Co sądzić o tej dziewczynie - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Co sądzić o tej dziewczynie

Strony Poprzednia 1 2 3 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 130 z 137 ]

66 Ostatnio edytowany przez ABC50 (2024-01-05 12:54:46)

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
JuliaUK33 napisał/a:
ABC50 napisał/a:

Panie takie piękne rady dają mężom że później ich zostawiają. Jak kobieta coś mówi to często warto robić coś odwrotnego. Czyli Julia ma na myśli żebyś słuchał tych rad, jakbyś nie wiedział.

Nieprawda. Nie robic nic odwrotnego. Trzeba sie sluchac kobiet tak bedzie najlepiej w zwiazku, a nie wymyslac farmazony glupie


Tak, farmazony słuchać. Robić jak mówią. Sukces gwarantowany. Operacja się udała. Pacjent zmarł.

Zobacz podobne tematy :

67

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
ABC50 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
ABC50 napisał/a:

Panie takie piękne rady dają mężom że później ich zostawiają. Jak kobieta coś mówi to często warto robić coś odwrotnego. Czyli Julia ma na myśli żebyś słuchał tych rad, jakbyś nie wiedział.

Nieprawda. Nie robic nic odwrotnego. Trzeba sie sluchac kobiet tak bedzie najlepiej w zwiazku, a nie wymyslac farmazony glupie


Tak, farmazony słuchać. Robić jak mówią. Sukces gwarantowany. Operacja się udała. Pacjent zmarł.

Dlaczego zmarl?

68

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie

Może miał dość porad.

69 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-01-05 13:01:28)

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
ABC50 napisał/a:

Może miał dość porad.

Bo za duzo porad mu dajecie glupich zreszta. Ja mu dalam madra rade,bo wiem, ze jak oleje sobie dziewczyne to ona go predzej zostawi, a nie bedzie za nim latac. Pozniej wy go bedziecie uspokajac jak on bedzie wyl na forum, ze go dziewczyna zostawila, bo on ja ignorowal

70 Ostatnio edytowany przez ABC50 (2024-01-05 13:05:00)

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
JuliaUK33 napisał/a:
ABC50 napisał/a:

Może miał dość porad.

Bo za duzo porad mu dajecie glupich zreszta. Ja mu dalam madra rade,bo wiem, ze jak oleje sobie dziewczyne to ona go predzej zostawi, a nie bedzie za nim latac. Pozniej wy go bedziecie uspokajac jak on bedzie wyl na forum, ze go dziewczyna zostawila, bo on ja ignorowal

Kto mówi żeby olać dziewczynę? Ma ją uwieść. Prawiąc komplementy i budując romantyczną atmosferę z erotycznym zabarwieniem a nie pytając o której kawa bo ma mecz w telewizji.

71

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
ABC50 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
ABC50 napisał/a:

Może miał dość porad.

Bo za duzo porad mu dajecie glupich zreszta. Ja mu dalam madra rade,bo wiem, ze jak oleje sobie dziewczyne to ona go predzej zostawi, a nie bedzie za nim latac. Pozniej wy go bedziecie uspokajac jak on bedzie wyl na forum, ze go dziewczyna zostawila, bo on ja ignorowal

Kto mówi żeby olać dziewczynę? Ma ją uwieść. Prawiąc komplementy i budując romantyczną atmosferę z erotycznym zabarwieniem a nie pytając o której kawa bo ma mecz w telewizji.

Nie to jest glupi pomysl,bo on ja w polowie uwiedzie a w polowie nie bedzie sie interesowal.  Juz ja czytalam te wasze porady.

72

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
JuliaUK33 napisał/a:
ABC50 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Bo za duzo porad mu dajecie glupich zreszta. Ja mu dalam madra rade,bo wiem, ze jak oleje sobie dziewczyne to ona go predzej zostawi, a nie bedzie za nim latac. Pozniej wy go bedziecie uspokajac jak on bedzie wyl na forum, ze go dziewczyna zostawila, bo on ja ignorowal

Kto mówi żeby olać dziewczynę? Ma ją uwieść. Prawiąc komplementy i budując romantyczną atmosferę z erotycznym zabarwieniem a nie pytając o której kawa bo ma mecz w telewizji.

Nie to jest glupi pomysl,bo on ja w polowie uwiedzie a w polowie nie bedzie sie interesowal.  Juz ja czytalam te wasze porady.

Julia, właśnie to jest ta nutka pożądania którą trzeba wykreować. Jak facet leci z jęzorem wywieszonym i się tylko ślini to raz mało skuteczne a dwa mało atrakcyjne.

73

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
ABC50 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
ABC50 napisał/a:

Kto mówi żeby olać dziewczynę? Ma ją uwieść. Prawiąc komplementy i budując romantyczną atmosferę z erotycznym zabarwieniem a nie pytając o której kawa bo ma mecz w telewizji.

Nie to jest glupi pomysl,bo on ja w polowie uwiedzie a w polowie nie bedzie sie interesowal.  Juz ja czytalam te wasze porady.

Julia, właśnie to jest ta nutka pożądania którą trzeba wykreować. Jak facet leci z jęzorem wywieszonym i się tylko ślini to raz mało skuteczne a dwa mało atrakcyjne.

Nie musi latac z jezorem po prostu niech oboje wykaza sie zainteresowaniem soba, a nie takie glupie gry dziecinne, a pozniej placz i zgrzytanie zebow na forum bedzie

74 Ostatnio edytowany przez ABC50 (2024-01-05 13:20:42)

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie

I niby jak ma te zainteresowanie wykazać? Pisząc codziennie kiedy kawa?

75

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
ABC50 napisał/a:

I niby jak ma te zainteresowanie wykazać? Pisząc codziennie kiedy kawa?

Niewiem jak niech sobie cos wymysla oboje

76 Ostatnio edytowany przez ABC50 (2024-01-05 13:30:46)

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
JuliaUK33 napisał/a:
ABC50 napisał/a:

I niby jak ma te zainteresowanie wykazać? Pisząc codziennie kiedy kawa?

Niewiem jak niech sobie cos wymysla oboje

To jest ta porada? Od której pacjent zmarł?

77 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-01-05 13:42:57)

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
ABC50 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
ABC50 napisał/a:

I niby jak ma te zainteresowanie wykazać? Pisząc codziennie kiedy kawa?

Niewiem jak niech sobie cos wymysla oboje

To jest ta porada? Od której pacjent zmarł?

NIE to nie ta porada oboje maja sie angazowac rowno w zwiazek to nie dziala jednostronnie

78 Ostatnio edytowany przez ABC50 (2024-01-05 13:52:11)

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie

Co? Chyba źle usłyszałem.

79

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
ABC50 napisał/a:

Co? Chyba źle usłyszałem.

Dobrze uslyszales w zwiazku maja sie angazowac obie strony, a nie takie dziecinne gry, ze ja sie bede dystansowal, a Ty bedziesz za mna latac no nie. Niech nawzajem siebie zapraszaja, raz ona dzwoni do niego,raz on do niej, a nie takie dziecinady. Milosc jest obustronna najlepsza jak idzie tylko w jednym kierunku to jest nie milosc

80

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
JuliaUK33 napisał/a:
ABC50 napisał/a:

Co? Chyba źle usłyszałem.

Dobrze uslyszales w zwiazku maja sie angazowac obie strony, a nie takie dziecinne gry, ze ja sie bede dystansowal, a Ty bedziesz za mna latac no nie. Niech nawzajem siebie zapraszaja, raz ona dzwoni do niego,raz on do niej, a nie takie dziecinady. Milosc jest obustronna najlepsza jak idzie tylko w jednym kierunku to jest nie milosc

Julia czy ty poderwałaś kiedyś kobietę?

81

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
ABC50 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
ABC50 napisał/a:

Co? Chyba źle usłyszałem.

Dobrze uslyszales w zwiazku maja sie angazowac obie strony, a nie takie dziecinne gry, ze ja sie bede dystansowal, a Ty bedziesz za mna latac no nie. Niech nawzajem siebie zapraszaja, raz ona dzwoni do niego,raz on do niej, a nie takie dziecinady. Milosc jest obustronna najlepsza jak idzie tylko w jednym kierunku to jest nie milosc

Julia czy ty poderwałaś kiedyś kobietę?

Nie

82

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie

Jak chce się łowić to się pyta wędkarza nie rybę.

83 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-01-05 14:23:43)

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
ABC50 napisał/a:

Jak chce się łowić to się pyta wędkarza nie rybę.

Tak to prawda... a Ty poderwales kiedys chlopaka jakiegos?

84

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
JuliaUK33 napisał/a:
ABC50 napisał/a:

Jak chce się łowić to się pyta wędkarza nie rybę.

Tak to prawda... a Ty poderwales kiedys chlopaka jakiegos?

Nie.

85

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
ABC50 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
ABC50 napisał/a:

Jak chce się łowić to się pyta wędkarza nie rybę.

Tak to prawda... a Ty poderwales kiedys chlopaka jakiegos?

Nie.

W takim razie jak chcesz lowic to pytasz rybe czy wedkarza?

86

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
JuliaUK33 napisał/a:
ABC50 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Tak to prawda... a Ty poderwales kiedys chlopaka jakiegos?

Nie.

W takim razie jak chcesz lowic to pytasz rybe czy wedkarza?

Jak pamiętam ten kinowy amant chciał cię poderwać nie odwrotnie. Prawda są kobiety co wędkują, może ta o której autor tu piszę nawet się do nich zalicza. Ale o radę ona nie pyta tylko on.

87

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
ABC50 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
ABC50 napisał/a:

Nie.

W takim razie jak chcesz lowic to pytasz rybe czy wedkarza?

Jak pamiętam ten kinowy amant chciał cię poderwać nie odwrotnie. Prawda są kobiety co wędkują, może ta o której autor tu piszę nawet się do nich zalicza. Ale o radę ona nie pyta tylko on.

To prawda. Masz racje

88

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
JuliaUK33 napisał/a:
ABC50 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

W takim razie jak chcesz lowic to pytasz rybe czy wedkarza?

Jak pamiętam ten kinowy amant chciał cię poderwać nie odwrotnie. Prawda są kobiety co wędkują, może ta o której autor tu piszę nawet się do nich zalicza. Ale o radę ona nie pyta tylko on.

To prawda. Masz racje

Nie wierzę że to napisałaś. Julia jesteś moją ulubioną forumowiczką. Gdybym był w UK to bym zaprosił cię na kawę. I nawet bym nie czekał z dzwonieniem jak autor.

89

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
ABC50 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
ABC50 napisał/a:

Jak pamiętam ten kinowy amant chciał cię poderwać nie odwrotnie. Prawda są kobiety co wędkują, może ta o której autor tu piszę nawet się do nich zalicza. Ale o radę ona nie pyta tylko on.

To prawda. Masz racje

Nie wierzę że to napisałaś. Julia jesteś moją ulubioną forumowiczką. Gdybym był w UK to bym zaprosił cię na kawę. I nawet bym nie czekał z dzwonieniem jak autor.

Serio. Dlaczego nie wierzysz,ze tak napisalam? Przeciez to nic takiego trudnego przyznac komus racje, jak ktos ma racje

90 Ostatnio edytowany przez chlopakkkk123 (2024-01-05 18:01:42)

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
JuliaUK33 napisał/a:
ABC50 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

To prawda. Masz racje

Nie wierzę że to napisałaś. Julia jesteś moją ulubioną forumowiczką. Gdybym był w UK to bym zaprosił cię na kawę. I nawet bym nie czekał z dzwonieniem jak autor.

Serio. Dlaczego nie wierzysz,ze tak napisalam? Przeciez to nic takiego trudnego przyznac komus racje, jak ktos ma racje

Wysłałem jej nagranie z sylwestra o które prosiła we wtorek odczytała i nawet nie odpisała , więc chyba sobie dam spokój .

91

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
chlopakkkk123 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
ABC50 napisał/a:

Nie wierzę że to napisałaś. Julia jesteś moją ulubioną forumowiczką. Gdybym był w UK to bym zaprosił cię na kawę. I nawet bym nie czekał z dzwonieniem jak autor.

Serio. Dlaczego nie wierzysz,ze tak napisalam? Przeciez to nic takiego trudnego przyznac komus racje, jak ktos ma racje

Wysłałem jej nagranie z sylwestra o które prosiła we wtorek odczytała i nawet nie odpisała , więc chyba sobie dam spokój .

Moze Ci pozniej odpisze. Poczekaj. Jak do.jutra nie odpisze daj sobie spokoj

92

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
JuliaUK33 napisał/a:
chlopakkkk123 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Serio. Dlaczego nie wierzysz,ze tak napisalam? Przeciez to nic takiego trudnego przyznac komus racje, jak ktos ma racje

Wysłałem jej nagranie z sylwestra o które prosiła we wtorek odczytała i nawet nie odpisała , więc chyba sobie dam spokój .

Moze Ci pozniej odpisze. Poczekaj. Jak do.jutra nie odpisze daj sobie spokoj

tak zrobię big_smile , tylko nie rozumiem po co tak kłamać i udawać przy kimś i to przy kimś ważnym ...

93

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
chlopakkkk123 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
chlopakkkk123 napisał/a:

Wysłałem jej nagranie z sylwestra o które prosiła we wtorek odczytała i nawet nie odpisała , więc chyba sobie dam spokój .

Moze Ci pozniej odpisze. Poczekaj. Jak do.jutra nie odpisze daj sobie spokoj

tak zrobię big_smile , tylko nie rozumiem po co tak kłamać i udawać przy kimś i to przy kimś ważnym ...

No zdarza sie... moze rodzice jej telefon zabrali tez taki scenariusz mogl byc

94

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
JuliaUK33 napisał/a:
chlopakkkk123 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Moze Ci pozniej odpisze. Poczekaj. Jak do.jutra nie odpisze daj sobie spokoj

tak zrobię big_smile , tylko nie rozumiem po co tak kłamać i udawać przy kimś i to przy kimś ważnym ...

No zdarza sie... moze rodzice jej telefon zabrali tez taki scenariusz mogl byc

Haha , nie no w taki scenariusz nie wierzę ma 22 lata prędzej to iz może był ktoś trzeci jak zaczęliśmy się widywać .

95

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
chlopakkkk123 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
chlopakkkk123 napisał/a:

tak zrobię big_smile , tylko nie rozumiem po co tak kłamać i udawać przy kimś i to przy kimś ważnym ...

No zdarza sie... moze rodzice jej telefon zabrali tez taki scenariusz mogl byc

Haha , nie no w taki scenariusz nie wierzę ma 22 lata prędzej to iz może był ktoś trzeci jak zaczęliśmy się widywać .

No wiesz niektorzy rodzice to lubia sie rzadzic nawet doroslymi dziecmi, a jak ona u nich mieszka. Wystarczyl jeden zgrzyt i juz np kredytu na tel nie dostala.

96

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
JuliaUK33 napisał/a:
chlopakkkk123 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

No zdarza sie... moze rodzice jej telefon zabrali tez taki scenariusz mogl byc

Haha , nie no w taki scenariusz nie wierzę ma 22 lata prędzej to iz może był ktoś trzeci jak zaczęliśmy się widywać .

No wiesz niektorzy rodzice to lubia sie rzadzic nawet doroslymi dziecmi, a jak ona u nich mieszka. Wystarczyl jeden zgrzyt i juz np kredytu na tel nie dostala.

Pracuje sama na siebie pozatym jest dostępna co jakiś czas więc wątpię że akurat to jest to . Jeśli teoretycznie umawialiśmy się na weekend to czy jeśli do jutra się nie odezwie itp , to czy powinienem do niej jeszcze raz napisać co jest powodem jej milczenia lub zadzwonić ? Nie chcę wyjść na desperata chciałbym poprostu wiedzieć co stoi za takim dziecinnym  zachowaniem.

97

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
chlopakkkk123 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
chlopakkkk123 napisał/a:

Haha , nie no w taki scenariusz nie wierzę ma 22 lata prędzej to iz może był ktoś trzeci jak zaczęliśmy się widywać .

No wiesz niektorzy rodzice to lubia sie rzadzic nawet doroslymi dziecmi, a jak ona u nich mieszka. Wystarczyl jeden zgrzyt i juz np kredytu na tel nie dostala.

Pracuje sama na siebie pozatym jest dostępna co jakiś czas więc wątpię że akurat to jest to . Jeśli teoretycznie umawialiśmy się na weekend to czy jeśli do jutra się nie odezwie itp , to czy powinienem do niej jeszcze raz napisać co jest powodem jej milczenia lub zadzwonić ? Nie chcę wyjść na desperata chciałbym poprostu wiedzieć co stoi za takim dziecinnym  zachowaniem.

W takim razie daj sobie z nia spokoj

98 Ostatnio edytowany przez niebieska_ (2024-01-05 23:54:52)

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie

Hej Chłopaku,
Myślę, że przez cały czas zachowywałeś ok. Bez gierek i wprost. Napisz, że zabierasz ją jutro o 18.00 gdzieś tam i żeby dała znać czy godzina jest ok dla niej.

Jeśli na to nie odpowie potraktuj to jako zamknięcie tematu.

Jeśli się spotkacie, podczas spotkania zapytaj wprost dlaczego milczy i co myśli o tej relacji? Czy traktuje ją serio czy nie. Mów wprost, ale bez pretensji. Zobaczysz na żywo jak reaguje na Twoje pytanie. Powiedz że chciałbyś mieć zwykły kontakt.

Jakkolwiek się to nie potoczy w obu sytuacjach będziesz miał jasność. Jak zacznie się platać na spotkaniu w odpowiedziach, to też poczujesz, że coś nie gra. I wtedy się wycofasz. Najlepiej odwazac od razu do domu, ale nie obrażając się.

Ale trzymam kciuki żeby było miłe spotkanie przed Wami i ciąg dalszy.

Zapytanie o spotkanie, które już było umówione nic Ci nie ujmie.

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie

Ja bym Ci radziła, żebyś na braciach samcach opisał swój problem. Tam są najbardziej doświadczeni faceci w tym zakresie. Sami rozwodnicy, seksiarze, alimenciarze i wewnętrzni menele  Znają się na kobietach, dlatego to faceci, którzy skutecznie rozbiją każdy związek mając na to przesłanki i argumenty. Oczywiście zawsze nie trafione. Oni nienawidzą kobiet, dlatego nie są zdolni do stworzenia z nimi jakiejkolwiek relacji. Z racji, że nie potrafią przy sobie zatrzymać kobiety, dla Ciebie będą mieli setki rad jak rozpieprzyć Ci związek. Forum jest uporządkowane w zasadę kącik dla kobiet i musisz się przywitać. Ile razy mnie korciło, żeby Im ten syf rozpieprzyć na kilka kont. Tylko, że mi się nie chciało tracić czasu. Tak naprawdę to forum upadłe, trzymające ramy na wielu kontach od jednego do trzech alkoholików, którzy za niszczenie związków mają pieniądze.

100 Ostatnio edytowany przez ABC50 (2024-01-06 14:00:39)

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
chlopakkkk123 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
chlopakkkk123 napisał/a:

Haha , nie no w taki scenariusz nie wierzę ma 22 lata prędzej to iz może był ktoś trzeci jak zaczęliśmy się widywać .

No wiesz niektorzy rodzice to lubia sie rzadzic nawet doroslymi dziecmi, a jak ona u nich mieszka. Wystarczyl jeden zgrzyt i juz np kredytu na tel nie dostala.

Pracuje sama na siebie pozatym jest dostępna co jakiś czas więc wątpię że akurat to jest to . Jeśli teoretycznie umawialiśmy się na weekend to czy jeśli do jutra się nie odezwie itp , to czy powinienem do niej jeszcze raz napisać co jest powodem jej milczenia lub zadzwonić ? Nie chcę wyjść na desperata chciałbym poprostu wiedzieć co stoi za takim dziecinnym  zachowaniem.

Odnoszę wrażenie że ty myślisz coś w tym stylu że to że mieliście seks to coś znaczy. Nic nie znaczy. A przynajmniej nic nie musi znaczyć. Nie znasz jej powodów. Co ty zrobiłeś żeby ją zauroczyć, zdobyc? Z opisu wygląda jakby rzuciła się na ciebie bez żadnych oporów. W takiej sytuacji zazwyczaj nie chodzi o znalezienie partnera na bycie z kimś. Jak chcesz być z kimś na dłużej to prześwietla się te osobę czy pasuje do ciebie. Czy się dogadujecie. To jest proces. Sam fakt że chcesz odpuszczac bo co nie napisała wiadomości przez kilka dni pokazuje że mentalnie masz dużo do popracowania nad sobą. Tu trzeba mieć plan i go wykonywać a nie siedzieć i zastanawiać zadzwoniła czy nie zadzwoniła. I jak nie zadzwoniła to jakaś depresja. Nie. To jest antystrategia z poradnika jak stać się lepszym ciulem.

Pisałem to już, nie leci się w kosmos zastanawiając się gdzie teraz skręcić. Nie podejmuje się takich decyzji w trakcie lotu. To wszystko trzeba mieć zaplanowane. Czasami totalna improwizacja może wypalić ale to raczej jak uderzasz to monopolowego za rogiem.

101

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie

Chłopaku czy jest się czym pochwalić?
Nic nie piszesz, to albo z łóżka nie wychodzicie albo zapijasz.

102

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
Loczek123123 napisał/a:

Chłopaku czy jest się czym pochwalić?
Nic nie piszesz, to albo z łóżka nie wychodzicie albo zapijasz.

Ani jedno ani drugie big_smile , odpisała mi w piątek umówiliśmy się na spotkanie w sobotę po czym ona pyta się czy już wyjechałem mówię że jeszcze , a ona na to że dobrze i czy się nie obrazę jak przełożymy bo jej koleżanka dostała się z chłopakiem i chciała żeby do niej przyjechała .. mówię okej tylko na kiedy i od tamtej pory nawet nie odczytała więc dałem sobie spokój szkoda zachodu . Mimo to serio nie rozumiem kobiet w takich sytuacjach cały czas pięknie ślicznie super a po 2 tyg jakbyśmy się nie znali . Porażka xd

103

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
chlopakkkk123 napisał/a:

Mimo to serio nie rozumiem kobiet w takich sytuacjach cały czas pięknie ślicznie super a po 2 tyg jakbyśmy się nie znali.

Gdy dziewczyna jest przynajmniej w miarę ładna i otwarta, to kompletnie nie wysilając się może mieć grono adoratorów. Dlatego takie znajomości traktuje na zasadzie, łatwo przyszło łatwo poszło.
Co nią kierowało się nie dowiesz, bo wciska ci dość typowe kity, żebyś w końcu się odczepił.
Ja stawiałem na rodziców. Ale może to też być jakiś "przyjaciel", który mógł jej czymś tam zaimponować, więc ty poszedłeś w odstawkę.

104

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
Legat napisał/a:
chlopakkkk123 napisał/a:

Mimo to serio nie rozumiem kobiet w takich sytuacjach cały czas pięknie ślicznie super a po 2 tyg jakbyśmy się nie znali.

Gdy dziewczyna jest przynajmniej w miarę ładna i otwarta, to kompletnie nie wysilając się może mieć grono adoratorów. Dlatego takie znajomości traktuje na zasadzie, łatwo przyszło łatwo poszło.
Co nią kierowało się nie dowiesz, bo wciska ci dość typowe kity, żebyś w końcu się odczepił.
Ja stawiałem na rodziców. Ale może to też być jakiś "przyjaciel", który mógł jej czymś tam zaimponować, więc ty poszedłeś w odstawkę.

Na 99 procent to nie jest nic związane z rodzicami .. Jest otwarta i atrakcyjna aczkolwiek nie każdemu może się podobać fizycznie , chociaż sama mówi że nie ma za wielu znajomych to jednak tak jak wyżej napisane dzień przed sylwestrem przyjechał jej przyjaciel z innego miasta z którym była na weselu pół roku temu ;p na kawę bo był przejazdem . Szkoda tylko że nie napisałem że już jadę i jestem blisko bo wtedy by wyszła chociaż na chwilę i powiedziałaby face to face o co tak naprawdę chodzi .

105

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie

Ona już zadbała o to, żebyście się nie widzieli.

106

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
wieka napisał/a:

Ona już zadbała o to, żebyście się nie widzieli.

Wiem , przecież prosił się nie będę też

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
chlopakkkk123 napisał/a:
Loczek123123 napisał/a:

Chłopaku czy jest się czym pochwalić?
Nic nie piszesz, to albo z łóżka nie wychodzicie albo zapijasz.

Ani jedno ani drugie big_smile , odpisała mi w piątek umówiliśmy się na spotkanie w sobotę po czym ona pyta się czy już wyjechałem mówię że jeszcze , a ona na to że dobrze i czy się nie obrazę jak przełożymy bo jej koleżanka dostała się z chłopakiem i chciała żeby do niej przyjechała .. mówię okej tylko na kiedy i od tamtej pory nawet nie odczytała więc dałem sobie spokój szkoda zachodu . Mimo to serio nie rozumiem kobiet w takich sytuacjach cały czas pięknie ślicznie super a po 2 tyg jakbyśmy się nie znali . Porażka xd

Takie są najgorsze, normalnie jakieś pojebane. neutral

108

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
ZłaAniaGroźnaGrysie napisał/a:
chlopakkkk123 napisał/a:
Loczek123123 napisał/a:

Chłopaku czy jest się czym pochwalić?
Nic nie piszesz, to albo z łóżka nie wychodzicie albo zapijasz.

Ani jedno ani drugie big_smile , odpisała mi w piątek umówiliśmy się na spotkanie w sobotę po czym ona pyta się czy już wyjechałem mówię że jeszcze , a ona na to że dobrze i czy się nie obrazę jak przełożymy bo jej koleżanka dostała się z chłopakiem i chciała żeby do niej przyjechała .. mówię okej tylko na kiedy i od tamtej pory nawet nie odczytała więc dałem sobie spokój szkoda zachodu . Mimo to serio nie rozumiem kobiet w takich sytuacjach cały czas pięknie ślicznie super a po 2 tyg jakbyśmy się nie znali . Porażka xd

Takie są najgorsze, normalnie jakieś pojebane. neutral

Nawet w któryms momencie gadaliśmy o takiej szczerości wiec nie wiem jak można komuś patrzeć prosto w oczy i tak kłamać o kulturze za gościnę kwiaty imprezę i powiedzenie zwykłego słowa dziękuję już nie wspomnę

109

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie

Znasz ją 2 tygodnie i czego oczekujesz? Jakiej szczerości?

110

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
ABC50 napisał/a:

Znasz ją 2 tygodnie i czego oczekujesz? Jakiej szczerości?

Szczerości na podstawie jednak to nie to lub za szybkie tempo albo jeszcze coś innego , nie wiem ja nie wyobrażam siebie w takiej sytuacji bez jakiegoś słowa prawdy tak poprostu nawet jakbym kogoś polubił to wydaje mi się że pewne cechy przyzwoitości oraz kultury osobistej każdy człowiek chociaż w małym stopniu powinno być . Wcale bym się nie zdziwił gdyby się jeszcze odezwała za jakiś czas jak gdyby nigdy nic xd

111 Ostatnio edytowany przez ABC50 (2024-01-08 20:24:57)

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
chlopakkkk123 napisał/a:
ABC50 napisał/a:

Znasz ją 2 tygodnie i czego oczekujesz? Jakiej szczerości?

Szczerości na podstawie jednak to nie to lub za szybkie tempo albo jeszcze coś innego , nie wiem ja nie wyobrażam siebie w takiej sytuacji bez jakiegoś słowa prawdy tak poprostu nawet jakbym kogoś polubił to wydaje mi się że pewne cechy przyzwoitości oraz kultury osobistej każdy człowiek chociaż w małym stopniu powinno być . Wcale bym się nie zdziwił gdyby się jeszcze odezwała za jakiś czas jak gdyby nigdy nic xd

Różni są ludzie. Jedni działają tak inni inaczej. Żeby poznać osobę trzeba sporo czasu.A ty nie możesz oczekiwać że każdy będzie się zachowywał wg twoich standardów, musisz poznać drugą osobę. Ona ci pokazuje teraz jaka jest. Jakie ma podejście. I tak to wysoce prawdopodobne że napisze jeszcze do ciebie. Jeśli uważałaby cię za mało atrakcyjnego to w ogóle do niczego by nie doszło. Ale to nie znaczy że nie ma innych opcji. Może jesteś któryś w kolejce. Może ona to traktuje jako jakąś odskocznię i nie szuka nikogo na stałe. Kto wie. Na pewno ci tego nie powie wprost.

112

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
chlopakkkk123 napisał/a:

Nawet w któryms momencie gadaliśmy o takiej szczerości wiec nie wiem jak można komuś patrzeć prosto w oczy i tak kłamać o kulturze za gościnę kwiaty imprezę i powiedzenie zwykłego słowa dziękuję już nie wspomnę

Jesteś teraz rozżalony stąd te słowa pełne goryczy.

Mimo wszystko podejdź do tego racjonalnie i wyciągnij wnioski :)
Dziewczyna nie prosiła o kwiaty  - dałeś jej z własnej woli to teraz nie wystawiaj rachunku, tak samo za gościnę i imprezę.
Jeśli dajesz prezent albo zapraszasz, to nie możesz liczyć, że za każdym razem to Ci się opłaci. Że ktoś poczuje się zobowiązany do wyrównywania Twoich kosztów w takiej "walucie" jaka by Tobie najbardziej odpowiadała.
Chciałeś dać to dziewczyna przyjęła, bo co miała zrobić? Jak byś się czuł gdyby wtedy powiedziała  "nie wezmę tych kwiatów bo nie wiem co z tej znajomości wyniknie a długów do spłacania nie potrzebuję?" czy uznałbyś, że zachowuje się odpowiednie?

Jeśli decydujesz się dać prezent, to daj taki, którego nie będziesz żałował gdy ktoś się nie odwdzięczy czymś odpowiednim . Prezent nie może być zobowiązaniem drugiej osoby do rewanżu. Wdzięczność  za prezenty nie jest najlepszym powodem aby ktoś musiał trwać w jakimś związku.


Ładnie się zachowałeś wobec dziewczyny, dałeś kwiaty, zaprosiłeś na imprezę, zapewniłeś dobre samopoczucie i zabawę. Byłeś OK i możesz być z siebie zadowolony. Nie psuj tego zbyt wielkimi zarzutami wobec dziewczyny, która nie zdecydowała się kontynuować znajomości. I najważniejsze - nie popadaj z tego powodu w jakieś kompleksy ani nie pielęgnuj w sobie goryczy, złości.
Każda znajomość to nowa, inna historia.

113

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
Agnes76 napisał/a:
chlopakkkk123 napisał/a:

Nawet w któryms momencie gadaliśmy o takiej szczerości wiec nie wiem jak można komuś patrzeć prosto w oczy i tak kłamać o kulturze za gościnę kwiaty imprezę i powiedzenie zwykłego słowa dziękuję już nie wspomnę

Jesteś teraz rozżalony stąd te słowa pełne goryczy.

Mimo wszystko podejdź do tego racjonalnie i wyciągnij wnioski smile
Dziewczyna nie prosiła o kwiaty  - dałeś jej z własnej woli to teraz nie wystawiaj rachunku, tak samo za gościnę i imprezę.
Jeśli dajesz prezent albo zapraszasz, to nie możesz liczyć, że za każdym razem to Ci się opłaci. Że ktoś poczuje się zobowiązany do wyrównywania Twoich kosztów w takiej "walucie" jaka by Tobie najbardziej odpowiadała.
Chciałeś dać to dziewczyna przyjęła, bo co miała zrobić? Jak byś się czuł gdyby wtedy powiedziała  "nie wezmę tych kwiatów bo nie wiem co z tej znajomości wyniknie a długów do spłacania nie potrzebuję?" czy uznałbyś, że zachowuje się odpowiednie?

Jeśli decydujesz się dać prezent, to daj taki, którego nie będziesz żałował gdy ktoś się nie odwdzięczy czymś odpowiednim . Prezent nie może być zobowiązaniem drugiej osoby do rewanżu. Wdzięczność  za prezenty nie jest najlepszym powodem aby ktoś musiał trwać w jakimś związku.


Ładnie się zachowałeś wobec dziewczyny, dałeś kwiaty, zaprosiłeś na imprezę, zapewniłeś dobre samopoczucie i zabawę. Byłeś OK i możesz być z siebie zadowolony. Nie psuj tego zbyt wielkimi zarzutami wobec dziewczyny, która nie zdecydowała się kontynuować znajomości. I najważniejsze - nie popadaj z tego powodu w jakieś kompleksy ani nie pielęgnuj w sobie goryczy, złości.
Każda znajomość to nowa, inna historia.

Może masz rację bo wszystko jest jeszcze świeże chodziło mi poprostu o zwykle słowo dziękuję nic nie oczekiwałem w zamian a najbardziej przyczynę tego że nie odpisała tyle . Nie pisałbym do niej i nie błagał bo taki nie jestem .

114

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
chlopakkkk123 napisał/a:
Agnes76 napisał/a:
chlopakkkk123 napisał/a:

Nawet w któryms momencie gadaliśmy o takiej szczerości wiec nie wiem jak można komuś patrzeć prosto w oczy i tak kłamać o kulturze za gościnę kwiaty imprezę i powiedzenie zwykłego słowa dziękuję już nie wspomnę

Jesteś teraz rozżalony stąd te słowa pełne goryczy.

Mimo wszystko podejdź do tego racjonalnie i wyciągnij wnioski smile
Dziewczyna nie prosiła o kwiaty  - dałeś jej z własnej woli to teraz nie wystawiaj rachunku, tak samo za gościnę i imprezę.
Jeśli dajesz prezent albo zapraszasz, to nie możesz liczyć, że za każdym razem to Ci się opłaci. Że ktoś poczuje się zobowiązany do wyrównywania Twoich kosztów w takiej "walucie" jaka by Tobie najbardziej odpowiadała.
Chciałeś dać to dziewczyna przyjęła, bo co miała zrobić? Jak byś się czuł gdyby wtedy powiedziała  "nie wezmę tych kwiatów bo nie wiem co z tej znajomości wyniknie a długów do spłacania nie potrzebuję?" czy uznałbyś, że zachowuje się odpowiednie?

Jeśli decydujesz się dać prezent, to daj taki, którego nie będziesz żałował gdy ktoś się nie odwdzięczy czymś odpowiednim . Prezent nie może być zobowiązaniem drugiej osoby do rewanżu. Wdzięczność  za prezenty nie jest najlepszym powodem aby ktoś musiał trwać w jakimś związku.


Ładnie się zachowałeś wobec dziewczyny, dałeś kwiaty, zaprosiłeś na imprezę, zapewniłeś dobre samopoczucie i zabawę. Byłeś OK i możesz być z siebie zadowolony. Nie psuj tego zbyt wielkimi zarzutami wobec dziewczyny, która nie zdecydowała się kontynuować znajomości. I najważniejsze - nie popadaj z tego powodu w jakieś kompleksy ani nie pielęgnuj w sobie goryczy, złości.
Każda znajomość to nowa, inna historia.

Może masz rację bo wszystko jest jeszcze świeże chodziło mi poprostu o zwykle słowo dziękuję nic nie oczekiwałem w zamian a najbardziej przyczynę tego że nie odpisała tyle . Nie pisałbym do niej i nie błagał bo taki nie jestem .

Co ty pleciesz. Przecież nie chodzi o żadne dziękuję tylko o to że chciałeś aby to szło dalej. Nie oszukuj sam siebie teraz bo to nic ci nie daje. To co robiłeś to nie był żaden błąd z twojej strony. Błędem jest to co teraz robisz.

115

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie

Chlopakkkk123 to co napisała ci Agnes, to zwykle nawijanie makaronu na uszy. To nic innego jak wybielanie tej dziewczyny i delikatne wmówienie ci winy. Bo jak w ogóle co chciałeś chłopaku.:)
Gdy sytuacja była odwrotna (takie porzucenie dotyczyło kobiety), Agnes nie żałowała słów o nieuczciwości, braku kultury, że to nie w porządku i jak ktoś taki może szukać kogoś lepszego. No ale tutaj sam widzisz. Masz być jeszcze zadowolony. smile

116

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie

Racja chciałem - czas przeszły big_smile bo nawet jeśli ona by się odezwała za kilka dni to dla mnie jest out trzeba umiec szanować też siebie smile tym bardziej że też nie jestem święty w tym przypadku zachowałem się jak książka pisze.

ABC50 napisał/a:
chlopakkkk123 napisał/a:
Agnes76 napisał/a:

Jesteś teraz rozżalony stąd te słowa pełne goryczy.

Mimo wszystko podejdź do tego racjonalnie i wyciągnij wnioski smile
Dziewczyna nie prosiła o kwiaty  - dałeś jej z własnej woli to teraz nie wystawiaj rachunku, tak samo za gościnę i imprezę.
Jeśli dajesz prezent albo zapraszasz, to nie możesz liczyć, że za każdym razem to Ci się opłaci. Że ktoś poczuje się zobowiązany do wyrównywania Twoich kosztów w takiej "walucie" jaka by Tobie najbardziej odpowiadała.
Chciałeś dać to dziewczyna przyjęła, bo co miała zrobić? Jak byś się czuł gdyby wtedy powiedziała  "nie wezmę tych kwiatów bo nie wiem co z tej znajomości wyniknie a długów do spłacania nie potrzebuję?" czy uznałbyś, że zachowuje się odpowiednie?

Jeśli decydujesz się dać prezent, to daj taki, którego nie będziesz żałował gdy ktoś się nie odwdzięczy czymś odpowiednim . Prezent nie może być zobowiązaniem drugiej osoby do rewanżu. Wdzięczność  za prezenty nie jest najlepszym powodem aby ktoś musiał trwać w jakimś związku.


Ładnie się zachowałeś wobec dziewczyny, dałeś kwiaty, zaprosiłeś na imprezę, zapewniłeś dobre samopoczucie i zabawę. Byłeś OK i możesz być z siebie zadowolony. Nie psuj tego zbyt wielkimi zarzutami wobec dziewczyny, która nie zdecydowała się kontynuować znajomości. I najważniejsze - nie popadaj z tego powodu w jakieś kompleksy ani nie pielęgnuj w sobie goryczy, złości.
Każda znajomość to nowa, inna historia.

Może masz rację bo wszystko jest jeszcze świeże chodziło mi poprostu o zwykle słowo dziękuję nic nie oczekiwałem w zamian a najbardziej przyczynę tego że nie odpisała tyle . Nie pisałbym do niej i nie błagał bo taki nie jestem .

Co ty pleciesz. Przecież nie chodzi o żadne dziękuję tylko o to że chciałeś aby to szło dalej. Nie oszukuj sam siebie teraz bo to nic ci nie daje. To co robiłeś to nie był żaden błąd z twojej strony. Błędem jest to co teraz robisz.

117

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie

Jak chcesz szanować siebie to nie oczekuj dziękuję i szczerości od każdego. I jak chcesz szanować siebie to nie oszukuj siebie. Dobrze wiemy że jak zadzwoni za tydzień to znowu będzie długi seks. Nagle masz zasadę a na sylwestra byłeś innym człowiekiem? 

Ona ciągle się z tobą komunikuje. Zachowania lub ich brak też są formą komunikacji. Komunikacji niewerbalnej. Cisza jest zazwyczaj przed burzą.

118

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
chlopakkkk123 napisał/a:

bo nawet jeśli ona by się odezwała za kilka dni to dla mnie jest out trzeba umiec szanować też siebie smile tym bardziej że też nie jestem święty

To jakby co to na seks ją bierz. smile

119

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
Legat napisał/a:
chlopakkkk123 napisał/a:

bo nawet jeśli ona by się odezwała za kilka dni to dla mnie jest out trzeba umiec szanować też siebie smile tym bardziej że też nie jestem święty

To jakby co to na seks ją bierz. smile

seks miał miejsce pod wpływem alkoholu i to nie małej ilości wypitej przez oby dwie strony big_smile

120 Ostatnio edytowany przez Agnes76 (2024-01-08 21:53:20)

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
Legat napisał/a:

Chlopakkkk123 to co napisała ci Agnes, to zwykle nawijanie makaronu na uszy. To nic innego jak wybielanie tej dziewczyny i delikatne wmówienie ci winy. Bo jak w ogóle co chciałeś chłopaku.:)
Gdy sytuacja była odwrotna (takie porzucenie dotyczyło kobiety), Agnes nie żałowała słów o nieuczciwości, braku kultury, że to nie w porządku i jak ktoś taki może szukać kogoś lepszego. No ale tutaj sam widzisz. Masz być jeszcze zadowolony. smile

No ma być zadowolony z siebie. Bo zachował się w porządku. Przecież o to mi chodziło.
Nie odwracaj wszystkiego, żeby tylko napisać coś złego o kobietach.
Wiesz,  w tej chwili właśnie sobie uświadomiłam, że większość Twoich wypowiedzi ma na celu wystawienie kobietom złej opinii.
Czy Tobie się wydaje, że w związkach wszystko jest takie proste i łatwe - że wystarczy poszukać kto jest winny i sprawa załatwiona?
Jeśli do kogoś piszę to staram się mu przekazać co on może  zrobić czy zmienić. Taki jest sens moich postów.
Gdzie ja tą dziewczynę wybielam?  W którym miejscu dokładnie?
Daj cytat to porozmawiamy.
Szczucie ludzi na siebie nic dobrego nie daje.

Jedyną osobą na którą masz wpływ jesteś Ty sam. Jeśli coś chcesz zmienić to możesz jedynie dokonać zmian w sobie.
Takie wypisywani co ktoś inny powinien, szukanie winnych, namawianie do zemsty  czy pielęgnowanie urazy jest bardzo szkodliwe.

121

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
Legat napisał/a:
chlopakkkk123 napisał/a:

bo nawet jeśli ona by się odezwała za kilka dni to dla mnie jest out trzeba umiec szanować też siebie smile tym bardziej że też nie jestem święty

To jakby co to na seks ją bierz. smile

Jaki wydźwięk ma Twój post w kontekście jego wypowiedzi?

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
chlopakkkk123 napisał/a:
Legat napisał/a:
chlopakkkk123 napisał/a:

bo nawet jeśli ona by się odezwała za kilka dni to dla mnie jest out trzeba umiec szanować też siebie smile tym bardziej że też nie jestem święty

To jakby co to na seks ją bierz. smile

seks miał miejsce pod wpływem alkoholu i to nie małej ilości wypitej przez oby dwie strony big_smile

Taa, Ciebie i Twój czołg. Gdyby tak było to czuł byś zażenowanie. neutral

123

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie

Dziękuję wszystkim za odzew i za zainteresowanie tematem najbardziej chodziło mi co może stać za takim zachowaniem i dostałem podpowiedzi z waszej strony . Każdy jest inny to fakt największy wpływ mamy na siebie to fakt , dla mnie temat jest zamknięty czy ona się do mnie odewie czy nie .

124

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie

Hej! Jeden komentarz z moich (nie zawsze dobrych wink) doświadczeń. Wydaje mi się, że w tak krótkich znajomościach, które kończa się w ten sposób - czyli albo mileczniem,albo tanimi ściemami itp., trzeba to po prostu zaakceptować i nie drążyć. Przegryźć, olać, przejść do porządku dziennego. Jak tu już było pisane, nie kązdy się zachowuje według naszych oczekiwań, które w danej chwili wydaje nam się, że bysmy chcieli otrzymać. Czyli na przykład rozmowa czy wyjasnienei decyzji. Paradoksalnie wydaje mi się, że czasem jest to nawet dobre. Sam się zachowałem tak parę razy i parę razy byłem tez tak potraktowany. Wiesz, powody mogę być różne, od innej osoby, znudzenia, chęci zabawy czy, że coś jej nie przypasowało w Tobie. Ale taki krótki okres nigdy nie jest miarodajny, ani dla Twojego obrazu w jej oczach, ani dla jej obrazu w Twoich oczach. I wyobraź sobie, że ona teraz nagle by zaczęła swoje opinie na Twój temat wydawac, tłumaczyć coś, bo jej nie pasuje to i tamto w Tobie, wydaje jej sie to i to, a wgle możesz być inną osoba, ale znacie się za krótko. Na pewno by to nie było miłe i może dłużej byś nad tymi słowami (które mogłyby być krzywdzące i nieprawdziwe, bo jej ocena byłaby szczątkowa), niz nad tym, że przestała sie odzywać wink.
Sam kiedyś, dawno, mialem potrzebę tłumaczenia dziewczynom czemu nei chcę się spotykać po krótkich znajomościach. I jakieś tam swoje filozofie im pociskałem hmm. Potem z czasem sobie uświadomiłem, że nie mam prawa tez po tak krótkiej znajomości ich oceniać czy coś. Bezsensu to jest. Więc czasem po porstu lepiej to pozwolić wygasić i tyle. Tak sie czasem dzieje na początku. że jednak coś nie zagra z róznych powodów i jest to normalne wink. Powodzenia i pzdr!

125

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
TSEL napisał/a:

Hej! Jeden komentarz z moich (nie zawsze dobrych wink) doświadczeń. Wydaje mi się, że w tak krótkich znajomościach, które kończa się w ten sposób - czyli albo mileczniem,albo tanimi ściemami itp., trzeba to po prostu zaakceptować i nie drążyć. Przegryźć, olać, przejść do porządku dziennego. Jak tu już było pisane, nie kązdy się zachowuje według naszych oczekiwań, które w danej chwili wydaje nam się, że bysmy chcieli otrzymać. Czyli na przykład rozmowa czy wyjasnienei decyzji. Paradoksalnie wydaje mi się, że czasem jest to nawet dobre. Sam się zachowałem tak parę razy i parę razy byłem tez tak potraktowany. Wiesz, powody mogę być różne, od innej osoby, znudzenia, chęci zabawy czy, że coś jej nie przypasowało w Tobie. Ale taki krótki okres nigdy nie jest miarodajny, ani dla Twojego obrazu w jej oczach, ani dla jej obrazu w Twoich oczach. I wyobraź sobie, że ona teraz nagle by zaczęła swoje opinie na Twój temat wydawac, tłumaczyć coś, bo jej nie pasuje to i tamto w Tobie, wydaje jej sie to i to, a wgle możesz być inną osoba, ale znacie się za krótko. Na pewno by to nie było miłe i może dłużej byś nad tymi słowami (które mogłyby być krzywdzące i nieprawdziwe, bo jej ocena byłaby szczątkowa), niz nad tym, że przestała sie odzywać wink.
Sam kiedyś, dawno, mialem potrzebę tłumaczenia dziewczynom czemu nei chcę się spotykać po krótkich znajomościach. I jakieś tam swoje filozofie im pociskałem hmm. Potem z czasem sobie uświadomiłem, że nie mam prawa tez po tak krótkiej znajomości ich oceniać czy coś. Bezsensu to jest. Więc czasem po porstu lepiej to pozwolić wygasić i tyle. Tak sie czasem dzieje na początku. że jednak coś nie zagra z róznych powodów i jest to normalne wink. Powodzenia i pzdr!

mija kolejny dzień i po tym co wyżej było napisane nie mam zamiaru do niej pisać czy pytać dlaczego się nie odzywa itp bo dla mnie sytuacja jest jasna . Chciała się poprostu pobawić , pozatym nie po darmo od roku często się widywała z osobami z tindera i żaden z nich  jej nie spodobał się na tyle żeby przestała go używać , mimo że przy mnie go usunęła i powiedziała że nie będzie jej potrzebny . Teraz znów go założyła - wniosek nasuwa się sam taka zabawa się jej najwyraźniej podoba smile

126 Ostatnio edytowany przez Legat (2024-01-09 12:45:53)

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
chlopakkkk123 napisał/a:

mija kolejny dzień i po tym co wyżej było napisane nie mam zamiaru do niej pisać czy pytać dlaczego się nie odzywa itp bo dla mnie sytuacja jest jasna . Chciała się poprostu pobawić , pozatym nie po darmo od roku często się widywała z osobami z tindera i żaden z nich  jej nie spodobał się na tyle żeby przestała go używać , mimo że przy mnie go usunęła i powiedziała że nie będzie jej potrzebny . Teraz znów go założyła - wniosek nasuwa się sam taka zabawa się jej najwyraźniej podoba smile

Ja się jej nie dziwię młoda jest, ma powodzenie, no to korzysta. smile

127

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
chlopakkkk123 napisał/a:

mija kolejny dzień i po tym co wyżej było napisane nie mam zamiaru do niej pisać czy pytać dlaczego się nie odzywa itp bo dla mnie sytuacja jest jasna . Chciała się poprostu pobawić , pozatym nie po darmo od roku często się widywała z osobami z tindera i żaden z nich  jej nie spodobał się na tyle żeby przestała go używać , mimo że przy mnie go usunęła i powiedziała że nie będzie jej potrzebny . Teraz znów go założyła - wniosek nasuwa się sam taka zabawa się jej najwyraźniej podoba smile

Chłopie, daj że spokój. Miała ochotę, dobra zabawa + alkohol....a ty się wkręciłeś.

Ledwo mnie znasz,
tyle już masz Planów,
jakbyś wieki mnie znał
Siedzimy tu godziny pół
Zahaczyłeś prawie o ślub

Wybacz, chłopcze
Gdy się tak uśmiecham
Wybacz, proszę
Lecz nie na to czekam

Wszystko, czego dziś chcę
Pamiętaj o tym
Polecieć chcę, tam i z powrotem
Z ramion Twych wprost do nieba
Do nieba!

Wszystko, czego dziś chcę
Pamiętaj o tym
Dolecieć raz, tam i z powrotem
Więcej mi nic nie trzeba
Nie trzeba!

128

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
blueangel napisał/a:

Po mojemu juz po wydalo jej sie to wszystko za szybko i nabrala dystansu.

A po mojemu panna książkowo typa rozgrywa i testuje. Ten się przejmuje (błąd) zaczyna rozmyślać (jeszcze większy błąd) i w końcu panikuje (katastrofalny błąd) okazując słabość (niewybaczalny błąd) zamiast wywalić jajca i kiełbasę robiąc dokładnie to samo co ona (czyli absolutnie nic) czekając spokojnie aż jej rura zmięknie i zacznie się zachowywać tak jak powinna się zachowywać, a nie jak rozkapryszona gówniara przekonana o swojej zajebistości i żyjąca w debilnym przeświadczeniu, że każdego faceta można owinąć dookoła palca dając mu najpierw dobrze dupy, a potem przechodząc w tryb zimnej suki. Większość facetów w takiej sytuacji głupieje i to dosłownie, ale większość facetów, to są durnie napaleni jak arab na kurs pilotażu i amatorzy bez większego pojęcia o zasadach gry w której biorą udział. Zawodowcy grają własnymi kartami i stawiają takie paniusie do pionu przy pierwszym rozdaniu.
Jedną z mniej popularnych prawd o działaniu wszechświata jest między innymi to, że jak chcesz mieć dobrą kobietę, to cały czas musisz być gotów na to, że ją stracisz i ona musi mieć tego świadomość. Inaczej wejdzie ci na łeb i nasra, a kiedy jej się znudzisz, spuści cię w kiblu bez żalu, bo kobieta nigdy facetowi nie wybaczy dwóch rzeczy. Nudy i tego, że jest pizdą.

129

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie

I vice versa smile
Jedną z prawd o działaniu wszechświata jest to, że jak chcesz mieć dobrego faceta, to cały czas musisz być gotowa na to, że go stracisz, a on musi mieć  świadomość, że puścisz go wolno bez żalu. Inaczej wejdzie ci na łeb i zatupie.
Kobieta też potrafi przegnać nudę w związku, o ile nie spotka się z totalnym olewaniem jej  propozycji i potrzeb.
Nie zrobi się tygrysa z kanapowca.

130

Odp: Co sądzić o tej dziewczynie
Agnes76 napisał/a:

I vice versa smile
Jedną z prawd o działaniu wszechświata jest to, że jak chcesz mieć dobrego faceta, to cały czas musisz być gotowa na to, że go stracisz, a on musi mieć  świadomość, że puścisz go wolno bez żalu. Inaczej wejdzie ci na łeb i zatupie.
Kobieta też potrafi przegnać nudę w związku, o ile nie spotka się z totalnym olewaniem jej  propozycji i potrzeb.
Nie zrobi się tygrysa z kanapowca.

Spokojnie nie zakochałem się jak to może świadczyć post , nie jestem typem osoby która rozpamiętuje za długo . Mam swoje życie plany i w 90 procentach osób z którymi się widywałem one dawały więcej niż ja może to głupie określenie.. jedynej osoby która żałuję że  straciłem jest moja ex ale to już zupełnie inny kaliber znajomości:D

Posty [ 66 do 130 z 137 ]

Strony Poprzednia 1 2 3 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Co sądzić o tej dziewczynie

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024