KoralinaJones napisał/a:tomekdth napisał/a:KoralinaJones napisał/a:Moment, moment, ale skąd wniosek, że będziesz zaliczał panią mecenas nawet jeśli do spotkania dojdzie? Do tej pory jakoś jej się do tego nie spieszyło, czemuż to akurat teraz niespodziewanie miałaby nabrać na to ochotę?
No właśnie, więc mogę się z nią grzecznie, jak łoś, spotkać i spędzić wieczór, jeśli nic się nie wydarzy to i druga lady nie będzie skrzywdzona ani oszukana. Poza tym to pytanie Kasi o zamknięte tematy z przeszłości, ja nawet w małym stopniu jie otworzyłem tematy z lady milion a z poprzednią to dawno zamknięte więc oszustwa tam nie było 
I na prawdę nie masz w tym wszystkim poczucia że jesteś rezerwowym, czy po prostu Ci to nie przeszkadza?
Emocjonalnie przestało mi zależeć, to raz a dwa, skoro to nie rokuje i temat jest jasny to może po prostu pożegnam się z nią w piątek i zakończę temat. Emocji to już w tym nie ma, jeszcze w piątek były, później zaczęło ustępować.
Co do tego bycia rezerwowym, ok, nawet jeśli tak jest to nie, nie przeszkadza mi to bo jie zbuduję z nią nigdy relacji w jakimkolwiek wymiarze więc po co się denerwować. Można iść na miasto, coś zobaczyć, poznać nowe miejsca - może się z Kasią przydać któreś żeby ją tam zaprosić, pogadać, trochę pomigdalic i tyle.
Jeśli nadal uważacie, że jest wielkie love z mojej strony wobec lady milion to mylicie się, nie ma już takich emocji - Oj, moje kochanie cudowne, będę mógł zobaczyć, porozmawiać itd 