Z moich obserwacji wynika, że jest dokładnie jak napisał ulle.
Niestety Kasiu trafiłaś na typowego narcyza, w wersji hard.
Jeszcze nie rozumiesz co to znaczy, ale kiedy z Tobą skończy to zrozumiesz.
Myślę, że takich ludzi nie ma wielu, na pewno nie spotykałaś nikogo takiego wcześniej, dlatego nie rozumiesz tej gry którą z Tobą prowadzi. Bo to jest gra, tylko gra.
W tej chwili mało co do Ciebie dociera logicznych argumentów, bo całą ciebie wypełniają silne emocje które on ci dostarcza, a których pragniesz, bo dają ci złudne szczęście.
Trudno z tego zrezygnować. Wiedz jednak, że po drugiej stronie czyli u niego jest coś innego, jest chłodna kalkulacja i okrucieństwo.
Spróbuj na chwilę dopuścić do siebie głos rozumu i odpowiedz sobie na pytanie czy gdyby zależało mu na Twoim dobru to tak by z Tobą postępował - dawał ci złudne nadzieje, więził cię emocjonalnie i marnował czas, który dla kobiety biegnie nieubłaganie, czas na miłość i rodzinę, której on ci nigdy nie da.
Sam ci o tym powiedział, oczywiście aby za jakiś czas powiedzieć ci, sama tego chciałaś, ja ciebie przecież ostrzegałem. Tylko, że już nie dodał, że ciebie podstępnie zmanipulował, abyś nie potrafiła z nim skończyć relacji.
Nie łudź się, że kiedykolwiek z nim stworzysz normalny związek.Nie. Będzie jeszcze jakiś czas tak cię dręczył jak teraz, a potem cię zostawi bez słowa, na jego warunkach.
Ale to dopiero wtedy jak się tobą znudzi i znajdzie kolejną ofiarę.
Na pewno nigdy z tobą nie utworzy związku, ani rodziny. Czy więc tego chcesz.
Co wolisz: znaleźć normalnego mężczyznę, który nadaje się na męża i ojca, który cię wesprze w trudach dnia codziennego i pomoże w chorobie, czy wolisz taki chory taniec jak masz teraz i tylko taki, bo nic się na lepsze nie zmieni.
Obecnie masz zaćmiony umysł, ten facet wypełnia wszystkie twoje myśli, zabiera całą uwagę, jest numerem jeden twojego życia i o to mu właśnie chodzi, po to to robi, aby się karmić twoim uwielbieniem. Zobaczysz co się stanie kiedy mu to zabierzesz. Będzie cię niszczył po kawałku z zimną krwią, a ty się będziesz zastanawiać jak to możliwe, ze jest taki okrutny.
To będzie kara za to że ośmielisz się go zostawić. Przygotuj się dobrze. Na pewno użyje twoich zdjęć do szantażu. Dla niego wszystkie chwyty są dozwolone. Po to je wziął, bo na pewno seksualnie nie jest tobą zainteresowany, a moim zdaniem nikim innym też nie.
Z seksu z nim to nic nie będzie. Przyczyny mogą być jak wyżej, ale ja obstawiam, że ma problem właśnie w tej dziedzinie, inaczej użyłby tej broni przeciwko tobie.
Zastanów się nad jednym, ty teraz nie myślisz racjonalnie, ale bądź na tyle silna aby posłuchać co mówią ludzie parzący na to z boku.
Twoje koleżanki i tutaj ludzie, którzy co nieco wiedzą o osobowości narcystycznej.
Będziesz dochodzić do siebie po nim ok. 2 lata, weź to po uwagę. Bo tak jak ktoś tam wcześniej napisał, czas jest najcenniejszy, nie można go cofnąć ani dokupić.
A ty przez kierowanie się emocjami a nie rozumem możesz sobie poważnie spieprzyć życie, a potem będziesz gorzko płakać kiedy te klapki które on ci założył spadną ci z oczu.
Aha, i nie myl miłości z tymi emocjami, które on ci daje. Wiem, że one są takie "cudowne" ale to tylko ułuda, która dużo kosztuje.
Pewnie ciągnie cię do takich ludzi, którzy dają takie emocje, a inni - zwyczajni nie są tak atrakcyjni, ale wiedz, że to ścieżka do zguby.
Naucz się w końcu na czym polega prawdziwe życie, naucz się dostrzegać i cenić normalnych, rozsądnych ludzi. Doceniać spokój i zwyczajne chwile dnia.
Straciłaś już wiele, zastanów się czy jest sens tracić jeszcze więcej zdrowia i czasu. Bo na pewno nic nie zyskasz.
Jeszcze możesz wyjść minimalizując straty i traktując to doświadczenie jako życiową lekcję.
Jeśli tego nie zrobisz, ten facet cię zniszczy, a ty będziesz po części sama sobie winna, bo nie możesz już powiedzieć że nie wiedziałaś.
Wiesz już kim on jest. Inni nie mieli tyle szczęścia co ty.