Tomek, pytałem Cię czy wiesz jak zachowuje się osoba zakochana. Odpowiedzi nie otrzymałem.
Jakbyś wiedział to byś wiedział że ta Pani cię nie kocha ani nic do Ciebie nie czuje.
Bo gdyby tej pani na tobie zależało to nawet na końcu świata by znalazła sposób aby się z Tobą skontaktować.
Osoba zakochana zrobi wszystko aby być w kontakcie z osobą ukochaną.Choć z tego co piszesz że każde spotkanie to był sex to tym bardziej uważam że jesteś czasoumilaczem z funkcją sexu.
I tylko tym ...Dlatego ma cię głęboko w dupie na wyjeździe bo zapewne ktoś inny robi tam za czasoumilacz bo FWB to nie jest na wyłączność
Co robić ?
Ja osobiście bym nic do niej nie pisał. Ignorował ją. Niech sama się odezwie ...
Ale osobiście raczej polecam szukać innej kobiety bo ta pani nie jest materiałem na partnerkę ani żonę ...
Mi by było szkoda czasu na taką "relację" ...
Masz rację nie odpowiedziałem przepraszam. Miłość to jest wtedy, kiedy jedno z drugim chce spędzać cały czas bez ograniczania tego pierwszego. Miłość to jest wtedy, kiedy endorfina tak napiehhhhdala, że jeśli zadzwonisz o 2 w nocy," cześć, jestem niedaleko, może jakaś herbata?..." to ona bez wątpienia się zgadza a tutaj była kiedyś sytuacja, kkedy byłem u niej w okolicy, zadzwoniłem o 23 z takim pytaniem ale Pańcia zmęczona i w łóżku i nie ma opcji bo już prawie śpi......
Jak to koleżanka od" kawy, która cofa się do gardła.... " napisała, sam widzę, że temat jest chory. Przepraszam za męczenie Was ale zainwestowałem w ten temat ducha, emocje i serce. Dziś późnym wieczorem widzę się z moją koleżanką, nie ma mowy o tym, żebym się do niej przystawiał ale odebrała po roku milczenia słowami "no cześć (tutaj zdrobonienie mojego imienia), co się stało, o której i gdzie się widzimy serce?" można? Można.... Jeszcze jedynie zabić to w sobie. Nigdy nie kochać i nigdy nie czuć, nigdy.....