Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 130 z 328 ]

66 Ostatnio edytowany przez Shinigami (2024-02-26 19:21:45)

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
SaraS napisał/a:

Durnowaty shit test. Ja bym nie miała nic przeciwko intercyzie, ale ja nie planuję dzieci. Nie wiem, czy gdybym celowała w wesołą gromadkę, zgodziłabym się na to. Możesz planować szybki powrót do pracy, ale nie masz gwarancji, że dzieciak będzie zdrowy czy choćby mało wymagający. Gdybym miała w perspektywie ryzyko braku możliwości zarabiania nie wiadomo jak długo ze względu na WSPÓLNE dziecko, to tak, uważałabym, że to, co w tym czasie wypracuje mąż, jest tak samo wspólne. I, Shini, jeśli dobrze pamiętam, Ty też dzieci nie chcesz, ale gdybyś planował i musiał brać pod uwagę wypadnięcie z rynku pracy, bo np. chory dzidziuś, to nie wiem, czy byłbyś zachwycony faktem, że Ty robisz za pełnoetatową nianię, a wszystkie dobra należą do drugiej połówki, bo intercyza.

Może i durny ale powinien zadziałać. Gdybym planował dzieci to musiałbym zmienić podejście ale nie planuję. Poza tym intercyza to tylko układ na papierze i mając ją też można się dzielić majątkiem, tu chodzi tylko o zabezpieczenie w przypadku rozpadu małżeństwa, a tego raczej nikt nie zakłada biorąc ślub. No chyba, że ktoś ma dokładny plan od samego początku tak jak ta kobieta, o której pisałem. Jest XXI wiek, równouprawnienie itd i osobiście uważam, że w dzisiejszych czasach intercyza powinna być stanem wyjściowym przy każdym ślubie, a wspólny majątek powinien być właśnie opcjonalny. Tak samo jak powinny być z góry robione badania DNA na ojcostwo przy każdym porodzie, to powinno być całkowicie oczywistym, obowiązkowym i nieodłącznym elementem każdego porodu w jakiejkolwiek placówce medycznej zarówno państwowej jak i prywatnej.

Zobacz podobne tematy :

67

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Shinigami napisał/a:

Może i durny ale powinien zadziałać. Gdybym planował dzieci to musiałbym zmienić podejście ale nie planuję. Poza tym intercyza to tylko układ na papierze i mając ją też można się dzielić majątkiem, tu chodzi tylko o zabezpieczenie w przypadku rozpadu małżeństwa, a tego raczej nikt nie zakłada biorąc ślub.

No okej, ale to nie nazywajmy tego uniwersalnym sposobem; większość ludzi jednak ma/chce mieć dzieci. Poza tym nie wszyscy (nie tylko kobiety!) nie chcieliby intercyzy ze względu na plany oskubania małżonka; istnieją takie osoby, dla których ślub faktycznie ma oznaczać jedność, wspólnotę i takie tam, nawet jeśli to one zarabiają/mają więcej. Dla nich intercyza byłaby zaprzeczeniem idei małżeństwa.

A co do reszty - jasne, można się dzielić, tylko że to wymaga dokładnie tego samego rodzaju zaufania, co małżeństwo ze wspólnością majątkową. Tzn. oczywiście, że można się umawiać, że w razie chorego dziecka czy innych takich mąż stanie na wysokości zadania albo i sam się tym dzieckiem zajmie, ale to takie samo umawianie się jak "skarbie, nie oskubię Cię podczas rozwodu". Tak że wszystkie opcje spoko, jak się nie ma dzieci, bo finanse można poukładać na pierdyliard sposobów i nikt nie wyjdzie na tym gorzej niż gdyby był singlem. W przypadku dzieci? No nie ma opcji, bo w przypadku problemów i/lub rozstania jedno może zostać w czarnej d... tylko dlatego, że - w przeciwieństwie do drugiej strony - zajmowało się czymś na wspólną rzecz, a nie tylko dla siebie.

68

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Agnes76 napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

Ale jak któraś ma trochę oleju w głowie, potrafi i może o siebie zadbać, ma ambicje, wierzy w siebie i mimo częstych przeciwności losu, uwarunkowań społeczno-kulturowych idzie po swoje (niech znowu wspomnę o Smutnej_dziewczynie :-)), to nie bardzo chce „odpracowywać” swoją „finansową gorszości” poprzez włączanie guzika w pralce wraz z towarzyszącemu temu szeregiem czynności, o których wspominasz, Agnes. Ona sama wybiera bardziej wymagającą alternatywę, a do tego potrzebny jest też „wymagający” facet ;-)

Zgadzam się z Tobą, niemniej chodziło mi o coś zupełnie innego smile
Wiele prac wykonywanych przez kobiety jest lekceważonych, a całe zajęcie spłycane i wyśmiewane. Pranie w pralce automatycznej jest tego przykładem, dlatego się do niego odniosłam.
Przedsiębiorca gdy ma 3-4 pracowników pobiera wynagrodzenie za zarządzanie biznesem i przeznacza na to czas w pracy.. Kobieta zarządzająca domem składającym się z 3-4 osób robi to pomiędzy jedną "nieważną" czynnością a drugą i nie ma za to żadnych gratyfikacji.
Jak się przyjrzeć płacom w  zawodach zdominowanych przez kobiety ( nauczycielki, pielęgniarki, urzędniczki),  to przez długie dziesięciolecia prace  były nisko opłacane w przeciwieństwie do  zawodów "męskich".
Dopiero od kilku lat kobiety zaczęły się upominać o swoje i nie muszą już szukać męskiego portfela aby  mogły się utrzymać. Dlatego cenią siebie, swój czas i swoją pracę.

Agnes, nie pamiętam już czy to Ty przy jakiejś poprzedniej dyskusji wrzuciłaś jakiś czas temu równie wydumane  i mocno przerysowane na korzyść kobiety wyliczenia pracy domowej (coś o kilku etatach; w każdym razie zostało to tak przedstawione że mnie na chwilę zatkało, ale przeciętny pracodawca by to zestawienie po prostu śmiechem zabił. Ale jeszcze bardziej popłyneła  pewna rezolutna pseudo-dziennikarka na łamach OIDP "Wysokich Obcasów" (lub któregoś z innych "portali-córek" GW), która starała się to przeliczać według stawek średniego wynagrodzenia (gdzie żadna z tych prac nie "lata w przyrodzie" na innych stawkach niż minimalne wynagrodzenie). Tak samo wybacz, ale i na fragment o "zarządzaniu biznesem" cieżko zareagować inaczej niż uśmiechem i potraktować go inaczej niż kolejną próbę podbijania stawki Dajmy sobie spokój z taką demagogią, bo równie dobrze możemy zacząć przeliczac wszystko co faceci robią w domu na stawki specjalistów, a gdyby takiej kobietce zrobić skrupulatne wyliczenie, to by zaćwierkała, ale iście baranim głosem wink
Już nie wspomnę po raz kolejny o skutkach propagowanego przez Ciebie powyżej toku myślenia, czyli widzianych przeze mnie na portalach menedżerek z "czystą kartą" (co mocno podkreślają) dobiegających 40-ki (lub które już do niej dobiły) w panice szukających kogoś, kto jeszcze umożliwi im zjedzenie ciastka bez jego utraty (w postaci załapania się za minutę dwunasta na macierzyństwo i rodzinę).
Tak więc to nie ma takich pieknych barw, w jakich je przedstawiasz wink

69

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?

NO, mnie też zawsze śmieszyły te wszystkie wyliczenia pensji, znaczy, kucharki, bo jeden obiad zrobiła, nauczycielki, bo nauczyła dzieciaka cyferek, i menadżerki, bo połączyła wyjście do lekarza z wizytą u cioci, ale nie do końca się zgodzę z tym o specjalistach. Tzn. jeśli u kogoś ten podział obowiązków wygląda tak, że kobieta ma robić prace stereotypowo kobiece, a mężczyzna - męskie, to jednak konieczność wykonania tych męskich pojawia się rzadko. Miało to może sens, jeśli tylko mężczyzna pracował, ale w przypadku kiedy oboje pracują, to serio, nie wiem, co ten mężczyzna miałby robić, żeby to zrównoważyć. Może skosić trawę i umyć auto, ale tu raczej trudno mówić o stawkach specjalistów. A jak często trzeba składać meble, grzebać w rurach i naprawiać coś tam? Jak tak patrzę po tym, co robimy z partnerem, to jednak tych "męskich prac" prawie nie ma w porównaniu do gotowania, sprzątania, prania itd.

70 Ostatnio edytowany przez Nowe_otwarcie (2024-02-27 10:49:15)

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
SaraS napisał/a:

NO, mnie też zawsze śmieszyły te wszystkie wyliczenia pensji, znaczy, kucharki, bo jeden obiad zrobiła, nauczycielki, bo nauczyła dzieciaka cyferek, i menadżerki, bo połączyła wyjście do lekarza z wizytą u cioci, ale nie do końca się zgodzę z tym o specjalistach. Tzn. jeśli u kogoś ten podział obowiązków wygląda tak, że kobieta ma robić prace stereotypowo kobiece, a mężczyzna - męskie, to jednak konieczność wykonania tych męskich pojawia się rzadko. Miało to może sens, jeśli tylko mężczyzna pracował, ale w przypadku kiedy oboje pracują, to serio, nie wiem, co ten mężczyzna miałby robić, żeby to zrównoważyć. Może skosić trawę i umyć auto, ale tu raczej trudno mówić o stawkach specjalistów. A jak często trzeba składać meble, grzebać w rurach i naprawiać coś tam? Jak tak patrzę po tym, co robimy z partnerem, to jednak tych "męskich prac" prawie nie ma w porównaniu do gotowania, sprzątania, prania itd.

No wiesz, taksówkarzowi też się płaci, podobnie jak gościowi z Glovo dowożącemu zakupy do domu. Już pisałem że jak faceci też zaczną tak "po żydowsku" wszystko wyliczać, to paniom nieco miny zrzedną wink
Poza tym przypominam że owa kobieta lata koło SWOJEGO dziecka (nie obcego) wink

71

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Nowe_otwarcie napisał/a:
SaraS napisał/a:

NO, mnie też zawsze śmieszyły te wszystkie wyliczenia pensji, znaczy, kucharki, bo jeden obiad zrobiła, nauczycielki, bo nauczyła dzieciaka cyferek, i menadżerki, bo połączyła wyjście do lekarza z wizytą u cioci, ale nie do końca się zgodzę z tym o specjalistach. Tzn. jeśli u kogoś ten podział obowiązków wygląda tak, że kobieta ma robić prace stereotypowo kobiece, a mężczyzna - męskie, to jednak konieczność wykonania tych męskich pojawia się rzadko. Miało to może sens, jeśli tylko mężczyzna pracował, ale w przypadku kiedy oboje pracują, to serio, nie wiem, co ten mężczyzna miałby robić, żeby to zrównoważyć. Może skosić trawę i umyć auto, ale tu raczej trudno mówić o stawkach specjalistów. A jak często trzeba składać meble, grzebać w rurach i naprawiać coś tam? Jak tak patrzę po tym, co robimy z partnerem, to jednak tych "męskich prac" prawie nie ma w porównaniu do gotowania, sprzątania, prania itd.

No wiesz, taksówkarzowi też się płaci, podobnie jak gościowi z Glovo dowożącemu zakupy do domu. Już pisałem że jak faceci też zaczną tak "po żydowsku" wszystko wyliczać, to paniom nieco miny zrzedną wink
Poza tym przypominam że owa kobieta lata koło SWOJEGO dziecka (nie obcego) wink

A owy facet zapewne dowozi też zakupy na SWOJE jedzenie.

A niech zaczną wyliczać smile chetnie to zobaczę.

72

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?

50 000 - 120 000 zł - wynagrodzenie surogatki za urodzenie dziecka bez kosztów obsługi medycznej (z obsługą medyczną do 250 000 zł)

Więc panowie jeśli chcecie mieć żonę, dziecko, intercyzę i nazywać siebie uczciwymi, należy zapłacić partnerce 50% tej kwoty albo kwoty na jaką wyceni - swój brzuch, energię, psychikę i wygląd, których to jednostronnie użycza dla WSPÓLNEGO dziecka. Oczywiście cena za tą usługę wykonywaną na rzecz związku jest do indywidualnego ustalenia przed podpisaniem intercyzy. Jest jeszcze opcja wynajęcia realnej surogatki, wtedy sprawa jest bardziej klarowna.

490 zł - cena za jednorazowe sprzątanie mieszkania 40 - 100 mkw (Wrocław).

110 - 180 zł - cena za katering dla 2 osób na dobę (wliczone zakupy) (Warszawa).

3 000 - 4 000 zł - wynagrodzenie dla opieki dla dziecka miesięcznie (za 8 h dziennie przez 5 dni w tygodniu), żłobek około połowę taniej.

Należy zauważyć, że w ceny za usługi wliczone są składki, z których w przyszłości jest wyliczana m.in. wysokość emerytury pracownika. W związku z tym, żeby było uczciwie, osoby zajmujące się domem powinny mieć odprowadzane składki na poczet przyszłych wypłat, tak jak ich pracujący partnerzy, którzy mają te składki potrącane od oficjalnego wynagrodzenia.

73

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Nowe_otwarcie napisał/a:
SaraS napisał/a:

NO, mnie też zawsze śmieszyły te wszystkie wyliczenia pensji, znaczy, kucharki, bo jeden obiad zrobiła, nauczycielki, bo nauczyła dzieciaka cyferek, i menadżerki, bo połączyła wyjście do lekarza z wizytą u cioci, ale nie do końca się zgodzę z tym o specjalistach. Tzn. jeśli u kogoś ten podział obowiązków wygląda tak, że kobieta ma robić prace stereotypowo kobiece, a mężczyzna - męskie, to jednak konieczność wykonania tych męskich pojawia się rzadko. Miało to może sens, jeśli tylko mężczyzna pracował, ale w przypadku kiedy oboje pracują, to serio, nie wiem, co ten mężczyzna miałby robić, żeby to zrównoważyć. Może skosić trawę i umyć auto, ale tu raczej trudno mówić o stawkach specjalistów. A jak często trzeba składać meble, grzebać w rurach i naprawiać coś tam? Jak tak patrzę po tym, co robimy z partnerem, to jednak tych "męskich prac" prawie nie ma w porównaniu do gotowania, sprzątania, prania itd.

No wiesz, taksówkarzowi też się płaci, podobnie jak gościowi z Glovo dowożącemu zakupy do domu. Już pisałem że jak faceci też zaczną tak "po żydowsku" wszystko wyliczać, to paniom nieco miny zrzedną wink
Poza tym przypominam że owa kobieta lata koło SWOJEGO dziecka (nie obcego) wink

Oczywiście, że się płaci kierowcom, ale trudno tu raczej mówić o stawkach dla specjalistów. Sądziłam, że masz na myśli raczej jakieś naprawy, remonciki i inne majsterkowanie. wink A to są sprawy sporadyczne - zdecydowanie lepiej je faktycznie opłacić od czasu do czasu niż sprzątać, prać, gotować w zamian za podłączenie zmywarki czy przerośnie rury. No chyba że ktoś mieszka w walącej się ruderze, gdzie robić można coś cały czas.

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
niel napisał/a:

50 000 - 120 000 zł - wynagrodzenie surogatki za urodzenie dziecka bez kosztów obsługi medycznej (z obsługą medyczną do 250 000 zł)

Więc panowie jeśli chcecie mieć żonę, dziecko, intercyzę i nazywać siebie uczciwymi, należy zapłacić partnerce 50% tej kwoty albo kwoty na jaką wyceni - swój brzuch, energię, psychikę i wygląd, których to jednostronnie użycza dla WSPÓLNEGO dziecka. Oczywiście cena za tą usługę wykonywaną na rzecz związku jest do indywidualnego ustalenia przed podpisaniem intercyzy. Jest jeszcze opcja wynajęcia realnej surogatki, wtedy sprawa jest bardziej klarowna.

490 zł - cena za jednorazowe sprzątanie mieszkania 40 - 100 mkw (Wrocław).

110 - 180 zł - cena za katering dla 2 osób na dobę (wliczone zakupy) (Warszawa).

3 000 - 4 000 zł - wynagrodzenie dla opieki dla dziecka miesięcznie (za 8 h dziennie przez 5 dni w tygodniu), żłobek około połowę taniej.

Należy zauważyć, że w ceny za usługi wliczone są składki, z których w przyszłości jest wyliczana m.in. wysokość emerytury pracownika. W związku z tym, żeby było uczciwie, osoby zajmujące się domem powinny mieć odprowadzane składki na poczet przyszłych wypłat, tak jak ich pracujący partnerzy, którzy mają te składki potrącane od oficjalnego wynagrodzenia.

Zobacz, a ja myślałem że kobieta podejmuje świadoma decyzję że chce mieć dziecko, a nie pełni usługi rodzenia swojemu mężowi xd. Mówisz o tych dzisiejszych kobietach które mają problem z podgrzaniem wody na parówki? Co one mogłyby mi ugotować? Mieszkałem z 3 różnymi partnerkami, wszystkie gotowały gorzej ode mnie, sprzątały gorzej ode mnie. Dalej mieszkam z jedną, ale jak chce mieć coś dobrze zrobione to muszę to zrobić sam. Co nie zmienia faktu że ją kocham, ale nie jestem z nią dlatego żeby mi świadczyła usługi w domu, tylko chce z nią spędzić życie. I wiesz co? To ona sama zaproponowała intercyze

75

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
niel napisał/a:

490 zł - cena za jednorazowe sprzątanie mieszkania 40 - 100 mkw (Wrocław).

Bez przesady, sprzątanie trzypokojowego mieszkania we Wrocławiu spokojnie można ogarnąć za 200 zł w ogólnopolskiej firmie z wielorybem w nazwie, dwupokojowe za 160 zł. 490 zł to mi wyszło gdy wybrałam opcję dom wolnostojący z 8 sypialniami i 3 łazienkami big_smile

76

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Agnes76 napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

Ale jak któraś ma trochę oleju w głowie, potrafi i może o siebie zadbać, ma ambicje, wierzy w siebie i mimo częstych przeciwności losu, uwarunkowań społeczno-kulturowych idzie po swoje (niech znowu wspomnę o Smutnej_dziewczynie :-)), to nie bardzo chce „odpracowywać” swoją „finansową gorszości” poprzez włączanie guzika w pralce wraz z towarzyszącemu temu szeregiem czynności, o których wspominasz, Agnes. Ona sama wybiera bardziej wymagającą alternatywę, a do tego potrzebny jest też „wymagający” facet ;-)

Zgadzam się z Tobą, niemniej chodziło mi o coś zupełnie innego smile
Wiele prac wykonywanych przez kobiety jest lekceważonych, a całe zajęcie spłycane i wyśmiewane. Pranie w pralce automatycznej jest tego przykładem, dlatego się do niego odniosłam.
Przedsiębiorca gdy ma 3-4 pracowników pobiera wynagrodzenie za zarządzanie biznesem i przeznacza na to czas w pracy.. Kobieta zarządzająca domem składającym się z 3-4 osób robi to pomiędzy jedną "nieważną" czynnością a drugą i nie ma za to żadnych gratyfikacji.
Jak się przyjrzeć płacom w  zawodach zdominowanych przez kobiety ( nauczycielki, pielęgniarki, urzędniczki),  to przez długie dziesięciolecia prace  były nisko opłacane w przeciwieństwie do  zawodów "męskich".
Dopiero od kilku lat kobiety zaczęły się upominać o swoje i nie muszą już szukać męskiego portfela aby  mogły się utrzymać. Dlatego cenią siebie, swój czas i swoją pracę.

A nie wydaje się Tobie, że jedno ma ścisły związek z drugim, tzn. to, że kobiety zaczęły upominać się o swoje, to mają więcej alternatyw, z których mogą korzystać, bo też mają coraz mniej przeciwności do pokonania i coraz mniej społeczno-kulturowych uwarunkowań, które kobietom ograniczają możliwość alternatyw.
Nie muszą wiązać się z facetami, którzy lekceważą i nie doceniają ich pracy w domu, a już na pewno nie z takimi, którzy uważają, że kobiecym obowiązkiem jest zaraz po tym jak zakończą swoją pracę zawodową, to ogarnianie domu, sprzątanie, gotowanie i takie tam, podczas gdy mąż po 8h zbijania bąków w pracy wraca zmęczony i znika przed monitorem albo w jakimś innym swoim świecie. Uważam, że to, że faceci nie dorośli do roli partnera, głównie dlatego, że sami zostali wychowani przez mamusie, które ogarniały wszystko, jest dzisiaj głównym powodem, że kobiety ich nie chcą.
Zauważyłaś, jak faceci tutaj piszą, że każda kobieta kolo 30tki marzy o założeniu rodziny, bobasie i małym domku? Buhahaha :-D Widać od razu, że to zgredy zgredy i dziadersi :-D Zatrzymali się parędziesiąt lat wstecz. Może kiedyś kobiety nie miały alternatyw i rodzenie dzieci a potem zasuwanie wokół nich, domu i męża, było dla nich jakimś życiowym celem albo koniecznością. Ale dzisiaj, gdy świat daje kobietom tyle różnych alternatyw i możliwości wyboru? Po co spędzać swoje życie urabiając sobie ręce po łokcie. Czyje to marzenia? Czy aby na pewno kobiet? Nie wydaje mi się. Ba, w moim otoczeniu to głównie pragnienie facetów, w tym mojego osobistego. Lecz on miał przynajmniej świadomość, że nigdy nie zgodzę się na dziecko, jeśli nie będzie w naszym związku pełnej partycypacji nas obojga w tych wszystkich okolożyciowych pracach i sprawach. Bo prawdę mówiąc, kobieta ma tę wyższość nad facetem, ze tylko kobieta może donosić ciążę i urodzić dziecko, ale poza tym facet może to samo, co kobieta, a kobieta może to samo, co facet, a tylko preferencje mamy różne.

77

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?

Dobre! Dwa posty powyżej (niel i Madaleny, a co który to lepszy. Jedna wrzuca ceny (nieraz zawyżone jeszczem  ze sporymi marżami, zupełnie jak dla kogoś obcego (przypominam że cena surogatki  obejmuje także to że zmyje się z życia dziecka na dobre i zakłada że to także wytłumi w niej instynkt macierzyński wobec tego dziecka. Czyli czysta transakcja i kop), a druga wylicza jakie to warunki musiał spełnić jej facet żeby zgodziła się urodzić.
Za chwilę się dowiemy że to facetom bardziej zależy na dziecku i stabilizacji, a te wszystkie tutejsze wątki pt. "Dlaczego on się jeszcze nie oświadcza i dlaczego planowanie dziecka idzie tak opornie" to w 100% prowokacje facetów na tym forum (bo jak może być inaczej?). A 39-latki szukające (nomen omen) na gwałt faceta i szansy na choć jedno dziecko to same fejkowe konta wink

78

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?

No faktycznie straszne, kobieta powiedziała, ze zgodzi się na dziecko jezeli podział obowiązkow będzie na równo. Armagedon.

Ja zgodzilam się na dziecko, bo mój mąz na jakiś czas przejął wszystkie domowe obowiązki.

79

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?

NO się śmieje, ale częściowo tak jest. Może ślubu częściej/bardziej chcą kobiety, ale też znam zdecydowanie więcej kobiet niż mężczyzn, które dzieci nie chcą wcale albo wolą to "jeszcze odłożyć", mimo że mąż od dawna by chciał. Może to kwestia różnicy wieku, ale jednak moje rówieśniczki wcale się tak bardzo do rodzenia nie garną. wink

80

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Lady Loka napisał/a:

No faktycznie straszne, kobieta powiedziała, ze zgodzi się na dziecko jezeli podział obowiązkow będzie na równo. Armagedon.

Ja zgodzilam się na dziecko, bo mój mąz na jakiś czas przejął wszystkie domowe obowiązki.

Chyba Loka nie załapałaś. Jeśli kobieta ma tak mały ciąg do macierzyństwa ze tak bardzo ją trzeba przekonywać żeby sie zgodziła, to skąd tu tyle wątków zakładanych przez kobiety i pisanych według znanego nam schematu (który podałem wyżej)? big_smile

81

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Nowe_otwarcie napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

No faktycznie straszne, kobieta powiedziała, ze zgodzi się na dziecko jezeli podział obowiązkow będzie na równo. Armagedon.

Ja zgodzilam się na dziecko, bo mój mąz na jakiś czas przejął wszystkie domowe obowiązki.

Chyba Loka nie załapałaś. Jeśli kobieta ma tak mały ciąg do macierzyństwa ze tak bardzo ją trzeba przekonywać żeby sie zgodziła, to skąd tu tyle wątków zakładanych przez kobiety i pisanych według znanego nam schematu (który podałem wyżej)? big_smile

No ale są takie i takie. Forum nie jest reprezentacyjne. Plus obecnie ponad polowa tematow to trolling.

Ja tam znam kobiety, które rodzily dzieci bo faceci chcieli, a one nie bardzo.

82 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-02-27 16:40:00)

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Lady Loka napisał/a:
Nowe_otwarcie napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

No faktycznie straszne, kobieta powiedziała, ze zgodzi się na dziecko jezeli podział obowiązkow będzie na równo. Armagedon.

Ja zgodzilam się na dziecko, bo mój mąz na jakiś czas przejął wszystkie domowe obowiązki.

Chyba Loka nie załapałaś. Jeśli kobieta ma tak mały ciąg do macierzyństwa ze tak bardzo ją trzeba przekonywać żeby sie zgodziła, to skąd tu tyle wątków zakładanych przez kobiety i pisanych według znanego nam schematu (który podałem wyżej)? big_smile

No ale są takie i takie. Forum nie jest reprezentacyjne. Plus obecnie ponad polowa tematow to trolling.

Ja tam znam kobiety, które rodzily dzieci bo faceci chcieli, a one nie bardzo.

W zyciu bym nie urodzila dziecka,bo facet chce,a ja nie chce. Jak bylam z ojcem corki to oboje chcielismy dziecko,a to,ze mnie zdradzi to nie przewidzialam, bo wrozka nie jestem. Natomiast sama wychowuje corke i z doswiadczenia wiem, ze wychowac jedno dziecko to sa wrecz wczasy zycia w porownaniu do wiekszej ilosci dzieci, dlatego, zeby nie dowalac sobie roboty kolejnym niemowlakiem postanowilam juz wiecej nie miec dzieci.  Teraz jest cudownie corka prawie 11 lat,sama wiele rzeczy wkolo siebie zrobi, a gdzie tu jeszcze niemowle do ktorego trzeba wstawac w nocy wole w tym czasie spac i snic przyjemne sny albo zajac sie czyms przyjemnym, a nie nosic malego wyjca na rekach niewiadomo ile godzin. Tak sobie nieraz obserwuje jak inne matki pchaja wozki z rozdartymi niemowlakami a obok ida starsze dzieci do szkoly mojej corki to sie ciesze,ze mam.tylko jedno dziecko. A facet jak sobie namaluje albo urodzi to sobie bedzie mial-NIE on bedzie zmienial smierdzace pampersy i wstawal po nocach, ze o reszcie nie wspomne

83

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?

Julcia, ale wiesz, że - poza ciążą, porodem i karmieniem piersią - facet może zrobić wszystko przy dziecku równie dobrze jak kobieta? tongue

84 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-02-27 18:09:15)

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
SaraS napisał/a:

Julcia, ale wiesz, że - poza ciążą, porodem i karmieniem piersią - facet może zrobić wszystko przy dziecku równie dobrze jak kobieta? tongue

Teoretycznie moze, a jak to wyglada w praktyce kazdy wie. Nie bede wstawal w nocy, bo nie wyspie sie do pracy i tu akurat jest dobre usprawiedliwienie w koncu sama nie wyobrazam sobie wygladac jak zombie i jechac do roboty,a wiec nieprzespane nocki spadaja na kobiete. Pozniej inne wymowki ja nie wiem,Ty zrob, ja dopiero z pracy wrocilem,bo to bo tamto i wychodzi na to,ze facet sie z dzieckiem bawi, a kobieta przy dziecku zapierdziela. Jak ktos ma fajnego meza czy partnera,ktory rowniez zajmuje sie dziecmi to super, ale z tym jest jak z rosyjska ruletka. Tez trzeba dodac, ze jezeli facet juz cos zrobi przy dziecku to czesto jest to poprzedzone awantura, to wtedy idzie robic dla swietego spokoju. Po za tym jak corka jest w szkole mam czas wolny dla siebie, a tak jakbym miala niemowle zamiast czasu wolnego bym sie musiala zajmowac malym wyjcem po co mi to niby do szczescia potrzebne dowalac sobie roboty?

85

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
JuliaUK33 napisał/a:
SaraS napisał/a:

Julcia, ale wiesz, że - poza ciążą, porodem i karmieniem piersią - facet może zrobić wszystko przy dziecku równie dobrze jak kobieta? tongue

Teoretycznie moze, a jak to wyglada w praktyce kazdy wie. Nie bede wstawal w nocy, bo nie wyspie sie do pracy i tu akurat jest dobre usprawiedliwienie w koncu sama nie wyobrazam sobie wygladac jak zombie i jechac do roboty,a wiec nieprzespane nocki spadaja na kobiete. Pozniej inne wymowki ja nie wiem,Ty zrob, ja dopiero z pracy wrocilem,bo to bo tamto i wychodzi na to,ze facet sie z dzieckiem bawi, a kobieta przy dziecku zapierdziela. Jak ktos ma fajnego meza czy partnera,ktory rowniez zajmuje sie dziecmi to super, ale z tym jest jak z rosyjska ruletka. Tez trzeba dodac, ze jezeli facet juz cos zrobi przy dziecku to czesto jest to poprzedzone awantura, to wtedy idzie robic dla swietego spokoju. Po za tym jak corka jest w szkole mam czas wolny dla siebie, a tak jakbym miala niemowle zamiast czasu wolnego bym sie musiala zajmowac malym wyjcem po co mi to niby do szczescia potrzebne dowalac sobie roboty?

Ale w ukladzie, o którym napisalam, czyli facet chce, a kobieta nie bardzo, to ona wracała do pracy, a on brał rodzicielski i zajmował się dzieckiem.

86

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Lady Loka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
SaraS napisał/a:

Julcia, ale wiesz, że - poza ciążą, porodem i karmieniem piersią - facet może zrobić wszystko przy dziecku równie dobrze jak kobieta? tongue

Teoretycznie moze, a jak to wyglada w praktyce kazdy wie. Nie bede wstawal w nocy, bo nie wyspie sie do pracy i tu akurat jest dobre usprawiedliwienie w koncu sama nie wyobrazam sobie wygladac jak zombie i jechac do roboty,a wiec nieprzespane nocki spadaja na kobiete. Pozniej inne wymowki ja nie wiem,Ty zrob, ja dopiero z pracy wrocilem,bo to bo tamto i wychodzi na to,ze facet sie z dzieckiem bawi, a kobieta przy dziecku zapierdziela. Jak ktos ma fajnego meza czy partnera,ktory rowniez zajmuje sie dziecmi to super, ale z tym jest jak z rosyjska ruletka. Tez trzeba dodac, ze jezeli facet juz cos zrobi przy dziecku to czesto jest to poprzedzone awantura, to wtedy idzie robic dla swietego spokoju. Po za tym jak corka jest w szkole mam czas wolny dla siebie, a tak jakbym miala niemowle zamiast czasu wolnego bym sie musiala zajmowac malym wyjcem po co mi to niby do szczescia potrzebne dowalac sobie roboty?

Ale w ukladzie, o którym napisalam, czyli facet chce, a kobieta nie bardzo, to ona wracała do pracy, a on brał rodzicielski i zajmował się dzieckiem.

Tez tak sie zdarza... Natomiast moze tez tak byc (i tez tak sie zdarza)ze facet chce dziecko,bo ma taki wybryk,kobieta nie chce,ale jest na tyle glupia, ze daje sie namowic.  Dziecko przychodzi na swiat facet nie robi nic przy CHCIANYM dziecku ,a kobieta robi wszystko przy NIECHCIANYM dziecku

87

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
JuliaUK33 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Teoretycznie moze, a jak to wyglada w praktyce kazdy wie. Nie bede wstawal w nocy, bo nie wyspie sie do pracy i tu akurat jest dobre usprawiedliwienie w koncu sama nie wyobrazam sobie wygladac jak zombie i jechac do roboty,a wiec nieprzespane nocki spadaja na kobiete. Pozniej inne wymowki ja nie wiem,Ty zrob, ja dopiero z pracy wrocilem,bo to bo tamto i wychodzi na to,ze facet sie z dzieckiem bawi, a kobieta przy dziecku zapierdziela. Jak ktos ma fajnego meza czy partnera,ktory rowniez zajmuje sie dziecmi to super, ale z tym jest jak z rosyjska ruletka. Tez trzeba dodac, ze jezeli facet juz cos zrobi przy dziecku to czesto jest to poprzedzone awantura, to wtedy idzie robic dla swietego spokoju. Po za tym jak corka jest w szkole mam czas wolny dla siebie, a tak jakbym miala niemowle zamiast czasu wolnego bym sie musiala zajmowac malym wyjcem po co mi to niby do szczescia potrzebne dowalac sobie roboty?

Ale w ukladzie, o którym napisalam, czyli facet chce, a kobieta nie bardzo, to ona wracała do pracy, a on brał rodzicielski i zajmował się dzieckiem.

Tez tak sie zdarza... Natomiast moze tez tak byc (i tez tak sie zdarza)ze facet chce dziecko,bo ma taki wybryk,kobieta nie chce,ale jest na tyle glupia, ze daje sie namowic.  Dziecko przychodzi na swiat facet nie robi nic przy CHCIANYM dziecku ,a kobieta robi wszystko przy NIECHCIANYM dziecku

A to już kobiety działka, że pozwala na takie sytuacje.
Wiesz, że nie jestesmy bezwolnymi i bezmózgimi istotami? Ja nie wiem, Ty masz gorsze stereotypy w głowie niż niektórzy faceci.

88

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Lady Loka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Ale w ukladzie, o którym napisalam, czyli facet chce, a kobieta nie bardzo, to ona wracała do pracy, a on brał rodzicielski i zajmował się dzieckiem.

Tez tak sie zdarza... Natomiast moze tez tak byc (i tez tak sie zdarza)ze facet chce dziecko,bo ma taki wybryk,kobieta nie chce,ale jest na tyle glupia, ze daje sie namowic.  Dziecko przychodzi na swiat facet nie robi nic przy CHCIANYM dziecku ,a kobieta robi wszystko przy NIECHCIANYM dziecku

A to już kobiety działka, że pozwala na takie sytuacje.
Wiesz, że nie jestesmy bezwolnymi i bezmózgimi istotami? Ja nie wiem, Ty masz gorsze stereotypy w głowie niż niektórzy faceci.

To nie sa stereotypy, bo akurat ja jestem swiadoma tego  ze jest wiele facetow,ktorzy sami angazuja sie w opieke nad dzieckiem natomiast z tym jest jak z rosyjska ruletka albo sie taki trafi albo nie, a to wychodzi niestety dopiero po urodzeniu dziecka. Ja znam osobiscie przypadek pary, gdzie on namawial ja na dziecko przez caly rok, w koncu sie zgodzila, dziecko przyszlo na swiat ani razu nie wstal do dziecka w nocy, przebral to max 2 razy, jedynie co robi to po pracy zabiera dziecko na spacer, a maly ma juz 8 miesiecy. Jego partnerka ciagle robi mu awantury, ze chcial dzieciaka, a teraz ona przy nim zapieprza. Jak raz zostawila go przed faktem dokonanym i wyszla na miasto sama bez dziecka to wrocila i zastala w domu tesciowa,ktora jej wygarnela, ze jest zla matka, takze tego gadanie gadaniem a zycie swoje.

89

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
JuliaUK33 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Tez tak sie zdarza... Natomiast moze tez tak byc (i tez tak sie zdarza)ze facet chce dziecko,bo ma taki wybryk,kobieta nie chce,ale jest na tyle glupia, ze daje sie namowic.  Dziecko przychodzi na swiat facet nie robi nic przy CHCIANYM dziecku ,a kobieta robi wszystko przy NIECHCIANYM dziecku

A to już kobiety działka, że pozwala na takie sytuacje.
Wiesz, że nie jestesmy bezwolnymi i bezmózgimi istotami? Ja nie wiem, Ty masz gorsze stereotypy w głowie niż niektórzy faceci.

To nie sa stereotypy, bo akurat ja jestem swiadoma tego  ze jest wiele facetow,ktorzy sami angazuja sie w opieke nad dzieckiem natomiast z tym jest jak z rosyjska ruletka albo sie taki trafi albo nie, a to wychodzi niestety dopiero po urodzeniu dziecka. Ja znam osobiscie przypadek pary, gdzie on namawial ja na dziecko przez caly rok, w koncu sie zgodzila, dziecko przyszlo na swiat ani razu nie wstal do dziecka w nocy, przebral to max 2 razy, jedynie co robi to po pracy zabiera dziecko na spacer, a maly ma juz 8 miesiecy. Jego partnerka ciagle robi mu awantury, ze chcial dzieciaka, a teraz ona przy nim zapieprza. Jak raz zostawila go przed faktem dokonanym i wyszla na miasto sama bez dziecka to wrocila i zastala w domu tesciowa,ktora jej wygarnela, ze jest zla matka, takze tego gadanie gadaniem a zycie swoje.

Jak znajoma wzięla takiego faceta, to tak ma.
Przesłanki są wcześniej.

90 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-02-27 19:55:26)

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Lady Loka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

A to już kobiety działka, że pozwala na takie sytuacje.
Wiesz, że nie jestesmy bezwolnymi i bezmózgimi istotami? Ja nie wiem, Ty masz gorsze stereotypy w głowie niż niektórzy faceci.

To nie sa stereotypy, bo akurat ja jestem swiadoma tego  ze jest wiele facetow,ktorzy sami angazuja sie w opieke nad dzieckiem natomiast z tym jest jak z rosyjska ruletka albo sie taki trafi albo nie, a to wychodzi niestety dopiero po urodzeniu dziecka. Ja znam osobiscie przypadek pary, gdzie on namawial ja na dziecko przez caly rok, w koncu sie zgodzila, dziecko przyszlo na swiat ani razu nie wstal do dziecka w nocy, przebral to max 2 razy, jedynie co robi to po pracy zabiera dziecko na spacer, a maly ma juz 8 miesiecy. Jego partnerka ciagle robi mu awantury, ze chcial dzieciaka, a teraz ona przy nim zapieprza. Jak raz zostawila go przed faktem dokonanym i wyszla na miasto sama bez dziecka to wrocila i zastala w domu tesciowa,ktora jej wygarnela, ze jest zla matka, takze tego gadanie gadaniem a zycie swoje.

Jak znajoma wzięla takiego faceta, to tak ma.
Przesłanki są wcześniej.

Tak a jakie przeslanki? Po czym kobieta moze poznac,ze facet bedzie lub nie bedzie zajmowal sie dzieckiem? Np jest bezdzietna para on chce dziecko po jakich zachowaniach faceta kobieta moze poznac, ze on bedzie sie tym dzieckiem zajmowal ? Po zadnych. Bo niby jak poznac po bezdzietnym facecie, ze on  w
przyszlosci  wstanie do dziecka w nocy albo, ze go wykapie albo bedzie nosil na rekach jak bedzie wyc po 10 godzin dziennie?

91

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
JuliaUK33 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

To nie sa stereotypy, bo akurat ja jestem swiadoma tego  ze jest wiele facetow,ktorzy sami angazuja sie w opieke nad dzieckiem natomiast z tym jest jak z rosyjska ruletka albo sie taki trafi albo nie, a to wychodzi niestety dopiero po urodzeniu dziecka. Ja znam osobiscie przypadek pary, gdzie on namawial ja na dziecko przez caly rok, w koncu sie zgodzila, dziecko przyszlo na swiat ani razu nie wstal do dziecka w nocy, przebral to max 2 razy, jedynie co robi to po pracy zabiera dziecko na spacer, a maly ma juz 8 miesiecy. Jego partnerka ciagle robi mu awantury, ze chcial dzieciaka, a teraz ona przy nim zapieprza. Jak raz zostawila go przed faktem dokonanym i wyszla na miasto sama bez dziecka to wrocila i zastala w domu tesciowa,ktora jej wygarnela, ze jest zla matka, takze tego gadanie gadaniem a zycie swoje.

Jak znajoma wzięla takiego faceta, to tak ma.
Przesłanki są wcześniej.

Tak a jakie przeslanki? Po czym kobieta moze poznac,ze facet bedzie lub nie bedzie zajmowal sie dzieckiem? Np jest bezdzietna para on chce dziecko po jakich zachowaniach faceta kobieta moze poznac, ze on bedzie sie tym dzieckiem zajmowal ? Po zadnych. Bo niby jak poznac po bezdzietnym facecie, ze on  w
przyszlosci  wstanie do dziecka w nocy albo, ze go wykapie albo bedzie nosil na rekach jak bedzie wyc po 10 godzin dziennie?

No nie wiem, po tym, jak się angażuje w inne obowiązki? Po tym, czy jest słowny, czy można z nim rozmawiać i dojść do porozumienia w problematycznych kwestiach? Po tym, jak podchodzi do innych spraw - czy beton typu "to zadanie kobiety/a moja matka to sama...", czy myślący facet, który zdaje sobie sprawę z konsekwencji swoich wyborów, obowiązków, pracy potrzebnej do wykonania różnych czynności?

Sorry, ale trafić na mężczyznę, który wydaje się idealnie nadawać na aktywnego ojca, a który po fakcie zacznie olewać dziecko, to trzeba mieć wielkiego pecha. Zazwyczaj laska ma klapki na oczach, nie zauważa tego, co wszyscy dookoła widzą, a potem wielkie zdziwienie, bo wyobrażała sobie, że będzie inaczej.

92

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
SaraS napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Jak znajoma wzięla takiego faceta, to tak ma.
Przesłanki są wcześniej.

Tak a jakie przeslanki? Po czym kobieta moze poznac,ze facet bedzie lub nie bedzie zajmowal sie dzieckiem? Np jest bezdzietna para on chce dziecko po jakich zachowaniach faceta kobieta moze poznac, ze on bedzie sie tym dzieckiem zajmowal ? Po zadnych. Bo niby jak poznac po bezdzietnym facecie, ze on  w
przyszlosci  wstanie do dziecka w nocy albo, ze go wykapie albo bedzie nosil na rekach jak bedzie wyc po 10 godzin dziennie?

No nie wiem, po tym, jak się angażuje w inne obowiązki? Po tym, czy jest słowny, czy można z nim rozmawiać i dojść do porozumienia w problematycznych kwestiach? Po tym, jak podchodzi do innych spraw - czy beton typu "to zadanie kobiety/a moja matka to sama...", czy myślący facet, który zdaje sobie sprawę z konsekwencji swoich wyborów, obowiązków, pracy potrzebnej do wykonania różnych czynności?

Sorry, ale trafić na mężczyznę, który wydaje się idealnie nadawać na aktywnego ojca, a który po fakcie zacznie olewać dziecko, to trzeba mieć wielkiego pecha. Zazwyczaj laska ma klapki na oczach, nie zauważa tego, co wszyscy dookoła widzą, a potem wielkie zdziwienie, bo wyobrażała sobie, że będzie inaczej.

+1

Przecież widać, jak facet się angazuje w domu, czy trzeba mu 10x powtarzac, czy sam widzi, ze trzeba pranie zrobic itd.

93

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Lady Loka napisał/a:
SaraS napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Tak a jakie przeslanki? Po czym kobieta moze poznac,ze facet bedzie lub nie bedzie zajmowal sie dzieckiem? Np jest bezdzietna para on chce dziecko po jakich zachowaniach faceta kobieta moze poznac, ze on bedzie sie tym dzieckiem zajmowal ? Po zadnych. Bo niby jak poznac po bezdzietnym facecie, ze on  w
przyszlosci  wstanie do dziecka w nocy albo, ze go wykapie albo bedzie nosil na rekach jak bedzie wyc po 10 godzin dziennie?

No nie wiem, po tym, jak się angażuje w inne obowiązki? Po tym, czy jest słowny, czy można z nim rozmawiać i dojść do porozumienia w problematycznych kwestiach? Po tym, jak podchodzi do innych spraw - czy beton typu "to zadanie kobiety/a moja matka to sama...", czy myślący facet, który zdaje sobie sprawę z konsekwencji swoich wyborów, obowiązków, pracy potrzebnej do wykonania różnych czynności?

Sorry, ale trafić na mężczyznę, który wydaje się idealnie nadawać na aktywnego ojca, a który po fakcie zacznie olewać dziecko, to trzeba mieć wielkiego pecha. Zazwyczaj laska ma klapki na oczach, nie zauważa tego, co wszyscy dookoła widzą, a potem wielkie zdziwienie, bo wyobrażała sobie, że będzie inaczej.

+1

Przecież widać, jak facet się angazuje w domu, czy trzeba mu 10x powtarzac, czy sam widzi, ze trzeba pranie zrobic itd.

No tak to.tez prawda

94

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Lady Loka napisał/a:
Nowe_otwarcie napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

No faktycznie straszne, kobieta powiedziała, ze zgodzi się na dziecko jezeli podział obowiązkow będzie na równo. Armagedon.

Ja zgodzilam się na dziecko, bo mój mąz na jakiś czas przejął wszystkie domowe obowiązki.

Chyba Loka nie załapałaś. Jeśli kobieta ma tak mały ciąg do macierzyństwa ze tak bardzo ją trzeba przekonywać żeby sie zgodziła, to skąd tu tyle wątków zakładanych przez kobiety i pisanych według znanego nam schematu (który podałem wyżej)? big_smile

No ale są takie i takie. Forum nie jest reprezentacyjne. Plus obecnie ponad polowa tematow to trolling.

Ja tam znam kobiety, które rodzily dzieci bo faceci chcieli, a one nie bardzo.

lol No tak Loka, gdy wreszcie i Tobie jakieś wnioski nie pasują, to dostrzegasz że forum nie jest reprezentatywne

Co do drugiej kwestii, to OK: takie kobiety istnieją i istniały, tylko z ręką na sercu: jaki procent stanowią?

95

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Nowe_otwarcie napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
Nowe_otwarcie napisał/a:

Chyba Loka nie załapałaś. Jeśli kobieta ma tak mały ciąg do macierzyństwa ze tak bardzo ją trzeba przekonywać żeby sie zgodziła, to skąd tu tyle wątków zakładanych przez kobiety i pisanych według znanego nam schematu (który podałem wyżej)? big_smile

No ale są takie i takie. Forum nie jest reprezentacyjne. Plus obecnie ponad polowa tematow to trolling.

Ja tam znam kobiety, które rodzily dzieci bo faceci chcieli, a one nie bardzo.

lol No tak Loka, gdy wreszcie i Tobie jakieś wnioski nie pasują, to dostrzegasz że forum nie jest reprezentatywne

Co do drugiej kwestii, to OK: takie kobiety istnieją i istniały, tylko z ręką na sercu: jaki procent stanowią?

Nigdy nie twierdzilam, ze forum jest reprezentatywne.

96

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
WyjaśniaczPrzegrywów napisał/a:

Zobacz, a ja myślałem że kobieta podejmuje świadoma decyzję że chce mieć dziecko, a nie pełni usługi rodzenia swojemu mężowi xd. Mówisz o tych dzisiejszych kobietach które mają problem z podgrzaniem wody na parówki?

Umiesz czytać ze zrozumieniem i myśleć logicznie? Zdecydowanie nie, sądząc po tej wypowiedzi. Decyzja o posiadaniu dziecka, a koszty fizyczne i psychiczne podczas noszenia ciąży to zupełnie inne kwestie, koszty dotyczą jedynie kobiety, a zyski w postaci dziecka posiada kobieta i mężczyzna na równi. Koszty te są jak najbardziej do wyceny w związku z INTERCYZĄ I PODZIAŁEM MAJĄTKU. Kwestia wartości ciąży dotyczy intercyzy, czyli sytuacji kiedy każda osoba ma w 100% osobny majątek. Intercyza oznacza, że facet zarabia tylko na siebie, w takim razie dlaczego ma nie zapłacić POŁOWY KOSZTU RYNKOWEGO ZA URODZENIE DZIECKA? Sam zarabia w cenach rynkowych i ma płacone na konto. Nie potrafi urodzić dziecka, ale już zgarnąć swoje wynagrodzenie jako TYLKO swoje - potrafi. Gdzie tu uczciwość? Podczas gdy on siedzi sobie w pracy i ZARABIA DLA SIEBIE, kobieta wymiotuje, lata po lekarzach, ma migreny, cukrzycę ciążową, utrudnione funkcjonowanie itd. i miałaby to robić w 100% na swój koszt? Przecież dziecko jest WSPÓLNE, czyli 50% ma zapłacić facet. Intercyza kobiecie się nie opłaca jeśli nie dostanie od męża WYNAGRODZENIA (50%) za samo noszenie ciąży. Kwestia innych obowiązków domowych nawet nie ma tu znaczenia bo to osobne tematy.

97

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
niel napisał/a:
WyjaśniaczPrzegrywów napisał/a:

Zobacz, a ja myślałem że kobieta podejmuje świadoma decyzję że chce mieć dziecko, a nie pełni usługi rodzenia swojemu mężowi xd. Mówisz o tych dzisiejszych kobietach które mają problem z podgrzaniem wody na parówki?

Umiesz czytać ze zrozumieniem i myśleć logicznie? Zdecydowanie nie, sądząc po tej wypowiedzi. Decyzja o posiadaniu dziecka, a koszty fizyczne i psychiczne podczas noszenia ciąży to zupełnie inne kwestie, koszty dotyczą jedynie kobiety, a zyski w postaci dziecka posiada kobieta i mężczyzna na równi. Koszty te są jak najbardziej do wyceny w związku z INTERCYZĄ I PODZIAŁEM MAJĄTKU. Kwestia wartości ciąży dotyczy intercyzy, czyli sytuacji kiedy każda osoba ma w 100% osobny majątek. Intercyza oznacza, że facet zarabia tylko na siebie, w takim razie dlaczego ma nie zapłacić POŁOWY KOSZTU RYNKOWEGO ZA URODZENIE DZIECKA? Sam zarabia w cenach rynkowych i ma płacone na konto. Nie potrafi urodzić dziecka, ale już zgarnąć swoje wynagrodzenie jako TYLKO swoje - potrafi. Gdzie tu uczciwość? Podczas gdy on siedzi sobie w pracy i ZARABIA DLA SIEBIE, kobieta wymiotuje, lata po lekarzach, ma migreny, cukrzycę ciążową, utrudnione funkcjonowanie itd. i miałaby to robić w 100% na swój koszt? Przecież dziecko jest WSPÓLNE, czyli 50% ma zapłacić facet. Intercyza kobiecie się nie opłaca jeśli nie dostanie od męża WYNAGRODZENIA (50%) za samo noszenie ciąży. Kwestia innych obowiązków domowych nawet nie ma tu znaczenia bo to osobne tematy.

Bo dziecko nie jest dobrem.materialnym ani częścią majątku, odklejona istoto!!!

98

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Nowe_otwarcie napisał/a:

Bo dziecko nie jest dobrem.materialnym ani częścią majątku, odklejona istoto!!!


Jest, tylko nie w krajach cywilizowanych. Tam gdzie funkcjonuje niewolnictwo spokojnie można wycenić wartość. Tylko paradoksalnie, to wciąż większy dochód dla faceta niż "biologicznego inkubatora", do jakiego jest sprowadzona kobieta. Ponieważ w takich historiach to i tak kobieta pozostaje na utrzymaniu faceta nie mając jednocześnie żadnych praw do jego majątku. Tu warto wspomnieć, że kobieta w takim układzie ma wartość jedynie kiedy jest w stanie rodzić zdrowe dzieci. Z założenia jest to niewielka i skończona liczba porodów, która rzadko dochodzi do liczb dwucyfrowych. Wniosek: wartość jest niska, a taki 'inkubator' trzeba często wymieniać.

Ewentualnie możemy to rozliczać po cenach surogacji. Wedle artu sprzed ~2 lat to w PL ok 100tyś złotych. Przy czym spora tej kwoty to koszty medyczne związane ze sztucznym umieszczeniem zarodka. Jakby te koszta obciąć w związku z metodą naturalnego poczęcia, to koszty te spadłyby pewnie o połowę lub więcej. Jak znam realia rynku, to gdyby przyszło do płacenia, to wątpię, aby ceny wyszły poza minimum socjalne (40zł za dobę obecnie jak dobrze kojarzę)

Tylko w tym wszystkim jest pewna pułapka logiczna - kobieta decydująca się na taki manewr technicznie jest....utrzymanką, skoro związek i dziecko są jedynie wynikiem kalkulacji ekonomicznej.

Chujowe takie przerzucanie się 'ekonomiczną wartością', bo w ostatecznym rozrachunku albo przyjmujemy, że życie nie ma wartości materialnej i jest przez to bezcenne i niepoliczalne, albo że nie ma wartości materialnej....dosłownie.

99

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Anewe napisał/a:
niel napisał/a:

490 zł - cena za jednorazowe sprzątanie mieszkania 40 - 100 mkw (Wrocław).

Bez przesady, sprzątanie trzypokojowego mieszkania we Wrocławiu spokojnie można ogarnąć za 200 zł w ogólnopolskiej firmie z wielorybem w nazwie, dwupokojowe za 160 zł. 490 zł to mi wyszło gdy wybrałam opcję dom wolnostojący z 8 sypialniami i 3 łazienkami big_smile

Skoro tak pewnie się wypowiadasz to może najpierw sprawdź, co jest wliczone w tą cenę sprzątania? Większość najbardziej uciążliwych czynności nie jest wliczonych w usługę. A podana przeze mnie cena miała odzwierciedlać to, ile trzeba zapłacić aby samemu nie sprzątać w domu (mimo to i tak parę rzeczy trzeba robić codziennie samemu ze względów logistycznych). W podaną przez Ciebie cenę wliczone jest głównie przecieranie wszystkiego z kurzu i sprzątanie podłóg, wyniesienie śmieci, mycie armatury, reszta jest dodatkowo płatna zgodnie z cennikiem poniżej:

- sprzątanie podłogi i powierzchni mebli oraz armatury w łazience i kuchni, wyniesienie śmieci 235 zł
- piekarnik 32 zł
- szafy (2 szafy 48 zł)
- szafki kuchenne 47 zł
- okna (1 okno 30 zł)
- lodówka 30 zł
- mikrofalówka 14 zł
- okap 32 zł
- prasowanie 36 zł
- mycie naczyń 20 zł

Łącznie bez okien: 494 zł

Załóżmy, że zamawiamy tą usługę raz w tygodniu albo raz na dwa tygodnie.

Dodatkowo sami musimy:
- wynosić śmieci raz na 2 - 3 dni (5 min x 8 = 40 min / msc)
- włączać zmywarkę 1 dziennie (15 min x 28 = 420 min /msc)
- robić pranie raz na 3 dni (+ rozwieszanie, sortowanie i składanie)(20 min x 8 = 160 min / msc)


Czyli za sprzątanie mieszkania należy zapłacić:

1 000 - 2 000 zł miesięcznie
i poświęcić dodatkowo 10 godzin miesięcznie (30 min/dzień) na inne czynności

* jest to wyliczenie ze strony firmy sprzątającej plus moje wyliczenia czasowe, które można samemu ocenić

100 Ostatnio edytowany przez niel (2024-02-28 16:39:34)

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Nowe_otwarcie napisał/a:

Bo dziecko nie jest dobrem.materialnym ani częścią majątku, odklejona istoto!!!

Nie wyceniam dziecka tylko OKRES CIĄŻY. Gdzie masz mózg? big_smile

101

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
niel napisał/a:
Nowe_otwarcie napisał/a:

Bo dziecko nie jest dobrem.materialnym ani częścią majątku, odklejona istoto!!!

Nie wyceniam dziecka tylko OKRES CIĄŻY. Gdzie masz mózg? big_smile

Ja mam, ale tobie go chyba brakuje. I dlatego chyba już wszyscy zabili śmiechem te twoje napompowane "wyliczenia" wink

102

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?

To sa najlepsze czasy dla kobiet w historii, i obawiam sie, ze się bardzo szybko skończą.
A następne pokolenie kobiet będzie żyło w kompletnie innej rzeczywistości społeczno - kulturowej
Wypominając swoim matkom, jaki los na nie sprowadzili.
Bo cyferki sa nieubłagane, mamy do czynienia z katastrofa demograficzną, w przeciwieństwie do tej klimatycznej, jak najbardziej realna i  niosącą straszliwe następstwa.
Rozszerzenie UE o kraje bloku wschodniego, tylko ledwo spowolniło zapaść społeczna krajów zachodu.
Sprowadzenie w ilościach nieograniczonych perskich książąt, przyniosło skutek odwrotny od zamierzonego, bo blisko 90% z nich nie pracuje i pobiera social.
A społeczeństwa sie starzeją, bardzo szybko.
I nie chodzi juz tylko o trwałość systemu emerytalnego, ale o zapewnienie podstawowych usług publicznych.
Dbałość o przesył prądu/gazu/ wody, o bezpieczeństwo publiczne.
Liczba wakatów w Policji w Polsce w marcu może sięgnąć 20%, wczoraj czekałem 5h na patrol policji w sprawie kolizji.
bo nie ma ludzi, zwłaszcza na dolnym śląsku, bywają dni że w Wrocławiu zamiast 7 ogniw interwencyjno - patrolowych jest jeden.
Tak jeden.

I jak myślicie, co zrobią nasi właściciele?
Machną ręką na to, "e tam, niech ci emeryci umierają z głodu, i niech ludzie umierają na ulicy, bo nie ma ani policjanta ani ratownika ani lekarza?"
Czy bardzo szybko znajdą winnego?
No kobiety które nie chcą rodzić? I zrobią  z tym porządek?
Np poprzez aranżowane małżeństwa i przymus rodzenia dzieci?

"Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby skądinąd łagodny i liberalny rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy".
Alexis de Tocqueville, Dawny ustrój i rewolucja "

I myślę że to czeka, niestety, następne pokolenie.

103

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Nowe_otwarcie napisał/a:
niel napisał/a:
Nowe_otwarcie napisał/a:

Bo dziecko nie jest dobrem.materialnym ani częścią majątku, odklejona istoto!!!

Nie wyceniam dziecka tylko OKRES CIĄŻY. Gdzie masz mózg? big_smile

Ja mam, ale tobie go chyba brakuje. I dlatego chyba już wszyscy zabili śmiechem te twoje napompowane "wyliczenia" wink

Skoro masz to wyprodukuj coś konkretnego, bo na razie to dowiedzieliśmy się, że wstydzisz się jak ktoś sie z ciebie śmieje, czyżby kompleks z dzieciństwa? ;d

104

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
niel napisał/a:
Anewe napisał/a:
niel napisał/a:

490 zł - cena za jednorazowe sprzątanie mieszkania 40 - 100 mkw (Wrocław).

Bez przesady, sprzątanie trzypokojowego mieszkania we Wrocławiu spokojnie można ogarnąć za 200 zł w ogólnopolskiej firmie z wielorybem w nazwie, dwupokojowe za 160 zł. 490 zł to mi wyszło gdy wybrałam opcję dom wolnostojący z 8 sypialniami i 3 łazienkami big_smile

Skoro tak pewnie się wypowiadasz to może najpierw sprawdź, co jest wliczone w tą cenę sprzątania? Większość najbardziej uciążliwych czynności nie jest wliczonych w usługę. A podana przeze mnie cena miała odzwierciedlać to, ile trzeba zapłacić aby samemu nie sprzątać w domu (mimo to i tak parę rzeczy trzeba robić codziennie samemu ze względów logistycznych). W podaną przez Ciebie cenę wliczone jest głównie przecieranie wszystkiego z kurzu i sprzątanie podłóg, wyniesienie śmieci, mycie armatury, reszta jest dodatkowo płatna zgodnie z cennikiem poniżej:

- sprzątanie podłogi i powierzchni mebli oraz armatury w łazience i kuchni, wyniesienie śmieci 235 zł
- piekarnik 32 zł
- szafy (2 szafy 48 zł)
- szafki kuchenne 47 zł
- okna (1 okno 30 zł)
- lodówka 30 zł
- mikrofalówka 14 zł
- okap 32 zł
- prasowanie 36 zł
- mycie naczyń 20 zł

Łącznie bez okien: 494 zł

Załóżmy, że zamawiamy tą usługę raz w tygodniu albo raz na dwa tygodnie.

Dodatkowo sami musimy:
- wynosić śmieci raz na 2 - 3 dni (5 min x 8 = 40 min / msc)
- włączać zmywarkę 1 dziennie (15 min x 28 = 420 min /msc)
- robić pranie raz na 3 dni (+ rozwieszanie, sortowanie i składanie)(20 min x 8 = 160 min / msc)


Czyli za sprzątanie mieszkania należy zapłacić:

1 000 - 2 000 zł miesięcznie
i poświęcić dodatkowo 10 godzin miesięcznie (30 min/dzień) na inne czynności

* jest to wyliczenie ze strony firmy sprzątającej plus moje wyliczenia czasowe, które można samemu ocenić

Nie muszę sprawdzać, wiem za co płacę i co mam zrobione.

Płacę 130 zł za sprzątanie salonu + kuchni + łazienki + przedpokoju (sypialnię sprzątam sama i przebywam w niej w trakcie sprzątania) i jest posprzątane na błysk. W cenę nie jest wliczone jedynie to, czego zwykle nie sprząta się co tydzień, czyli okna, wnętrze lodówki, wnętrza szafek kuchennych, wnętrze piekarnika - z zewnątrz wszystkie te rzeczy są dokładnie czyszczone. Nie są również odsuwane duże meble, np. kanapa czy lodówka, ale znów - tego nie robi się co tydzień tylko raz na miesiąc. Podłoga jest myta dwukrotnie, są myte listwy przypodłogowe, żyrandole, nóżki od krzeseł od spodu, parapety, płytki w łazience, lustra, no nie ma się do czego przyczepić.
A co do zmywarki/śmieci/prasowania, przecież można się tym podzielić, kobieta to nie wielofunkcyjny robot sprzątający.

105 Ostatnio edytowany przez Shinigami (2024-02-28 19:15:52)

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?

Czasami jak czytam niektóre posty to mam wrażenie, że żyję w jakiejś równoległej rzeczywistości, to jest aż zadziwiające jak obserwacje i doświadczenia ludzi żyjących tak na prawdę niedaleko od siebie mogą się różnić. W moim otoczeniu zawsze było wręcz na odwrót do tego co pisze tu większość kobiet. To faceci zawsze więcej pracowali i to faceci zawsze więcej ogarniali. W ogóle jakim cudem powstało coś takiego jak "niechciane dziecko dla kobiety" skoro to ona dała sobie "zrobić" to dziecko, to ona je nosiła i to ona je urodziła. Nigdy nie słyszałem by coś takiego miało miejsce, na odwrót jak najbardziej. Znałem nie jednego faceta, który miał niechciane dziecko, a mimo to zajmował się nim ile tylko mógł. Nie raz widziałem jak jakaś kobieta zostawiała dziecko mężowi, matce czy nawet teściowej i szła na imprezę. Za to nigdy nie słyszałem by jakiś facet olewał swoje dziecko i nie chciał się nim zajmować, oczywiście nie licząc takich, którzy się ulotnili i w ogóle nie mają kontaktu. Nawet ci, którzy zostali "złapani na dziecko" i nawet nie myśleli by je mieć, kiedy sprawa już stała się jasna to z pokorą przyjęli ten fakt, pomagali we wszystkim partnerce mimo iż dosłownie zostali przez nią oszukani, a kiedy dziecko się urodziło to zajmowali się nim na pełny etat. Zauważyłem tu też jedną ciekawą kwestię, niektóre panie pisały, że faceci wolą pracować po 12h niż zajmować się dzieckiem. Z tych ojców, których ja kiedykolwiek poznałem żaden nie robił tego z wyboru. Oni pracowali po 12h dziennie by dać radę utrzymać siebie, partnerkę i to dziecko. Zawsze mówili, że gdyby mogli to woleliby pracować mniej i więcej czasu spędzać z dzieckiem ale nie mieli wyboru. Mój kolega zaczął tak pracować odkąd urodziło mu się dziecko, on zasuwa właśnie po 12h nie raz też w niedzielę, a i tak ledwo im starcza na wszystko. Jak słyszę jego partnerkę, która ma do niego pretensję, że za mało zajmuje się dzieckiem po powrocie z pracy po 12h to mnie szlag trafia. Gość praktycznie cały wolny czas jaki tylko ma poświęca dziecku, a ona i tak ma do niego pretensje.

Niestety Szpetuch w większości ma rację, nawet moi wykładowcy ze studiów już kilka lat temu mówili, że zaczynając najpóźniej od mojego pokolenia czegoś takiego jak emerytura już nie będzie bo nie będzie ludzi na to pracujących. Za to będzie mnóstwo samotnych ludzi, którzy nie będą mieli nawet do kogo się odezwać co już się dzieje. Jeszcze kilka lat temu taka typowa samotność najczęściej była kojarzona z osobami starszymi, teraz coraz częściej pojawia się u młodych ludzi. Moje pokolenie będzie albo pracować do śmierci albo umierać z głodu, następne tym bardziej.

106

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Shinigami napisał/a:

Czasami jak czytam niektóre posty to mam wrażenie, że żyję w jakiejś równoległej rzeczywistości, to jest aż zadziwiające jak obserwacje i doświadczenia ludzi żyjących tak na prawdę niedaleko od siebie mogą się różnić. W moim otoczeniu zawsze było wręcz na odwrót do tego co pisze tu większość kobiet. To faceci zawsze więcej pracowali i to faceci zawsze więcej ogarniali. W ogóle jakim cudem powstało coś takiego jak "niechciane dziecko dla kobiety" skoro to ona dała sobie "zrobić" to dziecko, to ona je nosiła i to ona je urodziła. Nigdy nie słyszałem by coś takiego miało miejsce, na odwrót jak najbardziej. Znałem nie jednego faceta, który miał niechciane dziecko, a mimo to zajmował się nim ile tylko mógł. Nie raz widziałem jak jakaś kobieta zostawiała dziecko mężowi, matce czy nawet teściowej i szła na imprezę. Za to nigdy nie słyszałem by jakiś facet olewał swoje dziecko i nie chciał się nim zajmować, oczywiście nie licząc takich, którzy się ulotnili i w ogóle nie mają kontaktu. Nawet ci, którzy zostali "złapani na dziecko" i nawet nie myśleli by je mieć, kiedy sprawa już stała się jasna to z pokorą przyjęli ten fakt, pomagali we wszystkim partnerce mimo iż dosłownie zostali przez nią oszukani, a kiedy dziecko się urodziło to zajmowali się nim na pełny etat. Zauważyłem tu też jedną ciekawą kwestię, niektóre panie pisały, że faceci wolą pracować po 12h niż zajmować się dzieckiem. Z tych ojców, których ja kiedykolwiek poznałem żaden nie robił tego z wyboru. Oni pracowali po 12h dziennie by dać radę utrzymać siebie, partnerkę i to dziecko. Zawsze mówili, że gdyby mogli to woleliby pracować mniej i więcej czasu spędzać z dzieckiem ale nie mieli wyboru. Mój kolega zaczął tak pracować odkąd urodziło mu się dziecko, on zasuwa właśnie po 12h nie raz też w niedzielę, a i tak ledwo im starcza na wszystko. Jak słyszę jego partnerkę, która ma do niego pretensję, że za mało zajmuje się dzieckiem po powrocie z pracy po 12h to mnie szlag trafia. Gość praktycznie cały wolny czas jaki tylko ma poświęca dziecku, a ona i tak ma do niego pretensje.

Niestety Szpetuch w większości ma rację, nawet moi wykładowcy ze studiów już kilka lat temu mówili, że zaczynając najpóźniej od mojego pokolenia czegoś takiego jak emerytura już nie będzie bo nie będzie ludzi na to pracujących. Za to będzie mnóstwo samotnych ludzi, którzy nie będą mieli nawet do kogo się odezwać co już się dzieje. Jeszcze kilka lat temu taka typowa samotność najczęściej była kojarzona z osobami starszymi, teraz coraz częściej pojawia się u młodych ludzi. Moje pokolenie będzie albo pracować do śmierci albo umierać z głodu, następne tym bardziej.

Przy lewactwie to bedziecie pracowac do usranej smierci i trzy dni po jak wam podzwyzszy wiek emerytalny.

107 Ostatnio edytowany przez Shinigami (2024-02-28 19:48:57)

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
JuliaUK33 napisał/a:

Przy lewactwie to bedziecie pracowac do usranej smierci i trzy dni po jak wam podzwyzszy wiek emerytalny.

Przeczytałaś chociaż cały posty, który zacytowałaś? Nie będzie żadnego wieku emerytalnego bo nie będzie żadnej emerytury. Ludzie będą pracowali do śmierci żeby mieć co jeść, a nie bo ktoś im karze. Nie będzie można siedzieć na zasiłkach tak jak teraz bo nie będzie żadnych zasiłków. Ty może jeszcze nie doczekasz takich czasów ale twoja córka na pewno no chyba, że zostaniesz milionerką i zapewnisz jej oszczędności na całe życie.

108

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Zdruzgotana 2 napisał/a:

Hej wszystkim ! Dzisiaj rozmawiałam z przyjaciółką, jest z facetem już 3 lata, zadała mi pytanie na które nie znałam odpowiedzi, po jakim czasie on powinien mi się oświadczyć (mieszkają razem dwa miesiące), mój oświadczył mi się też po dluuugim czasie, więc pytanie do Was co powinnam odpowiedzieć swojej najbliższej przyjaciółce ? Oni oboje mają po 30 lat smile dlaczego faceci mają z tym taki problem ? Wiadomo, że małżeństwo jest bardziej dla kobiety natomiast w zamierzchlych czasach zamążpójście było oczywiste, dzisiaj masę ludzi żyje na kocią łapę i nie zamierza tego zmieniać .

Chyba nie ma takiego obowiązku. Po co brać śluby i udawać że będzie się z kimś do końca życia? Udawać i kłamać. Lepiej żyć w nieformalnym związku. Tak jest łatwiej.

109

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Zdruzgotana 2 napisał/a:

Hej wszystkim ! Dzisiaj rozmawiałam z przyjaciółką, jest z facetem już 3 lata, zadała mi pytanie na które nie znałam odpowiedzi, po jakim czasie on powinien mi się oświadczyć (mieszkają razem dwa miesiące), mój oświadczył mi się też po dluuugim czasie, więc pytanie do Was co powinnam odpowiedzieć swojej najbliższej przyjaciółce ? Oni oboje mają po 30 lat smile dlaczego faceci mają z tym taki problem ? Wiadomo, że małżeństwo jest bardziej dla kobiety natomiast w zamierzchlych czasach zamążpójście było oczywiste, dzisiaj masę ludzi żyje na kocią łapę i nie zamierza tego zmieniać .

Chyba nie ma takiego obowiązku. Po co brać śluby i udawać że będzie się z kimś do końca życia? Udawać i kłamać. Lepiej żyć w nieformalnym związku. Tak jest łatwiej.

110

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Zdruzgotana 2 napisał/a:

Hej wszystkim ! Dzisiaj rozmawiałam z przyjaciółką, jest z facetem już 3 lata, zadała mi pytanie na które nie znałam odpowiedzi, po jakim czasie on powinien mi się oświadczyć (mieszkają razem dwa miesiące), mój oświadczył mi się też po dluuugim czasie, więc pytanie do Was co powinnam odpowiedzieć swojej najbliższej przyjaciółce ? Oni oboje mają po 30 lat smile dlaczego faceci mają z tym taki problem ? Wiadomo, że małżeństwo jest bardziej dla kobiety natomiast w zamierzchlych czasach zamążpójście było oczywiste, dzisiaj masę ludzi żyje na kocią łapę i nie zamierza tego zmieniać .

Na pewno nie powinien kazać jej czekać 10 lat albo dłużej. Osobiście znam takie pary. Kobieta 30 lat mężczyzna 40 lat, ona na nim wymusiła ślub bo on ciągle zwlekał.

111

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Nina678 napisał/a:
Zdruzgotana 2 napisał/a:

Hej wszystkim ! Dzisiaj rozmawiałam z przyjaciółką, jest z facetem już 3 lata, zadała mi pytanie na które nie znałam odpowiedzi, po jakim czasie on powinien mi się oświadczyć (mieszkają razem dwa miesiące), mój oświadczył mi się też po dluuugim czasie, więc pytanie do Was co powinnam odpowiedzieć swojej najbliższej przyjaciółce ? Oni oboje mają po 30 lat smile dlaczego faceci mają z tym taki problem ? Wiadomo, że małżeństwo jest bardziej dla kobiety natomiast w zamierzchlych czasach zamążpójście było oczywiste, dzisiaj masę ludzi żyje na kocią łapę i nie zamierza tego zmieniać .

Na pewno nie powinien kazać jej czekać 10 lat albo dłużej. Osobiście znam takie pary. Kobieta 30 lat mężczyzna 40 lat, ona na nim wymusiła ślub bo on ciągle zwlekał.

Kazac to sobie moze psowi czekac 10 lat, ja bym nie marnowala zycia na jednego gamonia

112

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
SaraS napisał/a:

NO się śmieje, ale częściowo tak jest. Może ślubu częściej/bardziej chcą kobiety, ale też znam zdecydowanie więcej kobiet niż mężczyzn, które dzieci nie chcą wcale albo wolą to "jeszcze odłożyć", mimo że mąż od dawna by chciał. Może to kwestia różnicy wieku, ale jednak moje rówieśniczki wcale się tak bardzo do rodzenia nie garną. wink

Dokładnie, różnica wieku. Bo Ty, Loka i ja jesteśmy mniej więcej w tym samym wieku i wiemy jak wyglądają realia w naszym pokoleniu. Facetom ze starszych pokoleń trudno ogarnąć, że czas matek-Polek się skończył.

113

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
MagdaLena1111 napisał/a:
SaraS napisał/a:

NO się śmieje, ale częściowo tak jest. Może ślubu częściej/bardziej chcą kobiety, ale też znam zdecydowanie więcej kobiet niż mężczyzn, które dzieci nie chcą wcale albo wolą to "jeszcze odłożyć", mimo że mąż od dawna by chciał. Może to kwestia różnicy wieku, ale jednak moje rówieśniczki wcale się tak bardzo do rodzenia nie garną. wink

Dokładnie, różnica wieku. Bo Ty, Loka i ja jesteśmy mniej więcej w tym samym wieku i wiemy jak wyglądają realia w naszym pokoleniu. Facetom ze starszych pokoleń trudno ogarnąć, że czas matek-Polek się skończył.

Ja w zyciu nie bede matka Polka to jest niewolnictwo w bialy dzien w bialych rekawiczkach. Ciesze sie ,ze w Anglii panuje inne podejscie do bycia matkom, a nie robienie z siebie cierpiernicy i zapierdzielanie od rana do nocy

114

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Szeptuch napisał/a:

To sa najlepsze czasy dla kobiet w historii, i obawiam sie, ze się bardzo szybko skończą.
A następne pokolenie kobiet będzie żyło w kompletnie innej rzeczywistości społeczno - kulturowej
Wypominając swoim matkom, jaki los na nie sprowadzili.
Bo cyferki sa nieubłagane, mamy do czynienia z katastrofa demograficzną, w przeciwieństwie do tej klimatycznej, jak najbardziej realna i  niosącą straszliwe następstwa.
Rozszerzenie UE o kraje bloku wschodniego, tylko ledwo spowolniło zapaść społeczna krajów zachodu.
Sprowadzenie w ilościach nieograniczonych perskich książąt, przyniosło skutek odwrotny od zamierzonego, bo blisko 90% z nich nie pracuje i pobiera social.
A społeczeństwa sie starzeją, bardzo szybko.
I nie chodzi juz tylko o trwałość systemu emerytalnego, ale o zapewnienie podstawowych usług publicznych.
Dbałość o przesył prądu/gazu/ wody, o bezpieczeństwo publiczne.
Liczba wakatów w Policji w Polsce w marcu może sięgnąć 20%, wczoraj czekałem 5h na patrol policji w sprawie kolizji.
bo nie ma ludzi, zwłaszcza na dolnym śląsku, bywają dni że w Wrocławiu zamiast 7 ogniw interwencyjno - patrolowych jest jeden.
Tak jeden.

I jak myślicie, co zrobią nasi właściciele?
Machną ręką na to, "e tam, niech ci emeryci umierają z głodu, i niech ludzie umierają na ulicy, bo nie ma ani policjanta ani ratownika ani lekarza?"
Czy bardzo szybko znajdą winnego?
No kobiety które nie chcą rodzić? I zrobią  z tym porządek?
Np poprzez aranżowane małżeństwa i przymus rodzenia dzieci?

"Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby skądinąd łagodny i liberalny rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy".
Alexis de Tocqueville, Dawny ustrój i rewolucja "

I myślę że to czeka, niestety, następne pokolenie.

https://demotywatory.pl/uploads/202212/1670235827_81sf3k.jpg

115

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Lerne napisał/a:
Szeptuch napisał/a:

To sa najlepsze czasy dla kobiet w historii, i obawiam sie, ze się bardzo szybko skończą.
A następne pokolenie kobiet będzie żyło w kompletnie innej rzeczywistości społeczno - kulturowej
Wypominając swoim matkom, jaki los na nie sprowadzili.
Bo cyferki sa nieubłagane, mamy do czynienia z katastrofa demograficzną, w przeciwieństwie do tej klimatycznej, jak najbardziej realna i  niosącą straszliwe następstwa.
Rozszerzenie UE o kraje bloku wschodniego, tylko ledwo spowolniło zapaść społeczna krajów zachodu.
Sprowadzenie w ilościach nieograniczonych perskich książąt, przyniosło skutek odwrotny od zamierzonego, bo blisko 90% z nich nie pracuje i pobiera social.
A społeczeństwa sie starzeją, bardzo szybko.
I nie chodzi juz tylko o trwałość systemu emerytalnego, ale o zapewnienie podstawowych usług publicznych.
Dbałość o przesył prądu/gazu/ wody, o bezpieczeństwo publiczne.
Liczba wakatów w Policji w Polsce w marcu może sięgnąć 20%, wczoraj czekałem 5h na patrol policji w sprawie kolizji.
bo nie ma ludzi, zwłaszcza na dolnym śląsku, bywają dni że w Wrocławiu zamiast 7 ogniw interwencyjno - patrolowych jest jeden.
Tak jeden.

I jak myślicie, co zrobią nasi właściciele?
Machną ręką na to, "e tam, niech ci emeryci umierają z głodu, i niech ludzie umierają na ulicy, bo nie ma ani policjanta ani ratownika ani lekarza?"
Czy bardzo szybko znajdą winnego?
No kobiety które nie chcą rodzić? I zrobią  z tym porządek?
Np poprzez aranżowane małżeństwa i przymus rodzenia dzieci?

"Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby skądinąd łagodny i liberalny rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy".
Alexis de Tocqueville, Dawny ustrój i rewolucja "

I myślę że to czeka, niestety, następne pokolenie.

https://demotywatory.pl/uploads/202212/1670235827_81sf3k.jpg

To ile tam niby jest dzieci na jedna kobiete, ze bija rekordy?

116

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?

A kto chce rodzic w tym kraju ? Całkowity zakaz aborcji, strach o swoje życie, kto by chciał rodzic z taką świadomością ? Już było masę śmierci kobiet przez restrykcyjne prawo w Polsce, JEDYNE TAKIE W EUROPIE. Gdzie jest granica w której można ratować życie matki aby nie zaszkodzić dziecku ? Lekarze się boją, matki się boją, rząd zgotował ten los, że Polki nie chcą rodzic.

117

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Zdruzgotana 2 napisał/a:

A kto chce rodzic w tym kraju ? Całkowity zakaz aborcji, strach o swoje życie, kto by chciał rodzic z taką świadomością ? Już było masę śmierci kobiet przez restrykcyjne prawo w Polsce, JEDYNE TAKIE W EUROPIE. Gdzie jest granica w której można ratować życie matki aby nie zaszkodzić dziecku ? Lekarze się boją, matki się boją, rząd zgotował ten los, że Polki nie chcą rodzic.

To bez wątpienia poważny problem jednak patrząc z perspektywy ogólnopolskiej demografii jest on raczej niewielkim procentem. Zaczyna się u nas dziać to co już dawno się dzieje chociażby w Japonii. Coraz mniej ludzi wchodzi w związki, coraz mniej ludzi się żeni, coraz mniej ludzi zakłada rodziny więc i dzieci jest coraz mniej. Jest coraz więcej samotnych ludzi i to w coraz młodszym wieku. Wielu ludzi będących w latach "produkcyjnych" nie ma nawet z kim porozmawiać, a co dopiero zakładać rodzinę i mieć dzieci. Popytaj przypadkowych ludzi czemu nie mają dzieci i usłyszysz jedną z trzech odpowiedzi.

1. Bo nie chcę,
2. Bo mnie nie stać,
3. I chyba najgorsza, bo nie mam z kim.

118

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
MagdaLena1111 napisał/a:
SaraS napisał/a:

NO się śmieje, ale częściowo tak jest. Może ślubu częściej/bardziej chcą kobiety, ale też znam zdecydowanie więcej kobiet niż mężczyzn, które dzieci nie chcą wcale albo wolą to "jeszcze odłożyć", mimo że mąż od dawna by chciał. Może to kwestia różnicy wieku, ale jednak moje rówieśniczki wcale się tak bardzo do rodzenia nie garną. wink

Dokładnie, różnica wieku. Bo Ty, Loka i ja jesteśmy mniej więcej w tym samym wieku i wiemy jak wyglądają realia w naszym pokoleniu. Facetom ze starszych pokoleń trudno ogarnąć, że czas matek-Polek się skończył.

OMG, to.nie rodźcie, nikt wam spluwy przy głowie nie trzyma i nie każe rodzić! big_smile
Do ołtarza faceci na ogół też was batem nie gonią  wink

119

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Nowe_otwarcie napisał/a:

Dobre! Dwa posty powyżej (niel i Madaleny, a co który to lepszy. Jedna wrzuca ceny (nieraz zawyżone jeszczem  ze sporymi marżami, zupełnie jak dla kogoś obcego (przypominam że cena surogatki  obejmuje także to że zmyje się z życia dziecka na dobre i zakłada że to także wytłumi w niej instynkt macierzyński wobec tego dziecka. Czyli czysta transakcja i kop), a druga wylicza jakie to warunki musiał spełnić jej facet żeby zgodziła się urodzić.
Za chwilę się dowiemy że to facetom bardziej zależy na dziecku i stabilizacji, a te wszystkie tutejsze wątki pt. "Dlaczego on się jeszcze nie oświadcza i dlaczego planowanie dziecka idzie tak opornie" to w 100% prowokacje facetów na tym forum (bo jak może być inaczej?). A 39-latki szukające (nomen omen) na gwałt faceta i szansy na choć jedno dziecko to same fejkowe konta wink

Tu raczej nie chodzi o transakcję, tylko o coraz większą świadomość odnośnie tego, że nie warto rozmnażać się z byle kim, tkwiąc w układach w rodzaju "obydwoje pracujemy zawodowo w zbliżonym wymiarze, a po powrocie do domu większość obowiązków domowych i przy dzieciach spada na kobietę." czy innych toksycznych. Przy czym owszem, mnie również śmieszą wyliczenia, gdzie porównuje się ugotowanie pomidorówki dla swoich dzieci do pensji szefa kuchni czy przywołuje koszty surogatek - nie o to chodzi.

Fakt, że 39-latka marzy o dziecku, publikuje emocjonalne wpisy czy podejmuje nie całkiem racjonalne decyzje nie oznacza, że będzie ignorować wszystkie red flagi i da sobie wejść na głowę. Bo nawet jeżeli marzy o dziecku, to zwykle chciałaby mieć rodzinę, gdzie jest miłość i wsparcie. Plus też coraz więcej kobiet dochodzi do tego, że niekiedy lepszym wyborem jest samotne macierzyństwo niż bylejaki związek i usługiwanie  kolejnemu dziecku-facetowi.

120

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Elena_Lenu napisał/a:
Nowe_otwarcie napisał/a:

Dobre! Dwa posty powyżej (niel i Madaleny, a co który to lepszy. Jedna wrzuca ceny (nieraz zawyżone jeszczem  ze sporymi marżami, zupełnie jak dla kogoś obcego (przypominam że cena surogatki  obejmuje także to że zmyje się z życia dziecka na dobre i zakłada że to także wytłumi w niej instynkt macierzyński wobec tego dziecka. Czyli czysta transakcja i kop), a druga wylicza jakie to warunki musiał spełnić jej facet żeby zgodziła się urodzić.
Za chwilę się dowiemy że to facetom bardziej zależy na dziecku i stabilizacji, a te wszystkie tutejsze wątki pt. "Dlaczego on się jeszcze nie oświadcza i dlaczego planowanie dziecka idzie tak opornie" to w 100% prowokacje facetów na tym forum (bo jak może być inaczej?). A 39-latki szukające (nomen omen) na gwałt faceta i szansy na choć jedno dziecko to same fejkowe konta wink

Tu raczej nie chodzi o transakcję, tylko o coraz większą świadomość odnośnie tego, że nie warto rozmnażać się z byle kim, tkwiąc w układach w rodzaju "obydwoje pracujemy zawodowo w zbliżonym wymiarze, a po powrocie do domu większość obowiązków domowych i przy dzieciach spada na kobietę." czy innych toksycznych. Przy czym owszem, mnie również śmieszą wyliczenia, gdzie porównuje się ugotowanie pomidorówki dla swoich dzieci do pensji szefa kuchni czy przywołuje koszty surogatek - nie o to chodzi.

Fakt, że 39-latka marzy o dziecku, publikuje emocjonalne wpisy czy podejmuje nie całkiem racjonalne decyzje nie oznacza, że będzie ignorować wszystkie red flagi i da sobie wejść na głowę. Bo nawet jeżeli marzy o dziecku, to zwykle chciałaby mieć rodzinę, gdzie jest miłość i wsparcie. Plus też coraz więcej kobiet dochodzi do tego, że niekiedy lepszym wyborem jest samotne macierzyństwo niż bylejaki związek i usługiwanie  kolejnemu dziecku-facetowi.

Dokladnie masz duzo racji

121

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Nowe_otwarcie napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:
SaraS napisał/a:

NO się śmieje, ale częściowo tak jest. Może ślubu częściej/bardziej chcą kobiety, ale też znam zdecydowanie więcej kobiet niż mężczyzn, które dzieci nie chcą wcale albo wolą to "jeszcze odłożyć", mimo że mąż od dawna by chciał. Może to kwestia różnicy wieku, ale jednak moje rówieśniczki wcale się tak bardzo do rodzenia nie garną. wink

Dokładnie, różnica wieku. Bo Ty, Loka i ja jesteśmy mniej więcej w tym samym wieku i wiemy jak wyglądają realia w naszym pokoleniu. Facetom ze starszych pokoleń trudno ogarnąć, że czas matek-Polek się skończył.

OMG, to.nie rodźcie, nikt wam spluwy przy głowie nie trzyma i nie każe rodzić! big_smile
Do ołtarza faceci na ogół też was batem nie gonią  wink


Tylko, że one chciałby zjeść ciastko i mieć ciastko. Bo taki facet prędzej czy później jednak pójdzie do kobiety, co jednak dziecko będzie chcieć. Więc to nie chodzi o to, że ona nie chce dziecka, ale o to, że facet ma się nagiąć do jej woli i biernie się z tym pogodzić.

A tu nie ma przymusu. W żadną stronę. Więc jak się ma różne priorytety (stanowiące jednak core związku), to trzeba to skończyć. Szybko.

122

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?

Jak widzę te wszystkie mamy, które dmuchają chuchają, biegają i podwożą swoje pociechy do szkółki. I czytam co tu użytkowniczki piszą. To jestem w dość poważnym szoku. O co tu chodzi? Po co ta jazda? Co chcecie udowodnić? Że macie męską naturę? Przecież to jest komedyja. Znam przypadki gdzie posuwnik robi dzieci 5 kobietom i są zadowolone, bo zostały matkami. Moja sąsiadka jest tego przykładem. Posuwnik nawet nie zagląda do dziecka, mama cieszy bo syn tamto, bo syn owamto. To główny temat, gdy się z nią rozmawia.

123

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Lerne napisał/a:
Szeptuch napisał/a:

To sa najlepsze czasy dla kobiet w historii, i obawiam sie, ze się bardzo szybko skończą.
A następne pokolenie kobiet będzie żyło w kompletnie innej rzeczywistości społeczno - kulturowej
Wypominając swoim matkom, jaki los na nie sprowadzili.
Bo cyferki sa nieubłagane, mamy do czynienia z katastrofa demograficzną, w przeciwieństwie do tej klimatycznej, jak najbardziej realna i  niosącą straszliwe następstwa.
Rozszerzenie UE o kraje bloku wschodniego, tylko ledwo spowolniło zapaść społeczna krajów zachodu.
Sprowadzenie w ilościach nieograniczonych perskich książąt, przyniosło skutek odwrotny od zamierzonego, bo blisko 90% z nich nie pracuje i pobiera social.
A społeczeństwa sie starzeją, bardzo szybko.
I nie chodzi juz tylko o trwałość systemu emerytalnego, ale o zapewnienie podstawowych usług publicznych.
Dbałość o przesył prądu/gazu/ wody, o bezpieczeństwo publiczne.
Liczba wakatów w Policji w Polsce w marcu może sięgnąć 20%, wczoraj czekałem 5h na patrol policji w sprawie kolizji.
bo nie ma ludzi, zwłaszcza na dolnym śląsku, bywają dni że w Wrocławiu zamiast 7 ogniw interwencyjno - patrolowych jest jeden.
Tak jeden.

I jak myślicie, co zrobią nasi właściciele?
Machną ręką na to, "e tam, niech ci emeryci umierają z głodu, i niech ludzie umierają na ulicy, bo nie ma ani policjanta ani ratownika ani lekarza?"
Czy bardzo szybko znajdą winnego?
No kobiety które nie chcą rodzić? I zrobią  z tym porządek?
Np poprzez aranżowane małżeństwa i przymus rodzenia dzieci?

"Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby skądinąd łagodny i liberalny rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy".
Alexis de Tocqueville, Dawny ustrój i rewolucja "

I myślę że to czeka, niestety, następne pokolenie.

https://demotywatory.pl/uploads/202212/1670235827_81sf3k.jpg


Chyba jednak nie:)
https://forsal.pl/gospodarka/demografia … w-pol.html

124 Ostatnio edytowany przez niel (2024-02-29 13:37:45)

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Jack Sparrow napisał/a:
Nowe_otwarcie napisał/a:

...

Podział obowiązków w tradycyjnej rodzinie jak widać nie sprawdził się we współczesnym świecie. Obecne warunki nie sprzyjają zaufaniu, a brak zaufania powoduje konieczność wyceniania swojego czasu i kosztów związku. Dzisiaj niektórzy tworzą model mieszany, część wartości pozostaje w strefie zaufania, a część w strefie podzielonych pieniędzy. Jednak uważam, że w dobie powszechnej seksualizacji i nienaturalnie szybkiej zmienności świata, zaufanie zniknie całkowicie i pozostanie jedynie czysta wycena.

I w tym momencie powstaje intercyza.

Skoro już istnieje temat intercyzy, często z powodu korzyści dla bogatszej strony, to dlaczego mamy nie wyliczyć oczywistego kosztu noszenia ciąży? Samo noszenie dziecka uniemożliwia pracę w wielu zawodach, zatrzymuje rozwój kariery oraz w tym stanie kobieta ma wiele chorób i objawów towarzyszących (migreny, mdłości, cukrzyca, wahania hormonów, utrudniona motoryka, blizny po ciąży, często trwałe uszkodzenie narządów po ciąży, niosące wieloletnie objawy). Dlaczego ma ponosić te koszty jednostronnie? Przecież dziecko jest wspólne. Dlaczego koszty stworzenia tego dziecka mają pozostać niewycenione (co oznacza, że kobieta daje 100% tej wartości niejako w naturze)? Sam aspekt intercyzy nie ma nic wspólnego z miłością, człowieczeństwem itd, więc jak już liczyć to liczmy uczciwie. Ciąża jest KOSZTEM posiadania wspólnych dzieci, który ponosi jedynie kobieta. Intercyza jest zabezpieczeniem  pieniędzy, ale nie uwzględnia kosztów fizycznych i psychicznych, które jak najbardziej da się wycenić, rynek już to zrobił. Jeżeli jako mężczyzna czujesz, że to nieuczciwe, to wyobraź sobie sytuację: podpisujesz z żoną intercyzę (100% rodzielność), a potem jak chcecie mieć dziecko, to zamawiacie urodzenie go przez surogatkę i dzielicie się kosztem po połowie (załóżmy, że samo zapłodnienie invitro jest za darmo) - ile zapłacisz i ile zapłaci za to żona? Czy będzie to po 0 zł? Jeśli nie to dlaczego będzie to kosztować? Przecież żona powinna urodzić za darmo - ale dlaczego żona ma rodzic za darmo, skoro macie intercyzę???

125

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
niel napisał/a:

Dlaczego ma ponosić te koszty JEDNOSTRONNIE?

Skoro kobiety jednostronnie chcą decydować SAME o swoim ciele w takich wypadkach jak konieczność dokonania aborcji itp i skoro facet nie ma prawa głosu w takich sprawach ("bo to nie jego ciało') to sorry - chcesz to masz. Trzeba było się zabezpieczyć, a nie rypać jak królik i płakać o hajs, "bo ciąża'.

Jak cię nie stać na dziecko - nie uprawiaj seksu. Zamień faceta na dildo i nie rób z siebie karyny.


Ty chyba nie wiesz jak działa (i czym jest) intercyza, prawda?

126

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Jack Sparrow napisał/a:
niel napisał/a:

Dlaczego ma ponosić te koszty JEDNOSTRONNIE?

Skoro kobiety jednostronnie chcą decydować SAME o swoim ciele w takich wypadkach jak konieczność dokonania aborcji itp i skoro facet nie ma prawa głosu w takich sprawach ("bo to nie jego ciało') to sorry - chcesz to masz. Trzeba było się zabezpieczyć, a nie rypać jak królik i płakać o hajs, "bo ciąża'.

Jak cię nie stać na dziecko - nie uprawiaj seksu. Zamień faceta na dildo i nie rób z siebie karyny.


Ty chyba nie wiesz jak działa (i czym jest) intercyza, prawda?

Dlatego chwala Bogu za zasilki  bo kiedys jak nie bylo zasilkow to kobiety z dziecmi z glodu zdychali pod plotem jak ich maz zostawial. Teraz dzieki zasilkom mamy gdzies wasze pieniadze i marne alimenty, bo rzadko ktory placi wysokie, znam kobiete ktora pracuje na caly etat, oplaca zlobek a ex maz jej daje 20 funtow na miesiac alimentow   to wy sie mozecie wypchac tymi ochlapami. Chwala Bogu za zasilki

127 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2024-02-29 14:15:10)

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Jack Sparrow napisał/a:
Nowe_otwarcie napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

Dokładnie, różnica wieku. Bo Ty, Loka i ja jesteśmy mniej więcej w tym samym wieku i wiemy jak wyglądają realia w naszym pokoleniu. Facetom ze starszych pokoleń trudno ogarnąć, że czas matek-Polek się skończył.

OMG, to.nie rodźcie, nikt wam spluwy przy głowie nie trzyma i nie każe rodzić! big_smile
Do ołtarza faceci na ogół też was batem nie gonią  wink


Tylko, że one chciałby zjeść ciastko i mieć ciastko. Bo taki facet prędzej czy później jednak pójdzie do kobiety, co jednak dziecko będzie chcieć. Więc to nie chodzi o to, że ona nie chce dziecka, ale o to, że facet ma się nagiąć do jej woli i biernie się z tym pogodzić.

A tu nie ma przymusu. W żadną stronę. Więc jak się ma różne priorytety (stanowiące jednak core związku), to trzeba to skończyć. Szybko.

Nie rozumiesz nic a nic.
Chodzi o to, że współcześnie kobiety nie mają tłuczone do głowy, że najwłaściwszym dla nich życiowych celem jest rodzenie dzieci i zajmowanie się domem. A nawet jeśli ktoś to tłucze im do głowy, jak tutejsze tłuki ;-), to mają to ekhm gdzieś. Jest mnóstwo alternatyw, wiele bardziej atrakcyjnych. To nie chodzi o to, że kobiety nie chcą mieć dzieci w ogóle, bo nawet jak zostaniemy przy Sarze, Loce i mnie, to 2/3 z nas ma dzieci i to są dzieci chciane oraz kochane. Po prostu macierzyństwo samo w sobie nie jest już życiowym celem, ale jest jedną z życiowych ról, podobnie zresztą jak ojcostwo, a współcześnie kobiety nie chcą się do roli matki ograniczać. A musza ograniczać się, jeśli źle wybiorą faceta, bo albo skończą jako samotna matka formalna albo nieformalna (nieformalna, czyli taka, która formalnie jest w związku, ale obowiązki rodzicielskie spoczywają jedynie lub głównie na nie)j. Wg mnie jesteśmy teraz w okresie przejściowym, gdzie kobiety już się nie godzą jak ich matki na wyzysk ich ciał, energii i czasu, ale skoro dziecko jest obojga rodziców, to tak samo oboje mogą oni dzielić obowiązki. A faceci jeszcze w sporym odsetku do tego nie dojrzeli, bo nie zostali nauczeni partnerstwa, dlatego kobiety wolą być same niż wiązać się z byle kim. Uważam, że miałam szczęście, że trafiłam na swojego męża, chociaż to on uważa, że ma szczęście, że się nim zainteresowałam i go pokochałam :-) Bo on dobrze rozumie te kwestie i niezrozumiałe dla Was niuanse.

PS. Żeby nie było, to doprecyzuję, że nie piszę o ogóle kobiet, ale o pewnym wyraźnym trendzie wśród nich.

128

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
MagdaLena1111 napisał/a:

Nie rozumiesz nic a nic.

Sęk w tym, że rozumiem.


Zmiany te (społeczne) najlepiej widać w krajach zachodnich, zwłaszcza w USA. I jednocześnie w większości wypadków kobiety zaczynają tam mocno płakać, ze wybierając karierę zjebały sobie życie, bo nie są w stanie konkurować z facetami, a na rodzinę najczęściej już za późno.

W większości wypadków wybór o jakim piszesz nie jest świadomym wyborem. Jest albo pogonią za fantazją, że kobieta może wszystko tak samo jak facet (a nie może, czego wyznawcy woke ogarnąć nie potrafią), albo jest wynikiem przymusu ekonomicznego. Nie zrozum mnie źle. Jest wiele rzeczy w czym kobiety są po prostu lepsze, ale tu chodzi o generalną zasadę dla całej gospodarki, a nie w wybranych zawodach.

W obecnym porządku społecznym nie ma wygranych.

129

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
Jack Sparrow napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

Nie rozumiesz nic a nic.

Sęk w tym, że rozumiem.


Zmiany te (społeczne) najlepiej widać w krajach zachodnich, zwłaszcza w USA. I jednocześnie w większości wypadków kobiety zaczynają tam mocno płakać, ze wybierając karierę zjebały sobie życie, bo nie są w stanie konkurować z facetami, a na rodzinę najczęściej już za późno.

W większości wypadków wybór o jakim piszesz nie jest świadomym wyborem. Jest albo pogonią za fantazją, że kobieta może wszystko tak samo jak facet (a nie może, czego wyznawcy woke ogarnąć nie potrafią), albo jest wynikiem przymusu ekonomicznego. Nie zrozum mnie źle. Jest wiele rzeczy w czym kobiety są po prostu lepsze, ale tu chodzi o generalną zasadę dla całej gospodarki, a nie w wybranych zawodach.

W obecnym porządku społecznym nie ma wygranych.

Masz do bólu stereotypowe myślenie.
Jedyny wybór wg Ciebie to dziecko albo kariera. Masakra. Tu chodzi też o sposób spędzania czasu, pogłębiania własnych zainteresowań, relacji z ludźmi. Rozwój zawodowy to nie wszystko.

I znowu te ponoć tak liczne przykłady, gdzie  kobiety żałują, że nie wygrały konkurencji z facetami. A kto chce konkurować? Rozwój własny i spełnienie to nie konkurencja. No chyba, że mówimy o jakichś narcyzach, którzy zawsze i wszędzie muszą udowadniać swoją zajebistość.

Zrozum, że kobiety, czy ogólnie ludzie chcą po prostu żyć, czyli doświadczać różnych rzeczy, rozwijać się w różnych dziedzinach życia (nie tylko jako rodzic lub w pracy). To też nie chodzi o to, żeby działo się wokół danej osoby, ale w danej osobie. Rozwój polega na lepszym rozumieniu świata, kształtowaniu postaw, rozwój w sferze kompetencji społecznych, rozumieniu siebie i innych, rozwój wiedzy ogólnej i życiowej mądtości.

130

Odp: Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?
MagdaLena1111 napisał/a:

asz do bólu stereotypowe myślenie.
Jedyny wybór wg Ciebie to dziecko albo kariera. Masakra. Tu chodzi też o sposób spędzania czasu, pogłębiania własnych zainteresowań, relacji z ludźmi. Rozwój zawodowy to nie wszystko.

Nie no oczywiście. Można jeszcze siedzieć na zasiłkach.

To jak spędzasz wolny czas nikogo nie obchodzi i sumarycznie nie ma żadnego wpływu na poczucie spełnienia i szczęścia. W życiu liczą się dwie rzeczy: rodzina i praca.


A kto chce konkurować?

Cały świat. W każdej branży masz konkurencje, a hierarchia obowiązuje w każdej firmie. 


Zrozum, że kobiety, czy ogólnie ludzie chcą po prostu żyć


Żeby żyć, to musisz mieć jakiś cel i środki na jego zrealizowanie. Na takie gadanie to mogą sobie pozwolić jedynie osoby, które stać na wszystko, czego potrzebują. A to jest wąski odsetek społeczeństwa. Większość ludzi z zasady chce więcej (stąd też i moda, czy regularne wymiany komórki i reszty sprzętów). To jest przyczyną i źródłem rozwoju cywilizacyjnego. Bo chcemy więcej. Niezależnie od dziedziny życia.


Rozwój polega na lepszym rozumieniu świata, kształtowaniu postaw, rozwój w sferze kompetencji społecznych, rozumieniu siebie i innych, rozwój wiedzy ogólnej i życiowej mądtości.

Życiowego czego? wink

Posty [ 66 do 130 z 328 ]

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Po jakim czasie facet powinien się oświadczyć ?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024