wiem, wiem, wiem, wiekszosc z Was chce schudnac, ja natomiast cierpie na inny problem-chcialabym przytyc i po prostu marze o tym by miec choc troche kobiecych kraglosci jak, np. Jennifer Lopez:) a ja zwyczajnie jestem chuda jak patyk mimo,ze sporo jem. Jesli macie podobny problem, prosze pomozcie mi i poradzcie co zrobic zeby nabrac troche ciala?
To nie takie proste, ja mialam ten sam problem i mimo,ze jadlam wiecej i czesciej,slodycze tluszcze, ale to nic nie dawalo, poszlam wiec do lekarza i okazalo sie ze to probelm z nadczynnoscia tarczycy!!!Ostatnia rzecz, o jakiej bym pomyslala, a tu prosze odezwaly sie hormony!!!Wiec Tobie rowniez radze pojsc do lekarza, i sprawdzic czy to nei problem z tarczyca. Poobserwuj cialo, czy nie masz problemow w wlosami, cera, poceniem sie?To wszystko jest ze soba powiazane i dotyczy funkcjonowania tarczycy!!!No chyba ze masz tak genialna i wrodzona przemiane materii:))czego Ci zapewne zazdroszzcá inne kobiety:)
Mam ten sam problem bardzo bym chciała przytyć,a czym więcej się staram to mam mniej na wadze.Z tarczycą wszystko u mnie ok.Kiedyś brałam metanabol i rzeczywiście udało mi się przytyć,miałam wtedy ogromny apetyt.Jednak była i druga strona medalu.Nabawiłam się torbiela na jajniku.Jednak jeśli ktoś zna jakiś sprawdzony sposób niech się z nami nim podzieli.
niestety tu muszę cię troszkę zasmucić, bo raczej nie ma sprawdzonych sposobów na przytycie, bo diety to raczej na schudnięcie.
Jedynie moze pomóc wizyta u lekarza i porady od niego lub innego specjalisty
no i cieszę się, że ktoś chce przytyć a nie tylko chudnąć
Hehehe...też miałam ten problem;) jadłam tyle, że potem nie miałam sił...ale miałam wtedy jakies 14-15lat...i jak koleżanka miałam nadczynność tarczycy...potem do tego anemie, krwotoki z nosa-poprostu ciężkie dorzewanie;)Potem jakoś przytyłam, a potem juz sama sie odchudzalam...teraz stabilizacja wagowa na szczescie;D
Ja w sumie przytyłam jakies 10kg po tym jak zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne, ale to tak na marginesie...Przebadaj się lepiej i mam nadzieję że dojdzisz do wymarzonej wagi...choc my-kobiety zawsze jestesmy niezadowolone ;D Pozdrawiam
cześć mam ten sam problem mam 175cm wzrostu i waże 54kg najgorsze to jest to ze jem i jem duzo a nie potrafie przytyc , bardzo zle sie ztym czuje a co najgorsze to ludzie doprowadzaja mnie do kompleksow na kazdym kroku slysze jaki to ze mnie wieszak i chudzielec dla kobiety to bardzo przykre nie wiem co mam zrobic . Jestem zalamana ;[
Zanim się załamiesz to najpierw tak jak radzą dziewczyny idź do lekarza,zrób badania,sprawdź czy to nie genetyka,czy nie hormony,a potem będziemy myśleć dalej:=)
Pozdrawiam.
Ja tez mam problem z wagą.. ważę 43 kg a mierze 158.. Byłam u lekarza , zrobiłam badania tsh i z moja tarczycą wszystko w porządku, lekarz nawet robiąc mi usg tarczycy zrobił zdjęcie mojej gdyż stwierdził ze tak świetnie wszystko na niej widać, ze weźmie to jako przykład dla studentów... Tak więc jestem zdrowa! Miałam tez badania na jakąś przysadkę mózgowa czy coś takiego ale wyniki dobre.. Wydaję mi sie ze taka już moja natura- moja siostra starsza o kilka lat waży zaledwie 3 kg więcej ale jest troszkę niższa ,więc inaczej wygląda. Wszyscy mówią ,że np w USA większość jest otyła bo żywi się samymi fast-food'ami.. Ja jem ich sporo i jakoś nie potrafie przytyć... Brałam kiedyś jakieś krople na wzmożenie apetytu ale jakoś nic nie dało- może i jadłam więcej ale waga stała w miejscu!Jak już jakimś cudem przytyłam 4 kg jakis czas temu, to na wyregulowanie okresu lekarz przepisał mi tabletki anty które miały też spowodować przybranie na wadze, jednak efekt był odwrotny i schudłam jeszcze bardzije niż wcześniej, odstawiłam tabletki i teraz juz za żadne skarby nie mogę przytyć. NIe wiem już co mam robić bo jem, jem i nic to nie daje...
Mam 2 siostry- jedna waży 45 kg,druga 70 kg..... a ja chociaż z Nich najmłodsza.... wagę mam po środku.Ta siostra,która waży najmniej- mogła by konia z kopytami zjeść- a waga ani drgnie w górę,druga - ciągle się odchudza- z efektem jojo........ Rzeczywiście...... nie ma mądrych na te sprawy.Mąż gdy zaczął gwałtownie chudnąć- okazało się,że ma cukrzycę.Może faktycznie przebadajcie się jak coś nie gra....... no chyba,że taki Wasz urok.
ja slyszalam, ze jak czlowiek duzo je, a pomimo tego nie tyje, to moze miec problemy z tarczyca
Ja mam 17 lat mam 164cm wzrostu i waże 42 kg.Badałam się i jestem całkowicie zdrowa,ale nie mogę w żaden sposób przytyć.POMOCY!!!!!!!!!!!
To dziwne że nie możesz przytyć . Może zapytaj lekarza żeby Ci coś przepisał na apetyt czy też coś poradził w tej sprawie , może jakieś badania o ile nie miałaś np. zbadaj kał na pasożyty czy coś innego . Jeżeli nocne objadanie nic nie da to może skonsultuj to z jakimś specjalistą , nie wiem co Ci doradzić .Ja np. jak się objadałam w nocy i jadłam bardzo dużo pączków itp. to szybko przytyłam .
Dziewczyny a jak myslicie- zielona herbata moze mi zaszkodzic jezeli chce przytyc? bo slyszalam, ze sprzyja ona odchudzaniu
miałam ten sam problem.Z mojego punktu widzenia po czasie wiem że mam po pierwsze dobra przemiane materii a po drugie wydawało mi się że jem duzo a wcale tak nie bylo.Wszyscy zreszta mi mowili ze jem duzo no bo ba dwie bulki ogromne na sniadanie do tego drozdzowka batonik itp.Ludzie ktorzy sa szczupli jedza czesto i male porcje(jadlam malo na obiad i kolacje).Udalo mi sie przytyc gdy sie zawzielam i jadlam dwa obiady tak ze bylo mi niedobrze,dwie kolacje dwa sniadania(ilosc zwiekszylam dwukrotnie).Bylo mi az niedobrze od jedzenia siedzialam i kazda nastepna lyzka jedzenia byla dla mnie meka.Po czasie tak dwoch miesiecy udalo mi sie przytyc tak 3 kg ale jestem zadowolona bo wygladam bardziej kobieco.
moja rada to lepiej przytc powoli a zdrowo np dokladac trzy zmiemniaki (czy jeden ziemniak) wiecej do obiadu,wiecej miesa itp.Jesc tak samo czesto ale wiecej.Tak ja przytylam ,nie wiem czy jest to dobra metoda w kazdym razie tak mi sie udalo przytyc
tez miałam dosyć komentarzy" jaka to jestem chuda itp.Ludzie sobie nie zdaja sprawy z tego jak moga komus przykrosc zrobic.Ludziom przy tuszy sie nie mowi ze sa "grubi"itp a najgorzej wspominam gdy na forum czytalam ze lepiej byc grubym a nie "wieszakiem"itp.
slyszalam ze sterydy wplywaja na mase tak widocznie mozna po nich przytyc ale czy to prawda sama nie probowalam.Ja takze mam klopoty z waga tzn waze 70 kilo mam 169 cm i naprawde swietnie sie tak czuje tak zostalo mi po porodzie ,a kiedys bylam chuda jak patyk wazylam 50 .zauwazylam jednak ze z miesiaca na miesiac ubywa mi moich kilogramkow a tego tak sie boje bo chcem byc taka jak teraz.slyszalam o tabletkach anyty z wieksza iloscia hormonow ciekawa jestem czy one mi pomoga bo obecnie biore takie ale efektu nie widac
A może chodzi o porę jedzenia. Ja jestem osobą która ma problemy raczej w drugą stronę i wiem, że tyję dużo jak jem na wieczór nabiał czy słodycze albo kaloryczne owoce (banany czy winogrona). Może którejś z pań pomoże opychanie się na wieczór?:) Podobno skłonności do tycia mają też osoby nie jedzące śniadań lub jedzące skromne śniadania.
Witam!
Ja pracuje w firmie Herbalife. Nie wiem czy slyszeliscie o tym wczesniej czy nie. Jest to firma zajmujaca sie zdrowym odzywianiem komorkowym. Dieta naprawde dziala a efekty sa stabilne. Zajmujemy sie tutaj nie tylko odchudzaniem ale rowniez dzieki nam mozesz przybrac na wadze. Gwarantuje ci fachowa opieke wiec nie zostaniesz z ta dieta sama. Jesli bylabys zainteresowana i chcialabys porozmawiac to odezwij sie na moje gg 8419008 inne zainteresowane osoby rowniez prosze o kontakt pozdrawiam
Przede wszystkim dieta bogata w białko trochę ruchu żeby ciało dobrze wyglądało i na pewno przybierzesz na wadze. A jak nie to najlepiej zapisz się do dobrego fitness clubu i tam instruktor powinien dopasować Ci odpowiednią dietę. U mnie podziałało, a miałam ten sam problem.
Skorzystałam z nr gg podanego przez koleżankę daria88 no i ona zdawała mi mnóstwo pytań n i w końcu stwierdziła, że muszę kupić to , to i to, brać przez pół roku ... koszt takiej miesięcznej kuracji wynosi ok 800 zł i to razy 6 miesięcy wieć jak dla mnie to stanowczo za dużo.
Matanowa piszesz , że aby przytyć trzeba mieć diete wysoką w białko, mój lekarz powiedził, że owszem białko jest bardzo ważne ale znacznie ważniejsze są węglowodany...
A ja muszę się pochwalić , że w ostatnim czasie przytyłam 2 kg Jestem z siebie dumna Jeszcze z 6kg i będzie ok
Od ziemniaków dupa rośnie
więc zamiast spożywać ryże, czy kasze jadajcie je
słyszłam że melisa pita na noc spowalnia metabolizm. też mam problem z przytyciem. Na stronie wizaz.pl na forum w wątku "Akcja tyjemy razem" dziewczyny tak jak my mają ten sam problem i wymieniaja się sposobami na przytycie.
24 2009-08-15 23:46:25 Ostatnio edytowany przez Claudymek (2009-09-04 10:00:40)
jeść , jeść, jeść:)
a czy to jest zdrowe?możesz powiedzieć coś o tym więcej bo nie mogę znaleźć żadnej informacji o tym suplemencie
26 2009-08-16 00:05:56 Ostatnio edytowany przez Claudymek (2009-09-04 10:01:01)
nie wiem
w jakim czasie i ile przytyła Twoja koleżanka? i ta waga nie spadła po pewnym czasie?
Są jakieś tabletki na zwiększenie apetytu. Tylko nie pamiętam ich nazwy..
najlepiej to zaakceptować siebie, też jestem za chuda a komentarze, ze mogłabym przytyć słyszę zazwyczaj od ludzi z nadwagą.. a próbowałam wielu sposobów, żeby przytyć i nic, jem baaardzo dużo, szczególnie słodkiego i bez efektu więc dałam sobie już z tym spokój :-) jem jak jestem głodna i nie napycham się na siłę, bo to bez sensu, ja akurat mam to chyba w genach :-) a wielki plus, to kupuję super ciuszki po niskich cenach, bo mój rozmiar nie jest za bardzo popularny i często coś upoluję, np. na wyprzedażach :-)
Witajcie:)
Zawsze się słyszy,że kobieta chcę schudnąc a ja wręcz przeciwnie, ja chcę żeby mi parę kg przybyło.
Jestem szczupła, zresztą moja mama też była szczupła i moje rodzeństwo też jest szczupłe.
Nie mam kompleksów co do swojej figury,ale chciała bym miec troszeczkę więcej ciała:):).
Czy znacie może jakieś skuteczne sposoby na dodatkowe kg??
Witam !
Miło mi słyszec że jest was tyle bo mi razniej i nie jestem sama Mam 17 lat, 167cm i waże 45kg.. Kazdy w szkole mówi ze mam przytyc bo jak tak mozna wygladac;/ (jakby to było takie proste) Wszyscy sie ze mnie nasmiewaja ... Juz nie wiem co mam robic. Nie mam problemu z tarczyca.. Mam poprostu taka przemiane materii ze co zjem to zaraz ide do ... wc ... To jest straszne chce przytyc chociaz troszke zeby tych kosci nie bylo widac a szczególnie w biodrach i pupie Pomozcieee
Przeniesiony post
Jestem bardzo szczupła i chcę przybrac na wadze. Jesli znacie jakies metody to podajcie mi je prosze was baardzo. Czekam na wasze posty:)
Przeniesiony post
Tylko i wyłącznie dieta. Napisz jakie masz dzienne zapotrzebowanie kaloryczne
Jak już kiedyś pisałam - najważniejsza jest odpowiednia dieta - wysokobiałkowa + ćwiczenia fizyczne - najlepiej siłowe...w ten sposób świadomie można kształtować swoją sylwetkę...
Ja raczej bez wysilku (:P) przytylam, jak sie bardzo malo ruszalam i codziennie fundowalam sobie jakies slodycze,chrupki.. No ale przypuszczam,ze to nie ejst 'zdrowa' metoda I moze nie martwcie sie az tak, ja tam wolalabym byc szczupla niz gruba,ale moze pkt widzenia zalezy od pktu siedzenia.. Zreszta takie czasy,ze teraz jest raczej kult szczuplego ciala.
Najzabawniesjze jest, ze czesto na wielu forach pisza dziewczyny, ktore probuja sie odchudzac majac wasze 'parametry'' (czyli np 55kg/1,75m). Zawsze sie wtedy zastanawiam, jak one wygladaja i jakim ja pasztetem musze byc przy 68/1,7.
Jeszcze jedna prosba do wszystkich 'niemogacych przytyc'. Zawsze BARDZO mnie ciekawilo,ile taka osoba je. Moglybyscie wypisac co w ciagu dnia zjadlyscie i w jakich ilosciach? Po prostu musze dac upust ciekawosci ;p
Na prztycie dobre jest jedzenie wszystkiego w podwójnej ilości luib chociaż trochę zwiększonej. I jeść co najmniej 5 posiłków w ciągu dnia plus jakieś przekąski, w sumie jeść cały czas:) Nie ma możliwości aby ktoś ZDROWY jedząc ponad swoje zapotrzebowanie kaloryczne nie przytył, to jest czysta matematyka.
ja tez mialam problem z niedowaga cale liceum zero kraglosci:( potem na studiach mi sie przytylo i az zachialo mio sie schudnac. ale wiem jak to jest jak sie ma za malo z tylu czy z przodu. w kazdym razie sprobowalam herbalife i jestem bardzo zadowolona i co wiecej herbalife pomaga takze przytyc!!! uzupelnic wage!!! to naprawe dziala i odzywia organizm; przybywa energii:> a teraz postanowilam zostac dystrybutorem. naprawde polecam:)
38 2010-02-21 00:37:43 Ostatnio edytowany przez mariah2118 (2010-02-21 09:54:52)
Cześć jestem piękna, wysoką lecz bardzo szczupłą kobietą. Wyglądam naprawdę źle i również tak się czuję. Mam dość tych kąśliwych uwag na swój temat, tego jak bardzo jestem szczupła, tego czy w ogóle coś jadam. Ta niedowaga uniemożliwia mi wszystko a przede wszystkim swobodne cieszenie się życiem, tym co mam. Nie potrafię nawet spokojnie iść ulicą, bo zaraz odnoszę wrażenie, że wszyscy patrzą na mnie jak na wieszak, że w autobusie wszyscy mówią o mojej wadze a raczej jej braku. Próbuję przybrać na wadze lecz to nie takie proste. Na to potrzeba czasu, a kiedy jeszcze słyszę jakieś uwagi na swój temat to zwyczajnie w świecie tracę apetyt, a nie potrafię się nie przejmować kurcze nie jestem ze stali. 1 powodem mojej niedowagi była nadczynność tarczycy, 2 nerwica, 3 brak apetytu (przyczyna stres). Rzeczywiście od kiedy zażywam te tabletki na tarczycę, ale one mi nic nie dają niestety.
Ja raczej bez wysilku (:P) przytylam, jak sie bardzo malo ruszalam i codziennie fundowalam sobie jakies slodycze,chrupki.. No ale przypuszczam,ze to nie ejst 'zdrowa' metoda I moze nie martwcie sie az tak, ja tam wolalabym byc szczupla niz gruba,ale moze pkt widzenia zalezy od pktu siedzenia.. Zreszta takie czasy,ze teraz jest raczej kult szczuplego ciala.
Najzabawniesjze jest, ze czesto na wielu forach pisza dziewczyny, ktore probuja sie odchudzac majac wasze 'parametry'' (czyli np 55kg/1,75m). Zawsze sie wtedy zastanawiam, jak one wygladaja i jakim ja pasztetem musze byc przy 68/1,7.Jeszcze jedna prosba do wszystkich 'niemogacych przytyc'. Zawsze BARDZO mnie ciekawilo,ile taka osoba je. Moglybyscie wypisac co w ciagu dnia zjadlyscie i w jakich ilosciach? Po prostu musze dac upust ciekawosci ;p
Na śniadanie max. 2 kromki z jakąś szynką, herbatka
później jakiś soczek lub ciacho
obiad zupa 200ml plus ze 2 ziemniaki i np kotlet, trochę surówki
popołudniu podjadam ale raczej mało, przeważnie słodkości ciasto, owoc
kolacja również 2 kromy z jakąś wkładką.
generalnie dużo słodzę, jem dużo masła, wieprzowiny i nie stonię od słodyczy.Jestem energiczna , urodziłam dwoje dzieci. W tej chwili rok po porodzie ważę 52 kg przy wzroście 169 i mam dosyc! Muszę przytyc ale to nie jest łatwe. bieoę nawet odżywki węglowodanowo białkowe dla mięśniaków i efekt jest mierny.Waga stoi! co robic???
Ja też mam problem z przytyciem. Wyniki mam wszystkie w normie, więc chora nie jestem. Pół roku temu byłam w szpitalu na operacji, nie mogłam jeść 2 dni, więc schudłam 3 kilo. Od tamtej pory nie mogę wrócić do swojej wagi, o którą tak ciężko walczyłam. Obecnie ważę 44 kg przy 168 cm wzrostu. Jest to dużo za mało. A powiem, że jem śniadanie zanim wyjdę z domu, potem na uczelni co 45 minut zajadam jakąś kanapkę lub batona (na każdej przerwie!! trochę jedzenia noszę ze sobą przez to) potem obiad w domu (porcja większa niż mojego narzeczonego), no i kolacja jakieś 2 godziny po obiedzie (którym można nazwać obiado-kolacją). Chcąc przytyć i tak mi się to nie udaje.
Może potrzebna jakaś "dieta CUD" ?? Pomocy!!
basimir, może się przebadaj na pasożyty...? Nie żartuję, możliwe że masz jakiegoś robala w przewodzie pokarmowym, który "wyjada" Ci wszystkie składniki odżywcze. A na pewno powinnaś z tym pójść do lekarza, bo Twoje BMI świadczy o bardzo poważnej niedowadze.
Anemonne, w tym rzecz, że miałam wszystkie badania, nic nie wykryli. Miałam nawet przez moją panią dr skierowanie na usg, żeby zobaczyć, czy przypadkiem nie brakuje mi np. nerki, ale wszystko było dobrze. Tarczyca też w najlepszym stanie. Zastanawiałam się, czy nie iść do dietetyka, może on by ustawił dietę, która pomogłaby dotrzeć do normalnej wagi. Ale dziękuję za radę, może jeszcze raz się wybiorę, może coś ustalą dokładniej.
43 2010-05-03 18:29:07 Ostatnio edytowany przez Anemonne (2010-05-03 18:36:33)
Dietetyk na pewno jest dobrym pomysłem, jeśli sama nie radzisz sobie ze zwiększeniem masy ciała.
Swoją drogą Twoje BMI wynosi 15,5 - jak przed chwilą sprawdziłam, to najniższa wartość w tabeli, oznaczająca skrajne wygłodzenie... Musisz jak najszybciej sobie pomóc, bo według wszelkiej logiki powinnaś już wymagać hospitalizacji i kroplówki z glukozą...
A póki co spróbuj się przerzucić na bardziej kaloryczne jedzenie, ale jednocześnie wartościowe - czyli niekoniecznie batony i inne słodycze, ale np. potrawy mączne, lasagne, tortille, makarony, ryż... Najefektywniej przyswaja się kalorie łącząc w jednym posiłku białko, węglowodany i tłuszcze. Czyli np. jedz całe obiady składające się z mięsa, ziemniaków/ryżu/makaronu i surówki, a na deser np. kawałek słodkiego tortu z tłustym kremem; jajecznica z żółtym serem, kakao na tłustym mleku itd. Takie jedzenie najszybciej sprzyja przybieraniu na wadze. No i oczywiście jedzenie tuż przed snem, aczkolwiek to nie jest już zdrowe.
Basimir, to rzeczywiscie nie jest normalne, szczegolnie, ze jesz kanapke co godzine (!). Cos musi byc nie tak. A w dziecinstwie szczupla bylas?
Na śniadanie max. 2 kromki z jakąś szynką, herbatka
później jakiś soczek lub ciacho
obiad zupa 200ml plus ze 2 ziemniaki i np kotlet, trochę surówki
popołudniu podjadam ale raczej mało, przeważnie słodkości ciasto, owoc
kolacja również 2 kromy z jakąś wkładką.
generalnie dużo słodzę, jem dużo masła, wieprzowiny i nie stonię od słodyczy.Jestem energiczna , urodziłam dwoje dzieci. W tej chwili rok po porodzie ważę 52 kg przy wzroście 169 i mam dosyc! Muszę przytyc ale to nie jest łatwe. bieoę nawet odżywki węglowodanowo białkowe dla mięśniaków i efekt jest mierny.Waga stoi! co robic???
Kurcze, to niezla ''dieta'' jak na taka wage Ja jem podobnie albo mniej (wieprzowiny w ogole, zadnych slodkich napojow) i waze 15 kg wiecej od ciebie. No i cwicze 2-5 razy w tyg (zeby schudnac ;/) Napisalas, ze jestes 'energiczna', uprawiasz jakis sport? Bo to tez metabolizm przyspiesza. Kurcze, no, zazdroszcze ci. Ciesz sie, ze jestes zgrabna. Myslalam, ze taka waga jst neirealna przy takiej ilosci (czy raczej jakosci - bo to glownie wegle) jedzenia.
Naprawde z dwojga zlego to co male jest o wiele lepsze. Grubi ludzie sa o wiele bardziej pietnowani, a szczuplosc do pewnego momentu jest atrakcyjna. Mozecie objadac sie czym chcecie, delektowac pysznosciami i nie tyc, podczas gdy inni ludzie musza sobie wielu rzeczy odmawiac, katowac sie jedzeniem samego bialka (Dukan ;P) albo zyc w obawie, ze wiele wydarzen w zyciu spowoduje u nich przytycie (ciaza, stres, spowalnainie metabolizmu wraz z wiekiem). Poza tym zadna z was nie bedzie grubsza od swojego chlopaka Naprawde, ja wam moge tysiace plusow znalezc
A na zdjeciach pewnie zawsze fajnie wygladacie. Chcialabym sie czasem zamienic na pare dni, zeby zobaczyc, jak to jest zyc ze szczuplym/zbyt szczuplym cialem, jak wtedy wygladaja zakupy i ubrania na tobie
Paulinko, być szczupłym a być poważnie niedożywionym to różnica. Zwróć uwagę na BMI basimir(-a? nie wiem jak odmienić ten nick )... Mną wstrząsnęło, że można tyle ważyć przy takim wzroście i jeszcze być żywym i normalnie funkcjonować (przepraszam basimir, ale to pierwsze co mi się nasunęło na myśl...). Znałam kiedyś dziewczynę, która ważyła ok. 45 kg, ale przy wzroście ok. 160, i wyglądała jak śmierć na chorągwi... A żeby było śmieszniej, jadła dwa razy więcej niż ja. Więc nie wiem, czy to taki metabolizm po prostu, czy jakieś zaburzenie... ale stawiam na to drugie.
46 2010-05-04 18:27:24 Ostatnio edytowany przez kometa9 (2010-05-04 18:30:55)
Basimir, to rzeczywiscie nie ejst normalne, szczegolnie, ze jesz kanapke co godzine (!). Cos musi byc nie tak. A w dziecinstwie szczupla bylas?
kometa9 napisał/a:Na śniadanie max. 2 kromki z jakąś szynką, herbatka
później jakiś soczek lub ciacho
obiad zupa 200ml plus ze 2 ziemniaki i np kotlet, trochę surówki
popołudniu podjadam ale raczej mało, przeważnie słodkości ciasto, owoc
kolacja również 2 kromy z jakąś wkładką.
generalnie dużo słodzę, jem dużo masła, wieprzowiny i nie stonię od słodyczy.Jestem energiczna , urodziłam dwoje dzieci. W tej chwili rok po porodzie ważę 52 kg przy wzroście 169 i mam dosyc! Muszę przytyc ale to nie jest łatwe. bieoę nawet odżywki węglowodanowo białkowe dla mięśniaków i efekt jest mierny.Waga stoi! co robic???Kurcze, to niezla ''dieta'' jak na taka wage Ja jem podobnie albo mniej (wieprzowiny w ogole, zadnych slodkich napojow) i waze 15 kg wiecej od ciebie. No i cwicze 2-5 razy w tyg (zeby schudnac ;/) Napisalas, ze jestes 'energiczna', uprawiasz jakis sport? Bo to tez metabolizm przyspiesza. Kurcze, no, zazdroszcze ci. Ciesz sie, ze jestes zgrabna. Myslalam, ze taka waga jst neirealna przy takiej ilosci (czy raczej jakosci - bo to glownie wegle) jedzenia.
Naprawde z dwojga zlego to co male jest o wiele lepsze. Grubi ludzie sa o wiele bardziej pietnowani, a szczuplosc do pewnego momentu jest atrakcyjna. Mozecie objadac sie czym chcecie, delektowac pysznosciami i nie tyc, podczas gdy inni ludzie musza sobie wielu rzeczy odmawiac, katowac sie jedzeniem samego bialka (Dukan ;P) albo zyc w obawie, ze wiele wydarzen w zyciu spowoduje u nich przytycie (ciaza, stres, spowalnainie metabolizmu wraz z wiekiem). Poza tym zadna z was nie bedzie grubsza od swojego chlopaka Naprawde, ja wam moge tysiace plusow znalezc
A na zdjeciach pewnie zawsze fajnie wygladacie. Chcialabym sie czasem zamienic na pare dni, zeby zobaczyc, jak to jest zyc ze szczuplym/zbyt szczuplym cialem, jak wtedy wygladaja zakupy i ubrania na tobie
UBRANIA NA MNIE WYGLĄDAJĄ TRAGICZNIE, WSZYSTKO ODSTAJE, JEST ZA DUŻE WISI, CYCEK BRAK:)
NIE UPRAWIAM ŻADNEGO SPORTU ALE TO Z BRAKU CZASU.
I JAK PRZYTYC?????
no ja tak tragicznie aż nie wyglądam, jeżeli chodzi o ubrania, to mam problem, bo biust mam spory na swój wygląd, więc nie mogę dobrać konkretnego stroju. Mam szczupłe nogi, więc to jest ból.
A nie lepiej udać się do dietetyka najpierw? Samemu można sobie krzywdę zrobić i nabawić się alergii poprzez jednostronne żywienie. Może być różnie.
49 2010-05-20 13:38:57 Ostatnio edytowany przez Join2Game (2010-05-20 13:39:46)
Dziewczyny co wg Was oznacza jeść dużo!?
Odpowiedzcie sobie na pytania...
Ile zjadasz posilków? 2-3? ...zbyt mało
jadłaś sniadanie? tak? jogurt? mało....
Wystarczy podniesc podaz kcal poza zapotrzebowanie...dorzucic aeroby np. bieganie, dla bezpieczeństwa.
A najlepiej rozpisac sobię dietę, nic trudnego... w razie czego mogę pomóc lub odeslac do potrzebnych wskazówek.
Dziewczyny co wg Was oznacza jeść dużo!?
Odpowiedzcie sobie na pytania...
Ile zjadasz posilków? 2-3? ...zbyt mało
jadłaś sniadanie? tak? jogurt? mało....
Wystarczy podniesc podaz kcal poza zapotrzebowanie...dorzucic aeroby np. bieganie, dla bezpieczeństwa.
A najlepiej rozpisac sobię dietę, nic trudnego... w razie czego mogę pomóc lub odeslac do potrzebnych wskazówek.
Masz rację! Ja mam wrażenie czasami,że oszukuję samą siebie a po prostu jem za mało....
Ale jak z tym walczyc....?
51 2010-05-21 16:47:01 Ostatnio edytowany przez Join2Game (2010-05-21 16:47:47)
Jak z tym walczyć? Proponowałbym abys napisała do mnie na gg wtedy jestem wstanie wytłumaczyć ale na potrzeby innych napisze i coś tutaj.
Ważne czy zależy na przytyciu czy nabraniu zdrowej masy...można się zapędzic nie mając planu.
Najlepiej jest zmienic odzywianie na zdrowsze, jeść wiecej niz nasz bilans zerowy wskazuje i przytyć przy jednoczesnej kontroli.
To podaj kilka rad jak przytyć.
Najprościej, zwiększyć ilość weglowodanów... "przytycie" niekontrolowane nigdy nie jest zdrowe.
Rady? Ciężko to wypisać wszystko w 5 radach
A cos inego oprócz zwiększenia ilości węglowodanów?
A jak chcesz inaczej przytyć? Potrzeba węglowodanów, powyżej własnego zapotrzebowania...jakieś 200-300kcal z węglowodanów więcej niż się powinno zjadać.
200kcal to jakieś 50 gram węglowodanów
1 gram ww = 4 kcal
na wszystkich produktach masz rozpisaną ilość węglowodanów...wystarczy zjeść około paczke ryżu dodając do bilansu.
Jeżeli ogólnie jesz zbyt mało to taka ilość WW może okazać się za mała...bo to ma być nadwyżka zjadanych kcal na "0".
Masz jeść po prostu 200-300kcal więcej niż Ci potrzeba. Przy jakimś tam ruchu fizycznym nie powinnaś przytyć zbyt szybko, więc też nie zaleje Cię tłuszczem aż tak mocno.
Witajcie ja mam ten sam problem 167 wzrostu i 50 kg jestem zdrowa osoba z wilczym apetytem i figura okropna od wielu lat nie moge przytyc moj problem to przedewszystkim rece i klatka piersiowa same koscie byl czas ze sie z tym "pogodzilam", weszlam na forum i czytam ze moze to problem szybkiego metabolizmu. czy znacie jakies naturalne metody i zdrowe zeby to zmienic i czy wogole mozna cos zmienic? 4 kg wiecej i bylabym osoba szczesliwa.Jak wy sobie z tym radzicie czy ludzie jak wam mowia " jaka chuda" was nie drazni, sama to widze w lustrze, w sierpniu wracam do Polski do domu teraz sie zacznie zjazdy rodzinne i dyskusje na temat mojej figury.Czy tylko czlowiek przy kosci jest zdrowy....pomozcie czy komus udalo sie przytyc zwalniajac metabolizm?Zima jako tako, teraz lato i nie moge spojrzec w lustro
Wspieram koleżankę, która założyła wątek. Też mam taki problem, nie mogę przytyć. Przytyłam tylko raz w życiu będąc na emigracji na wyspach, ale nic dziwnego, tam jest takie żarcie napakowane chemicznymi składnikami, że każdy przytyłby. Co na mnie jeszcze działa? Regularne odżywianie się, o stałych porach.
hehe wiesz kochanie ja mam prawie 19 lat. Mierze cos kolo 160, waze 48kg i bardzo bym chciala dobic do tego 50 tak na oko nie wygladam na straszną chudzine z oświęcimia wrecz przeciwnie - cycki mam w rozmiarze c, tyłka tez mi nie brakuje ale mam niesamowicie ogromny kompleks na punkcie chudych ramion i nóg Sa naprawde chude jak patyki ręce tak samo! Niekiedy jeszcze sie zapominam i sie garbie wtedy to wyglada koszmarnie ... Ostatnio na dwoch roznych imprezach uslyszalam ze wygladam na 16 lat no i bardzo czesto jestem pytana o dowod. Strasznie bym chciala wygladac powazniej , moze nie chodzi o twarz ale wlasnie o moja drobniutką figurke
Najgorsze chyba w tym wszystkim jest to, ze chcac przytyc zaczęłam sie po prostu obzerac i jesc bez konca i jesli byl widoczny jakis efekt to tylko w brzuchu
Polecam dietę bogatą w białko i węglowodany, oraz ćwiczyć!!! Białko pochodzenia zwierzęcego, oraz duża ilość "węgli" jest np. w mięsie wieprzowym i na nim można oprzeć dietę!!!:)
A gdy będziesz spięta po ćwiczeniach, miała chandrę spowodowaną dietą, to do mięska lampka wina:) polecam!
Witam! ja też mam problem z tym żeby przytyć:(
Powiedzcie mi co moge zrobić, żebym nie była taka szczypła?
ja też mam problemy z wagą ale zaczęłam jeść regularnie i powoli, powoli zaczynam przybierać na wadze (tylko na razie nic nie widać)
moja znajoma jadla PERITOL na apetyt jej pomoglo
Myślałam, że tylko ja mam taki problem... Ja nie potrzebuję tabletek na apetyt, bo mam ogromny apetyt, chora też nie jestem, a mimo to mam 183cm wzrostu i ważę 53 kg . Czytając Wasze komentarze doszłam do wniosku, że chyba jestem w najgorszej sytuacji z Was wszystkich ( oczywiście z nikim tu nie rywalizuję), bo ja nie dość że wysoka to jeszcze chuda. Ile ja się muszę nasłuchać na ulicy komentarzy na mój temat... aż czasami mam ochotę powystrzelać tych wszystkich ludzi, ale to nie pomoże mi w tym, żebym przytyła. Czasami denerwuje mnie to, że w telewizji i innych mediach tyle gadają o odchudzaniu, a o przytyciu to jeszcze nigdy tam nie słyszałam , ani nie przeczytałam. Też to zauważyliście? Mój kolega przytył chcąc nie chcąc przez to, że podjadał w nocy, ale mnie się jakoś nie chce w nocy wstawać i podjadać, poza tym to chyba nie jest zdrowe. Chcę przytyć, ale nie kosztem zdrowia. Proponowali mi już sterydy itp. ale ja tak nie chce chcę naturalnie przytyć !
dziewczyny hallo mamy XXI wiek wystarczy zapodać sobie implanty tyłka, piersi i już ma się kobiece krągłości... ;]