od siebie?

Jeszcze niedawno całe elaboraty były tu pisane, jak to facet ma się Ciebie słuchać, bo Ty wiesz lepiej co dla Was ważniejsze. Że innego nigdy nie wybierzesz, ma być podporządkowany.
Kilka miesięcy później- Julka w ciąży z gościem, który jej jasno komunikuje że będzie drugą żoną, ona na to idzie. Przyjmuje religię gościa, rezygnuje ze swojej. Angażuje się w to, co dla niego jest ważne.

Kobieto, w tym nie ma nigdzie Ciebie.
Gdzie Ci zawieje, tam lecisz. Odłóż to wszystko i idź po pomóc, spróbuj dotrzeć do tego co jest ważne dla Ciebie.
Byłoby to wszysgko śmieszne, gdyby nie było straszne.

Witamy na forum nowego użytkownika!
Kolega również, jak widzę, nowy w internetach!

wink

Rozumiem, że koledze nieznany jest fakt istnienia trolli internetowych, a także pewnych niedoskonałości osobowościowych tudzież pewnej kwestii chorób psychicznych, które kryją się za genezą powstania tychże trolli?

Koleżanka Julia wielokrotnie udowodniła, że jest tylko pewnym internetowym bytem, powidokiem myśli, ponieważ całość fantazji na temat jej życia opisywanej na tym forum jest właściwie gotowym scenariuszem do powstania opery mydlanej i tyleż ma wspólnego z realnym życiem. "Moda na sukces" to byłby śmieszny, prosty, jedno-sezonowy serial przy tym.


A ostatnio Olinka nawet odkryła, że koleżanka Julia ze swojego konta wychwala w niebiosa Islam, a równocześnie założyła kolejne, które służy Jej do dyskusji samej z sobą i głoszenia negatywnych opinii na temat tej religii smile.

A powitać;)

Jeśli chodzi o bohaterkę, już jakiś czas temu pisałem że musi to być celowy projekt, albo osoba niezbyt obdarowana przez naturę. I nie o walory fizyczne mi chodzi;)
Czasem mnie nawet ta postawa głupiutkiej rozczulała, bo była w sumie nieszkodliwa i rozbrajająca.
Potem się to zmieniło.

A teraz? Miałem dziś więcej czasu i jakoś tak chciało mi się potraktować poważnie samo zagadnienie. Można powiedzieć, w ramach płochej rozrywki intelektualnej, pt. "Co byś doradził komuś w podobnej sytuacji".

Ostatnio mam wrażenie, że osób (albo automatów, czort wie), piszących w sposób mający generować ruch na forum jest tu znacznie więcej.
Choć zwykłe trolle, generujące emicje i żerujące na nich, też mają się tu świetnie, w tych męsko- damskich wojenkach.

Edit. Z tym odkryciem Olinki, toś mnie zaskoczył nawet smile
Ktoś tu się nieźle bawi

Rozrabiako, co za odkrycie big_smile.

160

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:

Albo po prostu nie bierzemy slubu, ale sie regularnie odwiedzamy i on ma normalnie dostep do dziecka,.

big_smile

161 Ostatnio edytowany przez RozrabiakaWmalinowymGaju (2024-08-27 23:43:26)

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
KoralinaJones napisał/a:

Rozrabiako, co za odkrycie big_smile.

Sie nie nabija ze mnie tu! smile

Ja naiwny chłopak jestem, wierzę w ludzi czasem jeszcze;)

162

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara

No akurat w kwestii ''oryginalności'' to w Chrześcijaństwie najbliższy Biblii będzie kościół koptyjski i etiopskie. One jedyne nie są skażone kombinacjami soborowymi narzucanymi przez cesarzy rzymskich a potem bizantyjskich.

163

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
noben napisał/a:

No akurat w kwestii ''oryginalności'' to w Chrześcijaństwie najbliższy Biblii będzie kościół koptyjski i etiopskie. One jedyne nie są skażone kombinacjami soborowymi narzucanymi przez cesarzy rzymskich a potem bizantyjskich.

Zawsze lepiej jest tam gdzie dalej. smile

164 Ostatnio edytowany przez Motocyklistka (2024-08-28 08:20:26)

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
GloriaSoul napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Bylam.  Juz NIE jestem. Zastanawiam sie tylko dlaczego czytajac Biblie wpadlam w Islam. Moja pierwotna intencja bylo to by po przeczytaniu Biblii zrozumiec jak powinno wygladac zycie Chrzescijanskie. Gdy czytalam Stary Testament swoje mysli przekierowalam na Islam. Niewiem dlaczego. Moze dlatego, ze pamietalam, ze Islam naucza, ze Bog jest Jeden i, ze nie ma Trojcy, a w ST tez nie moglam znalezc Trojcy  a ciagle bylo powtarzane, ze Bog jest Jeden. Tez dlatego, ze pewne rytualy, prawo ST bylo podobne do islamskiego np obmywanie sie przed modlitwa, zakaz jedzenia krwi i wieprzowiny itp.  Po prostu za duzo zaczelam wtedy myslec o podobienstwach ST z Islamem pewnie wiec dlatego wpadlam w Islam. Czytalam tez wtedy Biblie bez wyjasnien. Dzisiaj zaczelam czytac z wyjasnieniani i zupelnie inaczej to teraz widze niz wczesniej. Ja to traktuje jak doswiadczenie.  Dzieki temu wiem juz wiele rzeczy o Islamie. Natomiast powrocilam do Chrzescijanstwa poniewaz mialam wiele doswiadczen, ktore mi pokazaly, ze Islam nie jest droga Boga jak blednie myslalam

i dlatego chcesz ślubu z wyznawcą islamu i skazujesz swoje dzieci na islam.
A Ty będziesz chrześcijanką, a dzieci pójdą do piekła.
I nie mów mi, że Twój partner jest tolerancyjny, że tak nie będzie.
Teraz nie będzie, ale z czasem gdy on wsiąknie bardziej  w ten islam poprzez małżeństwa z Salmą to się zmieni.

Napisalam powyzej w jakims poscie, ze slubu nie bedzie wlasnie ze wzgledu na moja wiare.  Po prostu dogadam sie z partnerem co do naszego dziecka, chce by mial kontakt z dzieckiem. Nie zabronie mu tego. Natomiast dziecko bedzie ze mna

Nigdy w życiu muslim nie pozwoli Ci zatrzymać dziecka i wychowywać w wierze katolickiej/chrześcijańskiej etc. Zwłaszcza, jak będzie to syn.
Tak tylko informacyjnie piszę, w razie jeśli rzeczywiście historia ma miejsce. smile

RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Rozrabiako, co za odkrycie big_smile.

Sie nie nabija ze mnie tu! smile

Ja naiwny chłopak jestem, wierzę w ludzi czasem jeszcze;)

Niestety i mnie ta wiara w ludzi czasem gubi smile

165

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:
Herne napisał/a:
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:

A gdyby tak, na chwilę, odrzucić potrzebę identyfikowania się z wiarą, jakąkolwiek, zanurzania się w niej, epatowania na prawo i lewo słomianym ogniem neofity?
Jaki wtedy schemat ucieczki? Czym byś się posłużyła, by znów uciec od siebie?

Jeszcze niedawno całe elaboraty były tu pisane, jak to facet ma się Ciebie słuchać, bo Ty wiesz lepiej co dla Was ważniejsze. Że innego nigdy nie wybierzesz, ma być podporządkowany.
Kilka miesięcy później- Julka w ciąży z gościem, który jej jasno komunikuje że będzie drugą żoną, ona na to idzie. Przyjmuje religię gościa, rezygnuje ze swojej. Angażuje się w to, co dla niego jest ważne.

Kobieto, w tym nie ma nigdzie Ciebie.
Gdzie Ci zawieje, tam lecisz. Odłóż to wszystko i idź po pomóc, spróbuj dotrzeć do tego co jest ważne dla Ciebie.
Byłoby to wszysgko śmieszne, gdyby nie było straszne.

Witamy na forum nowego użytkownika!
Kolega również, jak widzę, nowy w internetach!

wink

Rozumiem, że koledze nieznany jest fakt istnienia trolli internetowych, a także pewnych niedoskonałości osobowościowych tudzież pewnej kwestii chorób psychicznych, które kryją się za genezą powstania tychże trolli?

Koleżanka Julia wielokrotnie udowodniła, że jest tylko pewnym internetowym bytem, powidokiem myśli, ponieważ całość fantazji na temat jej życia opisywanej na tym forum jest właściwie gotowym scenariuszem do powstania opery mydlanej i tyleż ma wspólnego z realnym życiem. "Moda na sukces" to byłby śmieszny, prosty, jedno-sezonowy serial przy tym.


A ostatnio Olinka nawet odkryła, że koleżanka Julia ze swojego konta wychwala w niebiosa Islam, a równocześnie założyła kolejne, które służy Jej do dyskusji samej z sobą i głoszenia negatywnych opinii na temat tej religii smile.

A powitać;)

Jeśli chodzi o bohaterkę, już jakiś czas temu pisałem że musi to być celowy projekt, albo osoba niezbyt obdarowana przez naturę. I nie o walory fizyczne mi chodzi;)
Czasem mnie nawet ta postawa głupiutkiej rozczulała, bo była w sumie nieszkodliwa i rozbrajająca.
Potem się to zmieniło.

A teraz? Miałem dziś więcej czasu i jakoś tak chciało mi się potraktować poważnie samo zagadnienie. Można powiedzieć, w ramach płochej rozrywki intelektualnej, pt. "Co byś doradził komuś w podobnej sytuacji".

Ostatnio mam wrażenie, że osób (albo automatów, czort wie), piszących w sposób mający generować ruch na forum jest tu znacznie więcej.
Choć zwykłe trolle, generujące emicje i żerujące na nich, też mają się tu świetnie, w tych męsko- damskich wojenkach.

Edit. Z tym odkryciem Olinki, toś mnie zaskoczył nawet smile
Ktoś tu się nieźle bawi

lepiej uwazaj, bo beda mowic, ze ty to Julka, choc watpie, bo Julka to przeciez ja big_smile

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Motocyklistka napisał/a:

Niestety i mnie ta wiara w ludzi czasem gubi smile

Ojtam, od razu gubi. Rozczarowania to element życia;)

Choć tutaj to raczej coś z tragikomedii pomieszanej z czeskim filmem. Perypetie autorki i jej potrzeba dyskusji z sobą, pod różnymi nickami.
Bardziej zabawne niż rozczarowujące:)

167 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-08-28 12:32:16)

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Gosiawie napisał/a:
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:
Herne napisał/a:

Witamy na forum nowego użytkownika!
Kolega również, jak widzę, nowy w internetach!

wink

Rozumiem, że koledze nieznany jest fakt istnienia trolli internetowych, a także pewnych niedoskonałości osobowościowych tudzież pewnej kwestii chorób psychicznych, które kryją się za genezą powstania tychże trolli?

Koleżanka Julia wielokrotnie udowodniła, że jest tylko pewnym internetowym bytem, powidokiem myśli, ponieważ całość fantazji na temat jej życia opisywanej na tym forum jest właściwie gotowym scenariuszem do powstania opery mydlanej i tyleż ma wspólnego z realnym życiem. "Moda na sukces" to byłby śmieszny, prosty, jedno-sezonowy serial przy tym.


A ostatnio Olinka nawet odkryła, że koleżanka Julia ze swojego konta wychwala w niebiosa Islam, a równocześnie założyła kolejne, które służy Jej do dyskusji samej z sobą i głoszenia negatywnych opinii na temat tej religii smile.

A powitać;)

Jeśli chodzi o bohaterkę, już jakiś czas temu pisałem że musi to być celowy projekt, albo osoba niezbyt obdarowana przez naturę. I nie o walory fizyczne mi chodzi;)
Czasem mnie nawet ta postawa głupiutkiej rozczulała, bo była w sumie nieszkodliwa i rozbrajająca.
Potem się to zmieniło.

A teraz? Miałem dziś więcej czasu i jakoś tak chciało mi się potraktować poważnie samo zagadnienie. Można powiedzieć, w ramach płochej rozrywki intelektualnej, pt. "Co byś doradził komuś w podobnej sytuacji".

Ostatnio mam wrażenie, że osób (albo automatów, czort wie), piszących w sposób mający generować ruch na forum jest tu znacznie więcej.
Choć zwykłe trolle, generujące emicje i żerujące na nich, też mają się tu świetnie, w tych męsko- damskich wojenkach.

Edit. Z tym odkryciem Olinki, toś mnie zaskoczył nawet smile
Ktoś tu się nieźle bawi

lepiej uwazaj, bo beda mowic, ze ty to Julka, choc watpie, bo Julka to przeciez ja big_smile

Ha ha dokladnie one wszedzie mnie widza:D... a tak wogole to wczoraj czytalam o apostazji i eskomunice w Kosciele Katolickim i dowiedzialam sie,ze automatyczna eskomunike zaciaga sie na siebie w przypadku
1. Odejscia od wiary no czyli ja to zrobilam niestety
2. Zniszczenia lub kradziezy rzeczy swietych w kosciele
3. W aborcji
4. Przy ataku na papieza
Tyle, ze apostata zawsze moze wrocic do Kosciola, a eskomunika nie powoduje potepienia, czlowiek nadal moze byc zbawiony jezeli wyzna szczery zal za grzechy. Przy eskomunice nie mozna przyjmowac sakramentow. Natomiast mozna sie modlic oraz uczestniczyc we Mszy Swietej. Dodatkowo po nawroceniu i wyraznej poprawe eskomunika moze zostac zdjeta .. Chrzest Swiety zostaje wazny na zawsze nawet w przypadku eskomuniki i apostazji. Natomiast troche sie martwie o waznosc swojego chrztu, bo tez przeczytalam "ze jak ksiadz powie inaczej formule chrztu to jest on niewazny" I teraz sie schizuje, ze jak bylam niemowleciem to ksiadz mogl te formule zle wypowiedziec, poza tym od rodzicow wiem,ze plakalam wtedy i cos chyba wspominali, ze ksiadz musial przerwac chrzest I dodatkowo wypowiedzial jakies slowa, co mogly korelowac z wypowiadaniem slow chrzcielnych. Nie jestem pewna na 100% . Poza tym nie mam przy sobie aktu chrztu. Wiem,ze istnieje tez Chrzest warunkowy udziela sie go,gdy formula chrztu byla zle wypowiedziana lub, gdy jest takie podejrzenie. Wiec zastanawiam sie czy nie przyjac Chrztu drugi raz dla spokoju sumienia.  Jezeli moj pierwszy Chrzest byl wypowiedziany zle/zrobiony nieprawidlowo to wtedy moj drugi Chrzest bedzie sie liczyl jako pierwszy i bedzie wazny. A jezeli moj drugi Chrzest byl wazny, a ja wezme drugi to po prostu bedzie sie liczyl ten pierwszy, a ja pojde do spowiedzi,poniewaz Chrzest przyjelam w dobrej intencji poza tym Kosciol daje mozliwosc ponownego chrztu ,gdy ktos ma podejrzenia co do poprawnosci pierwszego chrztu

168

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
Gosiawie napisał/a:
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:

A powitać;)

Jeśli chodzi o bohaterkę, już jakiś czas temu pisałem że musi to być celowy projekt, albo osoba niezbyt obdarowana przez naturę. I nie o walory fizyczne mi chodzi;)
Czasem mnie nawet ta postawa głupiutkiej rozczulała, bo była w sumie nieszkodliwa i rozbrajająca.
Potem się to zmieniło.

A teraz? Miałem dziś więcej czasu i jakoś tak chciało mi się potraktować poważnie samo zagadnienie. Można powiedzieć, w ramach płochej rozrywki intelektualnej, pt. "Co byś doradził komuś w podobnej sytuacji".

Ostatnio mam wrażenie, że osób (albo automatów, czort wie), piszących w sposób mający generować ruch na forum jest tu znacznie więcej.
Choć zwykłe trolle, generujące emicje i żerujące na nich, też mają się tu świetnie, w tych męsko- damskich wojenkach.

Edit. Z tym odkryciem Olinki, toś mnie zaskoczył nawet smile
Ktoś tu się nieźle bawi

lepiej uwazaj, bo beda mowic, ze ty to Julka, choc watpie, bo Julka to przeciez ja big_smile

Ha ha dokladnie one wszedzie mnie widza:D... a tak wogole to wczoraj czytalam o apostazji i eskomunice w Kosciele Katolickim i dowiedzialam sie,ze automatyczna eskomunike zaciaga sie na siebie w przypadku
1. Odejscia od wiary no czyli ja to zrobilam niestety
2. Zniszczenia lub kradziezy rzeczy swietych w kosciele
3. W aborcji
4. Przy ataku na papieza
Tyle, ze apostata zawsze moze wrocic do Kosciola, a eskomunika nie powoduje potepienia, czlowiek nadal moze byc zbawiony jezeli wyzna szczery zal za grzechy. Przy eskomunice nie mozna przyjmowac sakramentow. Natomiast mozna sie modlic oraz uczestniczyc we Mszy Swietej. Dodatkowo po nawroceniu i wyraznej poprawe eskomunika moze zostac zdjeta .. Chrzest Swiety zostaje wazny na zawsze nawet w przypadku eskomuniki i apostazji. Natomiast troche sie martwie o waznosc swojego chrztu, bo tez przeczytalam "ze jak ksiadz powie inaczej formule chrztu to jest on niewazny" I teraz sie schizuje, ze jak bylam niemowleciem to ksiadz mogl te formule zle wypowiedziec, poza tym od rodzicow wiem,ze plakalam wtedy i cos chyba wspominali, ze ksiadz musial przerwac chrzest I dodatkowo wypowiedzial jakies slowa, co mogly korelowac z wypowiadaniem slow chrzcielnych. Nie jestem pewna na 100% . Poza tym nie mam przy sobie aktu chrztu. Wiem,ze istnieje tez Chrzest warunkowy udziela sie go,gdy formula chrztu byla zle wypowiedziana lub, gdy jest takie podejrzenie. Wiec zastanawiam sie czy nie przyjac Chrztu drugi raz dla spokoju sumienia.  Jezeli moj pierwszy Chrzest byl wypowiedziany zle/zrobiony nieprawidlowo to wtedy moj drugi Chrzest bedzie sie liczyl jako pierwszy i bedzie wazny. A jezeli moj drugi Chrzest byl wazny, a ja wezme drugi to po prostu bedzie sie liczyl ten pierwszy, a ja pojde do spowiedzi,poniewaz Chrzest przyjelam w dobrej intencji poza tym Kosciol daje mozliwosc ponownego chrztu ,gdy ktos ma podejrzenia co do poprawnosci pierwszego chrztu

Julka, a Twoja 11 letnia córka jest ochrzczona?, była do 1 komunii?

169

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara

A z tym ponownym swoim chrztem to cwana jesteś.
Chrzest gładzi nie tylko grzech pierworodny, ale także u dorosłych wszystkie grzechy popełnione przed chrztem, nie będzie nigdy kary za te grzechy.
Jeżeli teraz znowu się ochrzcisz to będzie Ci darowane i ten islam, i seks niemałżeński i wszystko inne.

170

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
GloriaSoul napisał/a:

A z tym ponownym swoim chrztem to cwana jesteś.
Chrzest gładzi nie tylko grzech pierworodny, ale także u dorosłych wszystkie grzechy popełnione przed chrztem, nie będzie nigdy kary za te grzechy.
Jeżeli teraz znowu się ochrzcisz to będzie Ci darowane i ten islam, i seks niemałżeński i wszystko inne.

Tego nie wiedzialam. Chce to zrobic, poniewaz mam podejrzenia co do poprawnosci pierwszego chrztu a mam powody, by je miec. Tym bardziej, ze jezeli chrzest pierwszy byl niewazny to wtedy nie zmywa on zadnego grzechu pierworodnego. A z tego co wiem Chrzest Swiety jest konieczny do zbawienia. Robie to tylko dlatego, by miec pewnosc zbawienia, a to czy odpusci mi wszystkie grzechy to dodatkowy plus.

171

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
RozrabiakaWmalinowymGaju napisał/a:
Motocyklistka napisał/a:

Niestety i mnie ta wiara w ludzi czasem gubi smile

Ojtam, od razu gubi. Rozczarowania to element życia;)

Choć tutaj to raczej coś z tragikomedii pomieszanej z czeskim filmem. Perypetie autorki i jej potrzeba dyskusji z sobą, pod różnymi nickami.
Bardziej zabawne niż rozczarowujące:)

oj tak
Lekko się w tym gubić zaczynam, bo ledwo się rozpędziłam w dyskusji o islamie, to już mamy katolicyzm.
obok naiwności chyba stoi u mnie brak refleksu big_smile

172

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara

Dla ciekawych- przykladowe odpowiedzi w wierze katolickiej
1. Moj przyjaciel właśnie został ponownie ochrzczony. Został ochrzczony jako niemowlę i właśnie został ponownie ochrzczony w innym kościele. Myślę, że mógł zgrzeszyć przeciwko Duchowi Świętemu.

Odpowiedź :

Obiektywnie rzecz biorąc, tak, popełnił grzech przeciwko Duchowi Świętemu. Przyjmując ponowny chrzest, zasugerował swoimi czynami, że to, co Duch Święty uczynił podczas jego pierwszego chrztu, nie było wystarczające. Obiektywnie rzecz biorąc, jest to grzech, ponieważ obraża dzieło Ducha Świętego. Ale nie jest to to samo, co grzech przeciwko Duchowi Świętemu — grzech „ bluźnierstwa przeciwko Duchowi ” — który obejmuje ostateczną odmowę pokuty.
Próbując przyjąć chrzest ponownie, twój przyjaciel wyraził chęć pokuty i zbawienia, więc wyraźnie nie było mowy o ostatecznej niepokucie. Nawet jeśli działanie twojego przyjaciela było obiektywnie grzechem, mógł on popełnić go w niewinnej nieświadomości, w takim przypadku Bóg nie będzie miał mu tego za złe. Grzech ponownego chrztu bezwarunkowo byłby poważny, co oznacza, że byłby grzechem śmiertelnym, gdyby spełnione były zwykłe warunki . Ale mógł zostać ponownie ochrzczony z wystarczającą nieświadomością, że grzech nie byłby śmiertelny. Tak czy inaczej, powinien pójść i złożyć dobrą spowiedź (J 20:21-23), a niezależnie od tego, czy grzech był śmiertelny, czy powszedni, zostanie mu odpuszczony.

2. Co się dzieje z tymi, którzy umierają będąc ekskomunikowanymi? Czy idą do piekła?

Odpowiedź :

Ekskomunika świeckich oznacza przede wszystkim, że są oni odcięci od przyjmowania sakramentów. Nie oznacza to, że Kościół skazuje osobę na piekło. W rzeczywistości ekskomunika ma być lekarstwem, które ma zainspirować ludzi do pokuty i pojednania z Kościołem. Po pojednaniu z Kościołem osoba ta może ponownie przyjmować sakramenty.
Jeśli ekskomunikowana osoba umiera bez formalnego pojednania z Kościołem, może być zbawiona, jeśli prawdziwie i szczerze żałuje wszystkich swoich grzechów śmiertelnych przed śmiercią. Z pewnością możemy modlić się, aby osoba w tych okolicznościach została wewnętrznie pojednana z Bogiem i Kościołem poprzez pełną pokutę przed śmiercią.

3.
Tak, apostata może powrócić do Kościoła katolickiego poprzez sakrament pojednania, który może sformalizować ksiądz. Kapłan może także poprosić o okres nauki katechetycznej RCIA

173

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara

To chyba pamiętasz swój chrzest, skoro wiesz, że może być nieważny.
Kombinujesz, jak koń pod górkę big_smile

174 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-08-28 16:11:47)

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
wieka napisał/a:

To chyba pamiętasz swój chrzest, skoro wiesz, że może być nieważny.
Kombinujesz, jak koń pod górkę big_smile

Jak moge pamietac, skoro bylam niemowleciem? Nie napisalam "wiem,ze jest  nie wazny " ,tylko  "ze tak podejrzewam ", bo z opowiesci rodzicow mam pewne przeslanki, ze tak moglo byc- wtedy Chrzest warunkowy tez jest dopuszczony.  Po za tym z dwojga zlego lepiej wybrac mniejsze zlo. Lepiej przy takich podejrzeniach ochrzcic sie drugi raz, a pozniej co najwyzej wyspowiadac jezeli bylo sie w bledzie, niz np po smierci pojsc do piekla,bo Chrzest pierwszy mogl byc(choc nie musial) byc uczyniony niepoprawnie.
Przy Chrzcie Swietym warunkowym wypowiada sie takie slowa "imiona osoby przyjmujacej chrzest NN JEZELI NIE BYLAS OCHRZCZONA Ja Ciebie Chrzcze w Imie Ojca I Syna i Ducha Swietego". (Chyba tak jakos) bardzo wazne jest powiedzenie slowa JEZELI. Jest to tzw Chrzest warunkowy. Wykonuje sie go,gdy
1. Chrzest Swiety odbyl sie w innej formie np w imieniu Jezusa zamiast w imieniu Trojcy
2. Gdy zachodzi podejrzenie,ze ksiadz mogl zmienic,  przerwac lub wstracic inne slowa miedzy formula Chrztu Swietego. Wtedy nawet jezeli osoba nie jest w 100% ,bo np byla niemowleciem moze po odpowiedniej rozmowie z kaplanem przyjac Chrzest warunkowy

175

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara

Jakie podejrzenia? Albo byłaś ochrzczona, albo  nie, więc nie może być nieważny.

176

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara

Co za paranoja big_smile

177

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Lady Loka napisał/a:

Co za paranoja big_smile

Co za piękna paranoja! big_smile

178 Ostatnio edytowany przez Salomonka (2024-08-28 20:05:16)

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
Gosiawie napisał/a:

ona jest po prostu zagubiona wink

szuka drogi czy np. rozwiazania tej historii smile

Bylam.  Juz NIE jestem. Zastanawiam sie tylko dlaczego czytajac Biblie wpadlam w Islam. Moja pierwotna intencja bylo to by po przeczytaniu Biblii zrozumiec jak powinno wygladac zycie Chrzescijanskie. Gdy czytalam Stary Testament swoje mysli przekierowalam na Islam. Niewiem dlaczego. Moze dlatego, ze pamietalam, ze Islam naucza, ze Bog jest Jeden i, ze nie ma Trojcy, a w ST tez nie moglam znalezc Trojcy  a ciagle bylo powtarzane, ze Bog jest Jeden. Tez dlatego, ze pewne rytualy, prawo ST bylo podobne do islamskiego np obmywanie sie przed modlitwa, zakaz jedzenia krwi i wieprzowiny itp.  Po prostu za duzo zaczelam wtedy myslec o podobienstwach ST z Islamem pewnie wiec dlatego wpadlam w Islam. Czytalam tez wtedy Biblie bez wyjasnien. Dzisiaj zaczelam czytac z wyjasnieniani i zupelnie inaczej to teraz widze niz wczesniej. Ja to traktuje jak doswiadczenie.  Dzieki temu wiem juz wiele rzeczy o Islamie. Natomiast powrocilam do Chrzescijanstwa poniewaz mialam wiele doswiadczen, ktore mi pokazaly, ze Islam nie jest droga Boga jak blednie myslalam

Julka, ja rozumiem z nadmiaru czasu wali ci na łeb, ale raz że jestes trollem, a dwa podam ci przykład, jak się wyleczyć z psychozy w jaką wpadłaś będą c trollem, a nie będąc nawet kobietą.

Dokładnie dziś spotkałam w windzie w moim ośrodku młodego człowieka na wózku inwalidzkim, takim elektrycznym, nie zwykłym z napędem "na ręce". Chłopak zapytał mnie o pewnego pacjenta i tak nawiązaliśmy rozmowę. Chlopak PRACUJE jako dostarczyciel poczty poleconej w naszym mieście, nie wiem jak to jest w Polsce, ale tutaj zwykły listonosz robi jedno, a od przesyłek poleconych jest kto inny. I ten młody człowiek własnie tak pracuje. Kiedyś miał wypadek na rowerze i od tego czasu nie może chodzić, ma bezwład nóg. Pracuje normalnie na etacie, choć jak sam stwierdził, czasem nie jest mu łatwo, ale gdzie jest łatwo jak sam siebie filozoficznie zapytał?
Dlaczego o tym piszę? Bo ty z tym swoim "schorzeniem" nie pracujesz bo nie chcesz, bo je sobie wymyśliłaś, bo kłamiesz jak najęta tutaj.
Jeszce raz powtórzę: Jesteś pełnoetatowym trollem i kłamiesz jak najęta. Nikt by ci nie płacił zasiłków tyle lat, chyb że jesteś psychicznie chora i stwarzasz jakieś zagrożenie dla siebie i innych. Według mnie zmyśliłaś całą historię o sobie, kłamiesz i jestes paranoiczką, a raczej paranoikiem.

179

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Salomonka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Gosiawie napisał/a:

ona jest po prostu zagubiona wink

szuka drogi czy np. rozwiazania tej historii smile

Bylam.  Juz NIE jestem. Zastanawiam sie tylko dlaczego czytajac Biblie wpadlam w Islam. Moja pierwotna intencja bylo to by po przeczytaniu Biblii zrozumiec jak powinno wygladac zycie Chrzescijanskie. Gdy czytalam Stary Testament swoje mysli przekierowalam na Islam. Niewiem dlaczego. Moze dlatego, ze pamietalam, ze Islam naucza, ze Bog jest Jeden i, ze nie ma Trojcy, a w ST tez nie moglam znalezc Trojcy  a ciagle bylo powtarzane, ze Bog jest Jeden. Tez dlatego, ze pewne rytualy, prawo ST bylo podobne do islamskiego np obmywanie sie przed modlitwa, zakaz jedzenia krwi i wieprzowiny itp.  Po prostu za duzo zaczelam wtedy myslec o podobienstwach ST z Islamem pewnie wiec dlatego wpadlam w Islam. Czytalam tez wtedy Biblie bez wyjasnien. Dzisiaj zaczelam czytac z wyjasnieniani i zupelnie inaczej to teraz widze niz wczesniej. Ja to traktuje jak doswiadczenie.  Dzieki temu wiem juz wiele rzeczy o Islamie. Natomiast powrocilam do Chrzescijanstwa poniewaz mialam wiele doswiadczen, ktore mi pokazaly, ze Islam nie jest droga Boga jak blednie myslalam

Julka, ja rozumiem z nadmiaru czasu wali ci na łeb, ale raz że jestes trollem, a dwa podam ci przykład, jak się wyleczyć z psychozy w jaką wpadłaś będą c trollem, a nie będąc nawet kobietą.

Dokładnie dziś spotkałam w windzie w moim ośrodku młodego człowieka na wózku inwalidzkim, takim elektrycznym, nie zwykłym z napędem "na ręce". Chłopak zapytał mnie o pewnego pacjenta i tak nawiązaliśmy rozmowę. Chlopak PRACUJE jako dostarczyciel poczty poleconej w naszym mieście, nie wiem jak to jest w Polsce, ale tutaj zwykły listonosz robi jedno, a od przesyłek poleconych jest kto inny. I ten młody człowiek własnie tak pracuje. Kiedyś miał wypadek na rowerze i od tego czasu nie może chodzić, ma bezwład nóg. Pracuje normalnie na etacie, choć jak sam stwierdził, czasem nie jest mu łatwo, ale gdzie jest łatwo jak sam siebie filozoficznie zapytał?
Dlaczego o tym piszę? Bo ty z tym swoim "schorzeniem" nie pracujesz bo nie chcesz, bo je sobie wymyśliłaś, bo kłamiesz jak najęta tutaj.
Jeszce raz powtórzę: Jesteś pełnoetatowym trollem i kłamiesz jak najęta. Nikt by ci nie płacił zasiłków tyle lat, chyb że jesteś psychicznie chora i stwarzasz jakieś zagrożenie dla siebie i innych. Według mnie zmyśliłaś całą historię o sobie, kłamiesz i jestes paranoiczką, a raczej paranoikiem.

Ty naprawde masz jakies halucynacje big_smile . Na podstawie czego twierdzisz, ze jestem trollem albo,ze nie jestem kobieta? ... oczywiscie,ze placa ludziom zasilki przez lata i to z roznych powodow.  Ty masz wogole problem sama ze soba idz napij sie meliski to Ci przejdzie, bo wpadasz w szal co nie raz pokazalas jakbys miala epizod wscieklizny

180

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
Salomonka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Bylam.  Juz NIE jestem. Zastanawiam sie tylko dlaczego czytajac Biblie wpadlam w Islam. Moja pierwotna intencja bylo to by po przeczytaniu Biblii zrozumiec jak powinno wygladac zycie Chrzescijanskie. Gdy czytalam Stary Testament swoje mysli przekierowalam na Islam. Niewiem dlaczego. Moze dlatego, ze pamietalam, ze Islam naucza, ze Bog jest Jeden i, ze nie ma Trojcy, a w ST tez nie moglam znalezc Trojcy  a ciagle bylo powtarzane, ze Bog jest Jeden. Tez dlatego, ze pewne rytualy, prawo ST bylo podobne do islamskiego np obmywanie sie przed modlitwa, zakaz jedzenia krwi i wieprzowiny itp.  Po prostu za duzo zaczelam wtedy myslec o podobienstwach ST z Islamem pewnie wiec dlatego wpadlam w Islam. Czytalam tez wtedy Biblie bez wyjasnien. Dzisiaj zaczelam czytac z wyjasnieniani i zupelnie inaczej to teraz widze niz wczesniej. Ja to traktuje jak doswiadczenie.  Dzieki temu wiem juz wiele rzeczy o Islamie. Natomiast powrocilam do Chrzescijanstwa poniewaz mialam wiele doswiadczen, ktore mi pokazaly, ze Islam nie jest droga Boga jak blednie myslalam

Julka, ja rozumiem z nadmiaru czasu wali ci na łeb, ale raz że jestes trollem, a dwa podam ci przykład, jak się wyleczyć z psychozy w jaką wpadłaś będą c trollem, a nie będąc nawet kobietą.

Dokładnie dziś spotkałam w windzie w moim ośrodku młodego człowieka na wózku inwalidzkim, takim elektrycznym, nie zwykłym z napędem "na ręce". Chłopak zapytał mnie o pewnego pacjenta i tak nawiązaliśmy rozmowę. Chlopak PRACUJE jako dostarczyciel poczty poleconej w naszym mieście, nie wiem jak to jest w Polsce, ale tutaj zwykły listonosz robi jedno, a od przesyłek poleconych jest kto inny. I ten młody człowiek własnie tak pracuje. Kiedyś miał wypadek na rowerze i od tego czasu nie może chodzić, ma bezwład nóg. Pracuje normalnie na etacie, choć jak sam stwierdził, czasem nie jest mu łatwo, ale gdzie jest łatwo jak sam siebie filozoficznie zapytał?
Dlaczego o tym piszę? Bo ty z tym swoim "schorzeniem" nie pracujesz bo nie chcesz, bo je sobie wymyśliłaś, bo kłamiesz jak najęta tutaj.
Jeszce raz powtórzę: Jesteś pełnoetatowym trollem i kłamiesz jak najęta. Nikt by ci nie płacił zasiłków tyle lat, chyb że jesteś psychicznie chora i stwarzasz jakieś zagrożenie dla siebie i innych. Według mnie zmyśliłaś całą historię o sobie, kłamiesz i jestes paranoiczką, a raczej paranoikiem.

Ty naprawde masz jakies halucynacje big_smile . Na podstawie czego twierdzisz, ze jestem trollem albo,ze nie jestem kobieta? ... oczywiscie,ze placa ludziom zasilki przez lata i to z roznych powodow.  Ty masz wogole problem sama ze soba idz napij sie meliski to Ci przejdzie, bo wpadasz w szal co nie raz pokazalas jakbys miala epizod wscieklizny

Wscieklizny? Julka, ja nie jestem glapami karmiona i znam się trochę na ludziach big_smile Do tego się kształciłam za niemałe pieniądze żeby takich jak ty rozpoznawać z kilometra big_smile

Nie będę ci tutaj opowiadać na podstawie czego tak twierdzę, bo wiem że ty tylko na to czekasz, aby twój wątek rozwijał się jak papier toaletowy w publicznym kiblu. Obie wiemy kim jestes: Psycholem, który powinien się leczyć.

181

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
wieka napisał/a:

Jakie podejrzenia? Albo byłaś ochrzczona, albo  nie, więc nie może być nieważny.

Nieprawda. Jezeli ksiadz wypowiedzial formule chrztu zle, przerwal ja lub wstracil inne slowa to Chrzest jest niewazny.

182

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
wieka napisał/a:

Jakie podejrzenia? Albo byłaś ochrzczona, albo  nie, więc nie może być nieważny.

Nieprawda. Jezeli ksiadz wypowiedzial formule chrztu zle, przerwal ja lub wstracil inne slowa to Chrzest jest niewazny.

A to udowodnisz?

183

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
wieka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
wieka napisał/a:

Jakie podejrzenia? Albo byłaś ochrzczona, albo  nie, więc nie może być nieważny.

Nieprawda. Jezeli ksiadz wypowiedzial formule chrztu zle, przerwal ja lub wstracil inne slowa to Chrzest jest niewazny.

A to udowodnisz?

Moge sprobowac na podstawie zeznan moich rodzicow. A jezeli nie to Chrzest warunkowy mozna tez dostac na podstawie podejrzen

184

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:
wieka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Nieprawda. Jezeli ksiadz wypowiedzial formule chrztu zle, przerwal ja lub wstracil inne slowa to Chrzest jest niewazny.

A to udowodnisz?

Moge sprobowac na podstawie zeznan moich rodzicow. A jezeli nie to Chrzest warunkowy mozna tez dostac na podstawie podejrzen

Przypominam ci Julka, że nie utrzymujesz  kontaktów z rodzicami, więc jak ich chcesz przekonać, aby zeznawali że twój chrzest był nieważny?

185

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Salomonka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
wieka napisał/a:

A to udowodnisz?

Moge sprobowac na podstawie zeznan moich rodzicow. A jezeli nie to Chrzest warunkowy mozna tez dostac na podstawie podejrzen

Przypominam ci Julka, że nie utrzymujesz  kontaktów z rodzicami, więc jak ich chcesz przekonać, aby zeznawali że twój chrzest był nieważny?

Utrzymuje z nimi kontakty,  tylko z glupim bratem nie

186 Ostatnio edytowany przez wieka (2024-08-28 21:45:54)

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara

Rodzice, co najwyżej mogą Ci powiedzieć, że całkiem na głowę upadłaś big_smile
Na podstawie podejrzeń... Znając Cię to wszystko przez telefon z księdzem załatwisz big_smile Tylko mów prawdę, bo w piekle się będziesz smażyła.
Za bardzo się nie śpiesz, bo będzie jak ze  ślubem, póki co módl się o zdrowie psychiczne.

187

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara

https://www.netkobiety.pl/t133114.html

188

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
wieka napisał/a:

Rodzice, co najwyżej mogą Ci powiedzieć, że całkiem na głowę upadłaś big_smile
Na podstawie podejrzeń... Znając Cię to wszystko przez telefon z księdzem załatwisz big_smile Tylko mów prawdę, bo w piekle się będziesz smażyła.
Za bardzo się nie śpiesz, bo będzie jak ze  ślubem, póki co módl się o zdrowie psychiczne.

Moze zamiast pisac glupoty to sama sobie poczytaj o Chrzcie warunkowym.  Oczywiscie, ze w razie podejrzen ksiadz moze udzielic chrztu warunkowego.  I nie takich powaznych spraw nie zalatwia sie przez telefon.

189

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara

Tak wogole zaczelam sie znowu modlic do Boga w imieniu Jezusa.  Czy wy tez sie modlicie? Jezeli tak to czy macie/mieliscie takie uczucie jakby wam ktos naciskal czolo miedzy oczami i ogolnie czolo? Normalne to jest? Ja sie modle swoimi slowami plus Ojcze Nasz mowie

190

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara

czy macie/mieliscie takie uczucie jakby wam ktos naciskal czolo miedzy oczami i ogolnie czolo?

A próbowałaś wyjąć łyżeczkę z kubka/filiżanki najpierw?

191

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Jack Sparrow napisał/a:

czy macie/mieliscie takie uczucie jakby wam ktos naciskal czolo miedzy oczami i ogolnie czolo?

A próbowałaś wyjąć łyżeczkę z kubka/filiżanki najpierw?

Nie rozumiem? Co to ma wspolnego z moim pytaniem.. no czasem jak cos pije goracego i mam lyzeczke to wyjmuje z kubka. Co to wogole za pytanie jest big_smile

192

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:

Tak wogole zaczelam sie znowu modlic do Boga w imieniu Jezusa.  Czy wy tez sie modlicie? Jezeli tak to czy macie/mieliscie takie uczucie jakby wam ktos naciskal czolo miedzy oczami i ogolnie czolo? Normalne to jest? Ja sie modle swoimi slowami plus Ojcze Nasz mowie

To widać, że coś Ci mózg uciska big_smile

193

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
JuliaUK33 napisał/a:

Tak wogole zaczelam sie znowu modlic do Boga w imieniu Jezusa.  Czy wy tez sie modlicie? Jezeli tak to czy macie/mieliscie takie uczucie jakby wam ktos naciskal czolo miedzy oczami i ogolnie czolo? Normalne to jest? Ja sie modle swoimi slowami plus Ojcze Nasz mowie

A czemu w imieniu Jezusa? To Jezus potrzebuje Twojej pomocy w czymś?

194

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara

Najwyżej w nabieraniu wody rękami.....

195

Odp: Juz niewiem co robic ze swoja wiara
Lady Loka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Tak wogole zaczelam sie znowu modlic do Boga w imieniu Jezusa.  Czy wy tez sie modlicie? Jezeli tak to czy macie/mieliscie takie uczucie jakby wam ktos naciskal czolo miedzy oczami i ogolnie czolo? Normalne to jest? Ja sie modle swoimi slowami plus Ojcze Nasz mowie

A czemu w imieniu Jezusa? To Jezus potrzebuje Twojej pomocy w czymś?

Jezus NIE potrzebuje mojej pomocy.  Tak powiedzial Jezus w Biblii, zeby sie modlic do Boga Ojca w Jego imieniu. "O cokolwiek poprosicie Ojca mego w Imie moje da wam".

Posty [ 131 do 195 z 274 ]

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » RELIGIA - DUCHOWE POSZUKIWANIA » Juz niewiem co robic ze swoja wiara

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024