Co jest nie tak z forumowiczami? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Co jest nie tak z forumowiczami?

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1 do 65 z 84 ]

1 Ostatnio edytowany przez SmutnaDziewczyna007 (2023-06-25 20:24:33)

Temat: Co jest nie tak z forumowiczami?

Jak by nie patrzeć stali użytkownicy na tym forum karmią sie złymi, negatywnymi emocjami. Większość postów to bardzo smutne historie:zdrady, rozstania, rozwody, żałoba, depresja, stres, lęk...
Ostatnio przeczytałam taki artykuł o "true crime", czyli śledzeniu kryminalnych teorii spiskowych w internecie.

tekst:
Seriale kryminalne stały się niezwykle popularne w ostatnich latach, a wielu z nas ogląda popularne seriale Netflix, takie jak Monster: The Jeffrey Dahmer Story i Making a Murderer.

I choć ten gatunek może być interesujący, jeden z psychologów twierdzi, że jeśli oglądasz filmy wypełnione przemocą i agresją, aby się zrelaksować i pomóc zasnąć, może to być czerwona flaga dotycząca sposobu, w jaki przetwarzasz traumę.
Doktor Thema Bryant wyjaśniła, że traktowanie programów kryminalnych jako sposobu na relaks przed snem może oznaczać, że trauma przedstawiona w serialu jest dla ciebie "znajoma" - a nawet może być oznaką, że potrzebujesz porady psychologa.
Thema powiedziała na antenie podcastu: "Jeśli twoim pomysłem na relaks przed snem jest obejrzenie trzech odcinków Prawa i porządku, [to] zachęcam cię do zastanowienia się nad tym, dlaczego trauma jest dla mnie relaksująca? Tym właśnie jest "true crime". Krzywda, przestępstwo, okrucieństwo, przemoc i to właśnie uspokoi mnie przed snem. Niektórzy z nas dorastali w bardzo stresujących [sytuacjach], więc ludzie mylą spokój z nudą. I to jest tak, że aby wrócić do domu, musisz pochylić się nad dyskomfortem, ponieważ będzie to dla ciebie nieznane".

Co sądzicie? Czy jesteśmy normalni, udzielając często porad w bardzo smutnych, przykrych tematach? Czemu w wolnych chwilach nie wolimy włączyć sobie małej syrenki i wypić kakao z pianką?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:

Jak by nie patrzeć stali użytkownicy na tym forum karmią sie złymi, negatywnymi emocjami. Większość postów to bardzo smutne historie:zdrady, rozstania, rozwody, żałoba, depresja, stres, lęk...
Ostatnio przeczytałam taki artykuł o "true crime", czyli śledzeniu kryminalnych teorii spiskowych w internecie.

tekst:
Seriale kryminalne stały się niezwykle popularne w ostatnich latach, a wielu z nas ogląda popularne seriale Netflix, takie jak Monster: The Jeffrey Dahmer Story i Making a Murderer.

I choć ten gatunek może być interesujący, jeden z psychologów twierdzi, że jeśli oglądasz filmy wypełnione przemocą i agresją, aby się zrelaksować i pomóc zasnąć, może to być czerwona flaga dotycząca sposobu, w jaki przetwarzasz traumę.
Doktor Thema Bryant wyjaśniła, że traktowanie programów kryminalnych jako sposobu na relaks przed snem może oznaczać, że trauma przedstawiona w serialu jest dla ciebie "znajoma" - a nawet może być oznaką, że potrzebujesz porady psychologa.
Thema powiedziała na antenie podcastu: "Jeśli twoim pomysłem na relaks przed snem jest obejrzenie trzech odcinków Prawa i porządku, [to] zachęcam cię do zastanowienia się nad tym, dlaczego trauma jest dla mnie relaksująca? Tym właśnie jest "true crime". Krzywda, przestępstwo, okrucieństwo, przemoc i to właśnie uspokoi mnie przed snem. Niektórzy z nas dorastali w bardzo stresujących [sytuacjach], więc ludzie mylą spokój z nudą. I to jest tak, że aby wrócić do domu, musisz pochylić się nad dyskomfortem, ponieważ będzie to dla ciebie nieznane".


Człowiek jest ukierunkowany na skupianiu się na zagrożeniach.  W czasach prehistorycznych (lub cos koło tego), porządane były jednostki, które zwracały uwage na katastrofy (pożar obozowiska, atak na współplemieńca tygrysa szablozebnego, czy nalot mamutów),  bo mógł wtedy zareagować (zaniepokojony krzykami zaatakowanego ziomka interesował się, co się stało, co zwiększało szanse udzielenia pomocy. Jak wyczuł nadchodzace stado mamutów(powiedzmy), skupiał się na zagrożeniu i mógł bezpiecznie usunąć z drogi swoją rodzinę, ukryć gdzieś członków swojego  plemienia. Gdyby na te zagrozenia wykazywał zerowe zainteresowanie, usłyszał wyk drapieżnika w dzungli i  tylko wzruszył rmionami i wrócił do swoich czynnosci - miałoby to fatalne skutki.
Podobno to zostało w człowieku przez tysiące lat, ta cecha. Stad też popularnść wiadomośći typu morderstwa, rozboje, katastrofy samolotów. Kot by oglądał Wiadomości Stacji X , z relacjami typu: dziś nie było wypadku na drodze, Pani Kowalska zadrapała autu, czy  dziś była ładna  pogoda. Widownie przyciągają relacje ze zniszczeń, jakie poczyniło tornado, czy z dopiero co rozpoczętej wojny, czy wyjątkowo brutalne zbrodnie.

Ludzie nie zmienili się więc tak bardzo pod tym względem, tylko 200 lat temu nie było telewizji, takiego rozprzestrzeniania sie informacji, jak teraz. Pewnie czytali o tym w gazetach, albo czytali po prostu kryminały.

3

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?

Ludzie nie szukają porad w sprawach wesołych...
Poza tym powstają takie fora, bo jest takie zapotrzebowanie, a jak ktoś pyta, ktoś inny musi odpowiadać, czyli taka forma popytu i podaży.
Ja bym nie szukała drugiego dna.

Dobrze, jak Ci stali użytkownicy nie robią tego kosztem innych, czyli nie zaniebują obowiązków. Myślę, że większość pisze w pracy, bo w weekendy jest mniejszy ruch big_smile

Szkoda tylko, że często brakuje kultury wypowiedzi...

4 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2023-06-26 07:12:57)

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:

będzie to dla ciebie nieznane".

Co sądzicie? Czy jesteśmy normalni, udzielając często porad w bardzo smutnych, przykrych tematach? Czemu w wolnych chwilach nie wolimy włączyć sobie małej syrenki i wypić kakao z pianką?

Poruszyłaś szeroki temat. Od zagadnień czemu kryminalne ociekające zbrodnią seriale cieszą się popularnością do forum, na którym omawiane są problemy  z życia, ale nie mające nic wspólnego z mordowaniem.

Ludzie zawsze będą się interesowali sensacyjnymi wątkami, które są z życia wzięte i je roztrząsali. Inaczej media by ich nie publikowały i nie wracały do nich.

W necie obecnie nie brakuje hejtu, zwykłego krytykanctwa, wyżywania się na innych. Dziś, gdy każdy może napisać, co chce, porady takie jak na forum tracą, bo osoba, która zwróciła się z prośbą o pomoc, musi się liczyć z tym, że ktoś ją zmiesza z błotem, bo miał, na przykład zły dzień albo nie lubi takich osób jak założyciel wątku.
Czy jesteśmy normalni, udzielając porad w przykrych i smutnych tematach? Dlaczego mamy nie być? Badania wykazały, że interesujemy się nimi, dopóki na nie dotyczy, nie jest z naszego podwórka, ponieważ jest to dla nas fikcją. W momencie kiedy przeżyjemy mocno  tragiczne zdarzenie, sami potrzebujemy wsparcia.

5 Ostatnio edytowany przez Jack Sparrow (2023-06-26 10:54:08)

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?

Ja tu przyszedłem, bo miałem problem z moją byłą narzeczoną. Chciałem utrzymać anonimowość, bo ona daje poczucie bezpieczeństwa i gwarantuje większą otwartość ludzi. Chciałem nabrać perspektywy, bo byłem jak ta żaba gotowana od zimnej wody.

Pewną pomoc otrzymałem. Czasem było to poklepanie po główce, czasem manto na gołą dupę. Obie te rzeczy były potrzebne. Byłem też na kilku spotkaniach ludzi z tego forum i poznałem kilka naprawdę fajnych osób - czy to do pogaduch, czy do fajnego seksu. Ogólnie bardzo mi to pomogło. Mogłem przepracować odpowiednio nieudany związek i skupić się na zdrowych priorytetach. Efektem tego wszystkiego było poznanie mojej żony (nie, nie ma ona nic wspólnego z tym forum, poznaliśmy się przez wspólnych znajomych). W nowy związek mogłem wejść nie przenosząc problemów ze starego związku.

Obecnie mija ponad 13 lat odkąd się tu zarejestrowałem i po wielu latach braku aktywności chcę się odwdzięczyć tym samym: czasem poklepaniem po główce, a czasem mantem na gołe dupsko.

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
rossanka napisał/a:

Człowiek jest ukierunkowany na skupianiu się na zagrożeniach.  W czasach prehistorycznych (lub cos koło tego), porządane były jednostki, które zwracały uwage na katastrofy (pożar obozowiska, atak na współplemieńca tygrysa szablozebnego, czy nalot mamutów),  bo mógł wtedy zareagować (zaniepokojony krzykami zaatakowanego ziomka interesował się, co się stało, co zwiększało szanse udzielenia pomocy. Jak wyczuł nadchodzace stado mamutów(powiedzmy), skupiał się na zagrożeniu i mógł bezpiecznie usunąć z drogi swoją rodzinę, ukryć gdzieś członków swojego  plemienia. Gdyby na te zagrozenia wykazywał zerowe zainteresowanie, usłyszał wyk drapieżnika w dzungli i  tylko wzruszył rmionami i wrócił do swoich czynnosci - miałoby to fatalne skutki.
Podobno to zostało w człowieku przez tysiące lat, ta cecha. Stad też popularnść wiadomośći typu morderstwa, rozboje, katastrofy samolotów. Kot by oglądał Wiadomości Stacji X , z relacjami typu: dziś nie było wypadku na drodze, Pani Kowalska zadrapała autu, czy  dziś była ładna  pogoda. Widownie przyciągają relacje ze zniszczeń, jakie poczyniło tornado, czy z dopiero co rozpoczętej wojny, czy wyjątkowo brutalne zbrodnie.

Ludzie nie zmienili się więc tak bardzo pod tym względem, tylko 200 lat temu nie było telewizji, takiego rozprzestrzeniania sie informacji, jak teraz. Pewnie czytali o tym w gazetach, albo czytali po prostu kryminały.

Ciekawe spostrzeżenia. Masz racje, ze to nie jest charakterytyczne tylko dla naszych czasów. Ta potrzeba szukania zagrozen powstało dużo wcześniej, nie myslałam o tym w ten sposób.

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
wieka napisał/a:

Ludzie nie szukają porad w sprawach wesołych...
Poza tym powstają takie fora, bo jest takie zapotrzebowanie, a jak ktoś pyta, ktoś inny musi odpowiadać, czyli taka forma popytu i podaży.
Ja bym nie szukała drugiego dna.

Dobrze, jak Ci stali użytkownicy nie robią tego kosztem innych, czyli nie zaniebują obowiązków. Myślę, że większość pisze w pracy, bo w weekendy jest mniejszy ruch big_smile

Szkoda tylko, że często brakuje kultury wypowiedzi...

Ale są fora bez porad, gdzie porusza się tylko wesołe tematy. Zastanawia mnie czy istnieje różnica miedzy nami, a "tymi" z forum o ogrodnictwie, albo o gotowaniu. Wybraliśmy, ze chcemy sie udzielac na smutnym forum.

8 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-06-27 00:48:56)

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:
wieka napisał/a:

Ludzie nie szukają porad w sprawach wesołych...
Poza tym powstają takie fora, bo jest takie zapotrzebowanie, a jak ktoś pyta, ktoś inny musi odpowiadać, czyli taka forma popytu i podaży.
Ja bym nie szukała drugiego dna.

Dobrze, jak Ci stali użytkownicy nie robią tego kosztem innych, czyli nie zaniebują obowiązków. Myślę, że większość pisze w pracy, bo w weekendy jest mniejszy ruch big_smile

Szkoda tylko, że często brakuje kultury wypowiedzi...

Ale są fora bez porad, gdzie porusza się tylko wesołe tematy.

Możesz podlinkować? Z czystą przyjemnością osiądę na takim forum.

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
Tamiraa napisał/a:
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:

będzie to dla ciebie nieznane".

Co sądzicie? Czy jesteśmy normalni, udzielając często porad w bardzo smutnych, przykrych tematach? Czemu w wolnych chwilach nie wolimy włączyć sobie małej syrenki i wypić kakao z pianką?

Poruszyłaś szeroki temat. Od zagadnień czemu kryminalne ociekające zbrodnią seriale cieszą się popularnością do forum, na którym omawiane są problemy  z życia, ale nie mające nic wspólnego z mordowaniem.

Ludzie zawsze będą się interesowali sensacyjnymi wątkami, które są z życia wzięte i je roztrząsali. Inaczej media by ich nie publikowały i nie wracały do nich.

W necie obecnie nie brakuje hejtu, zwykłego krytykanctwa, wyżywania się na innych. Dziś, gdy każdy może napisać, co chce, porady takie jak na forum tracą, bo osoba, która zwróciła się z prośbą o pomoc, musi się liczyć z tym, że ktoś ją zmiesza z błotem, bo miał, na przykład zły dzień albo nie lubi takich osób jak założyciel wątku.
Czy jesteśmy normalni, udzielając porad w przykrych i smutnych tematach? Dlaczego mamy nie być? Badania wykazały, że interesujemy się nimi, dopóki na nie dotyczy, nie jest z naszego podwórka, ponieważ jest to dla nas fikcją. W momencie kiedy przeżyjemy mocno  tragiczne zdarzenie, sami potrzebujemy wsparcia.

Tak, masz racje. Podałam ten tekst, bo mi sie luźno skojarzył z naszym forum dla osób w kryzysie. Oczywiście że skala przemocy u nas jest inna.
Rzeczywiście sensacja sie dobrze sprzedaje, to nie jest zjawisko tylko na naszym forum.
Problemy opisane tutaj przezywa sie mniej intensywnie niz te z bliskiego otoczenia. Można zakładać ze ktos trolluje, albo się nudzi w domu i pisze fanfiction, albo traktowac pisanie tutaj jak gre słowem, nie wczuwając sie w sytuacje po drugiej stronie klawiatury.

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
KoralinaJones napisał/a:

Możesz podlinkować? Z czystą przyjemnością osiądę na takim forum.

Jestem na grupach dla kociarzy i fitnesiar.
Dziewczyny wrzucają zdjęcia kotów, pytają o rady leczenia, wszyscy zawsze bardzo przeżywają i kibicuja kotkom w powrocie do zdrowia; czasem są porady jak robić zabawki dla kotków itp.
Na fit grupkach laski wrzucają zdjęcia sylwetek po odchudzaniu, albo w trakcie. Zawsze dostają mase komplementów, ze wykonały kawał dobrej roboty, ze fajnie ze tak o siebie dbają. Wrzucają przepisy, dają porady jak ćwiczą i motywują się do działania. Są laski które piszą ze od wielu lat nie moga schudnąć, albo ze przytyły ostatnio i są podłamane i wszystkie im zawsze kibicujemy, serduszkujemy w komentarzach i takie tam.
Ale to musi być dobry moderator grupy i jasny regulamin, zeby wypracowac taką atmosfere. Byłam na takich gdzie ludzie po sobie jezdzili.

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
Jack Sparrow napisał/a:

Ja tu przyszedłem, bo miałem problem z moją byłą narzeczoną. Chciałem utrzymać anonimowość, bo ona daje poczucie bezpieczeństwa i gwarantuje większą otwartość ludzi. Chciałem nabrać perspektywy, bo byłem jak ta żaba gotowana od zimnej wody.

Pewną pomoc otrzymałem. Czasem było to poklepanie po główce, czasem manto na gołą dupę. Obie te rzeczy były potrzebne. Byłem też na kilku spotkaniach ludzi z tego forum i poznałem kilka naprawdę fajnych osób - czy to do pogaduch, czy do fajnego seksu. Ogólnie bardzo mi to pomogło. Mogłem przepracować odpowiednio nieudany związek i skupić się na zdrowych priorytetach. Efektem tego wszystkiego było poznanie mojej żony (nie, nie ma ona nic wspólnego z tym forum, poznaliśmy się przez wspólnych znajomych). W nowy związek mogłem wejść nie przenosząc problemów ze starego związku.

Obecnie mija ponad 13 lat odkąd się tu zarejestrowałem i po wielu latach braku aktywności chcę się odwdzięczyć tym samym: czasem poklepaniem po główce, a czasem mantem na gołe dupsko.

Czyli netkobiety to tinder zanim powstał tinder? Super. Może wymyślmy coś jeszcze ale tym razem sami napiszemy apkę i zbijemy fortune big_smile
Czyli mamy powrót do korzeni smile

12

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?

Efekt elektromicznej  inforacji globalnej. Dziadkowie mieli dwa programy i radio zagłuszane Wolna Europa.

13

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Możesz podlinkować? Z czystą przyjemnością osiądę na takim forum.

Jestem na grupach dla kociarzy i fitnesiar. (...)

No, czyli fora tematyczne, inne niż poradnikowe. Jeden ma kota, drugi lubi fitness a trzeci ma kłopoty wink.

14 Ostatnio edytowany przez SmutnaDziewczyna007 (2023-06-27 01:14:45)

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?

No cóż. zastanawiałam się na tym i na razie zegnam się z forum.
Probowałam usunąć konto, ale od pół roku moderacja mi nie odpisała, wiec zrobię to w bardziej tradycyjny sposób: listem otwartym do forumowiczów XD

Myślę, że jest cos nienaturalnego w takim angażowaniu się w problemy i rozterki życiowe innych ludzi. Można powiedzieć że telewizja, seriale, książki to przecież to samo; angażujemy się w pewna fikcje, żeby dostarczyć sobie rozrywki. Wydaj mi się jednak, ze to forum to cos więcej. Większość tematów to tematy z naszego podwórka, bliskie naszemu sercu, wszystko jest osadzone w naszych polskich realiach życia, a nie tak jak w serialach i książkach w alternatywnym świecie, gdzie latają statki kosmiczne i gwiazda śmierci. Czytając codziennie o zdradach, narcyzach, psychopatach, rozstaniach nie sposób nie zacząć myśleć, że to norma, że może 90% naszego społeczeństwa to są osoby nieszczęśliwe, a nie tak jak pokazują statystyki chorób psychicznych jakiś malutki promil. Jest to dość posępne i wprawia mnie ostatnio w kiepski nastrój.

Dzięki za wspólne rozmowy pomogliscie mi zapełnić czas, kiedy byłam z dala od bliskich i nie miałam z kim pogadać i paradoksalnie moją aktywnośc tutaj będę wspominac dość miło. Ale to może daltego że mam problem ze zbyt wysoką tolerancją na "przetwarzanie traumy".

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
KoralinaJones napisał/a:
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Możesz podlinkować? Z czystą przyjemnością osiądę na takim forum.

Jestem na grupach dla kociarzy i fitnesiar. (...)

No, czyli fora tematyczne, inne niż poradnikowe. Jeden ma kota, drugi lubi fitness a trzeci ma kłopoty wink.

Wiesz, otworzył się wątek o dobrych relacjach z pieniędzmi XD na razie wygląda pozytywnie i wszyscy są dośc optymistycznie nastawieni do wizji zostania milionerem tongue

16

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:

Czyli netkobiety to tinder zanim powstał tinder? Super. Może wymyślmy coś jeszcze ale tym razem sami napiszemy apkę i zbijemy fortune big_smile
Czyli mamy powrót do korzeni smile

Kiedyś do tego służyły różne fora, kanały IRC i podobne. To służyło do tego, żeby móc się potem spotkać w realnym zyciu. Nie zastępowało go, jak dzisiejsze social media.

17

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:

Myślę, że jest cos nienaturalnego w takim angażowaniu się w problemy i rozterki życiowe innych ludzi. Można powiedzieć że telewizja, seriale, książki to przecież to samo; angażujemy się w pewna fikcje, żeby dostarczyć sobie rozrywki. Wydaj mi się jednak, ze to forum to cos więcej. Większość tematów to tematy z naszego podwórka, bliskie naszemu sercu, wszystko jest osadzone w naszych polskich realiach życia, a nie tak jak w serialach i książkach w alternatywnym świecie, gdzie latają statki kosmiczne i gwiazda śmierci. Czytając codziennie o zdradach, narcyzach, psychopatach, rozstaniach nie sposób nie zacząć myśleć, że to norma, że może 90% naszego społeczeństwa to są osoby nieszczęśliwe, a nie tak jak pokazują statystyki chorób psychicznych jakiś malutki promil. Jest to dość posępne i wprawia mnie ostatnio w kiepski nastrój.

.

Posępne dla Ciebie jest to, ze ludzie chcą się dzielić ze sobą swoimi doświadczeniami?

18

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
KoralinaJones napisał/a:
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:
wieka napisał/a:

Ludzie nie szukają porad w sprawach wesołych...
Poza tym powstają takie fora, bo jest takie zapotrzebowanie, a jak ktoś pyta, ktoś inny musi odpowiadać, czyli taka forma popytu i podaży.
Ja bym nie szukała drugiego dna.

Dobrze, jak Ci stali użytkownicy nie robią tego kosztem innych, czyli nie zaniebują obowiązków. Myślę, że większość pisze w pracy, bo w weekendy jest mniejszy ruch big_smile

Szkoda tylko, że często brakuje kultury wypowiedzi...

Ale są fora bez porad, gdzie porusza się tylko wesołe tematy.

Możesz podlinkować? Z czystą przyjemnością osiądę na takim forum.

Wiocha.pl ?  hihih... smile

19

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
Gary napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:

Ale są fora bez porad, gdzie porusza się tylko wesołe tematy.

Możesz podlinkować? Z czystą przyjemnością osiądę na takim forum.

Wiocha.pl ?  hihih... smile

A żebyś wiedział tongue. Obawiam się tylko że atak świeżego powietrza mógłby mnie zabić  big_smile.

20 Ostatnio edytowany przez JohnyBravo777 (2023-06-27 16:30:53)

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?

Nie odchodz Smutna smile
Jak potrzebujesz to zrob sobie przerwe ale wracaj do nas smile
Napisze Ci pozniej dlaczego ja tutaj jestem.

Wszyscy na tym forum czuja w jak beznadziejnej sytuacji znajduje sie wielu autorow.
To powoduje dyskomfort, z ktorym duza czesc radzi sobie poprzez ignorancje - przekonuja sie sami, ze caly problem polega na tym, ze autor jest "leniwy", ze wystarczyloby aby "sie przelamal", "usamodzielnil" i wszystko byloby ok.
I takie tez rady pozniej sa efektem tej wewnetrznej walki z wlasnymi watpliwosciami stalych uzytkownikow.

Ty nie szlas nigdy na skroty przez co te watpliwosci sie u Ciebie odkladaja i wplywaja negatywnie na poczucie pewnosci siebie.
Czasami w takiej sytuacji przez moment trzeba sie odciac i zatopic znow w uproszczonej bajce, ktora sobie opowiadamy jako spoleczenstwo.
Ale prawdziwy swiat jest tutaj. I te problemy z ktorymi ludzie sie zmagaja przypominaja o tym co w zyciu jest naprawde wazne.
Zamiast wpadac w samozachwyt swoja kariera czy architektura wnetrza swojego domu, mamy motywacje aby szukac nowych, lepszych rozwiazan na problemy ludzi, ktorzy potrzebuja pomocy najbardziej.

W kazdym razie dzieki za wspolna walke na placu boju!
Nie zawsze bylo latwo ale Ty niszczylas cele jak amerykanski bombowiec wink

21 Ostatnio edytowany przez wieka (2023-06-27 13:55:18)

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:
wieka napisał/a:

Ludzie nie szukają porad w sprawach wesołych...
Poza tym powstają takie fora, bo jest takie zapotrzebowanie, a jak ktoś pyta, ktoś inny musi odpowiadać, czyli taka forma popytu i podaży.
Ja bym nie szukała drugiego dna.

Dobrze, jak Ci stali użytkownicy nie robią tego kosztem innych, czyli nie zaniebują obowiązków. Myślę, że większość pisze w pracy, bo w weekendy jest mniejszy ruch big_smile

Szkoda tylko, że często brakuje kultury wypowiedzi...

Ale są fora bez porad, gdzie porusza się tylko wesołe tematy. Zastanawia mnie czy istnieje różnica miedzy nami, a "tymi" z forum o ogrodnictwie, albo o gotowaniu. Wybraliśmy, ze chcemy sie udzielac na smutnym forum.

To zależy, kto czym się interesuje, jeśli zdrowiem i psychologią, związkami międzyludzkimi, wybierze np. to forum.
Jak ogrodnictwem, inne... Bo tu i tu trzeba mieć jakąś wiedzę, żeby doradzać innym, niekoniecznie z autopsji.
Dużo osób, chyba najwięcej tu zostaje, bo przyszli tu z problemem i zostali.

Ja np. czasem korzystam pomocy na forum Elektroda, jak mam problem, który mnie nurtuje z tej dziedziny, bo wiedzy nie mam dużej, a lubię wiedzieć jak rozwiązać dany problem..

Tak, że fora, to dobry pomysł, tylko szkoda, że nikt nie chce moderować for niespecjalistycznych.

22

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
wieka napisał/a:

Ja np. czasem korzystam pomocy na forum Elektroda, jak mam problem, który mnie nurtuje z tej dziedziny, bo wiedzy nie mam dużej, a lubię wiedzieć jak rozwiązać dany problem..

.

O, dzięki, wieka, właśnie szukałam podobnego forum smile Trochę się gubię w tej dziedzinie.

23

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
wieka napisał/a:

tylko szkoda, że nikt nie chce moderować for niespecjalistycznych.

Obecny brak moderacji tutaj jest wynikiem braku chetnych?

24

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?

Tak. Brak chętnych spełniających warunki. A robota z moderowaniem forum jest upierdliwa, czasochłonna, niewdzięczna i darmowa.

25

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
JohnyBravo777 napisał/a:
wieka napisał/a:

tylko szkoda, że nikt nie chce moderować for niespecjalistycznych.

Obecny brak moderacji tutaj jest wynikiem braku chetnych?

Uważam, że tylko i wyłącznie, bo nikt za darmo nie chce się szarpać z użytkownikami i jeszcze się tłumaczyć, co już uważam za kuriozum.

A dla właścieli tylko reklamy się liczą.

26

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?

To chyba zalezy od ustalen. Bo jesli wymagane jest jakies spore minimalne zaangazowanie co tydzien to rzeczywiscie nie ma sensu.
Ale jesli sprowadzaloby sie to do tego, ze zaufany uzytkownik moze w razie razacego zachowania (jak z fanami Violette) zrobic porzadek to nie mialbym zadnego problemu pelnic takiej funkcji za darmo.

27

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
wieka napisał/a:

Ja np. czasem korzystam pomocy na forum Elektroda, jak mam problem, który mnie nurtuje z tej dziedziny, bo wiedzy nie mam dużej, a lubię wiedzieć jak rozwiązać dany problem..

,

hahahaha to może się znamy big_smile też tam big_smile

28

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
JohnyBravo777 napisał/a:

To chyba zalezy od ustalen. Bo jesli wymagane jest jakies spore minimalne zaangazowanie co tydzien to rzeczywiscie nie ma sensu.
Ale jesli sprowadzaloby sie to do tego, ze zaufany uzytkownik moze w razie razacego zachowania (jak z fanami Violette) zrobic porzadek to nie mialbym zadnego problemu pelnic takiej funkcji za darmo.

Najpierw trzeba zasłużyć sobie na zaufanie, jakby to ode mnie zależało, to go nie masz big_smile

Po drugie musiałbyś tu siedzieć 24h na dobę... czyli praktycznie, żeby to miało ręce i nogi, musiałoby być trzech moderatorów i to najlepiej anonimowych, "pracujących" na trzy zmiany. Bo jeśli forum jest moderowane, tym więcej trolii daje im robotę tongue

29 Ostatnio edytowany przez JohnyBravo777 (2023-06-27 15:11:24)

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
wieka napisał/a:

Najpierw trzeba zasłużyć sobie na zaufanie, jakby to ode mnie zależało, to go nie masz big_smile
Po drugie musiałbyś tu siedzieć 24h na dobę... czyli praktycznie, żeby to miało ręce i nogi, musiałoby być trzech moderatorów i to najlepiej anonimowych, "pracujących" na trzy zmiany. Bo jeśli forum jest moderowane, tym więcej trolii daje im robotę tongue

To jest dla mnie ekstremizm.
Na zasadzie: albo bedzie super zabezpieczony, koszerny proces albo... zero zabezpieczen.

Jest sporo miejsca pomiedzy.

Ja jestem zadowolony z tego jak jest obecnie.
Ale jesli jedynym powodem dla ktorego nie ma moderatorow sa wysrubowane wymagania w stosunku do ich dostepnosci to osmielam sie poddac w watpliwosc sam ten proces decyzyjny.

30

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?

Elektrodzie jestem od 2005 roku, mniej korzystam więcej wiem. Kiedyś  nowych zbywali zmieniło?

31

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
Darcy napisał/a:

Elektrodzie jestem od 2005 roku, mniej korzystam więcej wiem. Kiedyś  nowych zbywali zmieniło?

Było. Proponuję najpierw poszukać na forum niż zadawać pytania. Można zamknąć smile

32

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
Darcy napisał/a:

Elektrodzie jestem od 2005 roku, mniej korzystam więcej wiem. Kiedyś  nowych zbywali zmieniło?

Tam moderator siedzi chyba bez przerwy, potrafi zamknąć wątek, jak jeszcze się go nie skończyło.
Ale można otrzymać fachową pomoc, choć trzeba też mieć jakąś wiedzę z danego tematu, bo nie zrozumie się odpowiedzi. Ale odpowiadają też tacy, którzy nie rozumieją pytania. Zawsze znajdzie się pomocny post.

A co to znaczy nowych zmywali?

33

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
JohnyBravo777 napisał/a:
wieka napisał/a:

Najpierw trzeba zasłużyć sobie na zaufanie, jakby to ode mnie zależało, to go nie masz big_smile
Po drugie musiałbyś tu siedzieć 24h na dobę... czyli praktycznie, żeby to miało ręce i nogi, musiałoby być trzech moderatorów i to najlepiej anonimowych, "pracujących" na trzy zmiany. Bo jeśli forum jest moderowane, tym więcej trolii daje im robotę tongue

To jest dla mnie ekstremizm.
Na zasadzie: albo bedzie super zabezpieczony, koszerny proces albo... zero zabezpieczen.

Jest sporo miejsca pomiedzy.

Ja jestem zadowolony z tego jak jest obecnie.
Ale jesli jedynym powodem dla ktorego nie ma moderatorow sa wysrubowane wymagania w stosunku do ich dostepnosci to osmielam sie poddac w watpliwosc sam ten proces decyzyjny.


Takich wymagań nie ma, nie wiem, na każdym forum jest na pewno inaczej, to ja bym miała takie wymagania, bo tylko wtedy byłby porządek, choć też nie do końca, bo nigdy nikt nikomu nie dogodzi... Ale nikomu z osób decyzyjnych nie zależy w ogóle na porządku, więc nie ma o czym mówić.

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
JohnyBravo777 napisał/a:

prawdziwy swiat jest tutaj. I te problemy z ktorymi ludzie sie zmagaja przypominaja o tym co w zyciu jest naprawde wazne.

Nie, nie wracam już. To nie jest prawdziwy świat. To oglądanie najsmutniejszego wycinka świata przez mikroskop. Nie mam tak mocnych nerwów.

35

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
paslawek napisał/a:
wieka napisał/a:

Ja np. czasem korzystam pomocy na forum Elektroda, jak mam problem, który mnie nurtuje z tej dziedziny, bo wiedzy nie mam dużej, a lubię wiedzieć jak rozwiązać dany problem..

,

hahahaha to może się znamy big_smile też tam big_smile

Forum elektroda nieraz uratowało  mi tyłek, jako czytelniczce, bo poradzić tam to nie mam kompetencji akurat .:)

36 Ostatnio edytowany przez wieka (2023-06-28 10:21:00)

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:
JohnyBravo777 napisał/a:

prawdziwy swiat jest tutaj. I te problemy z ktorymi ludzie sie zmagaja przypominaja o tym co w zyciu jest naprawde wazne.

Nie, nie wracam już. To nie jest prawdziwy świat. To oglądanie najsmutniejszego wycinka świata przez mikroskop. Nie mam tak mocnych nerwów.

Tu Cię rozumiem, bo jednak takie historie obciążają psychikę, choć z czasem coraz mniej, bardziej chyba przepychanki, można nauczyć się ignorować zaczepki, nie wchodzić w bezsensowne polemiki., nie czytać wszystkiego, itp.
Poźniej przychodzi swego rodzaju uzależnienie, ciekawość niektórych historii., można się dużo nauczyć.
W każdym razie nic na siłę, jak się źle tu czujesz, to przecież masz wybór.

37

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
Ela210 napisał/a:
paslawek napisał/a:
wieka napisał/a:

Ja np. czasem korzystam pomocy na forum Elektroda, jak mam problem, który mnie nurtuje z tej dziedziny, bo wiedzy nie mam dużej, a lubię wiedzieć jak rozwiązać dany problem..

,

hahahaha to może się znamy big_smile też tam big_smile

Forum elektroda nieraz uratowało  mi tyłek, jako czytelniczce, bo poradzić tam to nie mam kompetencji akurat .:)


Ja tam bywam sporadycznie, jak nikt dookoła nie wie i nie ma info w necie, dobre też jest to, że jak się wpisze w wyszukiwarkę to dużo można, też z forum, wyczytać.
Ale są takie zagwostki, że tylko podpowie osoba wyspecjalizowana, wtedy warto założyć wątek.
Paslawek, a Ty tam doradzasz?

38

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
wieka napisał/a:

Paslawek, a Ty tam doradzasz?

Teraz to już prawie wcale,kiedyś znacznie więcej,przeniosłem się swego czasu na forum Trioda, bardziej specjalistyczne forum poświęcone technice lampowej,ale też dość rzadko tam bywam ostatnio
Czas z gumy nie jest, a netkobiety są fajne choć wymagające big_smile

39

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
wieka napisał/a:
Ela210 napisał/a:
paslawek napisał/a:

hahahaha to może się znamy big_smile też tam big_smile

Forum elektroda nieraz uratowało  mi tyłek, jako czytelniczce, bo poradzić tam to nie mam kompetencji akurat .:)


Ja tam bywam sporadycznie, jak nikt dookoła nie wie i nie ma info w necie, dobre też jest to, że jak się wpisze w wyszukiwarkę to dużo można, też z forum, wyczytać.
Ale są takie zagwostki, że tylko podpowie osoba wyspecjalizowana, wtedy warto założyć wątek.

Wieka, w czym, na przykład uzyskałaś pomoc, jeśli to nie tajemnica? Telefony mnie interesują.

40 Ostatnio edytowany przez 2odiak (2023-06-28 11:09:03)

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
Tamiraa napisał/a:

Wieka, w czym, na przykład uzyskałaś pomoc, jeśli to nie tajemnica? Telefony mnie interesują.

Andek do przenikania, haczenia czy ogólnie?  wink
O telefonach możemy pogadać. Namodyfikowałem się tego od strony elektronicznej jak i programowej.  Po dziś dzień używam kilku klasyków jako zmodyfikowane odtwarzacze. Swego czasu jeździłem po różnych utylizatorniach w celu pozyskiwania pacjentów do różnych operacji doświadczalnych smile Wielu po dziś dzień ma się dobrze smile
Na e od 2003 wink jako doradzający . smile

41

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
2odiak napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Wieka, w czym, na przykład uzyskałaś pomoc, jeśli to nie tajemnica? Telefony mnie interesują.

Andek do przenikania, haczenia czy ogólnie?  wink
O telefonach możemy pogadać. Namodyfikowałem się tego od strony elektronicznej jak i programowej.  Po dziś dzień używam kilku klasyków jako zmodyfikowane odtwarzacze. Swego czasu jeździłem po różnych utylizatorniach w celu pozyskiwania pacjentów do różnych operacji doświadczalnych smile Wielu po dziś dzień ma się dobrze smile
Na e od 2003 wink jako doradzający . smile

Dzięki 20dia, myślę o  nowym nabytku i nie wiem, co kupić nie za miliony, normalny, smile

42 Ostatnio edytowany przez 2odiak (2023-06-28 14:09:53)

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
Tamiraa napisał/a:
2odiak napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Wieka, w czym, na przykład uzyskałaś pomoc, jeśli to nie tajemnica? Telefony mnie interesują.

Andek do przenikania, haczenia czy ogólnie?  wink
O telefonach możemy pogadać. Namodyfikowałem się tego od strony elektronicznej jak i programowej.  Po dziś dzień używam kilku klasyków jako zmodyfikowane odtwarzacze. Swego czasu jeździłem po różnych utylizatorniach w celu pozyskiwania pacjentów do różnych operacji doświadczalnych smile Wielu po dziś dzień ma się dobrze smile
Na e od 2003 wink jako doradzający . smile

Dzięki 20dia, myślę o  nowym nabytku i nie wiem, co kupić nie za miliony, normalny, smile

A dobra, czyli takie buty smile Myślałem, że się zagłębimy w szeroki świat elektroniki , systemów operacyjnych, czy programowania smile
Słuchaj, wszystko zależy od tego do jakich celów potrzebujesz dany sprzęt, bo nie jest powiedziane, że 10-cio letni z czymś sobie nie poradzi. W moim przypadku nieraz bywa, że sięgam po niezniszczalną nokię 3310 wink smile 2G jeszcze działa smile
Do prostych rzeczy  w zupełności wystarczy budżetówka, najlepiej czysty kitajec z niebrandowanym andkiem, ale z przeznaczeniem na rynek europejski np realme (mam c21y), Lenovo.  Xiaomi, Huawei odpadają. smile

Napisz dokładnie do czego ma służyć i jakie masz preferencje ,a coś odpowiedniego się spokojnie znajdzie smile

43

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:

Jak by nie patrzeć stali użytkownicy na tym forum karmią sie złymi, negatywnymi emocjami. Większość postów to bardzo smutne historie:zdrady, rozstania, rozwody, żałoba, depresja, stres, lęk...


Bo dla wielu ludzi tak wygląda życie codzienne smile

44

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
Tamiraa napisał/a:
wieka napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Forum elektroda nieraz uratowało  mi tyłek, jako czytelniczce, bo poradzić tam to nie mam kompetencji akurat .:)


Ja tam bywam sporadycznie, jak nikt dookoła nie wie i nie ma info w necie, dobre też jest to, że jak się wpisze w wyszukiwarkę to dużo można, też z forum, wyczytać.
Ale są takie zagwostki, że tylko podpowie osoba wyspecjalizowana, wtedy warto założyć wątek.

Wieka, w czym, na przykład uzyskałaś pomoc, jeśli to nie tajemnica? Telefony mnie interesują.

Ja ostatnio w dość specyficznej, chodziło mi o to, że sterownik na piecu nie chciał pracować włączony przez sterownik czasowy, choć to w sumie nie specjalnie by zdawało egzamin, ale powinien. Okazało się, że faktycznie był błąd fabryczny przy bezpieczniku, który można było poprawić, ale ja uzyskałam podpowiedź, że to może być błąd w tym miejscu, a nie konkret, ale to dużo dało...

A Ty chcesz kupić nowy telefon? Coraz droższe i cięższe te nowe telefony, a powinno być odwrotnie. A przecież też nie każdemu potrzebne jest tyle funkcji... Choć coraz wygodniejsze...
Jak podasz zakres swoich oczekiwań od telefonu, to na pewno uzyskasz podpowiedź.

45

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
2odiak napisał/a:
Tamiraa napisał/a:
2odiak napisał/a:

Andek do przenikania, haczenia czy ogólnie?  wink
O telefonach możemy pogadać. Namodyfikowałem się tego od strony elektronicznej jak i programowej.  Po dziś dzień używam kilku klasyków jako zmodyfikowane odtwarzacze. Swego czasu jeździłem po różnych utylizatorniach w celu pozyskiwania pacjentów do różnych operacji doświadczalnych smile Wielu po dziś dzień ma się dobrze smile
Na e od 2003 wink jako doradzający . smile

Dzięki 20dia, myślę o  nowym nabytku i nie wiem, co kupić nie za miliony, normalny, smile

A dobra, czyli takie buty smile Myślałem, że się zagłębimy w szeroki świat elektroniki , systemów operacyjnych, czy programowania smile
Słuchaj, wszystko zależy od tego do jakich celów potrzebujesz dany sprzęt, bo nie jest powiedziane, że 10-cio letni z czymś sobie nie poradzi. W moim przypadku nieraz bywa, że sięgam po niezniszczalną nokię 3310 wink smile 2G jeszcze działa smile
Do prostych rzeczy  w zupełności wystarczy budżetówka, najlepiej czysty kitajec z niebrandowanym andkiem, ale z przeznaczeniem na rynek europejski np realme (mam c21y), Lenovo.  Xiaomi, Huawei odpadają. smile

Napisz dokładnie do czego ma służyć i jakie masz preferencje ,a coś odpowiedniego się spokojnie znajdzie smile

Musiałbyś pisać językiem ogólnodostępnym, dlaczego odpada Huawei? Ja mam kilka ładnych lat, pamiętam, kosztował 500 zł, jest dość prosty, jestem zadowolona.
Zależy też od wieku, bo im człowiek starszy, tym ma mniejsze wymagania co do telefonu big_smile

46 Ostatnio edytowany przez 2odiak (2023-06-28 15:47:20)

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
wieka napisał/a:
2odiak napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Dzięki 20dia, myślę o  nowym nabytku i nie wiem, co kupić nie za miliony, normalny, smile

A dobra, czyli takie buty smile Myślałem, że się zagłębimy w szeroki świat elektroniki , systemów operacyjnych, czy programowania smile
Słuchaj, wszystko zależy od tego do jakich celów potrzebujesz dany sprzęt, bo nie jest powiedziane, że 10-cio letni z czymś sobie nie poradzi. W moim przypadku nieraz bywa, że sięgam po niezniszczalną nokię 3310 wink smile 2G jeszcze działa smile
Do prostych rzeczy  w zupełności wystarczy budżetówka, najlepiej czysty kitajec z niebrandowanym andkiem, ale z przeznaczeniem na rynek europejski np realme (mam c21y), Lenovo.  Xiaomi, Huawei odpadają. smile

Napisz dokładnie do czego ma służyć i jakie masz preferencje ,a coś odpowiedniego się spokojnie znajdzie smile

Musiałbyś pisać językiem ogólnodostępnym, dlaczego odpada Huawei? Ja mam kilka ładnych lat, pamiętam, kosztował 500 zł, jest dość prosty, jestem zadowolona.

OK, Postaram się w prosty sposób wytłumaczyć smile
Cały wic polega w bezpieczeństwie i w "Pełnym " dostępie do swojego urządzenia.
Pamiętamy afery Google, Xiaomi, Huawei  z wyciekającymi danymi, dostępu do urządzeń osób trzecich. Wszystko w celu zbierania danych, bo przecież to jest biznes. OK, tylko niech to się odbywa za moim przyzwoleniem. Nikt nie chciałby gdyby nagle gdzieś w sieci pojawiły się treści z sms-ów, messengera, bo zainstalowany przez producenta keylogger został przechwycony i dane dostały się w niepowołane ręce. Oprogramowanie przez dużych graczy jest brandowane, w skład takiego systemu nie wchodzą tylko blokady do pewnych funkcji ze względu " bezpieczeństwa", skórki, czcionki , czy aplikacje dodane z góry na skutek porozumień producentów oprogramowania, ale też oprogramowanie i możliwości kontrolerów/ badaczy  którzy mają pewien dostęp poprzez  przez siebie otwarte furtki którego raczej nie chcemy smile Owszem i my sami możemy dostać się do systemu po jego zrootowaniu i usunąć nam niewygodne oprogramowanie,  dokonać  modyfikacji nawet samych aplikacji z tym, że to wymaga już pewnej wiedzy, czasu na jej zdobycie jak i sam proces "odblokowania " konta SU.Tracimy gwarancje producenta, z wiadomych przyczyn jest ten zapis. Można zlecić? tak, ale znów nie wiadomo co ktoś zrobi. Po co, jak można kupić to samo z czystym systemem zwłaszcza, że i tak czy to będzie Redmi, Xiaomi, Huawei, Realme, Oppo, Cubot, czy Iphone to produkuje  to Foxconn . Po co przepłacać, po co pchać się w kłopoty smile

Zależy też od wieku, bo im człowiek starszy, tym ma mniejsze wymagania co do telefonu big_smile

Wiesz, w większości przypadków tak jest , bo ludzie chcą się odciąć, zmieniają im się wymagania, chcą więcej spokoju.
Sam mam właśnie od tego tą nokię w stanie igła ze sklepu, gdzie zero powiadomień, messengerów (bo ludzie bardziej przyzwyczajeni są do połączeń netowych, jak to co oferuje operator, - przyzwyczajenie,mentalność , wygoda), zmodowana bateria trzyma tydzień, - no high life. Gorzej jak przyjdzie sms sieciowy z polskimi znakami, to ta nokia nie może się zamknąć przez godzinę big_smile
Ale też są ludzie, którzy podchodzą odwrotnie, jednak w większości jest tak jak napisałaś co przekłada się ( bazuje teraz na doświadczeniu), mniejszy ekranik , bo po co 6", książka kontaktów, przyciski wielkości normalnego palca i taboret do zdjęć smile

47 Ostatnio edytowany przez wieka (2023-06-28 15:53:36)

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?

No nie, bez intetnetu w telefonie, to się nie da
...
Ostanio czytałam, że iPhony są atakowane, chyba nie ma żadnego w pełni bezpiecznego telefonu, rozwijane się zabezpieczenia, równolegle hakerzy nie śpią...

A jaki telefon byś polecał, taki średniej klasy w każdym calu, a najbezpieczniejszy ?

48

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
wieka napisał/a:
Tamiraa napisał/a:
wieka napisał/a:

Ja tam bywam sporadycznie, jak nikt dookoła nie wie i nie ma info w necie, dobre też jest to, że jak się wpisze w wyszukiwarkę to dużo można, też z forum, wyczytać.
Ale są takie zagwostki, że tylko podpowie osoba wyspecjalizowana, wtedy warto założyć wątek.

Wieka, w czym, na przykład uzyskałaś pomoc, jeśli to nie tajemnica? Telefony mnie interesują.

Ja ostatnio w dość specyficznej, chodziło mi o to, że sterownik na piecu nie chciał pracować włączony przez sterownik czasowy, choć to w sumie nie specjalnie by zdawało egzamin, ale powinien. Okazało się, że faktycznie był błąd fabryczny przy bezpieczniku, który można było poprawić, ale ja uzyskałam podpowiedź, że to może być błąd w tym miejscu, a nie konkret, ale to dużo dało...

A Ty chcesz kupić nowy telefon? Coraz droższe i cięższe te nowe telefony, a powinno być odwrotnie. A przecież też nie każdemu potrzebne jest tyle funkcji... Choć coraz wygodniejsze...
Jak podasz zakres swoich oczekiwań od telefonu, to na pewno uzyskasz podpowiedź.

Obecnie jeżeli chodzi o konkrety to niewiele uzyskasz, to nie ten poziom wiedzy i podejścia co 20-cia lat temu, gdzie elektryk po szkole zawodowej, bądź nawet w jej trakcie trwania potrafił zrobić podstawowe pomiary z zakresu sprawdzenia instalacji, a elektronik potrafił zabrać się do diagnozowania usterki , schemat ( service manual) był potrzebny w przypadku już konkretnej elektroniki opartej na procesorach,  blokach i sterownikach. Zmienił się program nauczania, zmieniło się podejście, bo zmieniło się zapotrzebowanie. Nikomu nie jest potrzebny mądry, samowystarczalny elektronik, elektroniki dla typowego zjadacza chleba w obecnych czasach się nie naprawia, co 2-3 lata jak to brutalnie mawiamy " masz wymienić sprzęt". Druga sprawa, to obecnie nawet jak podasz konkrety w postaci modelu sterownika, napięć jakie otrzymujesz na wyjściu + napięcia we i sterowania to trafienie na kogoś kto jasno napisze w czym tkwi problem jest  sporadyczne z uwagi na to, że multum ludzi zwłaszcza tych konkretnych fachowców po różnych sytuacjach po prostu z forów odeszło. Czasowy sterownik sieciowy prawidłowo dobrany jak najbardziej w przypadku załączania i wyłączania urządzeń sieci będzie działał. Miałem u siebie tak skonfigurowane piece, natomiast wiele zależy od sterownika, bo są takie które wymagają stałego podpięcia do sieci, mają wbudowane zegary i obszerną konfigurację umożliwiające załącz/ włącz czasowe.

Co do telefonów smile To małe 3" wciąż można dostać, aczkolwiek w nieoficjalnej sieci, ale czysty android  w wersji global jest i spokojnie takowe będą działały nawet w Polsce. Koszt z tego co się orientuję też nie jest jakiś kosmiczny wink
https://www.google.com/search?client=fi … e+unihertz

49 Ostatnio edytowany przez 2odiak (2023-06-28 16:35:41)

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
wieka napisał/a:

No nie, bez intetnetu w telefonie, to się nie da
...
Ostanio czytałam, że iPhony są atakowane, chyba nie ma żadnego w pełni bezpiecznego telefonu, rozwijane się zabezpieczenia, równolegle hakerzy nie śpią...

A jaki telefon byś polecał, taki średniej klasy w każdym calu, a najbezpieczniejszy ?

Wiesz, najsłabszym ogniwem jest tu człowiek. Człowiek sam wielokrotnie prosi się sam o kłopoty. Aplikacje w tle, dane w chmurach, otwarte sesje i haker nawet nie musi włamywać się na urządzenie. Iphony są atakowane, bo to jest największa rzesza użytkowników, druga sprawa użytkownicy tych telefonów są specyficzni i niejednokrotnie bogaci, trzecia zaś, że często bez jakiejkolwiek rozwagi, przemyślenia się tymi urządzeniami posługują.
Najbezpieczniejszy to taki w którym to ja mam pełną kontrolę nad urządzeniem. Jednak tu znów, dochodzi ta wiedza, bo system muszę zrootwać ( Android), by ustawić go pod siebie i zamknąć wszystkie niebezpieczne furtki, ale ? Napewno tak jak wspomniałem telefon z czystym Androidem, czyli wspomniany Realme, będzie zdecydowanie bezpieczniejszy dla zwykłego użytkownika jak Xiaomi, czy Huawei. Można też pójść w urządzenia z własnym OS jak np Raspberry.

Ok, Realme tutaj wypada najlepiej. Mógłbym dorzucić Motkę, ale cholery mają tendencje do padania wyświetlacza smile

50

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
2odiak napisał/a:
wieka napisał/a:
Tamiraa napisał/a:

Wieka, w czym, na przykład uzyskałaś pomoc, jeśli to nie tajemnica? Telefony mnie interesują.

Ja ostatnio w dość specyficznej, chodziło mi o to, że sterownik na piecu nie chciał pracować włączony przez sterownik czasowy, choć to w sumie nie specjalnie by zdawało egzamin, ale powinien. Okazało się, że faktycznie był błąd fabryczny przy bezpieczniku, który można było poprawić, ale ja uzyskałam podpowiedź, że to może być błąd w tym miejscu, a nie konkret, ale to dużo dało...

A Ty chcesz kupić nowy telefon? Coraz droższe i cięższe te nowe telefony, a powinno być odwrotnie. A przecież też nie każdemu potrzebne jest tyle funkcji... Choć coraz wygodniejsze...
Jak podasz zakres swoich oczekiwań od telefonu, to na pewno uzyskasz podpowiedź.

Obecnie jeżeli chodzi o konkrety to niewiele uzyskasz, to nie ten poziom wiedzy i podejścia co 20-cia lat temu, gdzie elektryk po szkole zawodowej, bądź nawet w jej trakcie trwania potrafił zrobić podstawowe pomiary z zakresu sprawdzenia instalacji, a elektronik potrafił zabrać się do diagnozowania usterki , schemat ( service manual) był potrzebny w przypadku już konkretnej elektroniki opartej na procesorach,  blokach i sterownikach. Zmienił się program nauczania, zmieniło się podejście, bo zmieniło się zapotrzebowanie. Nikomu nie jest potrzebny mądry, samowystarczalny elektronik, elektroniki dla typowego zjadacza chleba w obecnych czasach się nie naprawia, co 2-3 lata jak to brutalnie mawiamy " masz wymienić sprzęt". Druga sprawa, to obecnie nawet jak podasz konkrety w postaci modelu sterownika, napięć jakie otrzymujesz na wyjściu + napięcia we i sterowania to trafienie na kogoś kto jasno napisze w czym tkwi problem jest  sporadyczne z uwagi na to, że multum ludzi zwłaszcza tych konkretnych fachowców po różnych sytuacjach po prostu z forów odeszło. Czasowy sterownik sieciowy prawidłowo dobrany jak najbardziej w przypadku załączania i wyłączania urządzeń sieci będzie działał. Miałem u siebie tak skonfigurowane piece, natomiast wiele zależy od sterownika, bo są takie które wymagają stałego podpięcia do sieci, mają wbudowane zegary i obszerną konfigurację umożliwiające załącz/ włącz czasowe.

Co do telefonów smile To małe 3" wciąż można dostać, aczkolwiek w nieoficjalnej sieci, ale czysty android  w wersji global jest i spokojnie takowe będą działały nawet w Polsce. Koszt z tego co się orientuję też nie jest jakiś kosmiczny wink
https://www.google.com/search?client=fi … e+unihertz

Dzięki, zakładam nowy temat, co by tu nie śmiecić.

51

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
Tamiraa napisał/a:
2odiak napisał/a:
wieka napisał/a:

Ja ostatnio w dość specyficznej, chodziło mi o to, że sterownik na piecu nie chciał pracować włączony przez sterownik czasowy, choć to w sumie nie specjalnie by zdawało egzamin, ale powinien. Okazało się, że faktycznie był błąd fabryczny przy bezpieczniku, który można było poprawić, ale ja uzyskałam podpowiedź, że to może być błąd w tym miejscu, a nie konkret, ale to dużo dało...

A Ty chcesz kupić nowy telefon? Coraz droższe i cięższe te nowe telefony, a powinno być odwrotnie. A przecież też nie każdemu potrzebne jest tyle funkcji... Choć coraz wygodniejsze...
Jak podasz zakres swoich oczekiwań od telefonu, to na pewno uzyskasz podpowiedź.

Obecnie jeżeli chodzi o konkrety to niewiele uzyskasz, to nie ten poziom wiedzy i podejścia co 20-cia lat temu, gdzie elektryk po szkole zawodowej, bądź nawet w jej trakcie trwania potrafił zrobić podstawowe pomiary z zakresu sprawdzenia instalacji, a elektronik potrafił zabrać się do diagnozowania usterki , schemat ( service manual) był potrzebny w przypadku już konkretnej elektroniki opartej na procesorach,  blokach i sterownikach. Zmienił się program nauczania, zmieniło się podejście, bo zmieniło się zapotrzebowanie. Nikomu nie jest potrzebny mądry, samowystarczalny elektronik, elektroniki dla typowego zjadacza chleba w obecnych czasach się nie naprawia, co 2-3 lata jak to brutalnie mawiamy " masz wymienić sprzęt". Druga sprawa, to obecnie nawet jak podasz konkrety w postaci modelu sterownika, napięć jakie otrzymujesz na wyjściu + napięcia we i sterowania to trafienie na kogoś kto jasno napisze w czym tkwi problem jest  sporadyczne z uwagi na to, że multum ludzi zwłaszcza tych konkretnych fachowców po różnych sytuacjach po prostu z forów odeszło. Czasowy sterownik sieciowy prawidłowo dobrany jak najbardziej w przypadku załączania i wyłączania urządzeń sieci będzie działał. Miałem u siebie tak skonfigurowane piece, natomiast wiele zależy od sterownika, bo są takie które wymagają stałego podpięcia do sieci, mają wbudowane zegary i obszerną konfigurację umożliwiające załącz/ włącz czasowe.

Co do telefonów smile To małe 3" wciąż można dostać, aczkolwiek w nieoficjalnej sieci, ale czysty android  w wersji global jest i spokojnie takowe będą działały nawet w Polsce. Koszt z tego co się orientuję też nie jest jakiś kosmiczny wink
https://www.google.com/search?client=fi … e+unihertz

Dzięki, zakładam nowy temat, co by tu nie śmiecić.


Musiałbyś podać konkretny model, bo dla laika to dalej czarna magia big_smile

52

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?

Nie dośc, że mógłby ojcowac 90% forumowiczom i że wciąż lubi Depeche Mode, to w dodatku nie jest z Polski.

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?

Spotkałam się z opinią, ze potrzeba pomagania innym i otaczania się ludzmi ktorzy potrzebują pomocy czasem wynika z narcyzmu?

Więc może to narcyzm jest problemem uzytkownikow. Dlaczego odczuwamy satysfakcje, ze ktos ma gorzej i mu doradzamy w tym jego gorszym stanie?
Myślicie że jest dużo narcyzów na forum?

54

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:

Spotkałam się z opinią, ze potrzeba pomagania innym i otaczania się ludzmi ktorzy potrzebują pomocy czasem wynika z narcyzmu?

Więc może to narcyzm jest problemem uzytkownikow. Dlaczego odczuwamy satysfakcje, ze ktos ma gorzej i mu doradzamy w tym jego gorszym stanie?
Myślicie że jest dużo narcyzów na forum?

Nie zawsze pomagamy dlatego, że jesteśmy narcyzami. Często jest tak, że ktoś inny ustawia się w roli ofiary i czujemy się w obowiązku by go wspomóc.
Czasem osoby w gorszej sytuacji tak zazdroszczą osobie pomagającej, że nie życzą jej dobrze, choć nie mają skrupułów, by ją dalej wykorzystywać.
Coś jak z gołębiami, które przyfruwają tam, gdzie spodziewają się, że ktoś je nakarmi i potem uciekają w swoją stronę.

55

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:

Spotkałam się z opinią, ze potrzeba pomagania innym i otaczania się ludzmi ktorzy potrzebują pomocy czasem wynika z narcyzmu?

Więc może to narcyzm jest problemem uzytkownikow. Dlaczego odczuwamy satysfakcje, ze ktos ma gorzej i mu doradzamy w tym jego gorszym stanie?
Myślicie że jest dużo narcyzów na forum?

Nie zawsze pomagamy dlatego, że jesteśmy narcyzami. Często jest tak, że ktoś inny ustawia się w roli ofiary i czujemy się w obowiązku by go wspomóc.
Czasem osoby w gorszej sytuacji tak zazdroszczą osobie pomagającej, że nie życzą jej dobrze, choć nie mają skrupułów, by ją dalej wykorzystywać.
Coś jak z gołębiami, które przyfruwają tam, gdzie spodziewają się, że ktoś je nakarmi i potem uciekają w swoją stronę.

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?

Tym razme ostatecznie cześć wam wszytskim, dzięki za wspólne wygłupy na forum.

57

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:

Tym razme ostatecznie cześć wam wszytskim, dzięki za wspólne wygłupy na forum.

No gdzie zwariowałaś dziewczyno ?
ale jakby co to wbijaj https://discord.gg/Ck8CEmMH

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
paslawek napisał/a:
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:

Tym razme ostatecznie cześć wam wszytskim, dzięki za wspólne wygłupy na forum.

No gdzie zwariowałaś dziewczyno ?
ale jakby co to wbijaj https://discord.gg/Ck8CEmMH

co to za link? mamy discord forumowy? dużo tam osób? kto jest moderatorem?

59 Ostatnio edytowany przez paslawek (2023-09-02 22:34:07)

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:
paslawek napisał/a:
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:

Tym razme ostatecznie cześć wam wszytskim, dzięki za wspólne wygłupy na forum.

No gdzie zwariowałaś dziewczyno ?
ale jakby co to wbijaj https://discord.gg/Ck8CEmMH

co to za link? mamy discord forumowy? dużo tam osób? kto jest moderatorem?

od dzisiaj  jest na razie eksperymentalnie i próbnie
jest jeszcze niewiele osób
oczywiście ja jestem moderatorem

60 Ostatnio edytowany przez wieka (2023-09-02 22:46:12)

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
paslawek napisał/a:
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:
paslawek napisał/a:

No gdzie zwariowałaś dziewczyno ?
ale jakby co to wbijaj https://discord.gg/Ck8CEmMH

co to za link? mamy discord forumowy? dużo tam osób? kto jest moderatorem?

od dzisiaj  jest na razie eksperymentalnie i próbnie jest
jeszcze niewiele osób
oczywiście ja jestem moderatorem

Jaki to ma sens, skoro oni nawet się nie kamuflują, poza tym nie ma tu moderacji, więc po co ? Czemu to ma służyć?
Druga sprawa, jeden widzi w kimś trolla, drugi nie...

Edit.
Rozumiem, że chcesz się bawić... A ja myślałam, że na tym portalu chcesz tropić trolli.

61

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
wieka napisał/a:
paslawek napisał/a:
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:

co to za link? mamy discord forumowy? dużo tam osób? kto jest moderatorem?

od dzisiaj  jest na razie eksperymentalnie i próbnie jest
jeszcze niewiele osób
oczywiście ja jestem moderatorem

Jaki to ma sens, skoro oni nawet się nie kamuflują, poza tym nie ma tu moderacji, więc po co ta strona?
Druga sprawa, jeden widzi w kimś trolla, drugi nie...
Rozumiem, że chcesz się bawić i na tym zarabiać?

o zarabianiu to należy zapomnieć tam
co z tego wyniknie i jaki jest sens kto to wie
przymusu nie ma tam zaglądać

62 Ostatnio edytowany przez SmutnaDziewczyna007 (2023-09-02 23:09:08)

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
paslawek napisał/a:

od dzisiaj  jest na razie eksperymentalnie i próbnie
jest jeszcze niewiele osób
oczywiście ja jestem moderatorem

fajny pomysł. ja na razie robie sobie przerwe od netkobiet. Ale może za kilka miesiecy wroce tu albo na discord.
może fajnie ten discord wypromowac zeby tak jak tutaj nowi ludzie mogli zakladac nowe tematy itp. bo fajnie tak sobie pogdybac o zyciu czasem.

na razie lapie ostatnie powiewy lata IRL i nie za bardzo czuje klimat mrocznych netkobiet z trolami i ich wulgarnymi postami.

takze jak na razie koncze z net-osobami. za mocny wjazd na psyche.

63

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:

za mocny wjazd na psyche.

Netkobiety to silownia dla psychiki xD
Trzeba ostroznie dobierac ciezar bo sie mozna zlamac xD

64

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:
paslawek napisał/a:

od dzisiaj  jest na razie eksperymentalnie i próbnie
jest jeszcze niewiele osób
oczywiście ja jestem moderatorem

fajny pomysł. ja na razie robie sobie przerwe od netkobiet. Ale może za kilka miesiecy wroce tu albo na discord.
może fajnie ten discord wypromowac zeby tak jak tutaj nowi ludzie mogli zakladac nowe tematy itp. bo fajnie tak sobie pogdybac o zyciu czasem.

na razie lapie ostatnie powiewy lata IRL i nie za bardzo czuje klimat mrocznych netkobiet z trolami i ich wulgarnymi postami.

takze jak na razie koncze z net-osobami. za mocny wjazd na psyche.

rozumiem spoko - dystans dobra sprawa tutaj też się przydaje ale rób jak czujesz nic na siłę i na wyrost 
tyle że link z zaproszeniem wygaśnie za 7 dni discord tak ma po prostu w ustawieniach maksymalny termin
ale jakby co daj cynk jeżeli będziesz mieć chęć a serwer przetrwa do tego czasu i będzie mieć spektakularne sukcesy w łowieniu trolli
big_smile

65

Odp: Co jest nie tak z forumowiczami?
paslawek napisał/a:
SmutnaDziewczyna007 napisał/a:
paslawek napisał/a:

od dzisiaj  jest na razie eksperymentalnie i próbnie
jest jeszcze niewiele osób
oczywiście ja jestem moderatorem

fajny pomysł. ja na razie robie sobie przerwe od netkobiet. Ale może za kilka miesiecy wroce tu albo na discord.
może fajnie ten discord wypromowac zeby tak jak tutaj nowi ludzie mogli zakladac nowe tematy itp. bo fajnie tak sobie pogdybac o zyciu czasem.

na razie lapie ostatnie powiewy lata IRL i nie za bardzo czuje klimat mrocznych netkobiet z trolami i ich wulgarnymi postami.

takze jak na razie koncze z net-osobami. za mocny wjazd na psyche.

rozumiem spoko - dystans dobra sprawa tutaj też się przydaje ale rób jak czujesz nic na siłę i na wyrost 
tyle że link z zaproszeniem wygaśnie za 7 dni discord tak ma po prostu w ustawieniach maksymalny termin
ale jakby co daj cynk jeżeli będziesz mieć chęć a serwer przetrwa do tego czasu i będzie mieć spektakularne sukcesy w łowieniu trolli
big_smile

Takie cos sie tutaj przyda urzadzenie do lowienia trolli

Posty [ 1 do 65 z 84 ]

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Co jest nie tak z forumowiczami?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024